Witam mam takie pytanie jakiś czas temu widziałam w telewizji reklame..
ktora dotyczyła fiata Pandy... mowili tam,ze mozna ja kupic za 10 000 tys
zl.. czy to prawda"? Czy nowa pande mozna kupic za taka mała sume pieniedzy
.. prosze o dopowiedzi .Ola 182 69 79 gg


29800 zrodlo:
http://www.fiat.pl/vorrei/default_top.php?modello=13&immagine=punto_p...
pewnie mozna ja kupic w kredycie ilestam na ilestam to znaczy czesc
teraz reszte za rok.

Witam mam takie pytanie jakiś czas temu widziałam w telewizji reklame..
ktora dotyczyła fiata Pandy... mowili tam,ze mozna ja kupic za 10 000 tys
zl.. czy to prawda"? Czy nowa pande mozna kupic za taka mała sume
pieniedzy
. prosze o dopowiedzi .Ola 182 69 79 gg


A wierzysz w to że Cię widzę?

Właśnie sobie odpowiedziałaś.

No nie wiem czy można pominąć. Obecnie mamy na niektórych papierach dużą
liczbę drobnych zleceń, które powodują, że nie wiemy do końca ile będą nas
kosztowały w sumie prowizje.
Skrajny przypadek. Wyobraź sobie taką sytuację, że masz ochotę kupić 10000
szt papierów pewnej groszowej firmy (po 36 gr.), licząc, że zapłacisz 12,6
zł prowizji, a tu jakiś znudzony dowcipniś wrzuca sobie co minutę po jednej
sztuce i tak bez końca  więc kupiłeś po 1,5 godziny 100 sztuk (100
transakcji każda obciążona prowizją 0,5 zł) płacąc efektywnie za nie po 86
gr. :-))). Po zakupie 100 szt oddajesz już 50 zł ...

Pozdrawiam!

DK

Użytkownik "Plywak" <ply@comet.ds.uj.edu.pl-NOSPAMnapisał w
wiadomości

| nie zapłaciłeś prowizji od poszczególnych transakcji ?

| czytaj dokładniej; nie ustalają prowizji minimalnej (np 5zł) a tylko

| prowizja minimalna = prowizja pobierana przez KDPW
| więc jest, a napisałeś, że nie ma,

zejdźmy na ziemię, te kwoty można pominąć z uwagi na ich wielkość
MD

| niektóre biura np. BOŚ nie pobiera prowizji od transakcji, tylko
| od zlecenia zrealizowanego

| Mariusz

Zalozenia symulacji:

Mamy dwóch graczy:  LIDER I "DRUGA STRONA" (skrót: DS),
gdyz w rzeczwistosci ktos musi sprzedac, aby ktos mogl kupic.

10000 zl - kapital poczatkowy LIDERA,
10000 zl - kapital poczatkowy DS,
25 zl - prowizja za otwarcie i zamkniecie pozycji.
1 kontrakt - wielkosc pozycji.

Klasyfikacja ogolna:
      1  Marcin 175


[ciach]

PO 55 sesjach:

175 punktów - wynik LIDERA - GRATULACJE dla Marcina

11750 zl - kapital LIDERA - BRUTTO
8250 zl - kapital DS - BRUTTO

PO uwzglednieniu prowizji:

10375 zl - kapital LIDERA - NETTO
6875 zl - kapital DS - NETTO
2750 zl - PROWIZJA (zaplacona przez obu graczy) - "konto MAKLERA"

punktowo:

+37.5  pkt - LIDER !!!
-312.5  pkt - DS !!!
+275  pkt - PROWIZJE (zaplacona przez obu graczy) !!!

portfel grupowy:
Sumarycznie:
578 -56 = 522 pkt


przy zalozeniu, ze bralo udzial 40 graczy:

5500 punktow - prowizja graczy
-4978 punktow - wynik grupy po uwzgledniniu prowizji
-49780 zl - wynik grupy po uwzgledniniu prowizji

ian

PS. Z tej prostej "symulacji" widac jak DEWASTUJACA jest prowizja :(.

Zalozenia symulacji:

Mamy dwóch graczy:  LIDER I "DRUGA STRONA" (skrót: DS),
gdyz w rzeczwistosci ktos musi sprzedac, aby ktos mogl kupic.

10000 zl - kapital poczatkowy LIDERA,
10000 zl - kapital poczatkowy DS,
25 zl - prowizja za otwarcie i zamkniecie pozycji.
1 kontrakt - wielkosc pozycji.

