Cześć!!! z jakich programów peer to peer korzystać?


Hmm - no coz - na pewno juz sie przekonales do zalet p2p :) ale poza nim
istnieja jeszcze binaria :-) I to jest to co mezczyzni lubia najbardziej
....

Tu jest o wiele wiecej zasobow niz ma DC , kaza . i inne p2p razem wziete -
jedyny dyskomfort - to szybkie znikanie plikow , ale jak nauczysz sie
polowac- spokojnie sciagniesz co tylko zechcesz ...

Kaze np uzywalem 1 dzien - DC- tydzien , Souseek - miesiac , innne
pomiejsze - bez przekonania .....

Binaria istnieja od lat ..

PZD Janusz

Hmm - no coz - na pewno juz sie przekonales do zalet p2p :) ale poza nim
istnieja jeszcze binaria :-) I to jest to co mezczyzni lubia najbardziej


Wypraszam sobie .. ja nie uzywam i jakos sie przez to nie stalem kobieta :)

Tu jest o wiele wiecej zasobow niz ma DC , kaza . i inne p2p razem
wziete - jedyny dyskomfort - to szybkie znikanie plikow , ale jak
nauczysz sie polowac- spokojnie sciagniesz co tylko zechcesz ...


A prostszymi slowami: "Musisz siedziec 24/h i patrzyc co akurat jest
dostepne bo za chwile tego nie bedzie :))))"

Wypraszam sobie .. ja nie uzywam i jakos sie przez to nie stalem
kobieta :)

A czy ja to powiedzialem ???  Man najbardziej lubi polowanie- to lezy w
naturze :) Choc nie powiem - zdarzaja sie Amazonki :):)

| Tu jest o wiele wiecej zasobow niz ma DC , kaza . i inne p2p razem
| wziete - jedyny dyskomfort - to szybkie znikanie plikow , ale jak
| nauczysz sie polowac- spokojnie sciagniesz co tylko zechcesz ...

A prostszymi slowami: "Musisz siedziec 24/h i patrzyc co akurat jest
dostepne bo za chwile tego nie bedzie :))))"


No niezupelnie tak - siedzi moj programik - ktory za mnie pilnuje - ja nim
tylko kieruje - jak psem mysliwskim :)
I tak prawde mowiac - nie zdarzyla mi sie jeszcze porazka - wystarczy
uzupelnic o ftp - i juz wszystko mam co potrzebuje .....

PZD Janusz
 - -

pilnie szukamy osob chetnych do wspolpracy przy tworzeniu nowych
dzialow w naszym serwisie. Do obsadzenie nastepujace "stanowiska" :-)
1. dzial muzyki (recenzje i opisy ciekawych pozycji muzycznych z
podtekstami erotycznymi lub przytulance itd :-))
2. dzial filmu (recenzje filmow z watkami erotycznymi (nie pornoli :-)
filmy tylko wartosciowe
3. dzial mody intymnej... potrzebna dziewczyna (kobieta) do dzialu
damskiej bielizny intymnej (chcemy pokazac najciekawsze modele znanych
firm i to co mezczyzni lubia najbardziej) podobnie bedzie tworzony
dzial mody meskiej... kreacje lozkowe dla panow pidzamy, bokserki,
slipy i inne wdzianka :-)
4. dzial zapachow i perfumerii.... poszukujemy osoby znajacej sie na
zapachach ich skadach i popularnosci na rynku... chemy opisywac
najciekawsze zapachy, te znane i mniej znane... istnieje mozliwosc
dostarczania probek do testow...
5. dzial ksiazki erotycznej (nie "Harlekin") :-)))

wszystkich zainteresowanych wspolpraca i nie liczacych na razie na
gratyfikacje finansowa prosze o kontak na adres redakcji.
Pozdrawiam i zapraszam do lektury .

