pozdrawiam,
dziura

Szelest
Co mi zrobisz jak mnie zlapiesz?


nic, bo robisz tylko legale :P

ja

| Szelest
| Co mi zrobisz jak mnie zlapiesz?

nic, bo robisz tylko legale :P


prowokator z niego nie ? :)

Ogłaszamy mobilizację i zdusimy w zarodku?:-))))


Hi hi hi co mi zrobisz, jak mnie złapiesz :-P ?
Kinga

"AdAdamus" <schrieb im Newsbeitrag

"O." napisał(a):

| "AdAdamus"  schrieb im Newsbeitrag
| | "O." napisał(a):

| Nie widzisz kartki na zdewastowanych drzwiach
| "nieczynne do odwołania"?
| ;P

| Offieczka! Siakie dszffi??? Przeca te byli zajfsze dla zmyuki........

| Usz ni ma dszffi... Siem ino zaffiasy ostały ;o)

Matkom! Takie wziemcie mniauy??? Ua moofiom sze nieczynne... ;)))))))))


No pszeca, sze nieczynne...
Nie ffidać tego transparenta????
Ugh...

| Choca tu przeca som te wuaściffe! Nu nie uociomgaj siem!
| ;))))))))))))))))

| Siem nie uociongam, leszem sobie w pozycji naplerowej
| wew kszaczorach i mam ubaff obserffując Moon zez noktowizjerem
| i roentgenem w łoczach polującego na siakomś sensacyjnom
| przedstafficielke płci przeciffnej..

Ty siem nie śmnij bo jo zara do nigo douonczem....to est nizua uatrakcja
mniast spyndzania urloupa......
wlizem na to drzewo Uo! ...Jeno mom telko lornetkiem tyatralnom.........
;)))))))))))))


Taaaaaaaa.. A dzie gffizdek???
A?
A dzie szaliczek?
Nosz Córner...
Jak ty na tem drzeffie siedzisz.. z lornetkom teatralnom ;o)))

| Tem bardziej, ze wiela tychże wybywszy na łono natury, a łon
| ciomgle wew te ciemne łokna patrzy ;DDD

Dlatygo mu tygo nuktowizora zazdrószczem! ;)))))))))


Tjaaa... Chiba nie tylko dlatego ;o)

| Smooooooooki - Córner!:))

| :O
| A czem sobie (nie)zasłujżyłam? ;o))))

Nu ak siem nie podobie to zara byndom klapsy! ;)))))))))))))))))


Co mi zrobisz jak mnie złapiesz ;DDDDDD

"AdAdamus" <schrieb im Newsbeitrag | "O." napisał(a):

| "AdAdamus"  schrieb im Newsbeitrag
| | "O." napisał(a):

| | Nie widzisz kartki na zdewastowanych drzwiach
| | "nieczynne do odwołania"?
| | ;P

| Offieczka! Siakie dszffi??? Przeca te byli zajfsze dla zmyuki........

| Usz ni ma dszffi... Siem ino zaffiasy ostały ;o)

| Matkom! Takie wziemcie mniauy??? Ua moofiom sze nieczynne... ;)))))))))

No pszeca, sze nieczynne...
Nie ffidać tego transparenta????
Ugh...


So Ty godosz??? Nieszynne? Uobasz zse jo tu dreptom, uo! Drep, drep,
drep...iszo??? Szynne szy ni?! ;)))))))))))))

Luuuuuuuuuuuuuuuuucie choćta!!!! Czynneee!!!!!! ;)))))))))))))

| Choca tu przeca som te wuaściffe! Nu nie uociomgaj siem!
| ;))))))))))))))))

| Siem nie uociongam, leszem sobie w pozycji naplerowej
| wew kszaczorach i mam ubaff obserffując Moon zez noktowizjerem
| i roentgenem w łoczach polującego na siakomś sensacyjnom
| przedstafficielke płci przeciffnej..

| Ty siem nie śmnij bo jo zara do nigo douonczem....to est nizua uatrakcja
| mniast spyndzania urloupa......
| wlizem na to drzewo Uo! ...Jeno mom telko lornetkiem tyatralnom.........
| ;)))))))))))))

Taaaaaaaa.. A dzie gffizdek???


yyyyyyyyyyyyy.............eeeeeeeeeeeeee.......uuuuuuuuuu........gffissd...­..nimo
gó? ;)))))))

A?


A? ;))

A dzie szaliczek? Któren?? Tyn do kumpleta we żouffiki? ;))))))
Nosz Córner...


