Temat: @@PYTANIA Z FIZYKI HELP@@
1.Co jest źródłem sił sprężystości ?
ja bym powiedzial ze struktura metalu, to nie wiele wyjasnia:) chodzi chyba o budowekrystaliczna np. stali ale nie wiem...


2.Dlaczego podczas ściskania ciał sprężystych pojawia się duży opór siły odpychania ?
j/w


3.Dlaczego połamana linijka nie sklei się samoczynnie po zbliżeniu do siebie odpowiednich części ?
poniewaz zostaly przerwane polaczenia miedzy polimerami brak jakielkolwiek sily ktora by te czesci zlepila ze soba (nie mowie o praktycznie zadnej sile grawitacji tyych kawalkow do siebie:)))

4.Co jest źródłem sił tarcia ?
kazde cialo nawet szklo jest porowane i ma "wypustki" i wglenienia, ktore na siebie nachodza zazebiaja sie i stawiaja opor, teoretycznie idealnie gladkie 2 ciala nie powinny o siebie trzec. olej zmiejsza tarcie bo przez lepkost "wchodzi" w te zaglebienai i je wyrownuje. ale to moja teoria!! takze uwazaj ale mysle ze w wieksazosci jest dobra:)


5.Na czym najogólniej polega zjawisko lepkości ?
poszukaj jest w necie, generalnie lepkosc to tarcie w cieczy
Zobacz wicej postw



Temat: Zadanka z chemii.
1.Siarczek żelaza(II)można otrzymać w reakcji:
a.kwasu siarkowego(VI)z tlenkiem żelaza(II)
b.kwasu siarkowego z wodorotlenkiem żelaza(II)
c.siarki z żelazem
d.wymienionych w punktach B i C

2.wspólną cecha wszystkich soli jest:
a.stały stan skupienia i biała barwa
b.krystalicznabudowa i stały stan skupienia
c.dobra rozpuszczalność w wodzie i krystalicznabudowa
d.dobra rozpuszczalność w wodzie i stały stan skupienia

3.która grupa związków chemicznych nie należy do soli?
a.siarczki
b.chlorki
c.saletry
d.tlenki

4.sole można podzielić na?
a.łatwo i trudne rozpuszczalne w wodzie
b.sole kwasów tlenowych i beztlenowych
c.sole kwasów organicznych i nieorganicznych
d.wszystkie są prawidłowe

PLUSY czekają Zobacz wicej postw



Temat: Chemia
Matko, wikipedia od czego jest, wpisujesz w wyszukiwarkę i masz. Napisanie tego posta sprawiło ci więcej roboty.

Ocet- bezbarwna ciecz o ostrym zapachu i smaku
Sól - białe albo bezbarwne ciało stałe o budowiekrystalicznej, bez zapachu, o słonym smaku
Olej - oleista ciecz, bez zapachu, o żółtym zabarwieniu, o oleistym specyficznym smaku, posiada większą gęstość niż woda
Powietrze - gaz, bez smaku, bez barwy i bez zapachu
Zobacz wicej postw



Temat: skaner i kolor zloty
[ciach]

skaner Plustek P12

kolot zloty na oryginale wychodzi jako czarny
jak sobie z tym poradzic?


[ciach]

Tego nie da sie zeskanowac, niezaleznie jaki skaner zastosujesz. Pomysl, jak
wyglada idealnie przezroczyste szklo w idealnie czarnej przestrzeni ??? Nie
wyglada, bo nic sie w nim nie odbija i niczego nie zalamuje, samo z siebie
nie ma koloru... To samo z lustrem, polyskliwymi metalami oraz zlotem. To,
ze zloto wyglada tak jak wyglada i ze metale sa metaliczne, nie wynika z ich
koloru, ale ze specyficznego zalamywania swiatla spowodowanego budowa
krystaliczna. Metal jest metaliczny a nie szary lub blekitny. Zloto bedzie
zlote, jesli specyficznie je oswietlisz i bedzie sie w nim odbijac
otoczenie. Skaner niestety nie da Ci takiej mozliwosci, w takim przypadku
kazdy przy zdrowych zmyslach, powinien dac Ci taka rade: zrob reprodukcje
fotograficzna i dopiero potem skanuj.

TeNciN

Zobacz wicej postw



Temat: Pisma Boleslawa Prusa z roku 1897

"Irena" <usuntoirena.gizy@neostrada.plwrote in message



Gromek" <johnybazookat@poczta.onet.pl
| Ja nigdy nie odpowiadam na pytania, wolę je zadawać, to bardziej
| podniecające


Troszkę źle rozumiesz moje uwielbienie do pytań. Pokażę Ci na przykładzie :D

Czy woda jest organizmem żywym, by się zmieniała zależnie od warunków?
(Zmiana w formie świadomego przystosowywania się do środowiska)

Czy woda jest cieczą, czy ciałem stałym, i który z tych stanów cechuje się
budową krystaliczną? (Kładę nacisk na nazwę woda, a nie lód)

Czy osoba, która widzi bezduszność materii (szczególnie tej nieożywionej) ma
wierzyć w jej kosmiczną niesamowitość?

Czym pod względem niesamowitości budowy różnią się cząsteczki etanolu oraz
wody? Czy istniejące różnice przeszkadzają w tym, by wódka była tak samo
niesamowita jak woda? Czy pisanie książki o kryształkach wody jest totalną
bzdurą? a może warto zrobić to dla pieniędzy i wydać taką samą książkę o
wódce?

Gromek

Zobacz wicej postw



Temat: Pisma Boleslawa Prusa z roku 1897
 "Gromek" <johnybazookat@poczta.onet.pljednak lubi zadawać pytania:


Czy woda jest organizmem żywym, by się zmieniała zależnie od warunków?
(Zmiana w formie świadomego przystosowywania się do środowiska


Nie jest org żywym, ale wywiera wpływ na środowisko, a potem to już nie
wiadomo kto na kogo lub co (brak dowodów na świadomość tworów martwych)


Czy woda jest cieczą, czy ciałem stałym, i który z tych stanów cechuje się
budową krystaliczną? (Kładę nacisk na nazwę woda, a nie lód)


Woda jest cieczą, ale może odparowywać pozostawiając kryształy, bo zależy to
od miejsca (substancji) gdzie była rozlana.


Czym pod względem niesamowitości budowy różnią się cząsteczki etanolu oraz
wody


o wodzie legendy piszą kobiety, a o etanolu przeważnie
mężczyźni.(Niesamowite!)


Czy pisanie książki o kryształkach wody jest totalną bzdurą?


Eeee tam Gromku ... znajdź mi książkę gdzie jest tyle dobrze wykonanych
ilustracji (foto) i w końcu są to jakieś badania reakcji kryształów na
bodźce zewnętrzne.Ktoś zawsze poddaje pierwszą myśl, nawet jeśli dzisiaj
wydaje się być banalna.
 Irena

Zobacz wicej postw



Temat: jak sie odmienia "lody"?

"piotr panek"  cm7i71$ot@inews.gazeta.pl


Wcale niepodobnie. Spodzień to tylko żartobliwa postać, but może być
jeden, dwa, trzy itd., a lody w znaczeniu "jeden egzemplarz zimnego
słodycza" to jakieś bzdurne przeniesienie znaczenia z "zimnego deseru".
Taki neologizm i archaizm jednocześnie :-) Archaizm, bo zachowana jest
dawna postać, kiedyś w miarę uzasadniona (a przynajmniej niebezsensowna,
jak teraz) - bo rzeczony deser był pewną ilością amorficznej substancji


A lód jest amorficzną substancją?

BTW -- przepisane ze słownika PWN:

     amorficzny odznaczający się nie uporządkowaną budową; bezpostaciowy
     ____________________________^^^^^

     jęz. Języki amorficzne języki, których cechą charakterystyczną
     jest słabo rozwinięty system afiksów, czyli morfemów gramatycznych

     chem. fiz. Ciało amorficzne ciało pozbawione prawidłowej krystalicznej
     budowy wewnętrznej i wynikających z niej właściwości; ciało bezpostaciowe

     z gr.

  Podobnie w innym słowniku PWN i tutaj: http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=1264

Wracając do Twego postu/listu: Woda zamarznięta jest chyba ciałem
o krystalicznej budowie, więc chyba i deser jest ciałem krystalicznym. :)

E.

Zobacz wicej postw



Temat: jak sie odmienia "lody"?


Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
Wracając do Twego postu/listu: Woda zamarznięta jest chyba ciałem


                                ^^^^^^

o krystalicznej budowie, więc chyba i deser jest ciałem
krystalicznym. :)

E.


===
Ten deser, o którym tu dyskutujemy, to *lody*, a nie lód. W ich składzie są
jaja, śmietana, cukier i trochę "chemii". Po rozbiciu na atomy otrzymasz
białka, tłuszcze, węglowodany i zapewne sporo wody. Ale czy po schłodzeniu
to coś będzie jeszcze miało krystaliczną strukturę? Wątpię.

waldek
===

Zobacz wicej postw



Temat: jak sie odmienia "lody"?

"waldek" <ADRESIK-xsw@o2.plcmdpab$5i@inews.gazeta.pl


| Wracając do Twego postu/listu: Woda zamarznięta jest chyba ciałem
                                ^^^^^^
| o krystalicznej budowie, więc chyba i deser jest ciałem
| krystalicznym. :)
===
Ten deser, o którym tu dyskutujemy, to *lody*, a nie lód. W ich składzie są
jaja, śmietana, cukier i trochę "chemii". Po rozbiciu na atomy otrzymasz
białka, tłuszcze, węglowodany i zapewne sporo wody. Ale czy po schłodzeniu
to coś będzie jeszcze miało krystaliczną strukturę? Wątpię.


A zamarznięta woda w jeziorze ma postać krystaliczną?
Chyba tak, a przecież destylowaną nie jest. :)

Nie wiem, czy jadalne lody mają postać krystaliczną.
Zdecydowaną ich większość stanowi woda. Nigdy nie
przyglądałem się zamarzniętym jajom czy mleku. :)

E.

Zobacz wicej postw



Temat: jak sie odmienia "lody"?

Użytkownik "Eneuel Leszek" <pro@czytac.fontem.lucida.console9napisał w
wiadomości

"waldek" <ADRESIK-xsw@o2.plcmdpab$5i@inews.gazeta.pl

| Wracając do Twego postu/listu: Woda zamarznięta jest chyba ciałem
|                                 ^^^^^^
| o krystalicznej budowie, więc chyba i deser jest ciałem
| krystalicznym. :)

| ===
| Ten deser, o którym tu dyskutujemy, to *lody*, a nie lód. W ich składzie

| jaja, śmietana, cukier i trochę "chemii". Po rozbiciu na atomy otrzymasz
| białka, tłuszcze, węglowodany i zapewne sporo wody. Ale czy po
schłodzeniu
| to coś będzie jeszcze miało krystaliczną strukturę? Wątpię.

A zamarznięta woda w jeziorze ma postać krystaliczną?
Chyba tak, a przecież destylowaną nie jest. :)

Nie wiem, czy jadalne lody mają postać krystaliczną.
Zdecydowaną ich większość stanowi woda. Nigdy nie
przyglądałem się zamarzniętym jajom czy mleku. :)


===
Ja wiem. Lody zawierają ok. 30% substancji suchej, w tym połowa to tłuszcz.
Sporo. Dodatkowo, przed zamrożeniem, są homogenizowane i napowietrzane. W
efekcie powstają mikrokryształki lodu zawieszone w bezpostaciowej "reszcie".
Coś, jak dziury w żółtym serze. Trudno więc mówić o krystalizacji lodów.

waldek
===

Zobacz wicej postw



Temat: Podziękowania
 Hej!!!
 Poniższe już kiedy  wysyłałem (tzn. w niedzielę), ale jako  nie widzę
- zginęło w sieci? Na wszelki wypadek daję powtórkę.
                T.

