Temat: z polskiego na angielski lub w³oski

"Adamello" wrote


"Oskar" <os@konto.plnapisał w wiadomości
| 1. W oryginale było o sprzedaży mebli, a nie marketingu szafek

| "Most people think that marketing is only about the advertising and/or
| personal selling of goods and services. Advertising and selling, however,
| are just two of the many marketing activities".

Tak, ale poproszono nas o tłumaczenie. Definicja marketingu i sprzedaży
jest ta sama w obu językach, a Ewa napisała tylko o sprzedaży, a nie
marketingu.


Podalem powyzej (w cudzyslowiu) definicje marketingu, ktora zawiera
spzredaz.

Widze, ze nie zrozumilaes tej definicji. Podaje wiec nastepna oficjalna
definicje marketingu American Marketing Association:

American Marketing Association (AMA):
"Marketing is the process of planning and executing the conception, pricing,
promotion and distribution of ideas, goods and services to create exchanges
that satisfy individual and organizational goals."


| 2. Small size to po prostu small, po co to "size"? Żeby jeszcze
| mid-size...
| 3. Jeśli już, to *a* small size company

| Ad2) i 3)

| Przeciez podalem "small size Polish company". Powtarzasz sie.

Nie - w punkcie 2 chodzi o zbędne "size", a w punkcie trzecim o przedimek
nieokreślony, którego brakowało.


:-)))


| 4. Engaged in ... trąci kalką językową z urzędowej polszczyzny

| This is a standard expression, buddy.

Nie twierdzę, że jest nieprawidłowe, tylko wersja pierwotna była dużo
prostsza. Im mniej słów tym lepiej, szczególnie jeśli się pisze nie do
nativa (bo była prośba o angielski lub włoski).


Nie jestem natiwem.


| 5. kitchen cabinets bez "the", bo przecież nie chodzi o określoną partię
| tylko typ mebli w ogóle

| Jakie masz meble w kuchni poza szafkami? Czyzby tapczan i dywany?

Krzesła, blat, szafę do zabudowy lodówki, półki, niektórzy mają stół,
narożnik, stołki


Widziales kiedys prawdziwa kuchnie (chociaby na obrazku) a nie w mieszkaniu
M3? Chociazby w sklepach IKEA.

Meble kuchenne zkladaja sie wylacznie z tzw. "kitchen cabinets".


Pozdrawiam, kończąc wątek.


To sie swietnie sklada.

Pozdrawiam rowniez.

Adam


--
Oskar

Zobacz wicej postw



Temat: Klejność prac
Głądzie czy sufity podwieszane??

Gładzie czy płytki kafelkowe (w kuchni między szafkami)??

kolejnosc taka
sufit podwieszany lub płytki zamiennie

na koncu gladzie

Zobacz wicej postw



Temat: Instalacja elektryczna 12V versus 220V


MST wrote:
Witam,

Czeka mnie niedługo wymiana instalacji elektrycznej w mieszkaniu. W związku
z coraz większą popularnością lampek na 12V zastanawiam się jak to wszystko
jest podłączone. Często bowiem takie lampki wkomponowane bywają w półki na
ścianie, bądź np. nad szafkami w kuchni, na ścianach, sufitach. Domyślam
się, że gdzieś musi być trafo 220V/12V.


Ano musi byc.


Podpowiedzcie proszę po pierwsze czy instalacje takie mają 12V prądu stałego
czy zmiennego?


Roznie, nie ma wielkiego znaczenia, z pewnym wskazaniem na zmienne
(wieksza trwalosc zarnika).


Gdzie umieszcza się trafo? Puszka na ścianie / w ścianie? A może zaraz koło
licznika i stamtąd ciągnąć instalację 12V, czy yeż instalację zawsze ciągnąć
220V a trafa umieszczać gdzieś w pokojach?


Umieszcza sie jak najblizej halogenow (jesli o halogenach mowa). Dla
LEDow nie ma to az takiego znaczenia.


Czy takie trafo pracuje ciągle w stanie jałowym, nawet jak wszystkie lapmki
są wyłaczone, czy też powiedzmy główny wyłącznik światła w pokoju włącza
trafo do wszystkich lampek w danym pokoju?


Zwykle wylacznik umieszcza sie po stronie pierwotnej trafa, czyli jak
zaroweczki wylaczysz to trafo tez.


Ile traf polecacie? Po jednym na pokój?


Ale co chcesz zrobic? Jesli chcesz zastosowac oswietlenie halogenowe to
trafo zwykle siedzi w lampie, jesli stosujesz tzw. oczka to trafo jest
gdzies obok w suficie podwieszanym.


Co polecacie, instalację 220V i zaraz obok niej instalację 12V, na wypadek
jakby kiedyś się odwidziało i zamiast lampki 12V zachciało by się nam na
suficie lampy na 220V?


Nigdy nie robi sie zaraz obok instalacji 12V z prostej przyczyny. Taki
halogen 100W ciagnie przy 12V ponad 8A, zeby nie miec znaczacego spadku
napiecia musialbys stosowac bardzo grube przewody, czyli drogie i sztywne.

Zobacz wicej postw



Temat: Instalacja elektryczna 12V versus 220V
MST pisze:


ścianie, bądź np. nad szafkami w kuchni, na ścianach, sufitach. Domyślam
się, że gdzieś musi być trafo 220V/12V.


Albo akumulator ;)


Podpowiedzcie proszę po pierwsze czy instalacje takie mają 12V prądu stałego
czy zmiennego?


Nie ma to znaczenia. Ale ponieważ "wyprostowanie" napięcia to dodatkowy
sprzęt (czyli koszta) więc zwykle jest zmienny.


Gdzie umieszcza się trafo? Puszka na ścianie / w ścianie? A może zaraz koło
licznika i stamtąd ciągnąć instalację 12V, czy yeż instalację zawsze ciągnąć
220V a trafa umieszczać gdzieś w pokojach?


Należy pamiętać o kilku sprawach:

1. transformator nie może być zbyt "opatulony" bo będzie się przegrzewać

2. transformator musi mieć odpowiednią moc na całe oświetlenie - jak
będzie tego dużo, to transformatorów musi być kilka, bo IMHO ciężko
będzie znaleźć transformator na np. 500W

3. niższe napięcie oznacza wyższy prąd czyli przewody muszą być sporo
grubsze żeby się nie przegrzewały i żeby spadki napięcia nie powodowały
"zamroczenia" oświetlenia


Czy takie trafo pracuje ciągle w stanie jałowym, nawet jak wszystkie lapmki
są wyłaczone, czy też powiedzmy główny wyłącznik światła w pokoju włącza
trafo do wszystkich lampek w danym pokoju?


Zależy gdzie dasz wyłącznik - duh...


Ile traf polecacie? Po jednym na pokój?
Co polecacie, instalację 220V i zaraz obok niej instalację 12V, na wypadek
jakby kiedyś się odwidziało i zamiast lampki 12V zachciało by się nam na
suficie lampy na 220V?


Biorąc pod uwagę dodatkowe koszta, problemy z ciągnięciem grubych kabli
i to, że każdy dodatkowy element to dodatkowe ryzyko awarii, a także to,
że są już małe halogeniki na 230V - nie bawiłbym się w 12V, chyba że
miałbym elektrownię wiatrową dającą na wyjściu 12V ;)

Zobacz wicej postw



Temat: Czujnik dotykowy


Wymyśliłem sobie, że najlepszym włącznikiem lamp halogenowych
umieszczonych
pod szafkami w kuchni będzie czujnik dotykowy (dotknięcie metalowej
obudowy
lampy).
Zbudowałem czujnik dotykowy, wykorzystując do tego bramki CMOS. Sensorem w
układzie testowm jest końcówka kabla. Wszystko ładnie działa do czasu, gdy
trzeba go podłączyć do układu docelowego, czyli obudowy lampy przykręconej
do ściany. Przewód od obudowy lampy biegnie w ścianie (1 kwadrat w
pojedycznej izolacji). Po podłączeniu drugiego końca kabla do układu -
blokuje go na stałe. Niemożliwe jest przełączenie. Przypuszczam, że kabel
zbiera jakiś "syf", który układ widzi jako dotknięcie palcem.
Nie mam możliwości umieszczenia elektroniki bliżej lampy, jak 2 m. Czy
jest
jakiś sposób na wykrycie dotknięcia palcem drugiego końca przewodu przy
jednoczesnej filtracji zakłóceń zbieranych przez przewód?