Ano Wosz........ ;))))))

Jak ty na tem drzeffie siedzisz.. z lornetkom teatralnom ;o)))


Telko?!!!!! Uo Matkom! Zapomuem uo pozostauech uatrybutach z
wraszenioof........... ;))))))))))))

| Tem bardziej, ze wiela tychże wybywszy na łono natury, a łon
| ciomgle wew te ciemne łokna patrzy ;DDD

| Dlatygo mu tygo nuktowizora zazdrószczem! ;)))))))))

Tjaaa... Chiba nie tylko dlatego ;o)


Ua dlaczegósz eszcze niby ua?!! ;)))

| Smooooooooki - Córner!:))

| :O
| A czem sobie (nie)zasłujżyłam? ;o))))

| Nu ak siem nie podobie to zara byndom klapsy! ;)))))))))))))))))

Co mi zrobisz jak mnie złapiesz ;DDDDDD


Strach pomnyśleć.......... ;)))))))))))

Córner!;))

Lisia czy Cyrylka albo Metodego ?


heh... konsekwentny jestes. zagiąłeś parol na kolesia widze...!
za co Ty go wlasciwie tak uporczywie scigasz?
i co mu zrobisz jak go zlapiesz? ;)

No i jeszcze Złap mnie jeśli potrafisz,


"Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz"?

| No i jeszcze Złap mnie jeśli potrafisz,

"Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz"?


http://film.onet.pl/8527,film.html
;)

magda wrote:
| inaczej
| się nie da ;)

| przeginacie...

co nam zrobisz jak nas złapiesz? ;P


a czemu sądzisz, że mam zamiar łapać??? :P

:::...Farciarz...::: napisał(a):

| | Cholera, coś mi się ten numer kojarzy... Omega kombi, bordowa??

| no mow farciarz bordowa czy nie
| He He.... co mi zrobisz jak mnie zlapiesz?

Bo coś mi się wydaje, że podałem dla panów z SDR* zły numer świra który
zepchnął mój samochodzik na krawężnik (też na wiadukcie) i przez co
uszkodziłem oponkę i felgę. Nie pamiętam już numeru, ale siakiś taki
podobny był...
To chyba byłby zbyt duży zbieg okoliczności gdyby druga omega z podobnym
numerem jeździła...

No cóż, chyba będę musiał przedzwonić i powiedzieć że wtedy się chyba
się pomyliłem i żeby sprawdzili ten numer... :P

A pomyśleć że nawet trochę lubiłem pana F., nawet mu kiedyś na priv
doradzałem co do Eryka R380s... Ech, a tu taki pirat...

A przycisnął mnie, bo: jechałem spokojnie ok. 60-65 z centrum, nagle
widzę jakiś wariat nagina z tyłu jak dziki i po chwili prawie siedzi mi
na kufrze, więc wrednie zwolniłem do przepisowych 50 :P

--
pozdrawiam
Adik

*) - SDR - Sekcja Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji B-stok


Sluszajcie no Adik.....moze to bylem ja, moze moja zona. Nie wiem, podobna
taktyke jazdy mamy to fakt...Ale jesli przezyles, powinienes sie cieszyc
bo....bo....no bo.......ukhm....miales.....hihi  F A R T A !!!!

8o]....

Z drugiej strony.......jesli mowisz ze jechales 60-65 km/h , ty.....ty to
lepiej uwazaj z tym telefonowaniem do psiarni. Bo ci mandat wkroja za
przekroczenie dozwolonej predkosci na terenie miasta w ciagu dnia.
Wiesz ile mozna jezdzic w ciagu dnia po miescie? Noooooo? NOooooooo moze ja
mam zadzwonic do nich?

Chyba ze jechales rowerem? A z drugiej strony, co z ciebie za twardziel ze
sie dales zepchnac dla Trolla?

No ale dobra.....nie wkurzam cie juz. Bo jeszcze naprawde sie wkurzysz. Zeby
cie udobruchac dodam ci ze juz malo jezdze po miescie w ciagu dnia, wiec
mozesz spokojnie pedzic 65km/h po miescie swoja czortopchajka, mnie mozna
wieczorem spotkac na Generala Maczka i Andersa ok 21:20
Jakbys chcial wyrownac rachunki........no sam wiesz.....

8o)....
8o)....

Napisz w jakich rejonach mieszkasz to cie dopadne moim moim Tritonem V8,


i co mi zrobisz jak mnie zlapiesz?

|  :P co mi zrobisz jak mnie zlapiesz? :P
| F.

 a masz jakies fantazje na ten temat?
8-)


LOL :P
skad wiedziales?
Aga

PRECZ CHRZĄKU JEDEN!!!!


co mi zrobisz jak mnie złapiesz?

macso

| PRECZ CHRZĄKU JEDEN!!!!

co mi zrobisz jak mnie złapiesz?

macso

Chyba najlepsza komedia Bareji ;)


Wcale nie - dorównuje mu co mi zrobisz jak mnie złąpiesz;-)

masz jeszcze jedna szanse.

Wlasnie wpadl mi do reki film "Catch me if you can". Mam ogladac? Czy to
nudny film? :D

"Co mi zrobisz jak mnie złapiesz"?????
fajny
;-)))))))))))))

Zauważyłem, że w którymś wątku starałeś się usilnie go mimo
wszystko bronić. Też tak robiłem. Do czasu.

Z tego co przeczytałem, to odniosłem wrażenie, ze Ty spotkałeś
go po raz pierwszy na tvn.bigbrother. Ja również. I cos mi
zaświtało w głowie, że nie było to chyba powitanie z kwiatami.

Pofatygowałem się i odszukałem ten wątek. Przypomnij sobie:
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=tvn.bigbrother&aid=16...

BiZenek w pierwszych w zyciu słowach skierowanych do mnie
przypieprzył się do mojej sygnaturki, a konkretnie do
tekstu z filmu "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz".

