| pipidówach i trochę większych dobrze razem żyją)


Dotyczy to także większych miejscowości i wyższych stanowisk. Wystarczy
sprawdzić, kto z kim jest spokrewniony, posiada udziały w tej samej
spółce, etc. Zdarza się, że komornik próbuje zająć mienie, które od
dawna nie należy do osoby, która poddawana jest egzekucji - z tego np.
powodu, że ktoś uzyskuje nieuprawniony dostęp do dokumentów, których
aktualności nie może zweryfikować ze wzgl. na brak tychże uprawnień.

Wrocław to nie mała pipidówa. Podejrzewam raczej
nadgorliwość/niekompetencję. Zobaczę co bank ma na swoją obronę. W
najlepszym wypadku sobie pójdę do innego banku - niech się męczą z moim
debetem. W najgorszym skończy się w sądzie (choć tego bym nie chciał...).


Jeżeli podałeś jedyne konto (ROR) w skarbowym i wykorzystywałeś je do
DG, to bank może powołać się na pomyłkę spowodowaną przez Ciebie
złamaniem regulaminu konta. Nie daj się zbyć takim tłumaczeniem, bank
wiedział, co to za konto i nie powinien zezwolić na egzekucję z niego w
opisany przez Ciebie sposób; dodatkowo: nieregulaminowe korzystanie z
konta to sprawa między Tobą a bankiem i nie daje ono tytułu do
podłączania ryja przez osoby trzecie.
I po trzecie: zajęcie konta polega na pobraniu środków i czekaniu na
następne, natomiast zaciągnięcie w Twoim imieniu zobowiązania
kredytowego przez bank wobec samego siebie pachnie kryminałem.
BIG BG tak kiedyś miał, że realizował dyspozycje powodujące powstanie
nieuzgodnionego debetu, a właściciel konta musiał go zlikwidować.
Jednakże jakiś czas temu, przed transformacją do Millenium (od słowa
"Transformers")zmienili ten punkt w umowach, tzn. bank przestał
realizować dyspozycje powodujące debet nieuzgodniony.

Pzdr: Dogbert

Dostałem mandat drogowy. Zapłaciłem go przez mbank ale przez pomyłkę
wpłaciłem im 10 zł a nie 100 zł. W mbanku mam zablokowane 100 zł plus opłaty
komronika. Czy taka blokada pieniędzy jest legalna ?


USTAWA z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji
egzekucyjnego:

Art. 8.
§ 1. Nie podlegają egzekucji administracyjnej:

7) wkłady oszczędnościowe złożone w bankach na zasadach i w wysokości
określonej przepisami ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe
(Dz.U. z 2002 r. Nr 72, poz. 665),

            ***          
           *****
            ***  
             *  

USTAWA z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe:

Art. 56.
1. Środki pieniężne na rachunkach oszczędnościowych jednej osoby, niezależnie
od liczby zawartych umów, wolne są od zajęcia na podstawie sądowego lub
administracyjnego tytułu wykonawczego do wysokości trzykrotnego przeciętnego
miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, bez wypłat nagród z
zysku, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za okres
bezpośrednio poprzedzający dzień wystawienia tytułu wykonawczego.

a dzisiaj to 3 x 2324,77 PLN = 6974,31 PLN czyli jesli masz na koncie
wiecej niz 6974,31 PLN to komornik moze zajac wszystko ponad ta kwote.
jesli natomiast Twoj osad na koncie jest mniejszy to nic nie moze zajac
i powinienes poinformowac bank i komornika o Twoich prawach wskazujac
wyzej wspomniane artykuly ustaw. musisz wniesc zarzut, zazalenie,
odwolac sie, walczyc:) masz na to 7 dni. polecam lekture ustawy bo nie
bede przeciez wklejal tu wszystkich artykulow.

Nie dostałem żadnego ponaglenia związanego z tym mandatem.


Art. 15. (ustawy o post. egz. ...)
§ 1. Egzekucja administracyjna może być wszczęta, jeżeli wierzyciel,
po upływie terminu do wykonania przez zobowiązanego obowiązku, przesłał
mu pisemne upomnienie, zawierające wezwanie do wykonania obowiązku z
zagrożeniem skierowania sprawy na drogę postępowania egzekucyjnego,
chyba że przepisy szczególne inaczej stanowią. Postępowanie egzekucyjne
może być wszczęte dopiero po upływie 7 dni od dnia doręczenia tego upomnienia.

 pozdrawiam
marcin

PS. sorki, ze troszke sie rozpisalem

Czy komornik może zająć książeczkę mieszkaniową?

A jeżeli tak to jak temu zaradzić?

Dziękuję z góry za odpowiedź

wofabi

 Czy jak będę mia wyrok sądu na mojego dłużnika za niepłacenie faktur a

jego
| jedynym majatkienm jest mieszkanie to czy poprzez komornika mogę mu takie
| mieszkanie zabrać i czy komornik może zająć każdy rachunek bankowy
dłużnika
| np. prywatny rachunek jego lub jego żony, (pozostają we wsplnocie
majtkowej)
| czy tylko rachunek  firmowy - jest to firma prywatna (książka przychodów i
| rozchodów).
Po pierwsze musisz znalezc komornika, ktory skutecznie sciagnie dlug.
Kosztuje to z gory ok. 7.5% kwoty (w zaleznosci od wysokosci i wskazanego
majatku dluznika). Moj dluznik przestarszyl sie gdy podalem mu jakie ma
aktywa na rachunkach w biurze maklerskim. W praktyce nalezy komornikowi
wskazac banki do ktorych ma wyslac zadanie zablokowania srodkow. Rachunki
zony we wspolnocie sa traktowane jako wspolne, wiec tez moga byc podstawa do
egzekucji ...

bene


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Piotr KUCHARSKI wrote:
Janusz - Vahanara <vahan@olimp.gapp.plwrote:

| Kiedy dojdzie jeszcze kilka setek tysięcy Neostrad to TP będzie mogła
| powiedzieć o sobie: Jam jest polski Internet.

... a mi to wisi. Dopóki TPSA nie będzie przycinała moich IP na łączu
zagranicznym, to będę wychodził tak, jak jest taniej. Jak będzie taniej
podłączyć się do TPSA bezpośrednio, to się podepnę. Jak nie, to będzie
biegało przez zagranicę.