Klasyfikacja generalna:
      1  Marcin 180


[ciach]

PO 65 sesjach:

180 punktów - wynik LIDERA - GRATULACJE dla Marcina

11800 zl - kapital LIDERA - BRUTTO
8200 zl - kapital DS - BRUTTO

PO uwzglednieniu prowizji:

10175 zl - kapital LIDERA - NETTO
6575 zl - kapital DS - NETTO
3250 zl - PROWIZJA (zaplacona przez obu graczy) - "konto MAKLERA"

punktowo:

+17.5  pkt - LIDER !!! (90% "ZJADLA" prowizja)
-342.5  pkt - DS !!!
+325  pkt - PROWIZJE (zaplacona przez obu graczy) !!!

ian

PS. Mam nadzieje, ze proponowany podatek bedzie liczony od
zysku netto, w przeciwnym razie kazdy z graczy w tej symulacji
bylby na MINUSIE :(.

Ale nam nikt nie proponowal pieniedzy za same ulatwienia :-)


Trzeba bylo sie postawic i bysmy dostali.
Wiesz, ile roznosci mozna by kupic za 10 000 000 000 $?

Chociaz by porozkradali, to by sie Kraba strzalilo, moze moderke
Twardego, radiostacje, pozoracje, reczne pepance itp. akcesoria.
I krazownik.
/.../

J.


SmOK

Ostatnio udalo mi sie zostac kierowca (brzmi prawie  tak samo jak zostac ojcem
,brr,brr...)
No i pomyslalem o samochodzie, a wlasciwie o samochodzie "z jajem".
Niestety mam tylko 10 000 wiec po porownaniu cen okazalo sie ze moge kupic, albo
tylko jajo ,albo "GARBUSA".

I wlasnie co sadzicie o zakupie tego samochodu ?

Celowo nie wysylam tego zapytania na liste poswiecona GARBUSOM, poniewaz nie
jestem
pewien czy dostane obiektywna odpowiedz.

Dzisiaj rano bylem jeszcze na 100% pewien, ze kupie wlasnie to auto, ale
pogadalem z kumplami
i pojawily sie nastepujace watpliwosci:

1. Jak GARBUS zachowuje sie zima - slyszalem ze ma kiepskie ogrzewanie,
wycieraczki, a jeszcze
gorzej jest ze swiatlami.
2. Co z naprawianiem ? czy rzeczywiscie czesci sa nie do zdobycia albo bardzo
drogie ?
3. Podobno bardzo trudno o dobrego mechanika, ktory cos z GARBUSEM zrobi ?
4. Co z eksploatacja ? Ile kosztuje utrzymanie GARBUSA ? Szczegolnie gdy
zamierza sie jezdzic okolo 20 000 km rocznie ...niezaleznie od pory roku.
5. Czy rzeczywiscie z ekonomicznego punktu widzenia GARBUSA nie ma sensu kupowac
?

Moze zaproponujecie cos innego...?

Licze na rozsadne rady, poniewaz sam jestem laikiem samochodowym,
Pozdrowienia,
Tomek

  tkazimierczak.vcf
< 1K Pobierz

Przeciez wiadomo ze za 10 tys. nie kupie samochodu z rocznikiem 2000 :)).


Ale za te pieniadze kupisz mercedesa S jak i malucha/cinquecento. Wiec
rocznik i klase auta powinienes wiec moim zdaniem podac. Favoritki bym nie
kupil. Topornawe auto. Taka Astra z 92 juz troche lepiej wyglada i chyba da
sie kupic za 10.000. Renowka 19 tez lepiej (IMHO) od faworitki wyglada.

Czyli rozumiem ze z kwoty 20 000 zł ktora zaplace za samochod w Niemczech
zrobi sie po odprawie celnej 26 000 zł ?
To na szczescie nie jest jeszce tak zle :-)
26 tys to nie 34 tys  tak jak to wyliczyl kolega Waldemar....


