| za tą cenę na pewno nie - jak poszukasz to znajdziesz za 8tys lub nawet
| mniej Punto 75 ELX z tego rocznika i podobnym przebiegiem

Dziekuje za odpowiedz. Interesuje mnie ten samochod, poniewaz jest bardzo
zadbany i od znajomego. Za ile maksymalnie ten model warto kupic?

Pozdrawiam, Kamil


## jesli ma faktycznie taki przebieg i jest zadbany to warto... ale nie
wieze w ten  przebiek 4 tys rocznie ????? malo realne ?

ale jesli tak jest to warto... ;epiej kupic za 10 tys zadbane auto niz za 8
i wlozyc 5 tys zeby bylo zadbane

pozdr.

Czy mozecie mi doradzic co mozna kupic za 10 tys. Samochod musi byc na
gaz.
Chcialbym nim pojezdzic z rok i za duzo do niego nie dokladac.
Rocznik od 1989.
Jakies propozycje


Doradzam: GOLF II

Pozdrowienia
  Daniel , VW Golf II 1,6 czerwony, LPG ; GG:95422

AL nie rzucaj chlopaka na gleboka wode..... rekiny go wpie.....

jaka znowu gleboka woda, chyba lepiej kupic 1 kontrakt na WIG20, zamiast
kupic za 10 tys akcje np. Prokomu, PeKao i PKN
al

AL nie rzucaj chlopaka na gleboka wode..... rekiny go wpie.....
jaka znowu gleboka woda, chyba lepiej kupic 1 kontrakt na WIG20, zamiast
kupic za 10 tys akcje np. Prokomu, PeKao i PKN
al


Dla Ciebie lepiej, dla mnie lepiej ale nie dla kogos "w trakcie wdrazania".
Pozdrawiam
Krzysiek

Każdego miesiąca pasażerowie będą mogli kupić ok. 10 tys. biletów po 27 zł,
czyli o kilkadziesiąt złotych taniej, niż zapłaciliby według normalnej
taryfy. Ale uwaga! Nie wszystkie bilety będą tak tanie. Podróżni, którym nie
uda się ich kupić, zapłacą za przejazd tak jak w pociągu pospiesznym.

Jeżeli założyć, że na 23 pociągi kursujące codziennie przypadnie ta sama
liczba tanich biletów, to w sumie w każdym pociągu byłoby zaledwie 15 tanich
miejsc. PKP InterCity zapewnia, że rachunki nie są tak proste: tanie bilety
będą przydzielane w zależności od zapotrzebowania na trasach.

-- wIC

O widze, ze mamy podobne zdanie ;)
Dobry UAZ jest niezastapiony ;)


Za 8-10 tys. mozna kupic full wypas zrobiony radziecki czołg terenowy;)

Defendery sa dobre,ale przy bardzo duzych mrozach nie chca zaplac :(
Dlatego pogranicznicy z Bieszczadzkich oddzialow SG trzymaja je w garazach
;)


Defenderem miałem okazję jeździć kilkakrotnie w czasie wiosennych roztopów.
Chodził jak burza. ;)
Nie wypowiem sie na temat problemow z odpalaniem gdyz nie mam glebszych
doswiadczen z tym autkiem. Fakt faktem ze zajezdzic go jest bardzo trudno ;)

Ewentualnie Patrol'a, tyle ze to jest dosyc ciezki samochod.
Aha do auta koniecznie wyciagarka.


Hmm... Ja sklanialbym sie w strone Terrano II 2.7 TD w długiej wersji  (
krótka lubi "tańczyć" na śliskiej nawierzchni )

Pozdrawiam
M.E.H.A.U.

Witam.
Rozglądam sie za samochodem. Chciałbym cos kupic do 10 tys. Co byscie w tej
cenie polecili. Dzieki za zainteresowanie. Pozdrawiam.


http://www.google.pl/groups?as_q=10.000&ie=UTF-8&oe=UTF-8&as_ugroup=p...

MARR

Witam.
Rozglądam sie za samochodem. Chciałbym cos kupic do 10 tys. Co byscie w tej
cenie polecili. Dzieki za zainteresowanie. Pozdrawiam.


Witam!!

Hmm... a proszę Cię bardzo:
http://www.trader.pl/ad-details.asp?CategoryID=131&ID=AB-N-575-200308...

1.Pozdrawiam: Bogdan - Ford 93' (84'For sale) Oklejony-P.M.S.
2.                       Jak dobrze być złym ??
3.                             G-G:1665912
4. :
5. :O

Bogdan Ł. <Bogdan@dobrabessa????.plwrote:
Użytkownik "wieslaw" napisał:
| Witam.
| Rozglądam sie za samochodem. Chciałbym cos kupic do 10 tys. Co byscie w tej
| cenie polecili. Dzieki za zainteresowanie. Pozdrawiam.
Witam!!
Hmm... a proszę Cię bardzo:
http://www.trader.pl/ad-details.asp?CategoryID=131&ID=AB-N-575-200308...


Ty na grillu miałes być :P

"Adam Płaszczyca" <_@irc.plwrote in message

| Rozglądam sie za samochodem. Chciałbym cos kupic do 10 tys. Co byscie w


tej

No, może ładne Scorpio :-)


dostrzegam ewolucje :P ;)

"Adam Płaszczyca" <_@irc.plwrote in message

| Rozglądam sie za samochodem. Chciałbym cos kupic do 10 tys. Co byscie w
tej

| No, może ładne Scorpio :-)

dostrzegam ewolucje :P ;)


Witam!!
Hmm... cóś w tym mósi być. ::D
Ale i tak Adam "pozostaje" w rodzinie Fordów.
A może jak Ja kupi se drugie auto, do pary.??

