Temat: Kupiłem laptopa za 1zł!!!!!!!!! I co dalej?
Szanowny/a AntyAbsurdek wklepał/a:

Jeśli masz jaja złóż pozew do Sądu, jeśli nie masz jaj - zapomnij o sprawie.


O! I to lubię w tym kraju! Zdecydowane odpowiedzi, kategoryczne
sądy, dogmatyzm i przekonanie o własnej racji!

pozdrawiam!

Zobacz wicej postw



Temat: Kupiłem laptopa za 1zł!!!!!!!!! I co dalej?
Użytkownik *metti* w wiadomości o kryptonimie
"erfgaf$a5@bandai.magma-net.pl" napisał:

O! I to lubię w tym kraju! Zdecydowane odpowiedzi, kategoryczne
sądy, dogmatyzm i przekonanie o własnej racji!


Hmmm. Nie wiem, jak Ty, ale ja opinii ludzi nie przekonanych o własnej
racji nie specjalnie poważam. Zobacz wicej postw



Temat: Sklepy Internetowe w Europie
Użytkownik "RAM.na102.pl" <grzegorz.maciejew@na102.plnapisał w
wiadomości
Kilkanaście razy kupowałem za granicą i w 70% było wszystko OK ale te
pozostałe 30% to własnie powyższe przypadki. Jestem zwolennikiem kupowania
w
kraju albo przez jakąś rodzinę czy znajomych na zachodzie.


Ja tez lubie kupowac w kraju - ale jezeli w stanach radeon 8500 (ATI oryg.)
kosztuje ~ 150$ a u nas 2x drozej to szukam mozliwosci takiego zakupu - poza
tym ciekawe jak to jest ze karta przeslana do Polski nagle jest 2x drozsza -
koszt przesylki raczej nie podnosi o tyle ceny (+22% VAT tez nie - poza tym
mamy prawo ubiegania sie o zwrot podatku zaplaconego w innym kraju czyli
czesto sumaryczny VAT wynosi ~10% i cena powinna o tyle wzrosnac + koszt
wyslania).

Piotr

Zobacz wicej postw



Temat: Sklepy Internetowe w Europie


"Piotr Traczykowski" <ptr@ippt.gov.plwrote:
| kraju albo przez jakąś rodzinę czy znajomych na zachodzie.
Ja tez lubie kupowac w kraju - ale jezeli w stanach radeon 8500 (ATI
oryg.)
kosztuje ~ 150$ a u nas 2x drozej to szukam mozliwosci takiego zakupu -
poza
tym ciekawe jak to jest ze karta przeslana do Polski nagle jest 2x
drozsza -
koszt przesylki raczej nie podnosi o tyle ceny (+22% VAT tez nie - poza
tym
mamy prawo ubiegania sie o zwrot podatku zaplaconego w innym kraju czyli
czesto sumaryczny VAT wynosi ~10% i cena powinna o tyle wzrosnac + koszt
wyslania).


za sprzęt kupowany w USA nie płacisz podatku (a dokładniej - płacisz, ale
dopiero na cle w Polsce), ale za to transport jest droogi.

B.

Zobacz wicej postw



Temat: Kiedy spadną ceny laptopow?

Użytkownik "Walter Schellenberg" <kma@poczta.onet.plnapisał w
wiadomości


Panowie experci z branzy jak myslicie
czy kiedys kurde ceny tych laptopow spadna?
Czy to zawsze bedzie drogie jak zloto ?
Jaka przewidujecie przyszlosc cenowa laptopow?


Wiecie jak jest w Stanach? Kolega kupił tam rok temu wypasionego laptopa za
pół ceny, bo miał jednego piksela wypalonego (u nas do 5 pikseli mieści się
w normie - chociaż nie wiem czy jeszcze to obowiązuje), przyjechał do Polski
i po roku sprzedał go jeszcze drożej niż gdyby w Stanach zapłacił pełną
cenę. Inny numer - tam można coś kupić, zepsuć, zniszczyć, upuścić i w
dodatku zgubić paragon, a i tak przyjmą i wymienią na nowy (autentyczne).
Nie lubię zbytnio tego kraju, ale jak słyszę opowieści o reklamacjach w
Polsce, o tych wszystkich historiach w serwisie to .... ech ... szkoda
gadać.

Zobacz wicej postw



Temat: Co teraz zrobi Putin?
Mi wszystko jedno co pisze polak. Dzisiaj zrozumialem ze cos sie we mnie do
konca zmienilo. Napisalem swoje uczuca. Polski jusz nie widze jako kraju. Dla
mnie teraz was nie ma. Nie lubie was. Nie chce u siebe was widziec. Jusz
koniec.

A to co piszecze pomaga rozumieniu obywatelami Rosji co znaczy polak. Dla nas
jestesce jusz jak zabojca dzieci basajew. I to powaznie. Bo ludzie czytaja co
piszecze. Zaczeli z czekawoscia tlumaczyc. Nie musza sie starac teraz zadne
polski propagandzisci. Naprawde sie stosunek rosjan do polakow sie zmienia. Nam
napewno jest to obojetne. Mozemy was i nie zauwazac. Ja sie kiedys martwilem,
tlumaczylem kolegam, ze nie jest tak zle. Ale zrozumialem, ze sam sie zmenilem.
Nie lubie jusz waszego kraju. Zal mi was. Zacofanych w swych kompleksach ludzi
malych... Zobacz wicej postw



Temat: Co teraz zrobi Putin?
kacap, nie obrażaj się, nie oceniaj tak ostro
Nie zapominaj proszę, że jest to w dużym stopniu forum prawicowych oszołomów.
Wielu z nich to prości "azbestowi" proamerykańscy poczciwcy. Nie tylko ciebie
ale i normalnych Polaków poglądy takich prawicowców-oszołomów denerwują.
Oszołomy w bezradnym intelektualnie odwecie ubliżają swoim krytykom od lewaków,
komunistów, nazistów i faszystów. Tacy już są.

> Nie lubie jusz waszego kraju. Zal mi was. Zacofanych w swych kompleksach
>ludzi malych...

Nie bądź tak ostry w ocenach: Ty pochodzisz z imperium i nie wiesz, co to
poniżenie, upokorzenie i kompleksy. Zwłaszcza dla mężczyzn, że nie obronili,
nie uchronili swych domów, rodzin, kobiet, dzieci. Zauważ, że Polki są w
stosunku do Rosji praktycznie nieagresywne, nawet na tym forum. To mężczyźni
próbują wciąż coś odreagować...

Wierz mi, nie każdy ma taki stosunek do twojego narodu, jak wynika z atmosfery
na GW. Poczytaj np. "Politykę", "Przegląd-Tygodnik", czy nawet odnośnie
stosunków polsko-rosyjskich "NIE". I nie poddaj się, nie ucieknij z tego forum!

Ja chętnie czytam twoje posty, bo są odbiciem rzeczywistej Rosji jaką ona jest,
a nie Rosji widzianej znad Wisły oczyma ułana na wiecznych barykadach.

Zobacz wicej postw



Temat: Drogi Europy i Ameryki wciąż się rozchodzą
Ja nie lubię usa jako kraju, rządzonego przez kretynów. I śmiem twierdzić że nie lubię samych amerykanów - wszystkich jakich spotkałem uważam za debili, z nimi o niczym nie można porozmawiać: są niedouczeni, mają klapki na oczach i wogóle zachowują się jak ludzie po praniu mózgu... Zobacz wicej postw



Temat: Afera wokół podsłuchów w USA
felusiak1 napisała:

> wszystkie bez wyjatku wypowiedzi w tym watku to okrzyki emocji, jak na
stadionie

Odpowiem ci felus zupelnie bez emocji, bo twoje blekitne oczeta sa zawsze
powodem poprawy mojego humoru. Za to cie lubie.

Jezeli w kraju w ktorym "dowody" zebrane w sposob nielegalny nie moga byc uzyte
przed sadem ktos sie jednak (oczywiscie tylko i wylacznie dla dobra
spoleczenstwa ) decyduje na taki sposob ich zbierania to znaczyc to moze, ze
wcale ich sadowi nie ma zamiaru przedkladac.
Uzurpuje sobie prawo bycia policjantem, sedzia i katem.

Wiem, ze tylko dla waszego bezpieczenstwa i dla skuteczniejszej walki z tymi,
ktorych watazka uzna za terrorystow i ze wiekszosci takich jak ty ktorzy
dostana talerz zupy to nie przeszkadza.

Mimo wszystko takie pojecie praworzadnosci stawia was kawalek za Bantustanem.
Zobacz wicej postw



Temat: Kiedy polubię Żydów
ja "nie lubie polityki" tego kraju.
ja "nie lubie "ludzi ktorzy popieraja polityke tego kraju.
ja "polubie" ten kraj kiedy zmieni swa polityke
ja "polubie" ten kraj kiedy wojsko i nielegalni osadnicy wycofaja sie poza
granice z '67 roku Zobacz wicej postw



Temat: Kiedy polubię Żydów
Gość portalu: !!! napisał(a):

> ja "nie lubie polityki" tego kraju.
> ja "nie lubie "ludzi ktorzy popieraja polityke tego kraju.
> ja "polubie" ten kraj kiedy zmieni swa polityke
> ja "polubie" ten kraj kiedy wojsko i nielegalni osadnicy wycofaja sie poza
> granice z '67 roku
W nosie twoja Milosc jest wazne co zydy robja nie co takie goje jak ty mowja
Arabstwo sa ukupanci mojego izrael i zycze im won z stad
Zobacz wicej postw



Temat: Czy powinniśmy wprowadzić wizy dla USA?
Bardzo mi smutno ze ci sie tu nie powiodlo. Ja dla odmiany skonczylem tu
studia zarabiam $10K miesiecznie i spotkalem wielu inteligentnych ludzi. Czym
dluzej tu jestem tym wiecej spotykam madrych ludzi. Mam 35 lat wiec nie jestem
jeszcze taki stary. Jest wiele bardzo dobrych i zlych rzeczy w tym kraju. Ale
tak naprawde wszystko zalezy od ciebie. Od twojej determinacji i uporu. I to
lubie w tym kraju. Pozdrowienia Zobacz wicej postw



Temat: Siwiec: polski kontyngent nie zostanie zwiększony
madrypolityk ma racje! Czy USA ma racje, czy nie, jedno co lubie
o tym kraju to to ze placi za poparcie (politycznie i
pienieznie). Wyslanie wojsk bylo bardzo dobrym pomyslem. Ma to
nasza strone kosztowac okol 52 milion zlotych. Juz wychodzimy na
plusie:

15 milionow dolarow odplaty dla Polski zostalo wczoraj
zatwierdzone przez Amerykanski kongres (okolo 62 milion zlotych
= wiec juz 10 milionow na plusie jestesmy)

Dzis wyszly pierwsze rekomendacje (nie pogloski: oficjalne
rekomendacje z Bialego Domu), zeby Polsce "zkasowac" okolo 1
MILIARDA dolarow, od odsetek ktore bedziemy musieli placic za
zakup mysliwcow F-16.

