1.Nie, EinbĂźrgerung /obywaatelstwo/nabyc kupic nie idzie, tylko wyjatek
dla
stary czlowiek co 25 lat pracuje moze, a nie musi starac sie, i
najczesciej
nie dostaje bo niemiecki nie zna . Obywaatel 100 % tylko dla Niemcow
urodzonych Niemcow, - tez ludzie z Polski na nasszycch ziemiach przed II
wojna./dla nich jednak tez warunek Niemiecki i kultura w domu Niemiecka
tez.
TĂźrke nie ma chance na to wcale. Pomysl jest od gruene, ale to nie
przechodz
2. Dla 4mln bezrobocie u nas Praca nie ma, NIE MA! rozumiesz?
To nie zasilek a kapitalism robi to:(


Przepraszam za złośliwość ale nie rozumiem po co Ty tu wchodzić ? ;)
Co masz nam ważnego do powiedzenia bo wciąż nie rozumiem,
chwalisz Niemców, ganiasz Polaków, piszesz jakieś bzdury
o co w ogóle Ci/wam chodzi??
Twój kraj mnie w ogóle nie interesuje i nie lubię Niemców, co Ty na to?

"JR" <jmrp@wp.pl wrote in message Do Winblows:
Naucz sie gowniarzu najpierw pisac po polsku,a potem dopiero zacznij sie
udzielac publicznie na jakiejs grupie dyskusyjnej...i wylecz sie ze swoich
dolegliwosci seksualnych...(czasami szlag trafia jak sie widzi takie
nieuki
tak obrzydliwe i chamskie).

Winblows wrote:
Slyszalem ze jak sie mialo przodka niemca to...
wstyd jak cholera.

czy moze byc np prapraprababcia...
moze byc, byleby nic nie mowila (niemiecki to bardzo brzydki jezyk), no i
pod warunkiem, ze jej sie jeszcze pizda nie zrosla.

czy sa jeszcze jakies inne warunki ...
tak, trzeba prapraprababcie ruchac z prezerwatywa, bo raz, ze stara i
smierdzi, a dwa, to ze ona jest niemka.

Niemcy w takim wypadku ...
dadza wam napewno slub

Aicha wrote:
A to co? Taktycznie (taktownie?) zaniemówiłeś? ;)


Uznałem, że sytuacja trafia w stan zawieszenia do czasu znalezienia
trzeciego wierzchołka (boku). Jakby była Murzynka załatwiłbym dwie
sprawy od razu ;-)

Zawsze można emigrować ;) Musze zacząć na serio mysleć o tym
niemieckim ;D


Nie żebym odradzał Ci Niemcy. Nawet lubię Niemców, mój pies jest
Niemcem. ;-) Ale to nie te klimaty, które warto poznać. Polecam Irlandię
lub Szkocję - duży plus: gaelickiego nie trzeba się uczyć. :-)

| I najważniejsze 11 złamanych obietnic, że już nigdy nie będzie
| się chciało mieć dziecka :-)

Nienienie! I jeszcze raz nie! :)


Tak, to znaczy nie. :-)

sytuacja trafia w stan zawieszenia do czasu znalezienia
trzeciego wierzchołka (boku). Jakby była Murzynka załatwiłbym
dwie sprawy od razu ;-)


Rozumniem ;)

Nawet lubię Niemców, mój pies jest Niemcem. ;-)


Hyhy.

Ale to nie te klimaty, które warto poznać. Polecam Irlandię
lub Szkocję - duży plus: gaelickiego nie trzeba się uczyć. :-)


Nie trzeba, bo? Ja tylko do London Town dojechałam, dalej na północ
już nie...

| 11 złamanych obietnic, że już nigdy nie będzie się chciało
| Nienienie! I jeszcze raz nie! :)
Tak, to znaczy nie. :-)


Dokładnie tak! To znaczy nie!!!! :D:D:D Widzisz, co narobiłeś? ;p

| Jestes uprzedzony do narodowosci?
| Przejaw ksenofobii?
 Nie ale nie lubie Niemców.

Ja nie lubie kibicow.


Mówiłem... powiedz coś o obecnym papieżu to już flejm powstanie :).

Pozdrawiam,
Bartek.

BrokenglaSS wrote:
| Jestes uprzedzony do narodowosci?
| Przejaw ksenofobii?
|  Nie ale nie lubie Niemców.
| Ja nie lubie kibicow.
Mówiłem... powiedz coś o obecnym papieżu to już flejm
powstanie :).


Nie pochlebiaj sobie :)
Oczekiwalem reakcji mowiac ze nie lubie kibicow.
"Nie lubienie" kogos za jego narodowosc, ulubiona druzyne
pilkarska, kolor skory itd itd jest prymitywizmem,
troglodytyzmem, wyrazem skrajnej ignorancji.

A dlaczego w Eurodisneylandzie w Paryżu nie ma fajerwerków? Bo Francuzi
by się poddali.

Itd. ...

Dnia Sat, 1 Jul 2006 13:05:29 +0200, Margaret napisał(a):
| Ty kibicujesz Niemcom, masz inny charakter!!
to wlasnie dziwne po niemcy lubia porzadek;P


to moze nie powinnas im kibicowac?!!
o!
pomysl nad tym ;)

a dzisiaj zombie graja z chamami..
co to bedzie co to bedzie!!

bez sensu, wygłaszasz te swoje komunały zamiast napisać wprost, że
nienawidzisz Niemców
jesteś śmieszna


A Ty durna.
Tysiąc razy pisalm juz tutaj, ze nie lubie Niemcow i nie widze powodu,
aby po raz setny komuś, kto jest średnio rozgarnięty pisac w kolko to
samo :-P

Użytkownik "GABi"

| bez sensu, wygłaszasz te swoje komunały zamiast napisać wprost, że
| nienawidzisz Niemców
| jesteś śmieszna

A Ty durna.
Tysiąc razy pisalm juz tutaj, ze nie lubie Niemcow


na und?!

i nie widze powodu,
aby po raz setny komuś, kto jest średnio rozgarnięty pisac w kolko to
samo :-P


pocieszaj się dalej. Viel Spass!!

  wera

Nie, tu chodzi o pewna bezpruderyjnosc a raczej bezwstydnosc
granicząca z chamstwem i bezczelnoscią.


No tutaj się zgadzam, ale ja spośród Europejczyków,  szczególnie nie
lubię Niemców.
W zasazdei to nei wiem których bardziej. Ich, czy Ruskich

"Almar" <

To bylo by pol biedy...
Ja sie obawiam, ze on rzeczywiscie juz zaczal wierzyc, ze zawsze byl za
demokracja i przeciwko totalitaryzmowi ... Jak czlowiek sobie dlugo i
namietnie cos wmawia, to w koncu w to i wierzy...;))


sam jesteś tego najlepszym przykładem

Rosjanie, podobnie jak Niemcy, lubia jak trzyma sie ich krotko za morde,
roznica polega na tym, ze Szwabom do tego potrzebne sa pozory prawne, a
Ruscy nawet takich pierdol nie potrzebuja...


widzę że udzieliłeś sobie pozwoleństwa na wypowiadanie się o zasadach
rządzenia w suwerennym i niezwykle demokratycznym kraju

macso

| byli glupi... nie lubiem hitlerofcow :///
to jedna sprafa, ze byli idiotami, ale pod niektorymi wzgledami mieli
niezle
pomysly....


wiem... ale to w nich podziwiam... ich pomysly... przynajmnije niektore...

a co sadzicie o tym, ze polacy teraz maja za zle niemcom czyny ich
przodkof??


nie wiem... Ja osobiscie nei lubie niemcow.... Ale taki Shitt mi sie
bardzije podoba od Malysza. Lubie Shmitt, lubie niektorych niemcow, lae
wiekszosc... powyzej 30 roku zycia to dla mnei odpada... nie lubie jakos
tak...

flasheq

nie wiem... Ja osobiscie nei lubie niemcow.... Ale taki Shitt mi sie
bardzije podoba od Malysza. Lubie Shmitt, lubie niektorych niemcow, lae
wiekszosc... powyzej 30 roku zycia to dla mnei odpada... nie lubie jakos
tak...


a czy mozesz powiedziec cos, co obroniloby w jakis sposob to twoje
nielubienie? ja do niemcow mialem calkowicie obojetny stosunek, dopoki u
nich nie zawitalem. dlugo jeszzce przyjdzie nam czekac, aby osiagnac ten
poziom bycia, co oni. wierz mi, to calkiem inna mentalnosc. przyklad: gdy
rozkladalismy gdzies mape, to ludzie sami do nas podchodzili i pytali sie
jak pomoc, nalegali wrecz aby tej pomocy udzielic. a tutaj? wyobraz sobie,
ze do kogos podchodzisz z mapa. jeszcze bys dostal wpierdol, ze smiales
podejsc..

dla mnie to zreszta nie jest wazne czy ktos jest polakiem czy niemcem, nic
to dla mnie nie znaczy, oceniam ludzi wg charakterow, wg postepowania,
postaw i slow, a nie wg pochodzenia czy jezyka.