Z tego co wiem to w czujniku dotykowym sygnałem wyzwalającym jest sieć 50Hz.
Człowiek robi po prostu za antenę. Spróbuj dotknąć gołą ręką sondę
oscyloskopu, to zobaczysz co się dzieje:-)
Jak masz długi przewód, to on też działa jak antena i tym samym masz ciągłe
wzbudzenie układu.
Szczerze mówiąc nie mam pomysłu jak na to zaradzić. Może spróbuj dać na
wejście dzielnik R1,R2=10MOhm.

we-------R1-----+----- do układu
                       |
                      R2
                       |
                    GND

Może zadziałać, ale sprawdź, czy przy włączeniu jakiegoś większego
odbiornika jak lodówka czy kuchenka elektryczna układ się nie wzbudza.
Przetestuj też przy telefonie komórkowym:-)

Zobacz wicej postw



Temat: Ratunku!!! mrowki ogrodowe w domu!!!!
Pospać proszkiem do pieczenia parapety okiennne, przed drzwiami
wejścowymi, wszędzie w kuchni (pod szafkami, lodówką).Miałam to
samo.Pomogło. Zobacz wicej postw



Temat: Panele Wiparquet
pajonkkk napisał:


> Piszesz, ze ulozyles panele wedlug wzorow na panelach. A mozesz rozwinac te
> mysl? :-) Brales panele z roznych paczek? Czy ukladales wedlug kolejnosci
> ulozenia w paczce? Tez zalezy mi na uzyskaniu efektu dlugich desek.
>
> I co polozyles pod panele? Wystarczy tylko folia z pianka?
>
> Pozdr
> Pajonk

Jeżeli chodzi o uzyskanie efektu długich desek to musisz łączyć w rzędzie
panele o tym samy wzorze (na łączeniach jest tylko minimalne przesunięcie). Na
początku po rozpakowaniu dwóch paczek też myślałem że jest tylko osiem różnych
paneli. Niestety okazało się że jest ich trochę więcej (nie pamiętam dokładnie
ale jest chyba sześć podstawowych wzorów a reszta to przesunięcie tamtych o pół
panela). Musiałem rozłożyć wszystkie paczki i posegregować panele. Tu się
zaczynają schody. Po ich policzeniu trzeba dokładnie rozplanować podłogę tak
aby w rzędzie były te same panele, żeby nie powtarzać koło siebie podobnych
wzorów i żeby nie było za dużo odpadu. Ja miałem miejsce w kuchni pod szafkami
gdzie wcisnąłem 3 rządki niezgranych paneli. Różnica w wyglądzie jest duża –
długie deski wyglądają o niebo lepiej. Ja miałem bardzo równe podłogi mimo to
kładłem pod spód piankę 6mm firmy Decora (w Praktkerze 6,40 PLN za m2,
zdecydowanie lepsza od płyt wiórowych, nie pyli nie pęcznieje trzyma wymiar w
grubości – z płytami bywa różnie, szybciej i wygodniej się ją układa,
wyciszenie 20dB). Czy folia z pianką wystarczy to zależy od twoich podłóg i czy
chcesz mieć ciszej w mieszkaniu.

Pozdrawiam Janek

Zobacz wicej postw



Temat: Meble RUST - co o nich sądzicie?
Jakiej wielkosci jest ta twoja zabudowa szafkami w kuchni ?? Czy beda to tylko
szafki dolne z kontuarem ( ile metrow ) czy rowniez i szafki gorne tzn wiszace
na scianie nad cala dlugoscia kontuaru ?? Ile ci za te zabudowe zaspiewali ?? Zobacz wicej postw



Temat: gdzie kupuje sie stal do kuchni miedzy szafkami?
gdzie kupuje sie stal do kuchni miedzy szafkami?
Moze ktos wie gdzie kupuje sie stal, ktora ma byc zamiast plytek miedzy
szafkami w kuchni? Zobacz wicej postw



Temat: Fachowcy-sami oszusci!
"antonio"- odpowiadam, mieskanko nie było całe remontowane, jedynie kuchnia i 2
przedpokoje, ale ponieważ to mieszkanie "gierkowskie" to wymiry nastepujące:
1.kuchnia ok.9m2, 1 przedpokój ok.4m2, 2 przedpokój ok.3m2/w 2 cała jedna sciana
zabudowana szafa wnękową/- więc metraz naprawdę niewielki.
zakres prac:zarwanie boazerii, i podłogi/ mozaika/, zeskrobanie ścian, wyrównanie
/doprowadzenie i pomalowanie/, na podłogi terakota, sufity podwieszane, wymiana
4 drzwi /zmaina całkowita- z futrynami/,glazura w kuchni - tylko na 1 stronie
/pasek mizy blatem i szafkami/, w kuchni zamiast drzwi- wyjęcie futryny /łuk
zamiast kanciastego wejscia/...wszystko miało być pierwsza klasa...i wyszło
9.100złotych dla fachowca/jego nazwiska juz nie chcę nawet wspominać/,
oczywiście + nasze zakupy /terakota, glazura, fuga, drzwi całkowite, farba,
oświetlenie/. ostatecznie wszystko s........, zostawił nas gdzieś w połowie
/szczęśliwie się obraził jak się mężowi "zachciało" prostych ścian i drzwi /
niemniej zapłacilismy 5.500złotych - zaliczek, którym nie było końca.
terminy....../ten, którego nazwiska nie chcę wymawiać i jego ekipa/ mieli
zakończyc w 10-14 dni...nigdy nie skończyli.
a teraz szczęśliwe zakonczenie naszej przygody- z polecenia dostalismy p. Piotra
/szukanie 1 tydzień, nastepny trzeba było czekać,/ w następnym zaczął pracę i
skończył w czasie 7 dni.
dopłata wyniosła mniej niż musielibysmy dopłacić /temu, którego nazwiska nie
chcę wymawiać/,
oto nasza przygoda...............
dlatego też nie mierzę wszystkich 1 miarą , ciągle wierzę ,że są naprawdę
uczciwi, porządni fachowcy, i wiem też że nie zawsze najdroższe rozwiązanie jest
najlepsze.
ponieważ jest jeszcze problem z fakturami- poczyniłam odkrycie:
/ten, którego............/ wyrejestrował swoją firmę 1.03.2001 - działa sobie
radosnie opowiadając jakim to jest szanowanym przedsiębiorcą budowlanym, i jaką
łaskę robi podejmując się "mieszkaniówki".
napisałam w tej sprawie do US, czy aby od wielu lat nie jest łamane prawo
podatkowe ............
mam nadzieję,że ciąg dalszy nastąpi...
mam tez nadzieję , że moje doświadczenia ustrzeą choć niewielką grupę
potencjalnych klientów /tego............../ i jemy podobnych.
och......., ale ze mnie gaduła.............


Zobacz wicej postw



Temat: gazomierz w mieszkaniu - przepisy
gazomierz w mieszkaniu - przepisy
Podstawa prawna ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 12 kwietnia 2002
r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich
usytuowanie (Dz. U. Nr 75, poz. 690 z póź. zm. z dnia 15 czerwca 2002 r.)
Wyciąg:
§ 166. 1. Urządzenia pomiarowe zużycia gazu, zwane dalej "gazomierzami", powinny
być zainstalowane oddzielnie dla każdego z odbiorców i zabezpieczone przed
dostępem osób niepowołanych.
2. Lokalizacja gazomierzy powinna zapewniać łatwy dostęp do ich kontroli lub
wymiany.
3. Przed każdym gazomierzem należy zainstalować zawór odcinający. Jeżeli
gazomierz jest instalowany w jednej szafce z kurkiem głównym, uznaje się, że
wymaganie to jest spełnione.
4. Gazomierze mogą być instalowane:
1) w szafkach z materiałów co najmniej trudnozapalnych, z otworami wentylacyjnymi:

a) na klatkach schodowych lub korytarzach ogólnych,
b) na zewnątrz budynku, razem z kurkiem głównym instalacji gazowej, z
zachowaniem warunków określonych w § 159 i 160,

2) w szybach wentylowanych przeznaczonych dla pionów instalacyjnych, z
drzwiczkami bez otworów wentylacyjnych, dostępnymi od strony pomieszczeń
niemieszkalnych.
5. Dopuszcza się instalowanie gazomierzy, także bez szafek, w kuchniach
stanowiących samodzielne pomieszczenie oraz w przedpokojach w istniejących
budynkach mieszkalnych, podlegających przebudowie lub w których następuje remont
instalacji gazowej.
6. Gazomierze mogą być ponadto instalowane w wydzielonych i zamykanych
pomieszczeniach piwnicznych, jeżeli mają one otwór okienny oraz przewód
wentylacji grawitacyjnej wyprowadzony ponad dach lub przez ścianę zewnętrzną na
wysokość co najmniej 2,5 m powyżej terenu, w odległości nie mniejszej niż 0,5 m
od bocznej krawędzi okien, drzwi i innych otworów. Zobacz wicej postw



Temat: wykończenia wnętrz. Bardzo proszę o fachowe porady
Nie udziwniaj na siłę. Podwieszane sufity obniżą pomieszczenie więc po co sobie
klitkę robić z pokojów? Halogeny to nie jest szczyt luksusu, raczej nadają się
żeby doświetlić przestrzeń roboczą pod szafkami w kuchni, poszukaj sobie
lepszych inspiracji. Zobacz wicej postw



Temat: usługi Leroy Merlin
Dzięki za ostrzeżenie:)

Ja chciałam położyć pasek płytek na ścianie w kuchni między szafkami i zmienić
drzwi do kuchni.

