http://polityka.onet.pl/artykul.asp?DB=162&ITEM=1015231

"W samym mięsie priony nie występują, jednak dostają się one do niego w
trakcie uboju i rozbioru tuszy. Dlatego produkty pochodzące z bydła
dzielone są na trzy kategorie zakaźności. Największe zagrożenie niesie
ze sobą mózg, elementy układu nerwowego, gałki oczne, jelito biodrowe,
na drugim miejscu jest układ limfatyczny, na trzecim mięso i mleko. Na
niebezpieczeństwo związane z chorobą vCDJ narażeni są więc najbardziej
amatorzy móżdżku oraz rozmaitych produktów wytwarzanych z podrobów
(parówki, hamburgery), jednak pełnej gwarancji bezpieczeństwa nie mogą
mieć nawet wegetarianie."

Nie mamy pełnej gwarancji. Co wy na to?

"Żelatyna, którą pokrywane są niektóre lekarstwa, czy kolagen stosowany
w przemyśle spożywczym i kosmetycznym mogą też pochodzić z utylizacji
bydlęcych pozostałości."

Świat zaczyna powoli zauważać, ile ciekawych wyrobów można zrobić z
odpadów przemyłu mięsnomlecznego... dotychczas, po zwróceniu uwagi, że w
leku jest żelatyna, a w kremie kolagen wzrok interlokutora robił się
taaaki wytrzeszczony, że niby o czym mowa?

de

Świat zaczyna powoli zauważać, ile ciekawych wyrobów można zrobić z
odpadów przemyłu mięsnomlecznego... dotychczas, po zwróceniu uwagi, że w
leku jest żelatyna, a w kremie kolagen wzrok interlokutora robił się
taaaki wytrzeszczony, że niby o czym mowa?


tak, też zauwazyłem że cała ta heca z BSE i CJD ma silne działanie
uświadamiające.... w sumie to bardzo dobrze że ludzie dowiedzą się że w
hamburgearach są śmieci, odpadki w lekach i gumach do żucia, i że w ogóle
żelatyna też jest z odpadków bydlęcych albo rybich bo wiele tego osób nie
wiedziało do teraz...

gzyra <mara@polbox.comw wiadomości
news:3A92F284.E5C90CAC@polbox.com napisał(a):
(...)

Świat zaczyna powoli zauważać, ile ciekawych wyrobów można zrobić z
odpadów przemyłu mięsnomlecznego...


ale cierpieć za to będą wegetarianie! ha ha ha (diaboliczny śmiech)
(kurczę, pośmiejemy się z nich bo im sie wydaje, że są w porządku a są
niekonsekwentni)

gzyra <mara@polbox.comw wiadomości
news:3A92F284.E5C90CAC@polbox.com napisał(a):
(...)
| Świat zaczyna powoli zauważać, ile ciekawych wyrobów można zrobić z
| odpadów przemyłu mięsnomlecznego...

ale cierpieć za to będą wegetarianie! ha ha ha (diaboliczny śmiech)
(kurczę, pośmiejemy się z nich bo im sie wydaje, że są w porządku a są
niekonsekwentni)


Pszemol, jak udało ci się wysłać post z konta wojmata?

;-)))

nie sądzę żeby był zastępnik żelatyny używany do filmów. coś z tego typu
odpadami trzeba zrobić...

Co zrobiliscie z kupa styropianu jaki zostal Wam
po ociepleniu? Mam chyba z 8 workow 240L odpadow
i zajmuje mi to kupe niepotrzebnego miejsca.
Wiem, ze wielu pali, ale mi sie to niezbyt usmiecha,
wiec co z tym zrobic? Gdzie to zawiezc?


