Witam
Co moze byc jesli samochod sciaga lekko na prawo jesli puszcze kierownice
w
czasie jazdy? Czy to cos powaznego ?


byc moze zapieczony tloczek hamulca - nie odbija calkiem, ewentualnie
klocki? po dluzszej jezdzie sprawdz czy felga nie jest zbyt goraca...
byc moze zle ustawiona zbieznosc...
stan ogumienia?
przyczyn moze byc wiele ale ja to sie znam na tym jak ptaki na dzwonkach
gazowych ;)

pozdr
wulkan

| Witam
| Co moze byc jesli samochod sciaga lekko na prawo jesli puszcze
kierownice
w
| czasie jazdy? Czy to cos powaznego ?

byc moze zapieczony tloczek hamulca - nie odbija calkiem, ewentualnie
klocki? po dluzszej jezdzie sprawdz czy felga nie jest zbyt goraca...
byc moze zle ustawiona zbieznosc...
stan ogumienia?
przyczyn moze byc wiele ale ja to sie znam na tym jak ptaki na dzwonkach
gazowych ;)

pozdr
wulkan

Co moze byc jesli samochod sciaga lekko na prawo jesli puszcze kierownice
w
czasie jazdy? Czy to cos powaznego ?


Tez nie najlepiej sie na tym znam, ale czasami warto sprawdzic podstawowe
sprawy -
czyli m.in. cisnienie w kolach, zbieznosc itp.
Jezeli z tym wszystko jest ok to proponuje sprawdzic to co napisal kolega
"wulki"...
Acha...Nie mam namysli oczywiscie sprawdzania "dzwonkow gazowych" :D
Pozdrawiam
Chris

| Co moze byc jesli samochod sciaga lekko na prawo jesli puszcze
kierownice
| w
| czasie jazdy? Czy to cos powaznego ?

Tez nie najlepiej sie na tym znam, ale czasami warto sprawdzic podstawowe
sprawy -
czyli m.in. cisnienie w kolach, zbieznosc itp.
Jezeli z tym wszystko jest ok to proponuje sprawdzic to co napisal kolega
"wulki"...
Acha...Nie mam namysli oczywiscie sprawdzania "dzwonkow gazowych" :D
Pozdrawiam
Chris

| prawidlowo zadzialala?
| Poduszka to raczej powazna sprawa, sam mam lekko skrecona kierownice w
lewo
| przy jezdzie na wprost i w serwisie nie bardzo sie kwapili, zeby mi to
| wyprostowac, stwierdzili, ze i tak skok na wielowypuscie jest tak duzy,
ze
| jak przekrzywia w druga strone to bede mial kolo kierownicy skrecone w
prawa
| strone. :-)

Glupoty opowiadaja. Niech Ci ustawia zbieznosc.


Zbieżność jest OK, bo inaczej ścinałoby mi ogumienie, a ja mam już
przejechane 15 tys. na zimowkach i 15 tys. na letnich i biezniki opon sa OK.
Poza tym na zimowkach sciaga mi w prawo (w wiec kierownice musze lekko
skrecic w lewo) a na letnich mam odwrotnie. Moze to wina opon, zarowno
letnie i zimowe to MATADORY, zmienialem miejscami, ale nic nie pomaga.

W porzadku chodzi o to ze robi sie regulacje w taki sposob:
wsiadasz do fury, ustawiasz sam kierownice tak jak wg Ciebie jest prosto,
blokuja ja dokladnie w tej pozycji a pozniej do tego ustawiaja zbieznosc.

pzdr
E'

Pan z serwisu w Olsztynie powiedział, że to na pewno zbieżność, ale
niestety
nie robią tego w ramach gwarancji tylko będzie dodatkowo płatne (za
darmo
serwis robi to do 10k km!)
opłata wynosi wg. cennika 122 PLN z vatem


sprawdzenie zbieznosci z wydrukiem to ok. 30 zl najwyzej w kazdym
dobrym zakladzie, nie musisz tam regulowac, ale wydruk masz. Pelna
geometria, lacznie z regulacja pochylenia sworznia zwrotnicy to ok. 90
zl. Sama zbieznosc to 60 zl.

i tutaj moje pytania:
- czy to na pewno jest zbieżność?,


A jakie masz opony, bo mi na zimowych matadorach sciaga mi w prawo, a
na letnich jest dobrze, wiec zmien na poczatek opony miejscami,
najlepiej stonami prawo - lewo, no chyba, ze masz kierunkowe.

- czy jest gdzieś taki punkt na to, że gratis tylko do 10k km?,


no to niech w ASO Ci taki punkt pokaza. :-)

- czy jeśli jakis zakład zrobi mi to taniej (a na pewno zrobi) to czy
nie
strace gwarancji na Skodiszie :-).