Ale widzę, że trzeba szukać dalej. Zobacz wicej postw



Temat: dotykowy włącznik światła
Niestety Twoje obawy są słuszne. Mam takie oświetlenie pod szafkami w kuchni i
włączenie go możliwe jest tylko poprzez dotknięcie oprawy gołą dłonią.
Nawet trzymana w ręku ścierka jest wystarczającym izolatorem aby takie
oświetlenie nie dało się włączyć. Zobacz wicej postw



Temat: sposób na ścianę
już wiem że jest to tynk mozaikowy. Jak myślicie - sprawdzi się w kuchni miedzy
szafkami zamiast glazury?

Dzieki i pozdrawiam Zobacz wicej postw



Temat: szyba w kuchni
szyba w kuchni
chcę zamontować zamiast płytek szybę (pomiędzyszafkami w kuchni)
doradźcie czy to musi byc jakies specjalne szkło czy mozna je poprostu
zamowic u szklarza i zamontowac samemu?

dzieki.
Zobacz wicej postw



Temat: kolor podlóg, drzwi?
Inspirowałam się artykułem i zdjęciami w "Dobrym Wnętrzu"
czy są tam jakieś zdjęcia?
oraz jak jest z tymi białymi szafkami w kuchni, czy ten biały kolor to połysk
czy mat?
pozdrawiam Zobacz wicej postw



Temat: biały lacobel
biały lacobel
czy ma ktoś biały lacobel w kuchni między szafkami? jeśli tak, to
jak sie go czyści czy jest łatwy w utrzymaniu? Zobacz wicej postw



Temat: biały lacobel
A może macie w innym kolorze lacobel albo poprostu zwykłe szkło
między szafkami w kuchni? poznam każdą opinię. Pozdrawiam Zobacz wicej postw



Temat: JWC Ostrobramska
U mnie też pojawiły się 2 rysy przez całą ścianę (na szczęście w kuchni za
szafkami), ale okazało się że ich twórcą był robotnik, który w sąsiednim lokalu
za mocno "poleciał udarem".

Zobacz wicej postw



Temat: Osiedle Laguna w Wesołej
No to będę musiał pogadać z gazownikami, czy np całkiem nielegalne jest
puszczenie 1m rurki w kuchni za szafkami na wys. załóżmy 70cm od podłogi. Inna
opcja wogóle nie wchodzi w grę. Co ja tą rurę pomaluję w kwiatki ??? Nie no.
Lipa.
Pozdrawiam Zobacz wicej postw



Temat: 10 piętro w 30letnim bloku-warto?
Cześć.
Mieszkam w takim bloku, z początku lat 70-tych. Po wymianie okien i lekkim
remoncie jest to naprawdę fajne mieszkanie. Na początku wady, z którymi da się
żyć lub je usunąć:
- często kiepski rozkład - można przesunąć lub zburzyć niektóre ścianki, mnie
udało się na 48m, niewielkim kosztem urządzić funkcjonalne mieszkanie z dwoma
sypialniami, salonem, kuchnią i łazienką (uwaga na kradnące metry korytarze i
średnie kuchnie - za duże by nie szkoda było metrażu, za małe by urządzić tam
również jadalnię,
- krzywe ściany - jedna z nośnych w moim salonie przypomina łuk Robin Hooda -
postawiłem tam wysoką biblioteczkę z książkami i krzywiznę widać tylko w jednaj
sypialni,
- tynki są często do zbicia i położenia na nowo - u mnie około 50% udało się
wzmocnić Unigruntem, reszta poszła w gruz,
- instalacje elektryczne do wymiany - jeżeli zrobisz to przy okazji remontu nie
bedzie to duży koszt,
- robaki - da się wyeliminować - najważniejsza jest czystość i trutki mądrze
porozstawiane za szafkami w kuchni,
- kwestie ogrzewania i ciepłej wody to jakiś mit - wymiana okien załatwiła
wszystkie problemy z zimnym mieszkaniem.
Dziś jedynym moim problemem jest sąsiadka - schizofreniczka. I tu rada. Zanim
kupisz przyjedź tam kilka, a nawet kilkanaście razy pod blok, przejdź się po
sąsiadach, popytaj, pogadaj. Wiem, to trochę przypomina akwizycję, ale to
jedyny w miarę pewny sposób na uniknięcie przykrego sąsiedztwa, o które w
takich blokach łatwo.
I nie bój się bloków z płyty. Mieszkałem kiedyś na warszawskim żoliborzu w 3-
piętrowym bloku z lat 50-tych. To dopiero jest tragedia. Po tym jak bojler
wiszący nad zlewem w kuchni o mało nie zabił mojej żony zmywającej naczynia, a
wezwany fachowiec stwierdził, że on to może ponownie powiesić, ale gwarancji
nie daje, stwierdziłem, że lepszy jest wieżowiec z płyty.
pozdrawiam Zobacz wicej postw



Temat: Czy ktoś znajdzie minutke i pomoże???
hih wcale nie malowałam scian ;-)) wiekszosc mam w tapetach........ale bardzo
ładnych, malowana mam dopólowy łazienke i wyższą czesc kuchni nad szafkami ;-
)))) ale sufity to malowałam i na biało wiec......... fajna ze mnie
kobitka ...;-)) Zobacz wicej postw



Temat: Plytki gresowe jako blat kuchenny
Mam w kuchni parapet/blat nad szafkami przy oknie i blaty nad pozostałymi
szafkami w kuchni, z płytek takich samych jak na ścianach. Jestem zadowolona,
bo sama wymyśliłam. Zobacz wicej postw



Temat: Zabudowa kuchni -Warszawa
Masz kuchenkę gazową? Bo przy elektrycznej problemu z szafkami przy kuchni
praktycznie nie ma (chyba, że są niskiej jakości - nieodporne na gorącą parę),
tłusty osad nie pojawia się w ogóle. Zobacz wicej postw



Temat: Czy w kuchni mogą być duże płytki ścienne?
ja mam płytki 25*35 cm w kuchni między szafkami wygląda super,jest mało
fug,mniej kłopotów z myciem,pozdr. Zobacz wicej postw



Temat: szklo na scianie w kuchni
szklo na scianie w kuchni
Wymyslilam sobie zamiast kafli pod szafkami w kuchni, tafle szklana. Nie mam
tylko pojecia gdzie znalezc firme, ktora by mi to wykonala. Czy mozecie mi
kogos polecic? Z gory dzieki. Zobacz wicej postw



Temat: szkło zamiast płytek na ścianę w kuchni
szkło zamiast płytek na ścianę w kuchni
Zastanawiamy się nad płytą szklaną zamiast płytek na ścianie w
kuchni, nad szafkami. Czy musi to być szkło hartowane? Jaką powinno
mieć grubość? Jak oceniacie takie rozwiązanie? Zobacz wicej postw



Temat: Lacobel nad plyta gazowa ???
Lacobel nad plyta gazowa ???
Pytanie do posiadaczy takiego rozwiazania. zamierzam polozyc lacobel na scianie miedzy szafkami w kuchni, jest tam plyta gazowa. Czy z doswiadczenia wiecie czy moze cos sie dziac z tym szklem przy tej plycie gazowej ?

