Ja mam pomysła!!
Kiedyś tak robiłam okładki na książki w szkole (I dalej tak będzie...)
Teraz tak możecie.... Zrobić klony kartek z textami piosenek z The Wall
Dosłownie żywcem formatu od A4 do A3 jak komu pasi (z ulubioną piosenką)
No i zrobić przedruk na T-Shirt... (są takie sklepy gdzie można sobie coś
zapodać
na koszulkÄ™)  I jest taki efekt - Wy macie fajny T-Shirt z ulubionÄ…
piosenkÄ…, a ludzie

To nie przejdzie z dwóch powodów: po pierwsze przy tak dużym
powiększeniu z czcionki zostaną nici(xero ma za małą rodzielczość a
żeby ze skanu wyszło coś sensownego to chyba musiałbym skanować w co
najmniej 2400dpi(optyczna))-sam powiększenie robiłem 2 stopniowo: skan
oryginału, powiększenie tak do 2cm wysokości, wydruk, przekalkowanie
odręczne, skan, znowu powiększenie i dopiero wtedy jakoś to
wyglądało); po drugie za porządny nadruk na koszulkę(metodą sitową)
przy jednym egzemplarzu trzeba _słono_ zapłacić :-(( Za mniej niż
100PLN nie ma o czym marzyć. A wydruk na specjalnym papierze i
przeprasowanie to sobie mogę zrobić w domu(i chcę ale póki co szukam
drukarki atramentowej z wodoodpornym tuszem).
którzy nie są w temacie i mijają cię na ulicy wykręcaja sobie głowy z
ciekawości
co ty to masz tam na tej koszulce... Albo jak masz na plecach i idÄ… za TobÄ…
to mało
siÄ™ nie zabijÄ… tak siÄ™ wpatrujÄ….... To polecam......

Być może zrobię nadruk z dwóch stron, ale jedno wiem: moja koszulka
będzie jedyna w swoim rodzaju.
A ja miałam taki motyw, ale to sobie sama malowałam i męczyłam się dobrych
kilka chwil...
Z filmu The Wall jak lalka siedzi pod murem. To jest w piosence The Trial...
I miałam taki motyw siedzący pod murem z textem pod spodkiem czcionką
floydowÄ…

Poszukam uważniej jakieś ciekawej sceny w filmie bo na razie mam tylko
lika pomysłów: maszerujące młoty(Waiting for the Worms), krzycząca
głowa(AFAIR What shall we do now) lub też młot tworzący się z tłumu
ludzi(końcówka What Shall we do now).
"You little shit,........." Bardzo ładnie było, ale siem sprało i do niczego
się nie nadaje już...
Życzę miłego i efektownego kombinowania!!

Dzięki bardzo! Chciałby zrobić tę koszulkę jeszcze w te wakacje, by
móc w niej trochę połazić na świeżym powietrzu ;-

        Wstaje se dzis rano i mysle bedzie dobrze , pije Henka i dalej mysle
bedzie dobrze i na tym kurwa sie skonczylo :( . Zajezdzam kurwa na uczelnie
i kurwa nie moge znalesc ideksu bo kurwa na jakims parapecie kurwa
porozrzucali i kurwa jak znajduje to kurwa co, ndst:((. Wkurwilem sie
maxymalnie ide kurwa do kogos tam i kurwa mowia ze kurwa jak chcem sie
dowiedziec ile mam ptsow i oblokac ocenianie to mam przysjc kurwa kiedy tam
o kurwa o 28 godzienie, co ja kurwa nie mam co robic w domu tylko jezdzic na
AMB . IMO kurwa logiczne ze jak otrzymuje ocene to chcem oblookac co
zjebalem badz co mi poszlo dobrze a ni e kurwa za milon godzin przychodzic.

        Potem mialem chwile przerwy i poszedlem na piwo do tego sracza
starego BTW widzalem Gazele, jest OK.

        No i kurwa powrot to mnie w ogole juz zdolowal. Chcialem podjechac
se jakas chujowata szostka i kurwa na wysokosci wiadukty kanary mnie znowu
jebnely, ze jebeneli to jeden chuj bo to juz z 5 raz w tym miesiacu. Kurwa
ale jak panowie wzieli sie za spisywanie moich danych ktore powinni znac na
pamiec to kurwa wypuscili mnie dopiero na jakims zadupiu. Wysiadam kurwa
jakis hotel robotniczy nawet fajek nie ma gdzie kupic :( i wkurwiony
poszedlem do domu na azymut przez jakeis chaszcze,Krancowe ulicy cementarze
kurwa :(. Jak doszedlem do przystanku 3 to zauwazylem ze kurwa obok lezy
kontener PCK przewrucony i se pomyslem ze znajc moje szczescie to kurwa
zaraz gliny mnie zgarna za wandalizm i poszedlem do domu wkurwiony.