Po prostu facet lubi robić dym i tyle. I z tego, co pamiętam
to dopierdzielał sie jeszcze do paru innych osób na tamtej grupie.
Później uroczyście stwierdził, że spotkał tam przyjaciela
"Rogiego", a później się obraził na grupę i żegnał się z nią
chyba z 5 razy. Nie wspomnę, że później jeszcze parę razy
wpadał pod innym nickiem.

Tutaj zrobił dokładnie to samo. Przyszedł, po jakimś czasie
stwierdził, że znalazł przyjaciół. Przy okazji oznajmił, że
na tvnie są same buraki (fakt, faktem, że coś w tym jest ;)
Później po małym dymie z AI obraził się, pożegnał, po czym
wpadł jeszcze kilka razy jako "Alf" i zaczął znowu robić syf.
Wszyscy mu jednak wybaczyli i wrócił na grupę. Nie na długo,
bo zaraz po tym scenariusz się powtórzył.

Żeby było śmieszniej, to teraz zaczyna robić prawie to samo, na
konspiracji. Wpadł, oznajmił, że jest nowy, że wyrzucono go
z tej grupy i obrobił dupę paru osobom. Patrząc po jego
tekstach na konspiracji, po raz kolejny stwierdzam, że nie ma
za grosz wyczucia. Już się próbował podłączyć na jakieś rzekome
spotkanko i rzucił parę głupich tekstów. ;)

Jak znam życie i jeżeli dobrze oceniam ludzi tam piszących, to tylko
kwestia czasu az ktoś się odważy i powie mu w końcu "spierdalaj". :)

Tak, tak. BiZenio jest bardzo kiepskim uczniem, ale na szczęście
grup w usenecie jest tysiące, więc może znajdzie w końcu jakąś dla siebie?

Ja proponuję mu alt.pl.test. ;)

Promocja przedłużyła się do końca 2009, wysłali mi SMS-a o tym, nie wiem
jak z aktualnością regulaminów.


Co oznacza, ze racjonalnie nie potepuja, bo wysylaja sms tylko do swoich
klientow, a banery trafiaja do potencjalnych i tam jest podany koniec
promocji 31.12.2008.

Co do reklamacji - składałem jedynie zapytania różnego rodzaju (o blokady,
o naliczenia opłat gdy przekroczyłem limit wypłat z ATM, itd itd) - zawsze
w ciągu 24h miałem odpowiedź...


No na pytanie odpowiadali, a jak zlozylem reklamacje 30 grudnia 2007 to do 2
stycznia 2009 nie uporali sie z nia. Pewnie zapatrzyli sie na sposob obslugi
klienta z "Co mi zrobisz jak mnie zlapiesz"

-Proszę pana, ja już miesiąc czekam na samochód, a ten pan dostał go po
ośmiu godzinach!!!
-Proszę usiąść. (wyciąga kalendarz)
-O, i już mija się pan z prawdą. Czeka pan 38 dni, a nie, jak pan powiedział
miesiąc.
-To już ponad miesiąc!
-No! Skoro czeka pan już tyle czasu to może pan poczekać jeszcze jeden
dzień.
-Ja mam czekać jeszcze jeden dzień?! Niech ten pan zaczeka!
-Gdyby ten pan czekał jeden dzień to mielibyśmy 300% straty produkcyjnej, a
jeśli pan zaczeka to... (wyciąga kalkulator) To jakby nie liczyć, to jest
2,702% straty.
-Na stratę 2,702% możemy sobie pozwolić, ale na 300%!

Rozczarowali mnie tylko tym, że w tym roku nie przysłali prezentów ;)


Brakuje ci katalogu rzeczy jakie moglbys sobie kupic? ;).

MK

Czy dobrze pamietam ze byly to "Pieczone golabki" z mlodym jeszcze
wtedy Fedorowiczem?


"Co mi zrobisz jak mnie złapiesz" ;)

K. Kowalski

"Co mi zrobisz jak mnie złapiesz" ;)


tiaaa gdajaca swinka na koncu byla extra :)))
nawet cytat tego tekstu poprawia mi humor :)))
Pozdr

               Ra-Ash

| Sprawa jest prosta - zmiany w systemach bankowych, aby obsługiwały one
| naliczanie podatków itp. położyłyby finansowo niejeden bank.

przesadzasz, czy to taki problem zsumować odsetki od wszystkich lokat,
problem ew. czy podatek taki miałby działać miesięcznie, wtedy przy lokatach
np. 3 miesięcznych robi się problem, ale gdyby rocznie to banki i tak na
koniec roku robią każdemu klientowi podsumowanie i wtedy policzenie podatku
od zarobku na lokatach jest już proste

Biura maklerskie jakoś to zrobiły i nie słyszałem żeby któreś na tym padło.