1.Pozdrawiam: Bogdan - Ford 93' (84'-On Sale) Oklejony-P.M.S.
2.                                Jak dobrze być złym ??
3.                                      G-G:1665912
4. :
5. :O

Hmmm. Daewoo - a co może być niedługo z częściami jeśli firma całkiem się
rozsypie? Poza tym podobno są awaryjne i mało ekonomiczne...


malo ekonomiczny to jest Punto II - wiem to z praktyki, nie upieram sie sie
przy Daewoo ale pomysl tak, kazdy "prywaciarz" mysli dzis jak zarobic... jak
myslisz jesli  bedziesz chcial od niego kupic czesci to on Ci nie
wyprodukuje? mysle ze stwarzsz sztuczny problem..
brakuje czesci to do np talbota (i to w sumie nie jest problem) a za 10 tys
mozna kupic dobre  CC albo Tico, a o czesci sie nie musisz martwic

| Hmmm. Daewoo - a co może być niedługo z częściami jeśli firma całkiem
się
| rozsypie? Poza tym podobno są awaryjne i mało ekonomiczne...

malo ekonomiczny to jest Punto II - wiem to z praktyki, nie upieram sie
sie
przy Daewoo ale pomysl tak, kazdy "prywaciarz" mysli dzis jak zarobic...
jak
myslisz jesli  bedziesz chcial od niego kupic czesci to on Ci nie
wyprodukuje? mysle ze stwarzsz sztuczny problem..


Jesli Punto pali ci 10 l/100 to nie jest to kwestia ekonimicznosci tylko
SERWISU

brakuje czesci to do np talbota (i to w sumie nie jest problem) a za 10
tys
mozna kupic dobre  CC albo Tico, a o czesci sie nie musisz martwic


Jak mialbym kupic CC albo Tico to dopiero przestrzen jest zaleta nad Punto

Wiesz co?
Za 10k to diesela wybij sobie z głowy bo to będą stare rzęchy


Eeee niekoniecznie. Za tyle może kupić Citroena BX 1,9D wolnossącego
w całkiem niezłym stanie.

pzdr

Y (C)

Jakie auto można kupić za 10 tys.
Ma być diesel, stosunkowo mało palić i lepiej żeby był niemiec chociaż
niekoniecznie

Wiesz co?
Za 10k to diesela wybij sobie z głowy bo to będą stare rzęchy

Popieram. Chyba zeby za 6k kupic stara ale nienajgorsza jedynke i zostawic
sobie 4k na ew. naprawy (wiadomo to jak ze staarymi dieslami ;), bajery (np.
za 4 kola kupisz juz dosyc fajne audio do wozka :) itp.
Takim autem jeszcze mozna sie pobujac z pare tysiecy kilometrow.
Za ta kase (10k) dwojki nie doradzam.

Wiesz co?
Za 10k to diesela wybij sobie z głowy bo to będą stare rzęchy


Eee. Kupilem Sierre 2.3D 1988r za 7kzl, remont silnika 3kzl i mam autko za 10kzl i
dieselka i z bardzo dobrym silnikiem.

Pozdro, Marcin

Granada 2.3V6
Sierra 2.3D

Mój egzemplarz bardzo bity nie był, tzn. widać, że miał lakierowany
przedni błotnik, ale tam akurat nie rdzewieje :-) Rdzewieje tam, gdzie
przy eksploatacji uszkadza się lakier, bądź zatrzymuje się w zimie
solanka czyli na tylnej klapie w miejscach obcieranych przez rejestrację
oraz gumę przy wycieraczce, na przednich słupkach (zbiera się tam woda
pod uszczelkami), na spodzie przednich błotników (solone błoto leży na
nich od środka, a od zewnątrz są obdzieranie z lakieru przez kamienie,
oraz na rantach tylnych błotników (brak plastikowych wkładów, więc błoto
się tam zatrzymuje).

Po ostatnich problemach z moim dotychczasowym samochodem (cherokee '92)
zaczynam coraz powazniej myslec nad kupnem czegos innego... No i chcialbym
zwrocic sie do Was z prosba o doradztwo. Generalnie na samochod chcialbym
przeznaczyc powiedzmy 10 000 zl, moga byc male odchylenia. Otoz na co
zwracam uwage najbardziej
- komfort - po przesiadce z jeepa do czegos niskiego i tak bede cierpial ;)
- samochod powinien miec minimum 1,8 l. zeby zalozyc gaz i moc jechac a nie
czolgac sie
- przebieg do 180 tys
- sprawny technicznie, nie bity, bez tragicznych oznak korozji
- rok produkcji od '92 wzwyz
- minimum wspomaganie i abs, poduszka mile widziana

No i zastanawialem sie nad roznymi modelami, ale po obejrzeniu cen na
allegro w gre wchodza importowane samochody jak:

- ford escort (moze scorpio lub mondeo ?)
- opel astra (calibra moze?)
- alfa romeo 145 (coprawda malutkie, ale ze sportowym zacieciem)
- moze jakas starsza BMW 5-tka, tylko tutaj oczywiscie kwestia czesci i ich
cen dochodzi
- vw golf

Co z tych byscie polecili ? A moze cos jeszcze?

