Użytkownik "Lester" <lester_vernon(no spam fuker)@gazeta.plnapisał w
wiadomości

http://allegro.pl/show_item.php?item=35586029


Nie wiem, skąd ten koleś wziął nazwę "cegła chodnikowa". Przecież to zwykła
kostka brukowa.

Pozdr
DJ

Sam kiedys potrzebowałem pilnie kilka cegieł w niedzielę wieczorem i
jeździłem po miescie szukając jakiejśc rozbiórki ....


Trzeba było kilku pacjentów cegłówkami w niedzielę wieczorem potraktować?
Ech, tradycjonalista. Trzeba było nowocześnie: tzw. bejsbolem albo po
PRLowemu gazrurką.
Albo teraz są te takie kostki brukowe, nawet lepiej wali niż cegła, chociaż
ciężkie cholerstwo i w sumie mniej poręczne. Ale jak człowiek jest
zdeterminowany to taką kostkę sobie na każdym osiedlu wygrzebie. Z duchem
czasu trzeba a nie tak cegłówką cały czas.

a teraz pomyślcie o kosztach wysyłki 1 m^2 betony o grubosci
powiedzmy 5 cm :P


E, zawsze można skorzystać z propozycji sprzedawcy, że transport on
zorganizuje. 25 ton kostki brukowej - sa chętni? ;)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=30703512

Imka

Użytkownik "mateo" wystukał taki tekst:
| dzięki
| Wiedziałem ze to sie odnosi do obrazów, teaz widze ze to bardziej
| ogólna zasada

nawet książki, i stare radia się pod to łapią...
myślę że załatwisz taką zgodę, trzeba tylko pochodzic po urzędach :-(
bez tego nie ryzykuj, za dużo potem odkręcania...


Ostanio załatwiałem to u konserwatora.
Szło o kupkę przedwojennej kostki brukowej
... konserwator się śmiał że taki durny przepis
wymaga tylu kombinacji z głupią starą kostką
brukową ... ale wszystko poszło gładko.
Dostaniesz formularze z miejscem na opis
i na wklejenie zdjęć ... te formularze
złożysz ponownie u konserwatora a on
Ci go podstępluje (lub nie ...)
Trzeba tam wpisać kody CN i jeszcze
coś ale powinni Ci tam pomóc ... kosztuje
to chyba ok. 150-200 zł a więc sporo :-(

Tomy M.

Wychodzi na to że problemy ze spasowaniem ma nowa wersja Kangura.
To możliwe, bo zmieniali przecież praktycznie wszystkie plastiki.
Ja nie mam się co przyczepić i jakość spasowania oceniam znacznie
wyżej niż np. w Almerze '03 mojego teścia. Nie jakość wykończenia
ale właśnie spasowania.


A co rozumiesz przez spasowanie? Dwa tygodnie byłem na urlopie i
zrobiłem Kangoorem 2000 kilometrów na północy Polski. Przez te dwa
tygodnie było w aucie znośnie, a to dlatego, że nie jeździłem po kostce
brukowej - z której to, zrobione są drogi we Wrocławiu. Na tej kostce,
auto wpada w okropne drgania, a na asfalcie - nawet nierównym i z
dziurami - jest o niebo lepiej.
Ja pisałem o wykończeniu, gdyż widze jak są zamocowane plastiki w
aucie. Są  l u ź n e  zatrzaski i nie da się niic z tym zrobić - jedyne
co pozostaje, to wyklejenie ich matą. Tylko, że to są koszta... które
nie ja powinienem ponosić.
W serwisie powiedziano mi, że to jest auto francuskie, a we Francji nie
ma tak beznadziejnych dróg i auto dla francuzów jest ciche:-)
Aha dodam, że brzęczą już również metalowe elementy pod tylną kanapą...
i nie można ich dokręcić, gdyż są łączone czymś w rodzaju nitów.
I jeszcze jedno... w serwisie, w Gdyni stwierdzono luzy w tylnym
zawieszeniu - auto ma przejechane 13 000:-)

Pozdrawiam serdecznie,

*czorcia7* wrote:
Co to może być?
Gdzie szukać przyczyny?


A gumy drazkow stabilizatora?
Opisz kiedy stuka - czy wolna jazda po nierownosciach (np kostce brukowej) a
przy szybkiej jezdzie zanika?
Warto wymienic te gumy bo komplet to ok 30zl a mozna to zrobic nawet samemu,
bo bardzo proste.

Czako <cz@interia.plnapisal(a) nam tak:

nie wim czy uważnie przczytałeś to conapisałem...mnie ten zakaz nie
dotyczy...


To cos sie tak zbulwersowal?

takie zakazy w szkole są poprostu atakiem na wolność osobistą i są
karygodne.....powinienem mieć sam prawo decydować gdzie i z kim  będę sie
całował i nauczycielom nic do tego...


Szkola ma Cie do czegos przygotowac... ale jak nie to luz. Tylko nie zdziw
sie potem jak wylecisz z pracy na zbity pysk. Bo powazni pracodawcy na pewno
nie beda tolerowac takiego szczeniackiego zachowania. No chyba ze planujesz
zostac ukladaczem kostki brukowej, to sorry.

Użytkownik Jacek Kabzinski <jkabzinski@wytnij!poczta.onet.plw wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:91u4hk$7uo@news.tpi.pl...

Czako <cz@interia.plnapisal(a) nam tak:

| nie wim czy uważnie przczytałeś to conapisałem...mnie ten zakaz nie
| dotyczy...

To cos sie tak zbulwersowal?


Nikt jeszcze mnie nie zabil.
Ale, jakos, wiesz, dziwne to, ale bulwersuje sie, ze ktos kogos zamordowal.
(Znajac zycie lezysz i sie smiejesz).

(...)Tylko nie zdziw

sie potem jak wylecisz z pracy na zbity pysk.


"Gadal dziad do obrazu".

Bo powazni pracodawcy na pewno

nie beda tolerowac takiego szczeniackiego zachowania. No chyba ze
planujesz
zostac ukladaczem kostki brukowej, to sorry.


Moze planuje byc artysta.
Moze planuje byc soba.

                                 Chyna
°Dont let anybody fuckin' get in yer way° (damn my situation...)
                                                           Gallaghers

| jak tak to bedzie trza sie znowu tam przejść

Oj, chyyyba nie. Znaczy nazwy nie kojarze. I nikt nic nie jadl, i menu nie
widac. Chyba ze nie wiem ze mozna tam zjesc, albo zmienili zdeka profil.

hmmm jakby sie zgadać czy chodzi o ten sam lokal ;]

oki jest pomiedzy budynkami duza przerwa i przejscie dla pieszych a po rodku
sa kontenery (na smieci czy inne utylizacyjne smieci) jak stanąc twarza do
kontenerów to po llewej jest ta knajpa po schodkach w dół a jak sie by
poszło ta ulica pomiedzy budynkami to jest kostka brukowa bodajże

Jestem odpadkiem. Odpadkiem. Zanurzam sie w myslach o byciu odpadkiem. Kto
potrzebuje odpadki? Przgniecony ciezarem odpadka zeluje sobie wlosy by
przylepic sie do wiekszej calosci i nie byc odpadkiem. Wypelniam glowe
litera A bo to pierwsze co mi slina przynosi na zaschniety jezyk. Lamiliwy
pien odwagi popycha mnie wciaz zbyt blisko bym mogl odwiedzic Cie na lace.
Pozdrowienia od wychwytu zwrotnego serotoniny.

zasne.kazoo


Nawiazujac do powiedzenia Huske go jest podobne.
Wyobraz sobie ze jestes kawalkiem kostki brukowej, ktora wszyscy dookola
chca wybic ale Ty sie im kurwa nie dajesz. Ty ciagle trwasz.

Nawiazujac do powiedzenia Huske go jest podobne.


Musze sobie przyblizyc Huske'go:_))

Wyobraz sobie ze jestes kawalkiem kostki brukowej, ktora wszyscy dookola
chca wybic ale Ty sie im kurwa nie dajesz. Ty ciagle trwasz.


Hyhyhyhyhyhyyhhyhhy:_)) Racja!

balum.kazoo

| zakleje ci uszy twardym kalem
przeciez to fizycznie niemozliwe - musi byc choc troche miekki zeby sie
lepił


uzyje ubijaczki do kostki brukowej

| watpisz we mnie?

| Przeca Ty jestes lagodny
| spytaj sie dyska jak stracil pol twarzy :)

lepiej pol twarzy, niz pol... ;)

jak stracil ?


podnioslem go i zaczalem sie z nim krecic a ze bylem po winku to nagle
poczulem ze grawitacja dziala w inna strone niz zwykle - ja sie leciutko
osunalem na ziemie a dychu wyszorował kostke brukowa twarza....

| jak stracil ?
podnioslem go i zaczalem sie z nim krecic a ze bylem po winku to
nagle
poczulem ze grawitacja dziala w inna strone niz zwykle - ja sie
leciutko
osunalem na ziemie a dychu wyszorował kostke brukowa twarza....


tej, cos mi sie wydaje, ze chcesz Dyska wyeliminowac z cieplej posadki
Redaktora Naczelengo

"skapunk" <skap@hoga.plwrote in message



| Byl taki kawalek Swieca, imo jedyny dobry tego badziewnego bandu. Co do
PP
| to sa chuje i gwiazdorzy i moja noga wiecej na ich koncercie nie
postanie.

ostatnio na darmowym koncercie w sierakowie obrzucalismy ich z ekipa
jajkami, musieli na chwile przestac grac - po czym wyzwali nas w ciemno od
faszystow i kretynow :)


I bardzo slusznie, tylko jajka trza bylo na kostke brukowa zamienic:)

szpon napisał(a):
| http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/jak-zakopac-wielkiego-ti...
| Może rowerzyści też powinni płacić ubezpieczenie OC i podatek drogowy,
| skoro chcą być pełnoprawnymi użytkownikami dróg?

zamiast promowac jazde rowerem to trzeba ja ograniczyc !

tylko dlaczego w wielu cywilizowanych krajach wiekszosc ludzi jezdzi na
rowerach po gladkich sciezkach rowerowych ? mowa tu szczegolnie o holandii
i o niemcach bo tam troche szusowalem

gregor


no właśnie... dlaczego oni jeżdzą równym aswaltem a my wybijąjącą sie kostką
brukową?