Tu na grupie pare watkow dalej toczy sie zazarta dyskusja co zrobic z odpadami
styropianu. Mam odpowiedz; srutowac i dodawac 50 procent jako kruszywa do
pustakow czy jak sie to teraz mowi, bloczkow.
 Takie styrobetonowe bloczki beda mialy co najmniej dwukrotnie lepsze
wlasciwosci izolacyjne a ich wytrzymalosc nie spadnie az tak duzo aby spoko
budowac z nich sciany nosne domow parterowych.
Ja kiedys musialem wykonac kilka lekkich a mocnych ksztaltek. Zesrutowalem
styropian recznie, szczotka druciana, zarobilem to epidianem 5, samo sie to w
formie ukladalo, dla pewnosci "zazbroilem" wloknem szklanym (odpady z huty
szkla w Krosnie) i po 10 godzinach mialem gotowy element, ktorego wykonanie
obrobka skrawaniem np. z drewna, byloby bardzo kosztowne.
Zamiast epidianu mozna uzyc cementu i drobnego piasku kwarcowego, moze nawet
keramzytowego ale i rzeczny przesiany bedzie OK. Recepture nalezaloby uscislic
wykonujac niezbedne badania na sciskanie, czy jakie tam, przewidziane normami,
czyli okreslic ich nosnosc i bloczki pojda jak swieze buleczki.
Srutowanie mozna probowac robic zestawem kilkunastu tarcz od "cyrkularki"; one
beda robic trociny styropianowe, na mokro oczywiscie.
Pzdr.
 Moze ktos mlody sie na to zalapie a na pewno z bidy nie wyjdzie, tfu co ja
pisze:)

Olowiu w paliwie nie stosuje sie od lat.


bo się do tego odeszło, tak samo jak odchodzi się od ołowiu w elektronice,
dlatego te ołowiowe świetlówki to zamach na środowisko:O(

W czym problem z tym masowym zastosowaniem, tego nie rozumiem.


taki problem że to są całe tony ołowiu wywalane w środowisko, a nie jakieś
tam gramy!!!

Elektrownie atomowe tez sie wykorzystuje, a jakos wszyscy nie swieca


i do dzisiaj nie wiadomo co zrobić z odpadami :O( a czasy rozpadu to są
setki tysięcy lat!:O(

Te tony dziennie zamkniete sa w szklanych bankach i nie leja sie
strumieniami. Po za tym stopien rozproszenia jest dosc duzy, bo ile takich
zarowek mozna miec w domu


bańka w koncu sie stłucze i po ptakach, a w fabrykach tego ołowiu to w
bańklach nie mają, a żarówki w domu masz jakieś 20 sztuk, przepalaja się co
jakiś czas i pomnóż to przez miliony mieszkań i masz:O(

Twoje subiektywne spostrzezenia sa ze tak powiem bez urazy nie wiele warte
dla nauki, bo energooszczednos mozna zmierzyc najprostrzym watomierzem,


woltomierzem powiadasz?:O) ciakawa teoria, po kiego ci ten woltomierz?

gargamel wrote:
| Olowiu w paliwie nie stosuje sie od lat.

bo się do tego odeszło, tak samo jak odchodzi się od ołowiu w
elektronice, dlatego te ołowiowe świetlówki to zamach na środowisko:O(


jakie ołowiane, co ty p....???

| Elektrownie atomowe tez sie wykorzystuje, a jakos wszyscy nie swieca

i do dzisiaj nie wiadomo co zrobić z odpadami :O( a czasy rozpadu to
są setki tysięcy lat!:O(


to sprawdź ile syfu produkują elektrownie konwencjonalne...

i jakie zmiany w środkowisku powodują elektrownie wodne itd...

| Twoje subiektywne spostrzezenia sa ze tak powiem bez urazy nie wiele
| warte dla nauki, bo energooszczednos mozna zmierzyc najprostrzym
| watomierzem,

woltomierzem powiadasz?:O) ciakawa teoria, po kiego ci ten woltomierz?


czytać też nie umiesz  WATOMIERZ...

Marek <1@marziel.freeserve.co.ukwrote:
wyrzuca sie? na wysypisko?
marek


No wlasnie - tu jest najwiekszy problem, co robic z odpadami. Czas
polowicznego rozpadu to kilkaset lat. Mozna wrzucac w slonce
(przelkneloby caly uklad sloneczny) tylko do tego trzeba tez mnostwo
energii...

-----Original Message-----
From: Adam Plaszczyca <trzyp@ornak.waw.pdi.net
To: pl-misc-ko@newsgate.pl <pl-misc-ko@newsgate.pl
Date: Thursday, September 28, 2000 2:12 PM
Subject: Re: loki atomowe

Marek <1@marziel.freeserve.co.ukwrote:

| wyrzuca sie? na wysypisko?
| marek

No wlasnie - tu jest najwiekszy problem, co robic z odpadami. Czas
polowicznego rozpadu to kilkaset lat. Mozna wrzucac w slonce
(przelkneloby caly uklad sloneczny) tylko do tego trzeba tez mnostwo
energii...