        W skrocie jestem wkurwiony zdolowany i zmeczony, sram na zycie,
przechodze w odbior nie bede sie juz wiecej uzewnetrznial sie na grupie.

KIBek

Post napisalem w afekcie, prosze o lagodny wymiar kary
Ostatnia walek mam 18 ale co kurwa czuje ze bedzie potop szwedzki 3;0 dla
AMB

Cześć.
Przeprowadziłem siem do Białegostoku wczoraj.
Szukam bratniej duszy na wypady zamiasto i do Pabu.
Być może też coś wiencej...


wstydzisz sie to robić w domu?

| wstydzisz sie to robić w domu?

sto bom tag


masz paraliż?
czy piszesz nogami?

ale kac bedzie za Toba ciagnac sie.


Jaki kac? Jade połazic po górach, a nie pić. To moge robic w domu.

Gośka

PatryCCCja <kaz@spinacz.pl wrote in message <news:3CECE86F.CBB5CE37@spinacz.pl...
Lucy wrote:
- syrop skrobiowy, identycznie jak powyzej przemyslowo izolowany cukier o
tych samych "zdrowotnych" wlasciwosciach co cukier rafinowany.

tego nie wiedzialam

- kwas cytrynowy - pozyskiwany w procesie fermentacji pod wplywem reakcji
gnilnych.

skad o tym wiesz? jaka jest dokladnie technologia produkcji kwasku
cytrynowego?

Nie jest wiec moim celem atak na firme Gaya-Mensana ale na
zwrocenie uwagi na powszechnie akceptowane klamstwo i - w niektorych
przypadkach - swiadome szkodzenie ludziom w celu uzyskania korzysci
materialnych dla siebie

o rany, nawet nie wiesz ile razy pusty smiech mnie ogarnial jak czytalam
sklad "zdrowych" produktow....
bardzo dobrze ze nie wszyscy puszczaja to plazem. narazie pewnie nie bedzie
wiekszych skutkow, moze nawet ktos czytajac twoj list popuka sie po glowie
i go wyrzuci. ale kiedys moze sytuacja w koncu znormalnieje, bo teraz jest
normalnie cyrk. to samo produkty dietetyczne - czesto to jesy wyjatkowo
pusta formulka.

pat

Najprostsze wyjście - nie kupować sztucznych produktów. Wszystko można
zrobić domowymi sposobami. Porównajcie smak chleba upieczonego w domu
z chlebem kupowanym w sklepie. Czipsy jabłkowe można zrobić w domu, z
jabłek niepryskanych, używając świeżego oleju. Od dawna nie kupuję
"produktów zdrowych". One po prostu istnieją tylko teoretycznie.
Producenci wykorzystują modę na zdrową żywność, wciskając ludziom, że
ich produkty są właśnie produktami zdrowymi. Nawet moja własna Mama
daje się na to nabrać...
Kim

Ale jesli ktos bywa w oddzialach i latwo sie denerwuje to odradzam.
Pozdrawiam
Piotrek

No ale ja potrzebuje solidnego banku do przelania pensji i płaceniu kartą
(ew. kredytową) poboru kasy ze "ściany" i jednego lub dwóch zleceń
stałych.
Do tej pory PEKAO SA było ok. ale przy tak szybkim tempie rozwoju oni nie
poczyniki nawet małego kroku (w moim mniemaniu) a czytając grupę nie mogę
wyciągnąć jednoznacznych wniosków co do wyboru innego banku (opinii in
plus
jest mnie więcej tylo co in minus dla każdego banku), więc dla tego
kieruje
sie renomą (światową - może się mylę) banku. Do tego CITI daje na miesiąc
kredyt na VISIE, nie wiem jak to w praktyce działa, jakieś 2 m-ce temu
pytałem co grupa myśli o tych kartach ale bez echa.
Jak na razie 2 opinie "+" i "-" a ja dalej w kropce czy iść do CITI czy
nie.......