I myslisz tak nie tylko ty, kazdy ksiegowy dowolnego ISP w Polsce !=
TPSA podpowie takie rozwiazanie. Niestety TelePies (a dokladniej jego
szefostwo) wciaz mysli ze jest Ministerstwem ds. Telefonow PRL i ono wie
najlepiej co jest dobre dla klientow TPSA oraz dla innych ISP.

Takie zachowanie TelePsa nie jest jednak problemem - problemem jest
calkowity brak reakcji przez Urzedy Panstwowe ktore maja stac na stazy
ladu telekomunikacyjnego w tym kraju. A wystarczyla by kara dla kazdego
ISP stosujacego takie metody jak TelePies obecnie - powiedzmy 1
euro/sekunde do momentu zdjecia filtrow, juz po miesiacu komornik moglby
zajac router i zdjac filtry :) A reszta zajelaby sie niewidzialna reka
rynku - lacznie z "przewietrzeniem" TelePsa.

Ciekawe ile poslow udaloby sie zachecic do zgloszenia interpelacji o
likwidacje URTiPu jako calkowicie zbednej instytucji (wszak 60 milionow
(2003r.) piechota nie chodzi, a taki ruch ladnie by sie wpisal w pomysly
Hausnera). Niestety obawiam sie ze wiekszosc parlamentu (jak i
pracownikow URTiPu i niektorzy dziennikarze) to czlonkowie "partii TPSA"
lub jej sympatycy :( wiec po razy kolejny wyglada ze sami z tym porzadku
nie zrobimy.
Na szczescie TelePies do spolki z Kulczykiem sa "za chudzi w uszach"
zeby kupic Komisje Europejska, a ta ma argumenty i potrafila ich uzyc do
wiekszych dinozaurow niz TelePies - wiec wyglada na to ze i tym razem
bedzie sie dzialo, tylko dinozaur musi sie znalesc w zasiegu KE :)))

Jesli komus przyjdzie do glowy ze ten post nie pasuje do tematyki grupy
to spiesze doniesc ze odnosi sie on do 8 warstwy modelu ISO/OSI, w
ktorej to warstwie wystepuje problem na styku TPNET-POL34 od pewnego
czasu :)

p.


TomJab

On 31 Mar 2004 15:13:10 +0200, "Marcin Przybysz"
<aupairWYTNI@proweb.plwrote:

| Nie jest proste... W jakiej wysokości czynsz? Toż jak on mi zaprotestuje,
to
| prosta droga do sądu, pozew cywilny, 2 lata zabawy. A wiesz, że on płacił
do
| PKP niecałe 200 złotych miesięcznie za CAŁĄ szopę? I jak ja mu udowodnię,
że
| to było w wysokości zaniżonej?

A co Ty masz udowadniać? Pozew o zapłatę idzie w trybie nakazowym, w
małej miejscowości dwa-trzy miesiące.
| A poterm komornik przjemuje
| majątek w poczet należności.


Drogi Adamie. W trybie nakazowym w tym momencie można puścić TYLKO I WYŁACZNIE:
1. Podpisane faktury VAT
2. Weksel (z deklaracją lub bez)
3. jakieś inne g....(nie pomnnę w tej chwili, ale na pewno nie pozew o zapłate
za bezumowne zajmowanie nieruchomości :))
i tyle.
Przy czym od nakazu "fakturowego" zawsze można wnieść sprzeciw,co oznacza, że
komornik może zając tylko w trybie zabezpieczenia.
Przy wekslu, i owszem, nakaz ma rygor natychmaistowej wykonalności.
To co my moglibyśmy zrobić, to puścic w trybie upominawczym (1 % szans, że nie
wniesie sprzeciwu) lub iść "na całość" czyli w trybie normalnym.

| Zajmiemy koparki? A na jakiej podstawie, powiedz? Czy ja mam na niego nakaz
| zapłaty, aby prosić komornika o postępowanie zabezpieczające? Ja sam
| przecież
| nie mogę - nie mam uprawnień, mało tego, to on może wtedy wezwać Policję,
| że
| przywłaszczyłem jego mienie.
| Sorry, ale ja pracuję pare ładnych latek w tej branży, i wiem co piszę, (i
| dlatego mnie całą ta sytuacja tak wk.....wia!!!)

No chyba troszkę nie do końca wiesz jak działają sądy. Znaczy wiesz -
'z gazet'.


 Drogi Adamie. Przeczytaj uważnie, co napisałem powyżej. 5 lat pracuję "w tej
branży", co oznacza Kancelarię, we Wrocławiu, z tej racji grzecznościowo
pilnuję kwestii prawnych Starachowic.
Pozdraw
MP

On Thu, 20 Feb 2003 16:03:33 +0100, "Kolbak" <kol@poczta.onet.pl
wrote:

| A Ty jesteś idiotą , a nie miłośnikiem kolei ! Za taką sytuację podziękuj
| władzom PKP S.A. !

No wlasnie niekoniecznie. Skoro w innych jednostkach przekazanie
lokomotyw z PKP SA do spolki PKP Cargo SA odbylo sie szybko i sprawnie, a
nie udalo sie to zrobic w jednostce lubelskiej, skutkiem czego komornik
zdazyl zajac majatek PKP SA, to chyba cos na rzeczy jest.


I tu pies pogrzebany .  Widocznie w Lublinie i Czerwieńsku ten majątek nie
był widocznie przekazany tak sprawnie jak powinien . Tylko dziwi mnie , że
akurat tak w jednej chwili Skarb Państwa przypomniał sobie o długach PKP .
Dlaczego kilkanaście innych zakładów normalnie , bez żadnych perturbacji ? A
tu nagle tabor lubelski i czerwieński został zastawiony za długi CAŁEGO PKP
!!! Czy to jest normalne ? A może komuś jest na rękę , żeby akurat te dwa
zakłady padły ? Przecież w przypadku gdy Lublin padnie Warszawa przejmuje
wszystkie przewozy . Na wszystkich pośpiechach mogą jeździć warszawscy
maszyniści , a w Lublinie zostawi się kilkudziesięciu do obsługi osobowego .