Wyzwolonej jednorazowo. Kiedyś w telewizorni pokazywali jakiś francuski
kosmodrom, co odwala komerchę wystrzeliwując satelity na zlecenie różnych
takich jak AT&T, CNN i może wkrótce TPSA - za wystrzelenie rakiety
(jednorazowego użytku) i umieszczenie satelityna orbicie - kasują 700 - 1500
tys. dudków. Myślę, że taki wydatek raz na 10 lat (żeby wszystkie zużyte
moduły, wysłać w ch...), byłby wielokrotnie niższy, niż koszty utrzymania
infrastruktury związanej z zaopatrzaniem lokomotyw w paliwa w tym samym
czsie.

 RP 1 !!!

| No wlasnie - tu jest najwiekszy problem, co robic z odpadami. Czas
| polowicznego rozpadu to kilkaset lat. Mozna wrzucac w slonce
| (przelkneloby caly uklad sloneczny) tylko do tego trzeba tez mnostwo
| energii...

Wyzwolonej jednorazowo. Kiedyś w telewizorni pokazywali jakiś francuski
kosmodrom, co odwala komerchę wystrzeliwując satelity na zlecenie różnych
takich jak AT&T, CNN i może wkrótce TPSA


TPSA ma udzialy w Eutelsacie (3%) wiec w pewnym sensie i dla niej
juz cos wystrzelili...

- za wystrzelenie rakiety
(jednorazowego użytku) i umieszczenie satelityna orbicie - kasują 700 - 1500
tys. dudków. Myślę, że taki wydatek raz na 10 lat (żeby wszystkie zużyte
moduły, wysłać w ch...), byłby wielokrotnie niższy, niż koszty utrzymania
infrastruktury związanej z zaopatrzaniem lokomotyw w paliwa w tym samym
czsie.


Po pierwsze, pytanie: Ile beda wazyly odpady (+ ich zapespieczenia), bo
jeden
satelita telekomunikacyjny to jakas tona moze dwie?
Po drugie: wystrzelenie czegos na orbite okoloziemska to nie to samo,
co "wystrzelenie czegos w ch...". "Wystrzelic w ch..." jest trudniej.
A po trzecieie: Oprocz kosztow besposrednich jest jeszcze ryzyko, ze
taki pakunek sie rozsypie w trakcie startu, a wtedy efekt bedzie
duuuzo gorszy niz skladownie tego w Rozanie, czy gdziekolwiek indziej...

Radek Marcinkowski

"Adam Płaszczyca" <trzyp@oldfield.spamnie.org.pla ĂŠcrit dans le message
de news: | Przede wszystkim np. wypalone Więc twierdzę. To co napisałeś
jest jedynie wynikiem strachu mającego

źródło w Twej niewiedzy.


tak sobie czytam co piszesz o "odpadach" radioaktywnych, i widze ze wszystko
wg Ciebie jest strasznie proste. Moze zglosie sie do francuskiego CEA i
podpowiedz im te proste rozwiazania. Bo francuskie naziemne "sklady" odpadow
radioaktywnych zaczynaja byc pelne i jest klopot co z tym robic dalej. We
francuskiej energetyce atomowej (pokrycie +- 70% zapotrzebowania
energetycznego tego kraju) probleme nie jest z kosztami budowy elektrowni
atomowych ale z cena "zagospodarowanie" odpadow , ktorych jest kilka klas.
Agencja CEA poswieca 400 milionow ? rocznie na same badania co zrobic z
odpadami. Odpady o najwyzszej klasie zagrozenia beda grozne dla czlowieka i
otoczenia jeszcze przez kilka tysiecy lat !

tu jest link(F) , o wysilkach CEA poswieconych tylko problemow zwiazanych z
tym co zrobic z coraz wieksza masa odpadow radioaktywnych. CEA zajmuje sie
tylko atomeme "cywilnym"
http://www.cea.fr/content/download/3481/17230/file/Demantelement_juin...

Jurek

tak sobie czytam co piszesz o "odpadach" radioaktywnych, i widze ze wszystko
wg Ciebie jest strasznie proste. Moze zglosie sie do francuskiego CEA i
podpowiedz im te proste rozwiazania. Bo francuskie naziemne "sklady" odpadow
radioaktywnych zaczynaja byc pelne i jest klopot co z tym robic dalej. We


No i? Argument jakby to powiedzieć od 'czapy'. co ma wspólnego fakt,
że skąłdowiska się zapełniają z tym, że żadne z opisanych zjawisk nie
może zajść?

