Temat: Polska nie chce moich pieniedzy
Mam taki problem :)

Kupilem w Kanadzie od osoby prywatnej na ebay'u program, ktory zostal
wyslany do USA do mojego znajomego, ktory mi go przywiozl do Polski.

Na lotnisku celnik powiedzial, ze nie odprawi, bo pierwszy raz widzi
szalenca, ktory chce oclic na osobe prywatna program. Polecil udac sie
do posterunku celnego w Krakowie.

Ja chce byc legalny (to panstwo niszczy takie osoby) i chce zaplacic
clo.

Poszedlem dzisiaj, chcac zaplacic clo, ale celnik powiedzial ....ze
pierwszy raz widzi szalenca, ktory chce oclic na osobe prywatna program
(umowili sie chyba) i powiedzial, ze program bedzie legalny i nie musze
placic zadnego cla - nie wplywa to na legalnosc programu i zebym mu nie
zawracal glowy clem od programu wartosci 58 dolarow.

Ja chce ten program sprzedac na podstawie umowy cywilno-prawnej firmie,
ktora potem chce kupic upgrade. Czy w takim razie musze placic to clo,
ktorego nie chca przyjac?

W licencji programu oczywiscie nic nie ma o cle, ale czy firma ktora
kupi ten program ma miec dokumenty celne wystawione na mnie?

Pomozcie dobrzy ludzie, bo juz mam dosc odsylania mnie z informacji na
informacje, gdzie w koncu kazdy mi mowi, zebym sobie dal spokoj z tym
clem, a dystrybutor programu powiedzial, ze musze miec clo (oczywiscie
zeby miec legalny to tak, tylko czy jezeli sprzedam, to musze
przekazywac dokumenty celne)

Zobacz wiêcej postów


Temat: iPhone wszedł na rynek. Inteligentne komórki wy...
kiedyś jarałem się applem strasznie. Kupiłem ok. rok temu macbooka okazyjnie i
niby spoko, ale cały ten marketing mogą sobie o kant d*** wsadzić. Obudowa
porysowała mi się w momencie, i nie to żebym nim szurał czy coś. Po niecałym
roku mam już wypalone 2 piksele w matrycy. W każdym razie za normalne pieniądze
nigdy bym nie kupił, i szczerze mówiąc zastanawiam się nad zmianą na jakiegoś
ibm'a. Miałem drobną usterkę. Fakt kupiłem w Kanadzie lapa, ale w Polsce nikt mi
nie chciał się w ramach obowiązującej jeszcze gwarancji się za to zabrać. Liche
wykończenie iPodów, bateria która pada po niecałym pół roku intensywnego
używania, kiepska jakość wykończenia - nie wiem może na taki egz. trafiam ale
już dawno to opyliłem. Do tego przez długi czas firma wspierała DRM. Dobrze że
siÄ™ z tego wycofali.
Ten telefon - phi jak ktoś się będzie chciał polansować to akurat, zamiast
łańcucha na klatę. Współczuje klientom tej firmy którzy wydają ciężkie pieniądze
za to gówienko w ładnym papierku. Niesmak po przygodzie z apple jeszcze nade mną
ciąży. A wymiana macbooka na jakiegoś solidnego i lepiej wyposażonego PCta już
wkrótce.

Nie dajcie się oszukać Apple! No chyba że zależy Wam tylko na lansie i wyglądzie
produktów tej firmy. Zobacz wiêcej postów


Temat: iPhone wszedł na rynek. Inteligentne komórki wy...
O dżizas...

> Po niecałym roku mam już wypalone 2 piksele w matrycy.

Może się zdarzyć w każdym komputerze każdej firmy. Pokaż mi dobrą markę, która
daje 100% gwarancji. Nawet najlepsza na rynku firma EIZO nie daje takich gwarancji.

> Miałem drobną usterkę. Fakt kupiłem w Kanadzie lapa, ale w Polsce nikt m
> i nie chciał się w ramach obowiązującej jeszcze gwarancji się za to zabrać.

To niestety brak przedstawicielstwa Apple w Polsce i podejście polskiego
dystrybutora. Uważam, że to do dupy, ale ja wiedziałem o tym zanim kupiłem maka.

> bateria która pada po niecałym pół roku intensywnego używania

No to reklamuj. Pierwszy raz słyszę o czymś takim. iPody, które widziałem w
użytkowaniu działają spokojnie latami.

>Do tego przez długi czas firma wspierała DRM

No przeginasz. To Apple pierwszy zasugerował rozwiązanie DRM-free i jako
pierwszy go wprowadził. Wszystkie inne firmy wspierają DRM w najlepsze.