--------------------------------
 Witam Was serdecznie!!!
 Wlasnie oddalem dzis ten wiekszy tekst o gongu, do ktorego pierwsze
pytania zadawalem 6 pazdziernika. W zwiazku z tym chcialbym wyrazic
wdziecznosc dla tych wszystkich, bez wsparcia ktorych do dzis pewnie
zastanawialbym sie nad np. temperowaniem interwalow czy krystaliczna
budowa metali. Za nieoceniona pomoc dziekuje Hani B., Mariuszowi G. i
i wszystkim innym, ktorzy naprowadzali mnie na wlasciwe tropy.
 Teraz mam dla odmiany cos bardziej zwyczajnego: medycyna w wersji
popularnej.
 Pozdrowionka...
                     Tadzimir

-----------------------------
Prawdziwy adres:
tadzimir(małpa)kki(kropka)net(kropka)pl

Zobacz wicej postw



Temat: Podziękowania
 Witam Was serdecznie!!!
 Wlasnie oddalem dzis ten wiekszy tekst o gongu, do ktorego pierwsze
pytania zadawalem 6 pazdziernika. W zwiazku z tym chcialbym wyrazic
wdziecznosc dla tych wszystkich, bez wsparcia ktorych do dzis pewnie
zastanawialbym sie nad np. temperowaniem interwalow czy krystaliczna
budowa metali. Za nieoceniona pomoc dziekuje Hani B., Mariuszowi G. i
i wszystkim innym, ktorzy naprowadzali mnie na wlasciwe tropy.
 Teraz mam dla odmiany cos bardziej zwyczajnego: medycyna w wersji
popularnej.
 Pozdrowionka...
                     Tadzimir

-----------------------------
Prawdziwy adres:
tadzimir(małpa)kki(kropka)net(kropka)pl

Zobacz wicej postw



Temat: Szyny- Pytanie techniczne.
W artykule <ekf8hh$ci@inews.gazeta.plPrzemysław Zieliński napisal(a):


Tor bezstykowy składa się z 3 stref : środkowej tzw. centralnej gdzie nie
występują przemieszczenia , i oddychających ( na końcówkach ; 30 - 100 m ),
gdzie równoważą się siły ( tutaj komensują się te siły ).


http://imageshack.us][img=http://img297.imageshack.us/img297/9739/szynagk4.jpg

Dzięki jeszcze raz za wszystkie wypowiedzi. :) Ale! ;)
NAdal nie rozumię, gdzie sie podziewa ten "nadmiar" materiału szyny....
Było wczesniej napisane, ze szyny łaczy sie w kilkukilometrowe odcinki.
No to jak to jest:
za
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stal
wspólczynnik wydłużalnosci liniowej stali wynosi 0.000012 oC ?1
Przyjmijmy szynę (pospawaną) o długosci 10km.
 10km= 1000000cm x 0.000012 x1oC = 12CM (!)
poprawcie, w którym miejscu sie tragiocznie mylę
przy róznicy temperatury o 1oC , ta szyna powinna wydłuzyc sie o 12cm!
przyjmijmy,że jest umocowana na sztywno w swoim srodku,
wiec powinna pójśc na lewo  i na prawo PO 6cm!

no, chyba, ze ona gubi swoje wydłuzenie liniowe w POPRZEK swej długości :)
Może ma taka budowę krystaliczną, ze tak potrafi?!

moze ta specjalna http://pl.wikipedia.org/wiki/Szyna    Vignolesa ???

Mój edytor notatnikowy nie pozwla mi na UNIKOD, więc daje linka do
dokładnej treści tego posta.

http://imageshack.us][img=http://img297.imageshack.us/img297/9739/szynagk4.jpg

Zobacz wicej postw



Temat: Szyny- Pytanie techniczne.
Zb.Drwiega <zdrw.cotrzebau@usunsecochcesz.gazeta.plnapisał(a):


| Dzięki jeszcze raz za wszystkie wypowiedzi. :) Ale! ;)
NAdal nie rozumię, gdzie sie podziewa ten "nadmiar" materiału szyny....
Było wczesniej napisane, ze szyny łaczy sie w kilkukilometrowe odcinki.
No to jak to jest:
za
wspólczynnik wydłużalnosci liniowej stali wynosi 0.000012 oC ?1
Przyjmijmy szynę (pospawaną) o długosci 10km.
 10km= 1000000cm x 0.000012 x1oC = 12CM (!)
poprawcie, w którym miejscu sie tragiocznie mylę
przy róznicy temperatury o 1oC , ta szyna powinna wydłuzyc sie o 12cm!
przyjmijmy,że jest umocowana na sztywno w swoim srodku,
wiec powinna pójśc na lewo  i na prawo PO 6cm!

no, chyba, ze ona gubi swoje wydłuzenie liniowe w POPRZEK swej długości :)
Może ma taka budowę krystaliczną, ze tak potrafi?!

moze ta specjalna http://pl.wikipedia.org/wiki/Szyna    Vignolesa ???

Mój edytor notatnikowy nie pozwla mi na UNIKOD, więc daje linka do
dokładnej treści tego posta.

http://img297.imageshack.us/img297/9739/szynagk4.jpg


Cały problem sprowadza się do tego , że siła podłużna która powstaje w
związku ze zmianami termicznymi w szynie jest niwelowana na odc.
oddychających ( 30 - 100 m ) minimalnymi przesuwami. A odc. centralny jest
nieruchomy tzn. siła termiczna jest niwelowana do 0 poprzez opory
tarcia ,docisk przytwierdzenia. Dlatego tak ważne jest przytwierdzanie szyn
w temp. neutralnej tj. od +15 do +30 C oraz utrzymywanie t. bezstykowego w
należytym stanie technicznym.

Zobacz wicej postw



Temat: pojemnik na wodór
Witam.
Gdzies na grupie przeczytalem, ze w zwiazku z krystalicznabudowa
metali, wodór zamkniety w metalowym pojemniku bedzie uciekal. Jak
to sie rozklada w czasie? I czy jest jakas alternatywa dla metalu?
Moze np. zrobic pojemnik z pocietych i posklejanych balonów... I
jeszcze jedno: czy tym metalem mógloby byc aluminium? Nie znam sie
zabardzo na chemii, ale obilo mi sie gdzies, ze wodór z aluminium
latwo reaguje.

Pozdrawiam

Zobacz wicej postw



Temat: tiosiarczan sodu
Krystalizacja w mgnieniu oka - tiosiarczan sodu

Jest to bardzo ciekawe doświadczenie, a za razem bardzo proste do wykonania.
Przystępując do pracy wybierz najczystszą z probówek jaką masz, nie powinna
być wilgotna. Wsyp do niej, do połowy, tiosiarczanu sodu. Następnie zagotuj
w zlewce wodę i wstaw do niej probówkę z tiosiarczanem. Gdy wszystkie
kryształki przemienią się w ciecz, wstaw probówkę do stojaczka, odczekaj aż
całkiem ostygnie. Gdy probówka będzie już zimna, tiosiarczan powinien
pozostać nadal w stanie ciekłym. Jest to tak zwane zjawisko cieczy
przechłodzonej. Jest to stan bardzo nietrwały, o czym przekonasz się
wrzucając do probówki mały kryształek tiosiarczanu. Od kryształka zaczną
"odrastać" następne, aż cała ciecz przemieni się w zakrzepłą, ale o budowie
krystalicznej, masę.
Pozdrawiam, szanowna grupowiczka:)))


Przepraszam za trywialność. Czy ktoś z szanownych grupowiczów zna metodę
wyhodowania dużych kryształów tiosiarczanu sodu. Taka hodowla jest dość
łatwa i wykonalna przez 12-latka. Kiedyś znalazłem wyszukiwarką stronę z
przepisem ale niestety jej nie zapisałem a prawdopodobnie została
zlikwidowana lub usunięta z wyszukiwarek.
Pozdrawiam MG


Zobacz wicej postw



Temat: krystalicznosc pumeksu

Witam

1.czy pumeks ma budowe krystaliczna? czy bardziej wlasciwe jest podejscie ze ma
omn jedynie obszary krystalicznosci a w wiekszosci jest on bezpostaciowy
(izotropia wlasnoci)
2. czy - jesli jest krystaliczny lub jesli jest na wpol krystaliczny na wpol
bezpostaciwy mozna go badac technikami dyfrakcji promieni RTG (neutronow itp.?)

pozdrawiam
pakuszka

Zobacz wicej postw



Temat: krystalicznosc pumeksu


1.czy pumeks ma budowe krystaliczna? czy bardziej wlasciwe jest podejscie ze ma
omn jedynie obszary krystalicznosci a w wiekszosci jest on bezpostaciowy
(izotropia wlasnoci)
2. czy - jesli jest krystaliczny lub jesli jest na wpol krystaliczny na wpol
bezpostaciwy mozna go badac technikami dyfrakcji promieni RTG (neutronow itp.?)

pozdrawiam
pakuszka


Pumeks moze miec rozny sklad i zatem odpowiedz na pierwsze pytanie moze brzmiec
tak, jak to rozumiesz. Mozna takie niedodefiniowane uklady badac za pomoca
dyfrakcji promieni Roentgena.

Wojtek

Zobacz wicej postw



Temat: Co to jest Bog ?


każde ciało (stałe, ciecz) które Cię otacza ma budowę krystaliczną
doszkol się trochę  ;))) Ty również jesteś krystaliczny choć jeszcze
tego nie wiesz.  :o)


A kryształy mają budowę krystaliczną?


pisanie książek zostawiam tym, którzy mają talent do pisania
książek.


Może jeszcze go nie odkryłeś?

Zobacz wicej postw



Temat: Co to jest Bog ?


to jesteś szczęściarz
masz dostęp do mikroskopu elektronowego
Ha!


Niektóre uczelnie posiadają takie zabawki. Poza tym nie miałem na myśli
tylko mikroskopu elektronowego, optyczny również nadaje się do tego celu.
Wszystko zależy od tego co chcesz zobaczyć. Dlatego zapytam dalej - gdzie ta
struktura kryształu? Mózg jako całość jest kryształem, tkanka nerwowa jest
kryształem, neurony, neuroglej, a może mezoglej? Cytoarchitektura, czy może
mieloarchitektura, albo jedno i drugie mają budowę krystaliczną? A może
dalej - komórki mają strukturę krystaliczną, jako całość, czy może tylko
błona komórkowa, albo cytoplazma, organelle?

Zobacz wicej postw



Temat: Co to jest Bog ?


Weź sobie 8 atomów tej samej substancji i ułóż siebie tak,
by utworzyły "sześcian". Jeśli wiązania atomowe utrzymają tą konstrukcję
to
już masz kryształ.


Podaj jakiś przykład - jakiś związek organiczny.


Pokroiłeś mózg na plasterki i chcesz się upewnić,
czy poszczególne częsci którym nadałeś nazwę mają budowę
krystaliczną. Zobacz pod mikroskopem pod odpowiednim
powiększeniem, czy atomy tworzące dane struktury mają
symetryczne rozmieszczenie. Upewnisz się w swojej wiedzy.
Wirusy Kolego też są wielokryształkami.  :o)


Wirusy nie są nie są organizmami żywymi.
Podaj przykłady związków organicznych, które są kryształami.

Zobacz wicej postw



Temat: Co to jest Bog ?


Weź sobie 8 atomów tej samej substancji i ułóż siebie tak,
by utworzyły "sześcian". Jeśli wiązania atomowe utrzymają tą konstrukcję
to
już masz kryształ.