pzdr
galin

| nie wiem... Ja osobiscie nei lubie niemcow.... Ale taki Shitt mi sie
| bardzije podoba od Malysza. Lubie Shmitt, lubie niektorych niemcow, lae
| wiekszosc... powyzej 30 roku zycia to dla mnei odpada... nie lubie jakos
| tak...
a czy mozesz powiedziec cos, co obroniloby w jakis sposob to twoje
nielubienie? ja do niemcow mialem calkowicie obojetny stosunek, dopoki u
nich nie zawitalem. dlugo jeszzce przyjdzie nam czekac, aby osiagnac ten
poziom bycia, co oni. wierz mi, to calkiem inna mentalnosc. przyklad: gdy
rozkladalismy gdzies mape, to ludzie sami do nas podchodzili i pytali sie
jak pomoc, nalegali wrecz aby tej pomocy udzielic. a tutaj? wyobraz sobie,
ze do kogos podchodzisz z mapa. jeszcze bys dostal wpierdol, ze smiales
podejsc..


wiem, wiem... tak samo jest z ludzmi ze stanow... przynajmniej tymi
mlodszymi. Wiem bo juz nie raz mnie cos takiego spotkalo co wprawilo mnei w
osulpienie. A na nielubienie Malysza mam te wszystkie jego durne
hiperkomercyjne reklamy...

dla mnie to zreszta nie jest wazne czy ktos jest polakiem czy niemcem, nic
to dla mnie nie znaczy, oceniam ludzi wg charakterow, wg postepowania,
postaw i slow, a nie wg pochodzenia czy jezyka.


wow! flasheq'a zatkalo :P
Okiej to co powiesz o niemcach (wiekszosci) ktorzy mowili ze Malysz wygral z
Hannawaldem... dlatego ze sedziowie sprzyjali polaczkowi... gdyz nie chcieli
zamieszek. Ze tak naprwde wygrali ich Hanni???

flasheq

----- Original Message -----
From: "flasheq" <flas@wp.pl
To: <ircx-pl-nastola@newsgate.pl
Sent: Sunday, February 10, 2002 9:22 PM
Subject: Re: Szukam!

| byli glupi... nie lubiem hitlerofcow :///
| to jedna sprafa, ze byli idiotami, ale pod niektorymi wzgledami mieli
niezle
| pomysly....

wiem... ale to w nich podziwiam... ich pomysly... przynajmnije niektore...

| a co sadzicie o tym, ze polacy teraz maja za zle niemcom czyny ich
| przodkof??

nie wiem... Ja osobiscie nei lubie niemcow.... Ale taki Shitt mi sie
bardzije podoba od Malysza. Lubie Shmitt,


fakt.. jest duzo fajniejszy od Malysza-idioty......

lubie niektorych niemcow, lae

wiekszosc... powyzej 30 roku zycia to dla mnei odpada... nie lubie jakos
tak...


moim zdaniem podejscie typu "nie lubie niemcof, bo napadli na Polske"...
Grrrrrrrrrr,Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
zabije!!!!!!!!!!!!!!!!!11

| Moze Polacy (a zwlaszcza informatycy) nie lubia jezyka niemieckiego?
Poza
| tym wiem z autopsji, ze ta grupa zawodowa, to w Polsce ma warunki
zblizone
| do niemieckich, wiec po co wyjezdzac.

Zawsze znajdzie się powód aby ponarzekać. Dupy ruszyć nie łąska! MI SIE
NALEŻY ???? Państwo (czytaj: sąsiad, nieznajomy, Twoja rodzina, ma mi
DAĆ! -
to ich zasrany obowiązek ???)


Co ma piernik do wiatraka? Nikt mi nie musi niczego dawac. Mam dobra prace w
Polsce, podobnie jak wielu innych informatykow i nie oplaca mi sie wyjezdzac
do Niemiec, tym bardziej, ze nie lubie Niemcow.
Andrzej

Ale PKO kupili za mniejsze pieniadze i pod warunkiem.... tu jak w umowie.


No dziwne żeby płacili więcej niż od nich chcieli. A to co jest w umowie to
powinny rozstrzygnąć odpowiednie instytucje. Nie udawajmy że nie wiemy o co
chodzi - politycy PiS wymyslili sobie renacjonalizację BPH i włączenie go do
molocha PZU. Nowe stołki, nowe korzyści dla rządzących. Tylko pewnie
przyjdzie nam z własnych kieszeni płacić odszkodowania, bo sprawa np. z
Eureko jest praktycznie przegrana. W opinii wielu prawników ewentualny spór
z Unicredito też jest przegrany. Ale politycy przecież nie płacą z własnej
kieszeni to co ich to. Szczecin musiał wypłacić olbrzymie odszkodowania
wyrzuconemu inwestorowi niemieckiemu (bo Jurczyk podobnie jak Kaczki nie
lubi Niemców), a samopoczucie władz miasta jest nadal wspaniałe, bo obronili
polską ziemię (później i tak opylili ją komu innemu, ale to już inna bajka).

Franc wrote:
Stosowac wciecia akapitowe, czy tez nie? Znajomy twierdzi, ze on by to
zrobil tak:
Justowanie, bez wciec ale za to kazdy akapit oddzielony od drugiego
linijka (enterem).


Kiedyś (daaawno...) uczono mnie, że Niemcy lubią układ blokowy, tzn. akapity
bez wcięć ale z odstępem 'po akapicie'.
Lubią czy nie, nie wiem jaka jest norma.
Natomiast z pewnością promotorzy prac dyplomowych nie lubią justowania i to
ich (jego, ją) trzeba zapytać.

g u c i o

Zapytam może trochę inaczej.
Załóżmy, że będę mógł poświecić trochę czasu i nadwyrężę odrobinę
cierpliwość użytkowników forum linuksowych, czyli skonfiguruje sobie
własny serwer.
System będzie działał na Via C7 docelowo bez monitora, dźwięku,
klawiatury, myszy, napędu optycznego (tylko na etapie instalacji), może
nawet wyłączę dźwięk i grafikę w biosie.
Zakładam ze powinienem zacząć od jakieś minimalnej dystrybucji i dopiero
do niej dokładać tylko te elementy które potrzebuję.

Od czego zacząć? Jaką minimalną dystrybucje polecilibyście dla
niedoświadczonego użytkownika?


Źle.
Dystrybucja musi być raczej "maksymalna", żeby miała  co potrzeba, a
twoje potrzeby są dość różnorodne.
IMO weź fedorę, opensuse, ubuntu.
Z suse nie wiem. Nie lubię Niemców :P. Ubuntu znam gorzej.
W fedorze zainstaluj minimalny system z xfce.
Do tego wszystko, co się nazywa system-config-<rodzaj usługi, jaka ci
potrzebna.
Dołóź repozytoria livna i kwizart (google pomogą).
Wybierz sobie najpopularniejszy serwer z każdej dziedziny - napiszemy,
jeśli nie wiesz które.
Najtrudniej chyba będzie z media serwerem, bo musisz najpierw się
wyjaić, co to dla ciebie oznacza. Tj. co on ma robić.
Ale i to da się zrobić.
Potem ew. pytaj o szczegóły.

Źle.
Dystrybucja musi być raczej "maksymalna", żeby miała  co potrzeba, a
twoje potrzeby są dość różnorodne.
IMO weź fedorę, opensuse, ubuntu.
Z suse nie wiem. Nie lubię Niemców :P. Ubuntu znam gorzej.
W fedorze zainstaluj minimalny system z xfce.


Wiesiu. Wyjaśnij mi po co na serwerze internetwym Xy? Od kilku lat
zarządzam paroma serwerami, w 98% zdalnie czyli  tak jak Michał
napisał bez większości urządzeń peryferyjnych i nie widzę, w takim
wypadku, potrzeby instalacji X'ów.

Wiesiu. Wyjaśnij mi po co na serwerze internetwym Xy? Od kilku lat
zarządzam paroma serwerami, w 98% zdalnie czyli  tak jak Michał
napisał bez większości urządzeń peryferyjnych i nie widzę, w takim
wypadku, potrzeby instalacji X'ów.


Shresiu. Na serwerze internetowym na nic.
Na serwerze domowym, administrowanym przez nowicjusza, w systemie, który
oferuje dla takiegoż nowicjusza wygodne narzędzia administracyjne
również do usług serwerowych mogą się przydać?
N'est ce pas?
A i do uruchomienia firefoxa i poguglania.
Przecież nie od razu linksa musi się uczyć.

IMO weź fedorę, opensuse, ubuntu.
Z suse nie wiem. Nie lubię Niemców :P.


        Suse, to teraz Amerykanie. A OpenSUSE, to Bóg jeden raczy wiedzieć,
bo to community. :)

Primo, nie ta grupa. SAP GUI chodzi pod Windows.

mailto:krzysztof.murkow@volkswagen.de


Volkswagen chyba używa SAPa? Ostatecznie to niemiecki soft, a Niemcy lubią
własne produkty  ;-)

Obaj jesteście z Poznania, czy aby ktoś tu nie uprawia kryptoreklamy?

Co do doświadczenia w SAPie, przed implementacją z mojej firmy wysłano
kilka osób do Niemiec, na pół roku (!), dla nabrania doświadczenia. Po
kolejnym pół roku pracy w Polsce jedna osoba już podziękowała i pracuje
gdzie indziej. Przyposzczam, że zarabia lepiej, nawet dodając do płacy
krajowej delegacje z Niemiec  ;-)

Podobno kilka lat temu USA dawało oficjalną wizę do pracy i pracę
specjalistom od SAPa. Taki był deficyt...

    __________________________________________________________________
    Artur Nowak [arno AT silesia.top.pl]
    www.silesia.top.pl/~arno/default.htm - Discography of Bill Frisell

: Primo, nie ta grupa. SAP GUI chodzi pod Windows.

