Temat: O papiezu inaczej, prosze, przeczytajcie
Bardzo ładne te teksty i słuszne. Jednak na skutek mego przewrażliwienia znowu
jakoś tak delikatnie nieswojo się poczułam w tym sensie, że te teksty nic nie
wnoszą nowego do mojego myslenia, ani do myslenia hierarchów katolickich. Po
prostu nie wiem czy ktoś z was jednak czasem troszkę obejrzał tej telewizji
podaczs zeszłego tygodnia, gdyż przekonałby się że media mówiły wlasnie o Bogu
choć w konetkście papieza. Po paru dniach aż oczy przecierałam ze zdumienia:
właczam TV a tam o miłsoierdziu Boga ("zaufaj Jezusowi" z wypiekami na twarzy
mówi reporetrka TVP1), o treści encyklik papieskich z których każda była
komentarzem do jakiegoś waznego elementu wiary np. eucharystia, miłosierdzie
Boże, jednośc chrześcijan itd. Reporterzy sięgają do Ewnagelii i czytają ją
publicznie do kamer. Ciagle, na każdym kanale mówiło się o potrzebie dania
świadectwa życiem w Kogo się wierzy. Moja kolezanka była na "Mszy narodowej" na
p. Piłsudskiego w Warszawie. Zabrakło dla wszystkich Komunii, wiec ludzie
tłumnie ruszyli do pobliskich kosciołów. Wkrótce zabrakło Komunii np. w kosćiele
na pl. Trzech Krzyzy, ksiądz szybciutko odprawiał Mszę żeby ludzie mogli przyjąć
Jezusa do serca. Wszystkie konfesjonały były zajęte, ludzie stali w długich
kolejkach. Potem wspólnie się modlili. I to JEST CUD, cud powrotu do Boga albo
przynajmniej przybliżenia się do NIego. Wiem że dla tych dla których w ogóle
bycie katolikiem oznacza "kontakty z diabłem" te znaki są zgorszeniem ale
obiektywna prawda jest taka że X i Y lata całe trzymali się z dala o wiary i
nagle powrócili, choć może tylko na chwilę, ale spotkali się z Panem. I tych
ludzi według relacji świadków z całej Polski było dziesiątki tysięcy. I to
zjednoczenie w modliwtie...
Nie wiem, nie rozumiem, nie pojmuję! jak takie zachowania ludzkie można
interpretować jako masowe wybieranie sobie przez katolików nowego, innego boga
poza Jezusem Chrystusem. To bardzo, bardzo mnie boli czytać takie osądy, bo ktoś
wprost wtedy osądza mnie, ze wyparłam się Boga prawdziwego...
Ciesze się że takie artykuły ktoś napisal, cieszę się ze tutaj umieścił je ktoś
nie z mojego koscioła :).

A swoją drogą to pomysłowość narodu nie ma końca, dziś mailem dostałam...
litanie do Jana Pawła II (!). Na szczęście nikt mi nie zagroził że jak jej nie
roześlę do 5 osób to spotka mnie nieszczęscie ;0).
I proszę wszystkich: nie twórzcie sobie wyobrażeń o wierze katolickiej na
podstawie dziaÅ‚alnosci oszoÅ‚omów :). Zobacz wiêcej postów



Temat: Nela wśród rybek...
ja Wam powiem dlaczego, Nela moim zdaniem ma w spojrzeniu i usmiechu to "cos" co
na mnie przelazi, wiec w rybkach, czy na naszej klasie, Jej twarzmowi sama za
siebie
Zobacz wiêcej postów



Temat: powiedzonka
a propo tego powiedzonka mój teść mówi "twarz kręcona, włosy proste", zwłaszcza
jak kogoÅ› opisuje jak wyglÄ…da
Zobacz wiêcej postów



Temat: Aniol Stroz
Aniol Stroz
Pamietamy go z dziecinstwa, na lekcjach religii byly obrazki jak Aniol Stroz
przeprowadza dwojke dzieci przez chwiejna kladke. Czy nadal istnieje aktywnie
w naszym - doroslym juz - zyciu? Czy ktos jeszcze pamieta w calosci
modlitwe "Aniele Bozy, Strozu moj...:? Czy rozmawiamy z nim, czy go o cos
prosimy, czy dziekujemy mu ze chronil nas przez caly dzien?