I to jeszcze nie koniec. Mozna uwazac za USA jest tyranem,
dziala jednostronnie i nie przejmuje sie opinia swiata: ale
nigdy, ze sie nie odplaca (z procentem).

Gość portalu: WLE napisał(a):

> >>Mogli wyslac wiecej zolnierzy - zwroci im sie to politycznie
i
> >>finansowo krotnie!!!
> Myślisz tak poważnie, czy to tylko żart?
> -WLE
>
Zobacz wicej postw



Temat: AK to byla organizacja przestepcza, jak Gestapo!
1.No drzwi bym sie nie trzymal, gdyby mnie stad wyrzucali, pewnie bym pojechal
do Stanow, ale bez radosci, bo za daleko do Polski.

2. Dlaczego ktos musi byc winny, ze w Polsce jest bieda, czy to komuna,
czy "Solidaruchy". Polska jest biednym, zniszczonym okrutnie przez wojny krajem
i trzeba jeszcze kiklu pokolen pokoju i pracy, aby dalo sie w Polsce normalnie
zyc.
Nie obrazam sie na "komuchow", ani na "Solidaruchow".
I jedni i drudzy robili, co mogli.

3. Moj ojciec byl w Powstaniu Warszawskim, ganial z domu do domu,
uciekal przed bombami i spadajacymi mu na leb ceglami...
Czul sie jak szczur...
- Bo nie mial broni, wiec nawet walczyc nie mogl...

Jestem w Niemczech (a nie we Francji, ktora lubie), bo od dziecka znam niemiecki
Od dziecka probowalem zrozumiec dlaczego Niemcy tak bestialsko zniszczyli
Warszawe i zamordowali Zydow. (ale to odrebny temat...)

Wiec nie lubie nadal tego kraju mimo, ze mieszkam tu juz wiele lat...
Ale trzeba przyznac, ze przynajmniej czesci Niemcow (no mniejszosci, ale
jednak) jest przykro za to, co nabroili w Europie.
A gdy jezdze do Rosji, i rozmawiam z Rosjanami, to oni nadal jak te niewinne
owieczki... Nie sie nie zmienili, za nic im nie wstyd...

J.K. Zobacz wicej postw



Temat: Dwa dwudziestolecia.
nawet w Ostblocku. Jak wiec z tą powszechną dostępnością dla
wszystkich?
>
> O jakiej dostępności pan mówi? O takiej w której najzdolniejsi
zdają egzamin i
> studiują czy takiej jak w "Limes Inferior" Zajdla. Jeżeli ma pan
pretensje do
> tej pierwszej to rozumiem, ze bardzo panu wisiały kalafiorem te
marne 5 punktów
> dla osób "z pochodzeniem"? Co do ilości - studiowało tylu ilu mogła
wchłonąć
> realnie gospodarka. Ze sporym zapasem.


Widzisz ja nie chcialem byc fornalem i do szkoly sredniej musialem
zdawac egzamin. Do dobrej w Poznaniu bylo 6 kandydatow na jedno
miejsce.
Pozniej kilu lub kilkunastu na jedno miejsce przy egzaminach na
studia.
Dlaczego? Bo czerwony dupek ustalil liczbe studentow, ktorzy sa
potrzebni gospodarce.
Mam 52 lata i mam zamiar studiowac dlatego, ze to lubie i w kraju
gdzie teraz mieszkam nikogo to nie dziwi.
Beda mnie nawet wspierac finansowo, jesli sam nie podolam.

Zobacz wicej postw



Temat: Dwa dwudziestolecia.
> Widzisz ja nie chcialem byc fornalem i do szkoly sredniej musialem
> zdawac egzamin. Do dobrej w Poznaniu bylo 6 kandydatow na jedno
> miejsce.

Skoro to panu przeszkadzało, to najlepiej świadczy o pana potencjale
intelektualnym (jak i cały post).

> Mam 52 lata i mam zamiar studiowac dlatego, ze to lubie i w kraju
> gdzie teraz mieszkam nikogo to nie dziwi.

Bronisław Malinowski zwiedzał kiedyś pewien kontynent i widział ludzi których
tuczono na zjedzenie. Przyszłe dania nie miały nic przeciwko temu, a nawet
wydawały się z tego zadowolone. I nikogo to nie dziwiło. Kiedyś się mówiło: co
kraj to obyczaj. Porównując to do pańskich doświadczeń dochodzę do wniosku, że
to w Afryce miało więcej sensu. W Afryce zwrotnikowej nie było zwierząt
nadających się do hodowli jako rzeźne. Zobacz wicej postw



Temat: Zanim wyruszysz za chlebem
Zanim wyruszysz za chlebem
hmm, mi tam dobrze było za granicą. teraz jestem w Polsce i też nie
jest źle ;)
lubię mieszkać za granicą i lubię też w kraju.
wyjeżdżałam nie tylko dla pieniędzy. również dlatego, że lubię
podróżować i fajnie jest poznać inny kraj od strony normalnego życia.
co do Polaków za granicą, to miałam kiedyś wybitnie nieciekawe
doświadczenia (straszne buractwo spotkałam). ale podczas ostatniego
pobytu za granicą poznałam bardzo fajnych ludków.
tak więc bywa różnie.
a stres jest. bo to zmiana i wyzwanie.
Zobacz wicej postw



Temat: "Hańba" Coetzee
Czytałam kilka miesięcy temu i, szczerze mówiąc, niewiele zostało mi w głowie.
W tej książce wszystko jest zbyt dosłownie - jak na mój gust - przedstawione.
Znacznie bardziej lubię "W sercu kraju", gdzie dochodzi do wielu
niespodziewanych zwrotów akcji, a rzeczywiste zdarzenia przenikają się płynnie
z chorobliwymi zmyśleniami bohaterki.

Zobacz wicej postw



Temat: Pogoda
Wlasnie rozmawialam z mezem. Podobno bylo 18 stopni. O tak, pogoda na poczatku
wiosny w Holandii jest duzo przyjemniejsza niz w Polsce. W Gdansku 5 stopni,
plucha, topniejacy czarny snieg na trawnikach...srednio przyjemnie. Ale jeszcze
troche i tu bedzie wiosna. A w Holandii pewnie juz kwitna krokusy, i niedlugo
trawniki beda w zoltych zonkilach. To akurat lubie w tym kraju. Zobacz wicej postw



Temat: Poranne wiadomosci
> W Polsce podwiazywanie jajowodow jest nielegalne, wiec co tu mowic o darmowym.

No wlasnie, zabronione i karalne. Ja jestem zwolennikiem pelnej dostepnosci i
jak najbardziej za darmo!
Nie bardzo rozumiem dlaczego tak nie jest!?
Ta polityka "pro" rodzinna mnie drazni!
Ja tez jestem pro rodzinna ale nie na zasadzie zmuszania do rozrodu a
swiadomego powiekszenia rodziny i wolnego wyboru.
Coraz czesciej nie lubie swojego wlasnego kraju za to co sie w nim dzieje...
Zobacz wicej postw



Temat: Jak uciec to USA???
Jak uciec to USA???
Mam powazny problem jak z reszta wiekszosc Polakow...Nie widzie tutaj dla
siebie miejsca..nie chodzi o pieniadze,ale o to ze bardzo nie lubie naszego
"pieknego"kraju.Od zawsze krecila mnie kultura amerykanska i jezyk.Chcialabym
w normalny sposob jakos uciec bo wizy to wydaje mi sie ze nie dostane,albo
bede na nia czekac koope czasu...
Jezeli sa jakies osoby ktore moga mi jakos pomoc,lub podpowiedziec prosze o
kontakt : In_bloom1@o2.pl Zobacz wicej postw



Temat: Jak uciec to USA???
aagnyechaa napisała:

> Mam powazny problem jak z reszta wiekszosc Polakow...Nie widzie
tutaj dla
> siebie miejsca..nie chodzi o pieniadze,ale o to ze bardzo nie
lubie naszego
> "pieknego"kraju.Od zawsze krecila mnie kultura amerykanska i
jezyk.Chcialabym
> w normalny sposob jakos uciec bo wizy to wydaje mi sie ze nie
dostane,albo
> bede na nia czekac koope czasu...
> Jezeli sa jakies osoby ktore moga mi jakos pomoc,lub
podpowiedziec prosze o
> kontakt : In_bloom1@o2.pl

Dziewczyno. Zapomnij o USA. Masz cala Europe. Gdzie mozesz pracowac
legalnie. Tu (pisze z USA) w tej chwili robi sie bardzo goraco dla
nielegalnych. Mozesz przyjechac na wakacje. Pozwiedzac i wracac do
Europy po wygasnieciu wizy. To co w tej chwili sie dzieje to
przechodzi ludzkie pojecie. Albo i wiecej. Nikt w tej chwili Cie nie
zatrudni bez Social Security. Zapomnij o wyrobieniu prawa jazdy lub
zarejestrowaniu samochodu. majac tylko polski paszport z niewazna
wiza - mozesz byc deportowana nawet bez mozliwosci kontaktu z
prawnikiem. I z mozliwoscia odczekania na odpowiedni samolot okolo
3miesiecy w ciupie. Mam kolezanke, ktora pracuje w biurze prawnika
emigracyjnego. W tej chwili jest tragedia. Radze. Zapomnij o Ameryce.
Lucy
Zobacz wicej postw



Temat: hura! hura! hura!
Sekretem jest tu nocny tryb życia. Pewnej nocy ok. 5 rano Joshua wracał z pracy
i wbiegł do domu z okrzykiem, że są, na naszej ulicy. Złapałam aparat,
wybiegłam, one uciekły na drzewo (pierwsze zdjęcie). Troszeczkę sie cofnęłam,
one zeszły, podeszłam wolniej... one wycofywały się, ale bez pośpiechu,
spokojnie dało się zrobić parę zdjęć.

To naprawdę lubię w tym kraju, dzikich zwierząt zobaczyć można znacznie więcej,
niż w Polsce (no chyba, że mieszka się w Białowieży).
Zobacz wicej postw



Temat: Parytety, parytety...
Dlatego lubie mieszkac z kraju "Nowego Swiata", bo wielokulturowosc
jest tu od zawsze a od wielu lat uznawana i widoczna w podrecznikach
itp wydawnictwach. Jak widac Europa trzyma sie kurczowo swoich
monokulturowych przyzwyczajen...

Luiza-w-Ogrodzie
Pour vivre heureux vivons cachés - By żyć szczęśliwie, żyjmy w ukryciu.Zobacz wicej postw



Temat: Portugalia na starosc?
brooks4 napisała:

> Czyli znowu deszcze, a wiec z irlandzkiego deszczu pod portugalska
> rynne ;)

Przedmówczyni raczej zdecydowanie miała pecha. Oczywiście, że północ
kraju jest chłodniejsza i bardziej deszczowa ale pomyłką jest
porównywanie jej z irlandzkim klimatem. Dla mnie szczerze
powiedziawszy klimat tam panujący jest optymalny a gorące i latem
tłoczne Algarve raczej średnim pomysłem na starość. Wcale się więc
nie dziwie wyborem Twoich rodziców.

