Temat: Nagrzewac, czy nie
Krzysiek napisał(a) w wiadomości: <7v7nni$gl@korweta.task.gda.pl...
:W instrukcji samochodu Lanos nic nie pisza o czasie nagrzewania silnika,
:radza tylko silnik rozgrzewac przed jazda.

mozesz zacytowac co dokladnie jest napisane w instrukcji..?

:I tak nie nagrzewam silnika do temperatury nominalnej, lecz przez max. 2
:min.
:Interesuje mnie, czy jest to dla silnika szkodliwe, czy terz nie.
:Zadania na ten temat sa podzielone.

wlaczenie silnika przed jazda i czekanie az sie zagrzeje jest najwieksza
glupota jaka mozna zrobic. Silnik zimny, przy slabym smarowaniu najbardziej
sie zuzywa. Dlatego nalezy go jak najszybciej doprowadzic do normalnej
temperatury pracy. Nalezy przy tym unikac wysokich obrotow na niedogrzanym
silniku. Dlatego najlepiej zapalic silnik i od razu ruszyc jadac niezbyt
szybko i bez gwaltownych przyspieszen. W czasie paru minut takiej spokojnej
jazdy silnik dojdzie do odpowiedniej temperatury. Stojac - do tej
temperatury nie doszedlby pewnie i przez 10 minut a zuzyl sie przy tym
sporo..

DW

Zobacz wicej postw



Temat: Nagrzewac, czy nie

Użytkownik D.W. <dare@priv.onet.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:EpSR3.40682$Tk.741@news.tpnet.pl...

Krzysiek napisał(a) w wiadomości: <7v7nni$gl@korweta.task.gda.pl...
{{CUT}}
wlaczenie silnika przed jazda i czekanie az sie zagrzeje jest najwieksza
glupota jaka mozna zrobic. Silnik zimny, przy slabym smarowaniu
najbardziej
sie zuzywa. Dlatego nalezy go jak najszybciej doprowadzic do normalnej
temperatury pracy. Nalezy przy tym unikac wysokich obrotow na niedogrzanym
silniku. Dlatego najlepiej zapalic silnik i od razu ruszyc jadac niezbyt
szybko i bez gwaltownych przyspieszen. W czasie paru minut takiej
spokojnej
jazdy silnik dojdzie do odpowiedniej temperatury. Stojac - do tej
temperatury nie doszedlby pewnie i przez 10 minut a zuzyl sie przy tym
sporo..

DW


Jasne, tylko jak zima rozmrozic samochod? Ja wlaczalem silnik, nawiew
powietrza na szybe, ogrzewanie tylnej i zaczynalem skrobanie ( z uzyciem
odmrazacza oczywiscie) wychodzac z zalozenia ze 3 min pracy silnika + 10 min
jazdy da w sumie bardziej rozgrzany silnik niz tylko 10 min jazdy. To bylo w
nowym Punto. Ojciec w 19 letnim Poldku najpierw uruchamia silnik a potem
zabiera sie do skrobania z tej prostej przyczyny, ze szkoda by bylo roboty i
czasu na skrobanie gdyby sie okazalo, ze z jakichs powodow samochod nie
odpali, co sie zawsze w takim trupie moze zdarzyc.
Pozdrówka
Wojtek

Zobacz wicej postw



Temat: Corsa vs Punto - porównanie silników
Sławomir Rubach <rub@priv3.onet.plnastukał(a) :


| No wiem, powinno sie stosowac optymalne biegi na poszczegolnych
przedzialow
| predkosci, ale ja lubie jak samochod dobrze ciagnie z niskich obrotow.

Nawet kiedy ciągnie TYLKO na tych niskich obrotach?


A to już inna sprawa, ale sztuka zrobić silnik, który ciągnie tylko gdy
wejdzie na wysokie obroty.

Zobacz wicej postw



Temat: Corsa vs Punto - porównanie silników

Użytkownik Tim <pwa@biotop.umcs.lublin.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:l5lk5sc3ruirgvmbaipol9b1uno07nn@4ax.com...


Sławomir Rubach <rub@priv3.onet.plnastukał(a) :

| No wiem, powinno sie stosowac optymalne biegi na poszczegolnych
| przedzialow
| predkosci, ale ja lubie jak samochod dobrze ciagnie z niskich obrotow.

| Nawet kiedy ciągnie TYLKO na tych niskich obrotach?

A to już inna sprawa, ale sztuka zrobić silnik, który ciągnie tylko gdy
wejdzie na wysokie obroty.


Obydwie to dokładnie takie same sztuki - kwestia wyboru.
Z tym, że silniki wysokoobrotowe na obrotach niskich jakoś tam ciągną, a te
niemieckie do obrotów wysokich wcale się nie dokręcają.
Ot cała różnica - co lepsze - pół na niskich + 1 na wysokich, czy tylko 1 na
niskich?

Zobacz wicej postw



Temat: Misję na Marsa
On Sat, 14 Jun 2003 00:00:09 +0200, Andrzej Krasuski <a@amarant.pl
wrote:


Tak.  c/2 to za dużo, ale nie widzę powodów, żeby mówić o "tysiącach" lat
podróży.


Do c/2 sie nigdy nie rozpedzimy. Masa paliwa doskonalego (czystej
antymaterii, nie tam jakichs wodorow) przekroczy kilkaset razy, moze
nawet kilka tysiecy, mase statku, o ile wogole uda sie zrobic silnik
fotonowy, w co tez mozna watpic.


Nie mam zamiaru, bo lejek działa już przy 0,06c.


Nie wydaje mi sie. Ktos to liczyl na pl.sci.kosmos i lejek dawal
przyspieszenia rzedu paru kilometrow na sekunde na rok. A to i bez
uwzglednienia oporu, ktory taki lejek bedzie powodowal.

                 Delfino

Zobacz wicej postw



Temat: Mirosław O. - wzorcowy polski katolik i patriota...
On 13 Mar, 13:20, Łukasz Jakimowicz <dilu@gazeta.plwrote:


Jak to przypadkiem? Selekcja naturalna to nie jest przypadek.


Caly czas nie rozumiesz. Ewolucja zaklada udoskonalanie jakiejs formy
na zasadzie doboru.
Przejscie od formy prostszej do bardziej zlozonej.
Jak w takim razie wytlumaczyc powstanie oka ssaka, jesli brak chocby
jednego elementu powoduje ze caly uklad przestaje dzialac?


A silnik spalinowy ewolucji akurat podlega. Nie jeden, jednostkowy silnik,
ale idea/projekt silnika. Wystarczy prześledzić rozwój, "wymieranie"
niektórych jego typów, usprawnienia. I mowa tu jedynie o silnikach, które
są w okolicy od niedawna, nie od setek tysięcy lat...


No wlasnie. Zeby taki silnik powstal to
- ktos musi chciec cos napedzic.
- wiedziec jak zrobic silnik
- skonstruowac silnik

Silnik sam sie nie zrobi.

Ewolucjonisci twierdza, ze gdzies przypadkiem ktos zrobil uklad
rozrzadu, a gdzie indziej ktos zrobil zawor, przypadkiem spotkali sie
z tworca tloka, ktory do tej pory uzywal go jako popielniczki,
poskladali wszystko razem i stal sie silnik spalinowy.

Zobacz wicej postw



Temat: Winda kosmiczna
Dnia Tue, 9 Dec 2008 15:03:25 +0000 (UTC), Michał Strojnowski napisał(a):


Na to pytanie akurat łatwo odpowiedzieć: asteroidę na orbicie możesz
stabilizować tanim silnikiem jonowym, który sam na orbitę nie wyniósłby nawet
kartki papieru.


Zakładając intensywną eksploatację  windy, powiedzmy kilkaset ton na dobę,
ciąg silnika powinien być porównywalny. Nie umiem policzyć, a uczyć mi się
nie chce, policz sam :) Cieżko będzie zrobić silnik jonowy o ciągu rzędu
ton.

Cudów nie ma, winda kosmiczna to nie perpetum mobile. Ale zysk w porównaniu z
rakietami jest taki, że po pierwsze nie musisz energii wydawać szybko,


Przy kilkuset tonach na dobę to będzie jednak relatywnie szybko :)


a po drugie nie musisz wydawać energii na dźwiganie paliwa z którego tę energię
będziesz czerpać.


Energię można ze słońca (już widzę te hektary baterii) ale niemniej trzeba
będzie skądś ściągnąć masę odrzutową, pytanie jaką i skąd...


W sumie może ci to zmniejszyć koszty _kilkaset_ razy.


Za wcześnie na liczenie kosztów skoro technologia jeszcze nie umożliwia
realizacji.

Zobacz wicej postw



Temat: Winda kosmiczna


| Na to pytanie akurat łatwo odpowiedzieć: asteroidę na orbicie możesz
| stabilizować tanim silnikiem jonowym, który sam na orbitę nie wyniósłby
| nawet kartki papieru.
Zakładając intensywną eksploatację  windy, powiedzmy kilkaset ton na dobę,
ciąg silnika powinien być porównywalny. Nie umiem policzyć, a uczyć mi się
nie chce, policz sam :) Cieżko będzie zrobić silnik jonowy o ciągu rzędu
ton.


Porównywalny, w sensie kilkadziesiąt razy mniejszy. A dokładniej - tyle razy
mniejszy, ile razy podróż windą będzie trwała dłużej niż lot rakiety na orbitę.


| a po drugie nie musisz wydawać energii na dźwiganie paliwa z którego tę
| energię będziesz czerpać.

Energię można ze słońca (już widzę te hektary baterii) ale niemniej trzeba
będzie skądś ściągnąć masę odrzutową, pytanie jaką i skąd...


Jeśli będzie ta asteroida to odpowiedź masz. Jeśli nie będzie - no to
pozostaje ten silnik jonowy, który masy odrzutowej używa niewiele.


| W sumie może ci to zmniejszyć koszty _kilkaset_ razy.
Za wcześnie na liczenie kosztów skoro technologia jeszcze nie umożliwia
realizacji.


Za wcześnie na rozpoczynanie budowy. Na liczenie kosztów jest to właściwy
moment. Potem pozostaje śledzić doniesienia o rozwoju technologii wytwarzania
włókien z nanorurek i na bieżąco oceniać czy już się opłaca budować czy
jeszcze nie.

Zobacz wicej postw



Temat: Silnik parowy


| pod atmosferycznym to b?dzie 22.4*(1000/18)*(373/293)=1584 litry.

To wyliczenie jest ma?o przydatne do pracy takiego silnika.


dokładnie się zgadzam i też to napisałem.


Co najwyzej mozna z niego wyliczyc czas pracy silnika bez uzupe?niania wody.
Wazne uwagi to:
1. cisnienie pracy zabawki to oko?o 0.1 atn. Nalezy zrobic zabezpieczenie
aby tego nie przekroczyc bo moze byc bardzo niebezpiecznie.
2. nie wolno napelniac calego kocio?ka wod? bo tez jest niebezpiecznie ,
chociaz nie tak jak w 1.
3. Do liczenia mozna przyj?? z wystarczajaca dok?adnoscia warunki normalne +
10%.
4. Mozna liczyc( z wystarczaj?c? dok?adno?cia)  ?e ciep?o w czasie pracy
dostarczane do kocio?ka pomniejszone o straty jest ca?e przeznaczone na
konwersje wody w pare.
  (bo woda juz jest bliska 100 grad.)

UWAGA: zabawe zacz?? od przygotowania zaworu bezpieczenstwa !!!


można też zrobić silnik oparty na podciśnieniu tzn. para jest w 100
stopniach a zimna woda ją schładza w pewnym momencie powodując wsysanie

Zobacz wicej postw



Temat: Mam pytanie czy już ktoś wymyślił...
MH <mir@gazeta.SKASUJ-TO.plnapisał(a):


Witam.

Mam pytanie, czy już ktoś wymyślił formę napędu bazującą na zamianie siły
odśrodkowej na czystą siłę ciągu?
Nazwałbym to napędem odśrodkowym. Nie chodzi mi tu o ogólnie
pojętą "wirujacą rtęć" opisywaną zgrubnie przez ufologów i futurologów, ale
opracowanie mtematyczno-fizyczno-mechanicznie (i na razie bez rtęci).

Być może pytanie jest głupie, ale w bazie Urzędu Patentowego nic takiego nie
znalazłem. Z drugiej strony nie chce mi się wierzyć, żebym był pierwszy.