Ja wyliczylem  dobrze. Zalozylem ze celnik z EUROTAXU po odjeciu VATu i akcyzy
wezmie taka kwote jako wartosc celna. Tak zrozumialem ze podales kwote 20.000
jako wartosc celna.Musisz umiec rozroznic wartosc celna wyliczona przez celnika
a cene zakupu jaka widnieje na fakturze lub umowie kupna-sprzedazy. To nie jest
to samo.
Natomiast wcale nie znaczy ze to wyliczenie tzn. 26 tys bedzie kwota koncowa.
Nie wazne za ile Ty kupisz samochod, wazne jaka celnik wezmie wartosc celna. Ty
mozesz kupic za 10.000 ale celnik bedzie korzystal z Tabel EUROTAXu i obliczy ze
twoj samochod jest wart np. 20.000 /wartosc celna i od tego zacznie ci naliczac
oplaty celne/

pozdrawiam
waldi

Witam. Zerknijcie proszę na te autka. Własnie przymierzam się do zakupu
czegoś
takiego. Wydaje mi się że cena jest dość atrakcyjna, a autko wystawiane
jest
po raz trzeci chyba  http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=51457470 a
drugi tutaj: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=51457956. Żeby te
autka
obejrzeć muszę zasuwać prawie 300 km, a troche nie mam czasu na takie
wyjazdy.
Może ktoś z Was się wypowie czy warto je kupić i czy gdzies nie tkwi
haczyk na
który mogę sie naciąć. Dzięki


W niemczech ok. 10-12tys. EURO, rocznik 2000 można okazyjnie kupić poniżej
10.000.
Ceny troszkę zawyżone, zwłaszcza że ostatnio samochody w Polsce były tańsze
niż w niemczech...

ax

ma byc:
- dosyc maly  (taki jak np. Golf)
- ekonomiczny (w miare tanie czesci i ma oczywiscie malo palic)
- raczej nie starszy niz 10 lat

prawdopodobnie kolega sprowadzilby mi go z holandii albo z niemiec
i to bedzie moj pierwszy samochod

emil

emil@yahoo.com
emil@kki.net.pl
tel. 0604 325 135
ICQ 8118373

lime napisał(a) w wiadomości: <2tXR2.1298$Lj.29@news.tpnet.pl...

jaki uzywany zachodni samochod kupic do 10 000 zl ?

ma byc:
- dosyc maly  (taki jak np. Golf)
- ekonomiczny (w miare tanie czesci i ma oczywiscie malo palic)
- raczej nie starszy niz 10 lat


Mysle, ze ani AX, ani Granada tych nadziei nie spelnia.
Polecam Kadeta wszystko co wyzej wspomniane + znacznie tanszy od Golfa.

:Polecam Kadeta wszystko co wyzej wspomniane + znacznie tanszy od Golfa.

Tylko ze Kadet nie spelni podstawowego zalozenia - nie starszy niz 10 lat
nie bedzie kosztowal do 10tys... A jak juz przekroczylismy bariere 10tys. to
ja proponuje Corolle zamiast Kadeta..

DW

Przemyslaw Buddy wrote:
| Witam
| Butla z gazem w miejse kola zap. a gdzie wtedy dajcie kolo ?

W miejsce gugli.


Ja tam nie ma miejsca. Tam jest co kupic za 10 000. ;P

PZdrwm

Woocash

W grę wchodzą małe samochody. Cinquecento, Tico, VW, Opel Corsa, Peguot np.
105 , itp. małe samochody.
Samochód będę potrzebował głównie do jazdy po mieście (dojazd do pracy) i
czasami 2 razy w miesiącu trasa ok 500 km w obie strony.

Samochód ma być tani w eksploatacji i bez awaryjny.
Ostatnio coraz  częsciej rozważam albo Cinquacento i Tico rocznik 97. Co
jest lepsze?
A może jakieś VW Polo z 93r. za ok 10 000 PLN?

Co jest lepsze dla początkującego kierowcy, który nie będzie miał kasy na
większe naprawy samochodu?

Za wszelkie wskazówki i porady dziękuję z góry!

Marcin Kutera.

Michal wrote:
Jaki samochod najlepiej kupic za 10.000 ?
Chodzi mi o to zeby byl malo awaryjny, nie duzo palil, dobrze sie
prowadzil itd.


Przepraszam, ze tak glupio odpowiem. Nie za duzo wymagasz za 10 Kzl?
Powodzenia w poszukiwaniach (szczerze).
Jaca

Michal napisał(a):

Jaki samochod najlepiej kupic za 10.000 ?
Chodzi mi o to zeby byl malo awaryjny, nie duzo palil, dobrze sie
prowadzil itd.

pozdrawiam
Michal


126p - na nowego troche trzeba dorzucic , ale roczny...
(o ile to samochod)

Robert Jarczyk
e-mail: jarc@free.com.pl

"w.k." wrote:
Michal napisał(a):

| Jaki samochod najlepiej kupic za 10.000 ?
| Chodzi mi o to zeby byl malo awaryjny, nie duzo palil, dobrze sie
| prowadzil itd.
126p - na nowego troche trzeba dorzucic , ale roczny...
(o ile to samochod)


Mial byc malo awaryjny i dobrze sie prowadzic, wiec maluch odpada.

moze ma ktos jakies opinie na ten temat .