> Ciekawe, ze poludnie Hiszpanii im nie przypadlo do gustu tak jak
> Portugalia!

Na mnie również nie wywarło, oczywiście, jest wiele pięknych
zakatków ale Algarve i tak je przebija, choć jak napisałem wcześniej
trochę mniej je lubię od reszty kraju.

darek
Zobacz wicej postw



Temat: Lizbonskie wspomnienia. Czesc 1.
peter2715626 napisał:

> Czekam niecierpliwie na ciag dalszy. Coz moglbym skrytykowac?
>
> Moze te muzea??????
>
> Dla mnie to strata czasu, ale rozumiem, kazdy ma inne zainteresowania.

Dla nas Muzeum Narodowe też okazało się stratą czasu, ale z reguły mam zasadę,
że właśnie Narodowe lubię zwiedzić w kraju ,który zwiedzam. Natomiast milion
razy jeszcze mogłabym iść do M. Gulbenkiana. Podobało mi się to, że nie jest
wielkie, ale ma naprawdę ciekawe zbiory, no, ale może ja mam właśnie takie
zainteresowania. Zresztą Muzeum Azulejos żałuję, że nie byliśmy, lubię właśnie
takie miejsca, no, ale nic , to na następny raz. Bo teraz już jestem pewna, że
kiedyś tam wrócę i odwiedzę te miejsca, jakich nie zdążyliśmy tym razem.
>
> Certyfikat z Cabo da Roca tez mam, bardzo ladny, rzeczywiscie.
>
> Kosciol Herionimitow rewelacyjny, zgadzam sie. Ten gotyk, jakze inny od tego,
> ktory znamy z kraju urodzenia.
>
> Przejechalas sie winda Eiffla?

Nie, wszędzie ganialiśmy na nóżkach i szczerze mówiąc zapomnieliśmy już o
windzie, jak sobie przypomnieliśmy, że się nią mieliśmy przejechać, czasu nie
starczyło:)
Zobacz wicej postw



Temat: w kawiarence pod sosenka:)
witajcie dziewczatka,

no soczki lubie,
nawet w kraju patrzylam na sokowirowki,coby zakupic,
ale niewiedzialam jakie marki sa dobre,
tu najlepiej w tescie wypadla z Philipsona.

*Mari,
no na "kwarantanie" bylo super,myslalam,ze wiecej bede sie widziec z
siostra,ale nie chcialao mi sie po spacerku porannym czlapac az do
miasta,pobablalysmy tylko w telefon
zaraz do dzieciecia jade z zakupami,

miejcie sobie udany dzionek Panie.
Zobacz wicej postw



Temat: przeciwnicy religii przeciwni także patriotyzmowi?
A ja czuje sie patriotka bo:
- mieszkajac z granica, lubie gdy mowi sie dobrze o moim kraju i staram sie
postepowac tak by jako przedstawiciel Polakow byc dobrze postrzeganym, jestem
grzeczna i mila wobec sasiadow, przestrzekam tutejszych zasad pozycia
spolecznego (mimo, ze niektore wychodz mi uszami)
- gdy spotykam sie ze znajomymi z innych krajow (mam tutaj brdzo zroznicowanych
znajomych), opowiadam o Polsce o tym co mamy ladnego, nmawiam do odwiedzenia i
zawsze gotuje cos co pochodzi z szeroko pojetej kuchni polskiej, pokazalismy
nawet film polski (nie mozemy odzalowac, ze polskie DVD nie ma angielskich napisow)
- no i lubie byc w kraju, mimo, ze cholernie wiele rzeczy mnie denerwuje
Zobacz wicej postw



Temat: Watek nie do końca kulinarny
ja najczęściej eksperymentuję we własnej kuchni.... specjały narodowe kulinarne
najbardziej lubię próbować w kraju ich pochodzenia - smak nie do powtórzenia w
Polsce.....

a korzystając z Twojej wiedzy, jaką japońską restauracją mogłabys polecić w
Wawie? Zobacz wicej postw



Temat: faworki w warszawie
altu napisała:

> Ryganta, a może nianiować też potrafisz?
> jak tak, to moze jednak rozważysz przenosiny do stolicy??
> Jesli chodzi o "nianiowanie" ( bycie chyba nianką) to sądze, ze
jak byłaby taka potrzeba to tez dałbym sobie radę! Mam w tej
materii pewne przygotowanie. A przenosin do stolicy to nie mam w
planach bo lubie swój region kraju i do stolicy mam spory kawał
drogi. Zobacz wicej postw



Temat: Ciekawe spostrzezenie
jagoda712 napisała:
...Colubro kochana ja tam Ci życzę żeby żadnych zjazdów nie
>
> było!Aktualnie słucham Messiah-a Georga Friedricha Haendla i cieszę się że
> idzie wiosna.A jak ci tam na Wyspach? Od kiedy tam jesteś i na jak długo?
Pytam
>
> bo też mieszkałam i pracowałam w kilku krajch jakiś czas Pozdrawiam ciepło


Pomijajac fakt, ze wlasnie grzezne w blotku depresyjnego zjazdu, i ze
wszystkimi czterema lapami probuje wydostac sie na obslizla powierzchnie ladu,
a lapki sie zeslizguja z powrotem, i ze Holenderska psychiatra w Anglii
dorzucila mi efectin do depakiny (cos jakby probowala podac mi reke), a z dnia
na dzien poki co jest gorzej i gorzej, to.... jeszcze daje rade. Pracuje (choc
slabo spie i jestem wciaz zmeczona), wychodze na ulice, nawet zadaje sobie trud
szukania nowej pracy, bo autystyczne indywidua juz zaczynaja mnie meczyc.
Na jak dlugo? Nie wiem Jagodko, nie spieszy mi sie do Polski, moze mnie ktos
skrzyczy ale ja nie lubie tego naszego kraju, no po prostu nie lubie i juz.
Pozdrawiam, na Midlands dzis prawdziwa cieplutka pelna slonca wiosna.

Zobacz wicej postw



Temat: Wyjazd na DM do W-wy
a Twoje sympatyczne oblicze będzie do oblookania na dzisiejszym gigu??
Ja fakt swojej niobecności odnotowuję z dużą dozą niezadowolenia, niestety
podjąłem pewne zobowiązania z których nie mogę się wywinąć, muszę oddać projekt
na sobotę a jeśli pojadę do Wa-wy to i dziś mi wypadnie a i w sobotę będę
nieprzytomny. poza tym nie lubię koncertów w kraju, gdzie najważniejszymi
osobami są ochroniarze, rewidujący przy wejściu i widzący w tobie duże
zagrożenie. Dramatycznie jest.
A skoro za 2-3-4 misiące to rzeczywiście, nie będę obciążał. Pojadę sobie do
stolicy, albo przyślą bilecik pocztą. Zobacz wicej postw



Temat: Który plakat na billboard lepszy?
Który plakat na billboard lepszy?
lubię podróżować po kraju i większośc regionów całkiem dobrze poznałem. Nie
mniej chętnie odwiedzę taki region który reklamuje się na wesoło tak jak motyw
drugi gdzie uśmiechnięta czarownica zaprasza :) to ładne i ciekawe podejście
do tematu. Pierwszy motyw, pomimo ładnych pań kojarzy mi się raczej z
konkursem fryzjerów lub czym w tym rodzaju a napewno nie z regionem
Zobacz wicej postw



Temat: Wrocław na liście 500 firm "Rzeczpospolitej"
Gość portalu: erni napisał(a):

> xxx wymienił całą litanie poznanskich firm. I co z tego ja mogę wymienić taką
> samą listę wrocławskich koncernów.
>
> Ktoś tam powiedział że lotnisko ma 1 pas. Tak samo jak kazde inne lotnisko w
> polsce opróćz okęcia które jako jedyne lotnisko pasażerskie w polsce ma 2
pasy.
>
> Juz mówilem cos o chwaleniu siebie, ale nadal widze ze mówicie ok a zaraz za
> przeproszeniem robicie pod siebie.. Co wam da deprecjonowanie wrocławia?
> Wrocław w żadnym powtarzam w żadnym temacie nie ma czego sie wstydzic w
> porównaniu do reszty kraju. Wprost przeciwnie.
> Już jest OK ,a będzie jeszcze lepiej.
>

Taka gadke lubie :)!!!
W naszym kraju panuje dziwne przekonanie, że trzeba narzekac na wszystko bo jak
sie nie narzeka to ktos pomysli ze nam dobrze i zabierze :)

pzdr. Zobacz wicej postw



Temat: Utonęli w Wiśle
Utonęli w Wiśle
od dawna wiadomo ze rzeki w naszym kraju to jeden wielki
cmentarz. dziwi mnie fakt, ze nadal slyszy sie o utonieciach czy
skokach do wody. wprawdzie nigdy nie mielismy w kraju
wystarczajaco duzej ilosci kompielisk a jak juz byly to czesto
ownika i odpowiedzniego sprzetu. nie lubie porownywac naszego
kraju do innych krajow - szczegolnie zachodnich ale mysle sobie
ze powiinismy sie troszke od nich uczyc. owszem tam tez tona
ludzie ale prownujac statystyki jest ich zdecydowanie mniej niz
u nas. swiatem rzadza media i to one w duzym stopniu powinny
edukowac mlodziez i doroslych. o takich wypadkach powinno sie
duzo pisac i czesto mowic. niech ludzie wiedza, ze woda jest
niebespieczna. Zobacz wicej postw



Temat: pozaglądamy sobie w gary?
o tak miesa tu sie duzo je:)))
wolowiny zwlaszcza,ryby i owoce morza nie sa tutaj popularne w tej czesci
usa.Sledzika nikt nie lubi! ja jestem odmiencem ktory potrafi zjesc sloj
sledzika ktory jest najlepsza ryba pod sloncem!.Ja mieso tutaj lubie bardzo,w
kraju mi nie smakowalo:)
Zobacz wicej postw



Temat: Olbrychski w rosyjskiej telewizji:IPN jest jak KGB
Podajesz linki do przeterminowanych informacji. Zresztą i tam trudno
cośwywnioskować. Wiedz, że od czasów objęcia rządów przez PiS budżet IPN
nieustannie jest podnoszony. Wywołuje to co prawda protesty opozycji, ale
medialnie jest niezauważane.
Sedlak zajmuje się wynagrodzeniami w Polsce profesjonalnie. On się po prostu z
tego utrzymuje, zatem nie widzę powodu, aby mu nie wierzyć.
Nie radzę też studiować zasadniczych stawek wynagrodzeń. To może się mieć do
faktycznych dochodów wykazywanych w PIT nijak. W samym Opolu tak ma wiele firm,
n.p. EO.
Zaglądanie w kieszeń to polska specjalność. Szczerze powiedziawszy nie bardzo
to lubię. Ale w kraju, w którym doktor z 2-ka zarabia 1500 na rękę, bo akurat
pracuje w nędznym szpitalu, a nauczyciel ma zdechnąć z głodu, prześwietlanie
kieszeni wszystkim utrzymywanym z budżetu jest wręcz wskazane. Zobacz wicej postw



Temat: Dlaczego Polonia nie lubi Polaków w kraju i Polski
> Zbastuj troche bo choc jestem tez za granica

Hehe, good for you

mam dwa obywatelstwa i obydwa
> sobie jednakowo cenie.