A w jaki sposob poznaja ze zbieznosc byla ustawiana, na srubach nie ma
zadnych znakow ani plomb gwarancyjnych. :-)

A jakie masz opony, bo mi na zimowych matadorach sciaga mi w prawo, a
na letnich jest dobrze, wiec zmien na poczatek opony miejscami,
najlepiej stonami prawo - lewo, no chyba, ze masz kierunkowe.


zimowe miałem Sava a teraz letnie Barum i ciągle to samo

krzysiek

no ja bym tam jeszcze wrzucil gdzies po drodze hamulce oraz cos co mnie
zima
zaskoczylo, to to, ze fabia bardzo dobrze trzyma sie drogi na sliskim, bo
nawet na calorocznych matadorach jak jezdzilem na sniegu (ale tylko po tym
pierwszym), to jechala jak przyklejona i mocny rzut kierownica nie
zmienial
mi toru jazdy


Ja mam zimowe matadory MP56 i na sliskim tragedia. Samochod jest
niestabilny, sam zmienia kierunek jazdy i zdarzylo mi sie zeslizgnac bokiem
na pochylym parkingu. Ale moze mam cos ze zbieznoscia, bo na zimowkach lekko
sciaga mi w prawo, za to na letnich w lewo jak puszcze kierownice.
A jak to jest u Ciebie? Czy jak puscisz kierownice to samochod jedzie Ci
prosciutko?
Kumpel mi powiedzial, ze pochylenie drogi jest na prawo i dlatego samochod
lekko zjezdza, ale dlaczego na letnich w takim razie zjezdza mi w lewo? :-)

Ja mam letnie Barumy sciaga mi na prawo, a na zimowych Barumach Polaris 2 na
lewo. Ale nie wiem czy to nie jest wina zbierznosci i cisnienia powietrza w
oponach. 4 miesiace po kupnie samochodu mialem stluczke i wymieniany byl
wahacz, mozliwe ze to jest przyczyna, ale na wydruku ze sprawdzenia
zbierznosci mam wszystko OK. Tez myslalem ze moze to od pochylenia drogi
zalezy. Moze te typy tak maja.

Zabrania bo przechowujesz coś co zostało pozyskane w nielegalny sposób - nie
mówie, że ściągnięcie tego z Internetu jest nielegalne
ale to sposób w jaki
osoba, która to pozyskała jest poddany wątpliwości, osoba od której to
pobierasz nie jest uprawniona do rozpowszechniania tej treści więc
pobierając od niej tą treść masz coś co jest nielegalne.


Nonsens. Powtarzam - dopoki sam nie odostepniasz, sciaganie muzyki
i filmow z sieci nie jest zabronione, ani karalne ! Naprawde nie ma znaczenia
dla sciagajacego, czy osoba od ktorej sciaga ma jakiekolwiek prawo do
publikacji  - wlasnie z tej prostej przyczyny, ze tylko  UDOSTEPNIANIE
jest karalne. Zasada jest taka - wszystko co znajdziesz w sieci,
a bedace muzyka czy filmem moze sobie sciagac bez zadnych konsekwencji.

Jest - TV jest uprawnione do rozpowszechniania danego utworu, osoba w necie
niekoniecznie.


To nie ma znaczenia. Ta ta osoba odpowiada nie Ty.

Art. 23. 1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już
rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. (...
wyjątek - architektura)

2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje krąg osób pozostających w
związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku
towarzyskiego.


OK, wiec sprawe pozyczania mamy wyjasniona. Nie mam tutaj zadnych uwag.

A.

+ Andrzej Pinczuk wrote:
| Zabrania bo przechowujesz coś co zostało pozyskane w nielegalny sposób - nie
| mówie, że ściągnięcie tego z Internetu jest nielegalne
| ale to sposób w jaki
| osoba, która to pozyskała jest poddany wątpliwości, osoba od której to
| pobierasz nie jest uprawniona do rozpowszechniania tej treści więc
| pobierając od niej tą treść masz coś co jest nielegalne.
Nonsens. Powtarzam - dopoki sam nie odostepniasz, sciaganie muzyki
i filmow z sieci nie jest zabronione, ani karalne !


Wolałbym przeczytać jakiś paragraf o tym mówiący a nie puste "nonsens" ale
jak wolisz.

Naprawde nie ma znaczenia
dla sciagajacego, czy osoba od ktorej sciaga ma jakiekolwiek prawo do
publikacji  - wlasnie z tej prostej przyczyny, ze tylko  UDOSTEPNIANIE
jest karalne. Zasada jest taka - wszystko co znajdziesz w sieci,
a bedace muzyka czy filmem moze sobie sciagac bez zadnych konsekwencji.


Widzisz - ale tak wydaje Ci się, że jest bo taka *interpretacja* jest dla
Ciebie wygodniejsza, podczas gdy te przepisy nie są precyzyjne i nie mówią
tego wprost. Ja jednak obstaje przy tym, że sąd (czy inny organ) nie będzie
przychylny w interpretacjach tych nieprecyzyjnych przepisów.