Pozdrawiam

OK, samara moze nie:) ale patrzac obiektywnie moze za t epieniadze
kupic 10 letnie auto zachodnie, lub duzo mlodszego poldka z gazem
ktorego eksploatacja napewnoe nie bedzie drozsza niz auta zachodniego
a nawet tansza.


Jakie 10 letnie auto zachodnei kupic za 10 tys ?!
Ax , Uno, Tipo , Fieste, Hultaja Pony (niech bedzie ze zachodni) ,Corsa,
Puga 205, Renie 19, Twingo, moze Clio,
Mini, moze jakiegos Seacika Ibize, Swifta i Starletke. Nic wiecej niema.

Jakie 10 letnie auto zachodnei kupic za 10 tys ?!
Ax , Uno, Tipo , Fieste, Hultaja Pony (niech bedzie ze zachodni) ,Corsa,
Puga 205, Renie 19, Twingo, moze Clio,
Mini, moze jakiegos Seacika Ibize, Swifta i Starletke. Nic wiecej niema.


alfa 145, BX, ZX, nexia (wiem ze nie z zachodu), peugeot 106, 405, Renie 21,
VW polo.

| Jakie 10 letnie auto zachodnei kupic za 10 tys ?!
| Ax , Uno, Tipo , Fieste, Hultaja Pony (niech bedzie ze zachodni) ,Corsa,
| Puga 205, Renie 19, Twingo, moze Clio,
| Mini, moze jakiegos Seacika Ibize, Swifta i Starletke. Nic wiecej niema.

alfa 145,  10 letnia powyzej


BX, a i owszem ale najnowszy BX to 93r.
 ZX, zgadza sie nawet i za 8 tys. ale raczej chodzilo mi o cos w okolicach
10 tys a nie duzo mniej
peugeot 106, tez 8 tys
 405, owszem "Lublin" version :))

Mam pytanie - moge przeznaczyć 10 tys. zł na kupno samochodu, jednak nie
wiem, na co sie zdecydować. Znajomy doradza mi, żebym kupił 3 lub 4 -
letniego poloneza (mówi, że taki jeszcze pojeździ bez specjalnych napraw i
nie będzie miał rdzy), inni znowu doradzają kupno jakiegoś starego, ponad
10-letniego wozu zachodniego (fiesta, citroen itp.). Wydaje mi się, że przy
takich, powiedzmy 12-latkach zachodnich też będzie sporo roboty.
Doradźcie, co robić. Więcej wydać nie mogę, a bez samochodu jak bez nogi.

Artura

Miało byc oczywiscie do JP II a nie do Ciebie:-)

Czsem się kurna nie mogę powstrzymać, bo takie pytania mnie

denerwują.

Tu się akurat mogłeś powstrzymać bo pytanie było dość konkretne (i
rzekłbym uzasadnione) w przeciwieństwie do np. "Jaki samochód kupić do
10 tys. zł?".

A teraz w temacie...
Nie znam ani jednego, ani drugiego samochodu ale nie wiem czy jest
sens wymieniać samochód "ujeżdżony" przez siebie i znany (i na
gwarancji) na (jakby nie było) "kota w worku"...

Jak dla mnie to chyba tylko to "JTD" jest argumentem bo zawsze to
milej lać mniej ON niż więcej etyliny... ale z kolei pisałeś, że za
dopłatą więc nie wiem czy argument ekonomiczny ma tutaj zastosowanie.

Jesli dokladac kupe kasy do 900 to nie warto........900 to znowoz nie
takie
cudo .....stary silnik z walkiem w kadlubie pochodzacy jeszcze z Fiata
850
sport z lat 60 tych. IMHO jesli roznica miedzy cena 700 a 900 jest spora
to
nie warto.......jak juz dokladac to do 1.1

Potwierdzam. Jezdzilem wszystkimi modelami CC i uwazam ze dac 10 tys zl
za 900 z 96 roku to zdecydowanie za duzo. 1.1 tez moim zdaniem sa za
drogie
jak na to co oferuja.
Mack

Zgadzam sie w zupelnosci bo za 10 tys mozna kupic moze troche starszy niz
z
96 r ale za to napewno duzo lepszy samochod niz CC 900/1.1.


 Jesli dokladac kupe kasy do 900 to nie warto........900 to znowoz nie

takie
cudo .....stary silnik z walkiem w kadlubie pochodzacy jeszcze z Fiata
850
sport z lat 60 tych. IMHO jesli roznica miedzy cena 700 a 900 jest
spora
to
nie warto.......jak juz dokladac to do 1.1


no wiec 900 niwiele zmienione w porównaniu do CC900 sa tez w SC ja nie
nazekam na ten silnik a mam porównanie do 700 bo buj wujek ma takowa
niebo a ziema calkiem inne zachowanie, inne przelozenia na skrzyni
itd...............

no cuz jak ktos kupuje autko za 10 tys to ma przdesrane
albo kupic markowego staruszka po licznych przejsciach typu golf II 89'
.......   albo jakis mlodszy  (jakos nie mam przekonania do aut typu
renualt, peugeot które mają wiecej niz 6-8 lat czesci itd....., :(
ja akurat jak kupowalem to mialem okazje od znaJOMEGO, AUTO ZADBANE,
BEZWYPADKOWE, PORZADNIE SERWISOWANE........
a potrzebowalem malego, malo palacego auta do jazdy 90% miasto
gdy by nie to to nie ma sie czego czepic