Musze powiedziec, ze pare razy zartem mowilam ze moj Aniol Stroz to albo na
chorobowym albo na urlopie, a potem jak jest po wszystkim to siada na
parapecie, kiwa sobie nozka i patrzy na mnie z politowaniem. Jego wyraz
twarzymowi: "eehhhh ciebie to na chwile sama zostawic..." Ilekroc tak
mowilam to szybko sie okazywalo ze jednak jestem pod czyjas opieka. Raz
zdarzylo sie cos takiego. Jakas tajemnicza sila wyjela mi portfel z torebki.
Szlam do pracy - musialam wczesniej kupic pod domem papierosy. Patrze, nie ma
portfela. Wrocilam do domu - znalazlam portfel w miejscu dosc przypadkowym
(na podlodze ale tam gdzie torebki nie bylo) i spozniona poszlam do pracy.
Droga wiodla kolo kawiarni Dorotka. Jak tam przechodzilam to bylo... kwadrans
po slynnej strzelaninie (porachunki mafijne).

Zdalam sobie sprawe z tego, ze ilekroc zartuje sobie z niego to on mi na sile
pokazuje ze jest, ze zaden urlop ani ze sie nie obija. Zrobilo mi sie glupio.
W koncu Anioly kochaja nas miloscia bezwarunkowa - robi dla nas to co chcemy
ale nas chroni.

Teraz czesto koncze dzien podziekowaniami dla mojego Aniola Stroza.
Najczesciej wtedy gdy dzien byl ciezki a ja z radoscia zamykam oczy w lozku.
Dziekuje mu za to pomogl mi dotrwac do tej blogiej chwili. Czasem go o cos
prosze. Zalatwia mi rozne rzeczy. Slowa nie musza byc wielkie, zadna magiczna
formula. Po prostu: Aniele Strozu, bardzo cie porosze popros Aniola Stroza
pani/pana X zeby spojrzal na mnie laskawszym okiem. Zazwyczaj sktukuje. Musze
przyznac ze ta praca, ktora mam teraz to nie tylko zasluga mojego CV - to
takze robota mojego Aniola Stroza. Dziekuje mu za to tera, publicznie i mam
nadzieje ze zaraz zasne, a on bedzie mogl sobie spokojnie posiedziec na
parapecie i pokiwac nozka:) W koncu jemu tez sie nalezy odpoczynek.



Zobacz wiêcej postów



Temat: "Życie na podsłuchu"
"Życie na podsłuchu"
Czyli niemiecki kandydat do Oscara. Właśnie z niego wróciłam. Niesamowity
film. Rewelacyjnie zagrany, ale przede wszystkim niezwykle ważny. Opowiada o
agencie Stasi, który dostaje zadanie podsłuchiwania pewnego znanego poety, do
tej pory nie sprawiającego problemów, oraz jego kochanki, aktorki. Mężczyzna-
idealista, który naprawdę wierzy w socjalizm, podsłuchując parę zaczyna
zachowywać się nie tak, jak wszyscy by się po nim spodziewali...

Historia jest niesamowita, świetnie opowiedziana, z wyjątkowym, jak sądzę,
bohaterem. Genialny aktor odtwarzający główną rolę. Nie wiem, czy wypowiada w
filmie więcej niż 20 zdań, wszystko można zobaczyć na jego twarzy. Mówi się o
tym filmie, że nadał agentom ludzką twarz. Ale nie oszukujmy się- to był
człowiek wyjątkowy. A film jest dla nas ważny także z innych powodów.