Np. w Krakowie stowarzyszenie rowerzystów, wespół z Radą Miasta, stworzyli
takie dziełko, w którym zawarli podstawowe prawdy o niedogodnościach
związanych z jazdą po istniejących dogach rowerowych oraz wytyczne do
projektowania przyszłych dróg. Obligatoryjnie maja projektanci tak
projektować te drogi.
Może coś takiego zrobić też w Białymstoku?

Pozdrawiam

Witam.
Pytanie przede wszystkim do ujeżdżaczy dzikich pedałów - z czego, wg was,
powinny byc ścieżki rowerowe? Kostka brukowa betonowa, czy z asfaltu? Nie
przeszkadzają wam wibracje od kostek?
Rolkowiczów nie pytam, bo zapewne są roztrzęsieni ta sprawą ;)

Np. w Krakowie stowarzyszenie rowerzystów, wespół z Radą Miasta, stworzyli
takie dziełko, w którym zawarli podstawowe prawdy o niedogodnościach
związanych z jazdą po istniejących dogach rowerowych oraz wytyczne do
projektowania przyszłych dróg. Obligatoryjnie maja projektanci tak
projektować te drogi.
Może coś takiego zrobić też w Białymstoku?

Pozdrawiam


Są pilniejsze i ważniejsze sprawy.
Rada Miasta powinna zająć się czymś istotnym dla mieszkańców, a nie
pedałami.
as

Witam.
Pytanie przede wszystkim do ujeżdżaczy dzikich pedałów - z czego, wg was,
powinny byc ścieżki rowerowe? Kostka brukowa betonowa, czy z asfaltu? Nie
przeszkadzają wam wibracje od kostek?


Asfalt. Temat wałkowany przez rowerzystów i urzędników miliony razy.
Niestety dla Tura i spółki ważniejszy jest dostęp do infrastruktury
podziemnej [nawet jeżeli jej nie ma ;-)] niż jakieś narzekania pedalarzy :-)

Np. w Krakowie stowarzyszenie rowerzystów, wespół z Radą Miasta, stworzyli
takie dziełko, w którym zawarli podstawowe prawdy o niedogodnościach
związanych z jazdą po istniejących dogach rowerowych oraz wytyczne do
projektowania przyszłych dróg. Obligatoryjnie maja projektanci tak
projektować te drogi.


Tak jest. Krakowiacy mają Marcina Hyłę, który przy którym nawet nasz
Zielony jest podrzędnym pieniaczem ;-) Oprócz tego jest skuteczny.
Opracowanie jest dostępne np pod tym linkiem:

http://www.rowerowy.bialystok.pl/dokumenty/standardy_techniczne_inrfa...

Może coś takiego zrobić też w Białymstoku?


Póki co nie. Rozmawiałem [czyt. wymienialiśmy się mailami] z radnym
Perkowskim, ale chyba zapomniał [co jest dziwne, zwłaszcza że niedługo
wybory ;-)].

Użytkownik RT napisał:
| Witam.
| Pytanie przede wszystkim do ujeżdżaczy dzikich pedałów - z czego, wg was,
| powinny byc ścieżki rowerowe? Kostka brukowa betonowa, czy z asfaltu? Nie
| przeszkadzają wam wibracje od kostek?

Asfalt. Temat wałkowany przez rowerzystów i urzędników miliony razy.
Niestety dla Tura i spółki ważniejszy jest dostęp do infrastruktury
podziemnej [nawet jeżeli jej nie ma ;-)] niż jakieś narzekania pedalarzy
:-)

| Np. w Krakowie stowarzyszenie rowerzystów, wespół z Radą Miasta,
| stworzyli takie dziełko, w którym zawarli podstawowe prawdy o
| niedogodnościach związanych z jazdą po istniejących dogach rowerowych
| oraz wytyczne do projektowania przyszłych dróg. Obligatoryjnie maja
| projektanci tak projektować te drogi.

Tak jest. Krakowiacy mają Marcina Hyłę, który przy którym nawet nasz
Zielony jest podrzędnym pieniaczem ;-) Oprócz tego jest skuteczny.
Opracowanie jest dostępne np pod tym linkiem:

http://www.rowerowy.bialystok.pl/dokumenty/standardy_techniczne_inrfa...

| Może coś takiego zrobić też w Białymstoku?

Póki co nie. Rozmawiałem [czyt. wymienialiśmy się mailami] z radnym
Perkowskim, ale chyba zapomniał [co jest dziwne, zwłaszcza że niedługo
wybory ;-)].

--
Motzniak - betonowy pajac rowerowy
http://www.rowerowy.bialystok.pl/

Witam.
Pytanie przede wszystkim do ujeżdżaczy dzikich pedałów - z czego, wg was,
powinny byc ścieżki rowerowe? Kostka brukowa betonowa, czy z asfaltu? Nie
przeszkadzają wam wibracje od kostek?
Rolkowiczów nie pytam, bo zapewne są roztrzęsieni ta sprawą ;)


ajajajjjjjjjjjj,oczywiscie ze z asfaltu :/ Sciezki maja  byc uniwersalne
czyli dla rowerzystow i dla rolkowiczow!! Bo jeszcze dojdzie do tego ze beda
chcieli oddzielne dla rolkowiczow robic lol.Mi wibracje przeszkadzają..ma
byc gladziutko!!

1. branickiego w strone dojlid - do remontu!!! - ile mozna jezdzic skaczac
po wertepach...


gdyby to ktoś czytał to pewnie ja dorzuciłbym rejon skrzyżowania
sienkiewicza z obwodówką bo tam zawieszenie mojej łady już ucierpiało a do
tego tez przydałoby się poprawić aleję, szczególnie prawy pas jadąc w stronę
kościoła Rocha bo MPK-i tam już wszystko rozjeździły zupełnie, ale i tak
tego nikt z tych co mają nad tym władzę nie czyta.

A swoją drogą zastanawiam się, jak wyglądają drogi pod domami tych, co za
stan dróg odpowiadają, przynajmniej jeśli chodzi o BIałystok..... może tam
piękne osporne na rozjeżdzanie asfalty albo fachowo poukładane kostki
brukowe... wcale bym się nie zdziwił.

A na razie zaraz wiosna więc przesiąde się na rower... tylko, że ścieżek też
brakuje a te co soą to nie górują nad drogami...

pozdrawiam
MB

Czy ktos z was zauwazyl, ze rozkradaja nam kostke brukowa w miescie. Na  
ulicy Komorowickiej zrywaja asfalt wydobywajac kostke brukowa pod nim
sie znajdujaca i pakuja na ciezarowki, ktore odjezdzaja w nieznanym
kierunku (dla mnie). Ide sobie podcieniami do gory skrecam w uliczke w
lewo i patrze... kradna kostke brukowa. Czyzby nasi rajcy sprzedaja
nasza kostke ? Czy ktos ma jakis pomysl co sie dzieje z kostka ?

Czy ktos z was zauwazyl, ze rozkradaja nam kostke brukowa w
miescie. Na  ulicy Komorowickiej zrywaja asfalt wydobywajac kostke
brukowa pod nim sie znajdujaca i pakuja na ciezarowki, ktore
odjezdzaja w nieznanym kierunku (dla mnie). Ide sobie podcieniami
do gory skrecam w uliczke w lewo i patrze... kradna kostke
brukowa. Czyzby nasi rajcy sprzedaja nasza kostke ? Czy ktos ma
jakis pomysl co sie dzieje z kostka ?


 ale na cholere komus taka kostka?!?! Co tyo bedzie nia dojazd do
garazu wykladal czy co? POdejzrewam, ze kostke rozkradaja zeby polozeyc
po niej ladny, sliczniutki asfalt, gdzie po dwoch altach dziurek bedzie
wiecej niz na drodze krajowej nr1 w okolicach Kobiora.
Albo ktos bedzie stawial takie malutkie nagrobki dla swoich kotkow,
pieskow i innych malutkich pupilow...