Podaj jakiś przykład - jakiś związek organiczny.


Pokroiłeś mózg na plasterki i chcesz się upewnić,
czy poszczególne częsci którym nadałeś nazwę mają budowę
krystaliczną. Zobacz pod mikroskopem pod odpowiednim
powiększeniem, czy atomy tworzące dane struktury mają
symetryczne rozmieszczenie. Upewnisz się w swojej wiedzy.
Wirusy Kolego też są wielokryształkami.  :o)


Wirusy nie są nie są organizmami żywymi.
Podaj przykłady związków organicznych, które są kryształami.

Zobacz wicej postw



Temat: Czy akustyka jest teoria klasyczna?


tool wrote:
kazek:

| Cuz by mialo znaczyc slowo klasyczna?
| Akustyka do trivium nie nalezala w tym sensie nie jest jedna z dziedzin
| bedacych czescia klasycznego kanonu wyksztalcenia ;-)
| jesli chodzi o "nie kwantowa" to takze zalezy, ale w zasadzie tak,
| akustyka zajmujaca sie propagacja dzwiekow koncertowych jest dziedzina
| klasyczna, co nie znaczy ze nie moze istniec dziedzina zajmujaca sie
| kwantowymi wlasnosciami dzwiekow w materii...ktora pewnie nazywalaby sie
| takze akustyka...
Dokladnie o to chodzi. Czy wywodzi sie ona zasad Newnona czy bliwej jej do
teorii modelu standardowego :P


Nie wiem co masz na mysli i po co ci takie rozrosznieie.
Fale mechaniczne w roznych osrodkach maja rozne wlasnoci. Akistyka
rozumiana najogolniej jak mozna opisuje propagacje takich zaburzen w
rozmaitych sytuacjach. Fale mechaniczne w gazach i cieczach sa jak
najbardziej klasycznymi obiektami. natomiast w przypadku cial stalych, a
zwlaszcza takich o budowie krystalicznej pojawiaja sie efekty ktore maja
zwiazek z fizyka kwantowa, zachodzi to jednak tylko dla okreslonych
rodzajow fal.
Stad akustyka w wiekszosci rozumiana jest jako dziedzina klasyczna ma
jestdak zapewne jakis fragment o ktorym mozna by mowic ze jest kwantowy.
kazek

Zobacz wicej postw



Temat: grafit w diament....?


moze lekko OT, ale tez apropos diamentu mi sie przypomnialo.

zastanawialem sie z kolega kiedys czy diament, jako wiadomo-mineral
twardy,
da sie rozbic mlotkiem?

Ja uwazam ze jezeli poloze go na stalowym kowadle i w niego walne mlotkiem
to nie ma sily - skruszyc sie musi.
Kolega uwazal ze predzej mi mlotek i to kowadlo peknie niz diament.

Przeciez takie uderzenie zawsze trafi na jakas krawedz diamentu, gdzies
sie
sily rozloza nierowni o trach...

niestety nie mam diamentu do eksperymentow, ale moze ktos cos wie na ten
temat?


Diament ma sprytna budowe krystaliczna i dlatego jest bardzo wytrzymaly.
Mysle ze jezeli chodzi o to walniecie to wszystko zalezy od wielkosci
diamentu i mlotka. Osobiscie sie z takim przypadkiem nie zetknalem, ale
mysle ze jezeli by rozgrzac diament to stracilby swoja wytrzymalosc.

Zobacz wicej postw



Temat: żyletka


W przedwczorajszej gazecie przeczytalem, ze niejaki George Millar (Wielka
Brytania) goli sie ta sama zyletka codziennie przez 77 lat, czyli od 1929
r.,
kiedy kupil ja w wieku 17 lat. Ogolil sie nia 28000 razy ((!)) Zdumiewa
mnie
material, z ktorego zostala wykonana. Zyletka jest firmy Gillette, ktora
po raz
pierwszy wyprodukowala zyletke w 1903 r. Kiedys w kraju byly iridium, ale
tego
nie mozna porownywac z taka rekordzistka.

Pytanie: Jaki to rewelacyjny material zostal uzyty do produkcji zyletki
(jesli
ktos sie orientuje), ktora moze wystarczyc na cale zycie?


Czytalem kiedys że  stal  studzona z szybkoscia ok milion stopni na sekunde
nie ma budowy krystalicznej tylko bezpostaciowa - jak szklo, jest bardzo
twarda i ma takie wlasciwosci ze mozna zniej zrobic zyletke ktora sie nie
stepi. Ale w 1903 raczej nie mieli technologii do produkcji takiej stali.

MaW

Zobacz wicej postw



Temat: żyletka


Mariusz Wolek wrote:

Czytalem kiedys że  stal  studzona z szybkoscia ok milion stopni na
sekunde nie ma budowy krystalicznej tylko bezpostaciowa - jak szklo, jest
bardzo twarda i ma takie wlasciwosci ze mozna zniej zrobic zyletke ktora
sie nie stepi. Ale w 1903 raczej nie mieli technologii do produkcji takiej
stali.


Jakos w latach 80-tych stosowano 'szklane' glowice magnetofonowe.
To szklo to wlasnie byl metal o strukturze bezpostaciowej.
Glowice takie byly bardzo twarde.
O ile dobrze pamietam z tego co wtedy czytalem, to
plynny metal wylewalo sie cienka warstwa na duzy, metalowy,
obracajacy sie walec.
Nie wiem jakie teraz stosuje sie glowice - nie bawie sie
magnetofonami.

Zobacz wicej postw



Temat: Rozwiejcie wątpliwości!!
Dziara <paszc@poczta.onet.plskribis:


Czy skło (takei najzwyklejsze) to cziecz czy ciało stałe?


Ponoć ciecz.


Jeżeli ciecz to z jakiej racji?


Bo się leje;) Zarysowana szyba poddana naprężenium pęka w miejscu
zarysowania, a jeśli odczekać (długo pewnie) - to pęknąć może w dowolnym
miejscu. Stare szyby u dołu są grubsze. No i nie ma budowy
krystalicznej.

Zobacz wicej postw



Temat: Rozwiejcie wątpliwości!!


GoTaR wrote:

Dziara <paszc@poczta.onet.plskribis:

| Czy skło (takei najzwyklejsze) to cziecz czy ciało stałe?

Ponoć ciecz.

| Jeżeli ciecz to z jakiej racji?

Bo się leje;) Zarysowana szyba poddana naprężenium pęka w miejscu
zarysowania, a jeśli odczekać (długo pewnie) - to pęknąć może w dowolnym
miejscu. Stare szyby u dołu są grubsze. No i nie ma budowy
krystalicznej.


to lod tez jest ciecza ?

Zobacz wicej postw



Temat: Rozwiejcie wątpliwości!!


Dariusz wrote:
to lod tez jest ciecza ?


chyba nie - lod (tan najprostszy otrzymany z H_2O) ma budowe
krystaliczna -  jezeli nie wierzysz wyjdz na pole i przygladnij sie
platkm sniegu -
</hint
czy platki sniegu posiadaja jakas symetrie ? jaka ?
</hint
radze poczytac troche o stanach skupienia materii...

uklony
K.Ciba

Zobacz wicej postw



Temat: Rozwiejcie wątpliwości!!
Dariusz <dari@poczta.onet.plskribis:


| Bo się leje;) Zarysowana szyba poddana naprężenium pęka w miejscu
| zarysowania, a jeśli odczekać (długo pewnie) - to pęknąć może w dowolnym
| miejscu. Stare szyby u dołu są grubsze. No i nie ma budowy
| krystalicznej.

to lod tez jest ciecza ?


Ja tam nie wiem, mówię, co kiedyś - i teraz zresztą też widzę, tutaj.
Dla mnie sprawa jest niejasna, np. taki budyń. Albo ubita piana z jajek.

Zobacz wicej postw



Temat: magnetyzery ?

 [...]


McZapkie napisał(a):

| A w ogole to jak niby dzialają takie magnetyzery ?
| Dla mnie to pachnie szarlatanerią.

| Zna ktos fizyczne podstawy dzialania?

Woda jest slabym ferromagnetykiem. Pod wplywem pola magnetycznego
czesciowo sie magnesuje.
Taka namagnesowana woda lepiej rozpuszcza rozmaite smieci ktore
normalnie wytracaja sie w
postaci kamienia kotlowego (glownie CaCO3).

JT.


Magnetyczne uzdatnianie wody polega na zapobieganiu tworzenia sie
zlogow kamienia poprzez zmiane jego budowy krystalicznej.
W czasie przeplywu wody przez silne pole magnetyczne,
siatka krystaliczna kamienia kotlowego ulega zamianie na szlam,
ktory jest juz latwo usowany na drodze filtracji mechanicznej.
W obiegach zamknietych szlam ten musi zostac usuniety, gdyz moze
powodowac niedroznosc rur, wymiennikow ciepla itp.
Magnetyzacja jest zjawiskiem czysto fizycznym
i nie zmienia skladu chemicznego wody (a jednoczesnie nie
zmienia jej twardosci).

Zainteresowanym moge przeslac kilka materialow,
ktore znalazlem w sieci.

Pozdrowienia
Pegazus

Czlonek klubu SGA
# Superowa Grupa Asmowa #
ICQ UIN: 33309999
e-mail: pega@friko.onet.pl
klub SGA: http://sga.koti.com.pl

Zobacz wicej postw



Temat: Snieg i lod


Tomy M. wrote:
Mocno ubity snieg jest nadal sniegiem ...chyba ze go roztopimy i
zamarznie powtórnie
wtedy jes po prostu lodem.Róznice beda widoczne pod mikroskopem
....snieg ma budowe
KRYSTALICZNA ....uporzadkowana ...natomiast LÓD jest ..... po prostu
zamarznieta
woda dla której chaotycznie poruszajacych sie czastek czas stanal na
chwile w miejscu.... i wtedy
widac wyraznie ich przypadkowe ustawienie.


a mi w szkole zawsze mowili, ze jak woda zamarza, to tworzy regularna
strukture i wlasnie dlatego lod ma wieksza objetosc niz woda - ze wzgeldu na
strukture tej struktury ;)
na pawno klamali..... :D

ja bym proponowal poogladac te zatrzymane czasteczki pod mikroskopem, bo jak
stoja w miejscu to maja 0K.... ciekawe zjawisko w warunkach polowych :)

pozdrawiam
aragon

Zobacz wicej postw



Temat: 3 lamerskie pytania dot. pradu!

Maciek wrote:
Użytkownik "Buffalo" <buffalo1@o2.plnapisał
w news:1fe7.000001d0.43bd65b8@newsgate.onet.pl..
| Wytlumaczcie mi jak 5 letniemu dziecku :) :
| 2. Jaka srednia predkosc (w km/s) ma prad?
Nie wiem co to jest "prędkość prądu"...
Jeśli chodzi Ci o prędkość unoszenia elektronów w drucie,
to z grubsza można przyjąć, że pojedyncze milimetry lub
centymetry na sekundę.
| Wiem,ze to zalezy
| od oporu,itp - ale chodzi mi o srednia wartosc.
Od oporu, owszem, zależy. Ale także od napięcia i długości
przewodnika. :)
A najprościej powiedieć, że jest proporcjonalna do gęstości
prądu, czyli do ilorazu natężenia prądu i przekroju drutu.