Dzieki! Zobacz wicej postw



Temat: zamiast kafelek między szafkami w kuchni?
zamiast kafelek między szafkami w kuchni?
Co zamiast kafelek między szafkami w kuchni? Czekam na propozycje? Zobacz wicej postw



Temat: Pas pomiędzy szafkami w kuchni.
Pas pomiędzyszafkami w kuchni.
Czym praktycznym, (oczywiście poza glazurą) można wypełnić pas
ściany pomiędzyszafkami wiszącymi a stojącymi w kuchni? Zobacz wicej postw



Temat: Kafelki wyglądające jak metal-gdzie kupić w Wa-wie
Kafelki wyglądające jak metal-gdzie kupić w Wa-wie
Pomóżcie! Poszukuję kafelków wyglądających jak metalowe do położenia
nad szafkami w kuchni. Najlepiej by były to płytki ok 50x50cm. Czy
ktoś ma coś takiego lub widział w jakimś sklepie w okolicy Warszawy? Zobacz wicej postw



Temat: pomiędzy szafkami w kuchni
pomiędzyszafkami w kuchni
jak myslicie lepiej jest połozyc kłytki między szafkami takie same
jak sa na podłodze czy lepiej jakieś inne. Jak macie moze jakies
fotki. Zobacz wicej postw



Temat: "kamyczki" na ścienie w kuchni między szfkami
to jest tynk mozaikowy
jak myślicie - sprawdzi się w kuchni między szafkami zamiast glazury? Mam
zamiaer zrobić...

Dzięki Zobacz wicej postw



Temat: Płyta na ścianie w kuchni.
Płyta na ścianie w kuchni.
Witam wszystkich!
Chciałabym na ścianie w kuchni między szafkami umieścić płytę w kolorze takim
samym jak dolne szafki (dolne szafki np wenge a górne białe). Czy taka płyta
jest trudna w utrzymaniu czystości? Zobacz wicej postw



Temat: Lacobel czy satyna ??? doradzcie prosze!
Jeśli ktoś ma szybę w kuchni między szafkami, proszę niech napisze
na jaką sie zdecydował i czy jest zadowolony.pozdrawiam Zobacz wicej postw



Temat: szkło lakierowane - jaka cena?
szkło lakierowane - jaka cena?
Zamierzam położyć na ścianie w kuchni między szafkami szkło lakierowane. Czy
jest to praktyczne rozwiązanie? Czy sprawdza się w kuchni? A przede wszystkim
ile kosztuje? I czy musi być hartowane? Proszę o radę.
Zobacz wicej postw



Temat: takie gadanie
nie odzwierciedla często, owszem, ale wyeliminuje mieszkanie z np. niebieskimi
szafkami w kuchni, kiedy nie znoszę niebieskiego koloru, albo baru z rurą (tak
modnego niedawno, a tak szczerze nieznoszonego przeze mnie).
Zobacz wicej postw



Temat: ...nasyłają na mnie policję, ratunku... co robić??
...nasyłają na mnie policję, ratunku... co robić??
Sąsiedzi mnie meczą, nasyłają na mnie policję, ratunku... co robić??

Jestem matką samotnie wychowującą dwoje dzieci, 7 i 14 lat.
Moje dzieci są raczej normalne, ja tez. Na co dzień pracuję w szkole.
Od miesiąca mam nowych sąsiadów, młode małżeństwo tez z dwójka dzieci tylko
młodszych 1,5 i 3 lata.
No i zaraz po tygodniu przychodzi do mnie nowa sąsiadka z pretensjami, ze:
Przeszkadza jej to, ze wstaje codziennie rano, ściele łóżko i trzaskam
szafkami w kuchni, a kiedy wracam z pracy to codziennie sprzątam całe
mieszkanie (nigdy w życiu ) a moje dzieci to tupią po schodach....
Za tydzień przyszedł jej maż:
U mojej córki była wtedy koleżanka, bawiły się w pokoju w „agentki” biegały,
skakały, tańczyły, słuchały muzyki, obie maja po 7 lat (czy wasze dzieci się
tak nie bawią?)
Pan straszył mnie policja, krzyczał na mnie i nie chciał wyjść z mojego
mieszkania, bo mówił, ze jeszcze nie skończył (dodam, ze była to godzina 18).
Minął koleiny tydzień, odwiedziła mnie mama z psem... a o 20 do domu przyszła
policja, bo sąsiedzi się skarżą, ze jest u nas za głośno....
Byłam w dzielnicówce, rozmawiałam z kim trzeba, ponoć nie robię nic złego,
mam się nie przejmować...
Minął koleiny tydzień, czyli wczoraj wieczorem, wracam z córka po 20 od
babci, mała skacze po schodach co drugi stopień, cos mi opowiada, ja się
śmieję....
Wychodzi sąsiad i oczywiście ma pretensje, twierdzi, ze robimy to specjalnie,
i inne jeszcze takie niezrozumiałe teksty...
A po godzinie mam znowu w domu policję...

Mój problem polega na tym, ze nie wiem gdzie i na kogo mam się skarżyć?
Czy na policje, ze sąsiad bezpodstawnie mnie oskarża, nachodzi, i napuszcza
policję?
Czy na policje, ze bezpodstawnie do mnie przychodzą, robiąc z moich dzieci
chuliganów?

Znam regulamin spółdzielni wiem kiedy jest cisza nocna, a poza tym naprawdę
uważam, ze nie robimy nic złego.
Bardzo proszę o radę...
Zobacz wicej postw



Temat: Świerszcz w domu - pomocy!!!
Ja miałam kiedyś w kuchni za szafkami. Kupiłam Raid i po prostu psikałam do
bólu za szafki. Nie od razu sobie poszedł ale po kilku dniach chyba sam padł po
Raidzie. Zobacz wicej postw



Temat: kuchnia -co ułatwia co utrudnia?
Jeżeli planujesz zabudowanie rogu kuchni dolnymi szafkami, to musisz
to trudno dostępne miejsce prawidłowo zagospodarować. Bardzo fajnym
rozwiazaniem jest tzw. karuzela, czyli szafka z wmontowanymi
obrotowymi, drucianymi półkami. To świetne miejsce na gary,
patelnie, miski. Doskonałym rozwiązaniem jest również system
drucianych półek mocowanych do drzwi szafki. Wraz z odciągnięciem
drzwi wyjeżdza cała zawartość szafki, wszystko jest dostępne i nie
potrzeba wywlekać z szafki polowy zawartości, żeby sięgnąć po rzecz
leżącą w głębi. Złym pomysłem jest umieszczenie kosza na odpadki w
szafce pod zlewozmywakiem. Nie dosyć, że zajmuje miejsce to jeszcze
utrudnia zachowanie higieny i rozprzestrzenia smród wewnątrz szafek.
Obecnie w sklepach jest doskonały wybor koszy, które nie
przeszkadzają, a nawet mogą... ozdobić kuchnię. Warto też pomyśleć
(nawet perspektywicznie) o jakiejś półce na kuchnię mikrofalową,
żeby nie musiala stać na blacie, bo zajmuje sporo miejsca. Ja przy
remoncie nie wzięłam tego pod uwagę i moja "mikrofala" stoi na 2-
metrowej lodówce. Musialam sobie kupić stołeczek:))) Nie mam
zmywarki i nigdy nie odczuwałam jej braku, ale odpowiednią szafkę
mam, na wypadek gdyby cos mi sie odmieniło. Od razu zaplanowałam ją
na wszelki wypadek w takim miejscu, że w każdej chwili można bez
problemu podłączyć do sieci. Oczywiście polecam elektryczny
piekarnik. Zadbaj też o dostosowanie instalacji elektrycznej do
potrzeb Twoich urządzeń, nawet gdyby miało się to łączyć z wymianą
instalacji. Nie montuj gniazdek elektrycznych w każdym możliwym
miejscu. To wcale nie jest potrzebne, a tylko szpeci. Jedno podwójne
gniazdo nad blatem roboczym w zupełności wystarczy. Przecież nie
włączasz wszystkich urządzeń jednocześnie. Poza tym gniazda do
lodówki, piekarnika, itp, ale one nie muszą byc widoczne.
Zobacz wicej postw



Temat: Warszawiaków gnębią prusaki - ale nie muszą
tam gdzie one łażą za szafkami w kuchni za lodówka kuchenka Zobacz wicej postw



Temat: Kuchnia w salonie - co zamiast glazury i gresu?
Widziałam u znajomej w kuchni między szafkami górnymi a dolnymi położone
kawałki przyciemnionego lustra,np jeżeli wysokość między szafkami góra-dół
wynosi 60 cm to kawałki lustra powinny wynieść 20cm x60cm.Naprawdę daje to
super efekt i nie wygląda banalnie. Zobacz wicej postw



Temat: kafelki między szafkami w kuchni
kafelki między szafkami w kuchni
Zamierzam remontować kuchnię i za bardzo nie wiem jaki wybrać kolor kafelek
między szafkami. Meble mają być brzozowe z dodatkiem jabłoni. Czy beżowe
(takie lekko kamienne) by pasowały?