Dokladnie Pt, 06 wrz 2002 19:38:35 GMT tajemnicza istota o
tajemniczym imieniu _greenmarkps_ a adres jej to
antispampe@idea.net.pl napisala na grupie
alt.pl.regionalne.bielsko-biala takie cuda:

| Czy ktos z was zauwazyl, ze rozkradaja nam kostke brukowa w
| miescie. Na  ulicy Komorowickiej zrywaja asfalt wydobywajac
| kostke brukowa pod nim sie znajdujaca i pakuja na ciezarowki,
| ktore odjezdzaja w nieznanym kierunku (dla mnie). Ide sobie
| podcieniami do gory skrecam w uliczke w lewo i patrze... kradna
| kostke brukowa. Czyzby nasi rajcy sprzedaja nasza kostke ? Czy
| ktos ma jakis pomysl co sie dzieje z kostka ?
 ale na cholere komus taka kostka?!?! Co tyo bedzie nia dojazd do
garazu wykladal czy co? POdejzrewam, ze kostke rozkradaja zeby
polozeyc po niej ladny, sliczniutki asfalt, gdzie po dwoch altach
dziurek bedzie wiecej niz na drodze krajowej nr1 w okolicach
Kobiora. Albo ktos bedzie stawial takie malutkie nagrobki dla
swoich kotkow, pieskow i innych malutkich pupilow...


a na cholere zdzierac niedawno polozony asfalt na ulicy
komorowickiej... Cos mi tu smierdzi ! Sadze, ze biznes kostkowy to
calkiem niezly interes albo jakis k...a traczyk wyklada sobie posesje
piekna kostka granitowa.

Przemek

_greenmarkps_ napisał(a) w wiadomości: ...

Czy ktos z was zauwazyl, ze rozkradaja nam kostke brukowa w miescie.
Na
ulicy Komorowickiej zrywaja asfalt wydobywajac kostke brukowa pod nim
sie znajdujaca i pakuja na ciezarowki, ktore odjezdzaja w nieznanym
kierunku (dla mnie). Ide sobie podcieniami do gory skrecam w uliczke
w
lewo i patrze... kradna kostke brukowa. Czyzby nasi rajcy sprzedaja
nasza kostke ? Czy ktos ma jakis pomysl co sie dzieje z kostka ?


Pewnie jakiś mecz będzie i kibice się przygotowują ;)

Rafał

-Yola- napisał(a) w wiadomości: ...

witam wszystkich, bo jestem tu nowa :-)
Obecnie mieszkam w Krakowie - od roku na stałe, od pięciu przez
większość czasu (tu już chyba wszystko jasne ;-) - została po
studiach) - ale z Bielska pochodzę i właśnie doszłam do wniosku, że
się
już wystarczająco stęskniłam, żeby się zainteresować, co w tym
pięknym
mieście słychać.
Zatem kłaniam się pięknie i pozdrawiam


Straszne rzeczy ostatnio w Bielsku się dzieją a to brudna woda z kranu
leci a to kradną kostkę brukową. Tak więc dobrze zrobiłaś że
wyjachałaś ;)

również pozdrawiam
Rafał

"Rafal" wrote...
Straszne rzeczy ostatnio w Bielsku się dzieją a to brudna woda z kranu


A w Krakowie niby czysta? :-(

leci a to kradną kostkę brukową.


W Krakowie kładą. Na Rynku Głównym. Od marca non stop. A to się turyści
zdziwili...

Tak więc dobrze zrobiłaś że wyjachałaś ;)


Dobrze jak dobrze... Studia mnie wygnały, a Kraków zawsze lubiłam. Ale
Bielsko jest ładniejsze.
Z tym że żeby to docenić, to musiałam wyjechać i przyjechać parę razy
;-)

również pozdrawiam
Rafał


I ja :-)
-Yola-

W artykule <all6ot$ku@news.tpi.plWolfmaster napisał(a):
| w przeciwienstwie do ciebie to nie pale fagasie, a poza tym nie o tym tu
| gadamy, a jak masz jakis problem to mozesz zaraz w bańke dostac

No buraczku, uważaj, bo trafisz na kogoś, kto 140 kg na ławeczce wyciska i będziesz


taaa albo na kostkę brukową ;ppp

Dariusz Legut
Friends don't let use friends Windows.

ponadto zajmuje się:
pracami instalacyjnymi,
ślusarskimi,
spawaniem elektrycznym i gazowym,
projektowaniem i kosztorysowaniem w zakresie instalacji i budownictwa
ogólnego,
murowaniem i tynkowaniem,
malowaniem i tapetowaniem,
flizowaniem i układaniem posadzek,
układaniem chodników, budową parkingów i dróg z kostki brukowej,
pracami porządkowymi i wykończeniowymi,

Kraków
tel. 0-501 749143

pozdrawiam,
Krzysztof

Rafal
TechSupp@interia.pl

"mariusz mika" <opty@gazeta.SKASUJ-TO.plwrote in message <news:cbb9gn$92t$1@inews.gazeta.pl...
(nowe) wzory kostek brukowych , bruk na świecie - ciekawe linki , "BETON Z
FANTAZJĄ" skateparki (!), betonowa galanteria i ..."biżuteria" :)
zapraszam na nowości w www.kostkibrukowe.pl
mm


A ile kosztuje ta kostka brukowa..?

Ja bym poprosił tak ze trzy kilo... :D

pozdrawiam
maciej

Niestety :((
Obecnie (chyba) zostały im do położenia chodniki wokół pętli. Miejmy
nadzieje, że będą porządne. A nie, jak wcześniej z kiepskich materiałów.


Obstawiam, że samo wykończenie zajmie im ze 2 tygodnie :) Zastanawiam
się czy kostka brukowa to dobre rozwiązanie dla pętli autobusowej...
Rogbud pokazał już jak nie kłaść asfaltu, czas na kostkę ;-)

Obstawiam, że samo wykończenie zajmie im ze 2 tygodnie :)


Wszystko możliwe.

Zastanawiam się czy kostka brukowa to dobre rozwiązanie dla
pętli autobusowej...


Według mnie kostka będzie dla pętli lepsza. Może dłużej wytrzyma
zatrzymywanie się autobusów w 1 miejscu.

Rogbud pokazał już jak nie kłaść asfaltu, czas na kostkę ;-)


Pożyjemy obaczymy. Choć po tej firmie można wszystkiego się spodziewać.
Miejmy nadzieje, że olsztyńskie firmy pokarzą oprócz szybkości
większe umiejętności.  

Dnia Thu, 07 Jun 2007 19:49:31 +0200, "Sharper" napisał(a):

| Obstawiam, że samo wykończenie zajmie im ze 2 tygodnie :)

Wszystko możliwe.

| Zastanawiam się czy kostka brukowa to dobre rozwiązanie dla
| pętli autobusowej...

Według mnie kostka będzie dla pętli lepsza. Może dłużej wytrzyma
zatrzymywanie się autobusów w 1 miejscu.

| Rogbud pokazał już jak nie kłaść asfaltu, czas na kostkę ;-)

Pożyjemy zobaczymy. Choć po tej firmie można wszystkiego się spodziewać.
Miejmy nadzieje, że olsztyńskie firmy pokarzą oprócz szybkości
większe umiejętności.


Pozostawie to bez komentarza:
http://miasta.gazeta.pl/olsztyn/1,35189,4217534.html?skad=rss

Przez ten artykuł przypomniała mi się afera dotycząca położenia nowego
asfaltu na jakiejś (nie pamiętam czy Olsztyńskiej) ulicy. Robotnicy
zapomnieli naprawić awarie pod drogą. Skutkiem tego było zniszczenie i
późniejsza naprawa nowej nawierzchni.

Sprawdź najpierw kto jest producentem tych kostek, kto wydał decyzje o
kostkowaniu i jaka jest między nimi powinowactwo :-)


Tak, to jest nasza wielka bida, że mamy uprzywilejowanych producentów
kostki brukowej, a szczególnie krawężników.
Już dostaję k..wicy od tych wysokich krawężników pakowanych wszędzie i z pominieciem zdrowego
rozsądku.  Nawet na środku parkingu, nawywijają tych krawężników.
Olsztyn - to miasto krawężników i kostki brukowej.

Jak się jeździ na rolkach po kostce brukowej, która jest obecnie
wszechobecna? Czy kółka szybciej się zużywają na niej?


Jeździs ię jak po tarce, taki stukot jak na starej drodze do Wrocławia,
czy mocno się zużywają tego nie wiem, bo mocno unikam tego podłoża

chwilowo jeździmy po parkingu i Wschodniej, ale ona też już w rozsypce

Witam

Jak się jeździ na rolkach po kostce brukowej, która jest obecnie
wszechobecna?