--
Proximus

hehe. takie tlumaczenie chyba by nie pomoglo.
Proste, oprogramowanie bez licencji jest lamaniem prawa , posiadanie mp3 i
filmow bez posiadania orginalnych kopi tych materialow jest lamaniem prawa,
sciaganie z p2p tych materialow jest lamaniem prawa, no chyba ze sciagasz
mp3 czy cokolwiek innego z sieci ze strony ktora oficjalnie tym handluje to
wtedy jest oki tylko wtedy musisz posiadac dowody zakupu:)


Niestety masz rację. Zresztą pewne rzeczy dot. piractwa komputerowego, a
szczególnie ich interpretacja zależy od uczelni na której uczył się
sędzie czy prokurator. Ostatnio słysząłem, że w okręgu poznańskim samo
posiadanie oprogramowania jest łamaniem prawa. Natomiast interpretacja
chyba toruńska mówi, że dopóki nie wykorzystujesz tego do komercyjnych
celów, to nie łamiesz prawa. I tu zastrzeżenie: celem komercyjnym może
być chociażby ogłoszenie o sprzedaży pieska napisane w Wordzie bez
licencji. Dla mnie to zbyt skomplikowane, dlatego niedługo przesiądę się
na Linuxa, a na razie korzystam z licencji MSDNA AA. A poza tym chcąc
nie chcąc po części będę łamał prawo. Bo czyż nie jest łamaniem prawa
fakt, że teraz słucham nielegalnie ściagniętego singla z albumu, który
zamierzam kupić za tydzień?
Ech takie to prawo, że człowiek je musi łamać.

Generalnie zrobilem duzo :) np oczyscilem cala podloge i zakonserowalem na
nowo...
Polozylem wykladzinki i dywaniki  i model sie zeby jzu wiecej nei padalo a
do auta zastosuje obuwie zmienne :))

wypolerowalem chromiki - swieca sie jak psu jajca ;)))))))))

dzisiaj jeszcze  uans ladnie wiecej, do tego prawie caly dzien sloneczko
swiecilo wiec garbi sie odswiezyl p otej zimie.

Jak jutro bedzie padac sniego to sie zalamie :))

Teraz czeka mnie konserwacja nadkoli i spodu  bitexem.

Potem zrobie reczny i ustawie wreszcie zbieznosc, bo mi sciaga
niemilosienire na prawo.
no i jazda na zlot do TCZEWA :D

polecam swieczki NGK.... auto ma takiego kopa ze hoho !!!! Pracuje rozniej i
jakby ciszej. mzoe m isie wydaje ale kurcze cos jest lepiej.

tylko ceny paliwa.... 3,56 :| no i starczylo kaski tylko na 4 litry
buuu

ale i tak na maksa jest pozytywnie nastationy :)
i ciesze sie prawie jak TASMANN :D

pozdrofki
papa
klocek

 ----------- Piotr "klocek" Jocek ------------
    vw-bu@2com.pll | vw-bu@wp.pl
               (o!/o) '68   &  |o/o|  '66

Drugi problem jest dosyć dziwny i nie wiem, czy ma coś wspólnego z wymianą
sprzęgła: Na biegu, podczas jazdy, po dodaniu gazu auto lekko ściąga mi w
prawo, muszę robic wtedy lekką kontrę kierownicą w lewo, a przy puszczeniu
gazu auto nagle lekko skręca w lewo i wtedy kontra kierownicą w prawo, do
normalnego ustawienia jej do jazdy na wprost.

Ciekawe, czy to ta sama sprawa: po jeździe na wprost i zatrzymaniu, wrzucam
bieg wsteczny i ruszam - slychać metaliczny szczęk prawego przedniego
zawieszenia (byłem na szarpakach i nic nie znaleźli)
Poradzcie coś
pozdr.

Drugi problem jest dosyć dziwny i nie wiem, czy ma coś wspólnego z wymianą
sprzęgła: Na biegu, podczas jazdy, po dodaniu gazu auto lekko ściąga mi w
prawo, muszę robic wtedy lekką kontrę kierownicą w lewo, a przy puszczeniu
gazu auto nagle lekko skręca w lewo i wtedy kontra kierownicą w prawo, do
normalnego ustawienia jej do jazdy na wprost.


Witam

Wydaje mi się że nie ustawiłeś zawieszenia po wymianie sprzęgła ...
Żeby wyjąć półosie prawdopodobnie trzeba rozpiąć zawiechę i stąd te sciągnia
...

Pozdrawiam

a do autora wątku: na _każdej_ drodze ci sciąga? czy tylko na tej którą
codziennie jeździsz? :) bo może droga jest krzywa, powaznie :)


Przerabialem i to... ;) Faktycznie, wiekszosc drog jest wyprofilowana tak,
zeby woda splywala z niej do rowu, czyli w prawo. Wyjatki to zakrety czy
szerokie jezdnie autostrad (idealny asfalt powinien byc porowaty i chlonac
wode jak gabka - u nas takich ze swieca szukac). Sprawdzalem w wielu
miejscach; wniosek taki, ze na pochylej w prawo sciaga mocniej w prawo, na
pochylej w lewo jedzie prosto, na plaskiej (np. w Gdansku na pasie starego
lotniska na Zaspie) jedzie lekko w prawo.

pzdr, mareczek

pozdr, Lori

Autko na luzie jedzie w miarę prosto po puszczeniu kierownicy, natomiast
na
biegu po dodaniu gazu ściąga je w prawo. Zbieżność niby ok, luzów w
zawieszeniu brak - co jest więc przyczyną i czy to normalne? Autko to
Tico.

Autko na luzie jedzie w miarę prosto po puszczeniu kierownicy, natomiast na
biegu po dodaniu gazu ściąga je w prawo. Zbieżność niby ok, luzów w
zawieszeniu brak - co jest więc przyczyną i czy to normalne? Autko to Tico.


Przyczyna jest Tico.

Autko na luzie jedzie w miarę prosto po puszczeniu kierownicy, natomiast
na
biegu po dodaniu gazu ściąga je w prawo. Zbieżność niby ok, luzów w
zawieszeniu brak - co jest więc przyczyną i czy to normalne? Autko to


Tico.