Aaaaa, to twoja sprawa i gajowego Maruchy. Niektorzy powiedzieliby, ze jestes
klasyczna przedstawicielka tzw. sekty IsetuIsetam czyli bractwa usilujacego
posadzic jedna doooope na 2 stolkach jednoczesnie. I mieliby ci to za zle. Ale
ja jestem czlowiekiem tolerancyjnym i dlatego klak mi do tego czy lubisz miec
paszporty czy 10. Ja w kazdym razie nie lubie miec paszportu kraju, za ktorego
obywatela dawno sie nie uwazam, a gdyby procedura zrzekania sie obywatelstwa
wygladala tak jak w krajach cywilizowanych, a nie jak tor przeszkod im. Jozefa
Wissarionowicza, to dawno bym go nie mial. I tak zreszta uwazam, ze go nie mam.
"Rzont" polanezyjski wprawdzie uwaza mnie za chlopa panszczyznianego przykutego
lancuche za noge do kartofliska pod Kutnem czyli tzw. obywatela polskiego, ale
tu znow bardzo pomocna jest moja ogolna tolerancja - mianowicie mam gleboko w
dupie poglady "rzondu" Polanezji. Bruksela, zgodnie z tradycjami tolerancji w
EU, tez ma gleboko w dupie poglady Polanezji na sprawy wizowo-paszportowe i
dlatego ta ostatnia ma nie dyskutowac, tylko stosowac sie do przepisow unijnych.
Aha, zapomnialem dodac, ze swojej corki, urodzonej w Kanadzie tez nie uwazam za
obywatelke Polanezji, i again tolerancyjnie mam gleboko w dooopie dokladnie
odmienny poglad "rzondu" Polanezji w tej sprawie, jak zreszta w wielu innych.

>Nie jedz tak ostro po Polsce bo wkoncu ja po tobie
> pojade.

Hehehe, c'mon, make my day... Zobacz wicej postw



Temat: A może by tak wrócić do Polski?
Tak sobie rozważam: jakimś zrządzeniem losu urodziłam się w Poznaniu, w mieście,
którego specjalnie nie lubię, w Polsce, kraju może i ciekawym geograficznie, ale
którego ani klimat ani społeczeństwo nie odpowiadają mi zupełnie. Teraz mieszkam
w kraju, który polubiłam b. szybko. Jak to jest: wybrałam sobie miejsce do
życia, inne od losowo narzuconego. Ale tacy prawdziwi Polacy jak zauważyłam
nienawidzą tego typu filozofii wyboru... Zobacz wicej postw



Temat: Wszystko z Polski jest lepsze?
Mozemy siedziec razem i plakac calymi dniami, ze nie jestesmy w Polsce, ale ja
bym chciala isc do przodu a nie stac w miejscu, albo w ogole sie cofac. Jak juz
napisalam, tez lubie wracac do kraju, sledze na biezaco polityke i wydarzenia,
co nie znaczy, ze z tego powodu nie mam w ogole wlasnego zycia w miejscu, w
ktorym mieszkam.

Nie jestem zachwycona zachodem, ale jak robie sobie kanapki, to nie placze nad
nimi, z w domku w Polsce bylyby lepsze, tylko je po prostu jem i ide do pracy.
Jak mam problem z zebem, to ide do dentysty, a nie rozmyslam, jacy ci polscy
dentysci sa wspaniali - w koncu tu mam ubezpieczenie i tu zyje. Potrzebuje buty
- to ide do sklepu i kupuje, a nie czekam na swieta, kiedy bede w Polsce i tam
sobie te buty zwykle jeszcze tej samej firmy kupie. A on tylko o kraju - juz mu
powiedzialam, zeby w takim razie wracal, to on nie, bo nie ma tam pracy, ani
mozliwosci powrotu, woli siedziec i sie zamartwiac. Dla mnie to jest jakies dno.
Jak powiedzial, ze tutaj to nie jego dom, tylko w Polsce, to juz w ogole
zwatpilam w sens zycia z nim - jak mam z nim zyc, zakladac rodzine, jak on nawet
naszego domu nie nazywa domem??? Zobacz wicej postw



Temat: gdzie najlepsze owoce morza w hurghadzie
...kurcze a ja się zastanawiałam dlaczego to miejsce jest tak popularne, a mnie
się nie podobało. Już wiem dlaczego. Nie lubię gdy w kraju, który z racji
kultury i geografii nie jest europejski, silą się na stworzenie atmosfery,
ktora tam, nie pasuje.. Egipt ma byc egipski i to jest jego urok! Zobacz wicej postw



Temat: Wielka lista eRodziców !!!
Gunia (dziubek)
Bardzo dawno nie zaglądałam na forum i z tego powodu mam wielkie zaległości. Już je nadrabiam i przedstaniam się wszystkim erodzicom. Mam na imię Agnieszka (lat 30), jestem mężatką od 2 lat. Mój mąż ma na imię Tomek ale nie chce się udzielać na forum chociaż go namawiam z całej siły. Mamy jedno dziecko (na razie - drugie w planach)córeczkę Zuzannę, która właśnie skończyła roczek. Z zawodu jestem rolnikiem i technikiem administracji, studiuję prawo na Uniwersytecie Wrocławskim. Lubię wycieczki po kraju i nie tylko, kocham zwierzaki a w szczególności psy, interesuję się weterynarią. Jeżeli ktoś chciałby ze mną pogadać to zapraszam na gadu-gadu mój nr 2595121. Pozdrawiam wszystkich serdecznie Agnieszka. Zobacz wicej postw



Temat: chyba wracamy do Polski?!
czas jest zawsze bo zycie jest jedno jest naszym czasem
jest to jedna z wielu ( bo ja wogole to lubie anglie)rzeczy ktore lubie w tym
kraju , tutaj ludzie maja czas na activites , na joge w wieku 60kilku lat , na
pobujanie sie na hustawce ( i nikt sie nie smieje ) i jak ja to opisalam do
kolezanki w polsce - jak lezalam na laweczce to nikt nawet pogotowia nie wezwal.
piknik , polezenie na trawce itp .sprobuj polozyc sie na trawce w twoim miescie
w polsce - sasiedzi cie obgadaja ze pewnie narkotyki bierzesz.
tutaj ludzie sa sympatyczni i ja to tez lubie ale jak juz wspomnialam nic
wiecej .moooze jak sie znaja 30 lat to juz lepiej ale generalizujac triumfuja
nic nie znaczace spotkania przy lunchach.a moze ja sie myle ?

a wogole a propo znajomych , nadal NIC w Brighton? pelno tu Polakow a zadnej
przyjemnej mamy ?
Zobacz wicej postw



Temat: Nie lubię chodzić na wesela!! Już brak mi wymówek
mamma1975 napisała:

> No i wyszłam na snobkę z W-wy. A ja tak samo nie lubię wesel w Sobieskim, u
> Gesslerowej i gdziekolwiek w W-wie!!!!!!!!!! Nie lubię spędu wujków, którzy jak
> dorwą się do alkoholu to jakby nie pili 100 lat!!!!!

Nie przejmuj sie. Czesc urazonych w tym watku wlasnie pewnie sama takie wesela organizowala, a do tego czesc pewnie ma lepsze doswiadczenia z tego typu imprez rodzinnych. Nie rozumiem, skad ataki na Ciebie, skoro to wlasnie Twoja rodzina ma Cie za "snoba", a nie Ty sie zachowujesz snobistycznie (i widac to po Twojej wypowiedzi). Oczywiscie niektore osoby musialy odczytac Twojego posta po swojemu...

Ja sama nie znosze podpitych "wujkow" klejacych sie do Ciebie przez caly wieczor, mimo, ze widzisz ich pierwszy raz w zyciu. Wole imprezy w mniejszym gronie, np. urodziny babci, gdzie spotyka sie tylko najblizsza rodzina - ludzie, ktorych znam i lubie.

W przypadku zaproszenia na polskie wesele zazwyczaj wybieram sie tylko na slub, po ktorym skladam zyczenia i daje prezent. Przez to pokazuje rowniez mlodej parze, ze mi na nich zalezy, bez udzialu w weselu. Generalnie lubie wesela w kraju, w ktorym obecnie mieszkam. Te polskie zawsze u mnie konczyly sie niesmakiem. Kwestia gustu i tyle.

Zobacz wicej postw



Temat: Szaron oszalał z nienawiści do Francji i Europy
Mniejsze zło. A kogoś lepszego nie było na listach kandydatów?
Miłość francuska to nie to, co lubię w tym kraju. Jej samej nie znam.
Zobacz wicej postw



Temat: AK to byla organizacja przestepcza, jak Gestapo!
Gość portalu: J.K. napisał(a):

> 1.No drzwi bym sie nie trzymal, gdyby mnie stad wyrzucali, pewnie bym
pojechal
> do Stanow, ale bez radosci, bo za daleko do Polski.
>
> 2. Dlaczego ktos musi byc winny, ze w Polsce jest bieda, czy to komuna,
> czy "Solidaruchy". Polska jest biednym, zniszczonym okrutnie przez wojny
krajem
>
> i trzeba jeszcze kiklu pokolen pokoju i pracy, aby dalo sie w Polsce
normalnie
> zyc.
> Nie obrazam sie na "komuchow", ani na "Solidaruchow".
> I jedni i drudzy robili, co mogli.
>
> 3. Moj ojciec byl w Powstaniu Warszawskim, ganial z domu do domu,
> uciekal przed bombami i spadajacymi mu na leb ceglami...
> Czul sie jak szczur...
> - Bo nie mial broni, wiec nawet walczyc nie mogl...
>
> Jestem w Niemczech (a nie we Francji, ktora lubie), bo od dziecka znam
niemieck
> i
> Od dziecka probowalem zrozumiec dlaczego Niemcy tak bestialsko zniszczyli
> Warszawe i zamordowali Zydow. (ale to odrebny temat...)
>
> Wiec nie lubie nadal tego kraju mimo, ze mieszkam tu juz wiele lat...
> Ale trzeba przyznac, ze przynajmniej czesci Niemcow (no mniejszosci, ale
> jednak) jest przykro za to, co nabroili w Europie.
> A gdy jezdze do Rosji, i rozmawiam z Rosjanami, to oni nadal jak te niewinne
> owieczki... Nie sie nie zmienili, za nic im nie wstyd...
>
> J.K.