Agencja CEA poswieca 400 milionow ? rocznie na same badania co zrobic z
odpadami. Odpady o najwyzszej klasie zagrozenia beda grozne dla czlowieka i
otoczenia jeszcze przez kilka tysiecy lat !


No. A teraz pytanie kontrolne - czy jeśli CEA uznałaby, że nei trzeba
tak mocno chronić tych odpadów i zmniejszyłaby rygory, to dostanie
więcej, czy mniej pieniędzy?

Użytkownik "PhoeniX"

To tam musi chyba nieźle spalinkami śmierdzieć ?


nie wiem jak tam - ale w niemcowni bylam kiedys na wycieczce w dawnej
kopalni soli gdzie teraz trzymaja i nie wiedza co zrobic z odpadami
niebezpiecznymi i po tamtej kopalni jezdzilo sie mercedesem dostawczym z
obcieta buda i lawkami - taki fajny duzy kabriolet:-)
smierdzalo jak jechalo sie - ale pozniej wentylacja troche pomagala
pochulnie tez byly fajne bo takie dwa auta bez problemowo sie mijaly - a
predkosci panowie kierowcy lubili spore:-)

ania  ----------------------------
www.aem.pl    GG: 1145538
osiolek F650 CS i jeszcze 143 glodne spiace kucyki

Jacek Krzyzanowski wrote:
Kazdemu, kto mowi, ze alektrownia atomowa jest cacy, trzeba zrobic w
piwnicy skladzik odpadow radioaktywnych.


Zapewne Więcej odpadów radioaktywnych leci ci z komina elektrowni
węglowej prosto do atmosfery. Myślę, że gdyby to samo robić z odpadami z
el. atomowej to byłaby tak samo ekologiczna.

Zapewne Więcej odpadów radioaktywnych leci ci z komina elektrowni
węglowej prosto do atmosfery. Myślę, że gdyby to samo robić z odpadami z
el. atomowej to byłaby tak samo ekologiczna.


W takim razie msle, ze Adam nie bedzie mial nic przeciwko. I zywnosc w
piwniczce sie nie bedzie psula:)

Do wszystkich mądrali, którym przeszkadzają takie ogłoszenia: dajcie
jeden z
drugim studentom, którzy na nadmiar pieniędzy nie chorują, po 500 zł
na nowy
telewizor, po 1000 zł na nową pralkę - wtedy takie ogłoszenia będą
zbędne.


Co ty bredzisz. Gościu nie ma co zrobić z odpadami i zaśmieca grupę.
Zorientuj się napierw ile warty jest zepsuty telewizor albo stary monitor
15" a później pisz o rozdawaniu 1000zł. Na allegro spory wybór w granicach
5zł.

Michal Sobkowski wrote:
PS Czy umiesz się obchodzić z substancjami promieniotwórczymi? Wiesz jak
się chronić przed jakim promieniowaniem? Masz odpowiednie ekrany,
ubranie, licznik i dozymetr? Wiesz co robić z odpadami? Czy
pomieszczenie, w którym zamierzasz pracować jest ekranowane, aby chronić
ludzi na zewnątrz? Czy są zainstalowane filtry wyłapujące możliwe
skażenia promieniotwórcze?


I czy masz dobre znajomosci w policji i UOPie, bo ostatnio nawet
za handel ciezka woda (zupelnie przeciez bezpieczna) potrafia
wsadzic!

krzys

Na pewno można je potraktować jako złom i od tak sprzedać. Ale jeśli
miałoby się stały dostęp do w miarę sensownej ilości takiego "odpadu",
to czy można go jakoś sensownie przetworzyć/przetopić? (W celach
komercyjnych.)

Mam pytanie. Co można zrobić z odpadami stali zbrojeniowej?

Na pewno można je potraktować jako złom i od tak sprzedać. Ale jeśli
miałoby się stały dostęp do w miarę sensownej ilości takiego "odpadu",
to czy można go jakoś sensownie przetworzyć/przetopić? (W celach
komercyjnych.)


Cześć!

Ładnych kilka lat temu pewien angielski
architekt tłumaczył mi, że odpady stali
zbrojeniowej mogą być mieszane z betonem
i powstają struktury o wytrzymałości tylko trochę
mniejszej niż z ciągłych elementów stalowych.

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.