Pozdrawiam MH


Obawiam sie ze to jednak niemozliwe, jak bylo napisane juz wyzej lamie to
zasade zachowania pedu, kiedys juz spotkalem sie z czlowiekiem ktory chcial
zrobic silnik odrzutowy rozniez wbrew zasadzie zachowania pedu i nie za bardzo
mu to wyszlo :)
------------
WWW.SCIENTIST.PL ----NAJLEPSZE FORUM NAUKOWE W POLSKIEJ SIECI

Zobacz wicej postw



Temat: 1,6 pln za 100km - co prawda sa pewne ale ... ale cena mowi sama za siebie .... ;-)
On Wed, 2 May 2001 18:50:34 -0500, "Andrzej Lewandowski"


<lewandoREM@attglobal.netwrote:
Prad napedza motor elektrzyczny, motor nakreca sprezarke. Sprezone powietzre grzeje sie
jak cholera. Sprezone powietrze napedza inny motor, ktory przez przekladnie napedza kola.
Jaka to-to ma sprawnosc? 10% 20%?... Ile porzeba elekrtyki zeby owe 100 kilometrow
przejechac, zakladajac typowy profil przyspeiszania-hamowania taki jak w malym
ruchu miejskim? Ile tego powietrza trzeba i pod jakim cisnieniem? Jaki duzy musi byc
zbiornik?. Moze ktorys z tegorocznych maturzystow policzy jako cwiczenie?...


To może zrobić silnik powietrzny działający jak parowy. Tankujemy
skroplone powietrze, zamiast węglem ogrzewamy otoczeniem. Można albo
zrobić z tego turbinę, albo zwykły silnik tłokowy. Dostanę patent?

Zobacz wicej postw



Temat: Badania Marsa -co nowego?
On the news J.F. <j@friko6.onet.plwrote:


Ale tez w druga strone - caly statek z niskiej orbity rozpedzasz
efektywnymi srodkami - np silnik jonowy. Ma maly ciag, ale to nie
problem - bez pasazerow  moze sie i 5 lat rozpedzac.
A potem dowozimy wylacznie kosmonautow - lekko, wiec tanio.

To tak jakbysmy sami polecieli samolotem, ale nasz bagaz tydzien
wczesniej wyslali tansza koleja..


Jarku, podlicz to i oblicz, a zobaczysz bezsens.
Rozwazamy tu rozpedzanie statku marsjanskiego.
Najpierw wynosimy go 100 t rakieta nosna na orbite, potem miesiace rozpedzamy,
aby pozniej sie do niego przesiasc na orbicie prawie_ucieczkowej, czyli musimy
znowu zastosowac potezna rakiete nosna, aby statek przesiadkowy rozpedzic do
takiej predkosci. To nie samolot,
Pomysl najprostszy, Zburina, pozwalal na bezposredni start przy uzyciu
aktualnej techniki, wiec po co mnozyc trudnosci ... tak dla pokazania, ze
potrafi sie zrobic silnik jonowy ?. Glupota.

(STS)

Zobacz wicej postw



Temat: Badania Marsa -co nowego?


On Mon, 19 Jul 1999 09:38:20 +0200, Stanislaw Sidor wrote:
On the news J.F. <j@friko6.onet.plwrote:
| Ale tez w druga strone - caly statek z niskiej orbity rozpedzasz
| efektywnymi srodkami - np silnik jonowy. Ma maly ciag, ale to nie
| problem - bez pasazerow  moze sie i 5 lat rozpedzac.
| A potem dowozimy wylacznie kosmonautow - lekko, wiec tanio.

Jarku, podlicz to i oblicz, a zobaczysz bezsens.
Rozwazamy tu rozpedzanie statku marsjanskiego.
Najpierw wynosimy go 100 t rakieta nosna na orbite, potem miesiace rozpedzamy,
aby pozniej sie do niego przesiasc na orbicie prawie_ucieczkowej, czyli musimy
znowu zastosowac potezna rakiete nosna, aby statek przesiadkowy rozpedzic do
takiej predkosci. To nie samolot,


Ale ten drugi statek ma jedynie dowiezc kilku ludzi - ladunek rzedu
tony.


Pomysl najprostszy, Zburina, pozwalal na bezposredni start przy uzyciu
aktualnej techniki, wiec po co mnozyc trudnosci ... tak dla pokazania, ze
potrafi sie zrobic silnik jonowy ?. Glupota.


Nie - dla oszczednosci. Silnik jonowy nie bedzie potrzebowal kilkuset
ton  "materialu pednego", a kilkanascie.

J.

Zobacz wicej postw



Temat: Cos nowego o Columbii???


Andrzej Lewandowski <lewandoREM@attglobal.netwrote:
On 2 Apr 2003 00:59:26 +0200, jaroslawkono@poczta.onet.pl wrote:
| czesc

| witam grupowiczow
| male pytanko
| czemu temat Columbii tak przycichl, przeciez w sumie nic sie nie wyjasnilo do
| konca

| wiecie cos konkretnego juz?
| gdzie szukac danych, zdjec itd?
| sa jakies materialy w jezyku polskim?
| polecicie cos?

Tak. Ale nie bede pisal, bo moje wiadomosci pochodza z mediow, a jak
pisal Pan Sidor, to wszystko ordynarna propaganda medialna. Nie chce
wiec Panu SIdorowi sie narazac, ani psuc mu humoru.


        ... wszyscy bazujemy na mediach;-) Wyglada na to ze maja czarna
skrzynke i wyciagaja z niej aktualnie informacje. Z ciekawostek jakie udalo
mi się znalezc ostatnio byla informacja o funduszach dla firmy
SpaceDev ktora ma zrobic silnik dla satelitow dzialajacych
z wahadlowcow (projekt autostopowicz) - moze tutaj chodzic o silnik
do autonomicznych sprawdzaczy/oblatywaczy wahadlowcow, ktore beda
testowaly stan powloki. Tak gdybam. Z powazaniem
                                                                Adam Przybyla

Zobacz wicej postw



Temat: Życie to jazda
bo w Warszawie wolą się podniecać piłką nożną na byle jakim poziomie; nie
oszukujmy się Liga Mistrzów-finały to dla Was inna galaktyka jak narazie jak
cała nasza piłka;
japońce chyba nie wiedzą jak zrobićsilnik do speedwaya;
a tak poza tym to chyba nam zazdrościcie takich emocji jakie są na żużlu bo to
w naszej lidze jeżdżą najepsi i to jest taki poziom jakiego nie osiągniemy w
piłce nożnej "naszej narodowej dyscplinie" jeszcze bardzo długo co widać ;
ten artukuł to jakieś srelemorele; ten facet nigdt nie był na meczu a już na
pewno we Wrocławiu; chodzę tam z dzieckiem i przychodzą tam moi znajomi z
dziećmi i nic nigdy nikomu się nie stało nawet na meczach tzw podwyższonego
ryzyka( tzn. np z Unią Leszno dla wtajemniczonych);
aha i jeszcze jedno, od urodzenia mieszkam w ścisłym centrum Wrocławia(stare
miasto).

Zobacz wicej postw



Temat: Diesel kontra benzyna-stara prawda
trug napisał:

> No tak, ale czytałem, iż np. konstruktorzy fiatowskiego "multijeta"
przewidują
> maks. 250 tys. km dla tego silniczka. Jestem pewny, że przejeździ on więcej,
> niemniej przy projektowaniu tak oni to widzieli. Mówię o 1,3.

Rozumiem, że dla Ciebie to mało? Pewnie doszli do wniosku, że to jakieś
optimum. Na zachodzie nikt nie robi takimi samochodzikami więcej niż 15-
20tys./rok, co daje 15lat eksploatacji. Po co za płacić za większą trwałość(bo
tak czy inaczej nie problem zrobićsilnik na 500tys., ale będzie on
niepotrzebnie droższy)? Zobacz wicej postw



Temat: Sytuacja hipotetyczna ...
I caly wyklad wzial w leb.
Stosunek mocy do masy to marny wspolczynnik dynamiki. To raczej wspolczynnik
predkosci maksymalnej... choc moze go nazywaja inaczej (zreszta przy duzych
predkosciach nie masa samochodu decyduje o predkosci maksymalnej, ale opor
powietrza) :-(

Lepiej bys wzial w koncu te lekcje o momencie obrotowym jesli mowisz o dynamice.
Dynamika to przyspieszenie a to zalezy od momentu obrotowego jak juz pisalem.
Wspolczynnik momentu obrotowego do masy da Ci odpowiedz (eliminujac oczywsiscie
rozmiary przelozen i kol.

Przyspieszenie = Sila/Masa przemieszczana
Moment obrotowy = sila * ramie (kombinacja przelozen i rozmiaru kola)

A tak poza tym te wspolczynniki sa guzik warte bo sa to liczby przy jednej
predkosci obrotowej silnika. W kocu mowimy o dynamice czyli zmiennej predkosci.
Chodzi wiec o cala charaterystyke. tak teoretyzujac to mozna zrobicsilnik o
niesamowitym wspolczynniku moc-masa czy moment-masa... a samochod bedzie stal w
miejscu (prawie).

Pozdrawiam,
M.
(solidny uczen szkoly sredniej:-))) Zobacz wicej postw



Temat: Osobowe, wolnossące, najbardziej wyżyłowane.
Honda S2000 czy jakos tak ma z 2.0 240 KM co daje 120 KM z litra.
Jednak byl tu na forum kiedys watek o tym ze wycisniecie z litra pojemnosci
duzo koni to zadna sztuka. Problemem jest zrobicsilnik ktory ma duzo koni z
litra a do tego jest czysty, trwaly i ma dobra kulture pracy. Dlatego czesto
producenci robia mocne silniki a potem je wycofuja i wprowadzaja ich slabsze
wersje by kosztem mniejszej mocy miec wieksza czystosc trwalosc np. VW 2.0 150
KM zostal zastapiony przez 2.0 115 KM ktory do dzis jezdzi w passacie, citroen
1.8 100 KM zostal zastapiony przez 1.8 90 KM.
Tak wiec proponuje nie ekscytowac sie za bardzo moca z litra. Motory bez
problemu osiagaja 150 KM z litra. Zobacz wicej postw



Temat: ROTFL -> Moment Skody...
dark13 napisał:

> wlasnie do tego zmierzalem ze oprocz tego ze wazne jak duzy jest ten moment
> rownie wazne jest aby mozliwie najwieksza jego wartosc byla dostepna przy
> niskich obrotach

Wykres momentu z Civica 1.8 VTi (patrz rysunek podpisany 1.8 DOHC VTi):
www.hondapl.org/civic5d/vti5d/silniki5D97.html
A tu wykres momentu z klasycznego silnika 8V (1.6 VW):
www.chojnacki.com.pl/wykresy/167.doc
Jak widać, w zaawansowanym silniku Hondy moment obrotowy na silniku sięgający
90% maksymalnego dostępny jest w zakresie 2200-7700obr/min, podczas gdy w
silniku 8V produkcji VW zakres ten to 2500-4500 obr/min. Wniosek? W przypadku
silnika Hondy 'dół obrotów' wcale nie jest gorszy (a nawet lepszy) niż w
przypadku klasycznej konstrukcji 8V, podczas gdy 'góra' jest już zdecydowanie
lepsza. I o tym piszę.
Jeszcze jeden silnik 8V, już lepszy (2.0 115KM VW):
www.chojnacki.com.pl/wykresy/190.doc
Tutaj 90% max momentu dostępne jest w zakresie 2000-5300obr/min. Czyli dół
minimalnie lepszy niż w przypadku silnika 1.8 Hondy, ale góra ponownie - sporo
gorsza.

Krótko - można zrobićsilnik 16V o dobrym dole i BARDZO dobrej górze. Ale, jak
napisałem, trzeba wiedzieć jak, no i to kosztuje.