Mechanizm roznicowy?

On Mon, 10 Nov 2003 12:31:24 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:
On Sun, 9 Nov 2003 22:33:14 +0100, "-=Przemek=-" <przem@gazeta.pl
| Autko na luzie jedzie w miarę prosto po puszczeniu kierownicy, natomiast na
| biegu po dodaniu gazu ściąga je w prawo. Zbieżność niby ok, luzów w
| zawieszeniu brak - co jest więc przyczyną i czy to normalne? Autko to Tico.

Przyczyna jest Tico.


A w granadzie to sie niby nie zdarza ?
Szczegolnie takiej ktorej przeszlosc jest nieokreslona,
a sprezyny maja swoje lata..

To sie zdarza w kazdym pojezdzie.
Najpierw dopompowac do rownego cisnienia, potem zamienic kola,
potem sie pytac dalej.

J.

-=Przemek=- wrote:
Autko na luzie jedzie w miarę prosto po puszczeniu kierownicy,
natomiast na biegu po dodaniu gazu ściąga je w prawo. Zbieżność niby
ok, luzów w zawieszeniu brak - co jest więc przyczyną i czy to
normalne? Autko to Tico.


Jak sprawdzałeś zawieszenie? Bo mi to wygląda na luz na lewym wahaczu...
Druga w kolei rzecz, którą bym sprawdził, skoro twierdzisz, że opony są w
porządku i zamieniałeś je sobie miejscami i w ogóle - i cały czas ciągnie w
prawo - to PEŁNA geometria podwozia. Czyli zbiezność, kąty pochyleń kół oraz
równoległość osi. Jeśli to też wyjdzie dobrze - czyli masz dobre opony,
proste felgi, nie powykręcane zawieszenie, totalny brak luzów na wahaczach i
gałkach kierowniczych, równoległe osie - to jedyną przyczyną ściągania w
prawo przy przyspieszaniu moze być, jak ktoś tu napisał, układ różnicowy.

Jurand.

| Autko na luzie jedzie w miarę prosto po puszczeniu kierownicy, natomiast na
| biegu po dodaniu gazu ściąga je w prawo. Zbieżność niby ok, luzów w
| zawieszeniu brak - co jest więc przyczyną i czy to normalne? Autko to Tico.

| Przyczyna jest Tico.

A w granadzie to sie niby nie zdarza ?
Szczegolnie takiej ktorej przeszlosc jest nieokreslona,
a sprezyny maja swoje lata..


Nie. Jedzie prosto. Możesz przyśpieszać, hamować, a ona prosto.
Przykro mi :

To sie zdarza w kazdym pojezdzie.
Najpierw dopompowac do rownego cisnienia, potem zamienic kola,
potem sie pytac dalej.


W przednionapędowych ściąganie przy przyśpieszaniu ze względu na
nierówną długośc półosi napędowych jest cechą niejako naturalną.

A na wrzucanie wstecznego to nie ma reguly - jest kilka systemow.

P.S. merc bus mial jakas dziwna skrzynke - I to bylo mocno lewo i w
tyl, II w lewo i do przodu - dopiero jak mi wytlumaczyli ze
rusza sie normalnie z II, a I sluzy tylko pod gore z pelnym ladunkiem
- to nagle wszystko znormalnialo.

J.

Pozdrawiam
mAnDeLbRoT <

Jesli tak, to wina opon, musza sie dotrzec "ulozyc"
Ja po zainstalowaniu nowych, malo z pierwszego luku nie wylecialem.
Zapomnialo mi sie, ze sa "wloski".
Jesli opony uzywane, ale nie w twoim aucie, tez daj im czas.
Drastyczna metoda jest: reczny, lekkie spalenie gumy, przekladka
przednich na tyl i odwrotnie, operacje powtorzyc.
Jesli zadna z powyzszych (w co watpie) to nie mam pomyslow

SzerszeN
Merkur Scorpio 2,9 EFI

To/\/\eK
Polonez 1.5 GLE LPG

Ogolnie rzecz biorac samochod jest 3 miechy po przegladzie
a sprawia wrazenie jakby w ogole nie mial przegladu.

Dzieki za wszelkie info.

Pozdrawia.mm

Szukam przyczyny sciagania na prawo przy przyspieszaniu.
Tuleje na wahaczach juz wymienilem, sprawdzone po wymianie i przejechaniu
~1kkm - pracuja ok. Zbieznosc jak najbardziej w porzadku. Opony nowki
Vredesteiny Sportrac 2.

Opinia eksperta od podwozi:
- to nie jest wina lacznika stabilizatora, ten pracuje ok (auto hamuje
prosto, nie sciaga, na luzie tez prosto)
- moze byc to wina odsadzenia felg 15tek - w nubie powinien ETC byc 38, ja
mam 43, ale trzeba by to sprawdzic zakladajac oryginalne 14ki z 185/65R14
oponami (moim zdaniem nie sciagaloby zawsze tylko i wylacznie na prawo, ale
ja sie nie znam).
- moze byc wina tego, ze siedzi nizej lewa strona (lewy przod 1cm nizej niz
prawy, tyl roznica to 3mm), wg niego: jesli sprezyna lub amorek jest
wyrobiony, albo kielich poszedl do gory przy jakims puknieciu, to lewe kolo
moze miec wiekszy opor toczny i dzieki mechanizmowi roznicowemu ciagnie
mocniej, a to owocuje sciaganiem na prawo przy przyspieszaniu i na lewo przy
puszczeniu gazu.