Co dziwi nas, Polaków, w tym filmie? Po 89 roku powstało Muzeum Stasi. Można
było sobie do niego pójść i po prostu przeczytać raporty o sobie. Każdy agent
był znany z imienia, nazwiska i można było obejrzeć sobie jego zdjęcie. A u
nas 20 lat później scenariusze filmów o współpracownikach SB leżą i czekają na
lepsze czasy, bo ludzie boją się podjąć ten temat. Że nie wspomnę o aferach
okołorządowych, jakie mają miejsce.

Nie chcę więcej zdradzać, ale wydaje mi się, że ten film koniecznie powinien
obejrzeć każdy z nas. Ciekawa jestem, jaki był jego odbiór w Niemczech-
Stello, czy możesz coś powiedzieć? Może już ktoś z zagranicy go widział w ogóle?

Niestety, nie wiem, kiedy będzie premiera. Miał być w kinach od 20.10, ale
chyba coś uległo przesunięciu. W każdym razie na pewno dam wam znać, jak będę
coś wiedziała.


Zobacz wiêcej postów



Temat: Tankują do pełna i w nogi.
Tankują do pełna i w nogi.
www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070601/REGION/70601003
Złodzieje paliwa są tak bezczelni, że potrafią zatankować i uciec ze stacji benzynowej niemal spod nosa sprzedawcy. Bywa, że kogoś potrącą.

Tak było kilka miesięcy temu na małej stacji przy ulicy Armii Krajowej w Opolu. Nie ma na niej kamer, więc jest to jedno z ulubionych miejsc amatorów darmowego tankowania.

- Kierowca audi zatankował do pełna i ruszył z piskiem opon spod dystrybutora, gdzie akurat stał pracownik stacji - opowiada Sławomir Szorc, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu. - Potrącony mężczyzna przeleciał przez maskę, ale na szczęście skończyło się na otarciach i potłuczeniach. Złodziej uciekł, ale po kilku dniach go namierzyliśmy.

Zatrzymanie złodzieja, który odjechał po zatankowaniu, zdarza się jednak niezwykle rzadko, bo najczęściej podjeżdżają oni samochodami ze skradzionymi z innego wozu tablicami rejestracyjnymi.
- Cwaniaki wiedzą też, jak podjechać, by nie było widać numerów wozu ani ich twarzy - mówi Paweł Kucharski ze stacji Oktan-BP w Krzanowicach. - Najczęściej są w czapeczkach z daszkiem zakrywającym twarz, a często także w okularach słonecznych.
Tak właśnie wyglądał mężczyzna, który 22 maja o godz. 13.30 podjechał na krzanowicką stację BP. Tankował swego mercedesa kombi na niemieckich numerach na stanowisku, które jest najbliżej kas. Po wlaniu ponad 50 litrów benzyny spokojnie wsiadł do auta i odjechał. Stacja straciła ponad 240 zł.

- Tych kradzieży jest dużo wiÄ™cej w okresie Å›wiÄ…t, kiedy przyjeżdżajÄ… "polscy Niemcy” - dodaje PaweÅ‚ Kucharski. - Niektórzy tankujÄ… do baniaków i kanistrów w bagażniku, wiÄ™c straty sÄ… dużo wiÄ™ksze. Co z tego, że mamy kilkanaÅ›cie bardzo dobrych kamer, skoro policji idzie bardzo opornie Å›ciganie delikwentów, którzy mieszkajÄ… na staÅ‚e za granicÄ…. Nie bÄ™dziemy jednak montowali na stacji szlabanów czy kolczatek ani stawiali pracownika przy każdym dystrybutorze, bo nie można wszystkich klientów traktować jak zÅ‚odziei. Zobacz wiêcej postów



Temat: co sądzicie o nowym vicestaroście?
Kolor twarzymówi sam za siebie Zobacz wiêcej postów