Marcin

Michal <m@gateway.gpw.com.plwrote in message



Jaki samochod najlepiej kupic za 10.000 ?
Chodzi mi o to zeby byl malo awaryjny, nie duzo palil, dobrze sie
prowadzil itd.

pozdrawiam
Michal

--
Pelny dostep do Internetu juz od 8,34 PLN na miesiac - http://rubikon.pl

Jacek Niezgoda napisał(a) w wiadomości:
<376F3530.15CEA@pegaz.bptnet.pl...

"w.k." wrote:

| Michal napisał(a):

| Jaki samochod najlepiej kupic za 10.000 ?
| Chodzi mi o to zeby byl malo awaryjny, nie duzo palil, dobrze sie
| prowadzil itd.
| 126p - na nowego troche trzeba dorzucic , ale roczny...
| (o ile to samochod)

Mial byc malo awaryjny i dobrze sie prowadzic, wiec maluch odpada.


wiec kup moze rower?
:)))))
Czarek

Cezary CC Stypułkowski napisał(a) w wiadomości:
<7lde4g$76@sklad.atcom.net.pl...

Jacek Niezgoda napisał(a) w wiadomości:
<376F3530.15CEA@pegaz.bptnet.pl...

| "w.k." wrote:

| Michal napisał(a):

| | Jaki samochod najlepiej kupic za 10.000 ?
| | Chodzi mi o to zeby byl malo awaryjny, nie duzo palil, dobrze sie
| | prowadzil itd.
| 126p - na nowego troche trzeba dorzucic , ale roczny...
| (o ile to samochod)

| Mial byc malo awaryjny i dobrze sie prowadzic, wiec maluch odpada.

wiec kup moze rower?
:)))))
Czarek

BMW 525 z gazem. Stare ale nie do zarżnięcia. Praktycznie bezawaryjny.

Znajomy chce kupić pierwsze autko. Dysponuje kwotÂą 2,5-3kpln. Ogłoszeń
jest w sumie bardzo dużo - Allegro, Gratka, gazety itp. Jednak jeżdżenie
po całej


Szukaj lepiej z ogłoszeń w internecie. Mimo wszystko. Ja na tej giełdzie
byłem jakieś 3 tygodnie temu, oglądałem akurat inne auta i byłem w szoku.
Wszystko drożyzna, poobjane, zaniedbane auta czekające na f... nabywców.
Wiadomo jest wolny rynek i za auto które można kupić za 10.000 zł każdy może
sobie zarządać 18.000 zł... ale to trochę nie poważne.

Znajomy myÂśli o:

Fiat CC/Uno
Polonez Caro+
Ford Fiesta
Opel Corsa/Kadet


Raczej polecałbym Lancie Dedre, BMW E30, Ford Probe I, Alfa 155 a najlepiej
jednak poczekać miesiąc - dwa i dołożyć z 1,5kpln.
Ludzie jak kupować to z fantazją ;-)

InnÂą kwestiÂą pozostaje zweryfikowanie stanu technicznego. Czy jest na
miejscu jakiÂś warsztat/mechanik - cokolwiek, żeby rzucić okiem na auto?
Wiadomo, że organoleptycznie można zweryfikować pewne rzeczy, ale dobrze
by było wjechać na kanał/wytrzęsarkę itp.


E tam przy tej kwocie pojeździć autem z kimś kto ma o tym pojęcie i spokuj.

Pozdrawiam

Szukaj lepiej z ogłoszeń w internecie. Mimo wszystko. Ja na tej giełdzie
byłem jakie  3 tygodnie temu, oglądałem akurat inne auta i byłem w szoku.
Wszystko drożyzna, poobjane, zaniedbane auta czekające na f... nabywców.
Wiadomo jest wolny rynek i za auto które można kupić za 10.000 zł każdy
może sobie zarządać 18.000 zł... ale to trochę nie poważne.


Wła nie to mnie zastanawiało. Jednak ogłoszeń z Częstochowy i okolic nie ma
tyle co np ze  ląska:/

Raczej polecałbym Lancie Dedre, BMW E30, Ford Probe I, Alfa 155 a
najlepiej jednak poczekać miesiąc - dwa i dołożyć z 1,5kpln.
Ludzie jak kupować to z fantazją ;-)


Rozumiem Twój punkt widzenia:) Ja w sumie my lę podobnie, jednak chodzi o
koszt czę ci zamiennych - to dla kolegi ma duże znaczenie. Do CC czy
poloneza czę ci będą tańsze niż do BMW.