900 96' kosztuje srednio na dziemn dziejszy 9-9,5 tys  z malych aut nie
widze nic lepszego za ta kase jeszcze na gazie na prawde tanio mazna jeżdzic

zgadzam sie rowniez ze 1,1 jest drogie do tego co soba prezentuje i tez
ciezko trafic na zadbany egzemplaz

pozdrawiam

----- Original Message -----
From: Cyber <cy@pf.pl
To: <pl-misc-samoch@newsgate.pl

Ja prononuje co  starszego ale bezawaryjnego. (...)Ford Mondeo - jak
dobrze poszukasz
to do 10 znajdziesz cos z gazem pomiedzy 89-91r. Niezawodne jezdzilem 3
lata
i bylem zadowolony. (...)


mysle, ze masz na mysli Sierrę ?

a co do starszych - bezawaryjnych .... tak mozna powiedziec o kazdym
samochodzie
dlaczego nikt nie polecil Daewoo nexia ?
To byłoby dla ciebie najlepsze rozwiazanie.

poza tym poszukaj w archiwum grupy
temat " Co kupic do 10. tys zł" przewija sie co najmmniej co drugi dzien
jest to jedna z tzw. "nigdy nie konczacych sie opowiesci"

pzdr
Sławek
------------------------------------------------------------------
Sierra 2.0 dohc efi itd :-), Escort 1.3 - oba zagazowane....

potrzebny zastrzyk gotówki i tyle, a 6000 to moim zdaniem "bezpieczna"
kwota.

pozdrawiam,
thaZ

Następny z kultu Made in Japan. Nie zamierzam zaczynać niezdrową dyskusję.
Człowiek po prostu pyta o samochód do 10 tys zł i ja po prostu mu
podpowiadam.
Niestety ale liczby sprowadzonych samochodów mówią same za siebie i jeśli
chodzi o samochody w tej cenie to Golf jest liderem.


Jedzmy gówna, miliony much nie mogą sie mylić, a Fiat to najlepszy samochód
na świecie.

Wymiana

rozrządu części + robocizna w aso vw kosztują 500 zł (ceny z początku
roku)
natomiast w zwykłym warsztacie 230 zł. a ile kosztuje w Hondzie ?


Tyle samo, w czym widzisz różnicę? Może dojśc pompa wody za 120-150 zł.

I jeszcze

jedna uwaga jeśli chodzi o niezawodność Honda to nie Toyota jeśli można
mówić o
niezawodności w samochodzie za 10 tyś zł.


Ciekawie prawisz, szczególnie, że z tego okresu sa to auta głownie made in
japan.

Co do dynamiki to przy silniku 1.8

nie zauważyłem abym w jakiś sposób odstawał od innych samochodów a jak
trzeba
pogonić to jest czym. Co do konsumpcji oleju to między wymianami nie
trzeba go
dolewać więc nie wiem co miałeś na myśli. Jeśli stałbym przed dylematem
jaki
samochód kupić za 10 tyś zł to wybrałbym Golfa III bez zastanowienia.


Bo każdy kowal go naprawi, a szroty pełne sa częsci zamiennych.

| A sekretarka ile ma?
| Pewnie za mało, żeby umiec obsługiwac telefon i podzwonic po
| ubezpieczycielach.  :)

a na grupie o co wolno spytac?


- Kiedy założyć zimówki
- Dlaczego wszyscy stoją w korku na jednym pasie gdy drugi jest wolny
- Czy da się zajechać drogę jadącemu 200 km/h rozpoczynając manewr
wyprzedzania kilometr wczesniej
- Czy warto kupić paska w dizlu i automacie
- Co kupić za 10 tys. zł
- Czy da się założyć gaz do Maybacha
- Jak długo działa stara OC po kupnie auta
- Czy to auto (tu link do allegro lub otomoto) było bite
- Czy silnik 1.0 50 PS nie będzie za słaby

Oto kilka pytań które z całą pewnością możesz zadać. ;-)

Z gory dziekuje za pomoc.
Jagoda

Jaki samochod najlepiej kupic za 10 tys. zl. Chcialabym zeby sie za czesto
(najlepiej w ogole :)) nie psul i zeby taki stan trwal przynajmniej z 5
lat.
Poza tym dobrze byloby gdyby byl niedrogi w eksploatacji (niedrogie
czesci,
male zuzycie paliwa). Dodam, ze oceniam, ze rocznie bede na nim
przejezdzac
do 10 tys. km. Jaki maksymalnie przebieg lub wiek moze miec takie auto?


Hmm..
Takie kryteria spełnia Golf II 1.6D, mało pali rzadko się psuje, a jak już
coś się zepsuje to części są tanie.

Pozdrawiam!

On Sat, 23 Mar 2002 16:25:05 +0100, Jagoda wrote:
Jaki samochod najlepiej kupic za 10 tys. zl. Chcialabym zeby sie za czesto
(najlepiej w ogole :)) nie psul i zeby taki stan trwal przynajmniej z 5 lat.


To sie nie uda :-)

Sugerowalbym zainteresowanie sie Daewoo - Nexie czy lanosa za 12-15kzl
mozna kupic calkiem mloda ..