W ogole sie nie jezdzi, bo po tym jezdzic sie nie da. Fajne tereny sa
nad obwodnica i przy torach miedzy Opolem, a Chroscina.

ugryz

a domek pod opolem moze i jest fajny, ale patrzac na komunikacje miejska
+ ogrom pracy mi np. nie pasuje :P wieczorem po piwie i po 22 nie ma jak
wrocic :D


Jeśli kogoś stać na zakup choćby garażu+gruntu na wyspie - to będzie go
stać na domek na wsi + abonament na taksówki na pare lat ;) No chyba że
jakaś mega okazja się trafi, tyle że tutaj sam grunt jest drogi.

pozdr
Tomek

takie natężenie ruchu jakie mamy w obecnych czasach , zauważ że
jest w mieście jeszcze dużo ulic pod którymi jest kostka brukowa,
która niestety pracuje , namaka i zamarza powodując rozrywanie
wierzchniej warstwy drogi

czyli nalezalo by usunac kostke i zbudowac droge od nowa?
tak przy okazji zapytam czemu nie stosuje sie w .pl nawiedzchni(czy czego
tam :) betonowej?

pozdr
Tomek

tylko że w miescie to jest raczej niewykonalne ze wzgledu na
zakorkowanie całego ruchu, musiały by wjechać na miasto koparki
  wywrotki i to nie stary czy jelcze tylko większy sprzęt ,spychacze i
pozostały sprzęt ciężki.Jakoś sobie tego w mieście nie wyobrażam.A
nawierzchnie betonowe się stosuje
tyle że tylko na autostradach , po prostu czas utwardzania
takiej nawierzchni jest o wiel dłuższy niż asfaltowej ,
a przy ruchach naszych pomarańczowych brygad z komunalki to
  trwałoby o wiele dłużej niż teraz , a pozatym jest to droższe.

a zapomniałem dodać , że teren na którym leży to coś zwane nawierzchnią
,  jest stabilizowany przed wielu laty i nie było to przewidziane na
takie natężenie ruchu jakie mamy w obecnych czasach , zauważ że
jest w mieście jeszcze dużo ulic pod którymi jest kostka brukowa,
która niestety pracuje , namaka i zamarza powodując rozrywanie
wierzchniej warstwy drogi


A widzisz, o tym nie wiedziałem. Ciekawe.

(nowe) wzory kostek brukowych , bruk na świecie - ciekawe linki , "BETON Z
FANTAZJĄ" skateparki (!), betonowa galanteria i ..."biżuteria" :)
zapraszam na nowości w www.kostkibrukowe.pl


No, tego jeszcze nie bylo, rajt? :]
-
pozdro
prof

Milosnik Plocka "mariusz mika" <opty@gazeta.SKASUJ-TO.pldnia Wed,
23 Jun 2004 06:57:19 +0000 (UTC) naskrobal/a nastepujace wiesci:

| (nowe) wzory kostek brukowych , bruk na świecie - ciekawe linki , "BETON
Z
| FANTAZJĄ" skateparki (!), betonowa galanteria i ..."biżuteria" :)
| zapraszam na nowości w www.kostkibrukowe.pl

No, tego jeszcze nie bylo, rajt? :]
-
pozdro
prof


no właśnie, aż kliknąłem w link...

mikw

(nowe) wzory kostek brukowych , bruk na świecie - ciekawe linki , "BETON Z
FANTAZJĄ" skateparki (!), betonowa galanteria i ..."biżuteria" :)
zapraszam na nowości w www.kostkibrukowe.pl


Idz stad cieciu na  alt.pl.regionalne.plock.ogloszenia
Do tego ta grupa sluzy

Pozdr
Draeszcz

Użytkownik "Jancio Wodnik" :

No widzisz, a reszta odhacza ;(((

Nosz, masz się czym przejmować, zwłaszcza że to Ty tutaj jesteś
Instytucją, a owa reszta - co najwyżej kostką brukową wokól Instytucji
:)))


Jancio - Instytucją?...hmm..ale datkow nie zbiera? ;)

ps Jancio, ja Cie nie odhaczam, chyba, ze gubie sie w tych waszych z Kuba
czacikach.

Margaret wrote:
| Tak mnie przekonywał- "on podaje Ci rękę, a Ty trzask nim o glebę" :D
| i co, trzasnelas Janciem, czy rozeszło sie po kosciach? ;)
No nie chce jeździć na spotkania ;)


oł szet:(.
pewnie Nim jeszcze po kostce brukowej przejechalas ;(.

Nie wiem - powiedział skromnie Staś :-)))


chyba ja powinnam, ale nie dziś się nad tym zastanawiać będę;)

Ta, no. To może wpadnij do mnie. Słyszę, że gdzieś w okolicy okładają
kostkę
brukową. Możesz im pomóc.


jak mnie zobaczą to śmiechem zabiją:))))))))))))))

Może i trzeba będzie zmienić ustawę o obowiązku szkolnym :-))))))


obowiązkowy do 4-dziestego roku życia.......e nie przejdzie:)

| PS. W krzaki pójdę. :-))))))))
| Uważaj  pokrzywy !!!!!!! :)))))
--------------
Dopiero teraz mi o tym piszesz?
Wiesz jak trudno klepie się w klawiaturę na stojąco? :-)))))


przecie uprzedzałam :))

Leszek

Witam.
Będąc na Krymie zauważyłem że ich deptaki są budowane z kostki
która jest nie dość że ładnie położona fajne wzory, to jeszcze
jest taka śliska jakby polerowana , a nie jak to u nas matowa
chropowata szara lub czerwona.
Więc poszukuję wszelkich zdjęć na których widać deptaki place itp
z fajnymi wzorami kostek (współczesne) oraz informacje o
producentach.

Za wszelkie info będę wdzięczny.
Pozdrawiam

Leszek napisał(a):

Firma Jadar (Radom)  jest dużym producentem kostki brukowej
Robią różne rodzaje - śliskie i matowe. I w różnych kolorach
....
Prawdopodobnie na ich stronie też powinny byc informacje na
ten temat

Leszek


Nie o to mi chodziło. Znam ofertę polskich producentów.
Ale żaden z nich nie robi takiej jak widziałem a wschodzie. Poprostu
u nas jest wszystko na jedno kopyto.

Co by sie stało gdybyście zjedli mięcho??
Czy wy poprostu nielubicie mięsa??


Mięso nie jest jedzeniem, tak jak kostka brukowa, szklanki, ramy
rowerowe. Wiem, że są ludzie którzy jedzą i szkło, i metal, i kamień, a
nawet mięso, ale czy muszę ich naśladować?

| Schody do zegarmistrza na piętro zdewastowane, co oni robią z tym
budynkiem

To gdzie chlopaki beda BreaK'a tanczyc teraz ? :/


na kostce brukowej hehe, a byli tacy co kręcili bary na bruku (Jeżol) :)

pozdrawiam
pupczasty

Na Al. Niepodległości wybudowano nowy budynek, z tyłu tego budynku między
nim, a blokiem 6 (Al. WP) robiony jest parking i wyjazd z niego.....

Wszędzie dookoła krawężniki w miejscu przejścia dla pieszych są zniżone tak,
że wózek inwalidzki raczej bez problemu przejedzie, natomiast to co teraz
zrobili.... brak słów. Chodzi mi o krawężnik w miejscu, gdzie będzie wyjazd
z parkingu. Już widać, jak wysoki będzie krawężnik, nawet po położeniu
kostek brukowych. Gdzie oni mają rozum, tamtędy nie przejedzie wózek
inwalidzki, będzie musiał to zrobić ulicą. Może od razu najlepiej kazać
wózkowiczom kanałami jeździć?

Jestem strasznie zbulwersowana, chociażby dlatego, że nikt na to nie
spojrzy. Panie Arasim tu chodzi o dobro osób niepełnosprawnych, czy
orientuje się Pan jak to jest z tymi krawężnikami? Dlaczego zrobili takie
wysokie, jeśli wokoło są niskie (to się aż rzuca w oczy). Jest czas, aby to
poprawić, niestety, aby złożyć zażalenie do PINB trzeba okupić to znaczkiem
skarbowym. Wybaczcie, ale nie wszyscy mają tyle pieniędzy, aby wydawać kasę
w celach społecznych.

Jeanne

POTRZEBUJĘ 4 ludzi, w tym jeden mający praktykę w układaniu kostki
brukowej
(DUŻO)
(nostalit Jadaru) w Zielonce pod Warszawą.
0.22 7810481


Bardzo dobrze, ze tego typu oferty sa spotykane na grupach i ogolnie w
internecie.....a docinki oraz pytania nie na miejscu sa kierowane z racji
tego, iz podobne ogloszenia to rzadkosc w sieci....

w dobie bezrobocia i zarobkow 600 pln/ reke to duzy atut...

Mam taki plan aby zalożyć u nas (miasto około 80tys) sklep z akcesoriami dla
geodetów i budowlańców - doradźcie co powinno sie tam znaleźć. Może połączyć
to z jakimiś innymi branżami? Tylko co im zaproponować.  Lokal to nie
problem - jest domek w dobrym miejscu to znaczy obrzeże centrum.
Może ktoś powie co np chciałby kupować, co mu brakuje, jakie usługi, sprzęt,
może ktoś ma inny pomysł , może lepszy.  Od czego powinienem zacząć?


Akcesoria dla budowlańców? Kupe kasy na to trzeba (urządzenia te nie są tanie )
chyba że chcesz sprzedawać wiaderka, łopaty czy kostkę brukową. Czyli zwykły
skład materiałów budowlanych. Duzó konkurencji ale popyt zawsze jest.