Na pewno można je potraktować jako złom i od tak sprzedać. Ale jeśli
miałoby się stały dostęp do w miarę sensownej ilości takiego "odpadu",
to czy można go jakoś sensownie przetworzyć/przetopić? (W celach
komercyjnych.)


Jasne że można taki odpad sensownie przetworzyć jeśli ma się do niego stały
dostęp. W sytuacji gdy odpad można przetworzyć i jeszcze na tym zarobić
oddawanie na złom jest grzechem śmiertelnym.

| Mam pytanie. Co można zrobić z odpadami stali zbrojeniowej?

| Na pewno można je potraktować jako złom i od tak sprzedać. Ale jeśli
| miałoby się stały dostęp do w miarę sensownej ilości takiego "odpadu",
| to czy można go jakoś sensownie przetworzyć/przetopić? (W celach
| komercyjnych.)

Jasne że można taki odpad sensownie przetworzyć jeśli ma się do niego stały
dostęp. W sytuacji gdy odpad można przetworzyć i jeszcze na tym zarobić
oddawanie na złom jest grzechem śmiertelnym.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl


Tylko na co przetworzyć?

Krzysztof sugerował zbrojenia rozproszone z pręta odpadowego.

Tornad znalazł inne rozwiązania, między innymi zastosowania w
segmencie „ogród-dom".

Pytanie nie sprowadza się do tego, czy warto złomować dobry pręt,
tylko co robić z jego stosunkowo krótkich kawałków? (Są to odcinki
20-30 cm ale i 1-2 m.)

Pozdrawiam,

Tylko na co przetworzyć?


To już sobie musisz sam wykombinować.

Ale Rosjanie polecieli w niedziele...

Czy przy ISS byla zacumowana inna jednostka?

Chyba czegos nie rozumiem, pomozcie prosze


Obydwie jednostki są identyczne. Właśnie dla tego odcumowano w sobotę
poprzedniego Progressa (uprzednio zapełniając go niepotrzebnymi odpadami)
aby zrobić miejsce dla tego który wystartował w niedzielę.... (planowo
połączy się z ISS dzisiaj o godz. 1450 GMT). Progress 10 dostarczy na ISS
zaopatrzenie i sprzęt.

Prator

PAweł wrote:
I po uzyskaniu odpowiedzi na powyzsze pytanie zastanów sie z kolei, gdzie i
dlaczego właśnie tam stosuje się fluoryzowanie wody, czy aby to nie tam,
gdzie przeciętny dowóz tego pierwiastka jest nizszy od pożądanego, co ma
niekorzystne skutki (np. nadmierna skłonność do próchnicy), a  co właśnie
fluoryzowaniem  chcemy skorygować.


Ale nie dajecie wyboru konsumentowi. Ja osobiście używam pasty z fluorem
(~1500 ppm), wypijam codziennie kilka kubków mocnej zielonej herbaty i
piję wodę mineralną, która także zawiera jony fluorkowe - po co mi
jeszcze fluoryzowana woda w kranie? Prywatnego wodociągu sobie nie
pociągnę, będę więc w efekcie stale spożywał podwyższoną ilość tego
pierwiastka - zapłaci mi ktoś odszkodowanie, gdy po latach odczuję
skutki takiej suplementacji?

Nadmierna skłonność do próchnicy to głównie wina złej diety
(wapń,wit.D,magnez) tudzież łakomstwa - wszyscy wiemy, że fluor tutaj
niewiele pomoże, po co więc truć się dla dobra nie dbających o siebie ludzi?

Jeśli przemysł nie ma co zrobić z odpadami to niej je wystrzeliwuje w
kosmos, a nie 'utylizuje' powołując się na rzekome korzyści.

| Olowiu w paliwie nie stosuje sie od lat.

bo się do tego odeszło, tak samo jak odchodzi się od ołowiu w elektronice,
dlatego te ołowiowe świetlówki to zamach na środowisko:O(


Olow w swietlowkach??

| W czym problem z tym masowym zastosowaniem, tego nie rozumiem.

taki problem że to są całe tony ołowiu wywalane w środowisko, a nie jakieś
tam gramy!!!