J

Dnia Sat, 23 Mar 2002 16:25:05 +0100, "Jagoda" <jagodary@wp.pl
napisał(a):

Jaki samochod najlepiej kupic za 10 tys. zl. Chcialabym zeby sie za czesto
(najlepiej w ogole :)) nie psul i zeby taki stan trwal przynajmniej z 5 lat.
Poza tym dobrze byloby gdyby byl niedrogi w eksploatacji (niedrogie czesci,
male zuzycie paliwa). Dodam, ze oceniam, ze rocznie bede na nim przejezdzac
do 10 tys. km. Jaki maksymalnie przebieg lub wiek moze miec takie auto?

Z gory dziekuje za pomoc.
Jagoda

Jagoda <jagodary@wp.plwrote:
Jaki samochod najlepiej kupic za 10 tys. zl. Chcialabym zeby sie za czesto
(najlepiej w ogole :)) nie psul i zeby taki stan trwal przynajmniej z 5 lat.
Poza tym dobrze byloby gdyby byl niedrogi w eksploatacji (niedrogie czesci,
male zuzycie paliwa). Dodam, ze oceniam, ze rocznie bede na nim przejezdzac
do 10 tys. km. Jaki maksymalnie przebieg lub wiek moze miec takie auto?


Hm.. cięzko będzie, ale radziłbym Ci celować w większe,starsze auta -
Audi 100, Ford Scorpio, Sierra.

Nie ma tanich i niepsujących się aut. Natomiast sa takie, których
naprawa jest prosta i mało kosztowna.

Użytkownik "Adam Płaszczyca" <oldfi@mike.oldfield.org.plnapisał w
wiadomości

Jagoda <jagodary@wp.plwrote:
| Jaki samochod najlepiej kupic za 10 tys. zl. Chcialabym zeby sie za
czesto
| (najlepiej w ogole :)) nie psul i zeby taki stan trwal przynajmniej z 5
lat.
| Poza tym dobrze byloby gdyby byl niedrogi w eksploatacji (niedrogie
czesci,
| male zuzycie paliwa). Dodam, ze oceniam, ze rocznie bede na nim
przejezdzac
| do 10 tys. km. Jaki maksymalnie przebieg lub wiek moze miec takie auto?

Hm.. cięzko będzie, ale radziłbym Ci celować w większe,starsze auta -
Audi 100, Ford Scorpio, Sierra.

Nie ma tanich i niepsujących się aut. Natomiast sa takie, których
naprawa jest prosta i mało kosztowna.


I nie są to na pewno Audi 100, Ford Scorpio i Sierra... Szczególnie te za
10.000 zł.

Jurand.

Chloru <chl@wp.plwrote:
<cytat
Jaki samochod najlepiej kupic za 10 tys. zl. Chcialabym zeby sie za czesto
(najlepiej w ogole :)) nie psul i zeby taki stan trwal przynajmniej z 5 lat.
Poza tym dobrze byloby gdyby byl niedrogi w eksploatacji (niedrogie czesci,
male zuzycie paliwa). Dodam, ze oceniam, ze rocznie bede na nim przejezdzac
do 10 tys. km. Jaki maksymalnie przebieg lub wiek moze miec takie auto?
</cytat


I gdzie tutaj mowa o wieku pojazdu????

Alez ja nie przecze ze to auto jest zupelnie bezawaryjne, takie lozsyko
jestem tez w stanie wymienic sam mimo ze sie nie znam na grzebaniu w
pojazdach.


Ale trzeba kupic I inne części też, bo autko bedzi epotrzebowało ich
wymiany. Ot, amortyzatory - komplecik - jakies 800-1000 zł...

Jurand <jur@poczta.fmwrote:
Przeczytaj sobie moze najpierw TEMAT tego postu. Czy pisze coś w temacie o
kosztach eksploatacji Granady ? ;-)


'Co kupić za 10 tys.'?

No i teraz dyskutujemy nad opcjami, jak takie pieniądze najkorzystniej
wydać. Dlategoteż ciągle proszę o konkretne dane dotyczące kosztów
utrzymania auta, które mozna kupić za w/w kwotę.

Jak podałeś nieco wcześniej, 5 letnia Nexia nie wchodzi w rachube, bo
jest warta 12 tys. Czyli wychodzi, że za 10 tys można kupić Nexię
starszą, albo w gorszym stanie niż Twoja. A to oznacza, większe koszty
eksploatacji.

| Tymczasem jeden z dyskutantów, jak się okazało nie ma
| doświadczeń z 5-6 letnimi Nexiami.
No ma na pewno większe niż Ty. Bo on ma Nexię w rodzinie.


I dlatego tez usilnie goproszę, aby podał jakieś cyferki oraz określenie
jakiego auta dotyczą. Bo wybacz, ale podawanie kosztów eksploatacji auta
od nowości do 5 lat niespecjalnie jest miarodajne, jeżeli chce się
określić koszty dalszej jego eksploatacji.

Jasne. Vectra B za 10 tysięcy... Nie no, myślę, że za 5 spokojnie kupisz...
Za 10 to już droga będzie. Jeszcze kombi - toż to w ogóle się nie chce
sprzedawać.


Za 10 tys mozna kupic Vectre 10 letnia - jak sie uda, a i sa starsze.

