Temat: Tylko o poważnych rzeczach piszecie?Może zagadka?
nelsonek napisał:

> Dosyć proste, ale co mi tam :)
> Na schodach siedzą trzej mężczyźni, każdy na innym schodku.
Przychodzi kobieta
> i
> ma w dłoniach 5 kapeluszy: 3 białe i 2 czarne. Każdy z mężczyzn
wie ile kobieta
> ma kapeluszy i w jakich kolorach. Następnie kobieta zakłada
mężczyznom opaski n
> a
> oczy, później zakłada mężczyznom kapelusze na głowy, chowa
pozostałe kapelusze
> i
> ściąga opaski z oczu. Mężczyzna, który siedzi na najniższym
stopniu schodów nie
> widzi żadnego kapelusza, gdyż nikt przed nim nie siedzi.
Mężczyzna, który siedz
> i
> na drugim stopniu schodów, widzi jakiego koloru kapelusz ma ten
pierwszy –
> ; na
> najniższym stopniu schodów. Mężczyzna, który siedzi na najwyższym
stopniu
> schodów widzi kapelusze dwóch pozostałych mężczyzn – tego, który
siedzi n
> a
> najniższym stopniu i tego, który siedzi na drugim stopniu schodów.
Mężczyźni ni
> e
> mogą się odwracać, ale słyszą się nawzajem.
> Kobieta zapytała mężczyznę, który siedział na najwyższym stopniu
schodów (widzi
> kapelusze dwóch pozostałych mężczyzn): czy wie jakiego koloru ma
kapelusz na
> głowie? Odpowiedział, że nie wie.
> Kobieta spytała mężczyznę, który siedział na środkowym stopniu
schodów (widzi
> kapelusz mężczyzny siedzącego na najniższym stopniu schodów): czy
wie jakiego
> koloru ma kapelusz na głowie? Odpowiedział, że też nie wie.
> Kobieta spytała mężczyznę, który siedział na najniższym stopniu
schodów (nie
> widzi żadnego kapelusza): czy wie jakiego koloru ma kapelusz na
głowie?
> Odpowiedział: "na podstawie dwóch poprzednich odpowiedzi
wnioskuję, że mam
> kapelusz koloru...."
> no właśnie jakiego oraz jaki jest tok rozumowania ostatniego facia.
>

Powiedział, że ma biały.
1. Ze słow pierwszego gościa wynikało, że dwaj pozostali nie mieli
bna głowach bczarnych kapeluszy (wówczas on musiałby mieć biały).
Możliwe są zatem 3 możliwości - dwaj "dolni" mają od góry: b i c, c
i b, b i b.
2. Gdyby najniższy miał c i średni to widział, wówczas - żeby
najwyższy mógł "nie wiedzieć" - średni musiałby się domyśleć, że sam
ma b. Ponieważ sie nie domyślił, musiał widzieć bialy kapelusz na
dole.

Zobacz wicej postw



Temat: Samochwyly do kata !!!
Każdy wie, ze mezczyzna ma mnostwo wad, podobnie kobieta,
ale trzeba przeciwnej plci, zeby te wady wyszly na jaw.

Zobacz wicej postw



Temat: CO ROBIC gdy dziewczyna jest ostrozna...
To stara, znana i doskonale sprawdzona w praktyce teoria ... głosił ją już
Fryderyk Nietzsche choć w prostszej formie - ale oczywiście każdy ma prawo mieć
swoje zdanie na ten temat które zresztą wypada uszanować.

Mężczyzn charakteryzuje bardzo prosta klasyfikacja poznawanych kobiet - według
ich atrakcyjności, a ściślej mówiąc według nasilenia chęci na seks z daną kobietą

Przypomina to drabinę, na której pani A jest na przykład wyżej od pani B, ta z
kolei wyżej od pani C

Kobiety, obok takiej samej drabiny dla potencjalnych kochanków posiadają
identyczną dla przyjaciół

Mężczyźni absolutnie takiej drabiny przyjaciół nie posiadają w odniesieniu do
kobiet, a jedynie w odniesieniu do mężczyzn

