Temat: Tabletki antykoncepcyjne na zajście w ciąże
emka1974 napisała:
> Z drugiej strony - po poronieniu chciałam wziąć hormony na uregulowanie
ilości
> śluzu (podobno cos takiego jest) i lekarz absolutnie zabronił. Żadnych
> hormonów. Organizm musi się uspokoić, dojść do siebie po ciąży i utracie
> dziecka.

Co lekarz to opinia. Znowu. Ja byłam teraz na wizycie kontrolnej po 3 tyg. od
łyżeczkowania. Sama zapytałam o piguły i lekarka nie widziała żadnych
przeciwwskazań. Nawet pozwoliła brać nie czekając na pierwszą @. Więc biorę. Po
trzecim poronieniu postanowiłam zrobić sobie urlop od marzeń i natrętnych mysli
i te piguły to jedna z metod "terapeutycznych".

Pozdrawiam, Agata Zobacz wicej postw



Temat: Jak to jest z cytomegalią???
Jak to jest z cytomegalią???
Dziewczyny jak to jest z tym badaniem cytomegalii? Z tego co wiem, są 2 klasy
badania Cytomegalovirusa, I- badanie czy przeszło się kiedyś cytomegalię i II-
czy choruje się obecnie. Czy po poronieniu należy zrobić badanie w tych
dwóch klasach, czy wystarczy jedną z nich? dzięki za ewentualne odpowiedzi.
pozdrawiam
b. Zobacz wicej postw



Temat: odnosnie bad immunolog - pytanie
odnosnie bad immunolog - pytanie
Bylam przekonana, ze bad. p/cial antykardiolipidowych i antyfosfolipidowych to to samo,
tymczasem pani z Chocimskiej dzis uswiadomila mi, ze to ndwa rozne badania.
Mozecie mi powiedziec, ktore sa niezbedne do zrobienia w pierwszej kolejnosci?
Wyczytalam tez ze po poronieniu mozna zrobic antykoagulant.

Dziewczyny napiszcie mi, ktore z tych trzech badan powinnam zrobic od razu.
Dzieki Zobacz wicej postw



Temat: Szykowanie ładnej i zdrowej mamy - nowa akcja :)
A ja Wam powiem kochane dziewczyneczki, że mnie wciąż dopadają takie doły, że
juz sama nie wiem czy ten czs leczy czy nie. mineło 6 tyg od poronirnia a nie
mogę wrócić do równowagi psychicznej. Pocieszam się faktem, że w październiku
rozpocznę starania o dzidzię, oczywście jak wyniki badań wyjdą o.k. Czy któraś
z Was mogłaby mi powiedzić gdzie robi się cytoplazmozę, bo ja byłam pewna, że w
laboratorum analizy krwi, ale dzisiaj jak dzwoniłam do jednego z takich to mi
powiedzieli, że w sanepidzie. Tak mnie dziś w pracy zdołowali, że już nie
miałam siły wydzwaniać do sanepidu. Poradźcie mi czy Waszym zdaniem po
pierwszym poronieniu wystarczy zrobić tylko toxoplazmozę i cytomegalię. Pani dr
która prowadziła moją ciąże powiedziała mi ,że nie powinnam robić żadnych
badań. a wyobrźcie sobie że gdy zaszłam do niej m-c po zabiegu to nawet mnie
nie zbadał, kompletnie nic żadnego usg, zadnego badania ginekologicznego. Czy
to normalne? Mi sie zdaje, że nie więc zminiłam lekarza postanoqwiłam pójść
prywatnie, tym bardziej że strasznie boję się powtórki sytuacji a moja nowa
lekarz cieszy się opinią "panikary", i dmucha na zimne. Ale mi jakoś smutno...
Mam nadzieję że mi przejdzie, przecież muszę być szykowna łafna i zdrową
mamą... Buzzzziiiiaczki Wam Kochane Dziewczynki.... Zobacz wicej postw



Temat: właśnie zrobiłam badania w INVIKCIE...
Hej!
Ja czegoś nie rozumiem...
Moje lekarka po pierwszym poronieniu KAZAŁA zrobić mnustwo badań na które
dostałam skierowania i inf. że tam gdzie pujde (dostałam namiary na konkretne
miejsca,gdzie mam wykonać badania) zrobię je za darmo!!! Ostrzegła tylko,ze być
moze załatwie to dopiero po nowym roku bo teraz pokończyły się limity!!!
I co ja mam o tym myśleć?
Zobacz wicej postw



Temat: Usg po poronieniu
Usg po poronieniu
cześć, mam takie pytanie, czy po poronieniu (puste jajo płodowe, 7 tc,
łyżeczkowanie), powinno się wykonać Usg i ew. kiedy to zrobić? i które z
badań zalecanych po poronieniu należy zrobić w przypadku właśnie pustego jaja
płodowego? z góry dziękuję za odpowiedzi, na których mi b. zależy Zobacz wicej postw



Temat: KIEDY badania po poronieniu?
Jak najszybciej po poronieniu warto zrobić badania immunologiczne (p/ciała
antykardiolipinowe, antykoagulant tocznia) i badania na choroby zakaźne -
toksoplazmozę, różyczkę, cytomegalię. Możesz zrobić też morfologię, żeby
sprawdzić, czy nie ma anemii (ja miałam początki). Na badania hormonów i
wymazów z szyjki macicy trzeba poczekać do czasu powrotu normalnych cykli.

Pozdrawiam cieplutko

Zobacz wicej postw



Temat: Dostałam zielone światło ale...
Myślę, że problem leży teraz jednak w twojej psychice. Możesz dla świętego
spokoju iść do innego lekarza, choć nigdy nie wiadomo na kogo się trafi. Po
poronieniu można zrobić mnóstwo badań i i tak nie wiedzieć więcej niż przed
poronieniem. Myślę, że po prostu psychicznie nie jesteś gotowa na drugą ciążę.
Ja po pierwszym cyklu dostałam zielone światło. Kiedy jednak wyobraziłam sobie,
że mogę być w ciąży (a mogłam), wpadłam w panikę. Okazało się, że jednak nie
jestem. I co? Też źle. Myślę, że trzeba dojść do ładu z emocjami, a starać się
można. Może akurat się uda. Organizm i tak sam zadecyduje, czy to już czas czy
nie (oczywiście tylko zdrowy organizm Zobacz wicej postw



Temat: co wam daly badania???
co wam daly badania???
no wlasnie chcialabym sie dowiedziec czy robiac jakiekolwiek badania
po poronieniu pomogly wam zapobiec nastepnemu?
ja jestem po dwoch poronieniach zatrzymanych i dwoch zabiegach
lyzeczkowania.mieszkam w niemczech i tu po pierwszym poronieniu nie
mialam robionych zadnych badan,lekarz powiedzial ze jedno poronienie
jeszcze nic nie oznacza polecil ponowna probe po uplywie 3
miesiecy,po 5 miesiacach bylam znowu w ciazy,nie dostalam zadnych
lekow i znow to samo,nie mam robionych zadnych badan,co prawda jedna
lekarka wyslala nas do poradni gdzie musimy pojsc bardzo przygotowani
(jakie choroby u mnie w rodzinie ,u meza czy byly poronienia itd...)
a nastepnie zrobia nam badania , ale nie wiem dokladnie jakie.
inny lekarz powiedzial,ze dopiero po trzecim poronieniu mozna zrobic
dokladne badania, zeby teraz jeszcze raz po 3 mies. probowac,bo te
badania i tak za duzo nie wykaza.
I ja teraz tak sie zastanawiam,bo z jednej strony chce dac sobie pol
roku przerwy i w ogole o tym nie myslec a potem sprobowac jeszcze
raz.nie mam sily na badania ,czekania i myslenia o tym.wiem moze to
sie wydawac lekkomyslne,ze jak nie uda sie ponownie,to bede
zalowala,ze nie zrobilam badan wczesniej,ale co naprawde dadza te
badanie i ktore warto zrobic?za tydzien ide do nowego lekarza polaka
i chce sie go o wszystko wypytac,dlatego chcialabym wiedziec ,ktore
badania polecacie.
pozdrawiam Zobacz wicej postw