Czyli jestes taki jak wszyscy inni Polacy ,wiec nie dziwie sie ze nie
wzbudzacie sympatii.
Jesli sobie zadajesz pytanie dlaczego,to zacznij szukanie w drugiej polowie
XIX w.gdzie to Niemcy zostali uznani za glownego wroga Polski i w jak
arogancki sposob powstawala II Rzeczpospolita jak sie chodzby obchodzila
z mniejszosciami(wypedzenia Niemcow nie zaczely sie po II WS).
Tzw.Powstania Slaskie to byla militarna ingerecja na terenie suwerennego
panstwa niemieckiego i to mialo miejsce tylko 18 lat przed wojna.
Co do Zydow ,podczas czwartj Aliya (1924-1931)przybylo do Palestyny
ok 80 000 tys.Zydow z Polski w nastepstwie antysemickiej polityki gospodarczej,
byli to czlonkowie tzw. klasy sredniej.
Chyba nie mialo to wszystko miejsca dlatedo ze Polacy lubili Zydow.
Napewno nie tlumaczy to zbrodni na Zydach ,ale nieporozumieniem jest jesli
Polacy chca tylko pokazywac na innych.
Zobacz wicej postw



Temat: Łomatko! W TVPiS 100 dni premiera :-)))
Jestem Polakiem...
...i nie lubię hańbienia mojego kraju.
Zobacz wicej postw



Temat: Kto nie lubi "To lubię"?
Kto nie lubi "To lubię"?
W jakim kraju my żyjemy, że przez tyle lat można takie śmieci
dzieciom wciskać do głów, w ramach jakiejś kosmopolityczno-
ekologicznej ideologii czy po prostu dla zrobienia dużej kasy. Zobacz wicej postw



Temat: Ha! Głosujemy - Paryż czy NYC rulezz?
eeee,to ja nie wiem,nigdzie nie byłam;-)

Lisbona - fado i klimat,Londyn - ciuchy,to chyba Londyn...

a poza tym nie lubię być w kraju,którego języka nie rozumiem,a przecież prędzej
znam angielski niż portugalski...Bom dia!;-) Zobacz wicej postw



Temat: Polish paradise
Wcale się nie dziwię...też lubię jeżdzić do kraju.
A w przyszłym roku będę obwozić moją hamerykanską rodzinkę i mam nadzieję że
też będą zachwyceni.

Zobacz wicej postw



Temat: jedyna rzecz jaka lubie w tym kraju to:
jedyna rzecz jaka lubie w tym kraju to:
lunch break Qrde godzinke se w parku na slonku wlasnie przesiedzialam,
zjadlam kanapku ehhh...
Zobacz wicej postw



Temat: gen. Wojciech Jaruzelski
To prawda.
Przez niego nie lubię hymnu własnego kraju.
Zobacz wicej postw



Temat: Cygaro.
piano_barti napisał:

>
> Bardzo lubię.

Bylam w kraju 'cygara'i ani jednego nie kupilam.
Nie mialam komu Zobacz wicej postw



Temat: Atrakcje w Austrii
faktycznie, nie napisałam...
lubie spróbować kuchni kraju w ktorym akurat przebywam
dziękuje za info Zobacz wicej postw



Temat: Wypadek rikszarzy :((((
Polskie prawo to co lubię w tym kraju;) Zobacz wicej postw



Temat: bezpiecznie w pociagach?
jest OK :)
Jezdze od 13 lat codziennie, teraz mniej regularnie, bo czasem korzystam z
PKSów i innych autobusów - relacji Wrocław/Leszno - Poznań, przez ten czas
tylko:
- raz wyskakiwałam z pociągu, bo sie balam ze mnie wypchną jak stanelam w
obronie jednej starszej pani, lipiec 1998
- zostawilam kilka razy cos - w stylu: piórnik, sniadanie, czapki, szale itp.
- czasem spóźniałam się na zajęcia, bo pociąg się nie dojechał o wyznaczonej
porze (upalne lato, zima)
- czasem tak zmienili rozkład, ze przez pierwsze dni mozna bylo
tylko "podejrzewac", o ktorej jedzie pociag
- 2x nie dojechałam na egzamin, kilka razy na zajęcia bo ktoś wybrał sobie
dzień samobójstwa, albo wpadł pod pociąg, albo miał zawał
- czasami z powodu opóźnienia jechałam stopem, albo autobusem

Ponadto lubie jeździć po kraju pociągami i nic mi się nigdy nie stało
- czasem średnio fajni pasazerowe. Za to moich znajomych okradli kompletnie z
bagazu na trasach w kier. trójmiasta, na trasie katowice-krakow, zawsze jakos
nad ranem ok. 4, albo 3-4, znajoma zostala zraniona nozem w rękę jak sie
obudzila podczas "zagazowania" przedzialu relacji Wiedeń-katowice (praktycznie
juz w Polsce). Zawsze na trasie Kraków-Katowice uwazam, gdyz wieloktronie
obserwowalam prawdopodobne "przygotowania" do okradania pasazerów ("zwiedzanie"
korytarzy przez dziwnych typków, wykrecanie zarówek itp.)

Nie mniej jednak wiele ludzi jeździ i co najwyzej czasem sie spóźnią do pracy,
więc na moje przypadki nie patrz, bo raczej należe do osób, które nie mają
nudnego życia, ciągle mi się coś przytrafia - dobrego i złego :)
Kolej to wg mnie bezpieczna podróż w porównaniu do jazdy samochodem, autobusem
czy nawet wynajmowania pokoju przy okazji studiów.


Pozdrawiam,
VIPunia

Zobacz wicej postw



Temat: Lepiej nie latac
To prawda, ze Stany latwiej przejezdne. Ale u nas jaka KULTURA za to! Ja sie
jeszcze musze wybrac do Hiszpanii i Portugalii bo juz chyba wszystkie inne kraje
mam zaliczone.

Ale nie nie lubie jezdzic do kraju, ktorego jezykiem nie wladam.

PF Zobacz wicej postw



Temat: usa - dla haterow made in usa
Pańszczyźniane obywatelstwo zostanie zniesione
Gość portalu: Polka napisał(a):

> Na pewno sa tacy, ktorzy na to czekaja, ale to nie Polacy.
___________
Hey, przynajmniej te głupie przepisy o pańszczyźnianym obywatelstwie zostaną
zniesione hehehe
_______________

Jakaś wredna małpa nastraszyła śmiertelnie Pana Zupińskiego hehehe:

>Zbastuj troche bo choc jestem tez za granica

Hehe, good for you

mam dwa obywatelstwa i obydwa
> sobie jednakowo cenie.

Aaaaa, to twoja sprawa i gajowego Maruchy. Niektorzy powiedzieliby, ze jestes
klasyczna przedstawicielka tzw. sekty IsetuIsetam czyli bractwa usilujacego
posadzic jedna doooope na 2 stolkach jednoczesnie. I mieliby ci to za zle. Ale
ja jestem czlowiekiem tolerancyjnym i dlatego klak mi do tego czy lubisz miec
paszporty czy 10. Ja w kazdym razie nie lubie miec paszportu kraju, za ktorego
obywatela dawno sie nie uwazam, a gdyby procedura zrzekania sie obywatelstwa
wygladala tak jak w krajach cywilizowanych, a nie jak tor przeszkod im. Jozefa
Wissarionowicza, to dawno bym go nie mial. I tak zreszta uwazam, ze go nie mam.
'Rzont' polanezyjski wprawdzie uwaza mnie za chlopa panszczyznianego przykutego
lancuche za noge do kartofliska pod Kutnem czyli tzw. obywatela polskiego, ale
tu znow bardzo pomocna jest moja ogolna tolerancja - mianowicie mam gleboko w
dupie poglady 'rzondu' Polanezji. Bruksela, zgodnie z tradycjami tolerancji w
EU, tez ma gleboko w dupie poglady Polanezji na sprawy wizowo-paszportowe i
dlatego ta ostatnia ma nie dyskutowac, tylko stosowac sie do przepisow unijnych.
Aha, zapomnialem dodac, ze swojej corki, urodzonej w Kanadzie tez nie uwazam za
obywatelke Polanezji, i again tolerancyjnie mam gleboko w dooopie dokladnie
odmienny poglad 'rzondu' Polanezji w tej sprawie, jak zreszta w wielu innych.

>Nie jedz tak ostro po Polsce bo wkoncu ja po tobie
> pojade.

Hehehe, c'mon, make my day..."

Zobacz wicej postw



Temat: Czy Polacy potrafią być dumni ze swojego kraju?
dumny jestem z siebie ze zyje tak jak lubie, z mojego kraju- widzac starcow
grzebiacych w smietnikach codziennie rano- znacznie mniej Zobacz wicej postw



Temat: Przyczyny antysemityzmu
A ja myślę że bardzo istotnną przyczyną niechęci do Żydów jest to iż są oni
bardzo zamkniętą nacją. Ja jestem polakiem, ale na upartego mógłbym stać się
niemcem holendrem, rosjaninem, czy francuzem. Np.uciekając z Polski za komuny
lub żeniąc się z kobietą innej narodowości. Nie sądzę że miałbym jakieś szanse
by kiedyś stać się żydem. Nawet żeniąc sie z żydówką zawsze zostałbym gojem.
Rosjanie rusyfikowali inne narody, niemcy germanizowali, nie słyszałem nigdy o
judaizowaniu. I chwała żydom za to. Niestety są narodem bardzo nieprzystępnym i
wydaje mi się że zadzierają nosa (czasami ich zasady są wręcz rasistowskie).
Mieszkam w Lublinie mieście do którego przyjeżdża dużo wycieczek z Izraela.
Przyjeżdża tu młodzież żydowska ogląda obóz koncentracyjny budynek gdzie kiedyś
mieściła sie szkoła żydowska i to praktycznie wszystko. Nie interesuje ich nic
co nie było kiedyś żydowskie. A mamy tutaj całkiem ładne stare miasto. To taki
program edukacyjny. Przykro mi że w ich programie edukacyjnym jest tylko tyle.
Sam jadąc za granicę lubię poznawać kulturę kraju do którego jadę, poznawać
jego zabytki i ludzi. Tak więc niechęć do żydów według mnie nie bierze się
tylko i wyłącznie z głupoty innych ludzi(choć to też). Myślę że sami żydzi
zapracowują sobie na tą nieprzychylność. I bardzo proszę nie posądzać mnie o
antysemityzm, bo nie mam uprzedzeń do żadnego narodu do żydowskiego również.
Jest wiele rzeczy ktore u nich (żydów) podziwiam. Ale skoro na tapecie sa
przyczyny antysemityzmu to tak to wygląda z mojego punktu widzenia. Jest to
bardzo duże uogólnienie i generalizacja oczywiście, bo każdy człowiek jest
inny. Każdy polak i każdy żyd. Dlatego żeby było jasne nie oceniam ludzi po tym
z jakiego sa kraju i jakiej narodowości. Zobacz wicej postw



Temat: jedzonko w Hurghadzie
jedzonko w Hurghadzie
bardzo lubie poznawać kulturę kraju od jego kuchni, poradźcie, gdzie i za ile
można posmakować dobrej kuchni egipskiej, szczególnie owoców morza. Zobacz wicej postw



Temat: DVD-/+RW - co jest nie tak?


    Wiesz - po Message-ID: <eaqrut$ri@sunflower.man.poznan.pllepiej
nic nie pisz o kulturze dsykusji.


Nie lubię palantów z kraju, w którym wszelka myśl techniczna trafiała w
końcu do kosza, a którzy kładą nieadekwatne słowa do towaru narodów
zdolnych. Nick'a nie zmieniłem przypadkowo, bowiem pracuję na innym kompie -
wszystko w jednej sieci (nie ukrywam się).