:mailto:krzysztof.murkow@volkswagen.de

: Volkswagen chyba używa SAPa? Ostatecznie to niemiecki soft, a Niemcy lubią
: własne produkty  ;-)

A ja zwasze myslalem ze SAP to Service Advertisement Protocol.

Czyli, jak mozna przezczytac w IPX Howto z Linuxa:

        Service Advertisement Protocol is a protocol designed by the
        Novell Corporation that is used to advertise network services in
        a NetWare(tm) environment.

Wiec co maja Niemcy do SAP?

Pozdrawiam,

                                                Krzysztof Oledzki

Wiec co maja Niemcy do SAP?


Ze sie tak zlosliwie wyraze: oto widac roznice miedzy systemem
amatorsko nieprofesjonalnym a prawdziwie komercyjnymi :-)

J.

"johny bm" <

O tym Adolfie wyczytałem w jakieś książce Vonneguta. Masz rację, tytuł
może
brzmieć (prawie) dowolnie, bo np. o Szwajcarach napisałbym co innego. A z
tymi żydóweczkami to w zasadzie może tu chodzić o strzałę, ale
niekoniecznie
Amora. jb;-)


witaj,

wiersz ma cos w sobie, choc niekiedy "zgrzyta"
(szzczegolnie czesc dotyczaca zydowek).
w ogole sie podoba w szczegole troche mniej :-)
wyraza cos co ja tez mysle o niemcach choc nigdy
nie staralem sie tego werbalizowac.
Nie kojarze zeby Vonnegut napisal cos takiego?
(jesli tak to chyba w "Matce Nocy"). Ale to calkiem
mozliwe, sposob myslenia Vonneguta do mnie "trafia"
i to co napisales tez (tez lubie niemcow).
a coso szwajcarow :-)) to mam nadzieje zeani jednego
dobrego slowa :-)))) (takie moje uprzedzenia, ale doswiadczenie
uczy ze tobardzo wredny narod )

p.s.

Sławomir Skibicki napisał(a):

Joanna Sereinig wrote:

<...
| ale w zaciszu swoich wlasnych mysli. Publicznie to my sie
| wlasnie szalenie za podejrzenie o antysemityzm oburzamy.

Bo to zwyczajna bzdura i generalizacja, znam ludzi którzy nie lubią
Żydów, znam też takich co nie lubią Niemców, Cyganów, Rumunów, Rosjan
ale tym nikt nie zarzuca że są jakimiś anty.


<...

No, to mi ulzylo, a dodatkowo pocieszam sie jeszcze tym,
ze istnieja tez tacy, co bardzo nie lubia Polakow - wiec
wszyscy mamy po rowno!

Norvid <nor@usa.netwrote:
| Ewa Braun: "Drogi Adolfie, widzisz kawadzbanek tutaj? Nie moge znalezc
| zaden!"

Super gut! :)

| PS.
| Nie do konca rozumiem o jakie dowcipy Ci chodzi. Czy o takie
| homonimiczne jak z tym "because bigos" czy o typu zupelnie zjechanej
| "kary na kornerze"?

Skoro napisałem obydwa rodzaje to pewnie mi chodzi o takie i takie :)
Wazne by byly smieszne jak np. podane przez Ciebie "tlumaczenie wprost"
z j. niemieckiego, ktore jest pewnie calkiem inna kategoria.
Pozdrawiam,
Norvid


Moze byc cos takiego?
Dwaj Niemcy pojechali na wakacje do Francji. Postanowili udawac
Anglikow bo Francuzi podobno nie lubia Niemcow. W restauracji
zamawiaja martini:
- Two martinis please.
- Dry?
- Nein, nein! Zwei!

Irek.

| 1. Co znaczy -Bildung w złożeniach:
| np. Narbenbildung, Geschwulstbildung, Knotenbildung
| Powstawanie, tworzenie się, wykształcanie się: tworzenie się blizny,
| guza,
| grudki.

To musi być jakoś inaczej. No np. ktoś w badaniu przedmiotowym szyi
stwierdza
powiększenie tarczycy i pisze dalej:
"ohne tastbare Knotenbildung"


po prostu, bez wyczuwalnych guzków, albo: w badaniu palpacyjnym /palpacyjnie
nie stwierdza się guzków
Niemcy lubią udziwniać ;-)

| W 1994 roku wydarzyła się chyba najsłynniejsza sprawa o odszkodowanie -
| pani Liebeck dostała 250tys.$, bo oparzyła się kawą w McDonaldzie.

Nie w McDonaldzie.


"Stella Liebeck otrzymała około 250 tys. dolarów - zawierając ugodę z
firmą McDonald. (...) Liebeck po oblaniu się kawą miała oparzenia
trzeciego stopnia i spędziła osiem tygodni w szpitalu. (...) nie był to
pierwszy wypadek poparzenia kawą w restauracjach tej sieci, lecz
siedemsetny."
Z wprost.pl.

Takich oparzeń (śmiertelnych!) na świecie jest ok. 300 rocznie, jeśli
się nic nie zmieniło - nie jest to więc nic śmiesznego...
http://www.romanx.kosa.net.pl/galerie/sp_index.php?file=./sz/sz0300.jpg

TAX (równie śmieszny):
Niemcy wymyślili nowa mikrofalówkę, ma 10 miejsc siedzących.
==
Gdzie leżą Niemcy? Pod Stalingradem.
==
Dlaczego Niemcy lubią Mercedesy?
Bo mają celownik i czują się jak w Tygrysie.
==
- Co pan ma przeciwko Żydom??
- Cyklon B.

"Liliana Cichocka"

Ja tez sie dolaczam do zyczen imieninowych dla
Najjasniejszej Gwiazdy Chomoru!

tax
Dwaj Niemcy pojechali na wakacje do Francji. Postanowili udawac
Anglikow bo
Francuzi podobno nie lubia Niemcow. W restauracji zamawiaja martini:
- Two martinis please.
- Dry?
- Nein, nein! Zwei!

Tomasz Ciszek napisał(a):

Kondzio (k@premiera.pl) wrote:

: O czym Ty piszesz? Nie miała odpowiedzieć na pytanie, tylko _pomysleć_ jakąś
: liczbę. Po drugie to kobieta :)

Tak, ale umysl ludzki nauczony liczenia majac za zadanie dodac dwie
liczby odszukuje w pamieci liczbe wieksza od pierwszej o druga (2+2=4 itp.)
, o ile musi takie dzialanie wykonac szybko. Kolejne polecenie, nakazuje
wybrac liczbe pomiedzy 12 i 5. Pomiedzy znaczy, ze mniejsza od dwunastu,
umysl automatycznie traktuje to jako sygnal do odjecie czegos od tej 12,
a poniewaz zewnetrznie dostaje bodziec o 5 dokonuje bezwiednego
odejmowania. Wynik odejmowanmia pasuje, stad piewsza mysla musiala byc 7.
Mozna ten test latwo spalic nakazujac pomyslec liczbe pomiedzy 5 i 12.


niestety nigdy nie pmyslalabym liczny 7 bo jej nie lubie! niemcy uwazaja
ja za pechowa tak jak my 13.
nie lubie 7! moze jakby to bylo 13 a 5 wtedy odjelabym prawidlowo, ale
jesli tylko 7 mozna obejsc to obchodze :))))
pewnie dlatego,z  ejestem kobieta :))) ale nie uwazam, ze to cos zlego.
mowiac prawde gdyby nie baby na swiecie bylyby same pedaly lub wy
panowie wlasnie psuwalibyscie slonine w kaloryferze ot co!

zamiast tax:
co to jest facet?
nowotwor kutasa!

pozdrawiam was nowotwory - malgorzata
ps. pozdrowienia dla waszych pielegniarek bywalcy hospicjum zwanego
alkowa malzenska!

pozdrawiam           piot@friko5.onet.pl

KREML <kor@friko6.onet.plnapisał(a) w artykule
<7k85sd$t7@zeus.polsl.gliwice.pl...

W tamtym roku ktos wyslal glupi kawla o zydach z konta mojego kumpla na
polibudzie. Gosc byl na 5 roku i wlasnie mial sie bronic. Po jakims
czasie
zostal zawieszony, obrona odroczona itd. ...   Okazalo sie, ze jakas
organizacja zydowska poskarzyla sie na niego i rektor zeby nie podpasc
wszychmocnym zyd....  nie chcial go dopuscic do obrony.  Koniec koncow
sprawa zakonczyla sie w sadzie, moj kumpel zaskarzyl polibude itd., itd.
.....

NIECH ZYJE WOLNOSC, WOLNOSC I SWOBODA .....  heheh

Paweł wrote:

Artur Miller <a@iol-antares.co.zanapisał(a) w artykule
<8g0162$8u@plonk.apk.net...

[...]
| :Tak przy okazji: kumpel ostatnio w słowniku ang-pol znalazł hasło
| :"lepper", a znaczyło to "trędowaty" :)))

| Wiem, ze sie czepiam, ale nie lepper tylko leper ...

Ergo - "lepper" to  "tręddowaty".


Moze raczej "tredoowaty" :-) Jak sie ktos jaka, zwykle czesciej na
samoglosce :)

Kawau:

Dwaj Niemcy pojechali na wakacje do Francji.
Postanowili udawac Anglikow, bo Francuzi
podobno nie lubia Niemcow.
W restauracji zamawiaja martini:
- Two martini please.
- Dry?
- Nein, nein! Zwei!

Dwaj Niemcy pojechali na wakacje do Francji.
Postanowili udawac Anglikow, bo Francuzi
podobno nie lubia Niemcow.