 --------- Ars Amandi - Sztuka Kochania --------------
 WWW......................... http://www.ars.amandi.pl
 Redakcja................... redak@ars.amandi.pl
 Webmaster............... webmas@ars.amandi.pl
 ------------------------------------------------------------------

Zestaw samoobrony w samochodzie???? Ale ten statyw to moze sie wywrocic na
dziurach.... Troche niepraktyczne w samochodzie...
NTG!!!

Ej no jak NTG ? A takie cus jak SUZUKI Samurai ? Sjakas taka terenuffka...
Wiec miecze z przodu na masce jak gwiazdka w Me'siu - to jest to co
prawdziwi mezczyzni lubia najbardziej ;-P ;)))))
-----------------------------------------
Pozdrawiam        Van_Tomas
TOYOTA Carina E GLi 1.6 16V

Słoneczne, choć chłodne październikowe popołudnie dobiega końca.
Wybiegam z firmy i po kilkunastu krokach wskakuję do czekającego na
chodniku auta. Całujesz mnie w policzek na powitanie i mówisz
"Pilotuj". Spędzamy w korku kilkanaście minut, zabawiając się rozmową.
To spotkanie to wielki eksperyment. Jeśli się powiedzie - kto wie, co
będzie w przyszłości? Kieruję Cię w takie miejsce, żebyś po
zaparkowaniu nie domyślił się dokąd pójdziemy. Wreszcie wysiadamy.
"Zamknij oczy" - proszę, a Ty dla niepoznaki zasłaniasz je jeszcze
czarnymi okularami. Prowadzę Cię, trzymając za rękę i cicho
podpowiadam kierunek marszu. Kluczę skrótami i zmieniam drogę, aby Cię
całkiem zdezorientować. Kiedy wreszcie docieramy do mieszkania,
rozbieram się i swoją długą, obszerną chustą zawiązuję Ci oczy.
Popycham Cię tyłem do pokoju, trzymając dłonie na Twoim torsie. Tam
zdejmujesz kurtkę i koszulę, bo w domu jest bardzo ciepło - w sam raz
na zabawę, którą sobie zaplanowałam. Pomagam Ci pozbyć się spodni... a
po chwili wahania również bielizny. Dziś jesteś całkowicie zależny ode
mnie. "Kładź się" - mówię tonem nie znoszącym sprzeciwu i znów Cię
popycham. Upadasz plecami na łóżko, wprost w objęcia puchowych
poduszek. Teraz ja pozbywam się reszty odzieży i sadowię się na Twoim
umięśnionym brzuchu. Sięgam po leżące na nocnej szafce skórzane
kajdanki. Zapinam starannie, choć dość luźno obie obręcze, a łączący
je metrowy łańcuch mocuję na haku wystającym ze ściany nad łóżkiem.
Teraz, z rękami za głową, masz trochę ograniczone możliwości manewru,
choć Twoja muskulatura prezentuje się w tej pozycji naprawdę
imponujaco...
Wstaję i zapalam świeczkę w podgrzewaczu. W żaroodpornym dzbanuszku
już czeka płynny miód, trzeba go tylko troszkę podgrzać. Zanurzam w
nim palec i wracam na upatrzoną wcześniej pozycję. Smaruję Ci usta
długim, powolnym ruchem. Oblizujesz je bezwiednie i uśmiechasz się
lekko. Powtarzam manewr, polecając, żebyś tym razem nie niweczył mojej
pracy. Czekasz więc na to, co dalej, a ja opieram się na łokciach,
nachylając nad Twoją twarzą i zaczynam muskać językiem Twoje wargi. W
końcu nie wytrzymuję i przysysam się do nich na długą chwilę...
Kiedy już nasyciłam pierwszy głód, zaczynam penetrować każdy zakątek
Twych ust. Podejmujesz moją grę i spędzamy tak ładnych parę minut.
Pieszczę dłońmi Twoje włosy, muskam uszy i kark, wprawiając się w