Temat: Kiedy badania...
mnie tak lekarz powiedział,ze najpozniej do 6 tyg po poronieniu
trzeba zrobic,a najlepiej jak najszybciej.To cos z immunol.jest-
jakby w supieniu sa te przeciwciała normalnie a podczas ciazy
szaleja.Oczywsicie nie u wszystkich,ale warto to spr bo leczenie
jest proste i czesto konczy sie sukcesem(donoszeniem i urodzeniem
zdrowego dziecka)jesli tu lezała przyczyna niepowodzen.Czesto tez
jesli poronienia sie powtarzaja,nie ma wyraznej przyczyny lekarze
tez prowadza ciaze jakby była z zespołem antyfos.
Zobacz wicej postw



Temat: Czy Usg jest konieczne po poronieniu???
Przepraszam, że się wtrącę w dyskusję, ale powiem Wam co ja
postanowiłam. Uważam, że po poronieniu trzeba zrobić podstawowe
badania i to nie tylko by wykryć przyczynę, ale przede wszystkim, by
starać się o kolejną ciążę ze spokojem i z czystym sumieniem. Ja
miałam robione badania cytomegalię i toxo tydzień przed poronieniem,
więc nie muszę robić drugi raz. Natomiast odrazu lekarz dał mi
skierowanie na posiew moczu, przyokazji morfologię. Ponieważ kiedyś
miałam problemy z tarczycą sama dokupiłam sobie badanie tsh, wyszło
ok. No i mój gin twierdzi, że teraz czekamy na @ i po niej w II
fazie cyklu zbadamy hormony, czyli prl, progesteron itd, bo on nie
wyobraża sobie jak mógły bez tych badań powiedzieć kobiecie po
poronieniu że może się starać kolejny raz. Przed staraniami ma mi
zrobić cytologię i będę go prosiła o posiew z szyjki. Zastanawiam
się nad chlamydią, bo podobno ta bakteria nie pozwala się rozwijać
zarodkowi, spróbuję wysępić od gina skierowanie. Tylko mówię, nie
będę tych badań robić żeby wykryć przyczynę, tylko żeby wiedzieć że
w momencie starań jestem zdrowa, przynajmniej w tym podtsawowym
zakresie.
Ja miałam podwyższoną prl przed ciążą, ale obnizyłam ją i dopiero
zaszłam w ciążę. U mnie to będzie podstawą, jeżeli prl wyjdzie mi
podwyższona tzn, że to ona spowodowała poronienie. Gdyby tak się
stało, miałabym naprawdę lepszy humor, bo już wiedziałabym co zrobić
żeby kolejny raz mi się to nie przytrafiło.
Zobacz wicej postw



Temat: czy można uratować 4 tygodniową ciążę?
Jeśli ma być poronienie, to nie uratujesz ciąży ani kilkudniowej ani nawet
12-13-tygodniowej. Ja poroniłam w 6. tygodniu i wiem jedno - z każdym plamieniem
trzeba jechać do lekarza, nie zawsze oznacza ono poronienie. W tej ciąży miałam
plamienie w 8 tc i wszystko jest w porządku.
Jak napisała poprzedniczka, wiek ciąży liczysz od ostatniej miesiączki, czyli
tydzień po miesiączce to już 5 tydzień ciąży. Zawsze po poronieniu trzeba zrobić
usg i beta HCG, aby sprawdzić, czy macica się oczyściła i nie ma na przykład
zaśniadu groniastego. Zobacz wicej postw



Temat: badania po I poronieniu
nie zrozumials mnie
albo nadinterpretujesz moje posty. nie jestem przeciwniczka badan, te ktore
robi sie po pierwsszym poronieniu trzeba zrobic obowiazkowo. natomiast czytajac
te forum widze, ze kobiety po jednej stracie robia dziessiatki badan, ktore
wykonuje sie dopiero po KILKU stratach pod rzad.
nic nikomu nie przyjdzie z ogromu sswistkow z wynikami badan, bo po pierwsze:
polowa z tego co robicie nie ma wplywu na poronienia, jedna trzecia moze ma,
ale nie ma na nie lekarstwa( zatem oznaczenie nie daje nic) a jedna trzecia
jest potrzebna, ale z tej jednej trzeciej mozna jeszcze wyodrebic te, ktore
robi sie po jednej stracie.od znajomych z netu , ktore tak jak ja, stracily
kilka ciaz wiem tyle co zaobserwowalam u siebie wszystko ok a ciaze leca. tak
naprawde wsrod roniacych jest tylko garstka "szczesliwych", ktorym badania
cokolwiek wnosza.
reasumujac: badania? tak, ale te, ktore sa adekwatne do wydarzenia i zgodne ze
zleceniem lekarza. Zobacz wicej postw



Temat: chlamydia czy hormony? Jak bylo u Was?
Ja miałam chlamydię, wyszła mi po pierwszym poronieniu, ale tylko z krwi,
natomiast z posiewu nie wyszła...myślałam, że poznałam przyczynę, jednak lekarze
u których byłam stwierdzili, że to nie to, że chlamydia skutkuje raczej nie
możnością zajścia w ciążę...

Myślę, że po drugim poronieniu warto zrobić to co napisała moja
przedmówczyni...oczywiście wszystkie odzwierzęce choroby masz zrobione?

Ja teraz - po drugim poronieniu w październiku 2007 - robię immunologię,
katioryp, zespół antyfosfolipidowy. Zrobiłam hormony, przeciwciała tarczycowe,
ANA...no i ważne też jest badanie nasienia...

Pozdrawiam! Dorota
Zobacz wicej postw



Temat: Pojawiam się tu kolejny raz :(
Pojawiam się tu kolejny raz :(
Trafiłam na to forum dokładnie dwa lata temu - w czerwcu 2005. Wtedy
straciłam Maluszka w 10tc (jego rozwój zatrzymał się na 8tc).
Rok później w czerwcu 2006 urodziłam synka Frania (w domu jest jeszcze
starszy 12 latek).
I znowu w czerwcu 2007 - wczoraj poszłam na rutynowe usg w 12tc - normalna
terminowa wiyzyta. Serduszko przestało bić ok. 10 dni temu.
Żadnych objawów, nic się nie działo. Za kilka dni mam isc do szpitala, nawet
za tydzień lub dwa, ale nie dam rady tyle czekać chyba.
Jakiś ten czerwiec jest naznaczony dla mnie.
Mam trochę żal do lekarza, bo po pierwszym poronieniu chciałam zrobić komplet
badań, a on odradzał, że nie ma sensu, że szkoda kady i że i tak nic się nie
dowiem. A teraz prawdopodobnie przyczyna był problem z krzepliwością
(krwiak/wylew w łożysku) i gdyby wiedział, dałby odpowiednie leki. Poza tym
gdybym trafiła na usg dwa tygodnie temu to może coś dałoby się zrobić. A
nawet to usg praktycznie wyprosiłam, tłumacząć, że się boję po poprzedniej
stracie. Nie zapomnę długo tego widoku - Maluszek leżał na boczku jakby spał,
miał już rączki i nóżki. Tak bardzo chciałabym go przytulić.
Zobacz wicej postw