Przemek

| Mam taki plan aby zalożyć u nas (miasto około 80tys) sklep z akcesoriami
| dla
| geodetów i budowlańców - doradźcie co powinno sie tam znaleźć. Może
| połączyć
| to z jakimiś innymi branżami? Tylko co im zaproponować.  Lokal to nie
| problem - jest domek w dobrym miejscu to znaczy obrzeże centrum.
| Może ktoś powie co np chciałby kupować, co mu brakuje, jakie usługi,
| sprzęt,
| może ktoś ma inny pomysł , może lepszy.  Od czego powinienem zacząć?

Akcesoria dla budowlańców? Kupe kasy na to trzeba (urządzenia te nie są
tanie )
chyba że chcesz sprzedawać wiaderka, łopaty czy kostkę brukową. Czyli
zwykły
skład materiałów budowlanych. Duzó konkurencji ale popyt zawsze jest.

--
Pozdrawiam
MF

http://www.BiznesForum.pl <-- Najlepsze forum o biznesie!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Zalozmy:
-Mam prymitywny zaklad produkujacy kostke brukowa.

-Tak wyprodukowana kostke brukowa produkuje,
bez jakichkolwiek certyfikatow jakosci, ITB etc.

-Tzn. w czwartek wieczorem robie odlewy z betonu, zas
nazajutrz sprzedaje kostke do hurtowni.

PYTANIE: Czy po wejsciu do UNI dalej bede mogl
produkowac i sprzedawac swoj towar bez wspomianych
certyfikatow. Czy moze kostke bede mogl sprzedawac jedynie
w Polsce ( bez certyfikatów ) natomiast wejscie na rynki
Unijne bedzie wymaglo owych certyfikatow.

pozdr. Kris

www.lightg4.hg.pl/Myjnia.jpg

Wszystkie uwagi mile widziane.
Mam nadzieje, ze sie spodoba :)


Dla mnie wygląda to zbyt sztucznie. Szczególnie niebo jest jakieś dziwne,
jakby zielonkawe.

Kostka brukowa perfekcyjnie ułożona :) Ja bym posypał gdzie niegdzie
piaskiem, np. przy krawężnikach.

Podzrówka,
DanteX

"DanteX" <dan@wp.plwrote in message | www.lightg4.hg.pl/Myjnia.jpg

| Wszystkie uwagi mile widziane.
| Mam nadzieje, ze sie spodoba :)

Dla mnie wygląda to zbyt sztucznie. Szczególnie niebo jest jakieś dziwne,
jakby zielonkawe.

Kostka brukowa perfekcyjnie ułożona :) Ja bym posypał gdzie niegdzie
piaskiem, np. przy krawężnikach.

Podzrówka,
DanteX


troche plaskie to wszystko, moim zdaniem za maly kontrast i za ciemne cienie
Pozdro SODA

ma ktos moze teksturke kostki brukowej - takiej co to teraz wszedzie na
chodnikach klada :o)

pilnie potrzebuje


zerowy odzew - i jak tu mozna na kogos liczyc :o(
no ale juz nie trzeba - sam sobie zrobilem (ja to zdolny jestem)

pozdrawiam  grzes  :o)

| Ciebie kilka razy uratował, komuś innemu może zaszkodzić.

| A na kogoś innego może zlecieć meteoryt. Rzecz jednak w tym, że
| kolesie rozpowszechniający legendy miejskie o szkodliwym ABS straszą
| zaniedbywalnie mało prawdopodobnymi scenariuszami, które w realnej
| eksploatacji samochodu się po prostu nie zdarzają.

Rzecz w tym, że samochód z ABS jest na pewno bezpieczniejszy
niż bez, ale warto pamiętać co mówią ci kolesie. Mokre 'kocie
łby' są tego prostym przykładem....


Moment. Jeśli przez "to co mówią ci kolesie" rozumiesz tezę "ABS to nie
jest czarna skrzynka z lemowskiego Powrotu z gwiazd ani czarodziejska
różdżka Ollivandera, nie zdziała cudów, nawet z nim droga hamowania może
być długa" - to jest to oczywiście teza prawdziwa, tylko że ja jakby nie
potrzebuję "tych kolesi" do świadomości takich truizmów. Na mokrej
kostce brukowej (zdarza się jakby częściej od mokrych kocich łbów) w
ogóle trzeba uważać, z ABS czy bez ABS. Ci kolesie jednak gadają głupoty,
kiedy mówią, że instalowanie ABS w każdym samochodzie to złe zjawisko
albo że najlepiej od razu po zakupieniu wyłączyć. W normalnej
eksploatacji samochodu poza torem rajdowym nowoczesny ABS przynosi
wyłącznie korzyści.

Pudło!!! Z całego skrótu trafiłeś tylko "I". :
Przecież to oczywiste:

Krag Nie Nadeptujących Na Szpary Między Płytkami Chodnikowymi
Oraz Chodzących Po Krawężnikach I Murkach.


No to chyba na polsl zaczynaja utrudniac Ci zycie, bo wszedzie
wymieniaja na takie male kostki brukowe...

Chyba ze masz bardzo mala stope :-)

Radek

--
--------------------------------[Członek KNNNSzMPChOChPKIM oraz ZNF]---


--
Grzegorz Wnek                     mailto:vi@kki.net.pl
                                  http://zeus.polsl.gliwice.pl/~virek/
Grupa - kierunek wschod! Tam musi byc jakas cywilizacja! (Seksmisja)
Hide-Identity: Yes

| Pudło!!! Z całego skrótu trafiłeś tylko "I". :
| Przecież to oczywiste:

| Krag Nie Nadeptujących Na Szpary Między Płytkami Chodnikowymi
| Oraz Chodzących Po Krawężnikach I Murkach.
No to chyba na polsl zaczynaja utrudniac Ci zycie, bo wszedzie
wymieniaja na takie male kostki brukowe...


Nie jest tak źle.

Chyba ze masz bardzo mala stope :-)


Można chodzić NA PALCACH.
;)

Pozdrawiam
Radek

 Tego  się  nie da zrobić. Powód: taki sprzęt musiałby zawłaszyć procesor a
 linux na to przystać  nie  może.  Jak  chcesz  dokładnej  argumentacji  to
 przejrzyj grupę 2 tygodnie wstecz.


To znaczy, że nie da rady? Ja myślę, że by dał. Linux jest wprawdzie
bardziej multi, niż windowsy, co jednak wcale nie znaczy, że czegoś się
nie da zrobić. Po prostu chcesz winmodemować - licz się z tym, że musisz
mieć trochę szybszy procek lub mniej uruchomionych procesów lub zdecyduj
się na mniejszą prędkość, bo będzie zrywało transmisję.
Zgodzę się jedynie z opinią, że nie warto. Ale też nie do końca - bo czy
warto np. pisać serwer X dla karty VGA? Albo montować dyskietkę czy ZIP-a
jako filesystem?
Faktem jedynie pozostaje, że jak na razie nikomu się nie chce wziąść za
napisanie supportu do winmodemu, bo czas na to poświęcony możnaby np.
zużyć na przepisywanie prac dyplomowych czy układanie kostki brukowej i w
ten sposób kupić sobie "normalny" modem, a winmodem wyrzucić na śmieci. To
samo tyczy się drukarek GDI, bo "normalną" można mieć za parę groszy
więcej.
Daniel

 Zgodzę się jedynie z opinią, że nie warto. Ale też nie do końca - bo czy
 warto np. pisać serwer X dla karty VGA? Albo montować dyskietkę czy ZIP-a
 jako filesystem?


a czy warto montować twardy dysk jako filesystem? nie widzę dużej
różnicy.
a czy warto pisać serwer X do nowej karty Super.Mega.X256+? Założę się,
że używających VGA jest więcej...
tak więc argumenty "nie do końca" dobre...

Michal

Wiec juz mowie. Budynki oddalone sa od siebie o jakies 50 metrow. Wszystko
jest na posesji jednego gospadarza. Glownie chodzi o to ze firma jest w
budynku lezacym jakby obok domu mieszkalnego. W zwiazku z tym, ze pod
swiezo
oddane do uzytku biura zostanie podpiety internet wlasciwiel - moj dobry
znajomy chce aby takze nitke dac do siebie do domu... Od wtorku przyjezdza
koparka ktora wyzlobi na jakies 1,5 metra row pomiedzy budynkami.
Chcialbym
aby bylo to dobrze zrobione gdyz na calosc terenu zostanie polozona kostka
brukowa. Z tego co wiem to stosuje sie kabel zelowany - jednak czy dawac
go
dodatkowo w oslonie w rurce PE... Ile nitek poprowadzic etc.. Jednoczesnie
zastanawialem sie nad ciagnieciec nitki swiatlowodu - tak na wyrost - z
tego
co wiem to jest tania - a moze sie przydac w przyszlosci.


Czy wykopanie tych dziur to bedzie mnieszy problem i tansze rozwiazanie niz
kupno 2 kart radiowych ??? Bo musisz sie liczyc z tym ze nawet jak te kable
sa na prywatnej posesji moze sie ktos dowalic do tego ...