To po pierwsze, a po drugie - czy przypadkiem nie jest to sprawa dla sadu
gospodarczego? Jezeli komornik zajmuje majatek, znaczy sie spolka
zadluzona po uszy, wierzyciele juz poszli po nakaz egzekucji. O ile
dobrze kojarze pewne zagadnienia, w takich przypadkach nie wolno
uszczuplac majatku takiej spolki, chocby poprzez wyprowadzanie aktywow do
innego podmiotu gospodarczego.


No dobra . To w takim razie cały tabor PKP powinien zostać zajęty .

WEZWANIE DO ZAPŁATY OSTATECZNE - PRZEDSĄDOWE
Niniejszym w imieniu Wierzyciela. Centrum Nauki i Biznesu "ŻAK",
 z siedzibą w Łodzi przy ul. Piotrkowskiej 278, na zasadzie udzielonego
 w dniu 27 listopada 2003 r. pełnomocnictwa, celem dochodzenia spłaty
 należnej Wierzycielowi wierzytelności, wzywamy do niezwłocznej zapłaty
  kwoly zobowiązania wraz z wliczonymi odsetkami, w wysokości 274,63 PLN
  (słownie: DWA.SIED.CZT.63/100). tytułem zadłużenia za świadczenie usług oświatowych.
W przypadku zaniechania zapłaty Wierzyciel CNiB "ŻAK", wystąpi z powództwem
do właściwego Sądu, celem uzyskania tytułu wykonawczego w trybie nakazowym.
 Informujemy, że nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym zostanie nadań)'
  na wniosek, na podstawie złożonych przez Wierzyciela, wraz z pozwem,
   dokumentów formalnych, w trybie nieprocesowym, tj. Sąd postanowi
    na posiedzeniu niejawnym bez udziału stron.
Kwota zobowiązania zasądzona nakazem zapłaty będzie powiększona
o koszty kapitalizacji odsetek, wpisu sądowego, zastępstwa procesowego
 i innych kosztów związanych z dochodzeniem spłat}' zobowiązania.
Nakaz zapłaty, po jego uprawomocnieniu się,
stanowi podstawę do  rozpoczęcia postępowania egzekucyjnego
(komorniczego), którego koszty będzie musiał ponieść dłużnik.
W związku z powyższym wzywamy ostatecznie i wnosimy o dokonanie
zapłaty kwoty 274,63 PLN na numer rachunku bankowego Wierzyciela
**********************************************************************

Pytanie czy straszą czy jest to faktycznie
możliwe.Jestem bezrobotny i nie mam nic co mógłby
ewentualnie zająć komornik.Wszystko nalezy do
rodziców.Może ktoś mi cos poradzi co zrobić z tym
fantem.

On Mon, 26 Sep 2005 12:41:40 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

| Grzegorz Janoszka napisał(a):

| | P.S.1. Bedzie takie ubezpieczenie ? Cos tam w kodeksach pisze ze np
| | zabrania sie organizowania zbiorek celem zaplacenia kary ..

| Jak wprowadzą takie prawo, to będzie ubezpieczenie, zobaczysz.

A jesli prawo go wyraznie zabroni ?


No ale nie chodzi o to zeby go nie bylo. Samo ubezpiecznie to dobry
pomysl i nieco ucywilizuje caly proces.

To nie jest ubezpieczenie od jazdy po pijaku - nie dojdzie do sytuacji
kiedy powiedzmy jade sobie po pijaku, lapie mnie policja, zabiera
samochod, a ubezpieczalnia go wykupuje i mi oddaje.

Po takim manewrze jestem winien kase ubezpieczalni, ktora zaraz wyslala
by komornika znowu po ten samochod :)

To ubezpieczenie powoduje ze wlasciciel samochod (np. firma) nie musi
sie uzerac ze sciaganiem kasy od slabo wyplacalnego pijanego pracownika,
podczas gdy samochod firmy rdzewieje na policyjnym parkingu.
Ubezpieczyciel po prostu wyciaga z policji samochod, a pieniedzy
dochodzi prywatnie od kierowcy.

Takiego ubezpieczenia nie beda kupowac osoby prywatne, bo nic im po nim.

I tak samo przepadek mienia nie moze dotyczyc kradziezy samochodu przez
pijanego zlodzieja - tu tylko zlodziej bylby ukarany grzywna.

| Ubezpieczenie bedzie, ale to bedzie raczej cos jak AC na wypadek
| kradziezy czy zniszczenia kiedy znany jest sprawca.
| Ubezpieczyciel zaplaci za samochod, a potem sciagnie sobie od sprawcy.

A propos - AC nie dziala jak kierowca pijany.
Jak masz firme, pracownik rozbije po pijaku .. to moze
byc spory klopot jak sie bank/leasing upomni o auto ..


Tak, ale nie mowimy o AC, a o czyms "coś a'la AC".

| Pewnie i tak trzebaby przebudowac nieco nasze prawo, ale mysle ze
| kierunek jest sluszny.

Ale po co przebudowywac ? grzywne mozna wymierzyc juz dzis, komornik
moze zajac auto na poczet grzywny, a co panstwu po rozbitym zlomie ?


No chyba nie bardzo moze zajac czyjes auto (firmowe, albo nalezace do
rodzica, czy pewnie nawet do zony).

A chodzi o to zeby zajac auto niezaleznie od tego do kogo ono nalezy.
Niestety czesc sciagania tej kary spada na barki wlasciciela pojazdu,
ale od tego wlasnie mamy ubezpieczenie.

Oczywiscie zeby procedes jednak ucywilizowac to nalezy wprowadzic prawo
pierwokupu dla dotychczasowego wlasciciela.

A ubezpieczanie same zwesza na tym interes (bo interes dobry - to nie
likwidacja szkod, a posrednictwo w sciaganiu kasy).

Komornik moze zajac mienie znajdujace sie w miejscu zamieszkania
dluznika, nawet jesli jest ono wlasnoscia wspolmieszkancow.

Massai wrote:

| Pietia nastukał(-a):

| Komornicy nie przejmują się interesem społecznym, tylko bez
| ceregieli zajmuja konta szpitala - bo tak najłatwiej. Nawet mają
| z tego powodu problemu, że ida na łatwiznę, a takich aleminentów
| dla dzieci nie sciągaja bo im się zwyczajnie nie opłaci. Za małe
| sumy.

| Tia, tak samo jak nie przejmują się kwotami wolnymi od zajęcia w
| przypadku pensji pracownika?