primo: systemu biur maklerskich, są "nieco" bardziej uproszczone od
systemów bankowych,a podatek
   był chyba płacony w formie zryczłtowanej (od łebka)
secundo: jasne odestki od wszyskich lokat, rachunków a'vista w walutach
wymienialnych (po jakim kursie
   wymieniamy na złotówki, z jakiego dnia), kont bankowych etc, ect ...
:)) a jak według ciebie liczyć procent
   od np: lokaty rocznej z kwartalną kapitalizacją odesetek (??) przy
każdej kapitalizacji czy na koniec roku ??
   bo jeżeli na koniec roku to masz odestki od odsetek ... he i co mi
zrobisz jak mnie złapiesz ;)) ??
   Czy koszty uzyskanie przychodu (prowadzenie konta lokacyjnego) mogę
sobie opisać, skoro odestki mam z
   konta rozumiem, że mogę o?? Jeżeli nie to jest to niezgodne z obecnym
prawem podatkowym ;)))
   Takich dużo bardziej skomplikowanych przypadków można mnożyć mnóstwo,
konia z rzędem temu kto
   wymyśli prosty i spójny system, który wreszcie nie spowoduje ...
tercio: że spora ilość małych i średnich banków wyda mnóstwo gotówki na
duże modyfikacje swoich systemów
    informatycznych, po czym wesoło powiększy sobie koszty i pokarze
fiskusowi gest Kozakiewicza
    (tu pytanie, czy koszty które są związane z wymaganiami ustwowymi,
są odpisywane od podstawy podatku czy
    od kwoty podatku bo coś nie jestem pewien ??).

generalnie pomysł może i jest niegłupi bo sporo państw tak robi, ale czy
przyniesie to znaczne korzyści mam sporo
wątpliwości:
po pierwsze: na stworzenie takiego systemu jest potrzebny czas i pieniądze.
po drugie: posiadacze większej ilości środków na koncie znajdą sposób,
na obejście tego dosyć dziurawego systemu
    i inwestowania bez konieczności płacenia tego haraczu państwu, więc
jak zwykle po d... dostaną najbiedniejsi.

pozdr

                Ra-Ash

Podana scena pochodzi z "Co mi zrobisz, jak mnie zlapiesz:?"


Sorry
Jestem klientem i moge mylic sie w odroznieniu od "bańkowca" ;-)

| Podana scena pochodzi z "Co mi zrobisz, jak mnie zlapiesz:?"

Sorry
Jestem klientem i moge mylic sie w odroznieniu od "bańkowca" ;-)


Kończ Waść, wstydu oszczędź.

ROTFL :)

Bardzo dobra kontra :)


Niczym "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz" - "Pan tu nie stał" ;]

Kochani!
Jest w tym wiele prawdy i bardzo bym sobie osobiście życzył, żeby był
przymus wystawiania komentarza pierwszego od sprzedawcy. Czemu pytacie?
Ponieważ również myśle, że jeżeli sprzedawca nie ma nic na sumieniu, typu
marny towar, niesprawny towar, niezgodny z opisem towar itd. To wystawi
komnetarz *od* *razu* nieczekając na komentarz kupującego, co jest teraz
nagminne.


Kiedyś otrzymałem e-mail o mniej więcej tej treści:
 "Kupiłabym u Ciebie ten towar ale na stronie "O mnie" piszesz, że
komentarze wystawiasz jako drugi i to po zakończeniu transakcji a więc nie
mamy o czym mówić i nie mam zamiaru u Ciebie kupować i prosić Cię o
komentarz"
Słabe nerwy? Po co ryzykować?

Nie przytaczajcie proszę przykładów, iż kupujący się wycował z kupna czy
coś
w tym rodzaju, to jest margines. Jeżeli jest się rzetelnym, a tego się
wymaga od zarówno kupującego, jak i sprzedającego to komentarz jest tylko
formalnością, bądź nawet miłą kropką nad "i" w zakończonej transakcji.


A więc w czym problem - komentarz po zakończeniu transakcji (sama wpłata nie
kończy transakcji) no chyba, że się kupuje sam komentarz.

Druga sprawa to to o co wszyscy tutaj walczymy:
- bezpieczne allegro
- wyplenienie oszustów, cwaniaków, naciągaczy itd.
Jeżeli taki "sprzedawca" czeka na komentarz, to *WIELU* wystawi komentarz
pozytywny, aby "nie brudzić" swoich opini.


Zgadza się

Co do tej dyskusji:
Aneczka, na prawde przykro się czyta Twój post:
"Komentarz to karta przetargowa" ręce opadają...


Aneczka ma rację! Komentarz jest swego rodzaju kartą przetargową. Gdy
Sprzedający wystawi komentarz jako pierwszy to Kupujący ma wszystkie atuty w
ręku i może spokojnie szantażować Sprzedającego!

Miej więcej zaufania dla uczciwych, bo nie wszyscy chcą Ciebie oszwabić...


Ale nieuczciwych jest też sporo! I chętnie korzystają z naiwności innych.

Z transakcji można się wycofać do 10 dni, poczytaj prawa konsumenta (przy
sprzedaży wysyłkowej).


http://www.federacja-konsumentow.org.pl/modules.php?name=News&file=ar...

Bzdura!!! Tekst dla naiwnych i początkujących w zakupach internetowych.
Proszę mi powiedzieć, kto będzie stał na straży tych "szczerych chęci".
Zatrudnimy dodatkowo kilka milionów policjantów? Zakupy w internecie to
miliony transakcji czasem na spore kwoty a w tym tysiące przekrętów. Co mi
zrobisz jak mnie złapiesz? Nie piszę tego bezpodstawnie! Sam zostałem
oszukany w marcu tego roku na 2 tysiące złotych w internetowym sklepie
komputerowym. Natychmiast zgłosiłem ten fakt policji i co? Sklep nadal
funkcjonuje a ja mam mniej o 2 tys. złotych. Zycie toczy się dalej a gąszcz
przepisów tworzony jest nadal aby zapewnić utrzymanie TWORZĄCYM.
Pozdrawiam
Allegrowicz

Niegrzeczna CZIRLIDERKA <M@visible.plwrote:

| | Może właśnie podobasz :

| | Łapy przy sobie! :P

| Shakuję cię :

| Chyba śnisz!
| Zakodziłam sobie w C++ fajerłola i jestem nie do ruszenia!
| Ręce do góry, majtki w dół, pieniądze na stół!