Pzdr
Niknejm Zobacz wicej postw



Temat: VW GTi ma zeliwny silnik - rzenada!
i co z tego ?
WitaM! vw słynie z tego jak tu najtaniej zrobicsilnik . montuja wiec na
starym jak swiat bloku ,nowoczesne głowice .tak to było w przypadku 1.8 20v ,
2.0 20 v i tak jest w przypadku 2.0 16v FSI .silnik ten bowiem ma zeliwny blok
zpamietajacy jeszcze czasy 2.0 8v(lata 80 te) jakie ma to znaczenie dla
kupujacego : zadne ,a nawet lepiej ,bo kiedys łatwo bedzie mozna zrobic
kapitalke dołu .nie rozumiem wiec co w tym takiego Żenujacego ;-) Pozdrawiam
Łukasz Zobacz wicej postw



Temat: Octavia TDI 1,6 CR DPF - jeździł ktoś
Do tego tam defekalium-po pierwsze 1.6 to u nas średni litraż.Po
drugie to VW miał już w swojej karierze silniki
1.5D,1.6D,1.6TD,1,7D,1.7TD nowsze 1.2 TDI i 1.4 TDI(to
trzycylindrowe).Owszem,w Polsce podczas boomu na zachdnie wozy to
TaDzIo powodował orgazm.Prawda taka,że znam parę lepszych silników
od 1.9TDI z lat 90. ,np.Renault 1.9Dt.Niważne.W domu mam VW
Transportera 3. gen. z 1.6D i powiem,że nie ma się do czego doczepić
(jak na te lata of koz).Poprawny diesel.Bardzo trwały,wydajny i
lubię go.VW z dieslami zawsze był w czołówce,ale czy
najlepszy...Swoje robi polska denna prasa,w której te auta to istne
cuda.A Audi to już bóg-nie daj Boże coś złego na niego(to tak swoją
drogą,bo lubię te auta).Odnośnie samych silnków-wymyśl,zbuduj i daj
się karnąć.A nóż odpali...Masz gościu małe,ale żadne pojęcie.Zrobić
silnik,a zrobićsilnik to dwie różne rzeczy.Kurde,nie chce mi się
produkować.Na pracę silnika składają się miliony czynników.To nie
tak jak myślisz-no to chłopaki jak robimy,ano niech będzie miał
poj.1.4.Git,leć Johan po tokarkę.Klas,wez przynieś z magazynu zawory
dolotowe,ale szefie dziury we głowicy są za małe,to je rozwierć-
popieści i się zmieści.Jak z dziećmi kur... Zobacz wicej postw



Temat: Accord 2,2 cdti ile wam pali ?
Po pierwsze ten tytul zdobyla jako silnik roku i nie mozna wykluczyc ze
> wczesniej ktos nie zrobil lepszego silnika.
> Prawda jest ze akurat ten silnik Hondzie wyszedl bardzo dobrze ale miala 17
> lat zeby dogonic konkurencje.

to dziwne że Honda potrafi zrobićsilnik disla w 1 rok może 1,5 który bije wszystkie jednostki dostępne na rynku w tej pojemnosci ,o czym to świadczy ?
gdyby pracowali nad tym silnikiem 17 lat to wiesz co by stworzyli hiper disla

> A jesli chodzi o silniki diesla to naprawde gorna polka to ktorys z silnikow
> Mercedesa, BMW, AUDI VW do wyboru od 6 do 10 cylindrow i tam jest pierwsza

jeśli dla ciebie to górna półka vw to przepraszam ,natomiast co do porównania z 6 cilindrami lub 10 to sorki ale ty masz coś głowa ,tu się pisze o 2,2 dislu
i wszystkie takie pojemnosci są wymiatane przez silnik Hondy BEZ WZGLĘDU NA TO CZY TO BMW CZY MERCEDES NIE WSPOMNĘ O VW .
Co do silnika FSI to nie wiem czym się tam zachwycać bezposredni wtrysk a osiągi jak zwyła 2,0 Hondy sprawdz dane nawet o 5 km vw słabszy moment podobny
a paliwko tylko 98FSI Zobacz wicej postw



Temat: Ej Niknejm kazda firma potrafi zrobic >100KM/1L :)
hehe

1. To nie jest tak, że inni chcą kupę kasy za to samo co Honda zrobi 5 razy
taniej. Jednak M5 z dziesięcioma cylindrami, ekskluzywnym wyposażeniem oferuje
trochę więcej nawet poza tymi KM/1L niż CTR. Dlatego jest droższe.

2. Znacznie trudniej z technologicznego punktu widzenia jest zrobićsilnik
sześcio, ośmio, dziesięcio czy dwunastocylindrowy o takich parametrach niż małe
R4. Więc to nie jest tak, że Honda ma jakieś super zaawansowane technologie
(wzniosy, kąty, krzywki itp itd) które ją wyróżniają od innych - Porsche, BMW,
Mercedes, Ferrari i inne firmy mają to wszystko a nawet więcej tylko akurat nie
robią silników tak słabych i małych jak 2.0. Ale tak jak ktoś napisał to dla
żadnej z tych firm nie jest problem żeby zrobić 2.0 240 KM.

3. Prawdziwym kunsztem i pokazem możliwości jest zrobienie tak mocnego V8, V10
albo V12. Dlatego podziwiam te firmy które to robią, podobno Koenigss pracuje
cały czas nad silnikiem B12 :) - to jest coś a nie następny Syfik z plastiku z
1.8 i 180 KM.

pzdr

Zobacz wicej postw



Temat: Ej Niknejm kazda firma potrafi zrobic >100KM/1L :)
Szymi fantasta
szymizalogowany napisał:

> 2. Znacznie trudniej z technologicznego punktu widzenia jest zrobićsilnik
> sześcio, ośmio, dziesięcio czy dwunastocylindrowy o takich parametrach niż
> małe R4.

cheodorzysz nie majac pojecia o temacie.

> 3. Prawdziwym kunsztem i pokazem możliwości jest zrobienie tak mocnego V8, V10
> albo V12.

To jest oczywista bzdura. Silne V8 czy V12 robia sie praktycznie same (V10 to
pomylka ewolucyjna i wkrotce powinien zniknac z powierzchni). Co widac chocby po
starusienkich amerykanskich V8 z jednym wlakiem rozrzadu i popychaczami,
tluczonymi bez wiekszych zmian od dziesiecioleci

Natomiast zrobienie malego mocno wysilonego, trwalego i dajacego sie dobrze
jezdzic silnika jest znacznie trudniejsze.

> Dlatego podziwiam te firmy które to robią, podobno Koenigss pracuje
> cały czas nad silnikiem B12 :) - to jest coś a nie następny Syfik z plastiku z
> 1.8 i 180 KM.

Czy Pamele Anderson tez podziwiasz? Za piekny naturalny biust?

MfG

C. Zobacz wicej postw



Temat: Przyjemny efekt 'wleczenia' samochodu na jałowym
greenblack napisał:

> Bo jest lepszy. Lepsze 200 KM z 3l niż z 2l.

Nie odwracaj kota ogonem. Powtarzam, mówimy tu o technologii. Chcesz dużą
pojemność? Proszę. Łatwo jest zrobićsilnik 8L ~400KM (Viper), ale ja wolałbym
jeździć np. Lotec Sirius (6L ~1200KM) ;-)

> Dlaczego nie
> > montują 'wiertarek' w Rollsach? ;-)
>
> Bo masa RR mogłaby spalić te wiertarki;)

Raczej Pan Hrabia zmarszczyłby nos i powiedział - Janie, wyłącz proszę młynek
do kawy ;-))

Pzdr
Niknejm Zobacz wicej postw



Temat: Przyjemny efekt 'wleczenia' samochodu na jałowym
Gość portalu: Niknejm napisał(a):

> greenblack napisał:
>
> > Bo jest lepszy. Lepsze 200 KM z 3l niż z 2l.
>
> Nie odwracaj kota ogonem.

Przepraszam;(

Powtarzam, mówimy tu o technologii.

Technologia, technologią. Można zrobićsilnik o pojemności 1 litra i mocy 300
KM, ale po co?

Chcesz dużą
> pojemność? Proszę. Łatwo jest zrobićsilnik 8L ~400KM (Viper), ale ja
wolałbym
> jeździć np. Lotec Sirius (6L ~1200KM) ;-)

Ale ten Lotec, to już chyba na pewno doładowany?


> Raczej Pan Hrabia zmarszczyłby nos i powiedział - Janie, wyłącz proszę młynek
> do kawy ;-))

:)) Albo:"Chyba zepsuł się podnośnik elektrycznych szyb albo nawiew za głośno
pracuje".;)

> Pzdr
> Niknejm


Pozdrawiam
Greenblack Zobacz wicej postw



Temat: Konstrukcje Audi,konstrukcje Volkswagena.
Gość portalu: kuzyn napisał(a):

> ...........Tak............
> Moze ktos wyprodukuje cos lepszego...........
> np.silniki TOYOTA..............hehehe.........

He he he, może wreszcie VW zaprezentuje seryjny silnik wolnossący o parametrach
tego z Corolli TS (1.8 192KM). Doładować turbo to potrafi każdy. A zrobić
silnik wolnossący o takiej mocy jednostkowej - to już niestety trzeba coś
umieć. W tej dziedzinie tylko BMW ma coś do pokazania, ale dotyczy to modelu M3
za gigantyczne pieniądze.

Pzdr
Niknejm Zobacz wicej postw



Temat: A może by tak...
A może by tak...
Zaraz dojdę do tego co może by tak..
Zastanawiałem się dziś wracając z roboty, jaki to wózek kupię sobie, jak mój Poldek zacznie się sypać. No i oczywiście nieco się rozmarzyłem...pomyślałem, że 2 litry pojemności silnika by mi odpowiadało. Jestem realistą nawet w marzeniach, więc wyżej już nie szedłem. Ale potem przyszła refleksja, że skoro głównie jeżdżę po mieście, to po kiego mi taki silnik, co spali 12 litrów na setkę w mieście. Do miasta wystarczyłby spokojnie 1.4. No i pomyślałem sobie tak:

A może by tak zrobićsilnik o zmiennej pojemności? Żeby było łatwiej technicznie, to powiedzmy 6-ciocylindrowy (po 0,35 l na cylinder), co dawałoby 2.1 l. I do tego mały przełącznik, który na życzenie "odstawiałby" 2 cylindry. Zostawałoby wtedy 1.4 l i 4 aktywne cylindry. Te dwa wyłączone po prostu by sobie chodziły razem z resztą, ale nie napędzałyby wału i nie zużywałyby paliwa. Chyba z technicznego punktu widzenia nie jest to problem do zrobienia, co? Sam jeździłem w maluchu na jednym cylindrze i dowlokłem się kilka km do domu, więc na 4 z 6 spokojnie się pojedzie. A jak się chce wystartować na światłach, to wystarczy pstryknąć guziczek i wszystkie cylindry dostaną paliwo. Żadnego nitro nie trzeba stosować.

Tak sobie tylko myślałem. A może ktoś już coś podobnego zrobił. Bo jak nie to opatentuję rozwiązanie :) Zobacz wicej postw



Temat: A może by tak...
Gość portalu: Wicio napisał(a):

> A może by tak zrobićsilnik o zmiennej pojemności? Żeby było łatwiej
techniczni
> e, to powiedzmy 6-ciocylindrowy (po 0,35 l na cylinder), co dawałoby 2.1 l.
> I do tego mały przełącznik, który na życzenie "odstawiałby" 2 cylindry.
> Zostawałoby
> wtedy 1.4 l i 4 aktywne cylindry. Te dwa wyłączone po prostu by sobie
> chodziły razem z resztą, ale nie napędzałyby wału i nie zużywałyby paliwa.

Jak kolega przede mna slusznie zauwazyl, juz to zostalo wyprobowane w praktyce.

Wylaczenie wtrysku plus przestawienie wszystkich zaworow danego cylindra w
pozycje "otwarte" w celu zmniejszenia strat na sprezanie.

Niestety tarcie wewnetrzne takiego silnika jest na tyle duze, ze zyski z
oszczednosci paliwa sa minimalne.

Do tego dochodza problemy z wychladzanymi cylindrami. Mozna je ominac
wprowadzajac rotacje wylaczanych cylindrow, ale to komplikuje mechanizm i
jeszcze zwieksza tarcie.

Byc moze gdyby wyprobowano to na malym R6 w lekkim samochodzie, a nie bydlaczym
V8 z przynaleznymi dwoma tonami pojazdu, oszczednosci bylyby wieksze.

Pozdr.