Nie, no kwoty są określone przepisami, o względach społecznych jako
przesłance wstrzymującej prawomocny tytuł egzekucyjny raczej nie
słyszałem.


Prawomocny tytuł egzekucyjny też można ograniczyć. Chocby ustawą,
wpisując w nią "w przypadku jednostek służby zdrowia egzekucja nie może
obejmować majątku służącemu ratowaniu życia ani środków pieniężnych
potrzebnych na bieżące działanie jednostki".
I leżysz i kwiczysz. Co za problem dla tych geniuszy takie coś uchwalić.

| Zapłaca szybciej niz myslisz. Nie słyszałem o żadnym wstrzymywaniu
| egzekucji z powodów "spolecznych". Pewnie jakies kolejne urban
| legend srodowiska lekarskiego - ale chętnie poczytam o takich
| wypadkach..

| No to dobra. Nieśmiertelne WZW typu C.
| W latach dziewięćdziesiątych, pewna liczba pacjentów została
| zakażona w szpitalach wirusem zapalenia watroby typu C.
| Poszli do sądu, dostali po 50k odszkodowania.
| Na Banacha w Warszawie, 2 lata temu, leżało tych wyroków coś pod
| 200.  Większość z lat 95-96.
| Żaden nie zapłacony.
| A równocześnie szpital płacił pensje personelowi, płacił firmie
| sprzatającej, inwestował w nowy sprzęt.
| Da się? Da się...

A wiesz coś więcej, albo gdzie tego szukać? Jakies kruczki
proceduralne?  Te tajemnicze wzgledy społeczne?


Pytałem wtedy księgowej, rzuciła tylko zdanie "komornikiem można być
albo i nie być".
Jestem przekonany że formalnie takiego ograniczenia nie ma...

Z drugiej strony - jakoś może funkcjonować w rzeszowie szpital który ma
OIDP - 300 mln długu.

Do niedawna było tak że komornik mógł zając tylko 25% środków szpitala,
ale TK to obalił, i teraz się robi mały sajgon...

Skoro piszesz że sięda to pewnie się da, tylko czy to dobrze? ;)


Bardzo źle. Każda sytuacja gdzie mamy nierówność podmiotów (państwowy
szpital-prywatna klinika) względem prawa powoduje, że nie mogą powstać
normalne mechanizmy rynkowe...

Piszę na grupę pierwszy raz i proszę o wyrozumiałość, bo nie jestem biegła w
prawie (właśnie dlatego piszę). Mój problem nie jest pewnie wyjątkowy,
dotyczy długów współmałżonka. Sprawa przedstawia się w następujący sposób.
Przed ślubem mój mąż (wtedy jeszcze nie) zrobił debet na koncie, którego do
tej pory nie spłacił i o którym nie miałam pojęcia. W czasie trwania naszego
małżeństwa stracił pracę i podjął działalność gospodarczą. Ja osobiście nie
byłam wtajemniczona w jego interesy i nie miałam pojęcia o tym jakie zaciągał
zobowiązania, i jak wyglądał przepływ kapitału w jego firmie. Po trzech
latach prowadzenia działalności rozwiązał firmę. Jakiś czas temu przyznał mi
się, że w tym czasie nie regulował zobowiązań wobec ZUS i zrobił nowy debet
na koncie, którego też nie spłacił. Niedawno zadzwonił na mój *służbowy* (nie
mam pojęcia z jakiego źródła go uzyskał) telefon człowiek z firmy
windykacyjnej i zaczął mnie wypytywać o mojego męża i jego długi. Podałam mu
nr telefonu do niego i na tym się skończyło. Od kilku miesięcy nie mieszkamy
razem i nie mam z nim kontaktu ale wiem, że utrzymuje się z jakichś
dorywczych prac i na pewno nie ma na tyle pieniędzy żeby spłacić swoje
zobowiązania.

Moje pytania są następujące:
1. Czy komornik może zająć moje wynagrodzenie bez wyroku sądu ?
2. Czy ew. rozwód, który planuję rozwiąże moje problemy tzn. czy będę
odpowiadała za długi mojego męża ?
3. Czy istnieje jakieś sensowne wyjście z tej sytuacji ?

Dziękuję za ewentualne odpowiedzi i pozdrawiam

Anetazy

Czy komornik moze zajac majatek bedacy wspólwlasnoscia czterech osób (spólki
cywilnej) jako dlug dwóch z nich?
Czy mozna nie zgodzic sie z protokolem zajecia?

s@go2.pl

sytuacja czysto teoretyczna ( na razie )
jest sobie facet mający dwójkę dzieci
z przyczyn różnych ma trochę zadłużenia w 2 sieciach komórkowych i
jeden duży niespłacony kredyt

na jedno dziecko płaci alimenty (ugoda sądowa )
drugie ma z obecną żoną
w chwili obecnej nie ma żadnych dochodów .....
ale gdyby zaczął zarabiać i zaczął się do niego dobierać pan komornik
, to jakie szanse powodzenia ma , oraz jakie kroki prawne należałoby
przedsięwziąć , aby żona mogła otrzymywać alimenty od komornika ( na
drugie dziecko )  ???

pomyślałem sobie , że jeśli zażądałaby np. 1/3 dochodów , to o tyle
mniej mógłby zająć komornik na poczet innych należności ....

jak to najsensowniej rozwiązać ??
czy potrzebna jest do tego rozdzielność majątkowa ?
czy potrzebny jest wyrok sądu , żeby można było zgłosić to do
komornika ?
 poza tym jaka jest jego prowizja w sprawach związanych z alimentami
???

i jeszcze jedno pytanie - czy alimenty na pierwsze dziecko mają jakieś
znaczenie przy ustalaniu wysokości kwoty jaką może ściągnąć z pensji
komornik ???