Jesteś gnuśny i tyle!

| | | | | Co brałaś i czemu używasz mozilli zamiast tina? :

| | | | | Co Ty wiesz o zyciu ?

| | | | Po co mi życie, mam komputer :

| | | | Komputer to masz w majtkach!

| | | A ty pod bluzk0m :P

| | | Świnia :P

| | Owca :P

| | Żbik

| Ciaputek.

| Gudziec.

Podudziec.


Pff.

| | | | | Miaaaauk ? ^_^'

| | | | Kuweta koło drzwi :

| | | | Że niby co ? Nie lałeś dzisiaj ? :P

| | | <jceelMIAU!
| | | <buniokuweta kolo drzwi
| | | <jceelmiaumiaumiau!
| | | <buniojak mi sie zesrasz na srodku pokoju, to wyfroteruje toba podloge

| | | Z dedykacją ;*

| | | Biedny jceel, JCEEL :-*

| | Nasze dziecko :D Hehe ;s

| | Dziecko, akurat!

| A kto - laska? :

| Podejżewam, że tak.

To nie podglądaj więcej :P


Co mi zrobisz jak mnie złapiesz ?

| | | P.S.
| | | Kto dzisiaj idzie na tańce ?

| | Oczywiście idziesz w sobotę na ognisko ;] Weź aniołka fajnie będzie :D

| | Przepraszam, czy można ?
| | Bo ja nie wiem czy można!.

| Pewnie że moszna :P

| Mosznę to masz w gaciach!

A ty przepaść BUAHAHAHAA :P


*szloch*

| | | Pozdrawiam!
| | | To pisałam ja Krufka-Apcohufka.

| | Każdy jceel apcohowy
| | Sam zapładnia swoje krowy.
| | Każda krowa apcohowa
| | jceelowi dać gotowa.

| | Ty jceela lepiej zostaw
| | Ty się lepiej na mnie postaw!
| | A za krówke apcohówke
| | W łeb dostaniesz czerwona cegłówke.

| Moja mrufko apcohówko
| Ty niegrzeczna czirliderko
| Powiedz jeszcze tylko słówko
| A dostaniesz w łeb kołderką.

| Ja nie jestem Twoja mrufka
| Za to jestem apcohufka
| Ja tu byłam od początku
| Nie psuj chuju mego wątku!
| Słówko powiem! nawet dwa!
| Trala-li Trala-la!

Jak to, przecież byłaś moja
Byłaś jak dla konia troja
Dla apcoha jesteś krufką
Rusz czasami tą makówką
Którą masz między spodniami
Ups... To będzie między nami.


Ja nie byłam nigdy Twoja!
Jak znowu kurde Troja ?
Dla apcoha krówką byłam!
Kiedyś tylko tym ja żyłam!
Makóweczkę mądrą mam
a Ty jesteś zwykły cham!

| ;

| | o!

| !ó!

| ógh.

Ogórek WYGRAŁEM!


Ogórek malinowy! :-)

Niegrzeczna CZIRLIDERKA <M@visible.plwrote:
Adam Wysocki napisał(a):
| Niegrzeczna CZIRLIDERKA <M@visible.plwrote:

| | | Może właśnie podobasz :

| | Łapy przy sobie! :P

| | Shakuję cię :

| Chyba śnisz!
| Zakodziłam sobie w C++ fajerłola i jestem nie do ruszenia!
| Ręce do góry, majtki w dół, pieniądze na stół!

|

Jesteś gnuśny i tyle!


A ty bsdziana :P

| | | | | | Co brałaś i czemu używasz mozilli zamiast tina? :

| | | | | Co Ty wiesz o zyciu ?

| | | | | Po co mi życie, mam komputer :

| | | | Komputer to masz w majtkach!

| | | | A ty pod bluzk0m :P

| | | Świnia :P

| | | Owca :P

| | Żbik

| | Ciaputek.

| Gudziec.

| Podudziec.

Pff.


Taki odgłos wydaje... Nie powiem co wydaje :

| | | | | Miaaaauk ? ^_^'

| | | | | Kuweta koło drzwi :

| | | | Że niby co ? Nie lałeś dzisiaj ? :P

| | | | <jceelMIAU!
| | | | <buniokuweta kolo drzwi
| | | | <jceelmiaumiaumiau!
| | | | <buniojak mi sie zesrasz na srodku pokoju, to wyfroteruje toba podloge

| | | | Z dedykacją ;*

| | | Biedny jceel, JCEEL :-*

| | | Nasze dziecko :D Hehe ;s

| | Dziecko, akurat!

| | A kto - laska? :

| Podejżewam, że tak.

| To nie podglądaj więcej :P

Co mi zrobisz jak mnie złapiesz ?