Kiepski pomysł bo być może Francuzi nie lubią Niemców, ale na pewno nie tak
jak Anglików. W ogóle to chyba mało jest rzeczy które Francuzi lubią mniej
od Anglików. :-)

Zbigniew Cofala wrote:

Wojciech Szalwinski dnia Wed, 24 May 2000 11:43:33 GMT napisał:

| Dwaj Niemcy pojechali na wakacje do Francji.
| Postanowili udawac Anglikow, bo Francuzi
| podobno nie lubia Niemcow.

Kiepski pomysł bo być może Francuzi nie lubią Niemców, ale na pewno nie tak
jak Anglików. W ogóle to chyba mało jest rzeczy które Francuzi lubią mniej
od Anglików. :-)


Ano tak jest, ale kawal to kawal :)

A propos kawalu:

Pozegnania lekarzy.
Laryngolog: "do uslyszenia"
Okulista: "do zobaczenia"
Ginekolog: "jeszcze do Pani zajrze"

:)

| Sam jestes faszysta.

No i? Nie lubię niemców i nie będę się z tym krył.


A ja nie lubię Ciebie i też nie będę się z tym krył. *plonk*

PS. Nie lubić, a nazywać faszystami, to jednak jest różnica...

No i? Nie lubię niemców i nie będę się z tym krył.


Jakos dziwnie taki syndrom zazwyczaj maja ludzie z tzw. Ziem Odzyskanych. No
niby zawsze mozna wrocic do Wilna czy Lwowa. Tylko ze tam nie za bardzo
lubia Polakow. Nie martwi Cie, dlaczego?

tg

POwaznie sa takie kasy?


Sie nazywaja bahn.comfort Counter (tja, Niemcy lubia angielskie slowka... :)

Kto moze z nich korzystac?


Osoby posiadajace karty bahn.comfort
(http://www.bahn.de/pv/angebote/baca/die_bahn_bahncomfort.shtml), czesto
rowniez osoby kupujace bilety pierwszej klasy.

No niby nie... Ale co biedna kasjerka jest winna ze wystawila 1500
biletow w ciagu dwoch godzin i chcialaby sobie zjesc kanapke i chwilke
odpoczac???


Przerwa powinna odbywac sie w zamknietym okienku, albo w pokoju
sniadaniowym. Jak ktos pracjuje - to niech pracuje, jak ma przerwe. Inaczej
dochodzimy do patologii.

Mogla wystawic ten bilet, ale jezeli klient od razu wyjechal na Nia z
wielka morda - to juz swiadczy o kulturze osobistej klienta... A ze
prawo zezwala na niewystawienie biletu w kasie miedzynarodowej - Ona
po prostu to wykorzystala :)


Ciezko sie nie zgodzic.

Poza tym:
Zakończył się remont toru nr 1 między Górą Włodowską a Zawierciem.
Za to między Górą Włodowską a Psarami pociągijeżdżą po torze nr 1 w obu
kierunkach.
Przyczyna - zdemontowana sieć trakcyjna nad częścią toru nr 2 na stacji
Psary.

Ponadto:
Pociąg od Pruszkowa do Włochów jechał po torze podmiejskim (właściwym),
a od Włochów do WZ po torze podmiejskim, ale... niewłaściwym.
Czy tam są jakieś zamkniecia torowe? Żadnych prac nie zauważyłem.

Jest, o 6:23... I tylko w robocze - ciekawe, kto wtedy jezdzi zwiedzac?...


Powinni zrobić po 3 bezpośrednie pociągi z Jeleniej do Goerlitz i z Goerlitz
do Jeleniej. Jeden rano coś około 8 drugi np. około 14-15 a kolejny około
20-22  w weekendy. Chodzi mi nie tylko o to żeby do Niemiec był dobry dojazd
ale i z Niemiec. Może Niemcy by też chcieli pozwiedzać choćby Jelenią Górę.
A jak wiadomo niemcy lubią kolej.
Pozdrawiam
www.kolej.ournet.pl

Nie widziałem żeby ktoś pisał, że oba te gagariny znalazły się w Pesie. Zdjęcie
w czeskim czasopismie kolejowym Draha. 013 zmodernizowano na 12XX a 014 w
nienajgorszym stanie jak na trupa stał jeszcze nieruszony. Jak dla mnie
sensacja, oba dawno skreślone ze stanu, 013 podobno stał w Zamościu jeszcze w
2007 ale 014?


Bardzo ciekawe, ciekawe skąd oni mają takie informacje. A info o
ST44-014 to już w ogóle nie wiem skąd wytrzasnęli.
Przecież on został skreślony 25.10.1989. No ale jak widać nie tylko
Niemcy lubią fantazjować na temat Gagarinów w Polsce

Bardzo ciekawe, ciekawe skąd oni mają takie informacje. A info o
ST44-014 to już w ogóle nie wiem skąd wytrzasnęli.
Przecież on został skreślony 25.10.1989. No ale jak widać nie tylko
Niemcy lubią fantazjować na temat Gagarinów w Polsce


To nie fantazja, jest zdjęcie na którym wyraźnie widać numer 014.

| Bardzo ciekawe, ciekawe skąd oni mają takie informacje. A info o
| ST44-014 to już w ogóle nie wiem skąd wytrzasnęli.
| Przecież on został skreślony 25.10.1989. No ale jak widać nie tylko
| Niemcy lubią fantazjować na temat Gagarinów w Polsce

To nie fantazja, jest zdjęcie na którym wyraźnie widać numer 014.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

najmniej jeden taki most nieco na północ od miejscowości Górzyca - tam
jest odpowiednia "bocznica" prowadząca aż na wał od strony Polski


A ja sie cholera zastanawialem kiedys po co to :)
Na marginesie - na polnoc od Kostrzyna, w Porzeczu jest fajna droga -
ladny asfalcik, konczacy sie w Odrze. Niemcy lubia sobie teraz
przyjechac do nas o poogladac z innej perspektywy.

A jedna nie byla na północ od Kostrzyna, w trojkacie miedzy Naododrzanka
a obecna DK23/DK31? Bo mnie kiedys tam patrol zgarnal, jak dziecieciem
bylem :)


Tak, w rejonie Kostrzynia też była podobna przeprawa. Tam właśnie gdzieś
jest ten fort, w którym most przechowywano. Nie wiem, czy to akurat
DK23/DK31, bo mi nic te liczby nie mówią.

| najmniej jeden taki most nieco na północ od miejscowości Górzyca - tam
| jest odpowiednia "bocznica" prowadząca aż na wał od strony Polski
A ja sie cholera zastanawialem kiedys po co to :)


Mnie to również zaciekawił i stąd pytałem. Nie wiem jak teraz, ale tory
były jeszcze w 1997 roku podczas powodzi.

Na marginesie - na północ od Kostrzyna, w Porzeczu jest fajna droga -
ladny asfalcik, konczacy sie w Odrze. Niemcy lubia sobie teraz przyjechac
do nas o poogladac z innej perspektywy.


Pewnie planowano most pontonowy drogowy. Nad Odrą takich dróg jest więcej.
Ze dwie były w rejonie tej Górzycy przeze mnie przywołanej. Po niemieckiej
stronie bywał taki sam "asfalcik".

http://www.wprost.pl/ar/?O=73204
Gdyby na to się zgodzić, to po paru latach dzięki Niemcom i Francji zostanie
z NATO
kompania reprezentacyjna.
Marek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


Próbkę tego co by było dzieki tym pomysłom mielismy podczas wojny domowej w
Jugosławii (ale nie w przypadku poźniejszym kiedy NATO dało sie wciągnąć w
bandyckie albańskie gierki w Kosowie) kiedy NATO sie skompromitowało do szpiku
kości. Wystarczy przypomnieć sobie przykład Srebrenicy kiedy to Holendrzy
wołali o pomoc i zeby przeprowadzić naloty na pozycje serbskie a francuski pan
generał powiedział ze ma to gdzies bo on musi przeprowadzić debatę w tym
temacie.Francuzi i Niemcy lubią debatować. W wyniku debat zrzucono jakąś tam
bombę o wiele godzin za późno kiedy Serbowie już weszli do Srebrenicy i kolejna
bomba lotnicza by spowodowała ze oprócz masowych grobów z cywilami by
znaleziono przy okazji groby z Holendrami.
pzdr

    (ciach)
    Już dobrze, dobrze. Chcesz ciasteczko? :o)

    Za co nie lubisz Niemców (bo przyjdą i wykupią...) i Ukraińców (zły
Juszczenko, zły...) już wiemy. Czas na krzywdy (prawdziwe i urojone) jakie
doznaliśmy od Czechów, Słowaków, Rosjan, Białorusinów oraz mieszkańców
Morza Bałtyckiego z syrenami i trytonami na czele, dasz sobie radę, zdolny
jesteś ;o))

    REMOV

PS. Cmentarz Orląt bym napisał z wielkiej litery na Twoim miejscu. Z
szacunku.

REMOV wrote:
"PAweł" <pgora@wirtualnapolska.uzyjskrotu.pl
napisał(a):

(ciach) Już dobrze, dobrze. Chcesz ciasteczko? :o)

Za co nie lubisz Niemców (bo przyjdą i wykupią...) i
Ukraińców (zły Juszczenko, zły...) już wiemy. Czas na
krzywdy (prawdziwe i urojone) jakie doznaliśmy od
Czechów, Słowaków, Rosjan, Białorusinów oraz mieszkańców
 Morza Bałtyckiego z syrenami i trytonami na czele, dasz
sobie radę, zdolny jesteś ;o))


Czechów i Rosjan przecież też już wiemy.