Zobacz wicej postw



Temat: kto ma tynk mozaikowy w domu?
kto ma tynk mozaikowy w domu?
Podzielcie się opinia jak się sprawuje,zwłaszcza w kuchni. Zamierzam położyć
w kuchni między szafkami kuchennymi. Jak myślicie? Dobry pomysł? Zobacz wicej postw



Temat: JAk polaczyc kolorystycznie kuchnie z pokojem
ze sa rozne odcienie kremowego i na przyklad niektore wydaj
> sie zolte w towarzystwie drugich odcieni kremowego.

sa rozne odcienie kremowego i na przyklad niektore wydaj
sie zolte w towarzystwie drugich odcieni kremowego. Troche sie obawiam, ze ta
nasza kanapa, teraz wyglada na kremowa, ale w towarzystwie innych kremow
szafekkuchni bedzie juz zolta.

Powiem Ci tak: ja nie jestem za ortodoksyjnym przestrzeganiem barw. Po
pierwsze - nie jest możliwe takie dopasowanie odcieni, aby były wszedzie
identyczne, tym bardziej, ze uzywamy roznych materialow (drewno, tkanina, tynk,
itp.). Po drugie – nie musi wszystko mieć takiego samego odcienia, żeby do
siebie pasowalo, chodzi raczej o ogolne wyczucie stylu, która podopowiada, nam
co pasuje, a co nie. Nieraz widuje się w pismach wnetrzarskich wnetrza, gdzie
jest czerwona kanapa, niebieska sciana, zolta poduszka, itp. i dziwnym trafem
wnetrze wyglada ladnie i harmonijnie.
Poza tym kanapa nie będzie stala w bezposrednim sasiedztwie szafek, będzie
inaczej oswietlona, itp., itd.


A jeszcze mam pytanie, jakie bys kolory na sciany polecila? Bialy?
Ja moze bym cos z rozmytego lososia chciala, ale wtedy chyba te bordo dodatki
z kuchni juz odpadaja... bo sciany w pokoju i kuchni wydaje mi sie powinny byc
takie same.

Sciany biale na pewno będą pasowac, także kosc sloniowna, czy tez ecru. Co do
lososia, to ciezko powiedziec teoretycznie, trzeba by porowanc konkretny odcien
z meblami.
Ja np. tez będę mieć pokoj polaczony z kuchnia - jedna sciana jest wspolna dla
salonu kuchni, a jedna tylko kuchenna – i planuje te 2 sciany pomalowac na 2
zupelnie rozne i to mocno kontrastowe kolory.


jakie bys kolory na sciany polecila? Bialy?
> Ja moze bym cos z rozmytego lososia chciala, ale wtedy chyba te bordo dodatki
> z kuchni juz odpadaja... bo sciany w pokoju i kuchni wydaje mi sie powinny
byc
> takie same.


Sciany biale na pewno będą pasowac, także kosc sloniowna, czy tez ecru. Co do
lososia, to ciezko powiedziec teoretycznie, trzeba by porowanc konkretny odcien
z meblami.
Ja np. tez będę mieć pokoj polaczony z kuchnia - jedna sciana jest wspolna dla
salonu kuchni, a jedna tylko kuchenna – i planuje te 2 sciany pomalowac na 2
zupelnie rozne i to mocno kontrastowe kolory. Pozdrawiam, R.
Zobacz wicej postw



Temat: jak u sąsiada hehehe
Szkło lacobel zamiast płytek nad szafkami w kuchni. Zobacz wicej postw



Temat: troche fotek...
troche fotek...
cobyscie mi tu z wprawy w krytykowaniu wnetrz nie wyszly

to sa zdjecia chaty, w ktorej wykanczaniu maczalam palce (jak bede miala
lepsze foty, to dorzuce - te robil lokator)
bez bicia przyznaje sie do kolorow scian, stolarki, koloru kuchni (miala byc
calvados like) i kafelkow (poza tymi na scianie w lazience, a mojej dumy tu
nie widac - na scianie pomiedzyszafkami w kuchni sa male, cudowne, marmurowe
subway style tiles, matowione, tubmled, biale z szarymi zylkami)
stolarka jest nowa, wzorowana na oryginalna, ktora polegla podczas wymiany okien
nie mialam niestety wplywu na ulozenie kafli w lazience (gdzie tez moje
ulubione znalezisko-lustro kiepsko wyszlo na tym zdjeciu) i na szafki w
kuchni, po prawej, przy oknie - w zalozeniu byly o polowe nizsze i z miekkim
siedziskiem (taki parapet do siedzenia z poranna kawka, jako, ze przestrzeni
do przechowywania cudow jest wiecej, niz za duzo )
zdjecia zrobione sa tydzien po wynajeciu, kolumna/maszkarek pomiedzy jadalnia
i 'salonem' zostanie potraktowana, gwozdziami, lancuchami, itp. i wybielona (z
postarzaniem) - dzieki niebiosom, ze udalo mi sie przebic z tym pomyslem, przy
poparciu lokatora he he, bo inwestor byl za polakierowaniem jej!
zamowiony jest tez juz zyrandol z czarnego szkla i sofy z pottery barn
(zbieznosc gustow - zasluga lokatora)
mieszkanie ma ok. 120m2, dwie sypialnie (jedna sluzy jako gabinet), lazienke,
kuchnie, jadalnie/pokoj dzienny i garderobe, w ktorej sa tez pralka i suszarka
(garderobe instalowal moj maz, jako ze jest to taki sam system, jak w naszej
sypialni )

dla zainteresowanych strona etyczna... udzielilam SOBIE pozwolenia na
publikacje fot (naleza do mojego portfolio)

fotoforum.gazeta.pl/5,6,5963,xym0x.html
Zobacz wicej postw



Temat: Hity-kity w naszym domu
Z doświadczenia świeżej, bo ledwie miesięcznej WDPD:

HITY:
-płyta indukcyjna - błyskawiczne gotowanie, zero problemu z
przestawieniem się po gotowaniu przez całe dotychczasowe życie na
gazie
-piekarnik elektryczny - co dla niektórych standardem dla mnie
nowością po pieczeniu również na gazie - świeci, gada, mogę robić te
bezowe cudeńka z forum Galeria Potraw, wszystko wychodzi jak ta
lala )
-duża ilość gniazdek elektrycznych zaplanowana w fazie urządzania
mieszkania
-zmywarka !!!
-moja nowa pralka LG - do tej pory mieszkałam z 30letnim Polarem,
któego dwa razy dotknęłam się w życiu, za każdym razem ze skutkiem
katastrofy. A to LG też do mnie gada, samo się nastawia,
łopatologicznie pokazuje co trzeba zrobić, coś dla mnie po prostu )
-łóżko sypialniane z porządnym materacem - do tej spory spałam na
pseudowerslace. Jestem wypoczeta, nic mnie nie boli, naprawdę
deceniam ten zakup.
-MAM NADZIEJĘ, że kolejnym hitem będzie Ergorapido polecone przez
Fizię, którego potrzebuję z powodu pierwszej na liścia kitów...
-lacobel nad blatem między szafkami w kuchni - wbrew pozorom mało co
na nim widać w kwestii brudu, a wygląda pięknie.

KITY:
-...białej podłogi gresowej w kuchni i przedpokoju !!! Już o tym
pisałam w wątku o białej podłodzie, szczerze odradzam (

Więcej kitów chyba na razie nie mam...czekam na dostawę blendera
Brauna z przystawką do ubijania i siekania - czuję, ze to będzie
koljny hit.Już mi się marzą te zupki kremy itd

Pozdrawiam Was serdecznie,
A.

Zobacz wicej postw



Temat: Anthei Turner wstęp wzbroniony!, czyli
miejsce za zabudowanymi szafkami w kuchni, kuchenką, zlewem i
lodówką...

nie mam jak za nie sięgnąć...
są zabezpieczone z przodu listwą mocującą, więc narazie jej nie
odrywam...