Shakuję tak że będziesz miała underflow! :

| | | P.S.
| | | Kto dzisiaj idzie na tańce ?

| | | Oczywiście idziesz w sobotę na ognisko ;] Weź aniołka fajnie będzie :D

| | Przepraszam, czy można ?
| | Bo ja nie wiem czy można!.

| | Pewnie że moszna :P

| Mosznę to masz w gaciach!

| A ty przepaść BUAHAHAHAA :P

*szloch*


*foch*

| | | Pozdrawiam!
| | | To pisałam ja Krufka-Apcohufka.

| | | Każdy jceel apcohowy
| | | Sam zapładnia swoje krowy.
| | | Każda krowa apcohowa
| | | jceelowi dać gotowa.

| | Ty jceela lepiej zostaw
| | Ty się lepiej na mnie postaw!
| | A za krówke apcohówke
| | W łeb dostaniesz czerwona cegłówke.

| | Moja mrufko apcohówko
| | Ty niegrzeczna czirliderko
| | Powiedz jeszcze tylko słówko
| | A dostaniesz w łeb kołderką.

| Ja nie jestem Twoja mrufka
| Za to jestem apcohufka
| Ja tu byłam od początku
| Nie psuj chuju mego wątku!
| Słówko powiem! nawet dwa!
| Trala-li Trala-la!

| Jak to, przecież byłaś moja
| Byłaś jak dla konia troja
| Dla apcoha jesteś krufką
| Rusz czasami tą makówką
| Którą masz między spodniami
| Ups... To będzie między nami.

Ja nie byłam nigdy Twoja!
Jak znowu kurde Troja ?
Dla apcoha krówką byłam!
Kiedyś tylko tym ja żyłam!
Makóweczkę mądrą mam
a Ty jesteś zwykły cham!


Jestem hakerem z mroku
Co sika na każdym kroku
Zasikał już wszystkie spodnie
I jest mu super wygodnie

Apcoh - siedlisko trolli
W głowach im się p.*li
Krowy piszą na grupie
Już mam to wszystko w d4

| | ;

| | o!

| | !ó!

| ógh.

| Ogórek WYGRAŁEM!

Ogórek malinowy! :-)


Truskafka na nosie!

(...)the doors


Zastanowmy sie. Swiat jest wielki, a gryf maly. W stosunku do swiata. Czy
Noel z premedytacja siegalby po Doorsow jakby nie mogl sobie wyszukac czegos
mniej znanego? ;) Nie bede twierdzic, ze C&A nie przypomina T-Rex'a,
poniewaz rzeczywiscie, przypomina, muzycznie kawalek Doorsow poczakowo nie
kojarzy sie z PYMWYMI  dopoki nie uslyszy sie linii wokalnej, usiadlam i
zaczelam myslec. Kurde. Zeby on jeszcze sobie na poczatku kariery zasluchal
sie w kawalku jednego z ulubionych zespolow i pomyslal: "Dobra, wezmiemy te
chwyty, od czegos trzeba zaczac" a potem, gdy juz napisal troche piosenek
stwierdzil: "O, dobra, mamy juz ich tyle, ze nie trzeba wracac do tamtego
plagiatu". A on nie. Po dzis dzien tnie C&A na koncertach. Wyjatkowa
bezczelnosc czy jak?
A moze facet o talencie Noela moze sobie na to pozwolic? Tak, jakby malarz
po namalowaniu trzystu pieknych olei stwierdzil: "Kurde, podoba mi sie ten
Dali. A wezme i namaluje obraz podobny, I co mi zrobisz, jak mnie
zlapiesz?". Zreszta jest taki gosciu, ktory sie inspiruje malarstwem innych,
nazwiska niestety nie pamietam, przeszly mu pewne etapy, a teraz ma etap na
Dali'ego i powiem Wam, ze ciekawie to wyglada...
A moze Noel zrobil to nieswiadomie? Brzmi dziwnie, nieswiadom mialby byc
istnienia tamtych piosenek? Bez sciem... Ale moze? W sensie: "Musze Bo Sie
Udusze"? W taka wersje jestem sklonna wierzyc, jesli chodzi o C&A, ze musial
cos takiego napisac i koniec, kropa, brzmi niewiarygodnie, ja wiem, ale moze
dwoje gosci w innych czasach i innych miejscach wpadlo na podobny pomysl i
Noel stwierdzil: "Cholera, i ja tak myslalem, to ja to napisze"? Co mowi o
C&A: "It's fuckin rock! When people hear it they start smashing things up or
pinching things. Someone wrote and told me they were bored one day, then
they heard that song and decided to go out shoplifting. Brilliant. I wanted
to write a song that was like Cum on feel the noize by Slade. A proper,
boozy anthem." Chcial napisac cos na zasadzie Sladeow ;) ZeSlade'owal sie do
T-Rexa ;)
Ale Wam cos powiem. Gdybym byla Zagorzala Przeciwniczka Oasis Przez Wzglad
Na Ogolnie Panujaca Mode, to pierwsze, do czego bym sie przyczepila to nie
fryzurki - jak to maja w zwyczaju ZPOPWNOPM, nie do tego, ze kiedys to oni
byli tacy i tacy, a teraz sa tacy i tacy "pedziowaci", jak to maja w
zwyczaju ZPOPWNOPM, ale na plagiaty, i to nie te domniemane wszystkie, od A
do Z z Beatlesow, jak to maja w zwyczaju ZPOPWNOPM, ale na te konkretne. Na
te z T-Rexa czy Doorsow. Przyczepilabym sie jak koala do drzewa
eukaliptusowego i nie puscila, trzeba by mnie czolgami i bawolami. Tylko do
czegos takiego, moi drodzy ZPOPWNOPM*, trzeba wiecej, niz Chodzenia Za
Ogolnie Panujaca Moda. Trzeba cos wiedziec o muzyce. Trzeba cos nieco
liznac. A Wam sie nie chce. Macie w zwyczaju powielac niczym nienaoliwione,
skrzeczace maszynki to, co uslyszeliscie od innych badz przeczytaliscie w
prasie. Ze Oasis zzynaja z Beatlesow - a kto by sie zastanawial, co i jak?
Jasne, mowia tak inni to pewnie zzynaja. "Przeciez Liam wyglada jak Lennon",
no nie?
Nie "rozgrzeszam" Noela. Moze jego plagiaty sa efektem jednej, lub nawet
kilku na raz wymienionych przeze mnie hipotez. Moze mial pomysl na LF, na
Whatever, na inne genialne piosenki, az tu nagle przy C&A mu go zabraklo?
Moze uznal, ze jest najwiekszy na swiecie i moze sobie pierdnac, a potem
rznac smialo z T-Rexa? Moze? A jesli nawet - jest cala masa niezerznietych
(gee, jak to brzmi) piosenek. O ktorych tak latwo jest zapomniec, prawda?

