Temat: Zielona karta


"Tusia" <_tu@poczta.wp.plwrote in message



| Odciski palcow INS pobiera na lotnisku przy pierwszym wjezdzie ze
wszystkimi
| wymaganymi dokumentami.

Bardzo Ci dziekuje, czytalam ze w usa czeka sie na to kilka miesiecy.
Czyli
w Polsce trzeba "zalatwic" tylko badania lekarskie, tak?


Tak, zalatwiasz badania, a jesli nie bylas szczepiona przeciwko chorobom, na
ktore w USA szczepienia sa obowiazkowe to musisz sie zaszczepic, ale jest
male prawdopodobienstwo zebys nie byla szczepiona przeciwko nim. Musisz miec
jeszcze poswiadczenie ze nie staniesz sie ciezarem publicznym (czyli
najprawdopodobniej konieczny bedzie Affidavit od Support wystawiony przez
osobe mieszkajaca w USA).

W USA na lotnisku robione sa odciski palcow i dostajesz wbita pieczatke
I-551, ktora jest wazna rok - na jej podstawie i numeru (Alien Number) -
ktory tez wpisuja (chociaz Jacenty twierdzi ze nie), wyrabiasz numer SS.
Pieczatka jest Twoim tymczasowym dowodem ze jestes w USA legalnie - jest tak
samo wazna jak plastikowa GC. Na jej podstawie mozesz nawet ponownie wjechac
do USA. Na plastik czekasz do pol roku. Jesli do pol roku nie przyjdzie
musisz udac sie do biura INS i ponownie zrobic odciski i czekac na plastik
( w takich przypadkach przedluzaja pieczatke w paszporcie ).

Pozdrawiam
Niedzwiedz

Zobacz wicej postw



Temat: Zielona karta

Tak, zalatwiasz badania, a jesli nie bylas szczepiona przeciwko chorobom,
na
ktore w USA szczepienia sa obowiazkowe to musisz sie zaszczepic, ale jest
male prawdopodobienstwo zebys nie byla szczepiona przeciwko nim.


No wlasnie z tego co sie dowiedzialam to musze miec badania, ale bez
szczepien. Ja nie dostane narazie GC, ale wize ktora pozwoli mi poczekac na
GC w USA. I musze miec wiekszosc dokumentow takich jak do GC.

Musisz miec

jeszcze poswiadczenie ze nie staniesz sie ciezarem publicznym (czyli
najprawdopodobniej konieczny bedzie Affidavit od Support wystawiony przez
osobe mieszkajaca w USA).


Tak, to wiem, bedzie to wystawione przez mojego meza, slyszalam tez ze
powinno byc ok $10.000 na osobe na takim poreczeniu, czy to prawda?


W USA na lotnisku robione sa odciski palcow i dostajesz wbita pieczatke
I-551, ktora jest wazna rok - na jej podstawie i numeru (Alien Number) -
ktory tez wpisuja (chociaz Jacenty twierdzi ze nie), wyrabiasz numer SS.
Pieczatka jest Twoim tymczasowym dowodem ze jestes w USA legalnie - jest
tak
samo wazna jak plastikowa GC.


No wlasnie nie wiem jak to bedzie do konca, bo to wiza oznaczona
"non-immigrant intent" a mam prawo pobytu w usa przez 10 lat i moge wjezdzac
i wyjedzac kiedy chce i pracowac, wiec pewnie dostane ss. Ale jak to bedzie
wygladac to nie wiem. Napewno beda brac odciski palcow, wiec pewnie pojde do
biura INS'u na lotnisku - tam gdzie sa przyjmowani PR. Na stronie ambasady
niestety nie ma zadnych informacji na temat tej wizy, wszytko co znalazlam
to jest na stronie INS'u.
A moze ktos staral sie juz o V-vise?

Pozdrawiam,
Tusia

Zobacz wicej postw



Temat: Zielona karta


"Niedzwiedz" <niedz@pertus.com.plwrote in message < | Odciski palcow INS pobiera na lotnisku przy pierwszym wjezdzie ze
 wszystkimi
| wymaganymi dokumentami.

| Bardzo Ci dziekuje, czytalam ze w usa czeka sie na to kilka miesiecy.
 Czyli
| w Polsce trzeba "zalatwic" tylko badania lekarskie, tak?

Tak, zalatwiasz badania, a jesli nie bylas szczepiona przeciwko chorobom, na
ktore w USA szczepienia sa obowiazkowe to musisz sie zaszczepic, ale jest
male prawdopodobienstwo zebys nie byla szczepiona przeciwko nim. Musisz miec
jeszcze poswiadczenie ze nie staniesz sie ciezarem publicznym (czyli
najprawdopodobniej konieczny bedzie Affidavit od Support wystawiony przez
osobe mieszkajaca w USA).

W USA na lotnisku robione sa odciski palcow i dostajesz wbita pieczatke
I-551, ktora jest wazna rok - na jej podstawie i numeru (Alien Number) -
ktory tez wpisuja (chociaz Jacenty twierdzi ze nie), wyrabiasz numer SS.
Pieczatka jest Twoim tymczasowym dowodem ze jestes w USA legalnie - jest tak
samo wazna jak plastikowa GC. Na jej podstawie mozesz nawet ponownie wjechac
do USA. Na plastik czekasz do pol roku. Jesli do pol roku nie przyjdzie
musisz udac sie do biura INS i ponownie zrobic odciski i czekac na plastik
( w takich przypadkach przedluzaja pieczatke w paszporcie ).