Zobacz wicej postw



Temat: ufff
Ja pamietam ze po takim "ataku" odeszly mi w nocy wody. Wysprzatalam
wtedy caly dom, lacznie z wszytskimi szafkami w kuchni. Wiec
dziewczyny uwazajcie Zobacz wicej postw



Temat: Miłość...
Zapamiętałam coś takiego z nauk przedmałżeńskich, że w fazie zauroczenia kocha
się za coś (np. za urodę, osiągnięcia itd), a w fazie dojrzałej miłości kocha
się POMIMO czegoś, przewaznie pomimo wad.
Zauważyłam, ze przed ślubem, choć nigdy nie mieszkaliśmy ze sobą przed ślubem,
denerwowało mnie wiele prozaicznych rzeczy w moim ówczesntym
chłopaku/narzeczonym np, że kiedy pomagał mi zmywac "strzelał" szafkami w
kuchni albo że się spóźniał a ja umierałam ze strachu,że wpadł pod tramwaj. A
kiedy pobraliśmy się te małe błahostki przestały mnie denerwować a zaczęly się
naprawdę duże problemy. Bo teraz jest chyba już tak źle,że nic mnie nie
denerwuje,ani jego wady, ani spóźnianaie, ani rozrzucane skarpety, ani
ukrywanie się z komórką po kątach... A jednoczesnie chyba nadal go kocham no bo
po co miałabym być z facetem który mnie tak traktuje/olewa?
Zauważyłam też, ze M potrafi mnie celowo ranić wymieniajac moje wady,
przewaznie "urodowe" szczególnie te które wie, ze mnie BARDZO zabolą bo od
zawsze mam kompleksy na tym punkcie. Nie moze też nieść jak odniosę
jakikolwiek "sukces" w życiu zawodowym i nie mówię tu o awansie czy o podwyżce
ale o rzeczach takich prestiżowych.
No więc jak dziewczyny, kocha się naprawdę pomimo i wbrew? Czy kiedy osiąga to
takjie rozmiary to już jest tylko przyzwyczajenie i przywiązanie a nie miłośc,
tym bardziej nie miłość dojrzała?
Mam wrażenie, ze mi wystarczyłoby jakieś przytulenie, dobre słowo, akceptacja
mnie, mojej urody, moich małych kaprysów, a nie ciągła krytyka, wypominanie i
wyciąganie w dziką satysfakcją zadawnionych porażek?

PS. Asiu, a tak notabene to lubię czytać Twoje posty, tym dłuższe tym
lepiej:)))) Zobacz wicej postw



Temat: Co robiliscie dzisiaj?
Szczur
Warszawski blok z lat ‘70-ych, M4. Coś chrobocze w kuchni za szafkami - cholera
wie co - nie sobie chrobocze. Noc – ojciec wchodzi po ciemku do kuchni i widzi
wielkiego szczura łażącego po rurze wentylacyjnej z okapu. Szczur spyla po tej
rurze do szachtu grawitacyjnego. Na drugi dzień rusza akcja „SZ”. Mama na wieść
o współlokatorze oznajmia, że nie wróci do domu dopóki go nie złapiemy.
Zastawiamy pułapki z jakimś boczkiem czy z inną wędzonką. Szczur nie jest taki
głupi – nawet nie ruszył. Opróżniamy kuchnię z mebli – to chrobotanie to były
stare orzechy leżące za szafkami, do których się dobierał. Kuchnia pusta.
Namierzamy miejsce gdzie skubaniec wygryzł kawałek boazerii i muru aby się
dostać do mieszkania. Łatamy to miejsce cementem. Ojciec robi specjalną kratkę
grawitacyjną stalową z dziurkami żeby się nie dostawał przez starą plastikową.
W nocy szczur przegryza się bokiem przez świeży jeszcze cement. Zaglądamy do
szachtu przez obudowę od góry i widzimy jego grupy ogon pod rurą kanalizacyjną
ale nie możemy się do niego dostać. Na drugi dzień rozbieramy całą obudowę
szachtu. Szczura nie ma. Łatamy cementem wszelkie możliwe dziury i szpary
szachtu. Nie pomaga. Okazuje się, że nocą chodzi wewnątrz przewodu
wentylacyjnego z okapu. Ojciec majstruje wyrafinowaną pułapkę. Na końcu
przewodu bliżej okapu wkłada mięso, wycina kawałek przewodu i montuje w tym
miejscu zrobiony przez siebie szyberek z blachą umożliwiającą zamknięcie
przewodu. Pozostaje tylko czyhać na dziada. W noc lub dwie później szczur
dobiera się do mięsa, ojciec zamyka szyberek i ma go. Wymontowuje fragment
przewodu ze szczurem w środku i z taką tubą gna do najbliższej rzeczki tzw.
Smródki gdzie pozbywa się rury wraz ze szczurem. Siedzi na brzegu jeszcze z pół
godziny na wszelki wypadek gdyby szczur wykazał się zdolnościami Houdiniego.
Ale szczur nie wypływa. Sprzątamy pobojowisko i osiągamy stan przedszczurowy
(no kuchnia jest wysprzątana porządnie). To były ciekawe 2 tygodnie. A podobno
niektórzy potrfią to zrobić zwykłą fujarką :). Podziwiam.
Zobacz wicej postw



Temat: a co tu tak wymiotło wszystkich? pomór jaki?
to sprawdzę jeszcze za szafkami w kuchni
za fotelem gdzie lampka co mruga na wojtusia
za kurhanem Zobacz wicej postw



Temat: Ranking najbardziej
poszukiwanie kota:
- na balkonie
- w szafkach z ubraniami
- w kuchni pod szafkami
- pod wanną
Zobacz wicej postw



Temat: czy możecie kogoś polecić...?
czy możecie kogoś polecić...?
Szukam kogoś kto położy płytki w kuchni między szafkami + kawałek sufitu
podwieszanego. Czy możecie kogoś polecić? Zobacz wicej postw



Temat: bezpieczne szkło
bezpieczne szkło
czy ktoś zna solidnego szklarza, który niedrogo zrobi kolorowe tzw.
bezpieczne szkło? jakie są orientacyjne ceny takiej przyjemności? chodzi o
wyłożenie ściany w kuchni - nad szafkami zamiast kafelków. Zobacz wicej postw



Temat: JW construction ?
JW construction ?
"W tanich i drogich domach uzywa sie tak samo tandetnych materialow
budowlanych, aby duza firma budowlana mogla zrobic dobry interes na szybkiej
budowie osiedla. Autor nie chce tutaj narzekac, ale ta ilosc usterek w nowo
wybudowanym domu autora az sie prosi aby ja opublikowac: - Wentylatory w
lazienkach ktore warcza jak czolgi. - Farby w domu sa tak niskiej jakosci ze
czesto oparcie sie o sciane grozi zejsciem farby. Farba schodzi z malowanych
listew gdzie sciana i podloga sie schodza - kiedy odkurzacz je dotyka. To
jest sztuka usunac pajaka ze sciany - bez zadrapania farby. - W 6 lat po
budowie domu ciagle nie mozna klasc gazet na malowane drewno, czy na oknie,
bo gazeta sie przyklei lub zostawi wydruk. Swiatla pod wiszacami szafkami w
kuchni mrugaly od poczatku i jedno zgaslo po kilku tygodniach. W jednej
lazience kapie woda z sufitu kiedy ochladzanie domu wlaczone na dluzej niz
pol godziny. - W lazience dla gosci klozet zatyka sie po prawie co drugim
splukaniu. Woda splywa z trawnika, nie wsiaka w ziemie, bo ziemi nie ma!
Zamiast na ziemi, trawa zostala polozona i rosnie na glinie zmieszanej w
polowie z kamieniami. Nastawiany zegar wlaczajacy podlewanie trawy wysiadl w
drugim roku i podlewa trawe kiedy chce, zamiast kiedy autor chce. W piatym
roku delikatnego uzywania wysiada zlewozmywak w kuchni - i zaczyna z niego
wyciekac woda. Instalacja nowego pokazala ze stary byl zalozony bez zadnych
pakul, tasmy czy innych srodkow uszczelniajacych. Rowniez stary byl
barbarzynskim marnotrawca wody, bo lala sie szybko ale nieefektywnie. - Okna
z podwojnymi szybami sa zalozone tak kiepsko, ze wiatr wieje poprzez
szczeliny obok ram okna. I tak mozna by wyliczac, kazdy sasiad ma swoja dluga
liste, jak sie autor przekonal podczas krotkich pogawedek na ulicy. Sciany w
domu sa czesto puste w srodku, czesto kopnieiem buta moze przejsc przez taka
sciane. Taka lekka konstrukcja domow jest efektem stosunkowo niskiej ceny
drewna oraz mozliwosci trzesienia ziemi w Kaliforni. "

Zobacz wicej postw



Temat: proszę o wskazówki
proszę o wskazówki
szukam takich szyb mlecznych do kuchni, między szafkami, zamiast płytek, na
prowadnicach chyba. Podobno jest w ikei, ale nigdy nie mogłam znaleźć. A moze
wiecie jak to się nazywa i gdzie można dostac?
Proszę o odpowiedź.
Dzieki Zobacz wicej postw



Temat: gdzie mogę dostac?
gdzie mogę dostac?
gdzie mpgę dostać takie panele ścienne jak były w ikei np? Imperativ?
Takie między szafkami w kuchni, panel szklany z szyby mlecznej. W
ikei juz nie ma, prosdukcja wstrzymana. Prosże o pomoc, zalezy mi na
czasie. Zobacz wicej postw