*zakladam, ze czytuja nas ZPOPWNOPM. Oni Sa Wszedzie.

witam !


Witaj, dziś postaram się być mniej asertywny i więcej zgadzać się z Tobą
A nawet spróbuję zgodzić się ze wszystkim !! Poznaj moją dobrą stronę.

    Przyzwyczaiłem się już do tego, że niektórzy ateiści z tej grupy w
swoich wypowiedziach kierują się mottem : " jako ateista jestem lepszy od
katolika ".


Zgadzam się, już powinieneś się przyzwyczaić, że tak odbierasz nasze posty.
Pewnie w nich jest inna treść, ale Twoje fobie powodują taki odbiór

Wielu krytykuje wierzących, duchownych i Kościół katolicki, oczernia ich i
publicznie rozgłasza ich błędy.


Masz rację, krytykuje i publicznie rozgłasza ich błędy, bo jak sam wiesz,
 to "Prawdziwa cnota krytyk się nie boi" i jak ekipa K.K. ma sumienie czyste, to
nie powinni się rzucać jak "złapani na gorącym" . A tylko na złodzieju "czapka gore"

Osmieszanie i kpina są na porządku dziennym.


Masz rację, śmiech, fraszki, pamflety - to potężna i niebezpieczne oręże
na głupotę, zacofanie, przywary i inne odchylenia od pionu...

Z wypowiedzi wynika, że tylko katolicy są zacofani, zaslepieni, fanatyczni,
zniewoleni, obłudni itd.


Prawda jest najczęściej bolesna, więc zgadzam się z Tobą

KK to średniowiecze i zaścianek.
KK wpływa negatywnie na wszystkie dziedziny zycia społecznego ( polityka,
media, edukacja ) i bezwzględnie ingeruje w życie prywatne człowieka.


Również, choć z drobnymi zastrzeżeniami zgadzam się z Tobą, choć Ty
na pewno znasz tą gorzką prawdę lepiej, przecież tkwisz po uszy w
tym swoim, wyżej   opisanym środowisku...

Gdyby wyeliminować KK i wierzących to życie ateisty stałoby się " życiem w
raju ", a Polska byłaby krajem " mlekiem i miodem płynącym ".


Nie bądź aż tak radykalny ! , według mnie wystarczyłoby trochę tylko ograniczyć
polityczne ciągotki i pazerność KK i byłoby od razu lepiej.
Nikt nie chce eliminować, to słownictwo i metody raczej inkwizycji.
Ale generalnie myśl zawiera prawidłowe zrozumienie łańcucha przyczyn i skutków.

O ile dawniej dla wielu przyczyną wszelkiego zła w Polsce był komunizm, to
dzisiaj dla wielu ateistów, przyczyną wszelkiego zła jest KK.


Marku, zaczynasz mnie  przerażać swoją zdolnością postrzegania świata.
Bardzo mnie tym ubogacasz, więc nieśmiało i po części tylko znowu się
musze z Tobą zgodzić ;-)

Taki prosty : czarno-biały obraz świata wyłania się z wielu wypowiedzi.


Bo teoretycznie, u mnie na wsi, są czarni i cała reszta.
I ta reszta broni się jak tylko może przed ciemnością...

Szkoda, że niektórzy ateiści, którzy uważają się za otwarte umysły, nie
potrafią spojrzeć racjonalnym okiem na opisane zjawiska.


Zgadzam się, i sam tego żałuję, lecz cóż, nikt z nas nie jest doskonały,
(może to wzór i podobieństwo takim piętnem się odcisnęło ?? )

Ale zaslepienie ma charakter uniwersalny.


Dokładnie i właściwie.

 Wiara może zaślepić, ale ateizm również.