Jak myslicie, gdzie lezy wina?

Od paru dni  zastanawiam się co może być, przyczyną dziwnego
piszczenia w prawym kole w moim poldolocie caro. Objawy są takie, że
jak jest zimno, to przez pierwszy kilometr dość mocno ściąga
samochód na prawo, potem wszystko jest ok i nawet nie piszczy. Po
kolejnych kilku minutach jazdy piszczy tylko przy lekko skręconej
kierownicy (niezależnie od prędkości). Przy prędkości powyżej 80
km/h piszczy zawsze, niezależnie od położenia kierownicy. Jeśli
ktoś ma pomysł co to może być i jak zabrać się za naprawę, to
proszę o radę.


Kiedy ostatnio wymieniałeś klocki i tarcze?

Użytkownik "Nightwalker" <wojciechowsk@gmail.comnapisał

Objawy są takie, że
jak jest zimno, to przez pierwszy kilometr dość mocno ściąga
samochód na prawo, potem wszystko jest ok i nawet nie piszczy. Po
kolejnych kilku minutach jazdy piszczy tylko przy lekko skręconej
kierownicy


Oczyscic tlok w prawym zacisku, lub wymienic caly zacisk.
Oczyscic prowadnice klockow i zacisku.
Sprawdzic luz w lozyskach prawego przedniego kola.
A potem cieszyc sie jazda :)
Pozdr

Pozdrówka dla grupowiczy ;)

On Fri, 4 Jan 2008 11:17:27 -0800 (PST),  Myszkin wrote:
Przedwczoraj zdarzyło się to po raz drugi, poczułem, że ściąga mnie na
prawo. Zatrzymuję, patrzę, prawie zupełny kapeć! Napompowałem i juz 2
dzień wszystko ok.
Co tu jest u licha grane? Jakieś podpowiedzi?


Jedz do gumiarza, niech zdejmie opone, poszuka dziur,
wymieni wentyl, zalozy - moze przejdzie.

J.

Myszkin wrote:
Witam sympatycznych grupowiczów!
Miał ktoś z Was taki przypadek, że jadąc, NAGLE, w bardzo szybkim
tempie zeszło powietrze z opony praktycznie do zera?
Właśnie coś takiego mi się przytrafiło. Napompowałem po tym koło i
trzymało ok 2 tygodni. Nawet sprawdzałem ciśnienie co kilka dni, nic
nie spadało!
Przedwczoraj zdarzyło się to po raz drugi, poczułem, że ściąga mnie na
prawo. Zatrzymuję, patrzę, prawie zupełny kapeć! Napompowałem i juz 2
dzień wszystko ok.
Co tu jest u licha grane? Jakieś podpowiedzi?


tak się dzieje kiedy masz wygiętą/odkształconą w pewien specyficzny sposób
felgę. dopóki jest wysokie ciśnienie, guma jest dociśnięta do felgi w
wygiętym obszarze, ale kiedy z czasem ciśnienie spadnie poniżej pewnego
poziomu utrata powietrza jest coraz szybsza.

moon

RoMan Mandziejewicz wrote:
Może jeszcze podpowiesz, dlaczego Lanos przy gwałtownym ruszaniu
ściąga ostro w prawo? _Każdy_ Lanos. Kadett też tak robił, ale tam był
słaby silniczek i nie stanowiło to problemu.


Różna długość półosi napędowych. Jeśli ściąga w prawo - to prawa półoś jest
istotnie dłuższa/grubsza.

Jurand.

Drugie pytanie, to czy macie jakiś patent na ściśnięcie sprężyny? Czy
tylko odpowiedni przyrząd to załatwi, czy np. takie taśmy parciane do
mocowania ładunków dadzą radę?

"Caban" <caban@N_O_S_P_A_M.poczta.onet.plwrote in message

Witam,
Czy może mi ktoś pomóc i zasugerować co może być przyczyną następujących
objawów:
Ściąga mnie w prawo w kierunku krawędzi jezdni w czasie przyspieszania.


moje propozycje to:
zużyte tuleje wahacza albo wyrobiony przegub łączący wahacz ze zwrotnicą
(lub, co gorsza, sam otwór w zwrotnicy)

"androman" <romanser@neostrada.plwrote in message

| Ściąga mnie w prawo w kierunku krawędzi jezdni w czasie przyspieszania.

A może to łożysko ?
Ja mam podobne objawy, jeszcze stuki.
Ja podejżewam i łożysko i przegub napędowy, jeszcze nie zaglądałem.


łożysko raczej wyje, a wycie to narasta wraz z prędkością oraz z dnia na
dzień wyje głośniej

Ponoc wtedy cos stuka??

Problem polega na tym, ze w moim autku (Passat 93r) nic nie stuka, ale na
koleinach przy wiekszych predkosciach autko wedruje po drodze, Na 1 jak
ostro rusze, to sciaga delikatnie w prawo, jak hamuje w lewo.
Podatne jest tez na boczny wiatr.