K.
Zobacz wicej postw



Temat: niech mnie ktoś oświeci dlaczego:U MNIE Z LITRA...
zacznę może od końca:
wojtek_blankietowy napisał:
> ps co do belkotu to byl zarcik ale gdy wlaczylem link i zobaczylem jak o
innym
> forumowiczu sie tak kolega nieladnie wypowiada nie moglem sie powstrzymac

czytam/piszę na tym forum od ok.miesiąca, ale już zdążyłem się zorientować, że
określenie "bełkot" jest tu bardzo popularne i ma swoją specyficzną wymowę,
daleką od obraźliwości wg mnie :-)))

wojtek_blankietowy napisał:
> nie testowalem aut z takimi gadzetami wiec musze oprzec sie na artykułach
> prasowych gdzie opisujac takie silniki testujacy je maja mieszane uczucia. np
> piszac o Acordzie 2.4 190 KM autor pisze "gdzie te konie" i ze "w niskim
> zakresie obrotow silnik jest ospaly". Tak to jest czesto z nowosciami gdy
> pojawil sie wtrysk bezposerdni benzyny okazalo sie ze oszczednosci sa tylko
> przy bardzo zachowawczej jezdzie a przy normalnej pali tyle samo. Mysle ze z
> czasem te wszystkie zabawki odniosa efekt poki co jak na razie z opisu jak
> wynika ich skutki budza mieszane uczucia.

a ja mam tą przyjemność, że czasami sobie czymś tam nowoczesnym, powiedzmy
pojeżdżę. i uwierz mi da się zrobićsilnik z 16v z elastycznym dołem. pzdr Zobacz wicej postw



Temat: niech mnie ktoś oświeci dlaczego:U MNIE Z LITRA...
Gość portalu: AdM napisał(a):
> określenie "bełkot" jest tu bardzo popularne i ma swoją specyficzną wymowę,
> daleką od obraźliwości wg mnie :-)))

ja mam odmienne zdanie mnie to obraza wiec moze umowmy sie tak ze jak bede tak
do Ciebie mowil czasem jak nie bede sie z Toba zgadzal bo Ciebie to slowo nie
rusza ale prosze do mnie nie uzywaj tego slowa oki :))))


> a ja mam tą przyjemność, że czasami sobie czymś tam nowoczesnym, powiedzmy
> pojeżdżę. i uwierz mi da się zrobićsilnik z 16v z elastycznym dołem. pzdr

a chce sie rzecz slowo na b ..... :)))
a porownywales z 8 zaworowymi tego samego dnia? to wymaga podobnych warunkow
testowaniu dwoch roznych w tym samym dniu poza tym na wiecej niz na 1,2 lub 3
przykladach
pzdr Zobacz wicej postw



Temat: Diesel-diagnostyka --co się robi??
Diesel-diagnostyka --co się robi??
Po 8 latach eksploatacji chcę zrobić diagnostyke i regulację diesla
i czy mozecie poradzić jakich rzeczy mam wymagać? Na pewno chcę:
-sprawdzenie pompy,czyszczenie,uszczelki itp
-sprawdzenie wtrysków,ich czyszczenie
-sprawdzenie swiec zarowych
-regulacja wolnych obrotów
-ustawienie kata wtrysku (?????jest coś takiego??)
Co jeszcze warto zrobić?Silnik chodzi ok,nie ma za dużego
zuzycia,ale w zimie na mrozie odpalał gorzej niz dawniej.
Będę wdzięczny za porady,dziękuję







Zobacz wicej postw



Temat: Samolot szkoleniowy dla WP
Też to kiedyś wykoncypowałem: 16-24 F-16B zapewne dałoby się uzbierać bez większych problemów. Teoretycznie wystarczyłby przegląd, remont i voila. Duża zaleta: do wykorzystania jako samoloty bojowe na wypadek kryzysu.

To rozwiązanie ma jednak parę wad: koszt zakupu w porównaniu z nowymi samolotami szkolnymi może nie byłby wielki, jednak koszty eksploatacji - już tak. Nic się nie da zrobić, silnik 110 kN samolotu o masie startowej 16 ton będzie żarł kilkakrotnie więcej paliwa niż silnik 30 kN samolotu o masie 9 ton. Teoretycznie pewnie można by było przeprogramować silniki, powprowadzać jakieś zakresy ekonomiczne, jednak wątpię, żeby to strasznie wiele dało. Kolejna sprawa - przeskok z samolotu turbośmigłowego na maszynę o takich osiągach i stponiu komplikacji systemów i pilotażu byłby dla wielu adeptów zbyt wielki. Jeszcze jedna - systemy symulujące użycie uzbrojenia (znów zmniejszenie kosztów eksploatacji) trzeba by dopiero próbować montować.

Zobacz wicej postw



Temat: Kublik o biopaliwach, czyli wyznania lobbysty
Zrobicsilnik na mleko
Gość portalu: mis napisał(a):

> Czego się czepiacie, przecież to dobry pomysł żeby nie
wypijany
> spirytus dolewać do benzyny, mam następny równie dobry:
ponieważ
> nie wypijamy całego mleka, które dają krowy - proponuję też
> dolewać go do benzymy np. w ilości co najmniej 3%!
> Głupi pomysł? - może ale chociaż nie pijany!

To nie lepiej zrobicsilnik na mleko jest znacznie tansze od
benzyny :) Zobacz wicej postw



Temat: Naukowcy się nie łudzą: Nigdy nie dolecimy do g...
Naukowcy się nie łudzą: Nigdy nie dolecimy do g...
tia nie da sie przekroczyc bariery dzwieku [pare lat temu tak uwazano] bo to zabije człowieka!

porabany art.
kiedys myslano ze silnik spalinowy to kres technologii i nic wiecej sie nie da zrobic
silnik rakietowy no powiedzmy ze to koniec nic wiecej sie nie da wymyslec
a moze?
człowiek dopiero zaczyna sie uczyc i odkrywac co mozna i jest jeszcze daleka droga przd nami
Zobacz wicej postw



Temat: Moja najgorsza rozmowa kwalifikacyjna
Trochę dziwne czasy mamy... niedawno usłyszałem przypadkiem, że jedna z amerykańskich firm, która podpisała kontrakt na zakup (jeśli dobrze pamiętam) "meleksów" zażyczyła sobie aby silnik tych pojazdów działał poprawnie przez dwa lata. Po tym czasie pojazdy miały zacząć się psuć. Powstał problem jak zrobićsilnik który po dwóch latach się zepsuje na tyle aby zmusić klienta to zakupu nowego pojazdu. Po dwóch latach amerykańska firma miała zaproponować nową generacje pojazdów. Nie jest to żadna sprawdzona informacja ale opowiastka ta skojarzyła mi się z dzisiejszym podejściem do programowania patrząc od strony marketingu.
Pozdrawiam.
Zobacz wicej postw



Temat: Czy mozna miec za duzo mocy?
Silnik w dragsterze musi wytrzymać 2-3 minut. W F1 silnik musi obecnie wytrzymać dwa wyścigi + sesje treningowe i kwalifikacyjne - zatem nie jest sztuką zrobićsilnik o kolosalnym wysileniu, do tego o pojemności czasem kilkanaście razy większej niż w F1, za to o trwalości zgoła symbolicznej.

Zobacz wicej postw



Temat: w ktorym roku vw przedzedl na common rail?
Bardzo nawet ciężki... podobnie jest z Passatem. Szukałem nawet niedawno czegoś
takiego na przyszłość... kupić i jakoś rozsądnie zrobićsilnik ale o wiele
łatwiej znaleźć 2.5. Pewnie znów kupię benzynę i będę narzekał ;) ale to nie
teraz hehe
Pozdrawiam Zobacz wicej postw



Temat: w ktorym roku vw przedzedl na common rail?
> Bardzo nawet ciężki... podobnie jest z Passatem. Szukałem nawet niedawno
czegoś
> takiego na przyszłość... kupić i jakoś rozsądnie zrobićsilnik ale o wiele
> łatwiej znaleźć 2.5

no wlasnie - ciezko trafic Quattro, wiec pewnie skonczy sie na jednej osi. a o
2.5 slyszalem wiele zlych opinii. wiec poszukam 1.9 130 KM.

Zobacz wicej postw



Temat: Paranoja, czyli nowy Ford Bronco
Paranoja, czyli nowy Ford Bronco
motoryzacja.interia.pl/news?inf=459145
Nie bede wklejal tu calego tekstu, skupie sie na paranoi, jaka stanowi "... 2,0-litrowa jednostka TDCi. Silnik z pojemności 1998 ccm uzyskuje moc 128 KM przy 4000 obr/min, jednak fabrycznie montowany do niego system nitro - jako opcja - podnosi tę wartość do 178 KM. Maksymalny moment obrotowy sięga 330 Nm (350 Nm z nitro) przy 1800 obr/min, co jest dobrze wyczuwalne, nawet przy dużej masie pojazdu."

Czyli tak - z natury wolnoobrotowa i "dlogoskokowa" jednostka Diesla, do ktorej wrzucaja w fabryce instalacje nitro. Brawo! Tylko genialny umysl mogl wpasc na cos takiego! Proponuje nastepnie zrobicsilnik Wankla do jazd "o kropelce".
Ciekawi mnie tez jak zarejestrowac takie badziewie w krajach, gdzie nitro jest zabronione (jesli go wprowadza do produkcji)? I co na to amerykanscy "zieloni" - nie dosc, ze diesel - prawie nieobecny, to jeszcze pewnie z nitro bedzie wyrzucal kleby sadzy do atmosfery.
A tak swoja droga, to poprzednie Bronco mialo silnik V6 4,9l i V8 4,9 i 5,8l. Obecnie zadowoli sie 2.0 R4.


Zobacz wicej postw



Temat: Dotacje na modernizacje transportu w aglomeracjach
Nie ma zegarow bo sa wyswietlacze. Wyswietlacze powinny dzialac tak jak w CR a
wiec pokazywac trase, przystanek, date, godzine i imieniny, niestety w ZKT-2 i
ZKT-3 malo kogo to interesuje i motorowi wrzucaja tylko trase. Z tym cos trzeba
zrobic.

Silnik? Ten sam. Zobacz wicej postw



Temat: Nowy podatek od samochodów: nie dajmy sie okradać!
ja widziałem w Austrii gościu (miejscowy) jechał golfem do tego BMW podobnym:-) A co do podatku jestem przeciw! ciekawe ile będą płacić właściciele pojazdów zabytkowych?
Jeżdżę 15letnim autem, w tym roku wyremontowałem zawieszenie 2000PLN
w przyszłym miałem "zrobić" silnik bo olej "bierze" nic nie wycieka więc się spala, tyle że jak będę musiał zapłacić ze trzy tysiące zł podatku to nie będzie mnie stać na remont i będę dalej jeździł na niesprawnym silniku:-) (zatruwając środowisko)
a tak na marginesie ten podatek to akcyza o którą będą tańsze nowe samochody!
ciekawe czemu rząd nie miał siły obronić polskich stoczni a teraz tak ochoczo pomaga bronić nie polskie koncerny samochodowe. Zobacz wicej postw



Temat: Cegielski nie weźmie udziału w offsecie
Gość portalu: lobar napisał(a):

> tragedia ceglorza to opieranie sie na licencjach,ceglorz musi
> postawic na wlasny produkt,rozwinac wlasna produkcje.

Stary, takie gadki to za komuny puszczali.
Celował w tym tow. Wiesław - pełna samowystarczalność!
Po pierwsze: w technice pewne konstrukcje zostały skutecznie opatentowane i
trudno zrobićsilnik okrętowy nie naruszając zastrzeżeń patentowych,
Po drugie: kupujący statek chce mieć produkty renomowanych firm, gwarantujące
niezawodnośc i niskie koszty eksploatacji. Sulzer, Burmeister - to są potęgi
szeroko znane w branży okrętowej. Ceglarz - i owszem, ale jako producent.
Obawiam się, że konstrukcji rodem z HCP nikt by tak chętnie nie kupił. Do tego
procedury rejestracyjne (Lloyd, PRS itp.)


Zobacz wicej postw



Temat: Ford najlepszy
uwielbiam Mazde. Zaden producent nie wypuscil auta z silnikiem Wankla poza
oczywiscie NSU RO80.Acha byl jeszcze motocykl bodajze Suzuki ktory mial taki
silnik. Wszystko na kolach z silnikiem Wankla zapyerdala tak jak UFO w poscigu
za fala grawitacyjna. en.wikipedia.org/wiki/Mazda_Wankel_engine

kazdy kto potrafi zrobicsilnik wankla jest geniuszem. Zobacz wicej postw



Temat: Moja własna gra komputerowa
Ja sie nie bardzo znam na robieniu gier, ale wiem ze trzeba zrobicsilnik a wtedy cala reszte, a moze gdzie na necie mozna znalezc gotowy silnik? Jesli nie to sprobuje sie pouczyc jak sie robi te silniki.
Zobacz wicej postw



Temat: Szukam program
Cześć chcę znaleź nastempujące programy


edytor grafiki
edytor muzyki
kto to jest inżynier dźwięku
visual c++ gdzie sciągnoć?


i do czego słuzy program Quest3D i jak zrobićsilnik do gier?
Zobacz wicej postw



Temat: Projekt z Techniki
może spróbuj zrobićsilnik Lego napędzany ... odkurzaczem

http://www./zobacz/jak-zrobic-silnik-lego-napedzany-odkurzaczem
KUNIEC

Zobacz wicej postw



Temat: Jak zrobic silnik parowy? Szukam!
Proszę o narysowanie jak najprostrzego silniku parowego.Lub jakiś poradnik.

Z góry dzięki! Zobacz wicej postw



Temat: mam pytanie jak mozna stworzyc gre typu plemiona itp
Trzeba zrobićsilnik, mieć grafika(...) - koniec
Zobacz wicej postw



Temat: Poszukuje gg smpamera itp
znajdź mi poradnik jak zrobicsilnik spalinowy to ja ci dam windows xp sp3
Zobacz wicej postw



Temat: Jak zrobić Silnik
Prosze o linki do stron albo do poradnikow filmow jak zrobic sam silnik na paliw.
pozdro Zobacz wicej postw



Temat: od czego zacząć? programowanie
tzn że chcesz zrobićsilnik forum od zera tak ? :d
php + mysql
Zobacz wicej postw



Temat: Silnik bloga
Ja Ci mogę zrobićsilnik do bloga jeżeli będziesz miał grafikę. Jeżeli nie będziesz miał to koszt będzie większy. Pisz na PW jak cos lub GG
Zobacz wicej postw



Temat: silnik parowy
ma ktos pomys jak zrobicsilnik parowy Zobacz wicej postw



Temat: jak zrobic silnik odrzutowy
To morze się wydać trochę głupie ale czy ktoś wie jak zrobić sinik odrzutowy taki malutki proszę o odp:) Zobacz wicej postw



Temat: silnik parowy
wie ktos ja zrobicsilnik parowy prosze o odp Zobacz wicej postw



Temat: Ciąg dalszy... "ten trzeci"
amama@go2.pl; <1177330752.654285.141@n76g2000hsh.googlegroups.com:


On 21 Kwi, 16:38, michał <6mich@gazeta.plwrote:
| Historia jakich wiele. Żeby nie powiedzieć, każdy związek ma coś
| takiego ze sobą albo przed. Wszystko w Twoich rękach. Nie w rękach
| tego faceta.