Słusznie zauważyłeś, wiara zaślepia obligatoryjnie, ateizm może...

Przypuszczam, że niektóre, ewentualne komentarze do mojego postu, potwierdzą
tylko moje słowa.


Niech Ci będzie, zgadzam się w całej rozciągłość (rozwlekłości ? )

Bo czy pyszny ateista może kiedykolwiek zgodzić się w tej grupie w
czymkolwiek z " fanatycznym katolikiem " ?
marek.


Marku, a tu się zdziwisz jak nigdy: niniejszym oświadczam, że ja,
 "pyszny ateista" zgadzam się z Markiem, fanatycznym katolikiem !!!
... i co mnie zrobisz, gdy mnie złapiesz ?? ;-))
i więcej luzu i radości z życia, bo nie wszystko jest takie czarne jak smoła,
- wystarczy odwrócić na chwilkę wzrok od kiecki swojego pasterza :-)

dzieciol wrote:


Widze, ze przecenilem Twoje mozliwosci serwujac za duzo materialu jak na
jedna lekcje. Nic nie szkodzi. Na razie odpuscimy sobie zaimki osobowe.
Najwazniejsz, zebys sie nie zniechecal do nauki.

Jakbym smial wyciac twoja.


Dzieciol, nie badz taka cnotka. Troche wiecej smialosci. W usenecie zasada
jest wycinanie sygnaturki przedmowcy. Ja sie nie obraze, Ty sie nie
obrazisz, on sie nie obrazi, ona, ono tez sie nie obraza (przy okazji
powtorzylismy sobie odmiane przez osoby).

| Po drugie: zaimki osobowe piszemy z duzej litery.

W listach osobistych i oficjalnych i przed ta wojna co to byla
za Jaruzelskiego. Nie z duzej litery a 'duza litera'.


To, pozwol, ze uzyje kolokwializmu, zajarzyles zaimki osobowe czy nie?

'Z bolszoj bukwy' taka kalka, to niedopuszczalny w jezyku
polskim rusycyzm.


Przyjacielu nie brnij juz w to. Podkul uszy powiedz przepraszam i obiecaj,
ze sie poprawisz.

| Po trzecie: nie 'siezant' ale sierzant.

Nie blad ortograficzny tylko literowy, brak litery.


Litrowka jakich pelno w Twoich postach.

A jakiez to nauki pan pobieral, ze tak ksztalcony? Radze poduczyc
sie zycia i swiata, bo formalne regulki to dobre w szkole, na lekcjach
/i to w nizszych klasach/, pozniej mechaniczne ich stosowanie
moze byc niepowazne jak np w zdaniu:


Dziekuje Panu (tak, 'Pan/Panu' tez piszemy duza litera) za rade. Moze byc
Pan pewny, ze od wielu juz lat zdobywam doswiadczenie z zakresu wiedzy o
zyciu i swiecie. Zgadzam sie z Panem, ze jest to doskonale uzupelnienie
podstawowej wiedzy, niejednokrotnie nawet wazniejsze. Z wlasnego
doswiadczenia wiem, ze przestrzeganie podstawowych zasad panujacych w
srodowisku, w ktorym sie przebywa jest nie tylko oznaka szacunku dla siebie
i innych, ale rowniez miernikiem poziomu 'oleju w glowie'.

"Szanowny Panie Grzegorzu, jak Pana dorwe,
to nogi z Twojej ..... powyrywam".


Swietnie, swietnie. Zdanie z duzej litery, zaimki w porzadku (troche ich za
duzo, ale co tam, jak szalec to szalec), przecinki (wow!), cydzyslowy, nawet
kropka na koncu zdania. Full wypas, jak to mowia.

PS1. Twoja maksyma wyglada na pogrozki. Co zrobisz jak mnie zlapiesz?


Aaa, masz na mysli sygnaturke? Gdzie wyczytales, ze chce Cie zlapac? Chyba
Twoj angielski jest troche lepszy od rosyjskiego? Tak, czy inaczej
przepraszam. Nie mialem pojecia, ze az tak wezmiesz ja sobie do serca. To
moj zlosliwy czytnik generuje i wstawia sygnaturki w zaleznosci m.in. od
ilosci bledow i sensownosci posta, na ktorego odpowiadam. Pewnie zle
skojarzyl slowo 'dzieciol', zaraz to poprawie. Na marginesie, zgodnie z
zasadami usenetu sygnaturki sie wycina i niekomentuje.

PS3. Zwykle jak ktos nie ma nic merytorycznego do powiedzenia to
objawia swoja upierdliwosc by pokazac, ze jeszcze zyje.


Tak, vide Twoja pierwsza wypowiedz w tym watku.

• co może być bo ściąga mnie na prawo
• co mnie czeka po rozwodzie
• co mnie czeka w przyszłości
• co mnie czeka w przyszlosci
• co ma urzędnik europejski
• co kupuje chrzestna
• Co można robić w łebie
• ciężarowe chłodnia
• co można wybudować na działce siedliskowej
• Co kupić w Mediolanie
• zanotowane.pl
• doc.pisz.pl
• pdf.pisz.pl
• dancemix1234.keep.pl

	Co mi zrobiszjak mnie złapiesz	Ogl�dasz odpowiedzi wyszukane dla has�a: Co mi zrobiszjak mnie złapiesz