( tez przeklinam dzien. w którym zachciało mi się ciekawego życia )

To trudne,ale możliwe.Alimenty mają absolutny priorytet przy
egzekucjach,więc inne długi dla alimentów nie mają znaczenia.Lecz przyznać
je może tylko sąd.I tu problem.
Wątpię,aby przyznali jeśli chłop mieszka z babą.Trzebaby udowodnić osobne
zamieszkanie i to,że baba nie zarabia tyle,aby utrzymać dziecko.Uwaga.Z
wyrokiem nie iść do komornika,bo weźmie więcej.Tymczasem pracodawca MOŻE
bezpośrednio przekazywać (np.za pokwitowaniem )należną kwotę matce
dziecka.Czyli przed sądem udajecie rozwodników ale do alimentów rozwód nie
jest konieczny.

Mialam identyczn asytuacje jako panna kredyt, niesplacony itd..
W moim przypadku dogadalm sie z bankiem i splacilam im to w ratach ,
umorzyli mi odsetki, ale faktycznie duzo pisalam, prosilam itd..
W tym momencie wszytsko co macie jest wspolne, i dlatego komornik moze
zajac pobory twojego meza, lub cokolwiek co nabyliscie po slubie.
Jesli jest wyrok sadowy o egzekucji to musialabys czekac 10 lat na
umorzenie tego - gra nie warta swieczki, kazde odwolanie lub czesc
splaty cofa juz miniony czas i zaczyna sie od poczatku 10 lat...
Proponuje albo dogadac sie z wierzycielem, i oddac, ( nie przez
komornika bo on ma swoje koszty) lub zrobic rozdzielnosc majatkowa,
wtedy wszytko co byscie kupowali byloby na meza.
Wiem, ze to ciezka sytuacja, pozdrawiam
Anna

Kamila wrote:
Witam i od razu z góry przepraszam - wiem, że było o komornikach masę, ale
nie znalazłam nic dla siebie, a kompletnie się na tym nie znam i dlatego
proszę o jakąś poradę.

Jeszcze jako panna ( w tej chwili mężatka) wzięłam kredyt, który spłaciłam
połowicznie, a potem, w wyniku utraty pracy, przestałam. Bank nie godził się
na żadne odroczenia terminu  - finałem jest pismo od komornika, które dziś
otrzymałam. Trzy kartki - na jednej mam wykaz wszystkich kosztów, na drugiej
komornik wzywa mnie do osobistego stawiennictwa w celu złożenia wyjaśnień
niezbędnych do prowadzenia egzekucji, a na trzeciej każe mi przysłać sobie
spis wszystkiego, co mógłby zająć.

Pytanie 1: iść tam czy wysłać mu to listownie (mam chore dziecko, którego nie
mam z kim zostawić i szczerze mówiąc mi nie na rękę tam isć, ale boję się
kosztów, którymi mnie tu straszy za brak odzewu)?

Pytanie 2: nie mam dochodów (jestem na urlopie wychowaczym  - do
2006 roku - niepłatnym - ZUS odmówił mi prawa do zasiłku, więc żyjemy tylko z
pensji męża - 1500 zł miesięcznie), nie posiadam żadnego majątku własnego,
żadnego wspólnego. Żadnych większych szans na podjęcie pracy, gdyż mam
dziecko alergika i zostawienie go w przedszkolu odpada - zresztą i tak mnie
na nie nie stać, a nie ma nikogo, kto mógłby się nim zająć, gdy ja będę
pracować. Podejrzewam, że egzekucja może być umorzona, ale czy na pewno?

Pytanie 3: czy komornik może wstrzymać egzekucję do momentu, aż będę miała
jakieś dochody własne i wtedy zając mi wynagrodzenie czy może zająć się od
razu dochodami męża? Czy możliwe jest w zamian za brak mozliwości spłaty
zasądzenie innej kary jak np. w przypadku alimentów kary więzienia?

Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

tomek

jaka sume moze zajmowac komornik z wynagodzenia za prace? 60% całości?
czy istnieje jakis dolny limit, ktorego nie moze zajac, np najnizsza
krajowa?

Przemek wrote:
Opowiem wam pewną sytuację patową:
Jest sobie nowoczesny budynek w centrum miasta z mieszkaniami i lokalami
użytkowymi.
Jest on własnością spółdzielni, a wszyscy mieszkańcy mają spółdzielcze
własnościowe prawa do lokali.
Spółdzielnia od kilku lat nie podnosi czynszu (jest on teraz na śmiesznie
niskim poziomie). Każde zgromadzenie członków spółdzielni w sprawie
podwyższenia czynszu torpedują mieszkańcy obskórnych 10 piętrowych bloków,
którym niski czynsz jest na rękę.
Spółdzielnie nie płaci od 2 lat swoich zobowiązań (ZUS, Urząd Skarbowy,
podwykonawcy), bo nie ma pieniędzy. Jak wchodzi do siedziby spółdzielni
komornik (raz na 2 miesiące) to pracownicy w popłochu chowają fax, ksero,
telefony itp.
Na budynku o którym wspomniałem na początku ciążą wielkie hipoteki kilku
wierzycieli (bo to najlepszy budynek).
Czy ktoś wie co może zrobić właściciel mieszkania czy lokalu uż. w takim
domu.
Żyć w strachu, że budynek zlicytują i spadnie się do pozycji najemców?
Przecież każdy dał spółdzielni olbrzymie pieniądze za własny kąt (ceny
rynkowe)?

Pozdrawiam
Przemek (IV rok prawa UMCS)


 Tak to wlasnie u nas jest. To wlasnosciowe prawo do lokalu, to tylko podobno
w Polsc jest.
Niby ma sie prawo do lokalu, ale jak spoldzielnia jest komus winna pieniadz,
to komornik
moze zajac to i owo z takiego budynku. Slyszalem, ze trwaja prace nad
zniesieniem takiego
parawa wlasnosciowego do lokalu. Najlepiej wiec kupowac mieszkanie z pelna
wlasnoscia i na dodatek ze wspolwlasnoscia gruntu na ktorym budynek stoi.
Niektore spoldzielnie nawet nie zgadzaja sie na wpis do ksiegi wieczystej
takiego
wlasnosciowego prawa do lokalu. Sam ten fakt, ze trzeba miec zgode
spoldzielni swiadczy,
ze nie jest sie wlasciwie 100 procentowym wlascielem takiego lokalu.

                                                             Bogus

dzieki za pomoc!!

dzieki za pomoc!!

--
--------------------------------------------------------------------------

Stanisław Salamaga <salam@hoga.plnapisał(a) w artykule
<01c22cd1$ea0b6ec0$6402a8c0@salas...