E tam przy tej kwocie poje dzić autem z kim  kto ma o tym pojęcie i
spokuj.


Ostatnio mieli my w rękach fajnego poldka w dobrej cenie, wydawało się, że
jest ok - mechanik stwierdził, że silnik to  mietnik:) Niestety nie mamy
raczej znajomego, który by się znał w miarę na autach i by po więcił pół
dnia na to:/ Ja mogę stwierdzić wizualnie czy jest ok, przejechać się,
obczaić skrzynię, hamulce, sprawdzić czy auta nie  ciąga i inne rzeczy,
jednak nie będę w 100% w stanie okreslić stanu silnika np.

witam
poszukuje bardzo dokladnych map, kiedys sie na to mowilo "sztabowki"(?)
Chce swoja baja zjezdzic okolice poznania, puszcze notecka, puszcze
zielonke i rozna ciekawe miejsca.
Pare juz odkrylem (fajne jeziorka,ale nie powiem gdzie sa;))


W DC na ul. Nowogrodzkiej jest miejsce, gdzie można kupić 1:10 000 a
zamówić nawet dokładniejsze.
Jednak większość tych map jest sprzed kilku/kilkunastu lat.

  Krzysztof Bożek

Tylko 10 000 USD

Użytkownik nuggie <nug@poczta.onet.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:96g7bi$ou@blurp.gsmonline.pl...

Mozna wgrywac nowy soft, zmienic wersje językową....
Tylko gdzie go znależć??

http://www.net.yu/~dejan/flasher/fls_ser.html

--

Wysłano ze strony http://newsreader.linuxnews.pl/

On Fri, 04 Nov 2005 20:42:24 +0100, mariposa doux wrote:
| A w ogóle to polecam stronę
| http://www.microsoft.com/poland/partner/dystrybutorzy.mspx
| A jak mało i Tobie i Twojemu kolesiowi to polecam również :
| http://www.microsoft.com/poland/ i sekcję "Jak kupić oprogramowanie" w
| lewej dolnej części strony.

Ale ja chce kupic Windows prosto od Microsoftu, a nie przez posrednikow
:]


Tak ciężko jest Ci zrozumieć, że MS nie sprzedaje *bezpośrednio* swoich
produktów odbiorcom detalicznym? Powtórzę przykład z kefirem - chcę kupić
kefir bo chcę się go napić i dzwonię do OSM Krasnystaw? Spławią mnie tak
jak spławili Twojego "dowcipnego" kolegę. Po prostu - nie sprzedają
detalistom "na sztuki". Jakbyś chciał kupić 10000 kopii
Windows albo 10000 kubeczków kefiru - myślę, że skierowaliby Cię do działu
handlowego (odpowiednio w MS Polska albo OSM Krasnystaw). A jedną
kopię/kubeczek kefiru możesz kupić w sklepie.

| Piatek, trza sie rozerwac ;]

| Robiąc z siebie błazna? Znam ciekawsze rozrywki.

Np? :


Dobra książka, film, wizyta ze znajomymi w jakiejś miłej knajpce.

Piotr Smerda wrote:
Tak ciężko jest Ci zrozumieć, że MS nie sprzedaje *bezpośrednio* swoich
produktów odbiorcom detalicznym? Powtórzę przykład z kefirem - chcę kupić
kefir bo chcę się go napić i dzwonię do OSM Krasnystaw? Spławią mnie tak
jak spławili Twojego "dowcipnego" kolegę. Po prostu - nie sprzedają
detalistom "na sztuki". Jakbyś chciał kupić 10000 kopii


Ale w OSM Krasnystaw powiedzieliby - pan, idze pan do skepow, np.
sprzedajemy do sieci Kefirek i do sieci Zabka a takze do hipermarkettow.

A w BOK Centertela mowia - idzcie do takiego salonu z pomaranczowym
kwadratem

A w Microsoft Polska mowia - a idzcie w uj...

Windows albo 10000 kubeczków kefiru - myślę, że skierowaliby Cię do działu
handlowego (odpowiednio w MS Polska albo OSM Krasnystaw). A jedną
kopię/kubeczek kefiru możesz kupić w sklepie.


Ale my tu o Citroenach :)

Dobra książka, film, wizyta ze znajomymi w jakiejś miłej knajpce.