Pozdrawiam
Niedzwiedz


Nie twierdze, ze nie wpisuja, ale najpierw moja jedna corka 5 lat temu
nie dostala numeru AA przy pieczatce, potem druga 3 lata temu, a w
tamtym roku znajoma tez nie dostala, chociaz prosila urzednika na
lotnisku. Moze zalezy gdzie sie przylatuje. Rzecz dzaiala sie na
JFK.Ale nawet jak nie wpisza, to udajesz sie do biura INS (no niestety
caly dzionek jak nic z glowy) i tam dostaniesz numer.

Zobacz wicej postw



Temat: Bubel do kosza
"Uzasadnienie orzeczenia TK przedstawione przez prezesa TK prof. Marka Safjana
było dla ustawy miażdżące. Niezgodne z licznymi przepisami konstytucji są
unormowania dotyczące zarówno abolicji podatkowej, jak i deklaracji
majątkowych. Naruszają przede wszystkim zasadę demokratycznego państwa.
Niejednoznaczność i brak klarowności przepisów o abolicji prowadziłyby do
arbitralności rozstrzygnięć. Prof. Safjan przyznał, że co do zasady ustawodawca
może się posłużyć tym nadzwyczajnym środkiem. Musi jednak przy tym respektować
zasady konstytucyjne. Wbrew założeniom z powodu nieudolności w definiowaniu
pojęć z abolicji nie zostały wyłączone dochody pochodzące z przestępstwa.
Możliwe byłoby wykorzystanie jej do prania brudnych pieniędzy. Nie została w
ustawie ustalona podstawa opodatkowania, jest to oczywiście niezgodne z zasadą
państwa prawnego. Przepisy o abolicji stwarzają ewidentne uprzywilejowanie
osób, które nie płaciły podatków, w stosunku do tych, które wywiązywały się z
tego obowiązku, co przeczy elementarnym zasadom sprawiedliwości.

Wprowadzenie deklaracji majątkowych zbyt głęboko ingeruje w sferę prywatności.
Drobiazgowość żądanych informacji powoduje, że na obywatela byłoby nałożone
zadanie w zasadzie niewykonalne. W samą konstrukcję deklaracji wpisane jest
immanentne ryzyko nierzetelności w sporządzeniu - mówił prof. Safjan. Daje to
organom podatkowym zbyt dużą swobodę ocen. Ciężar dowodu, że deklaracja jest
rzetelna, przerzucono na sporządzającego. Celem deklaracji było zwiększenie
skuteczności ściągania podatków, jednak użyty środek - ciężarpubliczny
nałożony na obywatela - jest nieproporcjonalny do tego celu".

Niestety, Filipie, nie bardzo wiesz, o czym piszesz. Trybunał uznał m.in., że z
powodu niechlujstwa ustawa mogłaby posłużyć do prania brudnych pieniędzy,
ponieważ z abolicji nie zostały wyłączone dochody pochodzące z przestępstwa.
Dużo wcześniej na ten fakt wskazywali eksperci.

Niekonstytucyjna ustawa jako oręż w walce z przestępcami - to absurd na miarę
dokonań najlotnieszych umysłów PZPR-u. Nie dziwię się specjalnie, że epigoni
PRL-u w obronie tego legislacyjnego knota gotowi są użyć ubeckich metod
bezwzględnego oczerniania oponentów. Zresztą, sposób wskazany przez tego
pajaca, który z trybuny sejmowej ośmielił się a priori zaliczyć krytyków
proponowanych rozwiązań do świata przestępczego.

Filipie, ten błazen bez powodu nazwał mnie przestępcą. Co prawda, w tej grupie
znaleźli się także prof. Zoll, prof. Łętowska i wielu innych ekspertów,
ekonomistów, konstytucjonalistów i polityków, a także - jak się okazało -
prezydent RP, który w końcu również nie uwierzył w nadprzyrodzone zdolności
tego pana. Oczywiście, cały skład Trybunału Konstytucyjnego to także
przestępcy - obrońcy "szarej strefy". Niemniej, ja sobie nie życzę, żeby
jakiekolwiek dupki oskarżały mnie o czyny nielegalne tylko z tego powodu, że
ośmielam się krytykować ich ewidentne partactwo.

To, że nie rozumiesz, iż nie można ot tak po prostu, bez powodu, imputować
komuś łamanie prawa (tak jak ze mną postąpiłeś) nie szokuje mnie specjalnie.
Biorąc pod uwagę Twoje natręctwa, których dowody tu niejednokrotnie
przedstawiłeś, łacno mogę to sobie wytłumaczyć. Niestety, człowiek o takiej
mentalności na stanowisku wicepremiera i ministra finansów jest po prostu
niebezpieczny. Również dla Ciebie, chociaż nie zdajesz sobie z tego sprawy.
Zobacz wicej postw



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Ciężar publiczny
Ogldasz odpowiedzi wyszukane dla hasa: Ciężar publiczny