I nie zapieraj sie tego nieszczesnego
napedu optycznego Samsunga: cieszyles sie jak dziecko po jego kupnie
i reagowales alergicznie na proby sprowadzenia na ziemie. A teraz bardzo
mozliwe ze wychodza przypadlosci optyki Samsunga - brak poprawnej obslugi
danego nosnika w firmware itp.


I zmartwię wielu - cieszę się znów, bo:
1. Jest wszystko dobrze od początku.
2. Problem rozwiązany.

Ponadto, być może wkrótce opublikuję testy z poszczególnych nośników (które
są więcej niż zadowalające!). Cały czas zbieram na dysku pliki html, dat i
grafiki oczywiście. Nikt mi nie płaci za płytki i zużyty czas, a robię to
tylko z entuzjazmu do komputerów, a nie marki.

Nadal nie przeczę, że w grę może wchodzić egzemplarz (w co wątpię jednak
przy dzisiejszej automatyzacji produkcji).


Bo to moze byc wlasnie problem, o ile to cos
nie programowego - na odleglosc bez szklanej kuli tego sie nie sprawdzi.


A Ty i inni wypowiadacie się na temat napędu (konkretnego modelu), którego
nie mieliście "w łapie"! Polecam dla Was grupę nt. religii.


Ludzie ktorzy mieli wczesniej doczynienia z napedami tego producenta po
takich wlasnie "cyrkach" maja o nim nie najlepsze zdanie. Juz kiedys
pisalem ze nie jestem do niego uprzedzony: uzywam jego peryferiow,
monitora, pamieci dynamicznych i flash, flopa i HDD - wszustko sobie
chwale. Ale Samsung to taki moloch co musi sie pchac do wszystkiego
wlacznie z mikrofalowkami i aparatami cyfrowymi. No i niektore rzeczy mu
po prostu nie wychodza, a do nich zalicza sie wlasnie dzial napedow
optycznych. Jak sie to zmieni sam bede chwalil napedy optyczne tego
producenta,


Napędów optycznych SAMSUNG przed 2006roku nie znam, ale zapytam: jak
Szanowny Kolega pozna kiedy to się zmieni?


tak jak mialo to miejsce w przypadku HDD - z chyba najgorszych
na rynku od P80 zaczal robi dyski wrecz sietne. U siebie mam SPN1213N i
nastepny tez bedzie raczej samsunga.


Coś podobnego! To ja zrozumiałem, że SAMSUNG to gówno.  :-)
Nie chwalę się ile mam SAMSUNGa, ale aparaty cyfrowe to ja kupuję od Canona.


Niestety polaczenie z Toshiba nie
wyszlo mu wcale na dobre - to nie dzial napedow optycznych samsunga sie
podciagnal, a raczej Toshiba zeszla na psy - wystarczylo otworzyc napedy
T-S polaczeniu - za panelem typowym dla toshiby kryly sie bebechy
samsunga.
Niestety tak samo jak z Toshiba dzieje sie chyba obecnie z BenQiem - z
firmy ktorej dzial optyczny wszedl szturmem na rynek po polaczeniu z
Liteonem zaczynaja pojawiac sie konstrukcje z wadami napedow Liteona.


Może w związku z tym nie będziecie mieli na co psioczyć, tylko zajmiecie się
szukaniem rupieci na Allegro.  :-D

Kończąc te niechlubne wątki, te dyskusje, gdzie wlatuje jakikolwiek
piździelec i krzyczy, że coś jest "gówno" lub "do dupy", to ja traktuję jako
dobry moment by nalecieć na takiego. Dla mnie to frajda, a on się wkurza..
:-)
Przecież nie wymienię napędu tylko dlatego, ze ktoś kto nie ma w pełni
rozwiniętego umysłu, używa słów zamiennych. A czy w ostatnim czasie na
grupie była osoba, która rzetelnie przedstawiła jakieś zarzuty wobec napędu
SAMSUNGA SH-S162L. NAWET ja takowych nie miałem, a opisany problem nie
dotyczył marki, ani modelu, ale rzeczy na którą (teraz już wiem) powinienem
znaleźć tu odpowiedź. To stawia ważne pytanie: czy z braku fachowców, grupę
będą już tworzyć tylko osoby wypowiadające tendencyjne opinie (bez realnych
dowodów).

Nienawidzącym SAMSUNGa proponuje założenie strony z odnośnikami wątków,
gdzie poruszany był problem wynikły ze sprzetu tej firmy.

Wierzcie mi, że jest już mi trochę głupio, jak ten napęd dobrze pracuje (jak
na razie, na co patrzę z uwagą).

Zobacz wicej postw



Temat: Fuzzy żydzik?

Zgoda Panie Bogdanie!


Nie zgoda panie Danielu..


Nawet powiem wiecej, jest to jeden z krajow gdzie
antysemityzm jest silnie zakorzeniony, co czesto doswiadczam na wlasnej
skorze.


Czego doswiadczam ;P


Bawia mnie wypowiedzi polskich politykow, jakoby w Polsce nie bylo
antysemityzmu.


Oczywiscie, ze antysemityzm jest. Tak samo jak antyklerykalizm. Nie jest to
jednak "polska specjalnosc".
Nie mylmy antysemityzmu z niechecia do nacji, ktora prowadzi okupacje na
jakimstam terenie. Wot: "nie lubie Hiszpanow" bo walcza z Baskami, "nie
lubie Rosjan" bo walcza z Czeczenami. Znam Rosjan, ale nie lubie "polityki
ich kraju". A Zydow? Rozmawiam z Toba [prawde mowiac nawet nie wiem czy
jestes Zydem :] ale nie podoba mi sie to, co robi Sharon. Nie lubie
polityki Izraela, ale antysemita chyba mnie nie nazwiesz...


Najdziwniejsze pozostanie dla mnie to ze tak naprawde to 95% polakow nawet
nie widzialo zadnego Zyda. Zreszta jak moglo by zobaczyc, skoro Zydow w
Polsce jest nie wiecej niz 5-8 tys.


Nie wiem czy widzialem kiedykolwiek Hiszpana :Jesli widzialem, to z nim
nie rozmawialem.


Co do dowcipow to jest ich cale mnostwo, jednakze prezentowane tutaj sa
najczesciej najprymitywniejszymi "dowcipami" (pewnie dlatego by osoby
piszace je mogly zrozumiec owe "dowcipy") nie wykraczajacymi poza temat
holokaustu.


Czarny humor byl, jest i bedzie. Czy wszystkie dowcipy o Hansie trzeba
zmienic na dowcipy o Predragu? Zydow zamienic na Bosniakow? Moze zamiast
Hans+Zydzi zrobic Abbebe+Tutsi? To sie stanie samo jak bedzie odpowiedni
czas..

Tax:
- dlaczego Murzyni smierdza?
- zeby slepi tez mogli ich nienawidziec...

i zalegle:
[z poczatku lat 80]
Rybik wymyslil nowe kostki do ukladania:
dla milicji - cala szara
dla ZOMO - nieruchoma

- Wiesz, ze papiez ma przyjechac do Polski?
- Znowu?
- Tak, zeby udzielic ostatniego namaszczenia naszej gospodarce.

Wnuczek pyta sie dziadka czy warto jechac na wycieczke do ZSRR. Dziadek z
blyskiem w oku zaczyna zachwalac jak wspaniale tam jest:
- Sluchaj, nawet pojecia nie masz, jak mozna sie swietnie zabawic. Gdy ja
tam bylem, wodka lala sie strumieniami, stoly uginaly sie od zarcia... A
jakie tancerki...
Zachecony wnuczek pojechal na wycieczke. Po powrocie dziadek pyta go o
wrazenia:
- Oj, dziadku, chyba ci sie cos pomylilo. Dziewczyny okropne, do jedzenia
nic nie mozna kupic, a o wodce tylko pomarzyc.
- A z kim ty byles? - pyta dziadek.
- Z biurem podrozy "Orbis".
- A widzisz, ja bylem z Wehrmachtem...

Zobacz wicej postw



Temat: Kiedy atak na Syrię? - sondaż


Plus organizowanie francuskiego laboratorium półprzewodników, powolne
ale systematyczne przechodzenie Niemców na Linuksa. Jeszcze inne
przykłady by się znalazły. Od czegoś trzeba zacząć. Gdyby w latach '50
i '60 Japończycy zdecydowali się jedynie na kooperację w sprawie
produkcji samochodów a nie robili własne, z początku nieudane, kopie to
dziś nie byliby drugą gospodarką świata.


    Ja nie neguje że cos się rusza ja tylko mowie ze USA już od lat biegnie
bardzo szybko i nie ma zamiaru zwolnić. I co ważne - ja mowie ze na to
potrzeba dużo $ a obecnie woli wydatkowanie takich pieniędzy nie ma. I
dlatego uważam te wszystkie zabiegi za dosyć dziwaczne i szkodliwe. Zamiast
w spokoju stworzyć jakieś zaplecze a dopiero potem wymyślać ambitnie
projekty to oni najpierw wszczynają widowiskowe "awantury" a dopiero potem
zastanawiają się jak osiągnąć założone cele, a co gorsze cele te chcą
osiągać naszym kosztem na co tym bardziej nie powinno być naszej zgody.


Taak, a Reagan był dobrym aktorem :


    A co to ma do rzeczy? Wiara w to ze tylko ktoś kto jest zawodowym
politykiem i spędził x lat na rożnych stołkach  może być dobrym i skutecznym
prezydentem opiera się na jakimś gigantycznym nieporozumieniu w którym
więcej jest z uprzedzenia i zywkłej niechęci niż racjonalnej argumentacji.


Przy czym o "agresywności" mówią Hiszpanie, nasi sojusznicy :


    I?


W tym wszystkim przyjmujesz jedno fałszywe założenie, które z gruntu
wszystkie te rozważania rozwala.


    Jakie znów założenie? Ja nie robię żadnych skomplikowanych założeń bo
nie jestem jakiś wybitnym ekspertem w tej sprawie, opieram się tylko na tym
co się mówi i pisze w rożnych krajach. Jedyne założenie jakie robię to takie
ze staram się wszystko analizować w kontekście tego co jest dobre na dla nas
a nie np. dla Francji. Bo może rzeczywiście antyamerykanizm pomaga wygrywać
wybory w Niemczech czy we Francji wiec może dla nich to co mówią i piszą od
jakiegoś czasu jest korzystne. Zapewnie w opinii Paryża czy Berlina
dominacja tych krajów w UE jest korzystna ale to nie oznacza ze ja to mam
popierać tylko dlatego że np. nie lubię jakiego dużego kraju za wielka woda
albo nie cenie sobie westernów czy innych tego rodzaju zabawnych i nic nie
wnoszącego do dyskusji rzeczy.
     Jeśli uważasz nowa układ sił w UE jest lepszy dla nas to napisz
dlaczego tak sadzisz? Jeśli uważasz ze EU powinna być przeciwnikiem USA itd.
to tez napisz czemu tak sadzisz. Ja chętnie poczytam tylko proszę bez
tekstów w rodzaju Reagan był złym/dobrym aktor tak wiec mam nie lubić/nie
lubić USA czy co tam jeszcze.