Co mi przypomina, ze czas konczyc "deszcze niespokojne" ;)

Na bocznicach kolejowego dworca zachodniego stoją wagony zaadoptowane na
potrzeby mieszkań. My lę, że spokojnie da się taki jeden kupić za 10
000. Kupisz dwa, połączysz i pasz dwa pokoje :)
Z dojazdem do centrum też jest super. Co chwila przyjeżdża jaki  pociąg
w tamtym kierunku. A je li znudzi ci się Warszawa, dasz kolejarzowi w
łapę to Cię podczepi do jakiego  składu i w kilka godzin przeprowadzisz
się z całym dobytkiem np. do Gdańska.

karas

PIOTR wrote:
czy nie wiecie gdzie można kupić mieszkanie za 20.000zł?

no ciekawe...mam nadzieje ze nie bede sie musiała tłumaczyc ze sprzedanych
spiochów, czy fotelika samochodowego...bo juz były mi zbedne...


Jak sprzedasz fotelik za sume ponad 1000 zlotych to obligatoryjenie
musisz zaplacic podatek. Cala sprawa jest bardziej skomplikowana, bo z
jednej strony swiadczy o tym, ze MF i US nie wiedza o fakcie istnienia
czegos takiego jak aukcje internetowe, a z drugiej jesli zaczna w swojej
genialnosci regulowac ten rynek, to tradycyjnie juz rozpieprza wszystko.
Gdyby to byl normalny kraj z normalnymi podatkami, to moglbym miec
pretensje do dorabiajacych na Allegro, ale Polska takim krajem nie jest.
Pare razy podawalem przyklady debilizmu przepisow, gdy np. ktos chce
sprzedac caly ksiegozbior, ktory zbieral przez cale zycie i w trakcie
kolekcjonowania nabral wartosci. Koniecznosc placenia za to dodatkowego
podatku jest zlodziejstwem w majestacie prawa. (podobnie, jak podatek
spadkowy). Jednoczesnie mozna zawodowo grac w lotto lub startowac w
teleturniejach i placic ryczaltowo 10% nie wpisujac tego do PIT. Nikogo
nie powinno interesowac co robie ze swoimi pieniedzmi, co za nie kupuje
i co z tym robie. Jesli mam kaprys kupic
10000 lizakow i nastepnego dnia je sprzedac, rozdac lub wyrzucic, to
jest to wylacznie moja sprawa. Podobnie jesli 4 panie beda mialy ochote
mnie utrzymywac w zamian za swiadczenia w postaci przyjemnosci
cielesnych, to US moze mnie i tym paniom skoczyc (tu zostawie
niedomowienie.)
aL

no niby mercedesa mozna kupic za 10.000 zl ale jakiego.

radoslaw

Z gory dziekuje za pomoc.

Pozdrawiam
allprint

z gory dzieki...

pozdrowienia
___
Marcin Gminski
gmin@polbox.com

proszę o kontakt

danie@kki.net.pl

pozdrawiam
Michal

Sebastian Maleszewski <se@free.polbox.plwrote:


: Wszystko jest tak, jak piszesz. Gdy masz duzy wybor to zaczyna decydowac
: gust. A gust nie podlega dyskysji, nie musi byc logiczny, itd.
: Poniewaz ja mam do pieniedzy mozna by rzec 'dziwny' stosunek,
: totez nie patrze na samochod jak na inwestycje. Tzn. jesli mialbym
: do wyboru: kupic za 10 000 zl wygodne auto, ktorym pojezdzilbym 5 lat,
: ale potem musialbym je oddac na zlom za darmo,
: i auto za 13 000 o mniejszym komforcie, ktore jednak po pieciu
: latach bedzie warte 8 000, to wybralbym to pierwsze.

Ha - ja tez. Ale jak doliczymy ze przez te 5 lat do pierwszezgo trzeba
doplacic jeszcze 5000 zeby jezdzil, a do drugiego zalozmy 1000,
to sobie liczysz ze przy opcji drugiej i odkladaniu tych 1000 zl
rocznie bedziesz mial nastepne jezdzace auto, a przy opcji pierwszej ...
bedziesz mial w kieszeni 1000 zl i kupe zlomu. Stac cie bedzie
na duzy, wygodny ... autobus lub tramwaj :-).

: Mozna by rzec, ze dla mnie najwieksze znaczenie ma dzien
: dzisiejszy i chwila obecna. I o wiele lepiej sie czuje jadac
: autem komfortowym, niz autem mniej wygodnym. I nie ma znaczenia,
: ze 'obiektywnie' trace na tym interesie np. 10 000 w ciagu 5 lat.

No coz - miedzy mesiem a maluchem roznica w komforcie jest tyle
warta. Ale miedzy mesiem a Nexia?