Wiesz co, ja już wiem co jest ze mną nie tak. Po kilku dniach, kiedy
zostałem sam ze swoimi przemyśleniami stwierdzam, że cierpię na zespół
Otella. Może nie w krańcowej postaci, ale jak dalej bede sie tak
zachowywac to... az nie chce o tym myslec.

Obecnie szukam literatury na ten temat - musze nad soba popracowac.


Tia. Czyli opis zachowań (zespół) a nie przesłanek zachowań. To tak
jakbyś chciał zrobić silnik na podstawie zapachu, dźwięków, temperatury
i drgań obserwowanego urządzenia (silnika), nie wiedząc co się znajduje
w środku. ;)

Cierpisz na niepewność, ale już na etapie wyjaśniania skąd się bierze
niepewność, pojawiają się wątpliwości:

- czy jest to niepewnośc wywołana czynnikami egzogennymi czy
endogennymi, jeżeli egzo, to czy są związane z żoną, czy np. z
wypartymi/niedostrzeganymi elementami życia codziennego, które ujawniają
się w domu, jeżeli endogennymi - czy to np. nie niewydolność oddechowa
wywołana alergenami;

- czy w sms'ach od byłego znajdujesz własne doświadczenia związane z
porzuceniem, czy własną chęć porzucenia, której ujawnienia nie możesz
się doczekac i prowokujesz sytuacje;

- czy chodzi Ci o bezgraniczną akceptację ze strony żony, czy może o
dysonans wywołany namacalną informacją, że istniał ktoś jeszcze;

itd. itd.

Ale powodzenia i przyjemnej lektury. ;)

Flyer

Zobacz wicej postw



Temat: Ciąg dalszy... "ten trzeci"
On 23 Kwi, 17:40, Flyer <f@poczta.gazeta.plwrote:


amama@go2.pl; <1177330752.654285.141@n76g2000hsh.googlegroups.com:

| On 21 Kwi, 16:38, michał <6mich@gazeta.plwrote:
| Historia jakich wiele. Żeby nie powiedzieć, każdy związek ma coś
| takiego ze sobą albo przed. Wszystko w Twoich rękach. Nie w rękach
| tego faceta.

| Wiesz co, ja już wiem co jest ze mną nie tak. Po kilku dniach, kiedy
| zostałem sam ze swoimi przemyśleniami stwierdzam, że cierpię na zespół
| Otella. Może nie w krańcowej postaci, ale jak dalej bede sie tak
| zachowywac to... az nie chce o tym myslec.

| Obecnie szukam literatury na ten temat - musze nad soba popracowac.

Tia. Czyli opis zachowań (zespół) a nie przesłanek zachowań. To tak
jakbyś chciał zrobić silnik na podstawie zapachu, dźwięków, temperatury
i drgań obserwowanego urządzenia (silnika), nie wiedząc co się znajduje
w środku. ;)

Cierpisz na niepewność, ale już na etapie wyjaśniania skąd się bierze
niepewność, pojawiają się wątpliwości:

- czy jest to niepewnośc wywołana czynnikami egzogennymi czy
endogennymi, jeżeli egzo, to czy są związane z żoną, czy np. z
wypartymi/niedostrzeganymi elementami życia codziennego, które ujawniają
się w domu, jeżeli endogennymi - czy to np. nie niewydolność oddechowa
wywołana alergenami;

- czy w sms'ach od byłego znajdujesz własne doświadczenia związane z
porzuceniem, czy własną chęć porzucenia, której ujawnienia nie możesz
się doczekac i prowokujesz sytuacje;

- czy chodzi Ci o bezgraniczną akceptację ze strony żony, czy może o
dysonans wywołany namacalną informacją, że istniał ktoś jeszcze;

itd. itd.

Ale powodzenia i przyjemnej lektury. ;)


szukam literatury, w ktorej oprocz opisu znajde rowniez jakies porady,
jak eliminowac takie zachowania itd.

co do reszty Twojego postu - woow :)))) Na pewno nie szukam pretekstu
aby zonie powiedziec "bye", po prostu kilka razy zobaczylem/
dowiedzialem sie o czyms, a o czym innym niby wczesniej mnie
zapewniala. Z drugiej strony wszystko wyolbrzymialem i sprowadzalem do
"zdrady" az frustracja obezwladnila samego mnie.

Zobacz wicej postw



Temat: element Peltiera jako zrodlo pradu


On Sat, 19 Nov 2005 01:33:37 +0100,  A.Grodecki wrote:
Użytkownik J.F. napisał:
| Niestety - ta sprawnosc nie moze byc wyzsza od Carnota.
| Bo dokladasz do tego idealna lodowke i ci wychodzi PM 2-go rodzaju.

Co to jest 2-gi rodzaj P.M.? Nigdy nie byłem dobry w s.f. :)


To jest maszynka ktora w calosci przerabia cieplo na bardziej
uzyteczna energie. Termodynamika twierdzi ze to niemozliwe, i czesc
ciepla musi przy tym przeplynac do chlodnicy o nizszej temperaturze.


| 50% jest niewykluczone - ale wymaga co najmniej dwukrotnie wyzszej
| temperatury grzejnika niz chlodnicy. Co w realnych warunkach oznacza
| niestety ok 300 C [bo dwa razy wiecej K] i niestety o znanych
| polprzewodnikach mozemy zapomniec.
| Moze gdzies w kosmosie, gdzie chlodnica moze miec np 100K ..

Nie wiem co do tego wszystkiego mają półprzewodniki - termopary zwykle
się robi z metali, to po pierwsze.


Bo to sa termopary pomiarowe. O ktorych sprawnosc nikt nie pyta.
Zazwyczaj okazuje sie ze polprzewodniki robia to kilka razy lepiej.
Chocby te peltiery nie sa robione z tanich Cu-Fe, tylko bardziej
zaawansowanych materialow.


Po drugie ja mówię o mocy wyjściowej względnej w stosunku do mocy
dostarczanej do ogniwa - proszę czytać dokładnie. W związku z tym nie
interesuje mnie sposób chłodzenia i grzania przez czynniki zewnętrzne,
ani sprawność układu obejmującego grzejnik i chłodnicę.


I tu wchodzi termodynamika :-)
Jesli masz zrodlo ciepelka o temperaturze 400K i chlodnice 300K,
to silnik Carnota moglby pobierac np 400W ciepla, do chlodnicy pchac
300W, i mechanicznej odprowadzac 100W. 25% sprawnosci lub mniej.

Gdyby udalo ci sie zrobic silnik o wiekszej sprawnosci, np
wyprodukowalby 150W energii mechanicznej, a do chlodnicy przeszlo 250,
to moglbys ta mechaniczna pokrecic odwrotnym silnikiem Carnota,
ktory przepompowalby 450W z chlodnicy i oddal 600W do grzejnika.

Bilans energii sie zgadza, ale przyznasz ze efekt  wydaje sie malo
realny - grzejnik sie sam podgrzewa, chlodnica zamarza.

Niestety - jesli ci sie marzy 50% sprawnosci, a chlodnica ma
~300-350K, to grzejnik musi grzac do 600-700K. Problemu niby nie ma,
plomien ma wiecej.

P.S. jeden z niewyjasnionych pomyslow na PM: robimy wysoki termos
i wypelniamy gazem. Istnieje mocna hipoteza, ze u gory bedzie zimniej
niz u dolu. No to teraz dwie termopary na dole i na gorze i cieszymy
sie darmowym pradem :-)

J.

Zobacz wicej postw



Temat: Dlaczego nie nalezy stac za rgppanc podczas strzalu...


suszarka "wydala energie"
tylko w jednym kierunku wiec logiczne jest ze z ktoregos tam prawa na
suszarke dziala taka sama sila z jaka dmucha.


Masz rację ale ja nie piszę, że tak nie jest. III zasada dynamiki Newtona i tu
była zachowana. Suszarka wisiała  na kablu i po podłaczeniu prądu zadziałała
jak  silnik rakietowy i się na kablu podniosła ( podniosła się jak wskazówka
zegara ) i tak trwała dopóki była zasilana.

Teraz czymś zaburzyłem ten stan równowagi. Ksiąąka i dłonią.  Efekt jak pisałem
wyżej. Suszarka "odepchnęłą"  się od własnego strumienia "gazów".


a granatnik taka sama energie oddaje w tym samym kierunku ale o
przeciwnych zwrotach (czy jakos tak to bylo) wiec sily dzialajace na
grantnik sie rownowaza


Możesz zrobić silnik rakietowy z jednej zapałki i będzie działać wg tych samych
praw fizyki  co każa inna ( nawet jak największa )  rakieta.
Możesz połączyć dwie suszarki tak aby ich  czoła były w pewnej odległości od
siebie ( chyba 3 cm starczy ) -  aby suszarki mogły zasysać powietrze. Wtedy  
suszarki nie podniosą się jak wyzej opisałem bo dwa strumienie powietrza dadzą
znoszące się ciągi. Ale po  przystawieniu do  suszarki dłoni, ksiązki
przemieszcza się ona  choć mniej bo będą  one  cięższe gdyż  inercja układu
jest większa ( masa jest miarą bezwładności ciała ).

Próby z 2 suszarkami nie robiłem ale rezultat znam :-)

Nie upieram się, że film jest nieprawdziwy bo być może strumień gazów nie
przeniósł sił na Nr 1 ( stał już za daleko ). Ale trudno mi w to uwierzyć  bo
mam inne wątpliwości dotyczące także kamery. Nie tylko to, że nie drgnęła.
Wygląda na to, że opeartor nie był człowiekiem :-) bo tylko człowiek zawsze
skieruje kamerę  w kierunku jakiegoś nieszczęśliwego wypadku. Filmujesz ulicę
ale widzisz przez obiektyw jakiś wypadek. Np.  jakiegoś człowieka odrzuciło z
10 m  - po za plan filmu jaki kręcisz. Nie przekręcił byś kamery szukajac
ofiary wypadku ?? .

Pozdr. A

Zobacz wicej postw



Temat: FR - silnik do PAK FA najwczesniej za dekade


| Poszedł do KFa? :-)

Nie, za duzo wnosi do grupy :-)
Nie bede tylko z nim gadac bo nie lubie polajanek w stylu Medrka, do tego
chybionych :-)


To nie dawaj do nich podstaw :-P
Za dobrze gadasz po angielsku żeby popełniać takie szkolne błedy, więc albo
tekst czytałeś jednym okiem, i _wydawało ci się_ że piszą coś, co ci pasowało
do ogólnej wizji (i to żaden tak naprawdę zarzut - sam często czytając coś po
łebkach wyciągam kontekst zgodny z własnym wyobrażeniem, ale jak za godzinkę
siądę nad tekstem spokojnie z kawą w ręku, to się okazuje że "prawie" miałem
rację) albo celowo zmieniasz jego kontekst, o co cię nie podejrzewam -
wydźwięk wywiadu był odwrotny od tego co napisałeś, bo się facio podniecał
jaki to wspaniały i doskonały silnik budują, a już nawet to co robią teraz
jest och, ach, super-duper. Guzik prawda, de facto, co więcej, zobacz KTO to
gada - szef Saturna, który ostatnio dał nieźle ciała przy kilku swoich
projektach - moim zdaniem, zabrnęli w ślepą uliczkę, AL-41 który stanowi ich
bazę wyjściową, jest silnikiem za dużym i za ciężkim do I-21, po prostu -
przesadzonym, bo i napędzać miał inne maszyny - MFI i 701. Na podobne
parametry wyszedł Saljut z seryjnymi modernizacjami AL-31, które mają tę
zaletę, że bazują na standardowych silnikach. Saturn ze swoim 117S tak
naprawdę jest do tyłu - parametry ma takie jak drugi etap modernizacji AL-31F,
zaś gorsze od pełnego projektu rozwojowego (ciąg max 16 000kG, roboczy 15 000
np). Dlatego jego szef robi maskirowkę - mieli zrobić silnik nowego pokolenia,
zamiast to robić, odkurzyli AL-41, i postawili go do dyspozycji, licząc że
ktoś się złapie na ten trik... Zaraz wogóle zrobi się śmiesznie, bo Klimow też
grzebie, a środki ostatnio mu się upłynniły zdrowe. Zaś rozwinięcie RD-33
właściwie idealnie pasuje do maszyny wielkości I-21...
ALAMO

Zobacz wicej postw



Temat: Odetną gaz?
Dnia 2008-09-02 00:02, Użytkownik ALEX Lodzermensch napisał:


| Po pierwsze musi mieć rozrusznik

| nie musi. Nie odpalałeś nigdy żadnego silnika korbą albo szarpanką?