W zasadzie wszystko to to kwestia gustu, ale wmawianie, że Apple jest dla
lanserów jest po prostu lamerskie :/. Zobacz wiêcej postów


Temat: przewożenie żywności
A Ty co- Kargul jestes, ze walizke razowego chleba na "krzanowych"
lisciach, takiego jak mamusia w Kruzewnikach robila bedziesz wozic
do Kanady?
Nawet maniacy "polskiego jedzenia" wiedza, ze w Kanadziekupisz
lepsze jak w Polsce. Drzewo do lasu bedziesz wozic? Zobacz wiêcej postów


Temat: Dom na TN-1
Czy na pewno? Nie mysle przeciez o kupowaniu domu na wstepie, ale po jakims
roku czy dluzej, a poza tym czy rzeczywiscie moga potraktowac to jako chec
imigracjii? Przeciez gdzie jak gdzie, ale w US/Kanadakupic i sprzedaz dom to
bula z maslem i dzien powszedni. Masz jakies przyklady? Przeciez nie musze
meldowac w "port of entry", ze lece kupowac dom, a pozniej kto to bedzie
wiedzial. Zreszta czytalem kiedys, ze Hindole na wizach H1B jawnie kupowali
domy, a przeciez wiza H1B jest okreslona terminowo. Zauwaze, ze sie nie kloce
tylko glosno mysle. Zobacz wiêcej postów


Temat: Dom na TN-1
Gość portalu: wannabe napisał(a):

> Czy na pewno? Nie mysle przeciez o kupowaniu domu na wstepie, ale po jakims
> roku czy dluzej, a poza tym czy rzeczywiscie moga potraktowac to jako chec
> imigracjii? Przeciez gdzie jak gdzie, ale w US/Kanadakupic i sprzedaz dom
to
> bula z maslem i dzien powszedni. Masz jakies przyklady? Przeciez nie musze
> meldowac w "port of entry", ze lece kupowac dom, a pozniej kto to bedzie
> wiedzial. Zreszta czytalem kiedys, ze Hindole na wizach H1B jawnie kupowali
> domy, a przeciez wiza H1B jest okreslona terminowo. Zauwaze, ze sie nie
kloce
> tylko glosno mysle.

mozesz kupic dom na tn-1 mozesz kupic bez tn-1
jedyne co musisz miec to cash lub mortgage i to moze byc problemem na poczatku
w kazdej gazecie kanadyjskiej jest sporo ogloszen property for sale in usa
szczegolnie jezeli chodzi o wakacyjne domki czy condo na Hawajach, Florydzie
jest to popularne dla Kanadyjczykow z forsa i nikt nie ma zadnej wizy!
przez 6 m-cy kanadyjczycy moga mieszkac w usa bez wizy

visa tn-1 to wiza temporary, ktora mozesz odnawiac co roku indefinietly
(typowe maslo maslane amerykanskiej bylej INS teraz BCIS)
i tu jest haczyk, na ktory trzeba uwazac przy pisaniu listu of zatrudniajacej
firmy (temporary employment for 1 year)
jezeli zamierzasz dluzej niz 1 rok to od razy zaczynasz h1b i gc

powodzenia





Zobacz wiêcej postów


Temat: Jaki jest twój ulubiony zapach....
Dla zuzia35
Na dobra sprawe, to nie wiem jakich uzywam perfum. (Chodzi mi o nazwy). Mam
moze wszystkiego z 40-50 flakonikow (chyba jednak wiecej), o roznym ksztalcie i
barwie. Jedne kupilem w Kanadzie, drugie w USA. Inne mam z Australii, a
jeszcze inne przywiozlem z Polski. Mam tez wode kolonska, ktora kupilem
od "ruskich". Nie mam uprzedzen do zadnej z nich.

Wiesz mam taka jedna wode, ktora ciagam ze soba po calym swiecie (to jeszcze z
Polski, tej radosnej, konca lat 70-tych - kupiona specjalnie dla mnie w "Modzie
Polskiej" za kolosalne pieniadze przez pewna sliczna dziewczyne - ale to dluga
historia). Jej nazwa zaczyna sie jakosc na "m", chyba "Masculine". Prawdziwie
francuska.

Uzywalem Paco Robbane (tak sie to chyba pisze), Aramis, pozniej Tabac. Bardzo
lubie zapach "Brutala" (bardzo pobudliwie dzialal na panienki - ale nie wiem
czy go jeszcze mozna teraz kupic w Polsce).