: : Bo jak wiesz - jestem juz w mercu 'zakochany'.
: No coz, jest sie w czym zakochac, ale ten wiek :-(. Ladujesz  to pieniadze,
: ladujesz, a wartosc spada :-).
:
: Z ta wartoscia to nie do konca tak, ze spada. Bo to, co inwestujesz
: zostaje w Twoim aucie i sluzy Ci. Wymieniony silnik, zrobiona blacharka,
: nowe zawieszenie, itp. To wszystko daje wymierne rezultaty i powoduje,
: ze np. gdy kupisz merca za 5 000 i wlozysz do niego drugie 5 000,
: to masz na mur beton jezdzenie przez 5 lat bez dokladania ani
: grosza.

Cos mi sie nie chce wierzyc ze te Merce sa tak doskonale.
Chlodnica, pompa wodna, wszelkie weze, rozrusznik, przerdzewiale blotniki
zabezpieczenie, 1.2 slinika lub remont, lozyska, amortyzatory,
zawieszenie, koncowki drazkow, opony, akumulator, wycieraczki
.... tak na oko to wyszlo sporo wiecej niz 5000 na naprawy,
a jestem prawie pewien ze w pelnoletnim mesiu sporo z tego poleci przed
uplywem 5 lat....

: PS. Moim zdaniem (ale to ciagle rzecz gustu) zadna nexia
: nie umywa sie w porownaniu z mercem 123. Po prostu calkiem
: inna klasa samochodow.
: Wystarczy zrobic pare kilometrow nexia i takim mercem.

Wiesz - ja tam specjalnie i na malucha nie narzekam. Owszem - wyprzedzic
ciezarowki sie nie da, a chcialoby sie, po miescie trzeba uwazac
zeby glowy o sufit nie rozbic, bagaznika toto nie ma,
ale z powyzszymi zastrzezeniami to do malucha wsiadam i 500km
w jeden dzien bez problemow robie.
A teraz kazdy inny samochod w klasie o oczko wyzej niz Tico czy CC
powyzszych wad juz nie ma....

: Graja role takie elementy, jak rozstaw osi, wielkosc
: kol, ciezar samochodu, itd.

Ciezar to sie niestety na portfelu odbija :-).

J.

Jaroslaw Lis wrote:

Sebastian Maleszewski <se@free.polbox.plwrote:
: Wszystko jest tak, jak piszesz. Gdy masz duzy wybor to zaczyna decydowac
: gust. A gust nie podlega dyskysji, nie musi byc logiczny, itd.
: Poniewaz ja mam do pieniedzy mozna by rzec 'dziwny' stosunek,
: totez nie patrze na samochod jak na inwestycje. Tzn. jesli mialbym
: do wyboru: kupic za 10 000 zl wygodne auto, ktorym pojezdzilbym 5 lat,
: ale potem musialbym je oddac na zlom za darmo,
: i auto za 13 000 o mniejszym komforcie, ktore jednak po pieciu
: latach bedzie warte 8 000, to wybralbym to pierwsze.

Ha - ja tez. Ale jak doliczymy ze przez te 5 lat do pierwszezgo trzeba
doplacic jeszcze 5000 zeby jezdzil, a do drugiego zalozmy 1000,
to sobie liczysz ze przy opcji drugiej i odkladaniu tych 1000 zl
rocznie bedziesz mial nastepne jezdzace auto, a przy opcji pierwszej ...
bedziesz mial w kieszeni 1000 zl i kupe zlomu. Stac cie bedzie
na duzy, wygodny ... autobus lub tramwaj :-).


Oj Jarku, nie zrozumiales mnie. Ja pisze, ze za 10 000 to masz auto
do jezdzenia przez 5 lat. Czyli np. kupujesz mesia W123 za 5000
i robisz wymiane(remont) czego sie da za 5000 i masz potem 5 lat 'z
glowy'.
Nie dokladasz nic. (A Ty zakladasz, ze trzeba jeszcze 5000 dolozyc)

: Mozna by rzec, ze dla mnie najwieksze znaczenie ma dzien
: dzisiejszy i chwila obecna. I o wiele lepiej sie czuje jadac
: autem komfortowym, niz autem mniej wygodnym. I nie ma znaczenia,
: ze 'obiektywnie' trace na tym interesie np. 10 000 w ciagu 5 lat.

No coz - miedzy mesiem a maluchem roznica w komforcie jest tyle
warta. Ale miedzy mesiem a Nexia?