Temat: w którym dc zrobic badanie prolaktyny i progest?
Gogi, ja po II poronieniu miałam zrobić prolaktynę pod koniec cyklu,
natomiast progesteron obojętnie kiedy. Teraz musze zrobić
progesteron (bardziej zaawansowany, bo pobierają krew 3 razy - co
godzinę każdą fiolkę) i to mam zrobić w 2dc. Wszystkie badania
przede mną.
Najlepiej jak Tobie okresli lekarz co i jak
Pozdrawiam. Buziaki
Zobacz wicej postw



Temat: za mały zarodek :(
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=585&w=16756710&a=16757424
Alu, tu masz niesamowitą historię, która zakończyła się szczęśliwie.
Na jednym USG... nie widać było zarodka, na innym (sama tę dziewczynę zawiozłam
do faceta z dobrym sprzętem) 9mm z bijącym serduszkiem. Dzięki temu uniknęła...
zabiegu usunięcia żywej ciąży.
Przyjrzyj się również wynikom Joasi - beta HCG. To one skłoniły mnie do
zaangażowania się osobiście w tę historię, uważałam, że to ciąża żywa i nie
myliłam się.
Nie znaczy to, że wszystkie historie się tak kończą. Niestety mnie samej druga
ciąża zakończyła się obumarciem - a też widziałam serduszko... w 9 t.c. zarodek
miał 1cm (zamiast 2cm) i przy takiim "wymiarze" ... "zmarł".
To bardzo dobrze, że masz zrobione ważne badania :) Gdyby i tym razem się nie
udało, dopiszę Ci kilka, które po drugim poronieniu warto zrobić (i w nich
można znaleźć odpowiedź). Tymczasem przyjrzyj się historii z wklejonego linku,
ta opcja (z takim zakończeniem) jest również prawdopodobna :)
pozdrawiam serdecznie,
Perissa. Zobacz wicej postw



Temat: zaśniad groniasty
poroniłam 10 dni temu w 14tc. Wcześniej miałam robione USG w 6 tc(dopochwowe),
które wykazało zarodek (20mm) z bijącym już serduszkiem. Drugie USG (brzucha)
miałam robione w 13tc, które nie wykazało wogóle zarodka. Powiedzieli mi, że
moja ciąża obumarła i mam puste jajo płodowe. Wiecie może po jakim czsie po
poronieniu mogę zrobić test ciążowy na sikanie (HCG), tak że wynik powinnien
być negatywny? Czy moja ciąża obumarła była zaśniadem częściowym, czy
całkowitym? I czy wogóle mam powody by się tym martwić!! Zobacz wicej postw



Temat: plamienia
Moim zdaniem po poronieniu powinnaś zrobić badania. Jezeli jesteś w ciązy to te
plamienia moga być oznaka niedoboru progesteronu,ale niektóre kobiety mają
plamienia w terminie kolejnej @ /chociaz moim zdaniem to i tak ojab niedomogi
lutealnej/. Jeżeli niedomoge wykryto by wcześniej to już od połowy cyklu
dostawałabyś progesteron w tabletkach. Do tego powinnaś zbadać prolaktynę i
parę innych rzeczy jeżeli nic nie robiłaś. Z tego co piszesz lekarz nic Ci nie
zlecił a to bardzo nierozsądne z jego strony. Teraz powinnas zbadać całkowite
HCG z krwi 3 razyw odstepach 48 godzinnych, żeby sprawdzić czy fasolka rozwija
się prawidłowo, do tego zbadaj poziom progesteronu i z wynikami idź do lekarza.
Powinien Ci jeszcze zlecić toksoplazmozę i cytomegalię. A tak przy okazji co
było przyczyną poronienia?
pozdrawiam i trzymam kciuki, wszystko bedzie dobrze Zobacz wicej postw



Temat: optymizm gina, czy sluszny?
Moim zdaniem już po pierwszym poronieniu powinniście zrobić badania, być moż
ekolejnego by nie było. Poniżej wkleje link do badań po poronieniu. U mnie
przyczyna pustego ajja była bakteria w nasieniu mężą, do tego cytomegalia, i
niedomoga lutealna. Ja nie moge wyjśc z podziwu dlaczego lekarzom tak trudno
dać skierowanie chociazby na progesteron i prolaktyne oraz choroby odzwierzęce.
To skandal i zaniedbanie moim zdaniem
www.dzieckoinfo.com/forum/showthreaded.php?Cat=&Board=12&Number=350515&page=0&view=collapsed&sb=5&part=
pozdrawiam
Zobacz wicej postw



Temat: problemy po poronieniu
Mogę polecić, sama sprawdziłam. Poza tym po poronieniu powinnaś zrobić badania.
poczytaj:
www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=9808
oczywiście nie musicie zaraz robić szystkich, ale hormony, toksoplazmoza,
cytomegalia, nasionka
Zobacz wicej postw



Temat: PORONIENIE A STARANIA - STATYSTYKA
czytałam, że po poronieniu trzeba zrobić przerwę
ok pół roku do następnych starań, zeby było lepiej dla kobiety i dziecka-nie
wiem dlaczego, ale dziewczyny po takich przejściach chyba raczej(przynajmniej
tu na forum) tej teorii nie praktykują; może ktoś bardziej zorientowany się
wypowie Zobacz wicej postw



Temat: p-c przeciwplemnikowe
p-c przeciwplemnikowe
Moje Drogie,
Ostatnio tylko Was czytam , nic nie piszę bo jakiegoś doła mam
Jest jedna rzecz,która mnie zaciekawiła mianowicie dr Szamatowicz odpisał na
boćku jednej forumowiczce,że po poronieniu powinna zrobić badania na zespół
fosfolipidowy oraz p-c przeciwplemnikowe.
Badanka na fosfolipinowy rozumiem ale co mają p-c przeciwplemnikowe do
poronień? Z tego co wiem (może za mało) p-c przeciwplemnikowe np. znajdujące
się w śluzie w pochwie uniemożliwiają zajście więc robi się inseminację a co
w przypadku poronień? Jak coś wiecie do odpiszcie .

Zobacz wicej postw



Temat: Niepłodność wtórna
Wiesz wybieram się zaraz po miesiączce do lekarza. Zapomniałam dodać, że z
pierwszym dzieckiem nie miałam żadnych problemów, potem planowaliśmy drugie i
zaszłam w ciążę, ale na początku ósmego tyg. poroniłam. Teraz się staramy i
jakoś nie wychodzi. Lekarz po poronieniu, kazał zrobić jakieś badania, które
miały określić, czy może się przytrafić kolejne poronienie i stwiedził, że
wszystko jest ok. Tylko, że jakoś nie możemy "zadzidziusiować". Nic to, ja
chyba za bardzo chcę. Muszę wyluzować, tylko, że to się łatwo mówi, a w
rzeczywistości jest trudne, bo co miesiąc czekam pełna napięcia. Zobacz wicej postw