Pozdrawiam
Grzegorz Szczepanik

Stanislaw Witold Czarnecki napisał

| Chlopie... Tak jak Amerykanskie superfortece rozgniotly Monte Cassino?
Tylko
| okazalo sie ze niemiecka dywizja spadochronowa jest tam nadal i ma sie
| dobrze.

Pradwe mowiac weszla tam dopiero PO bombardowaniu :-)


Hm , przeciez cale wzgorze bylo bombardowane wielokrotnie . Niemiaszkom pare
razy sie sufit na leb walil , walczyli jednak dalej i to bardzo dzielnie .
Choc nie lubie Niemcow a juz szczegolnie tych z lat wojennych (of course) to
musze przyznac ze swietni z nich zolnierze .

RED BARON
rba@polbox.com
www.miss-bjork.topnet.pl
ICQ 47310893
******************************************************
Ziemia jest pieklem innej planety
******************************************************

RED BARON napisał(a) w wiadomości: ...

Stanislaw Witold Czarnecki napisał

| Chlopie... Tak jak Amerykanskie superfortece rozgniotly Monte Cassino?
Tylko
| okazalo sie ze niemiecka dywizja spadochronowa jest tam nadal i ma sie
| dobrze.

| Pradwe mowiac weszla tam dopiero PO bombardowaniu :-)

Hm , przeciez cale wzgorze bylo bombardowane wielokrotnie . Niemiaszkom
pare
razy sie sufit na leb walil , walczyli jednak dalej i to bardzo dzielnie .
Choc nie lubie Niemcow a juz szczegolnie tych z lat wojennych (of course)
to
musze przyznac ze swietni z nich zolnierze .


Czy to prawda, ze we Wloszech niemcy nie mieli (tj. mieli w ilosciach
sladowych) broni p-panc i opierali sie na minach?

Bendin of Poland
ben@friko4.onet.pl bend@friko5.onet.pl
"Ojcze Nasz, dziękujemy Ci za chleb, który spozywamy i za to, ze nasza mala
firma nie zbankrutowala. Wybacz nam nasze winy, a zwlaszcza wykorzystywanie
kobiet do budowy maszyn bojowych."

Bendin <ben@priv4.onet.plwrote in message

RED BARON napisał(a) w wiadomości: ...

| Stanislaw Witold Czarnecki napisał

| | Chlopie... Tak jak Amerykanskie superfortece rozgniotly Monte Cassino?
| Tylko
| | okazalo sie ze niemiecka dywizja spadochronowa jest tam nadal i ma sie
| | dobrze.

| Pradwe mowiac weszla tam dopiero PO bombardowaniu :-)

| Hm , przeciez cale wzgorze bylo bombardowane wielokrotnie . Niemiaszkom
pare
| razy sie sufit na leb walil , walczyli jednak dalej i to bardzo dzielnie
.
| Choc nie lubie Niemcow a juz szczegolnie tych z lat wojennych (of course)
to
| musze przyznac ze swietni z nich zolnierze .

Czy to prawda, ze we Wloszech niemcy nie mieli (tj. mieli w ilosciach
sladowych) broni p-panc i opierali sie na minach?


Pierwsze słyszę :) Zależy kiedy i kto.
PJ

Użytkownik RED BARON <rba@polbox.comw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:S3U24.28050$Oo3.655@news.tpnet.pl...

Choc nie lubie Niemcow a juz szczegolnie tych z lat wojennych (of course)
to
musze przyznac ze swietni z nich zolnierze .


Czy ja mylę osoby [jeśłi tak to sorki] czy ty faktycznie jakiś czas temu
psułeś sobie krew zastanawiając się namiętnie jak śmiałem nazwać ich
najlepszymi żołnierzami...?
Pozdrawiam
ALAMO

RED BARON <rba@polbox.comwrote:

Hm , przeciez cale wzgorze bylo bombardowane wielokrotnie . Niemiaszkom pare
razy sie sufit na leb walil , walczyli jednak dalej i to bardzo dzielnie .
Choc nie lubie Niemcow a juz szczegolnie tych z lat wojennych (of course) to
musze przyznac ze swietni z nich zolnierze .


Ale sam klasztor obrzucono dziesieciotonowkami raz, obracajac go w gruzy.
Byo w nim wtedy tylko 6 osob (lub osiem, ech ta pamiec) sami cywile,
nawiasem mowiac, zniesli bombardowanie bez problemu w glebokiej piwnicy.
Po zbombardowaniu, rumowiska nadawaly sie do obrony znacznie lepiej niz caly
klasztor, co Niemcy wykorzystali.
By the way, bombardujacy Amerykanie mieli taki rozrzut, ze straty poniosly
stacjonujace najblizej ich wlasne jednostki.
AFAIR wiekszosc ekspertow uwaza bombardowanie klasztoru za powazny blad.

Stan

On Sun, 1 Feb 2004 15:48:38 +0100,  Alti wrote:
Użytkownik "Robert_T" <Rober@moj.adres.jest.w.podpisienapisał
| metro we wroclawiu? szkoda, ze niemcy nie zbudowali. problem bylby
| rozwiazany.

Zbudowali. Mamy siec tuneli ktorymi jezdzily pociagi. Tunele rozchopdza sie
spod dworca glownego w 4 lub pieciu kierunka (m.in. w strone Krzykow)
Niestety pod koniec wojny podlozyli ladunki wybuchowe w miejscach gdzie
tunele przechodzily pod Odra i wszystko woda zalala....


Zaraz zaraz - od dworca do Odry to kawal drogi.
Gdyby naprawde istnialy to mozna sie pokusic o zatkanie fragmentu i
wypompowanie wody.

Niby sie o  tym slyszy, niby Niemcy lubia ryc w ziemi .. ale gdzie
niby sa wyloty tych tuneli ?

J.

Niby sie o  tym slyszy, niby Niemcy lubia ryc w ziemi .. ale gdzie
niby sa wyloty tych tuneli ?


Coś tam było w okolicach Dworca Głównego - na pewno pod dworcem
był szpital, z resztą czynny jeszcze po wojnie. Na pewno też do
tego szpitala (pod ziemią) dało się dojechać pociągiem - w
dalszej rodzinie mam kogoś, kto jechał osobiście. :

Trochę tam było tych wykopków w okolicach centrum...

Oj.. glupoty Waść gadasz.. Zapraszam choćby 200 km od naszej zachodniej
granicy, do krajów cywilizowanych.. Tam masz ograniczenie 90, to to wszyscy
jadą 90, a nie tak jak unas - oganiczenie 90 - jhedziesz 130, a jeszcze Ci z
tyłu mrugają, że im zawadzasz..


 Tak różowo to też nie jest - niemcy lubią sobie przycisnąć, choć nie do
tego stopnia co nasi. Tam też fotoradary mają co robić, ale dla nich te
mandaty są naprawdę tanie... :)

 Za to w Danii ruch na autostradach pomimo nasilenia i ograniczenia do 110
w wielu miejscach (i na całej Zelandii) jest bardzo płynny i praktycznie
nie występuje zjawisko 'miszczuf'. Choć pewnie na to ma spory wpływ
wysokość mandatów (przekroczenia prędkości tam się liczy procentowo, za 50%
to już jest naprawdę ciężka kasa - znajomy duńczyk mi to tłumaczył, ale nie
pamiętam dokładnych stawek - lecz było dużo zer).

topek -jak zawsze pozdrawiajacy

Lagunka V6 3.0
- "co mowi ladnie do mnie po niemiecku,
    wkrotce zostanie zagazowana"


Ty to naprawde musisz nie lubic niemcow...zeby od razu do gazu za mowienie
po niemiecku....

Użytkownik Wojtek W. <woj@box43.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9h7hep$70@news.tpi.pl...

Użytkownik "Tomasz Jarnot" <jur@poczta.fmnapisał:

| Ja wierze w jedno... Kiedy już sie dorobisz pieniążków, żeby kupić sobie
ot
| dla frajdy i satysfakcji Mustanga Shelby GT 500, to będziesz już na tyle
| mądry, żeby wiedzieć, że włożenie gazu do takiego samochodu to jest
mniej
| więcej ten sam poziom, jak wstawienie sobie glinianego, metrowego
krasnala
| do ogródka ... ;-)

Niemcy lubia nasze krasnale, a stac ich na to zeby wlozyc sobie srebrnego
a
nie z gliny, czmu tego nie robia ? odpowiedz sobie sam

A ja mam swoja teorie - wg niektorych bledna, a wg niektorych nie - nie
przekonuje nikogo - ale skoro efekt ten sam - to po co przeplacac ?


No i właśnie odpowiedź na to znajdziesz wtedy kiedy się dorobisz, trochę
obijesz po świecie, pooglądasz co i z czym się je ;-) i zaczniesz nieco
doceniać wartość samochodu jako "zabytku"...

Jurand.

Człowieku, wyluzuj trochę! Są tacy, którym się lepiej jeździ samochodami
niemieckimi, są tacy któzy kochają "francuzy", a są też tacy, którym
najbardziej odpowiada Ikarus automatic. Czy już nie można na grupie wyrazić
swoich odczuć dotyczących jazdy różnymi modelami, żeby nie narazić się na
jakąś kretyńską uwagę o progermańskich uprzedzeniach?