Jeśli wydaje ci się że jakiś mężczyzna jest wyłącznie twym platonicznym
przyjacielem najprawdopodobnie się mylisz

Wiele kobiet oczywiście nie zgodzi się z tą teorią i powoła się na argumenty
takie jak na przykład "ależ ja mam masę mężczyzn - platonicznych przyjaciół".
Owszem, jest to możliwe, ale tylko w 3 przypadkach :

1. mężczyznę tego bardziej interesują panowie niż panie
2. dla tego mężczyzny nie jesteś atrakcyjna
3. mężczyzna ten już jest z kobietą która na jego drabinie oceny zajmuje pozycję
wyższą od twojej

Większość mężczyznwie o tym intuicyjnie, większość kobiet nie zdaje sobie z
tego sprawy.

Łatwo jednak sama możesz sprawdzić tą teorię - wybierz dowolnego mężczyznę który
nie spełnia żadnego z trzech powyższych warunków a o którym sądzisz iż jest twym
platonicznym przyjacielem. Zadaj sobie w odniesieniu do niego takie pytanie :
gdybyś znalazła się z nim sam na sam w nocy w jego mieszkaniu, wyszła nago z
jego łazienki i poprosiła go o seks, czy :

a/ powiedziałby ci iz dla chwil rozkoszy nie chce ryzykować waszej przyjaźni
b/ zgodził się chętnie

Bądż jedynie ze sobą szczera w udzielaniu tej odpowiedzi.

Nawiasem mówiąc, odpowiedź a/ jest tym co mężczyźni znajdujący sie na damskiej
drabinie przyjaciół (a nie kochanków) słyszą najczęściej ... Zobacz wicej postw



Temat: Panie - pomóżmy panom
A gdzie inteligencja Twa,
Samantotakmaloczasamidomyslnarzeczyktoresatakewidentne ? Co do sledzi, to
dobrze postanowilas-beda glodne ale pozyja troche, bo przeciez baba to
trucizna,o czym wie kazdyszanujacysie mezczyzna . Zobacz wicej postw



Temat: NO TAK, TEGO BRAKOWAŁO PRZEZ KILKA DNI NA FORUM,
yess napisał(a):

> przeciez cholera jestem grzeczna!!!!!!!!

Taka duża i mądra dziewczynka i nie wie ??
A mężczyzna podobno tylko 2 razy :) sie wstydzi
Zobacz wicej postw



Temat: Gretkowska i Mandaryna w "Teraz My"
> a o cukrzyków tez martwi sie bo jest sama cukrzykiem..

Podobnie jak Gretkowska martwi sie o kobiety, bo jest kobietą.

> a badania? może i mężczyźni maja tak samo złą opiekę ale jak 3 miesiące
> czekałam na wizyte u gina żeby cytologie zrobić - bo wcześniej teraminów nie
> było!-

Ja to wszystko wiem, tyle, że to kwestia generalnie fatalnego poziomu opieki
zdrowotnej w Polsce. I mimo, że na badania o których pisze długo się czeka, i
że część nie jest refundowana, to akurat w przypadku profilaktyki chorób
kobiecych robi się dużo więcej niż w przypadku profilaktyki chorób typowych dla
mężczyzn. I dzięki mediom i ogromnej rzeszy lekarzy (oczywiście i jednym i
drugim chwała za to) spora część kobiet już wie, że powinna co miesiąc badać
sobie piersi, że powinna przynajmniej raz w roku chodzić go ginekologa, że
powinna prosić o cytologię i zbadanie piersi. Jasne, że to wciąż za mało,
jasne, że leczenie nie jest proste i tanie, i że umiera o wiele więcej kobiet
niż mogłoby, ale ile widziałaś podobnych publikacji na temat prostaty? Jaki
odsetek mężczyznwie jakie są pierwsze objawy? Jaki odsetek mężczyznwie do
jakiego pójść specjalisty czy jakie badania zrobić? Jaki odsetek mężczyzn sam
zauważy coś niepokojącego i upomni się o odpowiednie badanie? A widziałaś może
jakieś objazdowy autobus w którym za darmo mężczyźni moga sobie takie badania
zrobić (jak te z mammografem?). W pórownaniu ze świadomością kobiet dot.
nowotworów sutka czy narządów rozrodczych to bardzo niewiele.
Życzę sobie głosować na partię, która takie rzeczy też zauważy, którą
interesuje zdrowie ludzi bez względu na płeć. Jestem kobietą i boję się raka
sutka, ale mam też syna, męża i ojca, i kwestia ich leczenia obchodzi mnie
równie mocno.