Temat: znow poronilam....czy jeszcze mam szanse ???
masz szanse, ja poronilam 4 razy, to moja pierwsza ciaza i jestem na etapie, na
ktorym nie bylam.
po drugim poronieniu naezy zrobic takie badania:
komplet hormonow,badanie nasienia
kariotyp
immunologia: przeciwciala tarczycowe (anty TG i anty TPO), plemnikowe,
kardiolipinowe.
obejzec dokladnie narzd rodny ( nie wiem czy usg wystarcza, niektorzy robia
histeroskopie, ja nie mialam).
podstawa w sukcesie jest dobry lekarz, po swoich poronieniach i
doswiadczeniachg z nimi zwiazanych wiem, ze zwykly gin moze nie wystarczyc,
potrzebny jest ktos kto zajmuje sie problemami z plodnoscia ( poronienia to
czesc tego problemu).
moja ciaza sie trzyma, mysle, ze to dzieki heparynie i aspirynie.
badz dzielna. uda sie.
Zobacz wicej postw



Temat: grupa krwi przy przyjeciu do szpitala
katka71 napisała:

> Hmmm......to chyba to roznie wyglada w roznych szpitalach....sama jestem
> pracownikiem jednego z nich i karta wypisowa jest dla nas wystarczajacym
> dokumentem, potwierdzajacym grupe krwi. Dodam, ze przetaczanie krwi i srodkow
> krwiopochodnych jest u nas na porzadku dziennym...
>
> pozdrawiam
bede rodzila w szpitalu, ktory mi grupe krwi oznaczal( nawet ten sam oddzial:
ginekologia, lezalam tam po poronieniu, robiono mi tam zabieg lyzeczkowania).
zatem chyba sami sobie ufaja?
jak chca ponoscic dodatkowe koszty to prosze bardzo. jak pojde rodzic moga
drugi raz pobierac krew. ja za swoje juz nie zrobie.nie widze sensu robienia
grupy krwi 4 razy w ciagu niecalych dwoch lat.

Zobacz wicej postw



Temat: grupa krwi przy przyjeciu do szpitala
W tej sytuacji tym bardziej nie powinno byc problemow - zwlaszcza, ze Twoja
grupe krwi powinni miec w Historii Choroby, ktora musza
przechowywac...dodatkowo system komputerowy szpitala zapewne posiada te dane.
Poza tym w razie koniecznosci przetaczania krwi i tak trzeba wykonac probe
krzyzowa, wiec zgodnosc i tak jest sprawdzana.

> bede rodzila w szpitalu, ktory mi grupe krwi oznaczal( nawet ten sam oddzial:
> ginekologia, lezalam tam po poronieniu, robiono mi tam zabieg lyzeczkowania).
> zatem chyba sami sobie ufaja?
> jak chca ponoscic dodatkowe koszty to prosze bardzo. jak pojde rodzic moga
> drugi raz pobierac krew. ja za swoje juz nie zrobie.nie widze sensu robienia
> grupy krwi 4 razy w ciagu niecalych dwoch lat.
>
Zobacz wicej postw



Temat: Chcę zrobić badania hormonów jakie i kiedy?
Chcę zrobić badania hormonów jakie i kiedy?
Jaśli teraz będzie wiadomo, że nie jestem w ciąży, a staraliśmy się ( jestem
po poronieniu) chcę zrobić testy hormonalne jakie są najważniejsze, nie mamy
kłopotu z zajściem w ciążę (mamy już dziecko, dwoe ciąże poczęte za pierwszym
razem) tylko boję sie czy nie ma jakiegoś problemu hormonalnego (może dlatego
poroniłam)jak do tego się zabrać i jaki hormon jest najważniejszy w ciąży. Zobacz wicej postw



Temat: NIE PODDAJEMY SIE- starania w czerwcu.
To ja ci powiem, co wyczytałam, bo miałam podobnie.
Plamienia na początku ciąży w czasie, kiedy powinna wystąpić miesiączka, są
podobno normalne i nie należy się przejmować. Gorzej, jeśli oprócz plamień
zaczniesz mieć poważniejsze bóle, bo to może prowadzić do poronienia. Średnio
50% wczesnych ciąż ulega poronieniu i ma to formę spóźnionej miesiączki. Tzw.
ciążą biochemiczna - na usg jeszcze jej nie widać, a hcg podwyższone, czyli
jest. A właściwie była, bo stwierdza się ją po fakcie.
Lekarz powiedział mi, że raz poronić każdy ma prawo i nie ma się czym
przejmować (łatwo mówić!), dopiero po drugim poronieniu każe zrobić badania.
Ergo: na razie się nie przejmuj i obserwuj temperaturkę. Gdybyś zaczęła
odczuwać mocniejsze bóle podbrzusza, leć do lekarza. A jak chcesz, zrób sobie
badanie beta hcg teraz i po kilku dniach. Jeśli wzrośnie, zacznij wybierać
imię. Zobacz wicej postw



Temat: Wpadka...Nie chcę tego dziecka.
Witaj! Opowiem Ci historię mojej koleżanki. Nie miała kasy ani domu
zaszłą w ciążę. Przyszła do mnie i płakała że nie chce tego dziecka.
Myślała żeby coś zrobić żeby poronić, bo lepiej jakby to dziecko się
nie urodziło. Urodziła, zakochała się w małej ale znowu płakała bo
ciężko dzidzia zachorowała. Mówiła że to przez to że nie chciała
tego dziecka, nie mogła sobie wydarować tych słów, które mówiła jak
była w ciąży. Na szczęście mała przeżyła choć co 2 - 3 miesiące są w
szpitalu. Ale żałuje tych słów Bardzo. Powodzenia i pozdrawiam. Zobacz wicej postw



Temat: broszurka, watek roboczy
To ja dorzucam do ultoki z tego co mam zebrane, moze sie przyda do ostatecznej
wersji Badania sa wersja skrocona tego co jest tu na forum, mysle jednak ze
warto to rozszerzyc, choc z drugiej strony broszurka nie moze byc za dluga
sciskam
anka

Gdzie szukać pomocy:
W sieci:
· www.edziecko.com forum Poronienie oraz Chore dziecko, strata dziecka
· www.dziecko-info.com forum poronienie
· www.nasz-bocian.pl forum poronienie
Po stracie dziecka można też uzyskać pomoc psychologa w Fundacji Rodzić po
Ludzku Ul. Nowolipie 13/15, 00-150 Warszawa, tel. wsparcia: (0-22) 635-10-11,
www.rodzicpoludzku.pl


Najczęstsze przyczyny poronienia:
Choć przy bardzo wczesnej ciąży zwykle trudno jest jednoznacznie powiedzieć co
było przyczyną poronienia, to do najczęstszych powodów należą:
- wady rozwojowe zarodka
- choroby w pierwszym trymestrze (połączone z wysoką gorączką jak np.
grypa, bardzo groźne są też: toksoplamoza, różyczka, cytomegalia, listerioza
ponieważ mogą prowadzić do uszkodzenia rozwijającego się zarodka)
- niedobór porogesteronu (hormon odpowiadający za utrzymanie ciąży w
pierwszym trymestrze, jego brak wcześnie wykryty można wyregulować lekami)
- przyjmowanie silnych leków (np. przeciwbólowych) w okresie około
owulacyjnym i w pierwszym trymestrze (mogą prowadzić do uszkodzenia zarodka).
Także witamina A przyjmowana w nadmiarze powoduje uszkodzenie płodu.
- Podczas ciąży szkodliwe dla dziecka może być też picie w dużej ilości
ziół (tymianek, szałwia i dziurawiec malwa).