Czasami jak wpadne na "shopping", to wyperfumuje sie jak skurczy byk w bardzo
drogim perfumeryjnym sklepie. Pozniej jak piore swoje rzeczy, to czasami czuje
co trwalsze zapachy... i te wody z reguly kupuje. Zobacz wiêcej postów


Temat: 4 miesięczniak w chodziku?
> a pozatym nie każde dziecko jets chore po
> używaniu chodzika.....
NIE KAŻDE.RZeczywiście to argument do używania chodzika- życzę powodzenie. MOŻE
Twoje nie będzie miało problemów(szczerze życzę)
jeżeli by chodzik był tak szkodliwy to po pierwsze by
> zakazali produkcji chodzików a z tego co wiem wszędzie w całej eurpoie idzie
> taki "sprzęt kupić"
Nie można ubezwłasnowolnić ludzi. Nie ma czegoś takiego jak ZAKAZ produkcji.
Natomiast w wielu krajach zakazano sprzedaży-vide Kanada.
Kupić można też parówki, chipsy, nie przywiąże się matkom rąk, zeby nie podawały
dzieciom 3 mś frytek(widziałam na własne oczy, przepajane piersią), nie zakaże
wsadzać 4 mś do chodzika i sadzania miesięczniaka.Kraj nie jest krajem
policyjnym- po całej Polsce chodzą pijane kobiety w ciąży..
> a ja z mojego ooczenia nie znam nikogo żeby od chodzika miał problemy!
Masz mało znajomych widocznie. Zapytaj ortopedę-oni widzą najwięcej takich
przypadków.
Zobacz wiêcej postów


Temat: Polska nie chce moich pieniedzy
To jest tak jak sie bierzesz za posrednictwo.
To firma miala kupic na ebaju i byloby po klopocie.

A jak juz chcesz placic clo to zloz deklaracje na pismie i przeslij
listem poleconym.
Odpowiedz i decyzja zawsze bedzie.
J.

Marcin napisał:

Mam taki problem :)

Kupilem w Kanadzie od osoby prywatnej na ebay'u program, ktory zostal
wyslany do USA do mojego znajomego, ktory mi go przywiozl do Polski.

Na lotnisku celnik powiedzial, ze nie odprawi, bo pierwszy raz widzi
szalenca, ktory chce oclic na osobe prywatna program. Polecil udac sie
do posterunku celnego w Krakowie.

Ja chce byc legalny (to panstwo niszczy takie osoby) i chce zaplacic
clo.

Poszedlem dzisiaj, chcac zaplacic clo, ale celnik powiedzial ....ze
pierwszy raz widzi szalenca, ktory chce oclic na osobe prywatna program
(umowili sie chyba) i powiedzial, ze program bedzie legalny i nie musze
placic zadnego cla - nie wplywa to na legalnosc programu i zebym mu nie
zawracal glowy clem od programu wartosci 58 dolarow.

Ja chce ten program sprzedac na podstawie umowy cywilno-prawnej firmie,
ktora potem chce kupic upgrade. Czy w takim razie musze placic to clo,
ktorego nie chca przyjac?

W licencji programu oczywiscie nic nie ma o cle, ale czy firma ktora
kupi ten program ma miec dokumenty celne wystawione na mnie?

Pomozcie dobrzy ludzie, bo juz mam dosc odsylania mnie z informacji na
informacje, gdzie w koncu kazdy mi mowi, zebym sobie dal spokoj z tym
clem, a dystrybutor programu powiedzial, ze musze miec clo (oczywiscie
zeby miec legalny to tak, tylko czy jezeli sprzedam, to musze
przekazywac dokumenty celne)

--
Milego dnia
Marcin

pamietaj o:
http://www.pajacyk.pl


Zobacz wiêcej postów


Temat: skad w nas nostalgia po СССР?
I jak przyjechal wypierdek z Ameryki i przywiozl Batorym Chevy Camaro to stal
tlum gawiedzi z otwartymi gebami ogladajac tego "mechanicznego smiecia".
Przekonalem sie jak to sam kupilem w Kanadzie. Zobacz wiêcej postów


Temat: goldwing1100
Dzieki za mail. To nie ten goldwing z Siedlec o ktorym myslisz,ja go kupilem
w Kanadzie,w Toronto.Tu mieszkam od 25 lat.Maciek Zobacz wiêcej postów


Temat: radio
Ja kupilem w Kanadzie radio i walkmana i oba sprzety do tej pory dzialaja
,,idzie juz 9 rok