Zobacz wicej postw



Temat: Miłość cierpliwa jest...
Miłość cierpliwa jest...
Witam bardzo gorąco
Proszę pomóżcie mi bo nie wiem co mamy robic????
To była krótka znajomosc, nieplanowana ciąża, szybki ślub... a teraz
rozwód w toku ( pozew złożony w 2006r )
Po dwóch latach małżenstwa spotkałam miłość swojego życie ( rok
2004) do tej pory jesteśmy razem, ale osobno Nasze plany
względem siebie nigdy się nie zmieniły, choć dzieli nas ogromna
odległość, pragniemy być razem, pragniemy aby moja córka miała
rodzeństwo...
Mąż wiedział co jest przyczyną mojej próby odejscia , i wiedział -
wie jaki mężczyzna się za tym kryje ( zna jego dane) i o tym głosno
powiedział w sądzie. Nigdy się do tego nie przyznałam ( przed
sądem )
Próbowałam odejsc od męża, ale wtedy zabrakło mi odwagi, bałam się o
nasze dziecko , zwłaszcza jak usłyszałam z jego ust , że jesli to
zrobię to nie chce więcej widziec swojego dziecka
Moja obecna miłość postanowiła usunąć się, wyjechał ( rok 2006)
Miałam dużo czasu aby to sobie poukładać i zdecydowałam wyprowadzic
się z domu i złożyć pozew o rozwód
Najgorsze jest to że sprawy tak bardzo długo się ciągną, a on boi
się wrócic aby nam , a zwłaszcza mi nie zaszkodzić.
Tak bardzo chcemy być razem, ale boimy się popełnić błąd, który mąż
mógłby wykorzystac w sądzie, zwłaszcza że niedługo ta sprawa ma się
zakonczyć.
Problem w tym, że mąż będzie się odwoływać (to znowu odciągnie się
w czasie ) chodzi mu o dziecko i chce aby to z nim mieszkało, więc
pewnie nie da za wygraną!!!
Nie wiemy co mamy robić, Czy ma wrócic i udawać że nic nas nie łączy,
( nie mieszkalibyśmy razem) czy to , że byłby na miejscu mogłoby
coś zminić ( w oczach sądu) a może przeczekać to ... ????
Proszę pomóżcie mi ...
Pozdrawiam
Zobacz wicej postw



Temat: Język
Grażyna Leśniak:


Bez metafizycznych bajerów-fascynuje mnie analiza sytuacji
komunikacyjnej stwarzanej wierszem.Zabawa w
parafrazy:"powiedziałeś mi,że..." ; "nie,powiedziałem
ci,że...";"przecież mówiłeś:...."; "tak,ale chciałem przez
to powiedzieć:...".

 Nie pomyśl,że jest to jedyny,jaki cenię, albo ulubiony
model-zaledwie optymalny do grupy dyskusyjnej.


Choć wąsko poniekąd uprawiany.


   Po Twojej uwodząco atrakcyjnej, ale wieloznacznej i dosyć
hermetycznej stylistyce sądząc,myślę,że nie podzielasz mojej
pasji precyzyjnej komunikacji.


Hm? To jeden z możliwych sposobów użycia języka.
Czy pasja oznacza wyłączność?