Niczego "kurczę" nie podpisuj. To nie jest Twój dług tylko "osoby
trzeciej".
Panowie z kancelarii mogą Cię pocałować. Wierzyciel czyli TPSA musiałaby
uzyskać klauzulę wykonalności na Ciebie, co jest - jak się zdaje - jest
niemożliwe.
Chyba, że wskażesz jakiś majątek należący do dłużnika, czyli matki.
Stanisław

sqrczak <jastops@wm.plnapisał(a) w artykule
<ah158r$pc@news.tpi.pl...
| witam
| sprawa wyglada tak - matka wyjechala kilka lat temu do niemiec
zostawiajac
| niezpalacone rachunki w TPSA . (telefon był na nią )
| dokladnie w 2000 roku . w tymze roku wylaczyli telefon, pisalem prosby
o
| rozlozenie tego na raty - rozlozyli , ale w taki sposob ze sam tego
| pociagnac nie moglem.

| dzisiaj mialem odwiedziny panow z kancelarii komorniczej . z 1700 z
zrobiło
| się 5000 .
| ja spłącić tego sam nie dam rady .
| czy komornik ma jakies mozliwosci , aby sciagnac ten dlug z matki ??? w
| ubieglym roku wyszla w niemczech za maz , nie ma wiec jeszce
obywatelstwa,
| ale jest tam zameldowana.

| panowie z kancelarii namawiali mnie do podpisania zobowiazania ze ja to
| splace .
| umowilem sie z nimi na poniedzialek
| co mam kurcze robic ????
| :((

| sqrczak

Stanisław Salamaga <salam@hoga.plnapisał(a) w artykule
<01c22cd4$502cd700$6402a8c0@salas...

Twierdzisz przy tym, że wszystko, co znajduje się w mieszkaniu, jest
Twoje,
bo matka, wszystko, co należało do niej, zabrała do Niemiec.
Jeżeli Panowie zajmą cokolwiek co jest Twoje - a przecież wszystko jest
Twoje, a nie matki, bo swoje zabrała - to służy Ci powództwo z art. 841
kpc.
Komornik może zająć też mieszkanie, jeżeli jest na matkę i jest jej
własnością, i z tego mieszkania przeprowadzić egzekucję należności.
Ale własnościowe, nie lokatorskie.
Tak, że jak widzisz jest wiele sposobów.
Stanisław.

Stanisław Salamaga <salam@hoga.plnapisał(a) w artykule
<01c22cd1$ea0b6ec0$6402a8c0@salas...
| Niczego "kurczę" nie podpisuj. To nie jest Twój dług tylko "osoby
| trzeciej".
| Panowie z kancelarii mogą Cię pocałować. Wierzyciel czyli TPSA
musiałaby
| uzyskać klauzulę wykonalności na Ciebie, co jest - jak się zdaje - jest
| niemożliwe.
| Chyba, że wskażesz jakiś majątek należący do dłużnika, czyli matki.
| Stanisław

| sqrczak <jastops@wm.plnapisał(a) w artykule
| <ah158r$pc@news.tpi.pl...
| witam
| sprawa wyglada tak - matka wyjechala kilka lat temu do niemiec
| zostawiajac
| niezpalacone rachunki w TPSA . (telefon był na nią )
| dokladnie w 2000 roku . w tymze roku wylaczyli telefon, pisalem
prosby
o
| rozlozenie tego na raty - rozlozyli , ale w taki sposob ze sam tego
| pociagnac nie moglem.

| dzisiaj mialem odwiedziny panow z kancelarii komorniczej . z 1700 z
| zrobiło
| się 5000 .
| ja spłącić tego sam nie dam rady .
| czy komornik ma jakies mozliwosci , aby sciagnac ten dlug z matki ???
w
| ubieglym roku wyszla w niemczech za maz , nie ma wiec jeszce
| obywatelstwa,
| ale jest tam zameldowana.

| panowie z kancelarii namawiali mnie do podpisania zobowiazania ze ja
to
| splace .
| umowilem sie z nimi na poniedzialek
| co mam kurcze robic ????
| :((

| sqrczak

Mam pytanie co moze a czego nie moze zajac komornik?
Konkretnie chodzi mi o moje gospodarstwo domowe.


Jak pamietam - przedmiotów niezbednych do zycia i chyba pracy ...
nn

Mam pytanie co moze a czego nie moze zajac komornik?
Konkretnie chodzi mi o moje gospodarstwo domowe.


KPC
Księga druga. POSTĘPOWANIE EGZEKUCYJNE

Czego nie może min :

Art. 829. Nie podlegają egzekucji:
   1)  przedmioty urządzenia domowego, pościel, bielizna i ubranie
codzienne, niezbędne dla dłużnika i będących na jego utrzymaniu
członków jego rodziny, a także ubranie niezbędne do pełnienia służby
lub wykonywania zawodu;
   2)  zapasy żywności i opału niezbędne dla dłużnika i będących na
jego utrzymaniu członków jego rodziny na okres jednego miesiąca;
   3)  jedna krowa lub dwie kozy albo trzy owce potrzebne do
wyżywienia dłużnika i będących na jego utrzymaniu członków jego
rodziny wraz z zapasem paszy i ściółki do najbliższych zbiorów;
   4)  narzędzia i inne przedmioty niezbędne do osobistej pracy
zarobkowej dłużnika oraz surowce niezbędne dla niego do produkcji na
okres jednego tygodnia;
   5)  u dłużnika pobierającego periodyczną stałą płacę - pieniądze w
kwocie, która odpowiada nie podlegającej egzekucji części płacy za
czas do najbliższego terminu wypłaty, a u dłużnika nie otrzymującego
stałej płacy - pieniądze niezbędne dla niego i jego rodziny na
utrzymanie przez dwa tygodnie;
   6)  przedmioty niezbędne do nauki, papiery osobiste, odznaczenia i
przedmioty służące do wykonywania praktyk religijnych oraz przedmioty
codziennego użytku, które mogą być sprzedane tylko znacznie poniżej
ich wartości, a dla dłużnika mają znaczną wartość użytkową.

Resztędoczytaj sobie w KPC

Stasio Podróżnik wrote:
Użytkownik Eddie napisał:

| Mam pytanie co moze a czego nie moze zajac komornik?
| Konkretnie chodzi mi o moje gospodarstwo domowe.