Walkman z radiem ma wyswietlacz cyfrowy i pokazuje mi sie zamiast 107.0 to 107.1

Zobacz wiêcej postów


Temat: 2 tygodnie do konca pobytu w Kanadzie-bardzo sie z tego ciesze!!!
Calkowicie sie z Toba zgadzam. Kanada jest fantastycznym krajem, dajacym wiele
mozliwosci, trzeba je jednak chciec i umiec wykorzystac. Praca po 10-12 godzin
dziennie, pogon za dobrami materialnymi tak powszechna w polskim srodowisku nie
jest problemem Kanady, jest problemem wielu naszych rodakow tutaj mieszkajacych.
Ja przyjechalem do tego kraju 12 lat temu, zaczynalem jak kazdy, wykonujac rozne,
malo platne prace. Nie dalem sie zwariowac tak jak wielu moich znajomych, ktorzy
przyjechali w tym samym czasie. Nie moglem zrozumiec tych moich rodakow, ktorzy
po przyjezdzie tutaj, bez znajomosci jezyka, w momencie gdy znalezli pierwsza
prace, taka za 10 dolarow na godzine wlasnie, porywali sie na kupno samochodow
(na kredyt oczywiscie), mebli na wysoki polysk, domow. Ja zainwestowalem w
siebie, nauczylem sie jezyka, zrobilem studia, doktorat. Teraz od lat pracuje w
duzej korporacji na odpowiedzialnym stanowisku. Pracuje 5 dni w tygodniu, 8
godzin dziennie, lubie swoja prace. Zarabiam tyle, ze stac mnie i na dom, i na
samochod (pierwszy samochod kupilem w Kanadzie po 10 latach pobytu), na wakacje
za granica dwa razy w roku. I jeszcze pieniadze odkladam i inwestuje. Tyle tylko,
ze te wszystkie dobra materialne nigdy nie byly dla mnie celem samym w sobie, sa
tylko produktem ubocznym. Nadal inwestuje w siebie, ucze sie nowych umiejetnosci,
jezdze na kursy i szkolenia (za ktore czesto sam place). Czasami spotykam jeszcze
starych znajomych, z ktorymi razem startowalem w tym kraju. Wielu z nich nadal
(po 12 latach) mowi po angielsku bardzo slabo lub wcale, niektorzy pracuja w tym
samym miejscu co zaczeli, za marne pieniadze, po 12 godzin dziennie...i psy
wieszaja na Kanade...nie zdaja sobie sprawy z tego, ze przyczyna ich frustracji
nie jest Kanada, ale ich stosunek do rzeczywistosci...

Gość portalu: ja napisał(a):

> Drogi Amk-u,
>
> Polacy sa znani z lenistwa i kombinatorstwa zarowno w kraju jak i za granica.
> W Polsce wiekszosci ludzi chce sie "pokazac" przed sasiadami, znajomymi, itd -
> trwa wieczna konkurencja, zazdrosc, rywalizacja i ''podkladanie sobie nog".
> W Kanadzie 60% Polakow wypowiada sie: "nie po to tu przyjechalem zeby
> pracowac..." No i kombinuja tak sobie na zasilku, itd. Co przebieglejsi i
> zachlanniejsi chca sie na sile dorobic; po 2-3 prace, zeby tylko wiecej zarobic
>
> od znajomych, zeby tylko dom sobie kupic wiekszy od znajomych. "aha, oni tu
> przyjechali tylko 5 lat temu? i juz jezdza nowym Chryslerem, sk... - to my tez
> musimy kupic nowy samochod...". Itd.itp...
>
> Jezeli ci sie tak Kanada nie podoba, to po co tu przyjechales i traciles te 3
> miesiace?! Nie podobaja ci sie przepisy anty-alkoholowe, utrzymywanie porzadku
> na ulicach, czy nawet bezpieczenstwo? No to moze Polacy powinni byc dumni ze
> swoich pijakow na co drugim rogu miasta, zapijaczonych grup na dworcach,
> smierdzacych ubikacju publicznych, napadow w bialy dzien.... Czy jest sie z
> czego cieszyc??? Czy jest tak cudownie w kraju, gdzie emeryt musi z trudnosia
> zgromadzic pieniadze na lekarstwa, albo absolwenta psychologii czy matematyki
> nie stac na wykupienie prywatnego mieszkania....
>
> Kolego, Polska jest pieknym krajem, za ktorym czasami tesknie, ale wole byc
> tutaj. Tu jest po prostu spokojniejsze zycie. Nie, nie pracuje po 10 godzin
> dziennie, nie wspolzawodznicze ze znajomymi w dobrach materialnych. Mieszkam to
>
> od 9 lat, zrobilam doktorat, wykladam na uniwersytecie pasje mojego zycia,
> przychodze do domu po 6 godzinach pracy i mam czas na inne zainteresowania -
> jest pieknie........

Zobacz wiêcej postów


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  co kupić w Kanadzie
Ogl±dasz odpowiedzi wyszukane dla has³a: co kupić w Kanadzie