-------


Pomyślałam. Hop liryczny w rozdzielnopłciowe drzewo
genealogiczne jest niekonieczny.
Peelówna (to na Twoją sugestię!) jeżeli sie silnie
identyfikuje ze swoja płcią, to naturalnie o różnych
aspektach swojej osobowości myśli jako o kobietach.I
tak,owszem,kobiecość w jej odmianach wiekowych i
funkcjonalnych staje się ważną kategorią,ale znaczącą z
racji przypadku właśnie,przypadku płci autorki.Robienie z
niej-do czego mnie namawiasz- kategorii znaczącej więcej niż
te prosta informacje wydaje mi się nadinterpretacją.
Zrozumiałam już (mam nadzieję)-dzięki męskiej analogii,którą
mi przedstawiłaś - do czego mnie  kusisz.
Kobiecość pozbawiona głosu,kobiecość zmagająca się z
niemożnością ekspresji siebie,może nawet ze zdefiniowaniem
siebie,z poczuciem własnej
"niedorzeczności" -nieumotywowanej
Honorem,Heroizmem,Dziełami
,Martyrologią,Wkładem, itepede obecności w świecie.Świecie,
w którym obecność męska nie musi szukać języka,bo ma do
dyspozycji gotowe heksametry,satyry na żonę modną,instrukcje
obsługi cielątka Anieli i wampa Telimeny,toasty i
mowy,apostrofy i wzniosłe testamenty.Mężczyzna wie,jakimi
słowami cierpieć za miliony ,jakimi mówić o "długu
przeklętym",jakimi porzucać w imię wyższej Idei i jakimi
potępiać niewierną w oczekiwaniu ,gdy "wstydem dziewczę
płonie,wstydź się dziewczę ,wstydź".
Dziękuje bardzo,bo nawet jeśli zupełnie nie zrozumiałam,to
zobaczyłam piękną drogę niezrozumienia :).


Zostawiamy Tyradę: Krótki Kurs Historii Literatury (m).
Świetne.


Tylko że jest moim zdaniem zawłaszczenie wiersza z pozycji
żarłocznego feminizmu. Bo.
Nie ma w nim śladu ustawienia peelki w jakiejkolwiek
opozycji do czegoś. Prywatne,osobiste zmaganie się ze
sobą,nie oświetlone fleszem walki płci tudzież różnicy ról i
rang społecznych.


No, co poradzimy, kiedy?

Pajęczyna, wspólny pokój, język na wierzchu. Słówko "esperanto",
rzucone w komentarzu Autorki, wobec pytania "na co czekamy?"
(esperanto _jednostkowe_ ???)

Woolf w "Własnym pokoju" przypomina Jane Austen. Rękopis musiał
byc schowany w koszyczku z robótką, której dzierganie, w saloniku,
w towarzystwie innych domownic, było formą życia. Rękopis
puchł, rozmnożył się w kilka powieści. Własny pokój, do którego
nikt obcy nie wchodzi, to poza oczywistym postulatem niezależności
materialnej także postulat warunków minimum na ekspresję własnego
głosu. Dlategośmy pisali o ironiach, tędy i śmędy. Siedzą one
we wspólnym pokoju (czy już własnym, z doproszonym krzakiem
genealogicznym? czy ciągle w tej bawialni?) i milczą. Czas
płynie, pajęczyna wisi, nieruszona.


Ani żadnym innym. Ten flesz sobie sama włączyłaś. Nie jest
wykluczony,o nie, ale też go tam nie ma.


Właściwość mózgu czytającego? No dobrze, może i tak.


Ciekawe,przy okazji,czy publicystyka feministyczna użaliła
się kiedyś nad uwięzieniem mężczyzny w dziedzicznych
schematach językowych? Nad tym,jak go osaczają modele
krzyczenia do ludów albo rzucania przez zaciśnięte zęby
zdesperowanym "k*r*a mać!"
Jak bidulki-papugi wieków- muszą walczyć o swoją jednostkową
tożsamość językową.


Jeśli się dobrze orientujemy, to zadba się o chłopstwo
liryczne użaleniem, kiedyś -- poźniej. Zresztą chop wyzuty
z płaskiego uniwersalizmu (stereotypu) też zieje, z wystawionym
językiem, w poszukiwaniu j.t.j. -- od zawsze.

--------

No, mylimy się czy nie -- wsio ryba -- było, mamy nadzieję,
ciekawie.