Opor elektryczny jest wynikiem rozpraszania elektronow na wadach budowy
krystalicznej osrodka, graniach ziarn krystalicznych itp, a przede
wszytskim na drgajacych nieharmonicznie jonach. Gdy jony drgaja
harmonicznie wartosc oporu znacznie spada, a dzieje sie tak w niskich
temperaturach (  nie oznacza to od razu nadprzewodnictwa, ale tez i
nadprzewodnictwo nie jest wylacznie brakiem oporu).
Tak wiec dla przewodnika o okreslonej i o skonczonej przewodnosci dla
stalego napiecia srednia predkosc elektronu jest stala ( co przyspieszy
to sie zdezy z czyms: jonem albo dyslokacja i zwolni) i wynosi kilka
cm/s i nie zalezy od dlugosci przewodnika.

Pozdrawiam
Kazek

Zobacz wicej postw



Temat: Jeden z ważnych składników budujących DNA najpr...
niekoniecznie z kosmosu.
Ale jak się popatrzy na budowękrystaliczną wirusa, to on może sobie śmigać w
przestrzeni kosmicznej!

Odkoduj i żyj.

Dopisuj do starych tekstów.
Lub napisz sobie nowy.
Chociaż tych parę słów.
Co przyjdą ci do głowy.

Tekst najstarszy, genu kod.
Trzy i pół miliarda lat.
Krótszy niż znicza knot.
Takie kipu w nasz świat.

Bądź orłem i sokołem.
Lekkim jak w widy senne.
I coraz mniejszym kołem.
Poznawaj co tajemne.

Napisane, przeczytane.
Tworzą często kompilację.
Jakoś interpretowane.
A na swoim ty masz rację.

A to twoje, to twój kod.
Może metra z półtora.
To organy, atawizm cnot.
Taka zawinięta „Tora”.
Zobacz wicej postw



Temat: Lewitacja - Pytanie dot. zjawiska kwantowego
Nie jest to nadprzewodnik, choć zjawiska kwantowe odpowiedzialne za unoszenie
sie płytki są chyba podobne. Niestety w internecie dotychczas nie znalazłem
jasnego wytłumaczenia zjawiska (praktycznie nic nie znalazłem) - stąd pytanie
na forum.
Lewitacja jest w każdej temperaturze: podgrzewałem płytkę do białośći
(800stopni?) i wciąż zachowywała właściwości. Jak napisałem - jest to grafit
(węgiel) o specyficznej budowiekrystalicznej.
Zjawisko lewitacji grafitu jest mało znane nawet fizykom. Płytkę zaniosłem w
ubiegłym roku na festiwal nauki i nikt z obecnych tam fizyków z UW nie znał
zjawiska. Zobacz wicej postw



Temat: Diamenty nie z tej ziemi
A w szkole uczą, że diament różni się od grafitu
Autor artykułu napisał "diament - najszlachetniejszy i najtwardszy z kamieni -
jest zwykłym węglem i pod tym względem nie różni się od grafitu". Mnie w szkole
uczono, że diament różni się od grafitu budowąkrystaliczną. W diamencie atomy
węgla są połączone identycznymi wiązaniami z czterema sąsiadami, a w graficie z
trzema, a z czwartym znacznie słabszym wiązaniem, które jest łatwo zerwać.
Dlatego grafit jest miękki, a diament twardy.

Autor pisząc o zawartości "lekkiego izotopu 12C" sugeruje użycie określenia
wieku tych diamentów na podstawie stosunku ilości trwałego izotopu C12 do
nietrwałego C14 - metod używanej do określania wieku wykopalisk
archeologicznych. Ale ta metoda nie nadaje się do wykopalisk starszych niż 100
tys czy milion lat, bo okres półrozpadu C14 wynosi 5730 lat i milionie lat już
go nie ma w wykopalisku - zostaje tylko trwały C12.

A dlaczego naukowcy na których opiera się artykuł mają pewność, że podczas
wybuchu supernowej są dobre warunki aby powstał polikrystaliczny diament, a nie
monokrystaliczny oraz, że takich warunków nigdy i nigdzie nie mogło być w głębi
ziemi tego nie wiem. Przypuszczam, że kosmos jest lepszy na przyciągnięcie
uwagi czytelników, podobnie jak Rosjanie jedzący ufoludka
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60153,3908159.htmlZobacz wicej postw



Temat: Czy skały płyną?
Reologia nie rozróżnia klasycznych stanów skupieni
a: ciało stałe, ciecz i gaz. W reologii mówi się o płynach. I właśnie płynami
są i ciała stałe, i ciecze i też gazy. Filozoficzne "wszystko płynie" można
także podciagnąć do ciał stałych. Na obserwowalne zjawisko płynięcia ciał
stałych wpływa parametr czasu. Jest możliwe, że parametr ten ma istotny
wpływ na płynięcie skał. Podstawowym warunkiem płynięcia jest naprężenie
wywołujące to płynięcie i czas. Widocznie te zaobserwowane pofałdowania są
wynikiem zaistnienia tych dwóch parametrów jednocześnie. Płynięcie to można
śmiało,wytłumaczyć budowąkrystaliczną skał, ustawicznym ruchem elementów
siatki krystalicznej, tendencjami do zwiększenia uporządkowania itp.
W podręcznikach reologii autorzy powołują się na zaobserwowane zjawisko
płynięcia szyb okiennych w katedrze we Francji. Otóż szyby te po kilku wiekach
tak popłynęły, że u góry są cieńsze a u dołu grubsze. Ja tego nie sprawdzałem.

Pozdrawiam reologów i mojego nauczyciela, najlepszego polskiego reologa. Zobacz wicej postw



Temat: Nieodśnieżone dachy przyczyną zamknięcia basenu...
Gość portalu: gh napisał(a):

> a jak tą deske podeprze co 5 cm wzdłuż i wszerz to postawie m3 wody z palcem w
> dupie i ta deska nawet nie pęknie

Nie będę się kłocił, czy pęknie, czy nie - najprościej byłoby sprawdzić to doświadczalnie - fizyka to nie tylko pomaiary, czasem to co wyliczone inaczej sie ma do doświadczeń. Pozatym drewno to nie stal - stal ma budowękrystaliczną, drewno z deka inną - od struktury też wiele zależy.

Dla przykładu - nić pajęcza i nić stalowa o tej samej grubości - nie wiem, czy wiesz, ale nić pajęcza jest ileśtam (nie pamietam dokładnie) razy wytrzymalsza niż nić stalowa tej samej grubości - nić pajęcza jest składnikiem materiałów z kevlaru, których używa się m.in jako materiał na kamizelki kuloodporne.

To samo będzie z drewnem i stalą - nie robiłem nigdy takeigo eksperymentu z deseczką, podparciem i zbiornikiem z wodą, ale kiedyś się pokuszę o to, co prawda w mniejszej skali, ale proporcjonalnie.

> to postawie m3 wody z palcem w dupie

m^3 wody nie postawisz, bo nie uniesiesz - waży 1000 kg czyli jedną tonę :P

A tak na poważnie - sądzę, że taki eksperyment najlepiej by to zobrazował, może w tym roku jesienią, na dniach fizyki uda się namówić któregoś z profesorów WIPMiFS-u na taki eksperyment :)

Pozdrawiam :)
Zobacz wicej postw



Temat: Chemia
-w gazach cząsteczki są ze sobą luźno powiązane, nie ma między nimi mocnych oddziaływań, więc mogą stale się przemieszczać
-ciała stałe mają budowękrystaliczną, czyli cząst. są mocno związane, nie mają swobody ruchu, są "ciasno upakowane" Zobacz wicej postw



Temat: skaner i kolor zloty
On Mon, 22 Oct 2001 21:25:00 +0200, "TeNciN" <ten@acn.waw.pl
wrote:


[ciach]
| skaner Plustek P12

| kolot zloty na oryginale wychodzi jako czarny
| jak sobie z tym poradzic?
[ciach]

Tego nie da sie zeskanowac, niezaleznie jaki skaner zastosujesz. Pomysl, jak
wyglada idealnie przezroczyste szklo w idealnie czarnej przestrzeni ??? Nie
wyglada, bo nic sie w nim nie odbija i niczego nie zalamuje, samo z siebie
nie ma koloru... To samo z lustrem, polyskliwymi metalami oraz zlotem. To,
ze zloto wyglada tak jak wyglada i ze metale sa metaliczne, nie wynika z ich
koloru, ale ze specyficznego zalamywania swiatla spowodowanego budowa
krystaliczna. Metal jest metaliczny a nie szary lub blekitny. Zloto bedzie
zlote, jesli specyficznie je oswietlisz i bedzie sie w nim odbijac
otoczenie. Skaner niestety nie da Ci takiej mozliwosci, w takim przypadku
kazdy przy zdrowych zmyslach, powinien dac Ci taka rade: zrob reprodukcje
fotograficzna i dopiero potem skanuj.


Piekna teoria, szkoda ze nieprawdziwa...
Skanowalem pieciozlotowke, skanowalem zegarek, skanowalem gebe kumpla
(cholera, szybe po tej robocie trzeba myc...), nie skanowalem (ale
byli tacy co skanowali) wlasnej d... - wszystko wychodzilo jak trzeba.
Zeby twoje wywody byly prawdziwe to to zloto musialo by byc polerowane
na lustro (zwykle nie jest) a skaner powinien miec scisle skolimowana
wiazke swiatla oswietlajacego skanowany obiekt(nie ma...).

Tak wiec teoria pada - w ogolnym przypadku powierzchnie metaliczne
skanuja sie na skanerach plaskich calkiem dobrze. A tu - sadze ze
diabel siedzi w szczegolach.

Zobacz wicej postw



Temat: Padające żarówki

"Tornad" 07f9.00000002.45987@newsgate.onet.pl


| Wiesz, na czym polega zjawisko zmęczenia metalu?
Wydaje mi sie, ze wiem i na tej podstawie wysunalem te hipoteze. Jednak nalezy
pamietac, ze w kazdym zjawisku fizycznym biora udzial, dzialaja, wszystkie bez
wyjatku prawa fizyczne. Kazdy material poddawany zmiennym naprezeniom meczy sie


Zmęczenie dotyka kryształy, nie szkła,_czyli_amorficzne_struktury.
Polega to na wybijaniu atomów/cząstek z węzłów. Dlatego też miecze
wykonuje się nie z krystalicznego metalu, lecz z jego amorficznej
odmiany, którą się otrzymuje poprzez tłuczenie młotkiem. :)

Z innym amorficznym kawałkiem metalu można spotkać się w głowicach
magnetofonowych. To akurat szkło metalowe otrzymuje się inaczej
 -- poprzez szybkie ochłodzenie płynnego metalu, który stygnąc,
nie ma czasu na budowę struktury krystalicznej.


w sensie powstawania mikropekniec, lokalnych utwardzen, rekrystalizacji,
zmian strukturalnych, czyli ulega procesom starzenia, korozji. Proznia z
czasem tez jest juz nie ta, itd. Zajmuje sie tym nauka zwana reologia.
Teoretycznie wlokno zarowki winno swiecic wiecznie


Wolfram paruje. Było o tym niedawno, przy okazji żarówek halogenowych.

W wysokiej temperaturze zanika budowa krystaliczna, a powolne stygniecie ją odbudowuje.

Szkła nie ulegają zmęczeniu, dlatego na przykład można zbudować z kawałka
plastyku zawiasy, choć nie można ich zbudować z kawałka metalu. Plastyk
(amorficzny) można zginać w tym samym miejscu wielokrotnie bez szkody
dla jego wytrzymałości, ale stale gięty w tym samym miejsce metal -- pęka.
A pęka dlatego, że wybijane są atomy z węzłów. Jeśli w jakimś miejscu ich
zbyt wiele zabraknie -- tworzy się pękniecie. No i taki metal najchętniej
zgina się właśnie w miejscu, w którym jest już osłabiony, więc każde takie
wybicie atomu -- sprawia, że kolejne zgięcia będą powtarzane w tym samym
akurat miejscu, co jeszcze mocniej to miejsce osłabia...