Sprawdz sam, bedziesz wiedzial i bedziesz mial wlasne zdanie.

Cos mi sie nie chce wierzyc ze te Merce sa tak doskonale.
Chlodnica, pompa wodna, wszelkie weze, rozrusznik, przerdzewiale blotniki
zabezpieczenie, 1.2 slinika lub remont, lozyska, amortyzatory,
zawieszenie, koncowki drazkow, opony, akumulator, wycieraczki
.... tak na oko to wyszlo sporo wiecej niz 5000 na naprawy,
a jestem prawie pewien ze w pelnoletnim mesiu sporo z tego poleci przed
uplywem 5 lat....


Sprawdz. Zreszta, jak napisalem powyzej: kupujesz mesia za 5000
dokladasz drugie 5000 i masz cacko, w ktorym wszystkie wymienione
przez Ciebie elementy wytrzymaja dluzej, niz 5 lat, bo sa nowe
albo w miare nowe.
Inna sprawa, ze nawet w takim mesiu za 5000 wiele czesci przez
nastepne 5 lat nie bedzie wymagac wymiany, bo od razu masz
wymienione albo sprawne, dzialajace.
A tak na oko, to wymienione przec Ciebie naprawy moim zdaniem
nie beda kosztowac nawet 5000. Zreszta - podaj konkretne sumy,
o ktorych myslisz, to sie przekonamy.
Na koniec powiem, co mi radzili niektorzy mercedesowicze
zanim kupilem swojego mesia - ze najlepiej jest kupic za 5000
zl mesia z blacharka i zawieszeniem po remoncie kapitalnym,
co gwarantuje, ze te elementy spokojnie nastepne 5 lat
wytrzymaja i jeszcze kilka lat nastepnych. W takim mesiu
W takim mesiu za 5000 silnik bedzie sie nadawal do remontu
albo do wymiany, do wyboru (remont kapitalny silnika, po ktorym
przejezdza sie 150 000 km kosztuje okolo 2500 zl, zas silnik
we w miare dobrym stanie, powiedzmy jeszcze na 50 000 mozna
kupic juz za 500 - 1000 zl).

: PS. Moim zdaniem (ale to ciagle rzecz gustu) zadna nexia
: nie umywa sie w porownaniu z mercem 123. Po prostu calkiem
: inna klasa samochodow.
: Wystarczy zrobic pare kilometrow nexia i takim mercem.

Wiesz - ja tam specjalnie i na malucha nie narzekam. Owszem - wyprzedzic
ciezarowki sie nie da, a chcialoby sie, po miescie trzeba uwazac
zeby glowy o sufit nie rozbic, bagaznika toto nie ma,
ale z powyzszymi zastrzezeniami to do malucha wsiadam i 500km
w jeden dzien bez problemow robie.
A teraz kazdy inny samochod w klasie o oczko wyzej niz Tico czy CC
powyzszych wad juz nie ma....


Pewnie wiesz, w jakiej jestes sytuacji - przesiadajac sie z malucha
na cokolwiek wiekszego zawsze jest to roznica niebo-ziemia.
Dopiero, gdy pojezdzisz troche wiekszymi autami, mozesz poczuc
roznice miedzy np. nexia a mesiem, ktory wazy 1400kg i jest 'neco'
wiekszy.

: Graja role takie elementy, jak rozstaw osi, wielkosc
: kol, ciezar samochodu, itd.

Ciezar to sie niestety na portfelu odbija :-).


Ten ciezar gra duza role w komforcie - prosta sprawa - masa
taka ma potezna bezwladnosc i trzeba naprawde porzadnej dziury,
zeby poczuc to siedzac w srodku. Na zdrowy rozum - podejdz
np. do nexii i 'pokiwaj nia' a potem podejdz do merca 123
i takze 'nim pokiwaj'. Poczujesz roznice.

                                        Sebastian

• co kupić dla męża na 1 rocznicę ślubu
• co kupić dzieciom na zakończenie roku
• co kupić jako podziękowania dla rodziców
• Co kupić mężowi na 30 urodziny
• co kupić mężowi na rocznicę ślubu
• Co kupic dziewczynie na 18 urodziny
• Co kupić jako pierwszy samochód
• co kupić koleżance na wieczór panieński
• Co kupic kolezance na 18 urodziny
• Co kupić koleżance na 18-nastke
• zanotowane.pl
• doc.pisz.pl
• pdf.pisz.pl
• szkoleniahr.opx.pl

	co kupić do 10000	Ogl�dasz odpowiedzi wyszukane dla has�a: co kupić do 10000