Temat: W odosobnieniu ;)
Teraz zmienie temat na artykuly gospodarstwa domowego. Zauwazylam ze Amerykanie
zaczynaja umeblowywanie od telewizora - im wiekszy tym lepszy (nawet na markach
ludzie sie nie znaja), a na drugim miejscu jest lodowka. Wiele osob nie posiada
odkurzacza (nie mam pojecia jak sprzataja wykladziny) a jesli juz to jakis
najtanszy, pralki tez sa sptykane raczej tylko w prywatnych domach (za to
niemal zawsze w komplecie z suszarka). Normalka jest mikrofalowka (prosta, bez
bajer typu grill itp.), toster, blender, grill na podworku (niektore wielkosci
kuchenki gazowej i z pelnym wyposazeniem - np. mozna smazyc jajka),
klimatyzacja.
Mieszkania wynajmuje sie juz z kuchenka i szafkami w kuchni, w niektorych
stanach musi byc lodowka. Wiadomo w jakim stanie to jest po paru lokatorach.
Wlasciciel wychodzi z zalozenia ze lokatorzy i tak nie beda dbac, a lokatorzy
ze to nie ich wiec nikomu nie zalezy. My to dopiero jestesmy glupi bo w obu
mieszkaniach polozylismy nowe wykladziny, a w obecnym, w domu moich tesciow,
wymienilismy wszystkie wiatraki i lampy na sufitach, chcielismy tez wymienic
podoge w kuchni ale tesciowa sie sprzeciwila (?).
A pralki jakie macie? W uSA standardem sa takie proste, gdzie ubrania wklada
sie od gory i sa obracane przez "srube." Pralka sama wody nie grzeje tylko
pobiera wode goraca z rury z goraca woda, zimna z rury z zimna woda, albo
letnia z obu rur. Owszem sa pralki ladowane od przodu, z drzwiczkami z
szybka ale widzialam je tylko w sklepach. Sa ogromne i maja mnostwo funkcji,
a ceny nie z tej ziemi. W sumie takie pralki sa tutaj nowoscia od kilku lat
(podobnie jak odkurzacze z rura takie jak w Polsce). Kiedys sobie taka
sprawie Te amerykanskie pralki ze sruba sa beznadziejne, nie dosc ze zamiast
prac to tylko mocza ubranie to jeszcze rwa rzeczy (zaplatuja sie w srube).
Acha, jeszcze w prywatnych domach czesto mozna spotkac urzadzenia do prania
wykladzin, a ja dodatkowo mam "odkurzacz" do mycia podlog (fenomenalna rzecz).
Poza tym niektorzy maja odkurzacze scienne, cos w stylu rury podlaczanej do
wziewnika w scianie.

Zobacz wicej postw



Temat: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
najstersze wspomnienie: pamiętam jak mama sadzała mnie na blacie w kuchni pod
szafkami i dawała mi waniliowy serek homogenizowany z opakowania ze srebrnym
wieczkiem. nie mogłam mieć więcej niż dwa lata, bo bym się pod szafkę nie
zmieściła
Zobacz wicej postw



Temat: halogeny
halogeny toleruję ewentualnie pod szafkami w kuchni
prawdę mówiąc, mam ostrą alergię na halogeny w mieszkaniu
ale de gustibus Zobacz wicej postw



Temat: gdzie u was stoi kosz na smieci
W kuchni miedzy szafkami,taki zamykany ale syncio i tak juz umie go otwierac

Zobacz wicej postw



Temat: szafki z garnkami i koszem na śmieci
szafki z garnkami i koszem na śmieci
Kiedy dzieci przestają się interesowac szafkami w kuchni? Męczą mnie
już blokady szuflad, szafek, zastawianie stołkami. Zobacz wicej postw



Temat: Podłoga z K O R K A !?
od 5 miesięcy jestem użytkownikiem podłogi korkowej – panele korkowe Wicanders oraz ściany korkowej – płyty korkowe dekwall Wicanders, których producentem jest firma Amorim, a dystrybutorem Dom Korkowy Sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie (dystrybucja w całej Polsce).

Ścianę korkową z płyt korkowych dekwall Wicanders – POLECAM
Podłogę korkową z paneli korkowych Wicanders – ODRADZAM (w to miejsce można wybrać inny rodzaj płyt korkowych, które po położeniu pokrywa się lakierem; taką podłogę mają od lat w kuchni moi rodzice i jest odporna na wszelką eksploatację; my wybraliśmy panele jako łatwiejsze rozwiązanie ale to był błąd)

moje spostrzeżenia nt podłogi z paneli korkowych Wicanders:
ZALETY:
* łatwa do mycia – podłoga nie wchłania wody, szybko schnie, nie pozostają ślady gdy chodzi się po podłodze zaraz po myciu, nie ma śladów jak wejdzie się do domu z dworu w mokrych butach, pod tym względem podłoga rewelacyjna do kuchni, łazienki, przedpokoju;
* ciepła, można chodzić na boso, rewelacyjna w porównaniu z zimną terakotą;
* łatwy montaż - panele na pióra, bez konieczności klejenia, podłogę kładzie się szybko i bez większego bałaganu, panele łatwe do wycinania przy wielu zakamarkach w ścianach;
* wbrew opisom na stronach www, podłoga wcale nie jest „pływająca”, mimo iż nie jest przyklejana do podłoża, nie jest też montowana od ściany do ściany (wymagane ok. 2 cm odstępu od ścian z każdej strony);

WADY:
* wymaga równej powierzchni (robiliśmy wylewkę ale w/w panele wymagają powierzchni niemal idealnie prostej, co w praktyce jest mało realne), klasyczne panele nie wymagają aż tak równego podkładu;
* wg opinii producenta, podłoga świetna dla alergików, bo łatwa w utrzymaniu w czystości. ALE: korek ma właściwości antystatyczne (nie przyciąga cząsteczek kurzu) - w teorii brzmi dobrze ale w praktyce oznacza, że kurz nie osiada na podłodze, tylko przy chodzeniu nieustannie wzbija się w powietrze… wolałabym po prostu odkurzyć i umyć podłogę, zamiast ciągłego ścierania wszystkiego wokół, nie tylko mebli, bo teraz kurz „lata” dosłownie wszędzie, przenosi się do pokoi gdzie tworzą się „koty” a nie sposób codziennie myć podłogi…
* wg informacji sprzedawcy i producenta, panele korkowe są pokryte super-twardym i wytrzymałym lakierem poliuretanowym, ale w praktyce to fikcja. panele są nieodporne na wszelkie zadarcia i zadrapania, wystarczy przesunięcie np. stołu (zanim podkleiliśmy nóżki filcem) żeby na podłodze powstały zadrapania. na dzień dzisiejszy w kilkunastu miejscach mamy zadartą wierzchnią warstwę paneli, w wielu miejscach podłoga ma dziury tak jakby wykruszały się drobinki korka, jest dużo uszczerbków na łączeniach paneli, mimo że jak napisałam wyżej-robiliśmy wylewkę dla wyrównania posadzki. zastanawialiśmy się nad pokryciem położonej już podłogi dodatkową warstwą lakieru, ale odradzono nam to, gdyż nowy lakier mógłby wejść w reakcję z tym, który już jest na tych panelach i mógłby się kruszyć. nie zaryzykowaliśmy. jak na użytkowanie podłogi przez 5 m-cy, bez małych dzieci które eksploatowałyby podłogę np. ostrymi zabawkami, bez chodzenia po domu w butach, szpilkach (tylko w miękkich kapciach) to jej stan oceniam jako TRAGICZNY. myślę, że podłoga za bagatela 2.500,-PLN wytrzyma góra 2 lata, bo później w całości będzie wymagała przykrycia dywanem/wykładziną ze wzgl. na swój wygląd. dla porównania w pokojach mam najzwyklejsze panele, które już od kilku lat sprawują się bez zarzutu. jako bardziej odporne na zniszczenia, przesuwanie mebli itp. uważam panele z malutkimi rowkami (nie te całkiem gładkie), w ogóle nie widać na nich zarysowań, nie wyszczerbiają się ani w środku paneli, ani na łączeniach (podłoże było w miarę równe ale nie idealnie proste), dobrze się myją, można chodzić zaraz po myciu bez zostawiania śladów, nie widać śladów z mokrych butów.
* wysoka cena ok. 120,-/m2 za same panele.