Jak pisalem ja chce kupic autko jak najmlodsze - wiec ze wybrzydzam :)
He he, niektorym moze i latwo napisac aby dolozyc :) ale na stan
dziesiejszy mnie na wiecej po prostu nie stac. Chce kupic samochod na
kilka lat - max 5 mysle wiec dlatego szukam jak najmlodszego rocznika.

| Jasne. Vectra B za 10 tysięcy...

Za 10 tys mozna kupic Vectre 10 letnia - jak sie uda, a i sa starsze.


Gdzies wyzej padl rocznik 96 i chyba mnie zmylil.
Przyznaje, ze z cenami starszych aut jestem mocno
do tylu a sprawdzac mi sie nie chcialo, stad to
moje "jesli".

Pozdr.
W.

Przymierzam się w najbliższych 4-6 tygodniach do zmiany samochodu.
Obecnie posiadam Mazdę 323 16V1.3 LPG, która to gabarytowo mi
całkiem odpowiada, jedank mocno nie domaga (rocznik '91, przebieg
200kkm+ i co chwilę zabawa z silnikiem, wymiana jakiegokolwiek
elementu wymaga użycia młota, ze względu na rdzę :().


Patrzcie wszyscy ryżolubni grupowicze wspaniałe japońce też się psuja!! ;)

Na następny wehikuł mogę przeznaczyć kwotę w granicach
8-13k PLN.
Powinien spełniać następujące parametry:
- niskie koszty użytkowania (spalanie, części)
- niska awaryjność
- nie za duże gabaryty
- nie za stary
 - komfort jazdy średni, dość dużo wytrzymam, młody jestem ;)


Golf II/JettaII 1.6D  - kupić za 10 tys zł - i to już będzie rocznik '90-'91
i dobry stan, potem dorzucić te pozostałe 3 tysiące - wymienić paski,
filtry, co tam jeszcze będzie trzeba i już.
W zeszłym roku kupiliśmy Jette '90 1.6D przez rok zrobiła ponad 40 000 km i
tylko oleje, filtry, klocki hamulocowe i nadprogramowo przegub - ale to to
wiadomo że się zużywa.
Tylko musisz uważać żeby sobie złomu odwijanego z latarni nie dać wcisnąć,
bo będzie tak samo jak z Mazdą którą teraz masz.
Przebiegi rzędu 300 000 km to dla silnika 1.6D nic wielkiego - jeździ dalej
bez remontu, dobrze traktowany może i nawet do 450 000 km.
Tylko  niestety pościgać się tym nie da, ale 140-150 km/h (licznik to i 160
km/h potrafi pokazać) jeździ :)

Pozdrawiam!

Mlody wrote:
| Przymierzam się w najbliższych 4-6 tygodniach do zmiany samochodu.
| Obecnie posiadam Mazdę 323 16V1.3 LPG, która to gabarytowo mi
| całkiem odpowiada, jedank mocno nie domaga (rocznik '91, przebieg
Golf II/JettaII 1.6D  - kupić za 10 tys zł - i to już będzie rocznik '90-'91


Nie sądzisz, że ktoś, kto już ma 13-letnie auto, wolałby coś nowszego, a
nie robić krok jeszcze dalej w technologiczną przeszłość? :-)

| Golf II/JettaII 1.6D  - kupić za 10 tys zł - i to już będzie rocznik
'90-'91
Nie sądzisz, że ktoś, kto już ma 13-letnie auto, wolałby coś nowszego, a
nie robić krok jeszcze dalej w technologiczną przeszłość? :-)


Nie sądzisz że należałoby czytać cały wątek a nie odpowidać na pojedyńcze
posty wyrwane z kontekstu?

Chodzi mi o fragment postu Łukasza - ,,Myślałem o jakimś małym dieslu, coś w
stylu Uno 1.7D, ktoś inny
znów polecał mi Golfy II benzyna/diesel. Może Corsa? A może jakiś
francuz? Wchodzi w grę założenie gazu, ale po doświadczeniach
z obecnym samochodem mam obawy."

Przez co można rozumieć że Golf też wchodzi w grę.
A co młodszego można kupić za takie pieniądze??

Pozdrawiam!

pzdr

Tomek
(Accord 1,8 iS '99)

Chcialbym kupic uzywany samochod, dysponujac kwota ok. 10000 PLN. Na chwile
obecna przymierzam sie do cinquecento, uno, ew. suzuki marutti. Prosze o
pomoc, ktorym z nich mam szanse troche pojezdzic, slyszalem, ze Uno jest
podobno jednym z bardziej udanych modeli fiata, o czym swiadczy chociazby,
ze jest produkowany juz 14 lat, ale za 10 tys. kupie co najwyzej model z
silnikiem litrowym z 92-93 roku. Czy warto?
Cinquecento z silnikiem 700 raczej odpada, sa podobno bardzo awaryjne i
glosne w srodku.

Pozdrawiam

Witam, co powiecie o Mazdzie 626 (raczej diesel) z lat 93-95 ? Mozna taką
kupić do 10 tyś. z tego co sie orientowałam...
Opinie uzytkowników "tu i ówdzie" są raczej w porządku ale interesuje mnie
WASZE zdanie :)


Moj ojciec od jakiś 20 lat jezdzi mazdami 626. Najpierw rocznik 85 potem
97. Obie w benzynie. Pierwszą dobił do .... 500 000 km - bez remontu
silnika. BA! Silnik plus jego osprzet w tem czasie nie miały zadnej
poważnej awarii! Generalnie mało co tam sie psuło.
Jego aktualne auto ma 260 000 km. I również w tym samochodzie nie da sie
złego słowa powiedzieć jesli chodzi o jego awaryjność.