Odebrali za darmo bo nie potrzebowałem kwitka. Jeśli jednak
potzzebujesz np. FV za utylizację to płącą Ci za to bodajże złotówkę
groszy od sztuki. Zero problemów. Zadzwoniłem, załadowałem, pojchałem,
oddałem, zapomniałem. ;-)

A procesory i pamieci opchnij na Allegro jako kolekcjonerskie ;-)


Ha, sęk w tym, ze to mała mieścina na zadupiu, firm specjalistycznych
żadnych, wszyscy kombinują, jak tu MZGK obejść... Ciekawi mnie, jak to
wygląda w praktyce w większych ośrodkach. Odzysk metalu z części obudów,
działające podzespoły przedstawiające jakąś wartość można sprzedawać,
plastik przerabiać na granulat (była taka firma nawet kiedyś która
wykorzystywała go ... zamiast żwiru do produkcji kostki brukowej). ale
żeby to było opłacalne, to musiałyby być tego spore ilości...

Krzysztof Wolski wrote:
Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

| Odebrali za darmo bo nie potrzebowałem kwitka. Jeśli jednak
| potzzebujesz np. FV za utylizację to płącą Ci za to bodajże
| złotówkę groszy od sztuki. Zero problemów. Zadzwoniłem,
| załadowałem, pojchałem, oddałem, zapomniałem. ;-)

| A procesory i pamieci opchnij na Allegro jako kolekcjonerskie ;-)

Ha, sęk w tym, ze to mała mieścina na zadupiu, firm
specjalistycznych żadnych, wszyscy kombinują, jak tu MZGK obejść...
Ciekawi mnie, jak to wygląda w praktyce w większych ośrodkach.
Odzysk metalu z części obudów, działające podzespoły przedstawiające
jakąś wartość można sprzedawać, plastik przerabiać na granulat (była
taka firma nawet kiedyś która wykorzystywała go ... zamiast żwiru do
produkcji kostki brukowej). ale żeby to było opłacalne, to musiałyby
być tego spore ilości...


Jeśli mogę Cię prosić to skontaktuj się ze mną na maila: piotr.dobosz.p@gmail.com. Może uda się ten problem jednak rozwiązać bez obchodzenia i kombinacji.
pozdrawiam
Piotr Dobosz

<cysio@interia.plwrote:
Ha, sęk w tym, ze to mała mieścina na zadupiu, firm specjalistycznych
żadnych, wszyscy kombinują, jak tu MZGK obejść... Ciekawi mnie, jak to
wygląda w praktyce w większych ośrodkach. Odzysk metalu z części obudów,
działające podzespoły przedstawiające jakąś wartość można sprzedawać,
plastik przerabiać na granulat (była taka firma nawet kiedyś która
wykorzystywała go ... zamiast żwiru do produkcji kostki brukowej). ale
żeby to było opłacalne, to musiałyby być tego spore ilości...


Jak to zadupie to może jednak opłaca się wynając za kilkaset złotych
duży samochód dostawczy i hurtowo to wywieźć nawet te 100 czy 200
kilometrów? Po co się samemu męczyć? Zwłaszcza że oczyszczenie (np. z
metalowych elementów czy kawałków laminatu) i posegregowanie plastików
będzie na pewno droższe we własnym wykonaniu. Nie lepiej zostawić to
specjalistom samemu przedtsawiając tylko urzędnikom kwit z utylizacji?
Jak sam to zrobisz to kwitu nie będziesz miał - a jak widać czasami to
ważne.

Zdrówko

Krzysztof Wolski wrote:

| Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

| Odebrali za darmo bo nie potrzebowa em kwitka. Je li jednak
| potzzebujesz np. FV za utylizacj to p c Ci za to bodaj e
| z ot wk groszy od sztuki. Zero problem w. Zadzwoni em,
| za adowa em, pojcha em, odda em, zapomnia em. ;-)

| A procesory i pamieci opchnij na Allegro jako kolekcjonerskie ;-)
| Ha, s k w tym, ze to ma a mie cina na zadupiu, firm
| specjalistycznych adnych, wszyscy kombinuj , jak tu MZGK obej ...
| Ciekawi mnie, jak to wygl da w praktyce w wi kszych o rodkach.
| Odzysk metalu z cz ci obud w, dzia aj ce podzespo y przedstawiaj ce
| jak warto mo na sprzedawa , plastik przerabia na granulat (by a
| taka firma nawet kiedy kt ra wykorzystywa a go ... zamiast wiru do
| produkcji kostki brukowej). ale eby to by o op acalne, to musia yby
| by tego spore ilo ci...

Je li mog Ci prosi to skontaktuj si ze mn na maila: piotr.dobosz.p@gmail.com. Mo e uda si ten problem jednak rozwi za bez obchodzenia i kombinacji.
pozdrawiam
Piotr Dobosz


Co ty masz z tym kodowaniem? Tego sie czytać nie daje.

PS. Opisana sytacja w tramwaju jest prawdziwa.

Pozdrawiam
                Tomski

Szyna 65535 wrote:
| Napisz koniecznie! Takich świadectw trzeba ;-)

Sprobuje, ale na razie nie wiem kiedy :)


To się nazywa kostka brukowa dobrej chęci - pełno takich w piekle ;-)))
Żartuję. Oczywiście, napisz, jak będziesz miał czas i ochotę.

| Nawiasem, żałuję teraz, że nie pytałem każdego, kto dołożył się do
| strony i wylądował w jej hall of fame, przy jakiej grze zarwał
| przynajmniej jedną noc. Będziesz pierwszym, przy którym to umiesczę
| ;-)

Ja juz nie pamietam, ile nocy zarwalem - to bylo jakby nie
mowic _troche_ dawno - przelom 86 i 87 roku (konczylem
wtedy 8 klase podstawowki). Jedynym celem wtedy gdy
wracalem ze szkoly do domu, bylo wlaczenie Atari,
zapuszczenie wczytywania z magnetofonu i dalej ...wiadomo :-) :-)


Ale Ty miałeś lepiej, bo Pitfall II wczytywał się coś ze 4 minuty ;-), a u
mnie gry były przynajmniej 3 razy dłuższe (Starquake, Silent Service, Blue
Max). Kiedyś całą noc spędziłem na patrolu, kilka godzin polowałem na
tankowca chronionego przez trzy niszczyciele ;-))) Ech, czasy były....

Bilbo

Jacek Tauber napisał(a) w wiadomości:
<7ab89v$ve@orfika.office.polbox.pl...

| To chyba nie w Warszawie ;)
| Nie, ale korytarzem podziemnym moze dojde na 8.00. ;-)))

Przebiles sie do warszawskiego metra?


Jeszcze nie, ale moze za 300 lat moje prawnuki :-)
Mamy chodniki pod ziemia na 960 metrow w dol, to moze teraz wezmiemy kurs na
Warszawe.
Tak na marginesie chodniki pod ziema sa wylozone kostka brukowa !!! Lepiej
niz na powierzchni :-)

| Przeprawszam ale za takie pieniadze to zostane pod ziemia (nie jest tak
zle
| na dole, troche ciemno ale ...
nie dzialaja telefony komorkowe :(


To sie zgadza.
Ale sa normalne -zakladowe, takze jak dodzwonia sie do dyspozytora na gorze
to mnie zlapie na dole :-) (oczywiscie jak mnie zmusza najpierw zebym
zjechal na dol- nigdy tam nie bylem, az wstyd - tylko nie mowcie nikomu ze
nie bylem)

CU


Pozdrowienia z ciemnych zakatkow AF

http://probet.e-irsa.pl


Tak ciut z innej beczki...
Ci goscie w topie to sie za rece trzymają??? :)
Poza tym im dluzej sie w nich wpatruje, tym bardziej wyglądają mi na Pana
Wieśka i Zenka, zatrudnionych w zakladzie.

I tak jedno jeszcze - czemu oni stoją do Klienta tyłem?
Zawsze mnie uczyli, ze na wszelkiego rodzaju plakatach zachęcających do
skorzystania z jakiegos produktu, osoba powinna byc ustawiona frontem do
Klienta. Rzadziej bokiem, nigdy tyłem (no chyba ze damska bielizna:))

Najogolniej mowiac ten jeden jedyny element mnie uderzyl jak mlotkiem w
glowe.

W nieco mniejszym stopniu walą zdjecia... Tam MUSI byc pokazywana ta
rudera?? Ja wiem jakie są ogolne warunki w wiekszosci firm produkcyjnych w
Polsce, i mam okazje czesto wizytowac firmy budowlane... ale nie mozna by
bylo w tym topie dac jakichs bardziej zachecajacych zdjec?? No nawet jakies
aranzacje z kostki brukowej, zdjecia z miejsc gdzie ostatnio byly uzywane
ich produkty (np. fragment nowo wybudowanej drogi) itp.

- Baranek przykryje
Co powinnismy wiedziec o farbach strukturalnych...

- By dach oddychal, a woda nie ciekla
O foliach paroprzepuszczalnych...

- Ladna kostka
Kostki brukowe - coraz wiekszy wybor...

- A moze panele?
Sporo ciekawych wiadomoscie o popularnym temacie paneli podlogowych...

Zaparaszam pod http://plan.pl/dom

P.S. Nie zapomnijcie zapisac sie na nasza liste mailowa!

Przy okazji wątek poboczny: zauważyłem w niektórych serwisach podświetlanie
słów, w/g których znaleziono daną stronę w Googlach i kliknięto na linku
prowadzącym do tej strony. Skąd wiadomo jakich słów użyto przy wyszukiwaniu
w serwisie zewnętrznym?