Dalej nie wiem skad ten olow, ale temu sluzy utylizacja.

| Elektrownie atomowe tez sie wykorzystuje, a jakos wszyscy nie swieca

i do dzisiaj nie wiadomo co zrobić z odpadami :O( a czasy rozpadu to są
setki tysięcy lat!:O(


Nie zauwazylem do tej pory ani jednego odpadu. Nie drwie, ale zageszczenie
nie jest wielkie, choc oczywiscie problem jest. Przy elektrowniach
paliwowych problem jest innego rodzaju i kto wie czy mniejszy.

bańka w koncu sie stłucze i po ptakach, a w fabrykach tego ołowiu to w
bańklach nie mają, a żarówki w domu masz jakieś 20 sztuk, przepalaja się
co jakiś czas i pomnóż to przez miliony mieszkań i masz:O(


Olow pomine, reszta to utylizacja bez problemu. Swiadomi ludzie nie beda
gotowac sobie zupy z rozbitej zarowki. Swietlowki Philipsa np. maja
gwarancje 6 lat i spokojnie pare lat bedzie swiecic. Ile przez 6 lat spalisz
zwyklych zarowek i ile w nich jest olowiu w dolnej czesci gwintu??

| Twoje subiektywne spostrzezenia sa ze tak powiem bez urazy nie wiele
| warte dla nauki, bo energooszczednos mozna zmierzyc najprostrzym
| watomierzem,

woltomierzem powiadasz?:O) ciakawa teoria, po kiego ci ten woltomierz?


Watomierz.

Pozdro.. TK

On Sat, 24 Jan 2009 00:01:01 +0100,  Mak Sym wrote:
| Toksyczność chemiczna ZU jest podobna do ołowiu, tlenków także.
| Do tego dochodzi wysokoenergetyczne promieniowanie alfa oraz beta o
| małym natężeniu od samego uranu.
| W śladowych ilościach występują w ZU także inne radionuklidy, w tym
| pluton, którego radiotoksyczność jest nieporównywalna.

Z tym ze z biegiem lat radioaktywnosc ZU rosnie !


Jak ktoś już jest zatruty, jest to właściwie pomijalne.
Chyba rozpada się na tor i proaktyn

| W przypadku zatrucia ZU przez wdychanie aerozolu, tlenków lub porażenie
| odłamkami konsekwencje są tragiczne i nieuleczalne.

Co prawda w kopalniach uranu ludzie pracuja bez jakis nadmiernych
zabezpieczen ..


Nie wypowiadam się i nie chce mi się sprawdzać koncentracji uranu w rudach.

| Co do stosowania ZU jako amunicji, problem jej toksyczności jest coraz
| bardziej dostrzegany i jest szansa, że być może w ciągu kilku lat
| wejdzie w życie traktat międzynarodowy zakazujący jej stosowania.
| Oczywiście nie mam najmniejszych złudzeń, że tak g..ne państwa jak USA
| czy Izrael go podpiszą.

Poczekamy zobaczymy - nie jest to jakas strategiczna bron.
ZU jest po prostu dobry i tani, ale mozna zastapic.


Tani jest, ponieważ wszystkie kraje wzbogacające uran nie wiedzą, co
mają robić z odpadami.
Jako amunicja przeciwpancerna - najlepszy.
Tym drobnym mankamentem jest niestety jego toksyczność.

Gdyby sie okazal szkodliwy .. Izraelowi powinno zalezec na czystosci
najblizszych obszarow.


Z badań wynika, że pozostałości bardzo słabo się przenoszą.

Z USA troche inaczej - bitwy daleko, skazenie moze byc nawet pozadane,
a i cena przy ich sposobie walki dosc istotna ..


Co do USA nie mam złudzeń - głupoty ich decydentów nic nie przebije.
Tu masz przykład:
http://wolnemedia.net/?p=762

Co zakazu stosowania - poczytaj, jak cię interesuje:
http://www.europarl.europa.eu/sides/getDoc.do?type=MOTION&reference=B...

Pzdr!

Mak Sym

pzdr, Gotfryd

• co można robić w samotne sobotnie wieczory
• ciężar jaki można dźwigać
• co można dać do jedzenia dla 5 miesięcznego dziecka
• Co można jeszcze siać warzywa
• co można kupić chłopcu na chrzest
• Co można kupić dla chłopaka na 18
• Co można kupić dziecku na chrzciny
• Co mozna kupic facetowi na imieniny
• co można kupić facetowi na urodziny
• Co można kupić i za ile Rumunia
• zanotowane.pl
• doc.pisz.pl
• pdf.pisz.pl
• tomekiveco.xlx.pl

	Co można zrobić z odpadów	Ogl�dasz odpowiedzi wyszukane dla has�a: Co można zrobić z odpadów