KPC
Księga druga. POSTĘPOWANIE EGZEKUCYJNE

Czego nie może min :

Art. 829. Nie podlegają egzekucji:
  1)  przedmioty urządzenia domowego, pościel, bielizna i ubranie
codzienne, niezbędne dla dłużnika i będących na jego utrzymaniu
członków jego rodziny, a także ubranie niezbędne do pełnienia służby
lub wykonywania zawodu;
  2)  zapasy żywności i opału niezbędne dla dłużnika i będących na
jego utrzymaniu członków jego rodziny na okres jednego miesiąca;
  3)  jedna krowa lub dwie kozy albo trzy owce potrzebne do wyżywienia
dłużnika i będących na jego utrzymaniu członków jego rodziny wraz z
zapasem paszy i ściółki do najbliższych zbiorów;
  4)  narzędzia i inne przedmioty niezbędne do osobistej pracy
zarobkowej dłużnika oraz surowce niezbędne dla niego do produkcji na
okres jednego tygodnia;
  5)  u dłużnika pobierającego periodyczną stałą płacę - pieniądze w
kwocie, która odpowiada nie podlegającej egzekucji części płacy za
czas do najbliższego terminu wypłaty, a u dłużnika nie otrzymującego
stałej płacy - pieniądze niezbędne dla niego i jego rodziny na
utrzymanie przez dwa tygodnie;
  6)  przedmioty niezbędne do nauki, papiery osobiste, odznaczenia i
przedmioty służące do wykonywania praktyk religijnych oraz przedmioty
codziennego użytku, które mogą być sprzedane tylko znacznie poniżej
ich wartości, a dla dłużnika mają znaczną wartość użytkową.

Resztędoczytaj sobie w KPC


Znam to co napisales, Prawo cywilne studiuje juz od 2 dni (moje zrodlo
to http://www.kodeks.wirt.pl/kpc/spis.htm)

Ale mo chodzi o cos bardziej rzyciowego np czy moze zabrac ktoras z tych
rzeczy:
- lodowka
- pralka
- meble kuchenne
- meble pokojowe
- wersalka
- telewizor
- kuchenka
- luzko

?

Kolego! Jedni ci radza drudzy ci radza ale nikt niemowi ci prawdy i
najprostszego sposobu....
pamietaj ze komor moze ci z chaty wiciagnac wszystko co masz nawet jak bedzie
twoje a nie starych!!! on stwierdza tylko ich wladztwo i moze zajac wszystko
co mu sie podoba...


hehe, usmialem sie do lez. co robi komornik, stwierdza wladztwo? :P
nono, niesamowite. komornik moze zajac TYLKO ruchomosci dluznika bedace
badz w jego wladaniu, badz we wladaniu wierzyciela. a jesli juz chciales
pisac o wladaniu to zastanow sie chwile i zrozumiesz, ze wladanie nie jest
tozsame z wlasnoscia. art. 845 § 2 k.p.c. mowi wyraznie, ze aby moc
zajac dana ruchomosc nie wystarczy, ze dluznik nia wlada ona musi byc jego
wlasnoscia - "Zająć można ruchomości dłużnika ..."

olej umowy i inne tam pierdulki rady "fachowcow" co sie
wypowiadaja a nigdy komora na oczy niewidzieli...


moze Ty spotkales komornika cwaniaka, co Cie zlupil i teraz trzesiesz
portkami. od lat mam do czynienia z komornikami, dluznikami i wierzycielami.
jeden moj znajomy jest komornikiem, a inny poborca skarbowym i doskonale
wiem, co im wolno a czego nie i jak "urabiaja" ludzi w praktyce. :P

wymelduj starych i juz po problemie....
niebedzie mogl wejsc do chaty nawet z policja bo oficjalnie niebeda tam
mieszkac.... no chyba ze chata jest ich... a wtedy leccie szybko do
notariusza...


dla przeprowadzenia zajecia i ewentualnej pozniejszej egzekucji z ruchomosci
wazne jest, gdzie znajduja sie ruchomosci dluznika a nie to, gdzie ow dluznik
jest zameldowany. brak zameldowania pod danym adresem oznacza jedynie,
ze oficjalnie dluznik tam nie mieszka, ale nie jest to jednoznaczne z tym,
ze brak tam ruchomosci stanawiacych wlasnosc dluznika :) tak samo fakt
zameldowania pod danym adresem nie oznacza, ze wszystko, co sie znajduje
w mieszkaniu stanowi wlasnosc dluznika, a zwlaszcza kiedy mieszka tam
wiecej doroslych osob, ktorych nie laczy ustawowa wspolnosc majatkowa.
komornik udaje sie tam, gdzie wierzyciel mu wskaze we wniosku egzekucyjnym.
w przepisach jest mowa o miejscu pobytu a nie o adresie zameldowania.
jezeli wierzyciel nie potrafi wskazac ruchomosci dluznika to komornik
wzywa dluznika do zlozenia wyjasnien w trybie art. 801 k.p.c.

po co takie bzdury wypisujesz?? opisany przeze mnie sposob z umowa k-s
jest skuteczny i wystarczajacy. komornik nie ma podstaw aby dokonac zajecia.
umowa jest dla swietego spokoju, aby sie nie wyklocac bo wg prawa i tak
komornik nie moze zajac wlasnosci innej niz dluznika.

pozdr.
marcin

pozdrawiam Piotr

| rachunek bankowy komornik wyczyści do zera
| jeśli jest to rachunek oszczędnościowy to obowiązuje kwota wolna od zajęcia
| w wysokości 3*średnia krajowa
| art 56 prawa bankowego

hej kolego mam do ciebie jedno pytanie , z kontekstu twojej rady dla kolegi
ktoremu komornik zawraca tylek zajeciem konta wspolnego , wynika ze jezeli mam
rachunek w banku na ktorym jest zdeponowana kwota np 6000 pln i przylazi
komornik po mandacik za 100 plus koszty egzekucji to moze mnie w dupe pocalowac
, a bank mu powie "wara od pieniedzy mojego klienta" dobrze zrozumialem?
czy twoim zraniem jest roznica czy mam ROR , konto lokacyjne czy inny nieROR?