Czytając tą grupę odnoszę wrażenie, że tworzy nam się nowy fanatyzm - kopać
wszystkich, którzy lubią niemieckie auta. Ja osobiście np. nie przepadam za
VW, ale nigdy do głowy by mi nie wpadło wyśmiewać kogoś, kto twierdzi, że
dobrze mu się VW'nem jeździ. Apeluję o więcej tolerancji i zrozumienia.

Pozdrawiam

te auta sa chyba lepsze od tych wymienionych przez ciebie.


Moze nie lubi niemcow? ;)

ok byc moze jestem niedoinformowany, choc jest to opinia znawcow tematu,
ale
nie o to chodzi ! Chodzi i  to ze planuje kupno diesla i mialem nadzieje
ze
otrzymam na tej grupie jakies sensowne wskazowki.


Stary nie poruszaj na tej grupie tematu "co jest lepsze?". KAZDY ma
najlepsze a jezeli nie ma to twierdzi ze ma. Jedni lubia niemieckie fury i
beda ci wpierac zr TDI to najlepszy silnik. Inni lubia francuzy i ze HDi to
najlepszy silnik. Ja jestem z tych pierwszych i ci powiem ze TDI 110 w moim
passacie b5 to najlepsze co mi sie zdarzylo do tej pory. Ale zaraz inny
kolega zwolennik francuzow powie ci ze jego 406 hdi to go do orgazmu
doprowadza i tym sposobem nie wykminisz co i jak.
Pozdrawiam
ps. Nie ma innej alternatywy niz TDI ;-)
Bierz i sie ciesz. To zajebiste silniki.
A francuzy to sa kilka lat w plecy za niemcami ;-))))

On Sat, 25 Oct 2008 18:17:52 +0200,  Irokez wrote:
| E tam Dania.. wystarczy zobaczyć na niemieckie autostrady.
| Wyjeżdzając z parkingu nawet TIR widząc mnie na rozbiegówce ZMIENIA pas na
| bliższy środka aby umożliwić mi właczenie się do ruchu !!!
| Tylko nie w tej kur..wa polsce, polaczek musi pokazać że to on jest na

A gdzie mysmy sie mieli nauczyc takich zachowan ? :-(


A choćby tutaj! Ale oczywiście to Wy wiecie lepiej jak powinna wyglądać
sytuacja przy zwężce.

No tak, ale to wlasnie niemcy zamek maja wpisany w kodeks.
Podaj jeszcze inne panstwo ktore tak ma.


Rozumiem że jak nie ma nakazu mycia rąk w toalecie to nie myjesz? My
mamy wpisany w kodeks zakaz blokowania ruchu! A Ty i tak wiesz, że
blokowanie pasa jest OK.. żenada.

Z drugiej strony Niemcy lubia stac na autostradach.
Czasem nawet pare dni, bo troche sniegu spadlo. Widziales cos takiego
w Polsce ?


my lubimy rozwalać barierki na autostradach.. co 200m TIR wbity w
energochłony.

| Nie widziałem aby jakiś palant TIRem blokował lewe pasy. To tylko tak w
| polaczkowie.
| Zaraz się odezwą obrońcy polaczków psełdokierowców...

No ob ciagle nie rozumiesz .. pojedz spokojnie za tym tirem do
zwezenia, i bedziesz mial to co tak chwalisz - piekny zamek.


HAHA! Nie J.F. to Ty niczego ciągle nie rozumiesz :)

PZDR
Shaman

zapewniam Cie mlotku, ze niemcy to 100 razy lepsi kierowcy niz polacy.
kurcze, nic tylko sie pociac jak widze tych krolow autostrad jadacych
daewoo
na polskich blachach 120-130 po lewym pasie na autobanach.


Sam jesteś młotek - prosty jak instrukcja jego obsługi :). Nie jestem
konserwatysta, w ogóle nie interesuje się polityka, ale jak każdy i ja lubię
jeden naród bardziej od drugiego, tak samo jak jednych nie lubię i
nienawidzę :). I nie mów mi ciołku ze ty jesteś do wszystkich nastawiony
przyjaźnie -  aa do Polaków - ty jako POLAK nie lubisz Polaków. Zapomniałem
sorry :) Ja nie lubię Niemców i austr(y/i)jaków - tak samo jak oni nas nie
lubią? A Czy Polacy od razu musza jeździć VW, Audi, Mercedesami? Każdy
jeździ tym na co go stać. A to ze w Niemców przez ponad 40 lat Amerykanie
pompowali miliardy dolarów, a z nas wypompowywał Sojusz co tylko się da to
chyba nie nasza wina. Zauważ jak Niemcy się w naszym kraju zachowują. Jak
jeżdżą. Co było ostatnio na A4 pomiędzy Wrocławiem, a Opolem? Kto o NAS
często żarty sobie robi? Znasz może takie powiedzenie : "Heute geschtolen,
Morgen im Polen"? Albo taki kawał: Po czym poznać ze Polaków jest za dużo w
danym mieście w Niemczech? - Po tym ze Cyganie ubezpieczają swoje
mieszkania"......to wszystko przez Niemców :) - ech ech :)

Nie wiem - moze sie myle - moze Szwaby to wspanialy
narod, ktory jest naj naj naj na swiecie? Kazdy ma swoje zdanie na ten
temat. Ja mam takie ze nie lubie Niemcow i Austrijakow :) - i tyle i nikt
nie moze mi mowic ze przez to jestem glupim mlotkiem, wiesiem sresiem i ze
mi sloma z butow wychodzi o sa poglady.


to ja powtorze:

jestes glupim mlotkiem.
ksenofobem i malym, plytkim czlowieczkiem.

madry czlowiek nie ocenia ludzi przez pryzmat narodowosci.

r.

On Sat, 5 Jul 2003 16:17:04 +0200,  El_Chueco wrote:
Ja nie lubię Niemców i austr(y/i)jaków - tak samo jak oni nas nie
lubią? A Czy Polacy od razu musza jeździć VW, Audi, Mercedesami? Każdy
jeździ tym na co go stać. A to ze w Niemców przez ponad 40 lat Amerykanie
pompowali miliardy dolarów,


Hm, chyba nie "przez", a "ponad 40 lat temu". I nie wiem czy to byly
miliardy .. choc w przeliczeniu na obecna wartosc.

a z nas wypompowywał Sojusz co tylko się da to chyba nie nasza wina.


A czyja ? Niemcow ? :-)
Bylo nie wysadzac transportow na wschod :-)

Zauważ jak Niemcy się w naszym kraju zachowują. Jak
jeżdżą. Co było ostatnio na A4 pomiędzy Wrocławiem, a Opolem?


A co bylo ? Poza tym na tej autostradzie to wiekszosc "niemcow"
ma bardzo krotkie obywatelstwo :-)))

J.

  Ostatnio kumpel mi opowiadal ze jemu znajomemu zabrali dowod...
jechal se chlopak trabantem (takim nawet fajnie odpicowanym) no i go
zlapali i zaczeli sprawdzac  reczny, opony i takie tam. nie mieli sie
do czego przyczepic to mu wzieli za... brak plynu w spryskiwaczu !!
("niesprawne urzadzenie do oczyszczania szyby")


No ale co innego doczepic sie do jakiejs pierdoly a co innego wystawic za to
mandat.
IMO jednak brak plynu w spryskiwaczu to nie jest duperela.

Moj kolega w dawnych czasach, jeszcze jak nie bylismy w UE zawsze byl
drobiazgowo kontrolowany na granicy. Trzepali mu auto na wylot - nie wiadomo
czemu! Moze mial taka twarz ;-)
Nie lubie niemcow... choc mieszkam na granicy i w niemczech jestem srednio
kika razy w tygodniu :-/

Pozdr.
Q

Nie wiem czemu[nik mi nic nie zrobił]ale nie lubie niemców-moze to wrodzone?
Bardzo lubie za to gierki typu Manu-gdzie sie strzela do nich.


Nabyte. Tak to jest w spoleczenstwie wychowanym na Klosie i Psie,
paru innych filmach i podrecznikach.

Dzisiejsi Niemcy w wiekszosci nic z tego nie maja.

J.

Witam

Musze podzielic sie z kims wydarzeniem, ktore mialo miejsce w zeszclam
tygodniu
w Niemczech na autostradzie A3. Jadac ta autostrada we wtorek w  godzinach


Trza bylo temu dresowi w Omedze powiedziec kilka przykrych slow...
Straszne zeby nie miec tej krzty honoru i przed zagranicznymi nie zaplacic
mandatu...
To dziwne ale mi tez jest troche gloopio i wstyd za takich "Polakow", choc
nie lubie Niemcow, to jednak nie lubie jeszcze bardziej utrwalac stereotypow
o Polakach....

Jarek

To dziwne ale mi tez jest troche gloopio i wstyd za takich "Polakow", choc
nie lubie Niemcow, to jednak nie lubie jeszcze bardziej utrwalac
stereotypow
o Polakach....


Czlowieku wez lepiej sie w tych sprawach nie wypowiadaj, bo jestes tutaj
chyba pierwszym, o ktorym moznaby powiedziec ze jest wlasnie typowym
zadufanym w sobie i uwazajacym sie za wyjatkowego Polaka.
Wystarczy przeczytac tylko watek "niemki to chamki". To jest wlasnie pokaz
prostoty. I dziwisz sie jak prosci ludzie w Niemczech mysla sobie "Polak to
zlodziej i kanciarz" jezeli ty sobie piszesz na grupe tekst "Niemki to
chamki" i jezdza nieostroznie itd. itp. Inna sprawa jest to ze w Niemczech
jest wiecej kanciarzy i zlodziei z Polski niz nieostroznych (prawdziwych)
Niemek w Polsce. Dalbym glowe za to!!!
Wiec nie klep lepiej takich bzdur bo takie gadanie przyczynia sie do
tworzenia szkodliwych stereotypow, ktorych nikt, ktorego one dotycza, nie
lubi
Pozdrawiam
Krysztof

| To dziwne ale mi tez jest troche gloopio i wstyd za takich "Polakow",
choc
| nie lubie Niemcow, to jednak nie lubie jeszcze bardziej utrwalac
stereotypow
| o Polakach....