moje spostrzeżenia nt ściany z płyt korkowych dekwall Wicanders:
ZALETY:
* oryginalny wygląd ściany;
* łatwa do mycia – korek mamy jako „fartuch” pomiędzyszafkami w kuchni, przy kuchence gazowej i zlewie; nie widać kropel wody przy zlewie, ani śladów tłuszczu od smażenia, myję co jakiś czas po prostu ściereczką z płynem;
* ściana odporna na temperaturę (przy kuchence), na wodę i na parę wodną (przy zlewie i przy kuchence), ściana nie wypacza się, nie odkształca, nie nasiąka wodą;
* łatwy i szybki montaż – płyty korkowe przykleja się na klej do korka, który dość szybko schnie, ale trzeba sobie przygotować miejsce pracy i bez trudu można sobie poradzić; trzeba tylko uważać przy montażu bo płyty łatwo się łamią;

WADY:
* uwaga – przy kupnie płyt trzeba zwrócić szczególną uwagę na nr serii, bo w naszym zamówieniu każda z paczek miała inną serię i inny kolor; płyty korkowe nie są identyczne, mają różne odcienie ale w naszych paczkach wyraźnie było widać różne tonacje kolorystyczne właściwe dla danej paczki; w ramach tej samej paczki odcień poszczególnych płytek był taki sam; nasz sprzedawca nie zwrócił na to uwagi przy realizacji zamówienia i chciał nam potem „wcisnąć” różne serie;

w przypadku pytań, służę pomocą: GG 5934101 Zobacz wicej postw



Temat: Żarówkowy faszyzm Unii Europejskiej
Tyle fałszywych informacyj podano w tym wątku, że nie mogę się
powstrzymać przed sprostowaniami:

Nienaturalne światło (renepoznan)
Kolor źródeł światła jest podstawowym parametrem wybieranym przez
klienta. Oczywiście nie można mówić o wyborze, jeśli w grę wchodzą
tylko najtańsze świetlówki kompaktowe z Ikei (gdzie nierzadko kolor
w ogóle nie jest podany na opakowaniu).

Dla niezorientowanych napiszę krótko, że kolor może być podany
opisowo (warm, medium itp.) lub jako temperatura barwowa bieli (od
2700 K do ok. 6000 K czyli bardzo zimne światło). Jest to zakodowane
w postaci liczby 3-cyfrowej, której dwie ostatnie cyfry określają
temperaturę barwową w setkach kelwinów. Pierwsza cyfra określa
zdolność rozpoznawania kolorów w generowanym świetle; najlepsze
świetlówki mają dziewiątkę i nadają się do oświetlania stanowisk
pracy, gdzie potrzebna jest doskonała rozróżnialność kolorów, np.
stół operacyjny. Bardzo popularne są ósemki i szóstki.

Światło o temperaturze barwowej 2700 K odpowiada mniej więcej
światłu żarówki, jest bardzo ciepłe.

Niemożność zastosowania ściemniacza (renepoznan)
Świetlówki mogą być z powodzeniem ściemniane przy użyciu
nowoczesnych stateczników ze ściemniaczem. O świetlówkach
kompaktowych nie słyszałem. Diody - to jest chyba naturalne.

Duży pobór energii (renepoznan)
Pobór energii jest określony na opakowaniu i nie może znacząco
odbiegać od wartości nominalnej. Natomiast prawdą jest, że niektóre
świetlówki, w tym kompaktowe, mają na początku mniejszą efektywność,
która objawia się ciemniejszym światłem. Widziałem świetlówkę, która
do pełni wydajności dochodziła po kilku-kilkunastu minutach.

Szybkość zapalania i szybkość dochodzenia do pełnych obrotów jest
niestety nieokreślona normami i niepublikowana przez producentów.
Trzeba polegać na opiniach użytkowników i hasłach marketingowych.

Migotanie z częstotliwością 50 Hz (gall.anonim.pn)
Napięcie sieci na częstotliwość 50 Hz, natomiast moc urządzenia (czy
to chwilowa, czy średnia) jest proporcjonalna do kwadratu napięcia.
Wynika z tego, że migotanie będzie się odbywało z częstotliwością
100 Hz. Innymi słowy, dla tzw. humanistów, napięcie sieci ma
przebieg sinusoidalny, a zapalenie świetlówki odbywa się na każdym
wychyleniu sinusoidy napięcia w górę lub z dół od zera. Takich
wychyleń jest 100 na sekundę. Legenda o 50 Hz jest jedną z
najbardziej zadziwiająco żywotnych legend z tej branży.

Poza tym dotyczy wyłącznie świetlówek (w tym kompaktowych) ze
statecznikami tradycyjnymi, z dławikiem. Łatwo je poznać po tym, że
zapalenie następuje zawsze po krótkiej chwili, a z obudowy wydobywa
się delikatny stuk styków startera. Aktualnie chyba już nie można
kupić tak archaicznych urządzeń. Na dodatek oprawy na świetlówki
rurowe z reguły miały dwie świetlówki z urządzeniem przesuwającym
fazę jednej z nich, tak aby zapalenie jednej świetlówki przypadało
na przygaśnięcie drugiej.

Nota bene migotanie z częst. 100 Hz dotyczy też żarówek i jest tym
wyraźniejsze, im większym napięciem zasilamy żarówkę. Żarówki na
niskie napięcia mają bardzo grube włókna, które w milisekundę nie są
w stanie ostygnąć o przygasnąć. Włókno żarówki na 230 V zdąża.
Czasami jest to widoczne gołym okiem, zawsze można to wykryć
przyrządami.

Współczesne świetlówki kompaktowe i stateczniki do świetlówek
rurowych powodują owszem migotanie, ale z częstotliwością rzędu
kilkunastu kiloherców. To jest niewykrywalne przez ludzki organizm.

Czas życia świetlówek (kiks4)
Jak wszyscy wiedzą, świetlówki nie nadają się do częstego zapalania
i gaszenia. Jednak istnieją stateczniki elektroniczne, które
wydłużają żywotność świetlówek przez wstępne podgrzanie włókien.
Niestety odbywa się to kosztem opóźnienia zapłonu po naciśnięciu
włącznika.

Ktoś podał przykład świetlówki pod numerem domu, która jest zapalana
raz dziennie. Niestety to urządzenie jest narażone na ekstremalne
warunki. Zakładam, że obudowa ma odpowiednią klasę ochrony
przeciwwilgociowej, ale mimo to wewnątrz może się skraplać para z
powietrza, co ma niestety bardzo zły wpływ na żywotność. Proponuję w
ogóle nie wyłączać tego światła. Kilka watów to mniej niż zużywają
urządzenia domowe w stanie „wyłączonym”. Za to świetlówka będzie
cały czas ciepła i nie będzie następowało skraplanie w jej wnętrzu.

Ja domu nie mam, ale w mieszkaniu eksploatuję kilka świetlówek
rurowych i kompaktowych. W ciągu ponad pięciu lat musiałem raz
wymieniać tylko świetlówki 13 W pod szafkami w kuchni i jestem
skłonny obwiniać o to ekstremalne warunki pracy (opary z garnków i
czajnika, zmienna temperatura itp.).

Cokół świetlówek kompaktowych?
To on nie jest z metalu? Może w środku. Ale na wierzchu musi być
metalowy, ponieważ kontakt elektryczny może występować w dowolnym
miejscu gwintu (zwłaszcza w starszych oprawach).

Promieniowanie UV i IR
Pierwszy raz spotkałem się z zarzutem, że promienie podczerwone są
szkodliwe. Oczywiście są, jeśli intensywność jest na tyle duża, że
mogą rozgrzać ciało człowieka tak jak w wypadku lasera od CD
świecącego do oka (czy komuś poza ramolem zez Dymbca udało się tego
dokonać?) albo wnętrza grilla elektrycznego.

Tanie, białe światło (dobrusia_to_ja)
Informuję, że cena nie zależy od koloru, a raczej odcienia bieli
świetlówki. Świetlówki dekoracyjne kolorowe mogą być rzeczywiście
droższe. Od dawna kupuję świetlówki „bardzo ciepłe” (2700 K) i nigdy
nie spotkałem się z tym, żeby cena była wyższa. Natomiast
rzeczywiście ich dostępność w mniejszych sklepach bywa często
niewystarczająca. No ale w mniejszych sklepach zdarza się
sprzedawcom nie wiedzieć, że istnieją ściemniacze do świetlówek. ;-)


Na koniec warto podkreślić, że zmuszanie ludzi do korzystania ze
źródeł światła określonego typu to jedno ze znamion faszyzmu i
potępiam to ze wszystkich sił, stosując eleganckie, bezcieniowe
lampy świetlówkowe. :-)

A jak próg zakazu obniży się do 60 i 40 W, to zacznę sprzedawać
żarówki, oczywiście *zgodnie z przepisami prawa. Zobacz wicej postw



Strona 2 z 2 • Znalelimy 194 postw • 1, 2



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  co między szafkami w kuchni
Ogldasz odpowiedzi wyszukane dla hasa: co między szafkami w kuchni