E.

Zobacz wicej postw



Temat: Szyny- Pytanie techniczne.
Użytkownik "Zb.Drwiega" <zdrw.cotrzebau@usunsecochcesz.gazeta.plnapisał
w wiadomości


Dzięki jeszcze raz za wszystkie wypowiedzi. :) Ale! ;)
NAdal nie rozumię, gdzie sie podziewa ten "nadmiar" materiału szyny....
Było wczesniej napisane, ze szyny łaczy sie w kilkukilometrowe odcinki.
No to jak to jest:
za
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stal
wspólczynnik wydłużalnosci liniowej stali wynosi 0.000012 oC ?1
Przyjmijmy szynę (pospawaną) o długosci 10km.
10km= 1000000cm x 0.000012 x1oC = 12CM (!)
poprawcie, w którym miejscu sie tragiocznie mylę
przy róznicy temperatury o 1oC , ta szyna powinna wydłuzyc sie o 12cm!
przyjmijmy,że jest umocowana na sztywno w swoim srodku,
wiec powinna pójśc na lewo  i na prawo PO 6cm!
no, chyba, ze ona gubi swoje wydłużenie liniowe w POPRZEK swej długości :)
Może ma taka budowę krystaliczną, ze tak potrafi?!


Z pewnością nie potrafi i do wytłumaczenia tego stanu nie trzeba aż schodzić
do poziomu atomów. Szyny sa zbudowane z materiału sprężystego, a to oznacza,
że można zmienić ich. długość przykładając do niej odpowiednią siłę. Tak jak
sprężynę (prawo Hooke'a i te rzeczy) . Powiedzmy, że szyna chce się wydłużyć
(dokładamy zwoje sprężynie) ale nie ma gdzie, więc musi się poddać
dodatkowemu ściśnięciu. Podobnie jak nadmiernie ściśnięta sprężyna podgrzana
szyna będzie chciała się wydłużyć uciekając na boki (tzw. wyboczenie, to co
nazwałeś uciekaniem na boki), ale temu przeciwdziała dobre zamocowanie szyn
w podłożu. Widziałem kiedyś taki tor wyrwany z podłoża na skutek zbyt
wysokiej temperatury, ale wbrew przypuszczeniom nie wykrzywił się na bok,
ale do góry.

Zobacz wicej postw



Temat: Życie po życiu nie do wyjaśnienia


Paulus wrote:

Użytkownik "Automateusz" <automateusz.wyt@poczta.onet.plnapisał w
wiadomości

| Za malo o nich wiem.

Szkoda ze zawsze sie tak konczy jak dochodzimy do konkretow...

EOT.


Toz mowie ze brak mi tych konkretow.
Widze np. wydluzone wezly  u traw, Chcialbym wiedziec jak wyglada tkanka
tych miedzywiężli, czy nastąpił wzrost aktywności merystemów
interkalarnych, i wogole jak wygladaja inne tkanki  tych roslin. Czy widac
urazy mechaniczne czy tez zmiana polozenia jest spowodowana np.
nierownomiernym wzrostem
Mam nawet pewna koncepcje czym takie zjawiska mogly by byc wywolane. Ale
mam za malo danych, trzeba by tez przeprowadzic pare doswiadczen. Dlatego
tez pytalem o to czy w Polsce cos takiego obserwowano. Chetnie przyjrzalbym
sie blizej takim roslinom. Nie bardzo wiem co tez autor mial na mysli
mowiac o rozszerzonych porach w scianie (???) lodyg. Moge domniemywac ze
moze chodzic o otwarte aparaty szparkowe. Ale co w tym dziwnego ze byly
rozszerzone? Czy byly rozszerzone we wszystkich czesciach roslin, czy
niektorych, a jesli tak to ktorych? I jakie byly warunki atosferyczne w
trakcie przeprowadzania badan (wbrew pozorom to istotne pytanie)? I co
autor rozumie przez "Sfalszowanie" otwarcia porow (aparatow szparkowych)?
Ze takiego efektu nie da sie wywolac?
Dalej stwierdzenie: "Zaobserwowano również skręcenie nasion zalążków". Co
to jest do licha "nasiono zalazkow"? Od razu widac ze ten kto to pisal nie
ma pojecia o budowie roslin. Trudno dociec o co chodzi w stwierdzeniu
"zniszczona krystaliczna budowa". Jaka budowa, czego? itd...

Rozumiem ze taki tekst robi wrazenie na laiku, ale tam jest nieslychanie
MALO konkretnych informacji. A to co jest, przynajmniej po czesci sugeruje
ze ktos kto to pisal (tlumaczyl) conajmniej nie bardzo wiedzial o czym
pisze.
Co do zjawisk fizycznych, niestety nie czuje sie kompetentny.

Pozdrawiam!
Automateusz

Zobacz wicej postw



Temat: Tabela z wartościami potencjałów materiałów


Wynika mi z tego, ze glin (glowny skladnik aluminium) ma nizszy potencjal
niz zelazo (glowny skladnik stali) i to on (aluminium) powinien korodowac.
A
wydaje mi sie, ze poroduje stal.


aluminium na powietrzu pasywuje (pokrywa sie ochronna warstwa tlenkow) wiec
moze zachowywac sie nieco inaczej od przewidywan teoretycznych (pewnie
bedzie to zalezalo od rodzju elektrolitu - jak nie bedzie on rozpuszczal
tlenku - to i glin sie nie roztworzy)


Rozumuje rowniez, ze z pary "stal zwykła" i "stal chromowa" to ta druga
bedzie korodowac, bo chrom ma nizszy potencjal niz zelazo, ale z pary
"stal
zwykla" i "stal niklowa" - korodowac bedzie "stal zwykla" (nikiel ma
wyzszy
potencjal niz zelazo).


w stopach powstaja mikroogniwa na granicy styku krysztalow zbudowanych z 2
roznych skladnikow (dla tego "stal zwykla" szybko zardzewieje)


Cos mi tu nie gra. Chyba zle rozumuje.


stal chromowa (niklowa) nie sklada sie z mieszaniny kryształow żelaza i
chromu (niklu), różni sie takze budową krystaliczna od "stali zwyklej" i tu
chyba tkwi problem


Czy mozna przekladac roznice w wartosci potencjalow pierwiastkow (zelazo,
glin, nikiel, chrom i inne) bedace skladnikami materialu (aluminium, stal
zwykla, stal nierdzewna) na te materialy wprost?


nie - - trzeba znac jeszcze strukture materialu

Jestem laikiem w tej dziedzinie. Pewnie opasle tomy z tej dziedziny leza w
bibliotekach.
Moze jakis czlowiek z AGH sie wypowie - Oni tam z tego doktoraty i
habilitacje robia!

Pawel

Zobacz wicej postw



Temat: Co to jest Bog ?


Użytkownik "Ndziorl" <ndzi@spop.pl

| A kryształy mają budowę krystaliczną?

tak


Przynajmniej tu się zgadzamy.

Zobacz wicej postw



Temat: Materia
"Wojciech Szczepankiewicz" <wojtex_t@tlen.pl


"ksRobak" <roba@gazeta.pl
| Kąty w graficie i diamencie tworzące siatki krystaliczne są różne względem
| siebie. Dokładną informację na ten temat można znaleźć w katalogach
| minerałów. Szczegółowo tymi zagadnieniami zajmuje się krystalografia
| wyróżniając siedem charakterystycznych układów krystalograficznych:
| regularny, tetragonalny, heksagonalny, trygonalny, rombowy, jednoskośny
| i trójskośny. Prawo stałości kątów mówi, że kąty pomiędzy dwiema tymi
| samymi ścianami - są zawsze równe.
Kto to prawo stałości kątów sformułował?


To prawo nie zostało sformułowane lecz odkryte. Autor nieznany.


| Dotychczas nie jest znana przyczyna tych symetrii.
Chyba mógłbym się spierać, czy przyczyna nie jest znana. Ale, niech
pozostanie nieznana.


To nie zależy od Pana widzimisię.


| Domyślnie:
| Gdyby atomy były kulkami to mogłyby zajmować dowolne położenia
| względem siebie. Widać, że o krystalicznej budowie siatek minerałów
| nie decydują same atomy ale to co je bezpośrednio otacza.
A co je bezpośrednio otacza, aura tajemnicy?


Między innymi pasma zabronione i poziomy subtelne.


| Proszę porównać kształty i symetrie płatków śniegu. :-)
| Edward Robak*
Porównać z czym?


Z figurami symetrycznymi.
Edward Robak*
Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
~°<~
Może już pora spojrzeć PRAWDZIE prosto w jej wybałuszone oczy?

Zobacz wicej postw



Temat: Materia


"Wojciech Szczepankiewicz" <wojtex_t@tlen.pl
| "ksRobak" <roba@gazeta.pl
|

| Kąty w graficie i diamencie tworzące siatki krystaliczne są różne względem
| siebie. Dokładną informację na ten temat można znaleźć w katalogach
| minerałów. Szczegółowo tymi zagadnieniami zajmuje się krystalografia
| wyróżniając siedem charakterystycznych układów krystalograficznych:
| regularny, tetragonalny, heksagonalny, trygonalny, rombowy, jednoskośny
| i trójskośny. Prawo stałości kątów mówi, że kąty pomiędzy dwiema tymi
| samymi ścianami - są zawsze równe.

| Kto to prawo stałości kątów sformułował?

To prawo nie zostało sformułowane lecz odkryte. Autor nieznany.


Autor jest znany i to dobrze znany.


| Dotychczas nie jest znana przyczyna tych symetrii.

| Chyba mógłbym się spierać, czy przyczyna nie jest znana. Ale, niech
| pozostanie nieznana.

To nie zależy od Pana widzimisię.


Kwestia wiedzy na ten temat.


| Domyślnie:
| Gdyby atomy były kulkami to mogłyby zajmować dowolne położenia
| względem siebie. Widać, że o krystalicznej budowie siatek minerałów
| nie decydują same atomy ale to co je bezpośrednio otacza.

| A co je bezpośrednio otacza, aura tajemnicy?

Między innymi pasma zabronione i poziomy subtelne.

| Proszę porównać kształty i symetrie płatków śniegu. :-)
| Edward Robak*

| Porównać z czym?

Z figurami symetrycznymi.


Na przyklad z pięciokątem foremnym?

Edward Robak*
Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
~°<~
Może już pora spojrzeć PRAWDZIE prosto w jej wybałuszone oczy?


Zobacz wicej postw



Temat: Ładunek elektronu ( ZNAKI ) - hipoteza.
Re: doły i góry
Autor: robakks
Data: 02.10.06, 00:01
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=32&w=48929234&a=49601714
--------------------------------------------------------------------------------
Gość portalu: kudłatek napisał(a):
| robakks napisał:

|| a więc nie wiesz Pan (ani zapewne nikt inny nie wie):
|| dlaczego niektóre kryształy posiadają po dwie osie
|| optyczne o różnych właściwościach oraz dlaczego
|| zmiana ułożenia atomów wewnątrz kryształów wpływa
|| na zmianę właściwości fizycznych i chemicznych substancji,
|| dlaczego postacie alotropowe tych samych substancji
|| "zatrzaskują się" itd.
|| Pan nie wiesz, nauka nie wie - a JA wiem.
|| Dziwne? :-)

| No to wal Pan, ale tak delikatnie, aby nie rozwalić
| przy okazji całej fizyki...