Luzów w zawieszeniu nie stwierdzilem, zato jak zlapie za kolo i ruszap
przód-tyl,  to z jednej i drugiej strony wachacze na jednej tulei jakby
pracowaly, tak nawet do +-3mm potrafi sie odchylac wachacz. Czy ta guma
powinna sie tak poddawac?????

Pozdrawiam

problem jest taki: przy ostrym przyspieszaniu ciagnie auto i kierownice
lekko w prawo, przy ostrym hamowaniu ciagnie lekko w lewo, na prostej
czasami da sie wyczuc ze sciąga lekutko w prawo...


Qrde...ja bym wyczail z niemca kto cie tak ciagnie w boki i normalnie
zglanowal gnoja...
Przeciez to niebezpieczne tak utrudniac zycie kierowcy a tu jakis ciagacz ma
radoche :)))

| problem jest taki: przy ostrym przyspieszaniu ciagnie auto i
kierownice
| lekko w prawo, przy ostrym hamowaniu ciagnie lekko w lewo, na
prostej
| czasami da sie wyczuc ze sciąga lekutko w prawo...

Qrde...ja bym wyczail z niemca kto cie tak ciagnie w boki i normalnie
zglanowal gnoja...
Przeciez to niebezpieczne tak utrudniac zycie kierowcy a tu jakis
ciagacz ma
radoche :)))


nie żebym sie czepiawszy... ale napisałem wyraźnie "ciagnie auto i
kierownice"...ciągniecie kierownicy niekoniecznie musi sie odbywać
ruchem posuwisto-obrotowym czepiając sie kierownicy właściwej, można
też z drugiej strony, co tez u mnie zachodzi ;)

"Robert Pawłowski" wrote:
To mój Poldek jest jakiś felerny. Pierwsze klocki wymieniłem przy 50 tys.,
teraz ma prawie 110 tys. i jeszcze z 20 tys. powinny wytrzymać. Szczęki z
tyłu nie były w ogóle ruszane.


Ja wymienialem klocki lukasa przy 45 000 - 50 000 teraz zjest ok 70 000
zalozyli jakies polskie klocki bo nie dopilnowalem :-(((
i znow sie kontrloka swieci, tyl tez nie byl ruszany chociaz przy 40 000
zablokowala sie linka recznego (nie uzwyany z byt czesto) i lewy beben sie
"przypalil" troche dymu ale duzo smrodu

Nie wiem czy kotnrolka ma cos wspolnego ze starciem sie klockow bo samochod
zaczal dziwnie sie zachowywac, sciaga go na prawo a ja prostej gldakiej drdze
drga kierownica.

Pozdraiwm Lukasz

Użytkownik Garfield <tad@kki.net.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:cWOn5.7898$194.189@news.tpnet.pl...

Mam ostatnio problem.
Otoz moj DU Lanosik sciaga nieco w lewo. Im szybciej jade, tym jest to
bardziej odczuwalne. Zrobilem juz sprawdzenie i ustawienie zbieznosci kol.
Zamienili mi kola tyl-przod. Sprawdzili opory toczenia i zacisk szczek
hamulcowych i nic. Auto jak sciagalo tak sciaga.


Mam odwrotny problem, otoz moj DU Lanosik sciaga nieco w... prawo. Tez
kombinowano ze zbieznoscia i efekt jest zaden. Wybieram sie jeszcze na
wywazanie kol, ale sobie zbyt wiele nie obiecuje. Moze te typy tak maja?

Krzysiek Samborski

Mam problem z autem Audi 100 model C4, 94r, silnik 2,3 benzyna.

Zmieniłem w październiku opony z letnich na zimowe i powstał problem
taki, że przy prędkości ponad 70km/h i więcej gdy dodaję gazu,
samochud zaczyna mi ściągać w stronę osi jezdni (lewo) a gdy gwałtownie
puszczam gaz, samochód ściąga mi w prawo.
Nadmieniam, że wymieniłem wszystkie możliwe tuleje metalowo-gumowe,
zarówno na ławie z przodu i z tyłu, na drażku reakcyjnym z przodu
i na końcówkach drążka reakcyjnego. Badania amortyzatorów wykazują, że
są one sprawne.
Robiłem już 3 razy (!!) geometrię i każda wykazuje w momencie wyjazdu dobre
parametry, lecz gdy jadę żeby sprawdzić autko, problem sie powtarza.

Zbieżnośc jest prawidłowa. Robiłem to po raz 3 dzisiaj i nie dość, że gdy
wyjechałem
kierownica nie jest ustawiona na wprost lecz lekko w prawo, to jeszcze
ściąga mnie
w lewo gdy do dam gazu, a w prawo gdy go puszczam raptownie.
Gdy puszczam gaz powoli, to muszę kontrować kierownicą lekko w lewo.

Nie wiem co mam dalej robić, może wymienię opony z felgami na zestaw letni,
bo mówią mi że to może być problem opon. Ale wydaje mi się, że to jednak co
innego
gdyż przez jakiś czas było OK.

Proszę o w miare szybkie odpowiedzi, gdyż jutro muszę pokonać ponad 500 km a
taka
jazda jest bardzo męcząca.

Pozdrawiam
KW

taki, że przy prędkości ponad 70km/h i więcej gdy dodaję gazu,
samochud zaczyna mi ściągać w stronę osi jezdni (lewo) a gdy gwałtownie
puszczam gaz, samochód ściąga mi w prawo.