Temat: Otwock po północy - kebab24h
Otwock po północy - kebab24h
Wtorek wieczór, siedzimy sobie z grupą przyjaciół w otwockim barze, wszystko
super impreza się rozkręca ludzie zadowoleni.
W końcu nadchodzi godzina 23 - nie można zamówić już jedzenia(i to rozumiem),
bo kucharz(jedzenie) jest tylko do wyznaczonej godziny, stwierdziliśmy że
trzeba pójść na łowy :)
na myśli mieliśmy KEBABA i z tą myślą ruszyliśmy!
KEBAB 24H, sprawdzony, może nie wszyscy lubią, ale są smakosze i nic ani nikt
im go nie obrzydzi:)
Stoimy grupką 6 osobową, nie powiem wesoło nam było, przed nami kolejka!
pytamy się pani czy nie dałoby rady wejść do środka, niestety trzeba było
marznąć bo niby nie ma miejsca, dodam że żywej duszy nie było w środku!
Ale cierpliwie czekamy, obserwujÄ…c jak inni przed nami zajadajÄ… siÄ™ soczystym
kebabem...nam ślinka cieknie, burczy w brzuchu, ale czekamy dalej, humory
dopisują nadal! kolejka się za nami ustawiła!
I co się okazuje, zabrakło mięsa! KOSZMAR!!! A Pan (zamiast wcześniej
poinformować nas że kebab będzie za 40 minut), z uśmiechem na twarzymówi że
zamiast kebaba może nam zaproponować frytki albo hamburgery!
Myślimy pójdziemy gdzie indziej, ale tak Turek na Karczewskiej zamknięty,
wszystkie bary, puby itp. zamknięte!
Połasiliśmy się na frytki, bardzo słone frytki, które stawały w gardle, ale
człowiek wszystko zniesie jak jest głodny :)
szczerze tego nie dało się zjeść!!!
część osób zamówiło hamburgera to też był błąd, niedopieczony, mięso smakowało
jak papier, śmierdziało chemią, gorszej rzeczy nigdy w życiu nie jadłam!!!

Może powiecie że mogłam iść do domu zjeść kolację, albo że uwzięłam się, czy
coÅ› podobnego, ale to nie o to chodzi!
chodzi tylko o to że takie miejsca są po to żeby można było zjeść non stop i
podejrzewam że chcieliby mieć dalej klientów! Choć mam wrażenie że bazują
tylko na casynie i grach!!!
Bo jakby kebaba im kiedyś zabrakło i będą ludziom inne świństwa wciskać, to
podejrzewam że już niedługo KEBAB24H upadnie

ale to moja opinia!
czy mieliście podobne doświadczenia z tym, czy innym lokalem w Otwocku
a może znacie jakiś fajny bar gdzie można zjeść... KEBABA(oczywiście:))
Się rozpisałam!!!
piszcie
pozdrawiam Zobacz wiêcej postów



Temat: co to ma niby być
ciekawostka o całunie
Pisałem tu gdzieś o rzekomych "relikwiach narodowych". Tu kopiuję artykuł na
temat wizerunku czczonego i w kościele rzymskokatolickim i greckokatolickim -
całunie turyńskim :

Kto sfałszował Całun Turyński? - Leonardo da Vinci. To jego twarz - mówi
amerykańska specjalistka.



Czyja twarz jest odbita na Całunie Turyńskim? Chrystusa? - To raczej niemożliwe
- twierdzą naukowcy. Badania radiowęglowe wykazały, że materiał, z którego Całun
zrobiono, wyprodukowano między 1260 a 1390 rokiem.


To Leonardo!


Nie Jezus, więc kto? - To Leonardo da Vinci - ogłosiła Lillian Schwartz,
amerykańska artystka, konsultantka w School of Visual Arts w Nowym Jorku.


Schwartz zasłynęła w latach 80., gdy stwierdziła, że kompozycja, wymiary i
proporcje Mony Lizy są identyczne do tych z autoportretu Leonarda. Dowiodła tego
stosując analizę komputerową obydwu dzieł, co było wówczas pionierskim
przedsięwzięciem.