Pole referrer w nagłówku HTTP.

Parsujesz go i np. z takiej jego wartości:
http://www.google.pl/search?q=kostka+brukowa
łatwo wyciągnąć jakie były słowa kluczowe. :)

Pole referrer w nagłówku HTTP.

Parsujesz go i np. z takiej jego wartości:
http://www.google.pl/search?q=kostka+brukowa
łatwo wyciągnąć jakie były słowa kluczowe. :)


Hmm.. doszukiwałem się w tym większej magii :-) Dziękuję za odpowiedź.

A do wszystkich pozostałych kolegów: pytanie #1, dotyczące braku
indeksowania serwisów umieszczanych na Interii nadal jest aktualne.

za parkietem kącik ludowy
z prawdziwym bimbrem
ogórkami i smalcem

ci starzy mężczyźni
tak smutni
kiedy tańczą
zrezygnowani i ufni
dziecięco szczerzy
i stare kobiety
z plasteliny
starają przypomnieć sobie
swoje kształty

piękne są stare kobiety
piękni są starzy mężczyźni

na razie młoda zasłania mu oczy
młody rzuca muszką za siebie


Szczerze mówiąc nie widzę tu nic szczególnego, no może po za odrobiną
spłukanego rutyną (niestety) nastroju. Nuda obrabianej prostymi narzędziami
skały, która nie chce się poddać sprawnym ręką rzemieślnika. Brak pomysłu na
coś głębszego i choć jest ochota na wykucie Wenus, to  powstaje kostka
brukowa, przyznam jednak, że całkiem zgrabna. ;-)

Pozdrawiam
Konradm Kotecki

miast z kocich łbów arystokracją
wy z poprawnością proletariacką
święte, wybrane
miast nowych kominy, czarne ulice
w szarym kwadracie zamknięte życie
pijak nad ranem

w zwartym szeregu, równo czwórkami
czas spiesznie stukał setnymi stopami
tysięczne kroki
i długo w oczy wam spoglądały
cień betonowy, twardy rzucały
wyniosłe bloki

tak dumnie zniosłyście bez krzywych min
wielki upadek ancien rĂŠgime
na wasze głowy
gdy kostką brukową wyłożą trasę
album otworzę z odległym czasem
płyt chodnikowych

ishtar

----- Original Message -----
From: "ishtar" <iszta@op.pl
To: <pl-hum-poe@newsgate.pl
Sent: Tuesday, April 19, 2005 9:25 AM
Subject: Płyty analogowe

PŁYTY ANALOGOWE

miast z kocich łbów arystokracją
wy z poprawnością proletariacką
święte, wybrane
miast nowych kominy, czarne ulice
w szarym kwadracie zamknięte życie
pijak nad ranem

w zwartym szeregu, równo czwórkami
czas spiesznie stukał setnymi stopami
tysięczne kroki
i długo w oczy wam spoglądały
cień betonowy, twardy rzucały
wyniosłe bloki

tak dumnie zniosłyście bez krzywych min
wielki upadek ancien rĂŠgime
na wasze głowy
gdy kostką brukową wyłożą trasę
album otworzę z odległym czasem
płyt chodnikowych

ishtar


Przyznam że nie wszystko zrozumiałem. Ale mam nadzieję, że wiersz jest
naprawdę głęboki (wrażenie głębokiego robi, i to jak!)
Obawiam się jednak, że genialne (w tym wierszu) wyczucie rytmu i w ogóle...
sugeruje trochę na wyrost... a tak naprawdę jeszcze nie ma za wiele ani za
jasno. Może kiedyś napiszesz na ten sam temat wiersz znacznie lepszy. A
wtedy się okaże, że to ten sam wiersz (tym razem nadal - Twój, bez obcych
redaktorów)

Marek P.

<naskr@skrzynka.plwrote:
| Zdanie brzmi:
| "The floors in (...) were repaved with fresh _flatrock_ every few
| decades."

Nie chodzi po prostu o kostkę brukową?


Byc moze jest to cos w rodzaju kostki brukowej, ale to okreslenie mi
nie pasuje (bo caly opis dotyczy podziemnego tunelu, a trudno jest mi
wyobrazic sobie wybrukowany tunel). Wstepnie napisalam: "wykladano
nowymi plytami", ale wciaz szukam lepszej wersji.

-----

| Mam jeszcze łamarkę. Łamarka występuje w kontekście betoniarki i
sprężarki,
| czyli domyślam się, że jest jakimś ciężkim sprzętem wykorzystywanym w
| budownictiwe. Ale co ona dokladnie robi ta łamarka? Beats me.
nie mam zielonego pojęcia :)


Łamarka z tego co kojarze, może służyć to miażdżenia kruszywa na
drobniejsze, które by się nadawało do betonu, z tym, że naogól to się nazywa
łamaczem (breaker, crusher)

patrz http://republika.pl/siara258/slownik/L1.htm

albo jest to urządzenie do łamania kostki brukowej na mnijesze:
http://www.madro.com.pl/lamacze.htm

Sądząc z kontekstu, stawiałbym na tą pierwszą wersję

A czy to jest np. oferta handlowa firmy produkującej sprzęt? Bo wtedy
wchodzą w grę obie wersje
Ale te wersje różnią się znacznie gabarytami i ceną, ta druga to właściwie
nie jest nawet maszyna

Michał

Michał Berski wrote:

-----


[...]

Łamarka z tego co kojarze, może służyć to miażdżenia kruszywa na
drobniejsze, które by się nadawało do betonu, z tym, że naogól to
się nazywa łamaczem (breaker, crusher)

patrz http://republika.pl/siara258/slownik/L1.htm

albo jest to urządzenie do łamania kostki brukowej na mnijesze:
http://www.madro.com.pl/lamacze.htm

Sądząc z kontekstu, stawiałbym na tą pierwszą wersję

A czy to jest np. oferta handlowa firmy produkującej sprzęt?
Bo wtedy wchodzą w grę obie wersje
Ale te wersje różnią się znacznie gabarytami i ceną, ta druga to
właściwie nie jest nawet maszyna


Crusher
A machine for crushing rock or other matrerials.
Note :
Among the various types of crushers are the ball-mill, gyratory crusher,
Hadsel mill, hammer mill, jaw crusher, rod mill, rolls, stamp mill, and
tube mill.

Osiołkowi w żłobie dano.

Zdrówkot
GG

Dokumentacja techniczna pewnego budynku sprawia mi ostatnio trochę kłopotu.
Część odpowiedników udało mi się namierzyć, ale co do innych albo nie mam
pewności, albo nie odnalazłem ich w ogóle. Jeśli możecie pomóc - bardzo
dziękuję!

oświetlenie żarowo- fluorescencyjne = ?

drzwi aluminowe płycinowe  = ?

układ poziomy działów funkcjonalnych = ?

ciągi komunikacji wewnętrznej = ?

technologia drobnowymiarowa [chodzi o to, że wykonanie z "drobnych" cegieł
lub kostki brukowej] =?

karta obiektu = Objektkarte???

instalacja wod.-kan. = ?Installation fĂźr Wasser und Kanalisation???

łącznik [budynek warsztatowy łączący dwa biurowce] = Verbinder???,

Układ ścian nośnych krzyżowy = ??Tragwand-Kreuzsystem??

stropodach żelbetowy = ??Stahlbeton-Warmdach??

sieć gazowa niskoprężna = ??ND-Gasinstallation??

tynk nakrapiany = ??Kellenspritzputz, Grauelputz ,Besenspritzputz, ???

tynki  cem. - wapienne , filcowane, bielone i malowane, = ??gefilzter
getĂźnchter/gekalkter/geweiĂźter gestrichener Zement-Kalkputz ??

ścianki działowe Nida - gips, = ??Gipskarton-Trennwände,??

aranżacja wnętrz = ?

Pozdrawiam
Grzesiek Cynk

Witam
 jestem tutaj bo potrzebuje tlumaczenia na jezyk czeski lub slowacki
okreslenia "kostka brukowa"
dzieki
Maria

dlażebni kostka


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

czy moglibyscie mi pomoc w przetlumaczeniu takiego pojecia?

"kostka betonowa wibroprasowana"

Wiem skadinad ze taka kostka brukowa to "belgian blocks" a co z tym,
wibroprasowaniem? jak to bedzie po angielsku?

dzieki z gory
gs

szczelam :)

pozdro,

Gyurme

Witam serdecznie

czy moglibyscie mi pomoc w przetlumaczeniu takiego pojecia?

"kostka betonowa wibroprasowana"

Wiem skadinad ze taka kostka brukowa to "belgian blocks" a co z tym,
wibroprasowaniem? jak to bedzie po angielsku?

dzieki z gory
gs

1. Längsverband, Segmentbogen, Schuppenverband  + Reihenpflaster
(występuje
gdzie indziej) to nazwy wiązań (po laicku układów), w jakich mozna układać
kostkę brukową. Tylko jak one się fachowo nazywają po polsku? Inżynier
twierdzi "podłużne stężenie" (??), "łuki odcinkowe", "wiązanie
łuskowe", "układ rzędowy", ale nijak nie mogę tych pojęć znaleźć w necie
(und das macht mich umso mehr miĂźtrauisch).