Badania jakie warto wykonać po poronieniu
- po pierwszym poronieniu należy zrobić OB. i morfologię, by sprawdzić
czy w organizmie kobiety nie ma stanu zapalnego
- warto zbadać: cytomegalię, różyczkę, toksoplazmozę i listeriozę
- badanie nasienia partnera – wiele poronień jest wynikiem złej jakości
nasienia
- zbadanie poziomu hormonów pozwala ustalić czy nie ma nadmiaru
prolaktyny (hormon wydzielany pod wpływem stresu, uniemożliwia zajście w ciążę)
oraz czy nie występuje niedobór progesteronu.
- po dwóch samoistnych poronieniach można wykonać bezpłatnie badanie
kariotypu. Jest to badanie genetyczne wykrywające nieprawidłowości
chromosomalne wykonywane z krwi obojga rodziców. Potrzebne skierowanie od
lekarza pierwszego kontaktu (z państwowej placówki służby zdrowia).
Zobacz wicej postw



Temat: Badanie na poziom progesteronu
Rozumiem, dzięki. A czy wszystkie kobiety po poronieniu powinny zrobić sobie
takie badanie ? Czemu mój lekarz je pominął? Zobacz wicej postw



Temat: konsekwencje prawne niepotrzebnych słów...-długie
Ależ nie usprawiedliwiam, w żadnym przypadku!!!
Mam raczej żal do faceta, bo po to jechałam przez pół Trójmiasta żeby wyjaśnić
co się dzieje, a dostałam receptę na Duphaston, który i tak miałam w domu.
Dla wjaśnienia- w poniedziałek poszłam na usg, prywatnie.
Ja nie próbuję usprawiedliwić lekarza, tylko mówię co mi się zdarzyło.
A co do usg- raz facet stwierdził bezwzględnie za pomocą usg że dziecko nie
żyje, podpisał się pod diagnozą i przystawił pieczątkę- mój syn ma teraz 4
lata, więc nie jest to takie jednoznacznie pewne.
Jednak w 11 tygodniu brak tętna płodu na usg , jak było w w wyżej opisanym
przypadku, mógłby rozwiać wątpliwości jednoznacznie i też się dziwię że go nie
zrobiono.
Na koniec napiszę tak- z najlepszym diagnozowaniem spotkałam się przy drugim (z
trzech) poronieniu, miałam zrobione usg przy przyjęciu do szpitala (kiepsko,
ciąża za mała i brak echa płodu), potem BHCG (maleńkie jak na 5-6 tydzień a był
12), powtórzone po dobie czy dwóch (nie przyrosło prawie wcale), i na koniec
usg, właściwie przed samym zabiegiem, jak lekarz się wyraził "żeby Pani sama
zobaczyła", zobaczyłam, i jestem mu za to bardzo wdzięczna bo nie będę się
truła wyrzutami "a co jeśli żyło".
Przy tym dokładnie mi wyjaśniono, jakie badania się robi, co mają na celu i
dlaczego wyniki są złe.
Przy pierwszym poronieniu- robiono mi "jakieś" badania, usg- nic nie mówiąc,
kazano leżeć i "czekać na cud", w efekcie po poronieniu, które nastąpiło
samoistnie miałam wyrzuty sumienia że może jednak dało się coś zrobić.
I tego niedoinformowania pacjentki zawsze się będę czepiać, a nigdy nie
usprawiedliwię.
Chociaż jak pokazuje życie- bywa różnie.

Zobacz wicej postw



Temat: gdzie spermiogram w warszawie?
gdzie spermiogram w warszawie?
Gdzie w Warszawie najlepiej wykonać spermiogram. Nie mamy skierowania od
lekarza, ale po niedawnym poronieniu chcemy zrobić podstawowe badania (długo
staraliśmy się o dziecko). Możecie polecić jakieś miejsce? Zobacz wicej postw



Temat: PRZEWODNIK : JAK PRZETRWAĆ?
. Nie wspominać "co by było gdyby", "a moze to przeze mnie" - KONIEC TAKIEGO
> MYSLENIA! to nie nasza wina!!!
> 2. Przynajmniej raz dziennie zafundować sobie chwilę przyjemności!
> 3. Nie wchodzić więcej na forum "Poronienie",
> Ja byłam tam tylko parę razy, ale wiem, ze dużo z Was nadal tam siedzi.
> Moim zdaniem klimat tam jest dołujący, więc lepiej, skoro chcemy przejść
> do kolejnego etapu, dajmy sobie spokój.
> 4. Nie czytajmy rzeczy, które z założenia nas dołują, lub tych które wiemy,
> że mogą zawierać treści zbyt dla nas bolesne!!! - po co mamy się same
> katować???
> 5. Cieszyć się życiem i wszystkim co nas dobrego w życiu spotkało, doceniać
> każdą chwilę, także to co wydaje nam się oczywiste - zdrowie, rodzinę itp.
> 6. Nie rozpamiętywać przeszłości ani nie wybiegać zanadto myślami w
przyszłość,zastanawiać się, co zrobić by dzisiejszy dzień był lepszy,
piękniejszy i robić to )
7. Traktować siebie jak najukochańszą osobę, dbać o siebie, rozpieszczać się i
innych przy okazji - mi to sprawia największą przyjemność
8. Ofiarować sobie dużo świeżego powietrza i zdrowej żywości
9. Myśleć tak jakbyśmy starały się o dzidzię pierwszy raz - czyli postarać się
nie myśleć o poronieniu,
10. Zrobić tylko te badania, które zaleca nasz ginekolog - jeśli mu nie ufamy,
zmieńmy lekarza,nie dajmy się zwariować - i kto to mówi......heheheehe ale
to fakt - bo człowiek zwariuje od tego wszystkiego
11. WMAWIAĆ SOBIE: tym razem MUSI być dobrze, może to pomoże
Zobacz wicej postw



Temat: PRZEWODNIK : JAK PRZETRWAĆ?
Nie wspominać "co by było gdyby", "a moze to przeze mnie" - KONIEC TAKIEGO
> > MYSLENIA! to nie nasza wina!!!
> > 2. Przynajmniej raz dziennie zafundować sobie chwilę przyjemności!
> > 3. Nie wchodzić więcej na forum "Poronienie",
> > Ja byłam tam tylko parę razy, ale wiem, ze dużo z Was nadal tam siedzi.
> > Moim zdaniem klimat tam jest dołujący, więc lepiej, skoro chcemy przejść
> > do kolejnego etapu, dajmy sobie spokój.
> > 4. Nie czytajmy rzeczy, które z założenia nas dołują, lub tych które wiem
> y,
> > że mogą zawierać treści zbyt dla nas bolesne!!! - po co mamy się same
> > katować???
> > 5. Cieszyć się życiem i wszystkim co nas dobrego w życiu spotkało, doceni
> ać
> > każdą chwilę, także to co wydaje nam się oczywiste - zdrowie, rodzinę itp
> .
> > 6. Nie rozpamiętywać przeszłości ani nie wybiegać zanadto myślami w
> przyszłość,zastanawiać się, co zrobić by dzisiejszy dzień był lepszy,
> piękniejszy i robić to )
> 7. Traktować siebie jak najukochańszą osobę, dbać o siebie, rozpieszczać się
i
> innych przy okazji - mi to sprawia największą przyjemność
> 8. Ofiarować sobie dużo świeżego powietrza i zdrowej żywości
> 9. Myśleć tak jakbyśmy starały się o dzidzię pierwszy raz - czyli postarać
się
> nie myśleć o poronieniu,
> 10. Zrobić tylko te badania, które zaleca nasz ginekolog - jeśli mu nie
ufamy,
> zmieńmy lekarza,nie dajmy się zwariować - i kto to mówi......heheheehe ale
> to fakt - bo człowiek zwariuje od tego wszystkiego
> 11. WMAWIAĆ SOBIE: tym razem MUSI być dobrze, może to pomoże
12. Poszukać czasochłonnego zajęcia np. studia, prawo jazdy, inne dodatkowe
zajęcie, hobby - aby czas szybciej zleciał. Jak człowiek nie ma czasu to i nie
ma czasu na rozmyślanie, rozpamiętywanie i strach. zdystansuje się do
wszystkiego....
13 Rozpisać sobie plan działania: co, kiedy, jakie badania -będziemy wtedy
spokojne, że wszystko jest pod kontrolą
14. Skoro musimy jużgrzebać w necie to nie szukajmy przypadków, gdzie się nie
udało tylko tych komu się UDAŁO - to najlepszy balsam.