coraz silniejsze podniecenie.. Hmmm... chyba nie tylko siebie -
zauważam z satysfakcją, gdy w końcu niechętnie odrywam się, aby
sięgnąć po dzbanek i zdmuchnąć świeczkę.
Smaruję sobie miodem brodawki i podsuwam Ci te smakowitości wprost do
ust - najpierw jedną, a potem, gdy już wylizana do czysta, drugą.
Teraz kolej na mój apetyczny kąsek... Chociaż kąsek to zdecydowanie za
mało powiedziane... Wstaję i z wysokości całego mojego imponującego
metra z hakiem kieruję jak najcieńszy strumień słodyczy na twoją pierś
i brzuch. Ciemne włosy zlepiają się, ale nic nie szkodzi. Zaraz się
zajmę tym bałaganem ;)
Metodycznie usuwam kropelkę po kropelce. Zdążyły już nabrać lekko
słonego smaku - w pokoju jest naprawde gorąco. Przelizuję się coraz
bliżej Twych drogocennych klejnotów. One jednak zdecydowanie najlepiej
smakują saute. Ucztuję tak przez dłuższą chwilę, aż Twój sprzęt
osiągnie pełną gotowość bojową. Wtedy ostrożnie opuszczam się na
wycelowaną prosto we mnie lufę... To ponoć pozycja, która mężczyźni
lubią najbardziej, bo tylko leżą, a wszystko robi się samo ;)*****
Zresztą nawet gdybyś chciał, nie mógłbyś skorygować współrzędnych
moich operacji... Muszę sobie poradzić bez Twoich silnych dłoni.
Rozsiadam się wygodnie i trwam tak w bezruchu, napawając się pięknem
chwili i wielce wymownym wyrazem Twojej twarzy. Potem, w skupieniu
zaczynam ujeżdżać kasztanka.
Kiedy już mięśnie odmawiają posłuszeństwa, powoli przechylam się do
tyłu, i kładę się na plecach oparta o Twoje uda, uważając przy tym,
żeby dzielny rumak nie wyskoczył ze mnie. Teraz falujemy wspólnie w
łagodnym rytmie. Finał chcę jednak przeżyć w nieco innej konfiguracji.
Siadam więc z powrotem, a potem na chwilę przygniatam Cię całym
ciężarem moich walorów,  by zsunąć z Twych oczu opaskę i odpiąć
łańcuch ze ściany. Opierając się na łokciach, unoszę się i opadam, Ty
chwytasz mnie za biodra, a łańcuch tańczy swój własny taniec gdzieś w
pobliżu moich piersi. Po chwili jednak łapiesz mnie za ręce i
przekręcasz na plecy. Obejmuję Cię ramionami i nogami, a Ty wbijasz
się we mnie raz za razem... Ostatnim pchnięciom towarzyszą dzikie,
jakby stłumione pomruki. Kiedy wystrzelasz we mnie ładunek spermy,
wstrząsają mną dreszcze...
Opadliśmy z sił oboje, ale jeszcze na chwilę przejmujesz dowodzenie.
Obracasz mnie na bok i wtulasz się w moją pupę. Mruczę
rozkosznie i przekładając nad głową łańcuch, ciągnę go tak, że nie
masz innego wyjścia jak otoczyć mnie ramionami.

To jeszcze nie koniec harców, zaledwie przerwa techniczna... CDN, jak
zwykle, kiedyś nastąpi ;)

***** Tu przypomniał mi się obrzydliwy seksistowski (;)) dowcip:
"- A może dzisiaj kochanie na jeźdźca?
- Jaki najeźdźca?
- Germański, kurwa, oprawca!"

• Co lubią slyszec kobiety
• Co lubią datury
• co lubią Duńczycy
• Co lubią dziewczyny
• Co lubią faceci
• co lubią kobiety
• Co lubią komary
• Co lubia Niemcy
• co lubią Rosjanie
• co lubią surfinie
• zanotowane.pl
• doc.pisz.pl
• pdf.pisz.pl
• burdelmama.opx.pl

	co mężczyźni lubią najbardziej	Ogl�dasz odpowiedzi wyszukane dla has�a: co mężczyźni lubią najbardziej