Pozdrzewionka
a_r

Zobacz wicej postw



Temat: Reklama REDD'S-a


----- Original Message -----
From: "MKP" <piek@polbox.com
To: <pl-listserv-chomo@newsgate.pl
Sent: Thursday, July 19, 2001 12:02 AM
Subject: Re: Reklama REDD'S-a

ja kiedys dorabialam jako copywritter


Skoro przy tymn jesteśmy. Ostatnio na zaliczenie z Teorii i praktyki reklamy
musiałem przygotowac kampanię reklamową. Zasadniczo to miało robić 5 osób,
ale reszta nie miała o tym najmniejszego pojecia (nawet nie widzieli gościa
na wykładzie ;-)) ).
Trzeba było wymyślić reklamę telewizyjną. Wybralem zaklad produkujący ozdoby
choinkowe oraz przerobiłem dowcip (miejscami zdrowo go orżnałem) ze Świetym
Mikołajem, małym Aniołkiem i Choinką.

Oto opis spotu reklamowego:
"Pewnego Bożego Narodzenia, bardzo dawno temu, Święty Mikołaj przygotowywał
się do swojej corocznej podroży. Jednak wszędzie piętrzyły się problemy...
Czterech z jego elfów zachorowało, wiec Mikołaj zaczął podejrzewać, że może
nie zdążyć... Następnie pani Mikołajowa oświadczyła mu, że jej Mama ma
zamiar wkrótce ich odwiedzić, co bardzo zdenerwowało Mikołaja. Na domiar
złego, kiedy poszedł zaprzęgać renifery, okazało się, że trzy z nich
przeskoczyły przez plot i zwiały - Bóg jeden wie dokąd. Mikołaj zdenerwował
się jeszcze bardziej... Kiedy zaczął pakować sanie, jedna z płóz złamała
się. Worek runął na ziemie, a zabawki rozsypały się dookoła. Zdenerwowany
Mikołaj postanowił wrócić do domu na kawę. Roztrzęsiony Mikołaj upuścił
dzbanek do kawy, który roztrzaskał się na kawałeczki na podłodze w kuchni.
Poszedł wiec po szczotkę, ale okazało się, że myszy zjadły włosie, z którego
była zrobiona... I właśnie wtedy zadzwonił dzwonek do drzwi... Mikołaj
poszedł otworzyć. Za drzwiami stał mały aniołek z piękną, wielką choinką.
Aniołek radośnie zawołał: - Wesołych Świąt, Mikołaju! Czyż nie piękny mamy
dziś dzień? Przyniosłem dla Ciebie choinkę. Prawda, ze jest wspaniała? Gdzie
chciałbyś, żebym ją wsadził?...
Stąd wzięła się tradycja aniołka na czubku choinki...."
Cała spot reklamowy ucharakteryzowany na niemy stary film czarno-biały,
jedynie ostatnia sekwencja- mały aniołek na choince full - kolor. Aniołek z
lewej strony, natomiast hasło "A jak wygląda w tym roku Twoja choinka ?"
wraz z adresem strony www oraz nazwą firmy z prawej. Jako podkład muzyczny
"We wish You a Merry Christmas" .

tax ( pokuta 2x)

Na ćwiczenia wojskowe rezerwistów powołano znanego profesora. W kancelarii
sierżant pyta:
- Czy chodził pan do szkoły?
- Tak. Skończyłem podstawówkę, potem liceum, następnie dwa fakultety na
studiach, potem doktorat...
- Dość! - przerywa sierżant. - Zapiszcie, kapralu, że umie czytać.

=====

Najcieńsza książka na świecie jest:
- "Księga czeskich bohaterów wojennych"
- "Co męzczyzna wie o kobiecie"

Strenght & Honor

Zobacz wicej postw



Temat: Kobiety, mezczyzni, samochody ;-) - Dlugie


1. Do samochodu wystarczy instrukcja obsługi. Do mężczyzny...
lepiej nie mówić.


Oczywiście kobiecie wystarczy instrukcja obsługi, meżczyzna nie potrzebuje
instrukcji by uruchomic samochód, a poza tym brak konkretów