A więc Drogi Panie troszkę informacji naukowej.
Czym jest młotek - każdy wie
Czym jest kowadło - każdy wie
że stal użyta jako tworzywo młotka i kowadła ma budowę atomową
nie trzeba chyba nikogo przekonywać, stal także ma budowę krystaliczną.
Atomy tworzące te przedmioty ani na siebie nie spadają ani się nie rozpraszają
choć pomiędzy atomami są puste przestrzenie. W tej temperaturze w której
są ciałami stałymi - tworzą monolit.
Proszę sobie wyobrazić, że kropki narysowane poniżej to atomy:
. . . . . . . . .
. . . . . . . . . .
. . . . . . . . . . .
. . . . . . . . . .
. . . . . . . . .
Pomiędzy tymi atomami przelatują wysokoenergetyczne fale e-m
oraz nautrina ale inne atomy choć mogły by z uwagi na rozmiary
przelecieć przez to sito to jednak nie mogą. Coś niewidzialnego
je zatrzymuje. Dyfuzja bywa powolna i powierzchniowa a tu chodzi
o swobodne przenikanie. Sprawdźmy.
Zachęcasz mnie Pan abym walnął - biorę więc młotek i walę w kowadło.
Faktycznie - młotek nie przeniknął przez kowadło tylko się odbił z hukiem
ale
coś dziwnego
miejsce na kowadle uderzone młotkiem zrobiło się cieplejsze.
Doświadczenie powyższe przeprowadził Edward Robak*.
Piszę powyższą informację autoryzującą bowiem mój rozmówca ma brzydki
zwyczaj wycinać podpis rozmówcy. Jeśli w następnych postach będę rowijał
opowieści o konkretach nie znanych nauce a rozmówcy będą wycinać mój podpis
to skąd osoby przypadkowo czytające te teksty będą znać imię autora?
Dlaczego Pan Panie Kudłatek nie szanujesz autora ani prawa autorskiego
aby własne teksty ogłaszane publicznie zachowały podpis autoryzujący cytaty?
Co JA Panu zawiniłem, że wycinasz moje nazwisko i imię?
~°<~
Edward Robak*
Uwaga: kopia na free-pl-prawdy

Zobacz wicej postw



Temat: Slawa i chwala... dla Przemka Borysa
On Sun, 8 Aug 2004 18:39:57 +0200, "ksRobak" <ed_ro@interia.pl
wrote:

"Bogdan Szenkaryk" <pin@daminet.pl
| (...)
| Z tego punktu widzenia oddziaływanie przebiega w sposób
| natychmiastowy, a pomimo tego istnieje bezwładność pól,
| poruszających się w innych podobnych polach. Można to obejrzeć
| i przeanalizować korzystając z programów modelujących - taoskopu
| bądź grawoskopu - które są prezentowane na "stronie pinopy".
| (...)
Oczywiście, że masz rację pisząc o różnych aspektach
BEZWŁADNOŚCI, zarówno tej - wynikającej z oddziaływania
pomiędzy sobą obiektów obdarzonych masą (opóźnienie) jak
i wpływie (natychmiastowym) pól energetycznych na obiekty.
To jest bezsporne.
Ja gdy piszę o bezwładności to opieram się na rzeczywistości
którą mogę potwierdzić empirycznie a więc gdy zamierzam
popchnąć ciężki przedmiot to muszę użyć większej siły niż na
nadawanie obiektowi znajdującemu się już w ruchu stałego
przyśpieszenia. Ta bezwładność o której piszę jest właśnie
przyczyną "defektu masy" bowiem zanim oddziaływania przeniosą się
na odległy obiekt -- ten już zdąży się przemieścić.
Ważna jest także ściśliwość, sprężystość, spójność, budowa
krystaliczna -- które to parametry oddają własności przestrzeni
międzyatomowych -- a więc tych objętościowych obiektów które
zawierają energię lecz nie posiadają masy.


Wykorzystując w opisie zjawisk takie pojęcia, jak: siła, ściśliwość,
sprężystość, spójność i wiele innych, należy pamiętać o "ludzkim"
pochodzeniu tych pojęć. Pojęcia te są bowiem powiązane z rozwiniętą
pojęciową świadomością człowieka. Przyroda, aby przejawiać swoje
podstawowe oddziałania, "nie musi" wykorzystywać w tym celu siłę,
ściśliwość, sprężystość czy też inne cechy, które wymyśla człowiek.
Może ona działać, i niewątpliwie działa, na zupełnie innych zasadach
niż te, które wymyśla sobie człowiek.

Z tego powodu, jeśli wymyślamy jakieś przyczyny działania przyrodzy,
powinniśmy wymyślać je w jak najprostszej postaci - czyli stosując
przy tym brzytwę Ockhama.

Wszystkiego dobrego. Pinopa
http://www.pinopa.prv.pl/

Zobacz wicej postw



Temat: temperatura -5 stopni C i woda..


| "Kazimierz Kurz" <ka@gazeta.SKASUJ-TO.plwrites:

| Nikt przy zdrowych zmyslach nie oblicza grubosci lodu jesi chce na
| neigo wejsc

| Really?
| Zwróć uwagę na korzenie tego wątku...

Nie chce obliczyc grubosci lodu. interesuje mnie tylko jedna kwestia. Czy
przy stalej ujemnej temperaturze staw wodny bedzie stale zamarzal? Mowimy o
polsce - brak zadnych sztucznych zrodel ciepla w okolicy.

pozdrawiam,
Tomek


 Juz duzo fachowcow sie wypowiedzialo, wiec trudno cos madrego dodac, ale
pozwole sobie podzielic sie swymi wiadomosciami na ten temat, ktore zostaly mi
w pamieci ze... szkoly podstawowej. Moj "pan" fizyk, pan Stec, ktorego sobie
bardzo cenie, podal nam prosta formulke na grubosc lodu w zaleznosci od
temperatury. Grubosc lodu na stawie okreslona w centymetrach, jest rowna
wartosci temperatury, w ktorej on powstal. Czyli temperatura minus 5 st. C
moze zamrozic tylko 5 cm warstwe lodu... Oczywiscie jest to duze przyblizenie
i byc moze juz z pewnym zapasem bezpieczenstwa, ale to dzialalo i zaden z
kolegow nie wazyl sie wejsc na lod, jesli przez kilka dni nie bylo temperatury
co najmniej minus 10 stopni. Chyba ta formulka nie jest taka glupia skoro
pozniej czytalem, ze temperatura minus 40 stopni utrzymujaca sie gdzies na
Syberii powoduje powstanie pokrywy lodowej na jeziorze do 80 cm. Interpolujac
liniowo wychodzi, ze temperatura minus 5 stopni moze utworzyc najwyzej 10 cm
pokrywe lodowa. To mozna przyjac za regule pod warunkim, ze na ten lod nie
spadnie ani jeden platek sniegu, gdyz on gwaltownie grubosc tworzacej sie
pokrywy ogranicza. Snieg jest bardzo dobrym materialem izolacyjnym i wtedy ta
regula nie dziala.
Oczywiatym jest dla mnie fakt, ze przy stalej, utrzymujacej sie dlugo
temperaturze woda nigdy nie zamarznie do srodka ziemi. Zwykly lod ma
strukture, budowe krystaliczna zblizona do plastra miodu; puste przestrzenie w
tych domenach powoduja, ze jest on o te 9 procent lzejszy od wody a co
najwazniejsze ma znacznie mniejsza przewodnosc cieplna. W czasie powiekszania
swej grubosci, wskutek dzialania temperatury ujemnej od gory, niejako sam
sobie zamyka droge przeplywu "zimna" do strefy kontaktowej z woda i przy
pwenej grubosci ustala sie stan rownowagi pomiedzy iloscia "zimna" dochodzaca
od gory a "ciepla" pobieranego z wody od dolu. Oczywiscie zjawisko jest
zlozone i zalezy od wielu, trudnych do jednoznacznego ujecia parametrow ale z
grubsza mozna to przyjac jako pewnik. Pozdrowienia.

Zobacz wicej postw



Temat: Snieg i lod


Ostatnio ze znajomymi w dalem sie w burzliwa dyskusje na temat blahego
tematu sniegu i lodu, a dokladnie o slizganie sie (czlowieka) na wyzej
wymienionych powierzchniach.

Zalozenia sa takie:

- Pod sniegiem jest twarde podloze (np asfalt)
- Warstwa sniegu jest kilku centymetrowa (jeszcze nie ubity do "lodu")

I pytanie jest nastepujace:

Czlowiek moze sie poslizgnac na tym sniegu poniewaz:

Snieg pod stopa ubija sie i zmniejsza sie wspolczynnik tarcia na tej
twardej prawie lodowej powierzchni powierzchni czy(druga opinia)  pod
wplywem tarcia stawianej stopy snieg rozpuszcza sie w cienkiej
powierzchniowej warstwie i w momencie zatrzymania sie stopy woda
zamarza tworzac cienka lodowa blone powodujac poslizgniecie.


... to jeszcze musze przemyslec ...zreszta obydwie strony wydaja sie mic
racje


A drugie pytanie: czy mocno ubity snieg jest lodem i czy zmielony lod
jest sniegiem?


tego jestem pewien :

Mocno ubity snieg jest nadal sniegiem ...chyba ze go roztopimy i zamarznie
powtórnie
wtedy jes po prostu lodem.Róznice beda widoczne pod mikroskopem ....snieg ma
budowe
KRYSTALICZNA ....uporzadkowana ...natomiast LÓD jest ..... po prostu
zamarznieta
woda dla której chaotycznie poruszajacych sie czastek czas stanal na chwile
w miejscu.... i wtedy
widac wyraznie ich przypadkowe ustawienie.
    Zmielony lód nie jest absolutnie sniegiem .... snieg tworzy sie przy
swego rodzaju BRAKU GRAWITACJI
a wlasciwie przy SWOBODNYM SPADANIU .... woda przechodzi w postac
STALA_KRYSTALICZNA
tylko dlatego ze pozornie nie oddzialuje na nia Grawitacja Ziemska .... ani
zadna inna sila
poza wiazaniami czasteczkowymi i byc moze nawet miedzyatomowymi.
    Dodam ze snieg z Armatki Snieznej jest w duzym stopniu wlasnie tym
ZMIELONYM_LODEM ... a wlsciwie
zamarznieta mzawka .... zbyt krótko znajduje sie W
STANIE_SWOBODNEGO_SPADANIA aby wyrosly
z tych kropli prawdziwe KRYSZTALY .... i dlatego du*a boli jak sie po takim
sniegu przejedziesz :-)))

Tomy M.

PS Powyzsza teoria jest absolutnie moja ...prywatna ...nie znam "oficjalnego
stanowiska Nauki" :-)

Zobacz wicej postw



Temat: Trzy śmiertelne ofiary wypadku, w tym dziecko
Chociażby minimum wiedzy o budowiekrystalicznej metali pozwoli stwierdzić, że
nadwozie samochodu nie może rozpaść się na pół. Nadwozie zostanie odkształcone. Zobacz wicej postw



Temat: Pogoda Dolomity i Alpy w Austri
skoro tak putasz, to szybko odpowiem, co sobie mysle.
Sklad obu sniegow jest taki sam. Inna jest budowakrystaliczna. I tu jest
problem, zeby zrobic maszyne, ktora w tak szybkim czasie krystalizacji umialaby
wyprodukowac tak miekki snieg.
Moge poszukac czegos w necie. Zobacz wicej postw



Temat: Wielka fuszerka na autostradzie A2
Taaak
Mala poprawka i sprostowanie do poprzedniego maila.
Po to, aby nie sprowadzic nikogo na manowce - i ZLE DROGI :))

Nie jestem drogowcem tylko inzynierem chemikiem, specjalista
od (nano/piko) mechanizmow reakcji chemicznych i tworzywoznawca.
Wiekszosc rzeczy w moim poprzednim mailu (pisanym w pospiechu)
utrzymuje osobiscie jako prawda. Oprocz glownie jednej:

Spekania w Warstwach Powierzchniowych Wynikle z Odbicia od Betonu.