Kosiarką tak.
Zaproponuj komukolwiek że mu sprzedasz samochód z silnikiem uruchamianym
korbą. I jak zakręcisz takim luksusem albo sportem co ma po 500 KM?
I czy w ogóle ktoś zrobi taki silnik z korbą lub kopanką? W prymitywnym
warsztacie?


W sprzedaży są motorowerki po 400zł z silnikiem odpalanym
sznurkiem jak w motorówkach czy kosiarkach.
A zaskoczony byłem jak zobaczyłem taki wynalazek na ulicy.
http://moto.allegro.pl/item425265779_nowy_cross_bike_2008_alu_starter...
A sam pamietam specjalne nakładki do malucha umożliwiajace jego
odpalenie sznurkiem. :-)


| Po drugie (w przypadku silnika ZI) musi mieć alternator

| z zapłonem samoczynnym nie wymaga.

No popatrz, a po co ja na pisałem ZI

A w silnikach z ZI można (i tak
| robiono przez lata) zastosować iskrownik o banalnej konstrukcji (patrz
| np. motocykle i nie tylko. Silniki lotnicze kiedyś też takie miały.

Ale nie miały wielu dziesiątek odbiorników prądu i znowu wielu
silniczków i grzałek elektrycznych jak: klima, dvd, podgrzewanie foteli,
abs, asr, podgrzewania szyb, chłodzona lodówka. Do tego systemy do
parkowania. A to dużo żre prądu.
I ciągle jeszcze musi mieć rezerwę na ładowanie akumulatora.
No jak to chcesz zasilić iskrownikiem to powodzenia.


Jak ktoś zrobi ekonomiczny samochód na podobieństwo tego taniego
motorowerka to nie będzie w klimy, podgrzewanych foteli, szyb
i innych pierdół.


| Po trzecie najprostsze chłodzenie czyli powietrzem to dmuchawa, a to
| kolejny silnik elektryczny

| w niepotrzebnie skomplikowanej wersji - tak. Bez problemu da się bez.

Tatra też tak robiła, ale jakoś się nie przyjęło. Przynajmniej nic mi o
tym nie wiadomo. W sensie wielocylindrowych i to raczej średniej mocy,
bo w tych najwyższych i taj jest cieczowe.


Bo łatwiej i taniej zrobić silnik chłodzony cieczą a od czasu kiedy
mamy niezamarzające na mrozie płyny do chłodnic to silniki chłodzone
powietrza nie są czymś rewelacyjnym i nie ma na nie specjalnego
zapotrzebowania.

  | Widać, że o w silnikach to raczej pojęcie masz raczej mgliste..


A Ty o obecnych czasach.
Do tego dochodzi jeszcze sprężarka, filtr paliwa, filtr powietrza, filtr
oleju


Chcesz filtry zasilać elektrycznie ?

Pozdrawiam

Zobacz wicej postw



Temat: Odetną gaz?
RadoslawF ni au koto ha itsumo tanosii


| | A sam pamietam specjalne nakładki do malucha umożliwiajace jego
| | odpalenie sznurkiem. :-)

| Owszem ale jest jakaś granica, powyżej której rozrusznik musi być.
| A skoro rozrusznik to i akumulator. Skąd weźmiesz kwas siarkowy do
| niego? I obudowe kwasoodporną?

| Owszem jest taka granica. Tylko dlaczego zakładasz że ten rozrusznik
| to będzie klasyczny silnik elektryczny zasilany z akumulatora ?
| Jako przykłady podam spychacze: malutki DT do rozruchu miał
| mały jednocylindrowy silnik benzynowy a naprawdę spory brezniew
| czy staliniec (nie pamiętam teraz nazwy) miał rozruch z silnika
| podobnego do parowego zasilanego z butli ze sprężonym powietrzem.

| A jak sprężysz to powietrze ?

Normalnie sprężarką do zbiornika ciśnieniowego.


Ale ja się nie pytam *czy* to się da zrobić, tylko *jak* to zrobić w
warunkach domowych.


Sprężarka ma mechaniczne przeniesienie napędu i pracuje razem
z silnikiem. Tak jak w dzisiejszych autobusach i ciężarówkach. :-)
Do pierwszego uruchomienia potrzeba napełnić zbiornik ciśnieniowy.

| A skoro już o możliwości, da się odpalić bez świec żarowych silnik o
| ZS? Z "kopajki" albo sznurka, dla naprzykładu.

Z całym szacunkiem, zmień temat bo tutaj nie bardzo wiesz
o czym piszesz. Traktor produkowany u nas jeszcze przed wojną
a i jakiś czas po nie miał instalacji elektrycznej oraz akumulatora.
A palony był z "korby" która tak naprawdę była jego kierownicą.
A świece podgrzewało się lutlampą.


Czyli tak czy inaczej powietrze w cylindrach trzeba podgrzać. THX


| Cały silnik trzeba z czegoś zrobić. A skoro się da to dlaczego
| przewidujesz problem z wykonaniem filtrów ?

| A z czego je zrobić? Starych majtek?

Zakładasz że ktoś kto jest w stanie zrobić silnik spalinowy
nie będzie potrafił zrobić prostego filtra ?
Dlaczego ?


Nie. Pytam jedynie z *czego* chcesz zrobić te filtry, albo *co* ma być
materiałem filtrującym?


| Nie bardzo widzę też problem ze spasowaniem, nagle wetnie wszystkie
| suwmiarki i śruby mikrometryczne ?

| I czym to przełorzysz na praktykę? Pilnikiem?

Nie przeginaj, prostą tokarkę do drzewa sam sobie zrobiłem
ponad dwadzieścia lat temu. Jedyny problem w tamtym ustroju
to było zdobycie silnika.  :-)


Oświeć mnie zatem jaką średnicę i pole tolerancji ma, wybrany przez Ciebie,
pierścień?

Zobacz wicej postw



Temat: Odetną gaz?
ALEX Lodzermensch <k@spamers.usnapisał(a):


| Owszem ale jest jakaś granica, powyżej której rozrusznik musi być. A
| skoro rozrusznik to i akumulator.


Niekoniecznie akumulator.
Rozruszniki moga byc naprawde dziwne, dla ludzi ktorzy zetkneli sie
tylko z samochodami. Naprzyklad samolot AN-2 jako awaryjny rozrusznik mial
kolo zamachowe napedzane zwykla korba. Strasznie ciezko bylo rozkrecic to kolo
ale jak sie udalo to silnik ktory ma okolo 1000 koni zapalal.


A jak sprężysz to powietrze ?


jesli ktos potrafi zrobic cylinder i tlok z ukladem korbowym to doda dwa
blaszkowe zaworki i ma wspaniala sprezarke.


A skoro już o możliwości, da się odpalić bez świec żarowych silnik o ZS?


Oczywiscie ze sie da. Wszystkie silniki o zaplonie samoczynnym dzieli sie na
te o bezposrednim wtrysku i z komorami wstepnymi. Te silniki o bezposrednim
wtrysku nie maja wcale swiec zarowych jako takich. Naprzyklad Ford Transit-99
ma swiece ale jedna i plomieniowa wlaczajaca sie tylko ponizej -5 stopni C.


| | Do tego dochodzi jeszcze sprężarka, filtr paliwa, filtr powietrza,
| | filtr oleju


A po co ci to ? Jesli jest pytanie czy da sie zrobic silnik to sie da. A te
wszystkie filtry to sa zbedne bajery. Oczywiscie rzywotnosc/niezawodnosc
bedzie mniejsza ale do dzialania silnika nie sa konieczne. Ostatecznie mozna
dac filtr oleju odsrodkowy. Taki jak w maluchu.


| No i wypadałoby spasować cylinder z tłokiem.


Jesli mamy frezarke i tokarke to nie jest zaden problem.

Zobacz wicej postw



Temat: Remont Garbatego - systematyka - dlugie

W związku z tym narodziło się kilka pytań:

1. Z jakiej literatury poza Jeżewskim powinienem skorzystać ?
2. Gdzie najpraktyczniej kupić części (Warszawa ew. Sprowadzane) ?
3. I najważniejsze jak rozplanować sobie remont Garbiego (podstawowe
czynności, od czego zacząć itd).


czytac na maxa strony w necie , zagraniczne, szukac, pytac na grupie,
pogadac z paroma osobami, pojezdzic po zlotach popytac ludzi,
co gdzie za ile.....
tutaj prym wiedzie Kendy - sorry Kendy jesli ktos zasypie Cie teraz mailami
:D -
ale to On ma chyba najwiecej do powiedzenia odnosnie doswiadczen w
sprowadzaniu czesci z zagranicy,
kolejnosci wykonywania poszczegolnych czynnosci, czyli najpierw zbudowac
silnik,
czy najpierw blacharka.... czy jeszcze cos innego....
w ogole to grupa wroclawska jest chyba wmiare dobrze zorganizowana :D
nie to co wawa :D

a tak serio, to musisz sie zastanowic:
mowisz ze Garba masz, i tego chcesz robic wiec odpada punkt jeden
zastanow sie jakiego Garba chcesz ;-)
punkt dwa, to chyba trzeba zaczac od remontu ramy, z zawieszeniami i
hamulcami,
jesli myslisz o mocniejszym silniku :-) zdawac by sie moglo, ze potem
powinno sie zrobic silnik,
wmontowac w to cudo , a na koncu przykryc wszystko ,
czyli rame , z zawieszeniami, hamulcami , silnikiem, wyremontowana i
zabezpieczona podloga,
przykryc wyremontowanym nadwoziem, ktore najlepiej i najtrwalej jak sadze,
jest lakierowac w kawalkach. czyli osobno drzwi, maski, osobno cala bryle
nadwozia.

W trakcie konstrukcji powinienes pomyslec czy chcesz takie czy inne fotele,
ewentualnie na etapie remontu podlogi dorobic do nich mocoawnia :-) az w
koncu zrobic elektryke, tapicera,

nie nalezy zapominac ze trzeba przemyslec sprawy takie jak:
hamulce tarczowe na 4 osiach :-)
obnizanie i przerobki zawieszen,
faltdach :DDD
audio :-)
i inne rzeczy ktore moga wymagac powaznej ingerencji :-)
pozdry, tochyba z grubsza wszystko
pozdfrawiam
P|eszczoH
ps. nadwozie, przed rozpoczeciem jakichkolwiek prac najlepiej jest
wypiaskowac :-)

Zobacz wicej postw



Temat: ogórek w remoncie
Witajcie !

Niektorzy pewnie jeszcze mnie pamietają a kto nie to sie z grubsza
przedstawie: byly wlasciciel garbusa 1500 '67 i paru innych fajnych
wozkow, grzebacz garazowy z zamiłowania.

Kiedys wspominałem ze szwagier kupił ogórka w wersji kempingowej no i po
dlugiej batalii w koncu ma zrobioną blacharke, lakier a na te zime
wypadlo mi zrobic silnik. Defaultowo ma on silnik 1200 i tako rzecze
dekodowanie numeru silnika ale jak to w wiekszosci garbatych bywa nie ma
to zadnego zwiazku z tym co siedzi w wozie. Silnik od razu wyglądał na
wiekszy wiec zacząłem go dobrze oglądac i zanotowałem takie fakty:
-gaznik Solex 34 PICT 8
- literki WF pod aparatem zaplonowym
- na głowicy napis MEXICO
- skok/srednica tloka  69/85 czyli 1600 ccm
- tłok ma charakterystyczne wybrania w denku w kształcie wycinka kuli.

zdjecie 2 cylindrow pokazalo ze silnik byl przegrzewany, pierscienie na
jednym z nich są popękane a na tlokach widac przedmuchy w okolicach
sworznia. Olej byl marnej jakosci.

Remont jaki chcemy zrobic to oprócz upiekszania zewnetrznych powlok
nalezy wykonac calkowite przywrocenie silnkia do stanu fabrycznego.
Dlatego nalezy w nim wykonac szlif cylindrów, wału, wymienic panewki,
tloki, zregenerowac glowice, pompe oleju i wymienic wszystkie uszczelnienia.
Dlatego pojawia sie wiele pytan a glowne z nich to skad wziac czesaci
zamienne a najlepiej z jednego miejsca komplet i nie za drogo.
do tego bede jeszcze potrzebowal komplet naprawczy ukladu hamulcowego,
linki, uszczelki drzwi, okien i wiele innych dupereli.