P.

Zobacz wicej postw



Temat: Kiedy atak na Syrię? - sondaż
Paweł Gembicki napisał:


| Plus organizowanie francuskiego laboratorium półprzewodników, powolne
| ale systematyczne przechodzenie Niemców na Linuksa. Jeszcze inne
| przykłady by się znalazły. Od czegoś trzeba zacząć. Gdyby w latach '50
| i '60 Japończycy zdecydowali się jedynie na kooperację w sprawie
| produkcji samochodów a nie robili własne, z początku nieudane, kopie to
| dziś nie byliby drugą gospodarką świata.
    Ja nie neguje że cos się rusza ja tylko mowie ze USA już od lat biegnie
bardzo szybko i nie ma zamiaru zwolnić. I co ważne - ja mowie ze na to
potrzeba dużo $ a obecnie woli wydatkowanie takich pieniędzy nie ma. I
dlatego uważam te wszystkie zabiegi za dosyć dziwaczne i szkodliwe. Zamiast
w spokoju stworzyć jakieś zaplecze a dopiero potem wymyślać ambitnie
projekty to oni najpierw wszczynają widowiskowe "awantury" a dopiero potem
zastanawiają się jak osiągnąć założone cele, a co gorsze cele te chcą
osiągać naszym kosztem na co tym bardziej nie powinno być naszej zgody.


No to przecież tworzą zaplecze. Utworzenie sztabu to przede wszystkim
opracowanie procedur i standardów, które będą obowiązywać w przyszłych
siłach zbrojnych.

W piętkę gonisz. Chcesz silnej Unii i jednocześnie wymagasz by wszystkie
25 państw miało równy głos co się wyklucza. Siła wynika przede wszystkim
ze sprawnego podejmowania decyzji. Obecny projekt upraszcza proces
decyzyjny ograniczając liczbę państw koniecznych do przeforsowania
decyzji.


| Taak, a Reagan był dobrym aktorem :
    A co to ma do rzeczy? Wiara w to ze tylko ktoś kto jest zawodowym
politykiem i spędził x lat na rożnych stołkach  może być dobrym i skutecznym
prezydentem opiera się na jakimś gigantycznym nieporozumieniu w którym
więcej jest z uprzedzenia i zywkłej niechęci niż racjonalnej argumentacji.


LOL :)
Reagan był zawodowym politykiem na wiele lat przed zostaniem
gubernatorem Kalifornii.


| Przy czym o "agresywności" mówią Hiszpanie, nasi sojusznicy :
    I?


Zgrabnie wyciąłeś swój tekst :


| W tym wszystkim przyjmujesz jedno fałszywe założenie, które z gruntu
| wszystkie te rozważania rozwala.
    Jakie znów założenie? Ja nie robię żadnych skomplikowanych założeń


Robisz bardzo proste założenie, że te cztery państwa zawsze będą osiągać
jednomyślność co jest bzdurą. Pomijasz też na przykład ciepło przyjętą
propozycję kompromisu hiszpańskiego.


co się mówi i pisze w rożnych krajach. Jedyne założenie jakie robię to takie
ze staram się wszystko analizować w kontekście tego co jest dobre na dla nas
a nie np. dla Francji. Bo może rzeczywiście antyamerykanizm pomaga wygrywać
wybory w Niemczech czy we Francji wiec może dla nich to co mówią i piszą od
jakiegoś czasu jest korzystne. Zapewnie w opinii Paryża czy Berlina
dominacja tych krajów w UE jest korzystna ale to nie oznacza ze ja to mam
popierać tylko dlatego że np. nie lubię jakiego dużego kraju za wielka woda
albo nie cenie sobie westernów czy innych tego rodzaju zabawnych i nic nie
wnoszącego do dyskusji rzeczy.


Co ci tak ta Francja przeszkadza?


     Jeśli uważasz nowa układ sił w UE jest lepszy dla nas to napisz
dlaczego tak sadzisz? Jeśli uważasz ze EU powinna być przeciwnikiem USA itd.
to tez napisz czemu tak sadzisz.


To co między innymi napisał Michał. Wspólny przeciwnik jednoczy. Co
ważniejsze to USA uważa UE za przeciwnika.

m.

Zobacz wicej postw



Temat: Rosyjska dusza
Przeto niech odpowiadaja ! Nie masz chyba watpliwosci, ze same tylko USA maja
wystarczajaco duzo zdolnych prawnikow i pieniedzy, by przygotowac akt
oskarzenia udawadniajacy Murzynom zbrodnie przeciwko ludzkosci, zamiast
wycofywac sie chylkiem roznych konferencji miedzynarodowych budzac zdecydowana
dezaprobate wiekszosci miedzynarodowej opinii publicznej. Jesli sie
powstrzymywaly od tego kroku wczesniej ze wzgledow „humanitarnych” to teraz
potepione za rasizm nie maja juz na co czekac.

>Niemcy mieli 3,5 miesiąca na zniszczenie Warszawy, dzięki zatrzymaniu
sowieckiej
>ofensywy. Ale główną odpowiedzialność za doprowadzenie miasta do ruiny i śmierć
 tys. mieszkańców ponosi dowództwo AK, które wydało rozkaz powstania.
Bez wzgledu na to ile czasu mieli Niemcy to zgadzam sie z Toba, co do tezy
glownej o odpowiedzialnosci dowodztwa AK za wybuch powstania.

>A jak chciałbyś zobaczyć różnicę w wyglądzie miast między 1945 a 1989 r., to
>zapraszam na Pomorze Zachodnie. Piękne, dopieszczone niemieckie miasta obecnie
>znajdują się w stanie upadku.
. To rowniez prawda i mowia tez o tym zrodla niemieckie. Nie sadze jednak bys
posadzal znowu „komune” o ich upadek , mamy wszak juz 12 lat demokratycznego
kapitalizmu, ktory jesli nie zrobil jeszcze wszystkiego to zmiany na lepsze
powinny byc widoczne. Tak sie sklada, ze w Warszawie najbardziej lubie miejsca
odbudowane w czasach stalinowskich a wiec Stare i Nowe Miasto, Krakowskie
Przedmiescie, Nowy Swiat a nawet Palac Kultury. Dziekuje za zaproszenie, na
pewno kiedys odwiedze bo lubie podrozowac po kraju, ale na razie wybieram sie w
Bieszczady. Mam tez przyjaciela w Warszawie, ktory zawsze marzy o tym by wrocic
w szczecinskie, ktore najbardziej mu sie podoba.


ɭ. Podziw Churchilla dla walki ZSRS jest zrozumiały - Angole obawiali się, że
>Sowiety mogłyby zawrzeć separatystyczny pokój z Niemcami.
ɮ. Dlatego Churchill posyłał do ZSRS konwoje z bronią i materiałami wojennymi,
>bojąc się, że go im Sowietom zabraknie (sic!). Podziękowania Stalina za te dary
>świadczą tylko o tym, że przestrzegał protokołu dyplomatycznego.
ɯ. Przynajmniej częściowo, gdyż pouczanie darczyńcy, że wstążeczka na prezencie
>była krzywo zawiązana nie świadczy o dobrych manierach, however.
Przeczytaj dobrze, nie o prezenty tutaj chodzilo ani dary, bo jak sie pewnie ze
mna zgodzisz angielski czasownik „to sell” nie oznacza niestety darowizny a
tylko prosta sprzedaz. Stalin mial wiec prawo narzekac na dostawy za ktore
placil jak wynika z tresci listu.

ɰ. Ble, ble.
ɱ. A to to już albo wyraz całkowitej naiwności, albo perfidii Albionu - data
>.zdaje się sugerować raczej to drugie. Typowa brytyjska metoda wyciągania
>kasztanów z ognia cudzymi rękoma.
Otoz to ! Najchetniej zacytowalbym te wszystkie listy w calosci i Roosevelt’a
rowniez, gdyz uginaja sie od komplementow w strone Chairman’a Generalissimusa
Stalina i ZSRR. Stalin zawsze dziekuje za barokowe komplementy w prostych
zolnierskich slowach ale znamienne, ze nie czuje potrzeby odwdzieczania sie
podobnymi swoim sojusznikom.

Pozdrawiam
Zobacz wicej postw



Temat: Oni zarządzają funduszami
Oni zarządzają funduszami
Gazeta.pl
Oni zarządzają funduszami: Piotr Przedwojski, TFI Arka BZ WBK
Maciej Samcik

Staram się kupować produkty spółek, w które inwestuję - mówi Piotr Przedwojski
Piotr Przedwojski zarządza największym w Polsce funduszem inwestycyjnym. I
najlepszym w swojej klasie, jeśli chodzi o długoterminowe wyniki. Jeśli
widzieliście w telewizji reklamy Arki, eksponujące 173 proc. zysku w funduszu
zrównoważonym za ostatnie cztery lata, to mowa właśnie o funduszu, którym
zarządza Przedwojski.

Wśród zarządzających to prawdziwy weteran: funduszem Arka Zrównoważony
zarządza już prawie dekadę - od listopada 1998. - Pierwotnie był to fundusz
akcji inwestujący w małe spółki (pierwszy tego typu na rynku!). W styczniu
2002 r. został przekształcony w fundusz Arka Zrównoważony - wspomina
Przedwojski. - Obecnie jego aktywa to ponad 6 mld zł i jest to nie tylko
największy krajowy fundusz inwestycyjny. Jest spory nawet jak na warunki
europejskie.

Przedwojski nie jest z wykształcenia finansistą. Studiował na Politechnice
Poznańskiej, tytuł magistra zdobywał na specjalności Komputerowe Systemy
Wspomagania Decyzji.

Giełdą zainteresował się w 1994 r. Najpierw kupował i sprzedawał akcje na
własny rachunek. Rok później zajął się tym zawodowo. Podjął pracę w Biurze
Maklerskim BMT - początkowo jako makler, później jako analityk. W 1997 roku
trafił do dzisiejszego BZ WBK AIB Asset Management. Równolegle zdobywał
kolejne uprawnienia - najpierw maklera, następnie doradcy inwestycyjnego.

Jak sobie radzi ze świadomością, że od jego decyzji zależą pieniądze wielu
tysięcy Polaków? - Taka świadomość nie może paraliżować - inaczej musiałbym
zmienić zajęcie. Praca czasami jest rzeczywiście stresująca, za to przynosi
dużo satysfakcji. To wie każdy zarządzający, który osiągnął sukces. Śpię
dobrze - może aż za dobrze. Z reguły jestem tak zmęczony wieczorem, że
zasypiam jak kamień - śmieje się Przedwojski.

- Decyzje inwestycyjne podejmuję samodzielnie, ale zatwierdza je komitet
inwestycyjny. Funduszami tej wielkości nie da się zarządzać ręcznie,
jednoosobowo. Niezbędny jest właściwy zespół ludzi, odpowiednie procedury i
narzędzia inwestycyjne - mówi Przedwojski. I deklaruje: - Zawsze staram się
kupować produkty spółek, w które inwestuję pieniądze klientów. Czy kiedyś pod
wpływem takiego zakupu zmienił decyzję inwestycyjną? - Tak, przykładów nie
podam - śmieje się Przedwojski.