Na mój gust przyczyna jest prosta. I wszystko na to wskazuje. Miałem to samo
w poprzednim aucie ale nikomu nie przyszło to do głowy. Otóż najzwyczajniej
w świecie podczas ustawiania geometrii przekładnia kierownicza nie była
ustawiona w położeniu neutralnym, ale lekko skręcona. Może o kilka stopni (u
mnie akurat w prawo). I do tego położenia regulowano oba koła.  Potem w
czasie jazdy na wprost cały czas miałem kierownik lekko skręcony w prawo, a
jak puściłem go i dodawałem gazu to auto uciekało na prawo, a przy
puszczaniu wracało :-). Moim zdaniem wynika to z pracy wspomagania, które
wraz z rosnącymi obrotami próbuje ustawić przekładnie na "0", ale mogę się
mylić... Spróbuj zacząć od sprawdzenia właśnie tego, może akurat.
Pozdrawiam
RJ

    Pozdrawiam
                    Pecet

proszę o opinię na temat opony Dębica "passio", już raz reklamowałem 2
sztuki, bo były bicia na kole kierownicy w fiacie punto 55 (I);

po wymianie na nowe chyba ściąga samochodem na prawo (opony były i są teraz
również założone na przodzie),

pozdrawiam

Andrzej

witam szanownych klubowiczów

proszę o opinię na temat opony Dębica "passio", już raz reklamowałem 2
sztuki, bo były bicia na kole kierownicy w fiacie punto 55 (I);

po wymianie na nowe chyba ściąga samochodem na prawo (opony były i są
teraz
również założone na przodzie),


To kup opony a nie "opony" :)
załóż je i sprawdź czy będzie wszystko
tak jak sobie życzysz...
Jeśli nie to wina leży po stronie twoich kół
(wywarzenie, niecentryczność wygięcie etc)

ax

Jesli troche spuszcze powietrze w przednim lewym kole to samochod mi nie
sciaga, ale sie zastanawiam które "lepsze zło" wybrac ?
Upuścic powietrza w jednym kole i jazda bez ściągania, czy kola napompowane
rownomiernie + sciaganie na prawo

any ideas ?

"Dexter" <dexter-labolat@wp.plwrote in message

Samochod lekko sciaga mi na prawo, przy jezdzie bez trzymanki po rownej
nawierzchni

Jesli troche spuszcze powietrze w przednim lewym kole to samochod mi nie
sciaga, ale sie zastanawiam które "lepsze zło" wybrac ?
Upuścic powietrza w jednym kole i jazda bez ściągania, czy kola
napompowane
rownomiernie + sciaganie na prawo


A czy ściaganie to nie jest przypadkiem efekt złego ustawienia geometrii
(nie pamiętam dokłądnie który - ele jeden z kątów tam ustawianych właśnie
pokazuje odchylenie od prostego toru jazdy).
Wtedy najlepsze rozwiązanie to zrobić porządek z geometrią (no chyba że auto
po przejściach i ustawić idealnie sięnie da)- a ciśnienie lepiej raczej
wyrównać.

Dexter wrote:
Samochod lekko sciaga mi na prawo, przy jezdzie bez trzymanki po rownej
any ideas ?


Żadne zło nie jest dobre. Sprewdź zbieżność (przy sprawdzaniu fachowcy
powinni wtrównać ciśnienie we wszystkich 4 oponach). Jeżeli to nie pomoże
to sprawdź przednie opony, może spróbój troche pojeździć na innych lub je
zamień miejscami. Kiedyś jedna z moich opon tak się zdeformowała że gdyby
nie serwo to bym chyba kierownicy nie mogó utrzymać przy wiekszych
szybkościach. A to były opony słynnej polskiej firmy ...
Pozdrowionka..
Art

podczas jazdy samochód(fiat tempra) sciaga mi na prawo czym to moze
byc spowadowane i czy sa to duze koszta Z GORY WIELKIE DZIEKI


Sprawdź najpierw ciśnienie w oponach.
Potem upewnij się że nie jest to związane z pochyleniem jezdni żeby
spływała woda.

Jak nie pomoże możesz spróbować przełożyć opony żeby się upewnić czy to
nie one.

Potem pozostaje zbadanie geometrii.

Sa to opony regenerowane (nalewane w calosci). Mam takie opony w swoim
samochodzie. Nie polecam ich mimo ze cena jest korzystna. Te które mam sa
bardzo miekie, musialem napompowac 0.5 atm wiecej niz w instrukcji mojego
samochodu (do ich maksymalnego cisnienia i jeszcze nie to co powinno byc,
chyba ze komus o to chodzi), jak przez pare kilometrów mialem je z tylu,
zgroza nie dalo sie jechac (jak na flaku) i jeszcze jedno po ich zalozeniu
auto zaczelo sciagac lekko na lewo, wiec z ciekawosci zamienilem je
miejscami i sciaga lekko w prawo wiec jest to ewidentna wina opon.
Jesli chodzi o plusy to jak mialy duzo bieznika rewelacyjnie odprowadzaly
wode, moglem wjezdzac w kazda kaluze przy duzych predkosciach (porownujac z
trzema innymi kompletami opon jakie mialem wczesniej)
Podsumowując, nie polecam chyba ze ktos lubi spokojna i komfortowa jazde.