Dwadzieścia lat później Schwartz użyła tych samych technik, by porównać
autoportret i proporcje stosowane przez da Vinciego z odbiciem z Całunu
Turyńskiego. - Pasują! Jestem bardzo podekscytowana - mówi. Według niej Całun
wyprodukował genialny artysta, a "Chrystus" to właśnie da Vinci.


Jak da Vinci mógł to zrobić?


Płótno rozpiął na stelażu w zaciemnionym pokoju. Materiał pokrył siarczanem
srebra, który sprawił, że materiał stał się światłoczuły. W ścianie umieścił
soczewkę. Obok - rzeźbę przedstawiającą jego samego. Kiedy zaświeciło słońce,
obicie wyrzeźbionej sylwetki pojawiło się na płótnie. To jak prymitywna
fotografia - twierdzi Schwartz.


- Rzeczywiście, wiele wskazuje na to, iż odbicie na Całunie to fotografia. Teraz
trzeba zbadać płótno pod kątem obecności siarczanu srebra. To wiele wyjaśni -
komentuje profesor Nicholas Allen.


- Twórca Całunu musiał być heretykiem. Kimś, kto nie bał się sfałszować świętego
wizerunku Chrystusa. Kimś z ogromną wiedzą, kto pragnął zostawić znak dla
potomnych i przede wszystkim zaspokoić własne ego - mówi Lynn Picknett, badaczka
historii Całunu. Jeśli nie da Vinci, to kto?

koniec cytatu
Zobacz wiêcej postów



Temat: Nowa Zelandia - kraj bez korupcji???
Doczytalam sie w metodologii ze oni chyba tylko lapowkarstwo biora pod uwage, a
korupcja to przeciez szersze pojecie?

Ktos mi dzisiaj taki dowcip podeslal, nic dodac nic ujac. Dowcip jest zdaje
sie przerobiony, bo juz go chyba czytalam w innej wersji, ale ze dowcipow w
Kiwilandii jakos malo, i tak cieszy.

Pewnego razu mloda dziewczyna imieniem Hela kupila od farmera za $100 osiolka.
Umowili sie ze nastepnego dnia farmer dostawi osiolka na miejsce. Nastepnego
dnia farmer podjezdza i mowi "Przykro mi, osiolek zdechl."

- Hela na to "Trudno, zwroc mi po prostu pieniadze."
- Farmer odpowiada "Nie moge, bo juz je wydalem"
- Hela na to "W takim razie wezme osiolka"
- Farmer pyta "Co chcesz zrobic ze zdechlym osiolkiem?"
- Hela odpowiada "Rozlosuje go jako nagrode na loterii"
- Oburzony farmer krzyknal "Ale to przeciez martwy osiolek, tak nie mozna!"

Ale Hela z usmiechem na twarzymowi "Zalozysz sie? Pewnie, ze moge, po prostu
nie powiem nikomu ze osiolek nie zyje."

Miesiac pozniej farmer pyta Hele "Jak sie skonczyla sprawa z tym osiolkiem?"
Hela odpowiada "Zrobilam loterie. Sprzedalam 500 biletow po $2 od sztuki i
mialam z tego $798 zysku."

Zszokowany farmer pyta "I co, nikt nie narzekal, ze ich okradlas losujac
martwego osiolka?"

A Hela na to: "Jedyna osoba, ktora sie dowiedziala, ze osiolek byl martwy byl
zwyciezca loterii kiedy sie zglosil po nagrode. Oddalam mu jego $2 i
dorzucilam jeszcze $200 za klopot. To rownowartosc dwoch osiolkow, wiec gosciu
mysli ze jestem wspaniala."

Hela wyrosla i zostala premierem Nowej Zelandii, i bez wzgledu na to ile razy
oklamuje i okrada podatnikow, tak dlugo jak chociaz troche ukradzionych
pieniedzy dostaja z powrotem, wiekszosc mysli ze jest wspaniala.