i jeszcze jedno art 56 prawa bankowego na ktory sie kolega powoluje po prostu
nieistnieje!!!!!!!!!!!! tzn nieznalazlem go w ujednoliconym tekscie ustawy na
stronach sejmu. jedzeli jest to zaniedbanie ludzi ktorzy ten tekst umiescili to
ok zwracam honor , natomiast jezeli nie to ktos tu poprostu klamie!!!!!!!!! i
daje falszywe rady.

koledze ktory zapoczatkowal watek powiem tak:

komornik moze zajac wszystko czym faktycznie wlada dluznik , takze pieniadze
nienalezace do niego , niewazne czy komornik wyciaga je z kieszeni dluznika czy
z bankowego rachunku wspolnego.
zeby skutecznie sie przed tym bronic namow brata zeby zlozyl skarge na komornika
do wlasciwego sadu , ma na to 7 dni od momentu dokonania czynnosci , lub
powziecia informacji o zajeciu.

szczerze mowiac nieslyszalem nic takiego ze komornik niemoze zajac kasy jezeli
jest to mniej nim 3 srednie krajowe , jest to moim zdaniem bzdura , bylby to
kartel dal nieuczciwych dluzikow. np. sciga mnie urzad skarbowy za 3000 zl , mam
np 50000 zl oszczednosci , zakladam 10 kont w 10 bankach i co?  pokazuje fakera
komornikowi?

zbyt proste by to bylo

pozdr

fxbro@op.pl wrote:
i jeszcze jedno art 56 prawa bankowego na ktory sie kolega powoluje po prostu
nieistnieje!!!!!!!!!!!! tzn nieznalazlem go w ujednoliconym tekscie ustawy na
stronach sejmu. jedzeli jest to zaniedbanie ludzi ktorzy ten tekst umiescili to
ok zwracam honor , natomiast jezeli nie to ktos tu poprostu klamie!!!!!!!!! i
daje falszywe rady.


obecnie (od 1 maja) jest to art.54
Art. 54. 1. Środki pieniężne znajdujące się na rachunkach
oszczędnościowych, rachunkach oszczędnościowo-rozliczeniowych oraz na
rachunkach terminowych lokat oszczędnościowych jednej osoby, niezależnie
od liczby zawartych umów, są wolne od zajęcia na podstawie sądowego lub
administracyjnego tytułu wykonawczego do wysokości trzykrotnego
przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, bez
wypłat nagród z zysku, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu
Statystycznego za okres bezpośrednio poprzedzający dzień wystawienia
tytułu wykonawczego.
2. Środki pieniężne zgromadzone na rachunku oszczędnościowym, rachunku
oszczędnościowo-rozliczeniowym oraz na rachunku terminowej lokaty
oszczędnościowej prowadzonym dla kilku osób fizycznych są wolne od
zajęcia do wysokości określonej w ust. 1, niezależnie od liczby
współposiadaczy takiego rachunku.

szczerze mowiac nieslyszalem nic takiego ze komornik niemoze zajac kasy jezeli
jest to mniej nim 3 srednie krajowe , jest to moim zdaniem bzdura , bylby to
kartel dal nieuczciwych dluzikow. np. sciga mnie urzad skarbowy za 3000 zl , mam
np 50000 zl oszczednosci , zakladam 10 kont w 10 bankach i co?


i nic, wolna od zajęcia jest jedna kwota dla wszytkich rachunków

KG

----- Original Message -----
From: "MarciN" <marci@poczta.onet.pl
To: <pl-soc-pr@newsgate.pl
Sent: Thursday, October 16, 2003 12:46 PM
Subject: Re: 800 brutto - czy taka pensje moze zajac komornik?

| Czy jesli ktos zarabia 800 zł brutto (minimalna krajowa) to czy
komornik
w
| wyniku tytułu wykonawczego w skutek długu może zająć stosowane 50%
| zarobków???
O:

| Zgodnie z art 833 par 1 kodeksu postępowania cywilnego zakres egzekucji
z
| wynagrodzenia za pracę reguluje kodeks pracy. Ten z kolei co do zasady
(wyjątek
| alimenty) przewiduje, iż egzekucji podlega 50% wynagrodzena netto (art.
87
| kodeksu pracy). Jednak w par. 6 tegoż artykułu kodeks pracy upoważnia
Radę
| Ministrów do okerślenia w rozporządzeniu minimalnej kwoty z
wynagrodzenia,
która
| egzekucji nie podlega ( i znowu wyjątek - alimenty). Wykonując to
upoważnienie w
| Rozporządzeniu Rady Ministrów z dn. 06.12.1977r (Dz. U. nr 37 poz. 165 z
późn
| zm.) zostało określone, iż generalnie nie podlega kwota wynagrodzenia
| odpowiadająca kwocie najniżego wynagrodzenia. Ponieważ jest to obecnie
800
zł,
| więc można powiedzieć, iż komornik nie może zająć wynagrodzenia  za
pracę
w
| pełnym wymiarze w kwocie 800 zł.

Mam takie pytanie wiążące powyższy temat.
Mojej sąsiadce, która jest osobą b.chorą ZUS dokonał zajęcia 150 zł z reny
inwalidzkiej II grupy. Wysokość tej renty to ok. 540 zł. Proszę o
wypowiedź
czy taki stan rzeczy jest zasadny. Egzekucja nastąpiła z uwagi na
niezapłacony podatek od nieruchomości.


Pytasz o pensje - a teraz piszesz o rencie.
Nie widzisz roznicy ?????

• co może przynieść nowy dzień, dla Ciebie płacz
• Co może przynieść nowy dzień ? Dla Ciebie raj
• Co może jeść 18 miesięczne dziecko
• Co może jeść kobieta karmiąca piersią
• Co może przynieść nowy dzień ? Dla Ciebie
• Co może boleć po lewejstronie pleców
• co może być bo ściąga mnie na prawo
• co może być dowodem w sprawie rozwodowej
• co może być jako Delegacja służbowa
• Co może jeść 1 5 roczne dziecko
• zanotowane.pl
• doc.pisz.pl
• pdf.pisz.pl
• radioclubhit.keep.pl

	Co może zająć komornik	Ogl�dasz odpowiedzi wyszukane dla has�a: Co może zająć komornik