Co do silnika to pytania dodatkowe są takie:
- ma ktos dokumentacje ? wymiary naprawcze, momenty dokręcania itp ?
Posiłkuje sie Jeżewskim i ksiązką od transportera kanciaka ale tam nie
ma konkretów
- a moze pokusic sie o wstawienie tlokow/cylindrow od 2000 ? przy
mniejszym skoku tloka (69 zamiast 71) da to posrednia pojemnosc, cos
kolo 1800 ccm) ?

tyle na początek, będe bardzo wdzieczny za wszelkie informacje bo trzeba
zaczynac juz robote a ja stoje.

Pozdrowki dla wszystkich

Zobacz wicej postw



Temat: Zamarzłem.... ;-)
Hehe, to i tak nie bylo zle.
Mialam identyczny problem w Nowy Rok (swietnie sie zaczal), ale bez
skladania tylnich foteli (5-cio drzwiowy Peugeot 309 - centralny
zamek) po wejsciu do srodka i odpaleniu silnika otworzylam tylnie
drzwi (bo tylko je sie udalo otworzyc) i pomyslalam ze zostawie lekko
uchylone, zeby znowu przez bagaznik nie wchodzic.

I tu niespodzianka, przyszedl znajomy i trzasnal jedynymi otwartymi
drzwiami, bo stwierdzil ze szybciej sie ogrzeje... Drzwi juz sie nie
otworzyly - kluczyki w stacyjce, silnik na chodzie, wszystkie drzwi
zamkniete, do domu ponad 20 kilometrow (miescinka za Wroclawiem).
Po chwili zastanowienia sie co z tym  zrobic silnik zgasl niestety
(pewnie przez ten mroz jeszcze sie nie rozgrzal).
Dobrze, ze byl jeszcze samochod znajomych, bo w Nowy Rok na autobus
chyba bym sie nie doczekala. Pojechalismy do Wroclawia po zapasowy
kluczyk. Po powrocie uradowana otwieram autko (znowu bagaznikiem),
probuje odpalic a tu nic - siadl akumulator (nie wiem czy te pare
kontrolek i ogrzewanie tylniej szyby tak go wyczerpaly czy moze byla
inna przyczyna).
W kazdy razie nikt nie mial kabelkow do "pozyczki". I co tu zrobic?
pierwsza mysl , ze znowu trzeba znowu do Wroclawia jechac...
Znajomy poszedl na strych u siebie w domu i zniknal, wrocil po jakims
czasie z jakimis kablami, ktore nie wygladaly zbyt ciekawie.
Postawilismy dwa autka przed soba, poprzykladal te kabalki gdzie
trzeba z obawa zeby tylko nie siadl akumulator w drugim aucie, o dziwo
odrazu wszystkie kontrolki zaczely sie swiecic i odpalil...

To koniec mojego zamarzniecia :))

pozdrawiam,

Magda

Zobacz wicej postw



Temat: Escort i nowy silnik

Tylko gdzie kupisz silnik do 14letniego samochodu ktory nie
bedzie w oplakanym stanie ?


I tu jest pies pogrzebany...
Doradźcie co zrobić.
Silnik z przebiegiem 120tkm się jeszcze nadaje?
Zobacz wicej postw



Temat: Zuzycie paliwa przez Toyote Prius
Jaroslaw Berezowski napisał(a):


Dnia Wed, 21 Sep 2005 19:17:44 +0200, Tomasz Pyra  
<hellf@spam.spam.spamnapisał:

| Swoja droga to ciekawe czemu w Priusie zdecydowano sie na naped  
| benzynowy, a nie na dieselka?

Twierdza, ze:
1. Klekot jest drozszy od benzyniaka a oni do tego maja koszt hybrid  
powertrain, cena samochodu bylaby wyzsza.
2. Maja problemy z emisjami z klekota w porownaniu do benzyniaka.
3. W ukladzie hybrydowym diesel nie ma juz takiej przewagi (wyzszej  
sprawnosci przy czesciowych obciazeniach) nad benzyniakiem, bo
powertrain  stabilizuje srednia moc silnika na poziomie optymalnym.
4. W USA diesle nie sa az tak popularne i trudniej przekonac nabywce do  
takiego napedu.

Z drugiej strony do wiekszych pojazdow wsadza sie diesel-electric
(FedEx  zamowil ostatnio troche delivery vanow).


Mi to sie wogole koncepcja Priusa nie podoba.
IMO to jest zwykly naped benzynowy z pewnym wspomaganiem elektrycznym.
Na tym wspomaganiu zyskuje pewnie jakies 20% zuzycia paliwa w ruchu
miejskim przez zbuforowanie czesci energii ktora potem mozna wykorzystac
do ruszenia, czy "depniecia".

Ma to na pewno swoje zalety - w zasadzie samochod nie wymaga zmiany
stylu jazdy.

Mi jednak by sie "marzyl" samochod ktorego napedem kol jest tylko silnik
elektryczny. Z dosc duzym akumulatorem.
Do ladowania akumulatora zainstalowany nieduzy silnik spalinowy
pracujacy w optymalnych dla niego warunkach energetycznych.

Przy dzisiejszej (LiIon) technologii budowy akumulatorow mozna przy
rozsadnej masie napakowac bardzo duzo akumulatorow do samochodu.
Dodatkowo taki samochod mogl by miec wtyczke do podlaczenia sie na noc w
garazu do gniazdka zeby rano miec w pelni naladowany akumulator.

Wada by bylo to, ze silnik spalinowy bylby (w celu oszczednosci) slabszy
niz elektryczny. Przez co moglo by to wygladac tak ze samochod ma Vmax
powiedzmy 180km/h przez pol godziny, a potem spada do 140km/h, bo tylko
tyle mocy na biezaco potrafi dac silnik spalinowy.

Zalety to na pewno bardzo niskie zuzycie paliwa, mozliwosc ladowania z
zewnetrznego zrodla, brak skrzyni biegow, prosty (tani) silnik
spalinowy, bo nie trzeba cudowac z przesadna elektronika, wtryskami i
cudami, zeby zrobic silnik do pracy tylko przy jednej predkosci obrotowej.

Zobacz wicej postw



Temat: Opel Kadett 90-91
**  Czy mógłbym prosić o jakieś informacje dotyczące (nie)zawodności
**tego auta, spalania (np. dla silników 1,3 i 1,6 benz), stanu blachy
**w tym roczniku.
 Jak to jest w Kadecie: silnik, przynajmniej 1.6-monowtrysk -
niezawodny, oszczedny, prawie niezniszczalny, problem to pasek rozrzadu
(jak w wiekszosci opli, trzeba uwazac i wczesnie wymienic). Zrobilem
bardzo duzo kilometrów sedanem na lpg, zero awarii poza dwoma głupotami
z naszej winy-pekl pasek, oczywiscie grubo po terminach, oba wypadki w
momencie gdy nowe paski lezaly juz w bagazniku... Naprawy konczyly sie
tylko strachem, bo nic nie stalo sie silnikowi. Acha, teraz jezdzi nim
moj ojciec i chcialbym aby moje autko bylo tak niezawodne i oszczedne
jak ten Kadett. Spalanie na lpg- 7-9 litrow, srednio wychodzi okolo
7,5/100 przy jezdzie miasto/okolice tak do 120km/h :). Silnik jak
najbardziej godny zainteresowania i polecania! Osobiscie odradzam  1.3,
mysle (nigdy nie jezdzilem) ze jest bardzo mulasty, 1.6 ma tylko 75KM, i
do sprinterow na pewno nie nalezy, wiec od 1.3 nie mozna chyba za wiele
wymagac.
 Inaczej jest z blachami, to jest chyba stały słaby punkt Opli, blachy
leca jak nalezy, akurat moj byl w b.dobrej wersji i ma bardzo dobry
(trudno mi to okreslic,ale ma inny lakier niz zwykly Kadett, tak jakby
mial grubsza warstwe) lakier, ale i tak na bank bedziesz mial przezarte
rdza progi i tylne nadkola. Reszta blach zdrowa, mozliwe ze cos dzieje
sie od srodka auta, ale na zewnatrz jest ok. Jak mowilem, jezeli
bedziesz ogladal od razu patrz na tylne nadkola i progi, naciskaj
palcem, sprawdz od srodka nadkola, latwo je 'wyszykowac' pod sprzedaz,
dlatego sprawdz to dokladnie.
 Ja bardzo polecam takiego jak ja jezdzilem, 1.6 sedan w dobrej wersji,
nigdy nie mialem z nim problemów a wiekszosc napraw bedziesz w stanie
sam zrobic,silnik jest wrecz ksiazkowy:).
 Mariusz
Zobacz wicej postw



Temat: Kłopoty z samochodem


Plasti wrote:
Slawomir Rubach napisał(a) w wiadomości: ...

| Nie wiesz pewnie co naprawdę dolega Twojemu samochodowi.
| Ale może spróbujesz opisać te niepokojące Ciebie objawy?
| Czy wszystkie 7 wizyt w serwisie było spowodowanych tą jedną sprawą, czy
| psuło się także coś innego?

Wlasnie to musisz ustalic ...choc to kosztuje..
znajdz siedzibe rzeczoznawcow w swoim miescie i pogadaj z ktoryms z nich i
niech stawierdzi defekt autorytatywnie i NA PISMIE!!!!!
Z tym juz nie moga cie zbyc!!!


Rzeczoznawcy - temat woda ... mogę pisać i pisać !!!Kiedyś klientowi zadechł
silnik , po remoncie ( VW BUS 1.6 80 r.) po rozebraniu zobaczyliśmy wypalone
dziury w 2 tłokach , głowice zgniecione w miejscu styku z cylindrem ...
ewidentne przegrzanie wiatrowca .
Klient nie zgodził się , zaproponował rzeczoznawcę - przyjechał jego znajomy
pan F.R.
( imię i nazwisko ) , po obejrzeniu zdiagnozował przyczynę - prądy błądzące
...
Niedokręcona głowica nie miała masowania i iskra przeskakując na tłok wypaliła
dziurę !!!
A wgniecenie na styku głowicy i cylindra też jest przyczyną niedokręcenia
głowicy która pracowała ... a takie rzeczy się dzieją przy przegrzaniu
aluminium które w b.wysokiej temperaturze traci swoje właściwości .

Z kolei nie mogąc się pogodzić z tą diagnozą wezwaliśmy innego rzeczoznawcę
który oglądając przebarwienia na cylindrach stwierdził to co my że silnik
został b.mocno przegrzany . Powiedział jeszcze że diagnozy pana F.R żaden
rzeczoznawca nie jest w stanie podważyć .
I chcąc nie chcąc musieliśmy zrobić silnik drugi raz na swój koszt .

Jeździł potem ten samochód z pół roku - po czym pojechał pracownik właściciela
nim na trasę - skąd telefon że nie chce jechać . Udał się tam szef i co
zobaczył na miejscu - jak wiatrak jest zabity czymś w rodzaju chusteczek
higienicznych !!!
Tym razem silnik rozleciał się na dobre - naprawa nieopłacalna - pękł blok !!

Pozdrawiam Czarek .

POL


Zobacz wicej postw



Temat: C5
Dnia Tue, 17 Jul 2007 15:29:40 +0200, Mirek Ptak napisał(a):


| A nowe mini jest konstrukcją czysto BMW - przecież nawet nie ma takiej
| firmy "Rover"....


Kupiono fabrykę, wzięto najlepsze technologie i rozwiązania i przeniesiono
do innej, własnej fabryki, po czym pierwszą fabrykę sprzedano.
Nie dokładnie to samo, ale coś bardzo podobnego zrobił GM z Isuzu.
Zdążyli zrobić silnik 1.7 oraz przygotować 1.3, który został dokończony
wspólnie z Fiatem.

Dokończony - nie zrobiony od zera, albo z silnika 1.9 jak się roi
Cavallino.
Zapewne rozwiązania CR2 przygotowywane przez Fiata miały znakomity wpływ na
świetne parametry tego silnika, ale osprzęt to jedno, a zasadnicza
konstrukcja to drugie.

Wracając jeszcze raz do PSA - identyczną sytuację masz z silnikami 1.6 16v
HDI.
Przyszedł Ford, zrobili wspólną fabrykę, rozwiązania Forda pomogły znacznie
ulepszyć te silniki, obydwie firmy są właścicielami fabryki, mają swoją
własną nazwę (TDCI) ale jednak częściej się mówi, że to są silniki PSA w
Fordzie niż silniki Forda w Citroenie/Peugeocie.
Tyle wspólnego. I jedna ZASADNICZA różnica - PSA od wielu lat miało WŁASNE
technologie diesli i produkowało świetne i trwałe silniki. DOKŁADNIE na
odwrót niż GM/Opel, który nie umiał tego zrobić. Robił albo padliny, albo
kupował inne (czasem jeszcze gorsze padliny, jak TDS w Omegach).
Wszystkie dobre diesle w Oplach pochodziły przez lata od Isuzu. GM
sprzedając fabrykę (fabryki, firmę) zostawiło sobie technologię, podobnie
jak BMW zostawiło sobie Mini i prawa do marki i konstrukcji.
Napiszesz, że BMW SKONSTRUOWAŁO Mini? Nie.

