"Rafaello(Gdansk)" wrote:

No wlasnie ida "ciezkie" czasy i zastanawiam sie w co sie wpakowac obligacje
czy moze jednak lokata dlugoterminowa.


To zalezy. Zalezy od tego, na jak dlugo zamierzasz lokowac i ile masz
zamiar. Jezeli na krotko (rok moze dwa), to obligacje sa nieoplacalne,
bo placisz prowizje (chyba ze mozna gdzies kupic trzylatki na rynku
pierwotnym), a w dodatku teraz na rynku wtornym ceny sa nienaturalnie
wysokie. W perspektywie 3-lat mozna sie zastanowic nad trzylatkami, ale
pewnie w takiej perspektywie lub dluzszej najlepsze bede obligacje
dziesiecioletnie.

Pozdrawiam

Rafal

To tyle. Chcialem tylko dodac, ze jestem raczej staly w uczuciach, jesli
chodzi o samochody. Dlatego mialem ich dotychczas tak malo.
Aha jeszcze jedno. Wszystkie te pojazdy kupilem za wlasne pieniadze (no moze
z wyjatkiem malucha, do ktorego dolozyla sie moja mama)

Pozdrawiam
Pawel Kajak
Biala MAZDA 323 HB '92

Zastanawiam sie nad kupnem trzyletniego Deawoo Espero 1.5. Motywacja do
kupna jest
niska cena samochodu oraz jego przestronnosc ( w szczegolnosci zalezy mi
na bagazniku, poniewaz chcialbym zamontowac instalacje gazowa).
Przede wszystkim zastanawia mnie bardzo szybki spadek cen samochodow
Deawoo
( dlatego tez cena Espero o ktorym mysle jest dla mnie takze taka
przystepna). Czy wynika to tylko z braku zaufania do tej firmy, czy tez
ze zlej jakosci tych samochodow.
Espero, wedlug mnie, na pierwszy rzut oka wyglada bardzo korzystnie.
Chyba w rzadnym innym samochodzie o tak niskiej cenie nie znajdzie sie
szesnastozaworowego silnika. Silnik  chyba jest dosc nowoczesny (chyba
znacznie nowoczesniejszy niz np. w Astrze Classic 1.4 (60 KM,
jednopunktowy wtrysk, ktora zncznie mniej traci na wartosci). Byc moze
Espero jest wadliwy po innym wzgledem: slaba blacha, mala odpornosc na
korozje, nieszczelnosci itp.

Jesli chcielibyscie podzielic sie ze mna uwagami  na temat tego
samochodu ...
to piszcie,

za co ogromne dzieki.

Robert

Użytkownik "Populares" <nocze@gazeta.plnapisał
| Gołym okiem widać,
| że auta z Niemiec są:
| 1. znacznie lepiej zadbane;
| 2. znacznie mniej zniszczone przy tym samym przebiegu;
| 3. znacznie tańsze.
Nie uogólniaj,da się znaleźć coś dobrego,ale większość samochodów na
giełdach,to truposze-one nie są z Niemiec?Trudno jest kupić nawet używanego
trzylatka w dobrym stanie.Trafić dobrego 10-latka,to już duże szczęście.Cóż
z tego,że ludzie je kupują i są zadowoleni,bo samochód się nie
psuje(czyt.jeździ),skoro połowa jego części kwalifikuje się do wymiany.


Uważam, że grubo przesadzasz. Swiadczą o tym takie zdania jak: "trudno kupić
nawet używanego trzylatka w dobrym stanie" - zajżyj na http://www.mobile.de/ .
Znajdziesz tam tysiące trzylatków w świetnym stanie! Nawet z polskich
nietrudno kupić trzylatka w dobrym stanie. Albo "Cóż z tego,że ludzie je
kupują i są zadowoleni,bo samochód się nie psuje(czyt.jeździ),skoro połowa
jego części kwalifikuje się do wymiany" - to zdanie mówi samo za siebie. Wg.
takiego rozumowania nawet nowy samochód z salonu kwalifikuje się do wymiany...

Wbrew obiegowym opiniom interesujÄ… mnie auta na "f". Zastanawiam siÄ™ nad
kupnem 3 letniego vana Renault lub Ford. Cena i wyposażenie jest prawie
identyczna - klima, abs, centralny zamek, elektryka okien,renault - karta
hands free, silniki - renault 1,6, ford 1,8.


Jako były posiadacz Megane II '03 (czyli prawie to samo co Scenic II) z
silnikiem 1.6 16V (K4M) napiszę Ci tak - jeśli lubisz:
- błędnie zaprojektowane, padające średnio co 50 kkm koło zmiennych faz
rozrządu (historia połączona z praktyką zna awarie tego wynalazku już po 30
kkm przebiegu, a wymiana tego g... przeważnie tania nie jest, na dokładkę
trzeba też powymieniać sporo rzeczy wokół).
- fabrycznie krzywą tylną belkę (według ASO wszystko jest OK) okraszoną
kiepską trwałością tulei metalowo-gumowych w tym "wynalazku" (sprężyny
przekoszają się i zaczynają trzeć o gumowe odboje)
- stuki z błędnie zaprojektowanej kolumny kierownicy
- padające dość często łożyska kolumn zawieszenia przód
- przełamujące się w przepustach przewody elektryczne (w 4-ro letnim aucie)
i parÄ™ innych "niespodzianek" w postaci np. zamakajÄ…cych "nie wiadomo skÄ…d"
schowków w podłodze, to bierz Renaulta. Ponoć auta w tzw. "drugiej fazie"
(2006 i młodsze) są wolne od większości tych problemów, ale Ty chcesz kupić
trzylatka. Dla mnie kontakt z Megane II zaowocował tym, że po 10 latach
jeżdżenia Renówkami (R9 GTD '84, R19 1.4e RT '94, Clio II 1.2 16V '03, w tym
9 m-cy rzeczona Megane II) zmieniłem auto i zarazem markę.

Pozdrawiam,
Piotr.

• co można robić w samotne sobotnie wieczory
• ciężar jaki można dźwigać
• co można dać do jedzenia dla 5 miesiÄ™cznego dziecka
• Co można jeszcze siać warzywa
• co można poÅ‚ożyć na Å›cianach w kuchni
• co można poÅ‚ożyć na Å›ciany w przedpokoju
• co można podawać 3 miesiÄ™cznemu dziecku
• co można podawać 5 miesiÄ™cznemu dziecku
• co można podawc 3miesiÄ™cznemu dziecku
• co można pomalować FarbÄ™ elewacyjnÄ…
• zanotowane.pl
• doc.pisz.pl
• pdf.pisz.pl
• anavar.pev.pl

	co można kupić trzylatkowi	Ogl±dasz odpowiedzi wyszukane dla has³a: co można kupić trzylatkowi