Zobacz wicej postw



Temat: PRZEWODNIK : JAK PRZETRWAĆ?
wimabe napisała:

Nie wspominać "co by było gdyby", "a moze to przeze mnie" - KONIEC TAKIEGO
MYSLENIA! to nie nasza wina!!!
2. Przynajmniej raz dziennie zafundować sobie chwilę przyjemności!
3. Nie wchodzić więcej na forum "Poronienie",
Ja byłam tam tylko parę razy, ale wiem, ze dużo z Was nadal tam siedzi.Moim
zdaniem klimat tam jest dołujący, więc lepiej, skoro chcemy przejść do
kolejnego etapu, dajmy sobie spokój.
4. Nie czytajmy rzeczy, które z założenia nas dołują, lub tych które wiemy, że
mogą zawierać treści zbyt dla nas bolesne!!! - po co mamy się same katować???
5. Cieszyć się życiem i wszystkim co nas dobrego w życiu spotkało,doceniać
każdą chwilę, także to co wydaje nam się oczywiste - zdrowie, rodzinę itp.
6. Nie rozpamiętywać przeszłości ani nie wybiegać zanadto myślami w
przyszłość,zastanawiać się, co zrobić by dzisiejszy dzień był
lepszy,piękniejszy i robić to )
7. Traktować siebie jak najukochańszą osobę, dbać o siebie, rozpieszczać się i
innych przy okazji - mi to sprawia największą przyjemność
8. Ofiarować sobie dużo świeżego powietrza i zdrowej żywości
9. Myśleć tak jakbyśmy starały się o dzidzię pierwszy raz - czyli postarać się
nie myśleć o poronieniu,
10. Zrobić tylko te badania, które zaleca nasz ginekolog - jeśli mu nie
ufamy,zmieńmy lekarza,nie dajmy się zwariować - i kto to mówi......heheheehe
ale to fakt - bo człowiek zwariuje od tego wszystkiego
11. WMAWIAĆ SOBIE: tym razem MUSI być dobrze, może to pomoże
12. Poszukać czasochłonnego zajęcia np. studia, prawo jazdy, inne dodatkowe
zajęcie, hobby - aby czas szybciej zleciał. Jak człowiek nie ma czasu to i nie
ma czasu na rozmyślanie, rozpamiętywanie i strach. zdystansuje się do
wszystkiego....
13 Rozpisać sobie plan działania: co, kiedy, jakie badania -będziemy wtedy
spokojne, że wszystko jest pod kontrolą
14. Skoro musimy już grzebać w necie to nie szukajmy przypadków, gdzie się nie
udało tylko tych komu się UDAŁO - to najlepszy balsam.
15. Nie wpatrywać się z żalem w kobiety w ciąży i z niemowlętami. Mówić sobie -
ja też tak bedę, to tylko kwestia czasu
16.Zadbać o siebie: aerobic, rower, fryzjer-takie niby banały, a jak poprawiaja
samoocenę. Zobacz wicej postw



Temat: Przeczytajcie prosze - zabieg amnioinfuzji
W pełni zgadzam się co do braku informacji w polskich szpitalach, do tego
dodałabym jeszcze ignorowanie pytań osób dopytujących się (bo i tak się
przecież nie znają, prawda? to po co im wyjaśniać, i tak z tego nic nie
zrozumieją).Nie martwiłabym się jednak o to, że po wezwaniu do prokuratury
kolejna "partia" lekarzy wyemigruje. Ci, co mają zamiar to zrobić, to i tak to
zrobią a ci, którzy chcą zaostać w Polsce, i tak w niej zostaną. Pomimo
strajków i skarg na głodowe pensje Akademie Medyczne w całej Polsce są
oblężone, nie odstrasza to więc potencjalnych medyków. Jeśli lekarze nie mają
sobie nic do zarzucenia, pójdą złożyć wyjaśnienia i nie ma się tutaj o co
obrażać. Kasia podkreśliła niechęć lekarzy do dyskusji już po śmierci dziecka,
więc tutaj powstaje pytanie, czy aby nie chcą czegoś ukryć? A nuż zniechęcą
dziewczynę i się od nich odczepi.
A co do pozostałych informacji z twojego postu. No cóż, trudno uwierzyć, że
jesteś po poronieniu i jesteś też mamą dziecka neipełnosprawnego (z winy
lekarza). No bo jak wytłumaczyć twoje zdanie, że jak dziecko umrze to chce
znaleźć się winnego. Na pewno sprawiłoby ci ogromną przykrość, gdybym teraz
beszczelnie zapytała, co trzeba zrobić aby poronić albo żeby urodzić
niepełnosprawne dziecko. W życiu nie przyszłoby mi do głowy, żeby kogoś tak
ZRANIĆ. Zastanów się prosze następnym razem nad osądem, szczególnie w tak
specyficznych sytuacjach. Kasia stoi naprawdę przed trudną decyzją i nie
martwiłabym się tutaj o lekarzy (oni wbrew pozorom przyzwyczajeni są do różnych
sytuacji w swoim życiu zawodowym, jest to pewnego rodzaju "ryzyko zawodowe")
ale raczej o to, aby podjęła decyzję zgodną z własnym sumieniem i
przekonaniami. Osobiście wiem jak wygląda życie ze śwadomością, że został
popełniony błąd i w skutek tego dziecko zmarło i wierz mi, nie jest to łatwe a
czas nie leczy ran. Zobacz wicej postw



Temat: Proszę o pomoc w sprawie badań i leków!
Przepraszam, ze tak chaotycznie-po poronieniu warto zrobic badanie
na przeciwciala fosfolipidowe (o ile nie robilas ich wczesniej), do
6 tygodni po. HSG po pol roku w celu wykluczenia anomalii
macicy...napisz jakie badania robilas do tej pory.
Zobacz wicej postw



Temat: Pytanie...
renowa napisała:

> czytałam gdzieś , że robiono jakies badania na
> kobietach które urodziły wcześniaki (bo na donoszonych badań nie
> robili, pewnie uznali, że nie ma potrzeby...?), które to kobiety
> były CMV pozytywne. Otóż wyniki były takie, że stwierdzono w ok
90%
> kobiety te miały "żywego" wirusa w mleku a nie miały "żywego"
wirusa
> ani w krwi ani w moczu. Stąd moja hipoteza, że przekazywałam
> jednocześnie poprzez karmienie i przeciwciała i "żywego" wirusa?
Czy
> to wogóle jest możliwe?

nie jestem specjalistą w tej dziedzinie żadnym ale nie wydaje mi
się, że wirus może być obecny w mleku a nieobecny w innych płynach
(krew, mocz, płyn mózgowo-rdzeniowy). Słyszałam natomiast, że z
mlekiem matki wirus nie przenika na dziecko, przechodzą tylko
przeciwciała i, ze latwiej zarazić się nim przez pocałunek itd.