Zobacz wicej postw



Temat: Roznica w spalaniu silnikow iskrowych.

Maniek4 schrieb:


Witam !!

Przegladajac dane dotyczace spalania roznych silnikow podobnej mocy
zauwazylem, ze silniki widlaste spalaja sporo wiecej paliwa w stosunku do
rzedowych. Dla porownania silnik 1,8T VW, mocy 150KM pali wg. danych ktore
posiadam srednio nie cale 11L, silnik 2,4 V6 o mocy 164KM pali blisko 13L,
oba maja po piec zaworow na cylinder. Przy stalej predkosci roznica
wychodzi juz nie taka duza bo w granicach nie calego litra. Dane wziete z
tego samego zrodla, wiec testy ciezkij nogi mozna sobie odpuscic. Nie wiem
na ile one sa wiarygodne, ale w przypadku innych silnikow ktore
porownywalem tendencja jest taka sama. Tu najlepiej jak by sie
wypowiedzieli uzytkownicy.
Zastanawiajace jest to chocby dla tego, ze ze wzgledu na moc silnika
najlepiej jest konstruowac silniki o wiekszej liczbie cylindrow, zwlaszcza
silniki widlaste, charakteryzujace sie krotkim skokiem i wyzszymi w
porownaniu do rzedowek obrotami.


niestety ..nie.
najlepiej zrobic silnik cztero cylindrowy , mniejsze tarcie , bezwladnosc,
krotszy walek rozrzadu ..


Ogolnie wiadome jest, ze silnik widlasty o okreslonej pojemnosci bedzie mial
wyzsza moc od silnika rzedowego tej samej mocy,


niezaleznie od rodzaju ta sama moc = ta sama moc ;-)))


podobnym stopniu wysilenia i podobnym srednim cisnieniu uzytecznym, a
ze produkuje sie glownie cztero cylindrowe rzedowki to przede wszystkim
ekonomia.


nie ma sensu klepania wiecej cylindrow.. osobowy 3- 4 ..ciezarowy 6

pozdrawiam
Pawel

Zobacz wicej postw



Temat: Skąd się biorą różnice mocy w podobnych silnikach?
mario pisze:


Boombastic napisał(a):
| V8 jest po to zeby krecic wysoko? pierwsze slysze.
| Pali przy spokojnej jezdzie na trasie 10 a po miescie 13-14. Pamietaj
| przy predkosciach podroznych masz okolo 1500RPM.
| Piszę o starym rozklekotanym 5.0, natomiast nowe aluminiowe silniki
| 5.7 czy 6.0 mogą być oszczędniejsze zwlaszcza z 6biegową skrzynią man.

| Taaa, już to widzę jak pali 13-14 w miescie. Skoro np. BMW z dużymi
| silnikami potrafi wciągnąć 20-25 l w miescie to chcesz powiedzieć, że
| amerykańskie litry są oszczedniejsze?

tak.
Sa mniej wysilone, to o czym mowilem mialo 170KM z 5litrow pojemnosci.


Swoją drogą takie silniki też są ciekawe...
To wydaje się nie takie proste żeby zrobić silnik 5.0 o mocy 170KM :
Bo gdzie się podziewa ta cała moc? Wszystko idzie w chłodnicę? :)

Czy może te silniki mają celowo ograniczoną moc, po to żeby utrzymać
możliwie długą i płaską charakterystykę mocy (najprostsza sprawa to po
prostu zwężka na dolocie)? W ten sposób faktycznie poprawia się
elastyczność, ale kosztem mocy... Równie dobrze można dać za długą linkę
gazu ;


I kreca sie z mniejszymi obrotami.


No chyba że tak...
O ile dla wolnossącego silnika który kręci się do 6000rpm normą jest
170KM z 2.5l.
Jeżeli zrobimy silnik który ma się kręcić 2x wolniej, to mu trzeba dać
2x większą pojemność.
Inna sprawa że on wcale nie musi być taki elastyczny.
Silnik który ma maksymalny moment przy 1500rpm i moc maksymalną przy
3000rpm, a wyraźny spadek mocy przy 3200rpm nie jest nic bardziej
elastyczny od silnika co ma maksymalny moment przy 3000rpm, maksymalną
moc przy 6000rpm, a kręci się do 6400.

Zobacz wicej postw



Temat: Skąd się biorą różnice mocy w podobnych silnikach?
Tomasz Pyra napisał(a):


mario pisze:
| Boombastic napisał(a):
| V8 jest po to zeby krecic wysoko? pierwsze slysze.
| Pali przy spokojnej jezdzie na trasie 10 a po miescie 13-14.
| Pamietaj przy predkosciach podroznych masz okolo 1500RPM.
| Piszę o starym rozklekotanym 5.0, natomiast nowe aluminiowe silniki
| 5.7 czy 6.0 mogą być oszczędniejsze zwlaszcza z 6biegową skrzynią man.

| Taaa, już to widzę jak pali 13-14 w miescie. Skoro np. BMW z dużymi
| silnikami potrafi wciągnąć 20-25 l w miescie to chcesz powiedzieć, że
| amerykańskie litry są oszczedniejsze?

| tak.
| Sa mniej wysilone, to o czym mowilem mialo 170KM z 5litrow pojemnosci.

Swoją drogą takie silniki też są ciekawe...
To wydaje się nie takie proste żeby zrobić silnik 5.0 o mocy 170KM :
Bo gdzie się podziewa ta cała moc? Wszystko idzie w chłodnicę? :)

Czy może te silniki mają celowo ograniczoną moc, po to żeby utrzymać
możliwie długą i płaską charakterystykę mocy (najprostsza sprawa to po
prostu zwężka na dolocie)? W ten sposób faktycznie poprawia się
elastyczność, ale kosztem mocy... Równie dobrze można dać za długą linkę
gazu ;


generalnie geneza tych slabych silnikow pochodzi z lat 74 kiedy to z
powodu kryzysu paliwowego ograniczono moc. Kiedys autko mialo 300 lub
400KM a pozniej 150, 170 i cale 200 w najmocniejszej wersji :-)
Jak to zrobiono? Troche masz racje, mniejsze gazniki, inne kolektory,
walki rozrzadu.
Na szczescie kupujac autko z lat 70-80 z gaznikiem o smiesznej mocy,
kupujesz pare gratow i przywracasz moc.

pozdrawiam
mario

Zobacz wicej postw



Temat: elastyczność wg speca interiowego
On Sun, 12 Feb 2006 21:10:27 GMT, Leksem <llek@lleksem.com.pl
wrote:


Zauwazmy jednak, ze dopiero od czasu 16V. Wczesniej nikomu
nie przeszkadzal klasyczny przebieg momentu dajacy niezly zakres
stalawej mocy!!!!!


 To nie jest zasługa szesnastu zaworów, tylko mniej więcej w tym
 samym czasie zaczęto wprowadzać do aut zmienne fazy rozrządu czy
 zmienną geometrię dolotu.


Tylko pytanie, co lepsze. Czy stale 250 KM w
zakresie 5-6 tysiecy, czy 250 przy 5, 275 przy 5,5 i znowu 250 przy 6?
Wiadomo, to drugie.


 Z punktu widzenia szybkiego rozpędzania ze startu zatrzymanego
 dobrze jest mieć na dole tyle momentu, by przy odpowiednio
 dobranej jedynce i przełożeniu głównym utrzymywać się na granicy
 przyczepności, a wraz z ze wzrostem oporów ruchu wartość momentu
 powinna rosnąć.


A skoro w aucie cywilnym to drugie latwiej przy
16V uzyskac, to tak sie to robi. I tyle.


 Liczba zaworów nie determinuje charakterystyki. Na dwóch
 zaworach też można zrobić silnik, który nie będzie miał dołu, a
 krzywa momentu będzie rosła aż do osiągnięcia prędkości
 obrotowej niewiele mniejszej od prędkości mocy maksymalnej.
 Wystarczy tylko dać długie czasy rozrządu, duże pokrycie, duże
 wzniosy i wystroic dolot oraz wydech tak, żeby działały w tych
 samych, wysokich zakresach. Będziesz miał wyścigowy silnik, jak
 się patrzy, który będzie miał niestabilne wolne obroty i będzie
 jechał od kilku tysięcy rpm w górę.

 r.

Zobacz wicej postw



Temat: Ile koni ma Mazda 626 2.2l


OHC, 3 zawory na gar.

Ale byl to wspanialy silnik w tamtych latach, wyjatkowo wytrzymaly,
elastyczny,
o bardzo dobrej charakterystyce momentu obr. (kop niemal od zera)
Przez wiele lat byl montowany do Probe i do Probe GT (w wersji z turbo).
Nawet w wersji turbo przebiegi 200.000 mil nie byly rzadkoscia.
                                                              ^^^
I co wazne ten silnik pieknie mruczal - typowo po amerykansku.


No nie wiem, czy mruczenie mozna uznac za glowny parametr silnika :)
Amerykanskie silniki ogolnie nie uchodza w moich oczach za wzor.
Pojemnosci jak w ciezarowkach, osiagi dosc srednie a spalanie
po byku, no ale jak ma sie tania benzynke to nie trzeba sie wysilac.
Co do trwalosci to moge sie zgodzic, silnik jest bardzo nie wysilony to i
trwalosc ma duza, co nie znaczy, ze silniki Hondy nie maja trwalosci, mimo
zdecydowanie wiekszego wysilenia. Osobiscie znam taki egzemplarz Accorda 2.0
135 koni, ktory ma juz ponad 250.000 i wcale nie wyglada na to aby mial w
najblizszym czasie przestac jezdzic. Zuzycie oleju slownie 0! a sprezanie na
cylindrach jak fabrycznie, czyste spalanie. Czyli da sie zrobic silnik o
rozsadnych osiagach i znakomitej trwalosci. Ale do tego trzeba posiadac
technologie...
A jesli chodzi o technologie zapraszam na http://www.honda.ibe.pl, mozna
sporo o Hondach sie dowiedziec...
Cos w tym musi byc skoro Honda sie rozwija a z Mazda jest cos zupelnie
innego, zwija sie dosc intensywnie.

Pozdrawiam
Rafal

Zobacz wicej postw



Temat: Ile koni ma Mazda 626 2.2l
Rafal napisał(a) w wiadomości: <6s79dp$hk@rekin.onet.pl...


No nie wiem, czy mruczenie mozna uznac za glowny parametr silnika :)


Moze nie glowny, ale dosc wazny, bo swiadczy o lekkosci pracy
niewysilonego silnika, poza tym przyjemnie brzmi.


Amerykanskie silniki ogolnie nie uchodza w moich oczach za wzor.
Pojemnosci jak w ciezarowkach, osiagi dosc srednie a spalanie


No wlasnie, dlaczego wszyscy przyzwyczaili sie do porownywania
samochodow wg ich pojemnosci a nie mocy.


po byku, no ale jak ma sie tania benzynke to nie trzeba sie wysilac.


no fakt, cena wachy w USA napedzala taka a nie inna technologie.


Co do trwalosci to moge sie zgodzic, silnik jest bardzo nie wysilony to i
trwalosc ma duza, co nie znaczy, ze silniki Hondy nie maja trwalosci, mimo
zdecydowanie wiekszego wysilenia. Osobiscie znam taki egzemplarz Accorda
2.0
135 koni, ktory ma juz ponad 250.000 i wcale nie wyglada na to aby mial w
najblizszym czasie przestac jezdzic. Zuzycie oleju slownie 0! a sprezanie
na
cylindrach jak fabrycznie, czyste spalanie. Czyli da sie zrobic silnik o
rozsadnych osiagach i znakomitej trwalosci. Ale do tego trzeba posiadac
technologie...


A co to sa rozsadne osiagi ?
Znowu porownanie do pojemnosci.
To Mazda jest lepsza bo produkuje Wankla 1.3 co ma 300KM i jest jeszcze
wiekszej trwalosci.

Ale oczywiscie masz racje co do Hondy.
Doskonala technologia, trwalosc i osiagi.
To niepodlega dyskusji.

 Pozdrowienia

              Micrus

Zobacz wicej postw



Strona 2 z 3 • Znalelimy 207 postw • 1, 2, 3



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Co można zrobić ze silniczeka
Ogldasz odpowiedzi wyszukane dla hasa: Co można zrobić ze silniczeka