Mi sie chyba zawsze mazda 626 będzie kojarzyła z autem ktore wogole sie
nie psuje :)

PozdrawiAM!

Witam, co powiecie o Mazdzie 626 (raczej diesel) z lat 93-95 ? Mozna taką
kupić do 10 tyś. z tego co sie orientowałam...


Poczytaj sobie: http://forum.mazdaspeed.pl/
Co do diesla, to niestety w M626 diesel to wersja dla biedoty. Benzynowe
mają full elektrykę, a diesle często za całe wyposażenie tylko wspomaganie
kierownicy. Są wyjątki, ale raczej trudno taki trafić. Niestety do wyboru
są tylko dwa silniki diesla: RF - wolnossący, i RF-CX - comprex: genialny
wynalazek, ale poczytaj o nim i regeneracji comprexa. Lepiej być świadomym
jakie są wady i zalety tego "czegoś".
Ogólnie mazda jest nie do zajechania. Części łatwo dostępne i tanie. Wymaga
jednak starannej obsługi i serwisowania. Porządny olej, przeglądy na czas
itp. Łatwo zapuścić auto i późniejsze doprowadzenie do pełnej sprawności
może być kosztowne. Mazdy mają kilka typowych wad, ale to już na forum
poczytaj. Jeżdżę taką wcześniejszej generacji z 1988 i sobie chwalę.

zastanawiam sie nad polonezem caro i calkiem calkiem ale ma jedna wade jak
dla mnie;
drazek skrzyni biegow pod katem ustawiony; jak sie tym zmienia biegi;
dobrze?
pozdrawiam !

Zamierzam cos kupic do 10 tys. spelniajacego nastepujace warunki:
1. Male zuzycie paliwa


Zapomnij o poldku, chyba ze zagazowany

2. Bezawaryjny i w miare tanie czesci


Bezawaryjny to on do konca nie jest ale czesci tanie jak barszcz

3. Szybki i wygodny


Mala sprzecznosc z punktem 1 :P

4. Fukcjonalny


Worek cementu i wortek paszy mozna przewiezc :P

Jak jezdzisz sam ew. w dwojke bez duzej ilosci bagazy pomysl moze nad CC 900
albo tico(malo pali, dosc dynamiczny, w miare wygodny no i chyba sie nie
psuje) choc nie wiem czy cos znajdziesz

"Szczepan Majdański" <maj@fr.plwrote in message

Zamierzam cos kupic do 10 tys. spelniajacego nastepujace warunki:
1. Male zuzycie paliwa


hmmmm - polonez spelnia to wymaganie??? :-P

2. Bezawaryjny i w miare tanie czesci


no tu rozumiem sugerujesz sie tanimi czesciami...

3. Szybki i wygodny


hmmmmmmm

4. Fukcjonalny


no to jest pojecie wzgledne wiec moze jest funkcjonalny

zastanawiam sie nad polonezem caro i calkiem calkiem ale ma jedna wade jak
dla mnie;
drazek skrzyni biegow pod katem ustawiony; jak sie tym zmienia biegi;
dobrze?


Da sie przezyc, jezdzilem kilka razy pozyczonym i mozna sie przyzwyczaic,
ale moze poszukaj czegos zachodniego? za 10kpln mozna wyczaic cos z lat
91/92/93 Fakt ze za te pieniadze kupisz polda prawie nowke ;) ale... to
bedzie polonez. Ewentualnie mniejszy samochodzik - CC, TICO...
pzdr

T.

Szczepan Majdański wrote:

Zamierzam cos kupic do 10 tys. spelniajacego nastepujace warunki:
1. Male zuzycie paliwa
2. Bezawaryjny i w miare tanie czesci
3. Szybki i wygodny
4. Fukcjonalny

zastanawiam sie nad polonezem caro i calkiem calkiem ale ma jedna
wade jak dla mnie;
drazek skrzyni biegow pod katem ustawiony; jak sie tym zmienia biegi;
dobrze?
pozdrawiam !

| 2. Bezawaryjny i w miare tanie czesci
| no tu rozumiem sugerujesz sie tanimi czesciami...
I bezawaryjnością, przecież napisał nie?

| 3. Szybki i wygodny
| hmmmmmmm
1.4, 1.6 MPI to może nie bolidy wyścigowe, ale z CC900 nie będą miały
specjalnych problemów. Poldi mimo wszystko jest lekki.

| Da sie przezyc, jezdzilem kilka razy pozyczonym i mozna sie przyzwyczaic,
| ale moze poszukaj czegos zachodniego? za 10kpln mozna wyczaic cos z lat
| 91/92/93 Fakt ze za te pieniadze kupisz polda prawie nowke ;) ale... to
| bedzie polonez. Ewentualnie mniejszy samochodzik - CC, TICO...
Ale CC/Tico przy Poldim to kompletna żenada... Ani to szybkie, ani w to
cokolwiek załadować. Zalety to spalanie i gabaryty...