Zobacz wiêcej postów



Temat: KOMU PODOBA SIĘ REKLAMA PO?
bush_w_wodzie napisał:

> krzysztofsf napisał:
>
> > >
> > > jesli zdawal sobie sprawe. jesli...
> >
> >
> > Nie rozumiem komentarza. Akceptujesz, ze wolal klamac (!!!!!), zamiast po
> twierd
> > zic i zabgatelizowac?
>
>
> jak mozna potwierdzic cos o czym sie nie wie?

Przy rozdmuchiwaniu sprawy wyszlo jednak, ze wiedzial, to jest ze bylby jedynym czlonkiem swojej rodziny, ktory o tym nie wie.

> >
> > > a tak w ogole - to odnosze wrazenie ze obydwaj akceptujecie zalozen
> ia i s
> > posob
> > > realizacji akcji kurskiego. czy tak?
> >
> > Obydwaj - to ja i Kurski?
> >
>
>
> ty i abram. to jak?

Mozliwe. Nie sledzilem wnikliwie watku, wypowiedzialem sie, teraz juz wiem, z kim mam w tym przypadku zbiezen poglady.

>
>
> > Uwazam, ze tusk panicznie bal sei wykazania jakichkolwiek powiazn z niemc
> ami i
> > przechytrzyl idac w zaparte.
>
>
>
> masz prawo do takiej opinii. ale ja pytam o ocene dzialalnosci kurskiego

Jesli masz dowodya ktos ci w twarzmowi nieprawda - no to udowadniasz.

>
> > > > Bardzo proniemieccy sa....Za bardzo.
> > >
> > >
> > > jasne. jeszcze o zgrozo mielibysmy przyjazne relacje z niemcami.
> > > kaczynscy na to nigdy nie pozwola
> > >
> >
> > Przyjazne czy wiernopoddancze i ulegle?
> > Sadze, ze co innego partnerstwo a co innego potulne wlazenie w de...
> >
>
>
> a jeszcze co innego odreagowywanie kompleksow i rzekome `dazenie do partenrstwa
> '
> metoda bezmyslnego eskalowania konfliktow
>

Mi tam podaobaja sie ich dzialania. niemcy potulnych tez nie szanuja, a przynajmniej nie "robia im dobrze" godpodarczo i politycznie, tak wiec nic nie tracimy.


Zobacz wiêcej postów



Temat: KOMU PODOBA SIĘ REKLAMA PO?
krzysztofsf napisał:

> >
> > jak mozna potwierdzic cos o czym sie nie wie?
>
> Przy rozdmuchiwaniu sprawy wyszlo jednak, ze wiedzial, to jest ze
> bylby jedynym czlonkiem swojej rodziny, ktory o tym nie wie.


to nieprawda


> > >
> > > Obydwaj - to ja i Kurski?
> > >
> >
> >
> > ty i abram. to jak?
>
> Mozliwe. Nie sledzilem wnikliwie watku, wypowiedzialem sie, teraz juz
> wiem, z kim mam w tym przypadku zbiezen poglady.


z abramem i z kurskim?


>
> >
> >
> > > Uwazam, ze tusk panicznie bal sei wykazania jakichkolwiek powiazn z
> niemc
> > ami i
> > > przechytrzyl idac w zaparte.
> >
> >
> >
> > masz prawo do takiej opinii. ale ja pytam o ocene dzialalnosci kurskiego
>
> Jesli masz dowodya ktos ci w twarzmowi nieprawda - no to udowadniasz.
>


akurat kurski powidzial znacznie wiecej niz mogl udowodnic. usilowal metoda
manipulacji zrobic kolaboranta z uczciwego czlowieka. i stad moje pytanie: czy
kampania w ktorej taki kurski rzuca `dziakowie tuska wstapili na ochotnika do
wehrmachtu' w takim kontekscie ma cokolwiek wspolnego z uczciwoscia czy
przyzwoitoscia?