Czlowieku wez lepiej sie w tych sprawach nie wypowiadaj, bo jestes tutaj
chyba pierwszym, o ktorym moznaby powiedziec ze jest wlasnie typowym
zadufanym w sobie i uwazajacym sie za wyjatkowego Polaka.


Na pewno niektorzy koloryzuja ale faktem jest iz niektorzy bezmuzdzy Polacy
nagminie lamja prawo przyzwyczajeni do polskich reali, kiedy to gdy jest
ograniczenie do 50-ciu np. w Warszawie to wszyscy pruja 80-90. Nie
usprawiedliwiam tego kolesia bo to ostatni palant, jakich mnostwo widze na
drogach. Nie sadze tez ze jest przypadkiem warszawska rejestracja. Ale
mowiac szczerze dla mnie to moga i zapier... 200 na godzine ale jak jada
sami i jest pusta droga (moze Bog sie w koncu ulituje i zabierze do
siebie).Kazdy jak wsiada do samochodu i wyjezdza na autostrade to powinien
wiedziec ze nie jest tu sam i swoja bezmyslna jazda bardziej naraza innych
niz siebie. Zycze wiecej flad na mozgu naszym "Cholkom"

Radoslaw Poplawski <XXXrad@usa.netwrote in article
<35a91bb0.718@news.ict.pwr.wroc.pl...

On 11 Jul 1998 03:38:06 GMT, "slawomir" <sd000@polbox.comwrote:

| Zeby tylko tak europejskie byly wykonczone jak porownywalne cenowo
| amerykanskie.....

No to dlaczego amerykanskie sie tak slabo sprzedaja w UE?


Bo w Europce garaz na piec metrow to juz luksus:))))))))0
Bo podatki na bezyne zbyt wysokie bo ubezpieczenie
zalezy od pojemnosci. itp itd
Sukces Forda w Europie, samochod roku, Mondeo, w USA sprzedaje sie kiepsko
bo maly i slaby....
To sa bardzo rozne rynki i inne oczekiwania klientow.
Mimo wszytsko gdyby nie clo to vette za $40k znalazla by setki tysicey
nabywcow.
Wiem jak Niemcy lubia amerykanskie duze sportowe samochody i ile za nie
musza placic.

Jestem aktualnie w Niemczech, i pech chcial, ze popsul sie w aucie
alternator (Skoda Felicja 1.3, rok 1998).

"Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <kw1@interia.plwrote in message

Potrzebuję orientacyjne czasy przejazdu na następujących trasach
samochodem
osobowym typu Skoda, Opel, Nissan czy Ford, tak z dokładnością do 1 godz.
przy braku zakłóceń na trasie, generalnie z Centrum miasta do Centrum,
jeśli
nie podano inaczej:


Wszystko zalezy od temperamentu kierowcy ale z mojego doswiadczenia :

1) Warszawa - Gdańsk, nocą


3 godziny
Videoradary lubia ta trasa

2) Poznań - Wrocław, nocą


brak danych

3) Szczecin - Berlin Tegel


2 godziny
Remonty autostrad ( nie wiem czy tam ale Niemcy lubia pracowac w wakacje )

4) Świecko - Moskwa (sama jazda, bez granicy, TIRem)


powialo zgroza :)))
Ruscy bandyci

5) Warszawa - Paryż


21 godzin
W jedna noc sie nie da :) Czasami problem z dojazdem do granicy polskiej
(TIRy).
Oswietlone autostrady w Belgii.
Sporo kamer na slupach i mostach mierzacych predkosc, tez w Belgii.
No i Paryz piekna sprawa nie czekaj az ktos ci ustapi pierwszenstwa :)

6) Przemyśl - Szczecin


Brak danych

Merlin

P.S. Dodam ze byla to jego cala kasa jaka mial, wiec gdyby jej nie znalazl,
byloby z nim bardzo krucho, dlatego jak cos kiedys znajdziecie, to nie ma
sie co zastanawiac

Nie twierdze ze lubie Niemcow, ale to mi sie bardzo spodobalo.
Pozdrawiam :)

Jesli ktos zgubil telefon siemensa ME45 we Wrocławiu w okolicach Mc
donalda,
to wiem ktory pajac go znalazl- lezal w kaluży- jeden koles student
medycyny
go znalaz.
telefon byl wlaczony ale koles, pomino ze znalazl pozycje DOM w ksiazce
telefoniczne - nie odda go pomimo ze  jego dziewczyna nalegala zeby oddal
ten telefon. Na drugi dzien przylecial do akademika podjarany tym co
znalazl - stwierdzil ze idzie sprzedac do komisu. A koles ma kasy jak
lodu,
2 fury nowego pasata i peugota 407, ogromny dom z paroma  lazienkami i
firme
produkujaca klimatyzacje

80 proc. z nich dotyczyło telefonów komórkowych, a 20 proc. -
stacjonarnych. Nie podano jednak, ile objęły one osób i numerów.
Liczebność podsłuchów wzrosła aż pięciokrotnie od roku 1995-tego.

Po ujawnieniu tych informacji, pełnomocnik rządu do spraw ochrony
danych Joachim Jacob zażądał surowszych kontroli akcji podsłuchowych
policji i służb specjalnych. Według Jacoba, organa ścigania powinny
informować parlament o skuteczności takich działań w większym zakresie
niż czynią to obecnie.    

W Niemczech, zgodę na założenie podsłuchu wyraża sędzia, jeśli policja
kryminalna lub kontrwywiad uzasadni, że może to pomóc w schwytaniu
przestępcy lub zapobieżeniu przestępstwu.

Statystyka Urzędu Telekomunikacji nie obejmuje podsłuchów,
prowadzonych przez wywiad zagraniczny BND. Nadzoruje on kilkanaście
tysięcy rozmów międzynarodowych dziennie i analizuje je elektronicznie
według klucza siedmiuset haseł. Wychwycone w ten sposób informacje o
terrorystach, handlu bronią i narkotykami lub praniu brudnych
pieniędzy BND przekazuje policji kryminalnej.

IAR

Oglądając zdjęcia o tematyce KM z tereny b. NRD można zauważyć, że jeżdżące
tam autobusy miały - w przeciwieństwie choćby do naszych - większość okien
pełnych, nie otwieranych (lub niemal wszystkie), również "ogórki" i Ikarusy
260/280. Dlaczego stosowano tam takie rozwiązanie? w końcu ich klimat nie
różni się przecież jakoś radykalnie od naszego, więc korzystanie z KM latem
musiało być torturą. Dlaczego tak? ktoś wie...?


Niemcy lubią HARDCORE ;P

W ciągu czterech lat na złom pójdą wszystkie wagony GT 6 - popularne
"helmuty". Pierwsze dwa jeszcze w tym roku


NIE!!! Moze za bardzo kocham to co niemieckie ale... przywiazalem sie do
nich :| Niewazne jak mnie sadzicie za "lubienie niemieckiego" GT6 to jedyna
rzecz za ktora lubie Niemcow :) Krotko mowiac jesli trzeba to trzeba ale
wolalbym aby chociaz jeden zostal bo wpisaly sie w krajobraz Szczecina...
Precz ze 102Na!!! Faworyzujac niemieckie jestem przeciw polskiemu i przybywa
mi wrogow ale wole niemieckie... za wszystko. GT6 always!

Lukasz Zawadzki
gg: 1213543
Pozdrawiam smutno...

NIE!!! Moze za bardzo kocham to co niemieckie ale... przywiazalem sie do
nich :| Niewazne jak mnie sadzicie za "lubienie niemieckiego" GT6 to jedyna
rzecz za ktora lubie Niemcow :) Krotko mowiac jesli trzeba to trzeba ale
wolalbym aby chociaz jeden zostal bo wpisaly sie w krajobraz Szczecina...


"Ale jaka to historia? Przecież to było sprowadzone tymczasowo, na kilka
lat i w ogóle jest niepolskie". (c) tzw. góra

Troszeczke nie tak. Co innego polacy i niemcy zyjacy w zgodzie i na
imprezach kulturalnych, a co innego Wypedzeni rozrysowujacy sobie
polnocna Polske z niemieckimi nazwami miejscowosci i twierdzacy, ze
warmia i mazury im sie slusznie naleza. Taka grupa, choc podobno coraz
mniejsza, jest niezdrowa i niebezpieczna dla naszych interesow.


Niezdrowe i niebezpieczne dla naszychinteresów jest to, ze nasi maja
zacietrzewienei w oczach i potrafi azjebac (czyt: skrytykowac) cos,
czego nie widzieli na podstawie bo im sie tak wydaje, bo oni niew lubia
niemcow i w ogole chuj na niemcow-germanskich najezdzcow.

To buraczenie sie jest grozne.

Bo co z tego ze oni sie beda domagac. Moga sie fdomagac i pierdziec i
bekac i warmi i mazur nie dostana.