Jestem zainteresowany takim autkiem , może kto  ma ?
Proszę o opinie ile jest warte? Jak spalanie , czy dane techniczne  typu
spalanie 4,5-6,5l / 100km są realne??
Jak z awaryjno cią? Korozją?
Jakie są koszty eksploatacji?
Można takie cudeńko kupić do 10 tys , ale czy warto?

Proszę o opinie ile jest warte? Jak spalanie , czy dane techniczne  typu
spalanie 4,5-6,5l / 100km są realne??
Jak z awaryjno cią? Korozją?
Jakie są koszty eksploatacji?
Można takie cudeńko kupić do 10 tys , ale czy warto?


Mój kolega ma takiego sedana tylko z roku '96. Co do spalania to te co
wymieniłeś są kompletnie nierealne, przy jego jeździe (jazda dynamiczna, ale
bez przesady, taka jazda jak się powinno jeździć) spala mu średnio 7 litrów
przy mieszanej jeździe. Z awaryjnością z tego co widzę nie jest źle, tyle że
on dba o auto, nie wiem co by było gdyby ktoś go zaniedbał. Koszty
eksploatacji możesz sobie policzyć znając spalanie i pojemność, do tego
hamulce, amorki wszystko raczej w cenach umiarkowanych jak na japończyka,
wiem na pewno że pasek zmienił dopiero przy 115000km jak jego rodzicom w
esperze poszedł w silniku 16to zaworowym i wtedy sobie przypomniał :)
Piszesz że można takie cudo kupić z 92-94 w cenie do 10tysięcy. Ja przyznam
się że za 10tysiecy kupiłbym coś innego mniej więcej w tym wieku.

dzieki za odpowiedz

| Czy moglbys wymienic kilka japonskich nowych samochodow ktore mozna
| kupic od dealera w cenie do 30 000 PLN-ow ?
| Wiesz , im dluzsza lista , tym latwiej bedzie koledze cos wybrac.
| Tylko pamietaj :
| - nowe
| - japonskie
| - od dealera
| - do 30 000 PLN

| Az jestem sam ciekawy co wymienisz....


Przepraszam, zapomnialem o jednej sprawie.
Proponuje dodac jeszcze 10 tys i kupic nowe
japonskie autko. Za 40 tys mozna kupic
prawie nowa Almere, nową Micre, Yarisa
(od niego nie jestem w pełni przekonany).

..ale wy jestescie nerwowoi, ale i tak sorry
za nie ścislość.

pozdrawiam
pepis

"zdzich" <okien@vp.plwrote in message Sprawa jest prosta. Pożywka dla glonów F/2 kosztuje ok. 5 zł za l /POCH wycenił
mi na 20 zł i kazał kupić min. 10 tys.l/. Składa się ona z 9
składników.Zamawiam te składniki w odpowiednim stężeniu i uzyskuję z tego 250 l
pożywki a roztwory podstawowe starczą nawet na 1 000 l gdyż aby otrzymać 1 l
pożywki wystarczy 1 ml każdego komponentu na 1 l czystej wody. Za cały zestaw z
dostawą do domu zapłaciłem ok. 30 zł :-))


No to swietnie... Nie wiedzialem ze mozna zamawiac chemikalia juz
rozpuszczone i to w jakichs dziwnych, dowolnych stezeniach :-)

Czy mozecie mi doradzic co mozna kupic za 10 tys. Samochod musi byc na gaz.
Chcialbym nim pojezdzic z rok i za duzo do niego nie dokladac.
Rocznik od 1989.
Jakies propozycje

1.4 86 KM - pali w trasie jakieś 6-6,5 (czasem mniej), w miescie jakies 7-8.

Usterkowość mała, duża trwałość - ogólnie wart polecenia kompakt (można nawet z
klimą wyhaczyć).

wieslaw <wieslawswit@wp.plwrote:
Witam.
Rozglądam sie za samochodem. Chciałbym cos kupic do 10 tys. Co byscie w tej
cenie polecili. Dzieki za zainteresowanie. Pozdrawiam.


Ford Granada :-)
No, może ładne Scorpio :-)

Jarek

Jarek

problemow nie mam. dzięki krzychu i przepraszam.


No problem ... :) Czasami po prostu nerw człowieka ruszy jak widzi znów
to samo pytanie ... np. "co kupic za 10 tys" :)

do okolo 10 tys.
Chodzi o auto w miare ekonomiczne i tanie w eksploatacji - ceny
czesci.
Malo poszukiwane przez zlodzieja - nocowalo bedzie pod blokiem.

JoAsienka wrote:
| ja tez :) z pomorskiego :)

Joasiu, mój kolega własnie sprzedaje :


druga sprawa - chcialabym do 10 tys zl kupic....

• co kupić dla męża na 1 rocznicę ślubu
• co kupić dzieciom na zakończenie roku
• co kupić jako podziękowania dla rodziców
• Co kupić mężowi na 30 urodziny
• co kupić mężowi na rocznicę ślubu
• Co kupic dziewczynie na 18 urodziny
• Co kupić jako pierwszy samochód
• co kupić koleżance na wieczór panieński
• Co kupic kolezance na 18 urodziny
• Co kupić koleżance na 18-nastke
• zanotowane.pl
• doc.pisz.pl
• pdf.pisz.pl
• 221b.xlx.pl

	Co kupić do 10 tys	Ogl�dasz odpowiedzi wyszukane dla has�a: Co kupić do 10 tys