Laengsverband to stężenie podłużne, ale w konstrukcjach. Na pewno nie można
tego napisać w odniesieniu do kostki brukowej.
Segmentbogen: słownik inżynieryjno-budowlany podaje "łuk odcikowy"
Schuppenverband - może chodzi o sposób ułożenia we wzór przypominający
łuskę, albo kostkę o kształcie łuski, w każdym razie skojarzenie z łuską
moim zdaniem jak najbardziej prawidłowe.
Reihenpflaster: slownik inżynieryjno-budowlany podaje: nawierzchnia z kostki
rzędowej.

2. "Wechsel im Längsverband" - na logikę chodzi o zmianę kierunku
przebiegu
kostek, ale znowu - jak to się nazywa fachowo?

3. Binderstein - inzynier twierdzi "sięgacz" ?


Słownik inżynieryjno-budowlany podaje:
Binder - sięgacz (w murze z kamienia). Jako inne znaczenie podaje "kostka
łącznikowa" i to chyba będzie to.

Pozdrawiam
Danuta Zakrzewska

Jak się po angielsku nazywa:

1) domofon - zero zer pojęcia o wyobrażeniu
2) piaskownica - sand-pit? taka, że to niby dla dzieci?
3) chodnik z kostki brukowej - brick pavement? nie za bardzo to ceglaście
brzmi?
4) zawór czerpalny do pralki automatycznej? - zero pojęcia oprócz valve
5) kino domowe, zestaw kina domowego?

Za wszelką pomoc z góry i dozgonnie

siemka
---------------------------------------------------------------------------­-
------------------------------------------
"Oczywista sprawa, że zdecydowana większość klientów ma swoje sprawy
załatwiane bezproblemowo. Gdyby było odwrotnie, bank musiałby zwinąć
działalność. I stąd osoby, które - tak jak ja - miały z tą firmą
przykre doświadczenia, brzmią niewiarygodnie wobec tłumu
zadowolonych." - Piotr Grzegorz Skowroński A.D. 2004

Help!

Jak się po angielsku nazywa:

1) domofon - zero zer pojęcia o wyobrażeniu
2) piaskownica - sand-pit? taka, że to niby dla dzieci?
3) chodnik z kostki brukowej - brick pavement? nie za bardzo to ceglaście
brzmi?
4) zawór czerpalny do pralki automatycznej? - zero pojęcia oprócz valve
5) kino domowe, zestaw kina domowego?


1 intercom
2 sand box
3 brick (lub cobblestone) walkway (jesli w obrebie ogrodu, parku
a "sidewalk" jesli chodnik na ulicy)
4 washer [hot/cold] water intake
5 home theatre/theater (zalezy czy british czy american spelling.)

"Jan Nowisz" <jan.now@op.plwrote in message <news:ch2d0d$i9u$1@news.onet.pl...
1) domofon - zero zer pojęcia o wyobrażeniu


Zdaje się, że nie ma jednego słowa. Może być na przykład 'house telephone'.

2) piaskownica - sand-pit? taka, że to niby dla dzieci?


Może być, tak jest chyba właśnie poprawnie.

3) chodnik z kostki brukowej - brick pavement? nie za bardzo to ceglaście
brzmi?


Kostka brukowa to może być 'sett' (tak, dwa razy t)

5) kino domowe, zestaw kina domowego?


Home cinema, that simple.

Jakub

In article <9nj91n$1s@news.tpi.pl, Kraju wrote:
Mateusz(Amkacz) wrote:

| ...
| a co powiesz jak on ma packet lossy na polce his i transfer rwany 2-3kb/s ?

Zabarykadować się w najbliższej placówce TPSA i walczyć.
Do ostatniego naboju. :P


TPSA lokalna dostała pismo. My [w imieniu lokalego samorządu] chcemy inet
do szkół. Nie ma. Polpak za daleko. No to my 100m kabla pod kostką brukową
do Netii i Pismo do TPSA że chcemy kable do szkół i na Policję.
Wystarczyło chodzić 2 razy w tygodniu i pytać się 2 osób. Nawet pismo
zaniosłem własnymi łapkami na biurko i poprosiłem o pieczątkę z datą
kiedy poszło. Po 2 tygodniach możemy mieć kabel do 1 z 2 szkół i na Policię.
Bez ani jednej ofiary śmiertelnej. Nic nie jest lepsze od dziwnego wyrazu
twarzy Pań z TPSA gdy je odwiedzam zapłacić rachunek.

:: Gdzie nudno? jak nudno! Jezdzilem dzisiaj swoim mercem po Warszwie i
:: ochlapywalem ludzi na przystankach wjezdzajac w kaluze po chlodnice
:: :))) To Ci ubaw!

uuuu.. taki z Ciebie dobry kierowca...
;-))


Wiesz, musialem uciekac potem przed kostkami brukowymi i plytami
chodnikowymi ktore lecialy w moja strone :)

Nie mam kasy na kostkę lub granity. Z resztą nie za bardzo podobają mi się
wybrukowane kostką podjazdy. Mam natomiast trochę piaskowca i pomyślałem,
że
może można go jakoś zagospodarować. Nie jest to regularny łupek, ma różne
kształty i grubości.
I teraz pytanie jak się wykłada podjazdy kamieniem? Czy jest to do
zrobienia
przez laika? Jak na razie mam podjazd "utwardzony" gruzem i to jest
wysypane
tłuczniem o granulacji około 2 cm i nie zwibrowane.
Co polecacie?

Pzdr gregor

--


Zasada podobna jak przy kostce brukowej (betonowej): (przynajmniej)
kilkanascie cm ubitego żwiru, wyrównać, ciekna podsypka z cementu i na to
płyty czy  kostka ... ale co do piaskowca to mam watpliwości - dość łamliwy,
nasiąkliwy - pewnie będzie pęłkał  , porastał mchem (jeśli w miejscu
zacienionym) itp.. - raczej nie polecam na podjazd...

Witam,

Mam do zrobienia jakieś 200 m2 podjazdów. Pierwszym pomysłem, oczywistym,
jest położenie kostki.

Ale czy są inne rozwiązania (takie które są realne do wykonania w naszym
kraju)?

Macie jakieś sugestie lub doświadczenia? Asfalt? Makadam? Beton? Żwir? Kocie
łby?


Kostka brukowa cementowa
Kostka kamienna (granit, bazalt)
Otoczaki (kocie łby)
Żwir, kliniec
Klinkier
Płyty drogowe (yumby)
Kratka betonowa (Meba ?)
Kratka plastikowa
Plyty chodnikowe
Drewno (np podklady kolejowe, bruk drewniany)
Kruszona cegla (taka jak na kortach)
Szuter, zuzel
ba ... mozna wylac beton i nakleic na niego gres

chyba wszystko ...
BR
Igus'

PS Ja wybralem kostke brukowa

Zbigniew Malinowski napisał(a):
| Witam,

| Mam do zrobienia jakieś 200 m2 podjazdów. Pierwszym pomysłem, oczywistym,
| jest położenie kostki.

| Ale czy są inne rozwiązania (takie które są realne do wykonania w naszym
| kraju)?

| Macie jakieś sugestie lub doświadczenia? Asfalt? Makadam? Beton? Żwir?
| Kocie łby?

Kostka brukowa cementowa
Kostka kamienna (granit, bazalt)
Otoczaki (kocie łby)
Żwir, kliniec
Klinkier
Płyty drogowe (yumby)
Kratka betonowa (Meba ?)
Kratka plastikowa
Plyty chodnikowe
Drewno (np podklady kolejowe, bruk drewniany)
Kruszona cegla (taka jak na kortach)
Szuter, zuzel
ba ... mozna wylac beton i nakleic na niego gres

chyba wszystko ...
BR
Igus'


Kurcze! Wiem jakie są możliwości teoretyczne.

Chodzi mi o praktyczne wykonanie. Powiem szczerze, że chciałbym asfalt ale
nie sądzę, żeby Dromex chciał startować w przetargu na wykonanie 200 m2.

Rozglądałem się i wychodzi mi na to, że jedynie firmy kładące kostkę są
ogólniedostępne - wszelkie inne technologie są w zaniku...

ale co tam...

Zupełnie OT muszę stwierdzić, że tak się wyczerpałem dyskusją na temat
ogrzewania podłogowego, że mam już dość i przestaję czytać tę grupę. Mam
poczucie straconego czasu... Ale jak byśmy się kiedyś gdzieś spotkali Igorze
to chętnie pogadam - o domu i o starych czasach.

pozdrawiam, by

Zbyszek Malinowski

• co między blatem a szafkami w kuchni
• Co można robić po stosunkach międzynarodowych
• co między kamień dekoracyjny
• co między szafkami w kuchni
• co między gresem a parkietem
• co między meblami kuchennymi
• co może zrobić komornik jak nic nie mam
• cieśniny i zatoki
• co ma wpływ na TSH
• Co kupic na pierwsza rocznice slubu
• zanotowane.pl
• doc.pisz.pl
• pdf.pisz.pl
• storyxlife.opx.pl

	co między kostkę brukowa	Ogl�dasz odpowiedzi wyszukane dla has�a: co między kostkę brukowa