2. Jazda nowym samochodem jest przyjemna. Z nowymi facetami
różnie bywa...


Z samochodami róznie bywa, jach wsiadasz do malucha to tez jazda nie jest
przyjemna. Brak koncepcji


3. Przejażdżka samochodem może trwać tak długo, jak zechcesz.
Przeciętny mężczyzna ma dość po pół godzinie.


Jak samochodem jedzie kobieta to samochód po 30 minutach miewa już dość,
znam jeden samochód ktory jechał 1 minute i wpakował sie we mnie (kierowca -
kobieta)


4. Jazda samochodem jest przyjemna bez względu na wiek.


Ciekawe proponuje przejazdzke starą syrenką z dużym przebiegiem. Brak
koncepcji.


5. Jadąc samochodem, to TY decydujesz o wszystkim.


Szczególnie jak złapiesz gume, to Ty decydujesz czy jechać dalej czy nie....
A to ze sytuacja zmusza do zatrzymania to wie tylko mężczyzna. Brak
koncepcji


6. Samochód nie będzie udzielał Ci wskazówek, jak masz nim
jechać.


Jakby kobieta dokładnie przeczytała instrukcje to by wiedziała ze zapalona
czerwona lamka wyglądaja ca jak pojemniczek na olej oznacza konieczność
zatrzymania samochodu (juz wiem dlaczego kobiety zacierają silniki) Brak
koncepcji


7. Samochód nie wymaga dowodu miłości.


Dlatego tak szybko samochody prowadzone przez kobiety niszczeją,. Samochód
potzebuje dowodów miłości, np delikatne pieszczenie szmatką, gąbką z pianą,
napompowanie kólek, delikatne muskanie siedzen i dywaników urządzeniem
ssącym. Brak koncepcji


8. Samochód wie, jakie ma zabezpieczenia, i nie pyta się, "czy
dziś można".


Powiedz to złodziejowi... Brak koncepcji


10. Samochód nie opowie kolegom, jak fajnie mu się z Tobą
jeździło.


Tylko powie w serwisie. ale mnie ta baba zarzyna - oczywiście powie po
podłączeniu do komputera serwisowego. Brak koncepcji


11. W samochodzie nic nie staje na widok 4 pasażerek.


To już wiem dlaczego ostatnio jak jechałem to na czerwonym świetle
przeleciał mi przed oczami samochód wypełniony czterema kobietami. On po
prostu nie staje...


12. Jeżeli złapie Cię policja, i będziesz próbowała umówić się na
kawę z przystojnym policjantem, samochód nie będzie zazdrosny.


Kobieta która umawia sie na randkę z policjantem którego zna 5 minut nie
jest warta zainteresowania


13. Samochód możesz zmieniać na nowszy model tak często jak
chcesz. Nie musisz w tym celu iść do sądu, ani dzielić wspólnego
majątku.


Pod warunkiem ze nie masz wspólnoty majątkowej z rozwodzącym się z tobą
mężem (powód rozwodu - nie dbała o samochód)


14. Na przejażdżkę samochodem nie musisz ubierać się w seksowną
bieliznę ani szpilki.


Bo w szpilkach sie nie da prowadzić, logiczne.


17. Samochód spędza całą noc tam, gdzie go zaparkowałaś, a nie
idzie na piwo z kolegami.


Pod warunkiem ze na świecie nie ma złodzieji


18. Samochód nie poczuje się zagrożony Twoją inteligencją ani
wysokimi zarobkami.


Oj gdyby samochód mógł mówić to duzo byś się dowiedziała o swojej
inteligencji


19. Samochód przetransportuje Cię z torbami, mężczyzna co
najwyżej dołoży Ci swoje do transportu.


Za głupi jestem... do jakiego transportu???


20. Samochód nie ma pretensji, jeżeli to TY prowadzisz przez całą
drogę.


patzr pkt 18.
Oczywiście traktujemy dyskusje jako zart... bo jesli nie to czuję się
obrazony...

Zobacz wicej postw



Strona 4 z 4 • Znalelimy 344 postw • 1, 2, 3, 4



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Co mężczyzna wie
Ogldasz odpowiedzi wyszukane dla hasa: Co mężczyzna wie