Takie zjawisko istnieje i byloby nawet silne gdyby beton asfaltowy
polozyc bezposrednio na powierzchni betonu cementowego,
jak to wlasnie pisal [oscense 05.11.08, 20:37] na tym forum.

Dlatego drogowcy stosuja tu te warstwy z tlucznia czy tez,
duzo lepsze z podbudowy z tzw. mieszanek mineralnych o ciaglym
uziarnieniu, stabilizowanych (ubijanych) mechanicznie.

Ja wymyslilem 2 jeszcze lepsze metody, w podobnej cenie przy podobnym
zuzyciu materialow, stad byla moja krytyka metod konwencjonalnych.
Ale chcialbym kiedys nawet zyc z moich metod, np. ochronic je
patentem.
One musza dzialac, bo przetestowalem je w miniskali a takze
komputerowo.
Sa rewelacyjne i nieporownywalnie dobre w stosunku do
konwencjonalnych.

Dlatego wlasnie nikt o nich nie wie i nikomu o nich nie powiedzialem.

Poki co, drogowcy, meczcie sie tak jak sie meczycie, z szefem, z
geowlokninami,ktore sa jak siatka pajaka, siatka spekan i i kokon
motyla, w ktore latwo wpasc ;) ale za to maja aktualne AT, PN, EN i
dlatego sie je stosuje. itd.

Uwazam i zawsze uwazalem, ze wszystkie surowce, wiedze i fachowcow
do budowy 1000 km Dobrych Drog i Autostrad mamy jednak jeszcze u
siebie !

P.S.
Cement po hydratacji to glownie krystaliczny, uwodniony twardy
krzemian wapnia, ktorego sklad odpowiada okolo (CaO)3.SiO2.3H2O
ale nie piszcie tego wzoru czesto bo nie odpowiada on budowie
krystalicznej !
Wzor jest wazny jesli sie dodaje dodatki do cementu i chce sie
choc troche zrozumiec, np. dlaczego CaCl2 silnie przyspiesza
twardnienie
cementu a ten sam CaCl2 silnie opoznia wiazanie kationowej emulsji
asfaltowej. Zobacz wicej postw



Temat: Ładunek elektronu ( ZNAKI ) – hipoteza.
Gość portalu: kudłatek napisał(a):
| robakks napisał:

|| a więc nie wiesz Pan (ani zapewne nikt inny nie wie):
|| dlaczego niektóre kryształy posiadają po dwie osie
|| optyczne o różnych właściwościach oraz dlaczego
|| zmiana ułożenia atomów wewnątrz kryształów wpływa
|| na zmianę właściwości fizycznych i chemicznych substancji,
|| dlaczego postacie alotropowe tych samych substancji
|| "zatrzaskują się" itd.
|| Pan nie wiesz, nauka nie wie - a JA wiem.
|| Dziwne? :-)

| No to wal Pan, ale tak delikatnie, aby nie rozwalić
| przy okazji całej fizyki...

A więc Drogi Panie troszkę informacji naukowej.
Czym jest młotek - każdy wie
Czym jest kowadło - każdy wie
że stal użyta jako tworzywo młotka i kowadła ma budowę atomową
nie trzeba chyba nikogo przekonywać, stal także ma budowękrystaliczną.
Atomy tworzące te przedmioty ani na siebie nie spadają ani się nie rozpraszają
choć pomiędzy atomami są puste przestrzenie. W tej temperaturze w której
są ciałami stałymi - tworzą monolit.
Proszę sobie wyobrazić, że kropki narysowane poniżej to atomy:
. . . . . . . . .
. . . . . . . . . .
. . . . . . . . . . .
. . . . . . . . . .
. . . . . . . . .
Pomiędzy tymi atomami przelatują wysokoenergetyczne fale e-m
oraz nautrina ale inne atomy choć mogły by z uwagi na rozmiary
przelecieć przez to sito to jednak nie mogą. Coś niewidzialnego
je zatrzymuje. Dyfuzja bywa powolna i powierzchniowa a tu chodzi
o swobodne przenikanie. Sprawdźmy.
Zachęcasz mnie Pan abym walnął - biorę więc młotek i walę w kowadło.
Faktycznie - młotek nie przeniknął przez kowadło tylko się odbił z hukiem
ale
coś dziwnego
miejsce na kowadle uderzone młotkiem zrobiło się cieplejsze.
Doświadczenie powyższe przeprowadził Edward Robak*.
Piszę powyższą informację autoryzującą bowiem mój rozmówca ma brzydki
zwyczaj wycinać podpis rozmówcy. Jeśli w następnych postach będę rowijał
opowieści o konkretach nie znanych nauce a rozmówcy będą wycinać mój podpis
to skąd osoby przypadkowo czytające te teksty będą znać imię autora?
Dlaczego Pan Panie Kudłatek nie szanujesz autora ani prawa autorskiego
aby własne teksty ogłaszane publicznie zachowały podpis autoryzujący cytaty?
Co JA Panu zawiniłem, że wycinasz moje nazwisko i imię?
~>°<~
Edward Robak*
Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
Zobacz wicej postw



Temat: kamica pęcherzyka żółciowego
Zanim zastosujesz tę metodę u siebie - moze zasięgnij więcej opinii - bo już
jej podstawowe założenie ze wszystkie kamienie zółciowe nie mają budowy
krystalicznej jest nieprawdą. Zobacz wicej postw



Temat: O soli
O soli
...Krytyczni lekarze od lat czuli, podejrzewali i częściowo również znali
problem spożywania przez człowieka czystego chlorku sodu. Praktyczna medycyna
zna już od dłuższego czasu wiele symptomów chorobowych, przy których pomaga
jedynie radykalna rezygnacja z soli. Ilość sztucznych środków, których zadaniem
jest likwidacja lub niwelowanie tych symptomów jest (...) przeogromna (...).
Często przepisywana i bardzo szybko działająca dieta solna ma jedną wadę. Ma
ona na pewno pozytywne konsekwencje, jeżeli chodzi o bezpośrednie uśmierzenie
symptomów chorobowych spowodowanych chlorkiem sodu. W jej wyniku jednak
organizm cierpi na brak soli. Ten z kolei na dłuższą metę jest tak samo
problematyczny, jak spożywanie chlorku sodu miast soli naturalnej, tylko z
innymi skutkami: powolne wysychanie organizmu i postępujący kolaps systemu
immunologicznego.

Alternatywy do chlorku sodu

-Najtaniej jest zaopatrzyć się w sól morską. Ważnym jest jednak przy tym
zwrócenie uwagi na oznakowanie soli. Sól nie powinna być rafinowana. Tylko taka
sól daje gwarancję, że jest ona lepsza niż standartowa sól kuchenna. (...)
Nierafinowana sól morska nie jest wprawdzie Rolls Roysem wśród soli
naturalnych, ale nie jest również zasadniczo środkiem szkodliwym, na który
organizm reaguje jak na truciznę. Z zanieczyszczeniami, które w mniejszym lub
większym stopniu dostarcza - morza i oceany służą obecnie jako bezpłatne
deponie na wysokotoksyczne substancje, antybiotyki, odpady radioaktywne -,
orgarnizm radzi sobie lepiej niż z chlorkiem sodu (...).
-Sól kamienna. Występuje w różnych jakościach. Niektóre dorównują czystości
soli krystalicznej. Istotna różnica między solą kamienną a krystaliczną polega
na budowiekrystalicznej tej ostatniej, która gwarantuje heterogenne wiązania
między atomami soli a mikroelementami. Istotą tych wiązań jest zawarta w nich
energia solarna. Również przy zakupie naturalnej soli kamiennej należy zwrócić
uwagę na to, aby nie była rafinowana.
-Sól krystaliczna. Jej jakość wynika z krystalicznej struktury. Sól
krystaliczna jest w 90% komórkowoczynna. Oznacza to, że sól ta prawie w całości
w sposób bezpośredni przyswajalna jest przez komórkę. Tym różni się ona od soli
kamiennej i morskiej, których stopień bezpośredniej przyswajalności wodnego
roztworu w towarzystwie mikroelementów waha się w granicach 5%.
więcej pod storytel.republika.pl
Zobacz wicej postw



Temat: Padające żarówki


Zmęczenie dotyka kryształy, nie szkła,_czyli_amorficzne_struktury.
Polega to na wybijaniu atomów/cząstek z węzłów. Dlatego też miecze
wykonuje się nie z krystalicznego metalu, lecz z jego amorficznej
odmiany, którą się otrzymuje poprzez tłuczenie młotkiem. :)

Z innym amorficznym kawałkiem metalu można spotkać się w głowicach
magnetofonowych. To akurat szkło metalowe otrzymuje się inaczej
 -- poprzez szybkie ochłodzenie płynnego metalu, który stygnąc,
nie ma czasu na budowę struktury krystalicznej.

| w sensie powstawania mikropekniec, lokalnych utwardzen, rekrystalizacji,
| zmian strukturalnych, czyli ulega procesom starzenia, korozji. Proznia z
| czasem tez jest juz nie ta, itd. Zajmuje sie tym nauka zwana reologia.
| Teoretycznie wlokno zarowki winno swiecic wiecznie

Wolfram paruje. Było o tym niedawno, przy okazji żarówek halogenowych.

W wysokiej temperaturze zanika budowa krystaliczna, a powolne stygniecie ją
odbudowuje.

Szkła nie ulegają zmęczeniu, dlatego na przykład można zbudować z kawałka
plastyku zawiasy, choć nie można ich zbudować z kawałka metalu. Plastyk
(amorficzny) można zginać w tym samym miejscu wielokrotnie bez szkody
dla jego wytrzymałości, ale stale gięty w tym samym miejsce metal -- pęka.
A pęka dlatego, że wybijane są atomy z węzłów. Jeśli w jakimś miejscu ich
zbyt wiele zabraknie -- tworzy się pękniecie. No i taki metal najchętniej
zgina się właśnie w miejscu, w którym jest już osłabiony, więc każde takie
wybicie atomu -- sprawia, że kolejne zgięcia będą powtarzane w tym samym
akurat miejscu, co jeszcze mocniej to miejsce osłabia...

E.


Czepiles sie tego szkla jak pijany plota. Ja o szkle nic nie pisalem, czyzbys
mial urojenia po noworocznym szampanie? Przez "padanie" zarowki nalezy
rozumiec chyba przerwanie sie wlokna zarowego, jej uszkodzenie polegajace na
nieswieceniu a nie implozje banki.
Sam napisales, ze "stale giety w tym samym miejscu metal peka". I o to tu
chodzi. Przy okreslonej dlugosci, masie i sprezystosci wlokna, istnieje
czestotliwosc podstawowa i jeszcze kilka harmonicznych, ktore beda to wlokno
wzbudzac i powodowac jego niegasnace drgania. Dzwiek przenosic sie moze przez
oprawke i preciki go podtrzymujace, normalnie go szarpac tam i nazad,
poprzecznie, podluznie i na ukos i on bedzie sobie drgal, zatem w wezlach
bedzie zginany, sciskany, rozciagany i scinany wielokrotnie i po np. milionie
czy wiecej tego maltretowania, on sie oslabi i w koncu peknie. Duza role w tym
procesie moze odgrywac klosz, jego parametry geometryczne powodujace np.
ogniskowanie sie halasu na oprawce. Gdy przylozysz lejek do ucha to natezenie
dzwieku wielokrotnie sie zwieksza, chyba to jasne jak swiecaca zarowka... I z
tym nieco zgryzliwym akcentem zycze Ci Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku i
Pozdrawiam.