Pozdrawiam Darek
ami@silesia.ternet.pl

Zenon Marszałek <zenom@gdansk.tpsa.plnapisał(a) w artykule
<33096788.@gdansk.tpsa.pl...
Ciekaw jestem opini o oponach całorocznych marki "TECHNIC"
produkcji - Made in England. Czy można na tym jeźdić?
Cena i wygląd wydały mi się zachęcające.

Pozdrawiam

Zenon Marszałek

----------

na luku drogi (w moje prawo) z naprzeciwka jechala ciezarowka z naczepa
lekko scinajac zakret, ja oczywiscie uciekalem w strone pobocza i spotkala
mnie bardzo nieprzyjemna niespodzianka. Otoz na styku asfalt pobocze byly
potezne dziury w ktore wpadlem dwoma prawymi kolami (predkosc okolo 60-70
km/h). Bylo tylko potezne gruchniecie i poczulem ze sciaga mnie w prawo.
Zatrzymalem sie na poboczu i patrze (bylo jeszcze ciemno a to srodek pola)
... w obu kolach nie ma powietrza.


Na moj gust to winny jest kierowca ciezarowki.

yabba

Pozdrawiam, fauo.

Witam,


Jak pisałem, podziele się wrażeniami.
Mam już nowe amorki, SACHS olejowe 170889 u 170884, przy wymianie się
okazało, że z przodu założone były olejowe, z tyłu zaś gazowe, ale już
ledwo odbijały (samochód sprowadzony, ale serwisowany, części wszystkie
to oryginały).
Jak na pierwszy dzień po wymianie, nie pochwalę się doświadczeniem, ale
samochód wyraźnie mniej czuły na nierówności na drodze. Nie buja się za
bardzo, nawet spodziewałem się że będzie bardziej miękki, ale pewnie się
z czasem to zmieni.
Łożyska zostawiłem, były w bardzo dobrym stanie, odboje z tyłu były nie
do użytku, więc założone nowe. Po wymianie kurs na stacje kontroli na
ustawienie geometrii, niestety trzeba było, no i następny kłopot.
Panowie mieli jakieś dziwne oprzyrządowanie, którego granica błędu z
wiekiem się powiekszyła, tak, że ściąga delikatnie w prawo, ale jutro
jadę na powtórkę, skasowali 100zł, więc nie opuszczę im tak prędko.

pozdrawiam
Paweł Mański

| Myślisz, że ktoś je projektuje za darmo?
Oczywiscie
Kochani fani (fanowie?) ktorzy tak uwielbiaja swoj zespol, ze


<ciach

dlatego zadalem pytanie czy wg prawa "sciaganie" okladek jest kradziezą czy
nie

A filmy z TV (tam w sumie jest juz znaczek). Czy mając zatem na dysku serię
sopranos zgrana z TV (można pewnie ściągnąć mułem) to co w takim przypadku ?
Jest (znów AFAIK) tak że możesz sam sobie nagrać z telewizji, a
ściąganie nagranych przez innych jest nielegalne (ale użytek dozwolony
chyba działa w tym przypadku).


I w jednym i w drugim AFAIK chyba się mylisz:) Ale tylko chyba bo ja i tak
nikomu nie wierzę!:)))
Przedwczoraj rozpalając w moim piecyku CO znalazłem gazetę z bodajże
kwietnia tego roku. Miała iść na rozpałkę ale nieraz znajduję ciekawe
rzeczy więc najpierw sobie poczytam:) Otóż był tam artykuł na temat
działania sieci P2P i legalności tego procederu w warunkach polskich. Pan
prawnik, który chyba wiedział o czym mówi, stwierdził, że w świetle
polskiego prawa, ściąganie wszelkiego rodzaju plików (w tym mp3 i filmów)
nie jest przestępstwem! Przestępstwem jest tylko ich udostępnianie. I to by
mi wystarczyło ale jest jeden problem. W przypadku takiego emule nawet jak
nic się nie udostępnia to i tak plik, który się ściąga w danej chwili jest
przedmiotem udostępnienia dla innych. Tutaj może być haczyk. Nie wiem jak w
innych sieciach P2P.

se7en

Pisałem już kiedyś na ten temat, ja mam letnie matadory i sciągało w
lewo, przełożyłem koła z lewej na prawą i jest dobrze. Zimowe mam też
matadory i ściaga znowu na prawo. :-)


O dupe otluc te matadory i barumy

• co może przynieść nowy dzień, dla Ciebie płacz
• Co może przynieść nowy dzień ? Dla Ciebie raj
• Co może jeść 18 miesięczne dziecko
• Co może jeść kobieta karmiąca piersią
• Co może przynieść nowy dzień ? Dla Ciebie
• Co może boleć po lewejstronie pleców
• co może być dowodem w sprawie rozwodowej
• co może być jako Delegacja służbowa
• Co może jeść 1 5 roczne dziecko
• co może jeść 5 miesięczne dziecko
• zanotowane.pl
• doc.pisz.pl
• pdf.pisz.pl
• dancemix1234.keep.pl

	co może być bo ściąga mnie na prawo	Ogl�dasz odpowiedzi wyszukane dla has�a: co może być bo ściąga mnie na prawo