> Inna sprawa, czy mój młody miał wysokie czy niskie IgG? U niego
> wynik: 9,57 IU/ml.

Niskie. Moja córa po porodznie miała 30 UA/ml a po kilku tygodniach
od porodu spadło do 15 UA/ml pomimo karmienia piersią.

> Trzecia sprawa to czy przyczyną pustego jaja płodowego mógł być
> nawrót cytomegalii? Czy jest możliwe, że w czasie kiedy zaszłam w
> kolejną ciążę wirus był uaktywniony i spowodował uszkodzenia
zarodk,
> który się nie rozwinął? Czy jeśli zabieg miałam 2 miesiące temu a
w
> ciążę zaszłam 4 miesiące temu jest szansa znaleźć żywego wirusa u
> mnie w moczu?

Przebadaj się to wszystko będzie jasne. Zrób IgG, IgM, awidność.
Potem ewentualnie PCR. Nie sądzę, żeby istniała gotowa odpowiedź
dot. przyczyn Twojego poronienia. Słyszałam o poronieniach
wynikających z posiadania bardzo wysokich przeciwciał CMV pomimo
braku aktywnego wirusa, ktore doprowadzają do tego, że organizm
wysyła je przeciwko zarodkowi (który traktowany jest jak wirus) i
dochodzi przerwania ciąży. Zaraz po poronieniu należy zrobić tego
typu badania, wtedy można czegoś się dowiedzieć (lub nie). Zazwyczaj
jednak pozostaje to pytanie bez odpowiedzi... Zobacz wicej postw



Temat: Poronienia
Ewa ja nie miałam poronień za to miałam pozamaciczną. Z tego co wiem po tzrecim
poronieniu powinnaś zrobic badania. ja niestaty nie wiem jakie, ale dziewczyny
na pewno wszystko Ci wyjaśnią. Pozdrawiam, Zobacz wicej postw



Temat: Po poronieniu w 12 tc, co dalej?
bardzo mi przykro
popieram z badaniami, czesto robia dopiero po drugim trzecim poronieniu. warto zrobic wczesniej. pamietaj jednak ze konkretnej przyczyny mzoe nie byc, wtedy trzeba miec odwage i nadzieje ze nastepne ciaze beda rozwijaly sie prawidlowo. czego ci zycze.

Zobacz wicej postw



Temat: kolejna porażka
przykro mi, ze kolejny raz Cie to spotkało...

jezeli chodzi o immunologie to najlepiej tuz po poronieniu teraz zrobic wlasnie
p-ciala antykardiolipidowe - jednak lekarze niechetnie daja na to skierowanie
(wg nich już po drugim poronieniu - to okrotne z ich strony ael taka jest
rzeczywistość...)te p-ciala potrafia sie pojawic wlasnie w ciazy i zniknac po
ciazy, ale nie zawsze tak jest ... wg mojego lekarza juz sama obecnosc p-cial
nawet w normie jest juz wskazowka o problemach z immunologią ...

drugim badaniem immunologicznym - ale mozesz je zrobic troche później są to
p-ciala p-tarczycowe o ile ktos w rodzinie ma klopoty z tarczyca lub sama masz
np objawy chorob tarczycy np powiekszone wole (niestety ja pomimo iz miala te
objawy to przez 10 lat chodzenia do róznych endokrynologów nie trafilam na
takiego co by badal co innego zwoazanego z tarczyca niz hormony i dopiero dzieki
forum sama zdjagnozowalam swoja chorobe, i wlasciwie to znania lekarzy są
podzielone czy wlasnie p-ciala p-tarczycowe powoduja poronienia czy nie ...

co do innych badan to czy w ciazy zdązylas zrobić toksoplazmoze i rozyczke (o
ile nie masz p-cial)i nie zdazylas zrobic tych badan wczesnej...

nastepne badanie ktore warto zrobic po dwoch lub trzech miesiacach (jak organizm
ureguluje sie hormonalnie po ciąży) to badanei tarczycy i prolaktyny i
progesteronu w 21 dniu cyklu w ktyrym byla owulacja (to badanie tarczycy TSH
niektózy lekarze proponują robic w 3 dniu cyklu)

a także posiew z szyjki macicy - to badanie robi sie podobnie jak cytologie i
mozna je zrobic razem z cytologią ...

te badania sa wg mnie podstawowe... i jak znam zycie z wlasnej praktyki to
niestety wszyskie musialam robic sama za wlasne pieniądze i jeszce sie od
lekarzy naslyuchalam ze nie potrzeba ich robić ... nawet od tych prywatnych ...
(robilam je juz po pierwszym poronieniu za wlasne pieniadze).

Wyszla immunologia (przeciwciala p-tarczycowe i antykardiolipidowe) żaden
lekarz nie chclal sie podjąc prowadzenia ciazy encortonem lub/i acard +
heparyna. A na poczatu drugiej ciązy bylam u kilku lekarzy sprawdziwszy
wczesniej czy oni porowadza ciaze tymi zestawami lekow i druga ciaze dlatego
poronilam...

na kase chorych musza ci zaproponowac badania genetyczne (twoje i partnera)i nie
powiini ci robic probmemow - tu walkę o skierowanie bez problemu powinnas
wygrać... wg mnie to badanie jest troche bezsensowne bo najgorszy wynik badania
genetycznego nie wyklucza szczesliwego macierzynstwa oraz najlepsze badanie nie
wyklucza wady genetycznej dzidziusia. Wiem natomiast ze jezeli to badanie
wyjdzie źle to juz giny nie szukaja zadnych innych przyczyn i nie specjalnie
pomagają kobietom - bo wg nich tego sie nei leczy i nei ma juz powodu szukac
przyczyn... pomimo takeigo zdania jak dostalam skierowanie i zrobilam to badanie
i wyszlo ok ...

po jakimś czasie - moze nawet przed nastepnymi staraniami Twoj partner może też
zrobic badanie nasienia wraz z posiewem (ten posiew jest tu najwazniejszy -
tylko aby posiew wyszedl wiarygodny to trzeba tu bardzo zadbac o higiene zarowno
dokladnie mycie przed badaniem, czysta bielizna i bardzo czyste rece - podobno
nawet klamki nie mozna dotyknąć)


pozdrawiam i życze abys psychicznie sie jak najszybciej pozbierala po
nieszczesciach ...

Agata
Zobacz wicej postw



Temat: PRZEWODNIK : JAK PRZETRWAĆ?
smilla7 napisała:

> wimabe napisała:
>
> Nie wspominać "co by było gdyby", "a moze to przeze mnie" - KONIEC TAKIEGO
> MYSLENIA! to nie nasza wina!!!
> 2. Przynajmniej raz dziennie zafundować sobie chwilę przyjemności!
> 3. Nie wchodzić więcej na forum "Poronienie",
> Ja byłam tam tylko parę razy, ale wiem, ze dużo z Was nadal tam siedzi.Moim
> zdaniem klimat tam jest dołujący, więc lepiej, skoro chcemy przejść do
> kolejnego etapu, dajmy sobie spokój.
> 4. Nie czytajmy rzeczy, które z założenia nas dołują, lub tych które wiemy,
że
> mogą zawierać treści zbyt dla nas bolesne!!! - po co mamy się same katować???
> 5. Cieszyć się życiem i wszystkim co nas dobrego w życiu spotkało,doceniać
> każdą chwilę, także to co wydaje nam się oczywiste - zdrowie, rodzinę itp.
> 6. Nie rozpamiętywać przeszłości ani nie wybiegać zanadto myślami w
> przyszłość,zastanawiać się, co zrobić by dzisiejszy dzień był
> lepszy,piękniejszy i robić to )
> 7. Traktować siebie jak najukochańszą osobę, dbać o siebie, rozpieszczać się
i
> innych przy okazji - mi to sprawia największą przyjemność
> 8. Ofiarować sobie dużo świeżego powietrza i zdrowej żywości
> 9. Myśleć tak jakbyśmy starały się o dzidzię pierwszy raz - czyli postarać
się
> nie myśleć o poronieniu,
> 10. Zrobić tylko te badania, które zaleca nasz ginekolog - jeśli mu nie
> ufamy,zmieńmy lekarza,nie dajmy się zwariować - i kto to
mówi......heheheehe
>
> ale to fakt - bo człowiek zwariuje od tego wszystkiego
> 11. WMAWIAĆ SOBIE: tym razem MUSI być dobrze, może to pomoże
> 12. Poszukać czasochłonnego zajęcia np. studia, prawo jazdy, inne dodatkowe
> zajęcie, hobby - aby czas szybciej zleciał. Jak człowiek nie ma czasu to i
nie
> ma czasu na rozmyślanie, rozpamiętywanie i strach. zdystansuje się do
> wszystkiego....
> 13 Rozpisać sobie plan działania: co, kiedy, jakie badania -będziemy wtedy
> spokojne, że wszystko jest pod kontrolą
> 14. Skoro musimy już grzebać w necie to nie szukajmy przypadków, gdzie się
nie
> udało tylko tych komu się UDAŁO - to najlepszy balsam.
> 15. Nie wpatrywać się z żalem w kobiety w ciąży i z niemowlętami. Mówić
sobie -
> ja też tak bedę, to tylko kwestia czasu
> 16.Zadbać o siebie: aerobic, rower, fryzjer-takie niby banały, a jak
poprawiaja samoocenę.
17. Czytać wiadmości z forów z dystansem - nie zamartiwać się tym za bardzo

Zobacz wicej postw



Temat: Maretinko, proszę...
ptaszyl napisała:

> ...zajrzyj na "mój" ostatni wątek, tam są dzień po dniu "zmagania" z moją
> obecną (i niestety, pewnie straconą) ciążą.
czytalam, i czytam stale, kibicuje mocno. siedzialam cicho bo nie bardzo
wiedzialam co madrego powiedziec

> Chciałam Cię spytać- co może być przyczyną kolejnego niepowodzenia? Wiesz,
> pierwszy raz zawsze się mówi: zdarzyło się, tak bywa itd... Ale co jeżeli
> drugi raz? Czy ma jakieś znaczenie (z punktu widzenia płodności) to, że
> pomiędzy tymi poronieniami udało mi się donosić jedną (zresztą też na
> podtrzymaniu) ciążę (np. czy to wyklucza problemy genetyczne albo
> immunologiczne?).
jesli donosilas choc jedna ciaze to rokowania sa lepsze, zatem uszy w goe.
kazda ciaza jest inna, powod drugiego poronienia moze byc taki sam jak
pierwszego, a moze byc calkiem z innej bajki.
po drugim poronieniu powinnas zrobic takie badania:
1)kariotyp. tego domagaj sie od swojego gina lub lekarza rodzinnego, to CI SIE
NALEZY!!!!!!!!!!!
to, ze z jednej ciazy jest zdrowe dziecko nie wyklucza genetycznych powodow
poronien, ale tym sie nie przejmuj, bo nawet ewentualne translokacje
chromosomalne nie wykluczaja zdrowej ciazy i zdrowego dziecka.
2)nasienie meza
30 immunologia: przeciwciala na: kardiolipine, plemniki i tarczyce.
3) APTT-czas krzepniecia
4) rozumiem, ze z toksoplazmoza, cytomegalia, rozyczka jestes na czysto?
5) obserwacja cyklu w usg po poronieniu ( po ok 2-3 cyklach), zeby sprawdzic,
czy wszystko jest jaknalezy.
6) jesli masz mozliwosc zrobic dobre usg 3D lub 4D to zrob, sprawdzisz czy
macica na pewno nie ma zadnych wad.
7) jakie byly problemy z ciaza donoszona? pisalas, ze byla na podtrzymaniu?
> Wiem ,że masz podobne problemy ((
oj mam, ale jakos to juz jest. musze z nimi zyc. jest dosc dobrze, mimo to
stale odczuwam leki i poszlam do psychologa. wczoraj byla pierwsza wizyta,
jesli nie masz oporow, to polecam taka forme terapi.

> Nie wiem, co teraz powinien zrobić lekarz, abym wyszła z tej ciąży w miarę
> bez komplikacji? Czy to jest dobry znak że z samym zajściem w ciążę nie mam
> problemów? Czy może właśnie utrzymać ciążę jest najtrudniej? Tyle pytań. A do
> gardła cały czas podchodzi płacz.
generalnie lekarze uwazaja, ze kobiety same zachodzace w cize maja lepsze
rokowania.
nie czytaj statystyk az tak szczegolowo, nie umieszczaj sie w nich. Twoj
organizm jest jedyny na swiecie i nie szufladkuj sie sama. nikt nie wie w
ktorej grupie tak naprawde jest.masz szanse na ciaze i na zdrowe dziecko. tego
sie trzymaj!
jeszcze jedno co mozesz sprawdzic, to moze ten trop, ktorym teraz ja ide:
trombofilia, a szerzej: klopoty z ukladem krzepniecia ( aptt moze byc dobre),
ale moze masz tendencje do zylakow, do chorob zyl, moze w rodzinie byly zawaly
serca, udary?
moze pogadaj z lekarzem o ewentualnym wlaczeniu do leczenia malej dawki
aspiryny i heparyny?
> A kiedy próbować po raz kolejny- jak to jest u Ciebie?
ja mialam malutki pecherzyk ciazowy, sama go wydalilam. nie bylo lyzeczkowania,
czekam na @. nie wiem kiedy moze sie pojawic. po pelnych dwoch cyklach mam
pojechac na wizyte do szamatowicza. zatem to bedzie styczen. juz dzwonilam.
wstepnie pogadalismy i zapytal mnie o badania, ktore mam juz zrobione. na razie
nie kazal wiecej robic( to te badania, ktore Tobie wypisalam), rozwaza
histeroskopie ewentualnie, ale na spokojnie, najpierw ma mnie sobie od srodka
na usg poogladac .
placz, placz, oczyscisz sie, nie napisze "bedzie dobrze" bo to troche takie
puste, ja nie trace nadziei. uda sie. tak sie zaprogramowalam.
nie wiem co robi sie w sytuacji kiedy wolno, ale jednak b-hcg rosnie. ja bym
chyba nie podjela decyzji o przyspieszeniu zabiegu, ale jesli bralabym leki na
podtrzymanie to zapytalabym gina czy moge odstawic.

rozumiem Cie Joasiu az a dobrze i wiem co teraz czujesz biedulko . sciskam Cie
mocno i pamietaj, ze po zlym przychozi dobre, nawet jesli to dobre sie spoznia
to warto go wypatrywac i wierzyc, ze jdnak bedzie. nigdy nie ma w zyciu samego
cierpienia ani samego szczescia.
los sie odmieni.
marta
jakby cos to mam gg, mam poczte na gazecie, pisz, mozemy pogadac telefonicznie.
jak tylko zechcesz! Zobacz wicej postw



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  co mam robić żeby poronić
Ogldasz odpowiedzi wyszukane dla hasa: co mam robić żeby poronić