Ale zeby ich od razu obrazac? To sie nazywapolityka?

Wiec _technicznie_ kaczynski zrobil dobrze, aczkolwiek z za duza
iloscia arogancji.


O tym mowie...

O kwaszonej kapuście zapomniałeś. Przecież to trujące paskudztwo i na
pewno zarazki rozsiewa.


Nieee, kwaszoną kapustę to Niemcy lubią i ona zostanie.
Ale ogórki kiszone (znaczy nie konserwowe) to polegną... :-)

An. Capone

| To juz drugi mecz z rzedu wygrany dla Korei przez sedziego. Skandal to
| chyba za malo powiedziane.

Wyprzedziłeś mnie z tym postem, bo jak ostatnio rzadko piętnuję (oglądam
tylko mecze mundialowe, to i nie mam za bardzo czego piętnować), to po
trzech meczach (Turcja-Senegal jeszcze nie oglądałem)


Jest w porządku. Przynajmniej ten. Wygrana Turcji była zasłużona,
Senegalczycy byli wyraźnie nie w formie.

[..]

arbitrów, będzie się rękami i nogami bronić przed wprowadzeniem czwartego
sędziego przy stoliku a kibice będą się dalej wkurzać. Dla mnie skandal.
Sędziowanie na poziomie okręgówki na mistrzostwach świata nie przystoi.
Hańba i tyle.


Ten skandal prowadzi w prostej linii do zmniejszenia zainteresowania
przyszłymi mistrzostwami - "firma" traci markę. Czyli FIFA zarobi mniej
kasy.

PS. A drukowanie spotkań pod Koreę to już zupełnie inna sprawa, no bo jak
inaczej nazwać skandalicznie błędne decyzje, dzięki którym Korea
doczłapała do półfinału? Mam nadzieję, że Niemcy im dupsko złoją w
półfinale bez żadnych wątpliwości. Tak, żeby i sędziowie nie mogli im
pomóc.


O ile nie lubię Niemców, to tu Koreańczykom się należy "wklep" i już.

Oczywiscie, ze nie mozna i powinien dostac co najmniej zolta kartke, ale
jak sam przyznajesz byl tlok i sedzia mogl nie zauwazyc. Ci co nie lubia
Niemcow twierdza, ze sedzia drukowal a ja twierdze ze mogl tego nie
zauwazyc bo bylo bardzo gesto.


Mogl nie zauwazyc, dlatego napisalem ze nie byloby karnych jakby Miro dostal na
co zasluzyl, imo czerwien. Nie wnikam czy nie zauwazyl, czy nie chcial widziec.

Nie to zebym nie lubil Niemcow, ale jak tak patrze na sedziowanie, nie tylko ich
meczow, to mam wrazenie ze jakies tam zalecenia fifa dla sedziow sa. ;)

Dla nas to moze i dobrze, w koncu sie okaze, ze po walce przegralismy minimalnie
z mistrzami swiata :)

pozdrawiam, jack

Smutne jest tylko to, że wielu zwolenników USA (w kwestii wiadomej
wojny) zdaje się tego nie dostrzegać.


Ty natomiast nie wiesz czemu można nie lubić Niemców...
Was w szkole na historii to uczą jak zakładać prezerwatywy czy coś równie
przydatnego?
moon

"Moon" <pio@kki.net.plwrote in message

Ty natomiast nie wiesz czemu można nie lubić Niemców...
Was w szkole na historii to uczą jak zakładać prezerwatywy czy coś równie
przydatnego?


ROTFL :-)

On Thu, 28 Aug 2003 13:49:32 +0000 (UTC), Miros/law L. Baran wrote:

| Ach, wszyscy Niemcy, tak? Seba Mk. II?

no tak... III Reich to Hitler i i kilka tysięcy zaufanych członków
partii..
A reszta kraju w tym czasie, to na Majorkę wyemigrowała i nie wiedziała,
co
Hitler wyprawiał... Weź mnie nie rozśmieszaj.... Jakoś nie pamiętam z
książek do historii, żeby w np. 36 roku w Niemczech były masowe protesty
przeciwko Hitlerowi i jego polityce międzynarodowej, jakoś nie pamiętam,
by
w 39 tłumy Niemców wyległy na ulice, by protestować przeciwko napaści
Niemiec na Polskę...


Chyba zartujesz. Jak to niby mialo wygladac? Zalozmy ze dobrych Niemcow bylo
20, to co wtedy? Tez mieli wylegac na ulice? A od czego bylo SS i SA (no
wtedy juz nie)? Pomysl zanim cos palniesz. Dzisiaj mi i na pewno wielu innym
sie nei podoba, ze Polska brata sie z jankesami cholernymi. I co z tego? To
ze, choc nie jestem pewien, wiekszosc tego chce, pozwala ci twierdzic, ze
wszyscy Polacy chca?

Pamiętam za to historyjkę, którą ktoś opowiedział na
pytanie "dlaczego lubimy Niemców z NRDowa, a nie lubimy tych z NRFu" -
odpowiedź zabijała - "bo w NRD, to mieszkają dobrzy Niemcy, którzy
sprzeciwiali się Hitlerowi, a ci co go popierali, to mieszkają teraz na
NRFie"...
Miałem 6 lat i wtedy ta historyjka wydała się absurdalna - tak samo jak i
dzisiaj.


Czas leci a niektorym rozumku nie przybywa.

amk_

Witam,

Gdzie można pójść z 65 letnim Niemcem na dobrą kolację
(bez śniadania... ;-)) na terenie Starówki? Co polecacie?

Pzdr,
Bam


Polecam "Kubickiego" nad Motławą. Niemcy lubią ten lokal. Pozdrowionka.

A co Ci Niemcy lubią ew. ta dziewczyna?
clubbing? dicho? lata 70? r'nb?...........
Pytanie jest mało konkretne
Z resztą i tak w większości popularnych mijescówek w Wawie jest selekcja.

Jaco

A co Ci Niemcy lubią ew. ta dziewczyna?
clubbing? dicho? lata 70? r'nb?...........
Pytanie jest mało konkretne
Z resztą i tak w większości popularnych mijescówek w Wawie jest selekcja.


Kurcze nie wiem... wiem ze chodzi o taniec (sobota) :
Podawajcie najlepsze miejsca najwyżej zrobię jej listę z adresami, cos
wybierze.

| A co Ci Niemcy lubią ew. ta dziewczyna?
| clubbing? dicho? lata 70? r'nb?...........
| Pytanie jest mało konkretne
| Z resztą i tak w większości popularnych mijescówek w Wawie jest selekcja.
Kurcze nie wiem... wiem ze chodzi o taniec (sobota) :


Ej sory ale trochę niepoważne jest to co mówisz. W większości miejsc w Wawie
da się potańczyć w sobote. Od większych knajp takich jak Muza aż po super,
hiper, trendi ;) miejsca jak Klubokawiarnia, Piekarnia, Utopia etc. Na
prawdę ciężko jest komuś doradzić jeśli się nie zna jego upodobań.

Podawajcie najlepsze miejsca najwyżej zrobię jej listę z adresami, cos
wybierze.


A najlepsze to co to znaczy?

Listy masz tutaj, razem z krótkim opisem
http://www.clubbing.waw.pl/
http://www.clubber.pl/page.php?p=index

masti wrote:
| Prawdę piszesz. Tak w sumie to bardzo wredny naród.

O! i z ciebie tez gnój wyszedł :(


A ja nie lubię Niemców. To w sumie bardzo wredny naród. To nam rurę
przez Bałtyk budują, to śmieci do Polski wywożą, te ich denne żarty o
Polakach i ten grubiański humor z "bekania" i "pierdzenia".

I co masti, ze mnie też gnój wychodzi ?

Ciotka

masti wrote:
| Prawdę piszesz. Tak w sumie to bardzo wredny naród.

| O! i z ciebie tez gnój wyszedł :(

A ja nie lubię Niemców. To w sumie bardzo wredny naród. To nam rurę przez
Bałtyk budują, to śmieci do Polski wywożą, te ich denne żarty o Polakach i
ten grubiański humor z "bekania" i "pierdzenia".

I co masti, ze mnie też gnój wychodzi ?


z ciebie już dawno wyszedł. A na płeć już się zdecydowałeś?
A tak w ogóle to co te wszystkie kretyńskie dyskusje mają wspólnego z Warszawą?

| Jak tak dalej pojdzie to ktoregos dnia obudzimy sie i z duzym zdziwieniem
| stwierdzimy ze "u nas" obowiazuje juz inny jezyk, inne barwy narodowe, inny
| hymn itd..... :((
| dziękuję ci arturze.
no nie tak do konca.
ja tez bym wolal zeby to kupila jakas polska firma.


ale ja nie o tym. ja rozumiem, że można woleć by kupiła to firma polska,
malajska czy jakakolwiek. można nie lubić niemców. o.k. ale tekst
"ktoregos dnia obudzimy sie i z duzym zdziwieniem ..." mnie po prostu
rozłożył.

depesz

• Co lubią slyszec kobiety
• co mężczyźni lubią najbardziej
• Co lubią datury
• co lubią Duńczycy
• Co lubią dziewczyny
• Co lubią faceci
• co lubią kobiety
• Co lubią komary
• co lubią mężczyźni
• co lubią Rosjanie
• zanotowane.pl
• doc.pisz.pl
• pdf.pisz.pl
• jaciekrece.xlx.pl

	Co lubia Niemcy	Ogl�dasz odpowiedzi wyszukane dla has�a: Co lubia Niemcy