Mimo znakomitych wyników, jakie osiąga, nie ma poczucia, że jest alfą i omegą.
- W tej pracy nie można popaść w samozadowolenie i uznać, że wie się już
wszystko o zarządzaniu. Rynek kapitałowy uczy pokory. Trzeba przez cały czas
doskonalić swój warsztat pracy - mówi.

A czas wolny? - Wakacje lubię spędzać w kraju - najlepiej w jakimś spokojnym,
odludnym miejscu z dala od zgiełku miasta. Moim hobby niestety nie zaskoczę -
żadnych sportów ekstremalnych, są zbyt ryzykowne. Wolę raczej rower czy spacer
po ładnej okolicy.




Zobacz wicej postw



Temat: KOSZMAR Z WEZYREM!!!!!!!
Latam czesto do Turcji,bardzo lubie atmosfere tego kraju (jako turysta) i podoba mi sie rejon od Antali do Alani.Najchetnie jestem jednak w Side i okolicy.
Ostatnie moje hotele tam to Miramare i Cesars.
Nigdy nie bylem tam rozczarowany.Wybieram sie w polowie marca z zona ponownie i mam nadzieje na kolejny udany pobyt.
Mam tylka jeden sposob na moje wczasy i do tej pory sprawdza sie on:
sprawdzam,do jakiego hotelu lece,ponizej 4* w Turcji nie kupuje nic oraz
wylatuje z niemieckimi biurami podrozy z lotnisk w Berlinie.
Jeszcze jedno:zawsze biore all inklusive.I wcale nie chodzo o alkohol.
Szczegolnie bylo to dobre,gdy jeszcze nasze dzieci jezdzily z nami.
I nie wybieram wcale ofert turystycznych gigantow.
A rezydenci? A po co mi oni? Biuro podrozy gwarantuje mi transfer z lotniska do hotelu i z powrotem.A na miejscu w hotelu radzimy sobie sami.
Mialem kiedys ochote poleciec do hotelu,gdzie przebywa duzo Polakow,ale jak
przeczytalem na forum opinie,ze obsluga sprawdza gosciom hotelowym przy wejsciu torby (czy przpadkiem nie wnosza kupionych w sklepie napoi)to mi sie odechcialo.
Jest jeszcze jeden powod,dlaczego wybierem niemieckie biura:od kilku lat kazdy klient zamawiajac wyjazd otrzymuje tzw. Sicherungsschein.
Jest to obligatoryjne od kilku lat ubezpieczenie,gwarantujace, ze w przypadku upadlosci biura podrozy nie zostane wyrzucony z hotelu i nie bede musial ponosci innych kosztow np przelotu powrotnego.
Jst z pewnocia wiele bardzo dobrych polskich biur podrozy i wcale nie mam zamiaru moja wypowiedzia zadnego z nich urazic.Robie jednak tak,jak robie i nie mam z moimi urlopami zadnych problemow.
A turysci sa rozni: jednym za glosno,drugi za cicho, a to za duzo Niemcow czy innych Anglikow,albo Ruskich.No, i oczywiscie dzieci: za duzo ich,albo za glosne.
Jedzenie nie takie,jak w domu,obsluga nie mowi po..( tu wpisac wwlasciwy jezyk)
itp., itd.
Ja tez np. nie bylem zachwycony (kulinarnie)tym,jak w pewnym hotelu (nie w Turcji),gdzie bylo duzo Anglikow,podawano na sniadanie min. fasole.Ale to nie byl zaden problem.Jadlem po prostu cos innego.
Klienci biur odrozy powinni pamietac o tym,aby kupujac Trabanta ( tzn.hotel 2-3 *) nie oczekiwali Mercedesa.Rowniez i o tym,ze podane w katalogach kategorie hotei sa kategoriami lokalnymi, tzn. danego kraju i w odbniesieniu do standartow europejskich nalezy im co najmniej jedna gwiazdke zabrac.
A opisywane przez niektorych forumowiczow historyjki wydaja mi sie naciagane.
Ocet winny dla Polakow,wino stolowe dla Niemcow?
A moze szanowny turysta pomylil jedno z drugim?
Sa i hotele,w ktorych jedni maja np. wykupione tylko sniadanie i obiado-kolacje,a inni all inklusive.
Gorsze pokoje dla roznych turystow w tym samam hotelu?
To jest czesciowo mozliwe.Jezeli np.zamawiam pokoj z widokiem na morze,to place za to i go otrzymuje.Rownie dobrze moze i tak byc, ze nie wszystkie pokoje maja balkony.
Zycze wszystkim milego wypoczynku - wszedzie i z kazdym biurem podrozy.

Zobacz wicej postw



Temat: Fuzzy żydzik?


Oczywiscie, ze antysemityzm jest. Tak samo jak antyklerykalizm. Nie jest
to
jednak "polska specjalnosc".
Nie mylmy antysemityzmu z niechecia do nacji, ktora prowadzi okupacje na
jakimstam terenie. Wot: "nie lubie Hiszpanow" bo walcza z Baskami, "nie
lubie Rosjan" bo walcza z Czeczenami. Znam Rosjan, ale nie lubie "polityki
ich kraju". A Zydow? Rozmawiam z Toba [prawde mowiac nawet nie wiem czy
jestes Zydem :] ale nie podoba mi sie to, co robi Sharon. Nie lubie
polityki Izraela, ale antysemita chyba mnie nie nazwiesz...


Ach maly suplement do poprzedniego posta
http://encyklopedia.pwn.pl/3134_1.html

ANTYSEMITYZM, wynikająca z różnego rodzaju uprzedzeń postawa niechęci,
wrogości wobec Żydów i osób pochodzenia żyd.; prześladowania i dyskryminacja
Żydów jako grupy wyznaniowej, etnicznej lub rasowej oraz poglądy
uzasadniające takie działania. W świecie staroż. wyrażał się w pogromach
(np. w Aleksandrii) i wyszydzaniu religii żydowskiej. Do XIX w. antysemityzm
miał gł. charakter rel. (antyjudaizm): wyznawcom judaizmu zarzucano
odpowiedzialność za śmierć Jezusa Chrystusa, wysuwano wobec nich oskarżenia
o mord rytualny; przejawiał się w dyskryminujących przepisach prawnych (w
średniowieczu od XII w.), wyznaczaniu odrębnych terenów pobytu (getta),
zakazywaniu wstępu do niektórych miast, zabranianiu nabywania i uprawiania
ziemi, a w skrajnych przypadkach, w pogromach, przymusowej chrystianizacji
(Hiszpania 1492) oraz wypędzaniu ludności żyd. z poszczególnych miast i
terytoriów (z Anglii 1290, z Francji 1306, 1394, z Hiszpanii i Portugalii
1492-97; w Rosji zakaz osiedlania się Żydów obowiązywał od XV w. do 1772). W
XIX w., w okresie likwidowania w Europie krępujących Żydów przepisów
stanowych, pojawił się nowy typ antysemityzmu - antysemityzm gospodarczy i
polit. wymierzony przeciwko Żydom jako konkurentom w społeczeństwie
kapitalistycznym. Odwoływał się on do stereotypów Żyda - wyzyskiwacza,
wywrotowca, obskuranta; często posługiwał się rasistowską frazeologią.
Wzmożenie antysemityzmu spowodowały rozpowszechniające się od końca XIX w.
idee ? syjonizmu. W ostatnich dekadach ubiegłego wieku na terenie Niemiec i
Austro-Węgier powstały efemeryczne partie antysemickie mające reprezentację
parlamentarną; wtedy też (ok. 1880) pojawił się termin antysemityzm.
Nastroje antysemityzmu były wykorzystywane do rozładowywania napięć społ. i
do walki polit., np. we Francji w czasie kampanii prowadzonej wokół tzw.
sprawy Dreyfusa, w której aktywną rolę odegrała Action Française. W Rosji
odgórnie sterowany antysemityzm (prawa majowe 1882, numerus clausus w
szkołach i wyższych uczelniach), ułatwiający odwracanie uwagi społeczeństwa
od ludzi rzeczywiście odpowiedzialnych za stan kraju, owocował falami
pogromów, zwł. 1881 i 1903-06, oraz masową emigracją Żydów do Europy Zach. i
USA; 1881-1914 z Europy Wsch. wyjechało ok. 2 mln Żydów. Opracowany przez
ochranę antysemicki pamflet Protokoły Mędrców Syjonu (1 wyd. ros. 1905,
wiele wydań w różnych krajach w okresie międzywojennym), oskarżający Żydów o
potajemne dążenie do władzy nad światem, stał się uzasadnieniem dla nowocz.,
rasistowskiego antysemityzmu - drastycznych form zwalczania Żydów. W Polsce
w okresie międzywojennym nasiliły się oskarżenia Żydów o związki z
komunizmem (stereotyp żydokomuny) i o monopolizowanie życia gosp., niektóre
ugrupowania polit. (endecja, część chadecji, ruchu lud.) lansowały hasła
bojkotu gosp. Żydów; bojówki młodzieżowych organizacji związanych z ONR
wymuszały stosowanie getta ławkowego na terenie wyższych uczelni. Do rangi
ideologii państw. awansował antysemityzm w Niemczech po dojściu do władzy
Hitlera. Antysemityzmowi w latach 30. uległy Rumunia i Węgry, a jego
nasilenie nastąpiło w anektowanych do Niemiec krajach: Austrii i
Czechosłowacji. Rasistowskie Ustawy Norymberskie z 1935, wymierzone w Żydów
niem., zapoczątkowały realizację planów "radykalnego rozwiązania kwestii
żydowskiej" zarysowanych w Mein Kampf. "Noc kryształowa" (listopad 1938),
getta na obszarach okupowanych i wreszcie konferencja w Wannsee (styczeń
1942), gdzie zapadły ostateczne decyzje o likwidacji Żydów (Endlösung),
wyznaczały kolejne etapy dojrzewania i rozszerzania planów zorganizowanego,
metodycznego ludobójstwa. W hitl. obozach zagłady i obozach koncentracyjnych
zginęła większość Żydów ze środk. i wsch. Europy (holocaust, szoah).
Antysemityzm maskowany jako antysyjonizm występował również w praktyce
polit. ZSRR i krajów satelickich (1953 tzw. sprawa lekarzy kremlowskich,
1952 proces R. Slansky'ego i in. w Czechosłowacji, wydarzenia marcowe w
Polsce 1968). Jako jedna z najdrastyczniejszych form szerzenia nienawiści
rasowej i narodowej, antysemityzm jest potępiany przez społeczność
międzynarodową. Istotny wkład w zwalczanie antysemityzmu wnosi również,
poczynając od Soboru Watykańskiego II, Kościół katol. (deklaracja Nostra
aetate).

Zobacz wicej postw



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  co lubię w moim kraju a co nie
Ogldasz odpowiedzi wyszukane dla hasa: co lubię w moim kraju a co nie