Zobacz wicej postw



Temat: Węglane - niemożliwe!!!!!
On Thu, 16 Dec 1999 14:53:13 +0100, "Sławek Więckowski"


<uni@polbox.comwrote:
Hello
Dzisiaj kolega z klasy udowadnial mi, ze na pantografach lokomotyw jest
wegiel. Wydaje mi sie to calkiem bez sensu:


Czesciowo mial racje - jednym z wariantow slizgu odbieraka jest
wlasnie wegiel...


1. Po pierwsze wegiel nie jest metalem, wiec jest izolatorem, o czym mowia
prawa fizyki.


Wegiel jest pierwiastkiem. Bycie metalem lub nie, przewodnikiem,
polprzewodnikiem czy izolatorem to sprawa budowy krystalicznej. I
wegiel akurat jest albo polprzewodnikiem na granicy bycia izolatorem
(diament) albo polprzewodnikiem bedacym jednoczesnie metalem - grafit.
Krystaliczny grafit w pewnych kierunkach przewodzi jak metal, w
pewnych jak polprzewodnik. Poniewaz zas w naturalnym bloku grafitu
mamy pozlepiane ze soba male krysztalki - kazdy ustawiony w dowolna
strone to blok grafitu przewodzi jak metal - troche spory ma opor ale
wystarczy zeby prad poplynal. Rozbierz silnik od odkurzacza - masz tam
szczotki doprowadzajace prad do wirnika i wykonane sa one z wegla
(dokladnie - z wegla retortowego czyli spieczonego pod cisnieniem
antracytu z dodatkami - glownym i odpowiedzialnym za przewodzenie
skladnikiem jest wlasnie grafit, czasem tez wykonuje sie szczotki z
czystego grafitu). Dodatkowo grafit ma doskonale wlasciwosci jako smar
- dlatego tez jest znakoomita okladzina odbieraka w lokomotywie bo nie
drze przewodu. Niestety miekki jest i sam sie szybko wyciera - jest
wiec sporo roboty z wymiana okladzin. Dlatego tez stosuje sie raczej
spiekany grafit z miedzia - lepiej przewodzi, twardszy jest, lub wrecz
okladziny z czystej miedzi. O ile wiem polskie lokomotywy maja
okladziny miedziane - ale juz np. czesi uzywaja wlasnie okladzin
grafitowych. Tak wiec twoj kolega yl blizszy prawdy niz ty.


2. Wegiel jest mięki, więc po paru kilometrach jazdy wytarl by się calkiem,
a okruszki zabrudzily by dach pociągu i calą okolicę


Jak wyzej pisalem - czesciowo sie zgadza. Co prawda nie po kilku a po
dobrych kilkuset ale sporo roboty z wymienianiem - miedziane
wytrzymuja dluzej (ale przewod trakcji krocej...)


3. Do pantografów jak mi się wydaje, używa się pokrywania warstwą miedzi lub
nawet srebra dla najlepszej przewodności i odpornosci na wycieranie.


Srebro sie nie nadaje - kleilo by sie. Jak juz - jak pisalem  - to
raczej miedzi.


Pomysl z dnia dzisiejszego: Łączyć dla oszczędności wagony towarowe z
osobowymi - na koncu pociągu, za peronem. Wagonom towarowym nie przeszkadza
że zatrzymują się na stacjach, a pasażerom że poza peronem jest doczepiony
pociąg towarowy.  Aby lokomotywa uciągnęła podwojną ilość wagonów używaloby
się 2 lokomotywy.  Co o tym koledzy myślą?


Poczytaj w archiwach grupy - jakis miesiac - dwa temu byla dyskusja
czemu nie warto. Poza kolejka bieszczadzka raczej malo przydatny
pomysl.

Zobacz wicej postw



Temat: Co to jest Bog ?


A czy wiesz Kolego Ndziorl, że postać historyczna jak najbardziej
Jezus z Nazaretu, syn Boga - kiedy oddawał ducha - rzekł:
"Ojcze, czemuś mi to uczynił?"... tymi słowami zdjął
odpowiedzialność z gawiedzi która go na śmierć wydała.
"Wybacz im Ojcze, albowiem nie wiedzą co czynią"...
zgodnie z Twoją logiką można powiedzieć: "sam był sobie winny"


Czy Jezus był postacią historyczną, jak skończył i co powiedział przed
śmiercią, tego nie wiem. Ewangelia nie jest dla mnie wiarygodnym źródłem.
Nie będę o tym dyskutował.


służę "Pierwszy człon":
"Świadomość człowieka jest stanem oczywistym
więc ponadczasowym..."

Nie możesz zaprzeczyć istnienia świadomości u człowieka
(bo sam możesz wykonywać pewne czynności świadomie
lub nieświadomie)
Nie możesz jednak: zmierzyć wymiarów świadomości, zważyć
- nie ma więc rzeczywistych atrybutów.
Świadomość jest stanem ponieważ TRWA od chwili poczęcia
aż do fizycznej śmierci i niezmiennie związana jest z samym sobą.
Jeśli "coś" występuje na pewno - a nie jest rzeczywiste - nosi
nazwę oczywistości.


Zapytam skąd to wiesz?


służę "Drugi człon":
"...choć opartym na przestrzeniach międzyatomowych
krystaliznych konstrukcji neuronowych mózgu."

Te słowa "krystalizne konstrukcje neuronowe mózgu" wskazują,
że szara substancja kory mózgowej ma budowę krystaliczną
podobną do "ciekłych kryształów"


Jest co prawda coś takiego jak kryształ dendrytyczny, jednak mózg nie ma
strukury krystalicznej. Porównanie takie jest nie na miejscu.


Słyszałeś zapewne o dualiźmie korpuskularno-falowym, które to
zjawisko występuje w doświadczeniach fizycznych na cząstkach
elementarnych. Dualizm wskazuje, że materia skonstruowana jest
zarówno z substancji posiadających masę, jak i z wirtualnej
osłony światłopodobnej którą TC nazywa świetlistością.
Świadomość oparta jest na tej właśnie świetlistości a mózg
służy jako przetwornik myśli na czyny człowieka.
Świetlistość wypełnia przestrzenie międzyatomowe mózgu,
a uszkodzenie nawet znacznych obszarów mózgu i wyłączenie
ich z fizjologicznej funkcji przetwornika nie zmienia stanu
świadomości i postrzegania własnej odrębności przez dotkniętego
taką przypadłością człowieka.


Jeszcze raz zapytam skąd to wiesz? Zostało Ci to objawione we śnie?


Definicja o której mówimy jako całość jest rozwinięciem myśli,
że Człowiek jest Osobą złożoną z fizyczności i duchowości.


Skoro tak chcesz...


PS. napisałeś tak: "Co to ma do cholery znaczyć?" - czemu się
denerwujesz? Przecież o wszystkich sprawach można rozmawiać
spokojnie. Nawet jeśli w moim opisie występują błędy (co biorę
pod uwagę - bo przecież nie jestem nieomylny) - to wierz mi:
"błędy są po to by je usuwać"  :-)


Ja się nie denerwuję. To bardzo łagodna odpowiedź na to co piszesz.

Zobacz wicej postw



Temat: Materia
"Krzysztof" <k_sulimow@poczta.onet.pl


On 18 Maj, 18:55, "ksRobak" <roba@gazeta.plwrote:
| "SasQ" <s@go2.pl| | Dnia Fri, 18 May 2007 10:58:47 +0200, ksRobak napisał(a):
| Zagadką fali jest oczywiście mechanizm przyciągania się
| atomów poprzez próżnię wskazujący, że oddziaływania
| atomu wykraczają poza atom. :-)
| Bo wykraczają ;)
| Atom nie kończy się "nagle" tam gdzie zakreślamy jego promień.
| Jest strukturą rozciągłą w przestrzeni, tak jak chciał Einstein.
| Ta "pustka" pomiędzy centrami atomów wcale nie jest taka pusta.
| Możesz sobie wyobrażać to tak, że atomy częściowo się na siebie
| nakładają ;) i wtedy ich wzajemne "oddziaływania na odległość
| poprzez próżnię" nie są już takie zagadkowe ;)
| --
| SasQ
| :-)
| Uważam dokładnie tak samo jak Pan napisałeś powyżej:
| "pustka" pomiędzy centrami atomów wcale nie jest taka pusta
| niezależnie jakie odległości dzielą dwa sąsiednie atomy a więc
| odległości pm [pikometrów] czy odległości lś [lat świetlnych].
| tak, tak
| Einsten się nie mylił.
| Szkoda tylko, że zbagatelizował chemię a w niej alotropy, fullereny
| (których zresztą nie znał) a więc ciekawe zjawiska związane
| z zatrzaskiwaniem się energetycznym struktur krystalicznych.
| Ściskamy grafit i puszczamy - nic się nie dzieje
| ale jeśli ściśniemy wystarczająco mocno to zatrzaśnie się jako diament.
| Ta "pustka" pomiędzy centrami atomów, która wcale nie jest taka pusta
| ma charakter pola siłowego przypominającego górki i dolinki
| (pasma walencyjne). Ściskając atomy wpychamy je pod górkę
| a gdy uda się nam przepchnąć - to atomy wpadają w dolinkę bliżej siebie
| tworząc strukturę o nowych cechach fizycznych - wszak diament
| różni się od grafitu - choć to węgiel i to węgiel. :-)
| Gdy uda się zepchnąć te dwa atomy na siebie to tworzy się kondensat,
| o którym też zresztą genialny Einstein pisał. :)
| Ogólnie i szczególnie twierdzę, że masa atomów, cząsteczek, molekół
| i większych form - zakrzywia próżnię wokół siebie a oddziaływania
| międzycząsteczkowe to efekt właśnie tego zakrzywienia.
| To także jest zerżnięte od Einsteina bo to chyba on pierwszy pisał
| o zakrzywieniu przestrzeni.
| Edward Robak*
Czy woskowy plaster miodu w ulu ma przekrój prostokątny czy sześcianu?
Jaki jest kąt między atomami węgla w graficie i w diamencie?
Krzysztof Sulimowski


Poprzeczny przekrój woskowego plastra miodu ma kształt sześcioboku
foremnego natomiast podłużny przekrój jest prostokątny.
Kąty w graficie i diamencie tworzące siatki krystaliczne są różne względem
siebie. Dokładną informację na ten temat można znaleźć w katalogach
minerałów. Szczegółowo tymi zagadnieniami zajmuje się krystalografia
wyróżniając siedem charakterystycznych układów krystalograficznych:
regularny, tetragonalny, heksagonalny, trygonalny, rombowy, jednoskośny
i trójskośny. Prawo stałości kątów mówi, że kąty pomiędzy dwiema tymi
samymi ścianami - są zawsze równe.
Dotychczas nie jest znana przyczyna tych symetrii.
Domyślnie:
Gdyby atomy były kulkami to mogłyby zajmować dowolne położenia
względem siebie. Widać, że o krystalicznej budowie siatek minerałów
nie decydują same atomy ale to co je bezpośrednio otacza.
Proszę porównać kształty i symetrie płatków śniegu. :-)
Edward Robak*
Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
~°<~
Może już pora spojrzeć PRAWDZIE prosto w jej wybałuszone oczy?

Zobacz wicej postw



Strona 1 z 2 • Znalelimy 69 postw • 1, 2



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  co ma budowę krystaliczną
Ogldasz odpowiedzi wyszukane dla hasa: co ma budowę krystaliczną