> >
> > > > > Bardzo proniemieccy sa....Za bardzo.
> > > >
> > > >
> > > > jasne. jeszcze o zgrozo mielibysmy przyjazne relacje z niemca
> mi.
> > > > kaczynscy na to nigdy nie pozwola
> > > >
> > >
> > > Przyjazne czy wiernopoddancze i ulegle?
> > > Sadze, ze co innego partnerstwo a co innego potulne wlazenie w de..
> .
> > >
> >
> >
> > a jeszcze co innego odreagowywanie kompleksow i rzekome `dazenie do parte
> nrstwa
> > '
> > metoda bezmyslnego eskalowania konfliktow
> >
>
> Mi tam podaobaja sie ich dzialania. niemcy potulnych tez nie szanuja,

glupich tez nie


> a przynaj mniej nie "robia im dobrze" godpodarczo i politycznie,
> tak wiec nic nie tracimy.


to sie dopiero okaze


Zobacz wiêcej postów



Temat: jak jestem w miejscu publicznym

nIEKTÓRE panieny są nienormalne,jak Cię obetną wzrokiem,to nie wiadomo, czy chcą Cię zabić czy rozjechać na najbliższym skrzyżowaniu przy okazji...
Ten ich wyraz twarzymówi sam za siebie :Nie zbliżaj siÄ™, jestem wrednÄ… sukÄ…! Zobacz wiêcej postów



Temat: jak jestem w miejscu publicznym
a czy wyraz Twojej twarzymówi że podziwiasz?
Ty znowu o wykorzystywaniu? mało mamy przemocy w mediach na codzień?
Zobacz wiêcej postów



Temat: Uwaga na tego amanta
Gadacie,
przystojny facet, niewyżyty skoro aż 16 lat siedział w kiciu.
A co można powiedzieć o policji?
10 lat go szukajÄ… !!!


Don Żułan lat 80
Uwaga! Niebezpieczny amant wciąż grasuje

Sprytem, wdziękiem i inteligencją owijał sobie wokół palca młode,
bogate kobiety. Zakochane nie wiedziały, co robią. Pomagały mu
wyłudzać pieniądze. Kiedy chciały odejść, znęcał się nad nimi
psychicznie. Bił i groził. Jedną oblał kwasem.
Eugeniusz Gadomski, lat 80. Pozornie to poczciwy, przystojny,
elegancki starszy pan. Z zawodu mechanik. Oficjalnie utrzymuje siÄ™ z
renty inwalidzkiej. Naprawdę to oszust i niebezpieczny przestępca,
który spędził w wiezieniu już 16 lat. Kolejny raz rozesłano za nim
list gończy.
Rozkochuje w sobie zamożne kobiety, po czym okrada i znika bez
śladu. W 1997 roku z zemsty wypalił twarz kwasem jednej ze swoich
kochanek. Dziewczyna miała wtedy 20 lat.
- Poznaliśmy się przypadkiem. Zaczęliśmy się spotykać. Byłam nim
zachwycona. Dojrzały, inteligentny mężczyzna. Zaczął wciągać mnie w
swoje ciemne interesy. Początkowo byłam uległa. Kiedy się
zbuntowałam, poparzył mi twarz - mówi nam dzisiaj Małgorzata M. -
Kochałam go, to mnie zgubiło - dodaje.
Rok później Eugeniusz Gadomski zmusił inną, pracującą w banku, 50-
letnią przyjaciółkę do przelania miliona dolarów na jego konto.
Zrobiła to. A "Dziadziuś" zniknął z całą kasą.
Już 10 lat bezskutecznie poszukuje go policja. Staruszek może być
niebezpieczny. Śledczy podejrzewają, że przebywa za granicą. Jego
majątek wyceniany jest na 5 mln zł.


Zobacz wiêcej postów



Strona 4 z 4 • Znale¼li¶my 330 postów • 1, 2, 3, 4



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  co mówi twarz
Ogl±dasz odpowiedzi wyszukane dla has³a: co mówi twarz