Ja wlasnie w CITI mam glowne konto gdzie przelewaja mi pensje, robie
wszystkie przelewy i mam zlecenia stale. Z tym nigdy nie mialem problemow,
przelewy dochodzily mi szybko i bez problemu, jak zabraklo kasy stale
zlecenie nie szlo i niestety musialem isc do oddzialu zeby puscic (w handlo
moglem to zrobic z domu). Ale jak pisalem i tak wszystko mam za darmo.
Jednak z tego co widze na liscie troche zalezy od szczescia a to
dyskwalifikuje bank. Ja to szczescie mam ale w razie wpadki bede sie krotko
zastanawial. Podam przyklad co mnie denerwuje. Dzis musialem wyplacic
1510DM, niestety maja banknoty po sto...trudno niech bedzie 1500DM. Ale na
koncie mialem 973DM, wiec reszte chcialem zeby mi wyrownali z konta
dolarowego...Pani ze tak sie nie da. Ja mowie ze kasa jest wiec musi sie
dac. Ona nie. W koncu mowie zeby przelala z dolarow na konto markowe i wtedy
wyplacila. Jednak sie da. Ale nie jest to wspaniala obsluga. Jesli mozesz
miec CitiOne (czyli srednie saldo 15kPLN) to bierz, nie jest tak zle, mialem
konta w innych bankach i wcale nie jest idealnie. W innym przypadku zastanow
sie nad BZWBK, maja niezla oferte ale obsluga tez do bani. Innych ofert nie
znam dokladnie.

Pozdrawiam
Piotrek

Najbezpieczniejszy obecnie jest token ... - nawet jeśli ktoś podsłucha
transmisjÄ™ ... i odczyta klucz ... to i tak zmienia siÄ™ on co 1 min ...
więc na nic mu się on nada ....

Co do innych zabezpieczeń:

1) Lista haseł jest ok do mom. kiedy ktoś jej ;) (ci nie np. skseruje
lub zdobędzie w inny sposób) .... Tokena nawet może sobie pooglądać itp.
  a i tak nic mu to nie da ...

Co do podpisu elektronicznego .... w Fortisie i innych bankach ....
Tam większość opiera na certyfikatach instalowanych w przeglądarkach i
kluczu prywatnym i pinie .....
Też dość bezpiecznie ... do mom . np. jak dostaniesz w emailu jakiegoś
super nowego trojana/keyloggera i zassa on z twojego kompa
certyfikat/klucz/i pin .... i po tobie ;.

Dla mnie najlepszy jest tylko TOKEN ale ... ma jednÄ… wadÄ™ (jest
nieporęczny) hehehe.

Co do innych zabezpieczeń typu kombinacja PESEL, jakieś daty urodzenia
itp ... to sÄ… jakieÅ› nieporozumienia i ... na prawdÄ™ podziwiam
informatyków z tych banków - którzy mają odwagę z takimi systemami
pracować ;).

Co do transmisji SSL i TSL też są ok. i mogą utrudnić włam ... ale jak
ktoś chce mieć 100% pewności to tylko token.

Nawet hasła jednorazowe nie są bezpieczne ...
np.
W BMank/BreBank ... znając tylko hasło wejściowe na konto ... można bez
znajomości haseł jednorazowych wykonywać przelewy zdefiniowane ;) - też
  dla mnie poważne niedociÄ…gniÄ™cie !

Wyciągnąć takie hasła wejściowe nie trzeba być man-in-the-middle.
Wystarczy nadsłuchiwać transmisji w dowolnej sieci - a metod na robienie
tego jest b. wiele ... a nie każda sieć ma switch'e z
autodetekcjÄ…/blokadÄ…  MAC ... przeważnie sÄ… to zwykÅ‚e tanie ... tajwany
- gdzie nawet nie trzeba przepełniać bufora ... aby słuchać wszystkiego
;). Strzeżcie się kafejek internetowych - albo sieci Wi-Fi.
Najlepiej przelewy robić z Domu i pewnego komputera.

pozdr.
Norbert

Noeee <no@poczta.onet.plwrites:
Co do transmisji SSL i TSL też są ok. i mogą utrudnić włam ... ale jak
ktoś chce mieć 100% pewności to tylko token.


Nonsens. BTW: tokeny powstaly po to, by zredukowac uciazliwosci
zwiazane z obsluga hasel jednorazowych.

W BMank/BreBank ... znając tylko hasło wejściowe na konto ... można
bez znajomości haseł jednorazowych wykonywać przelewy zdefiniowane ;)
- też dla mnie poważne niedociągnięcie !


Wystarczy ich nie definiowac. Zlodziej moze miec problem w wyciagnieciu
pieniedzy od np. gazowni.

Wyciągnąć takie hasła wejściowe nie trzeba być man-in-the-middle.
Wystarczy nadsłuchiwać transmisji w dowolnej sieci - a metod na
robienie tego jest b. wiele ... a nie każda sieć ma switch'e z
autodetekcjÄ…/blokadÄ…  MAC ... przeważnie sÄ… to zwykÅ‚e tanie
... tajwany - gdzie nawet nie trzeba przepełniać bufora ... aby
słuchać wszystkiego ;).


Nonsensy. Zalozenie jest takie, ze karta transmisja w sieci jest
potencjalnie podsluchiwana. I mimo to SSL/TLS/itp. zapewnia poufnosc,
pod warunkiem zastosowania sie do kilku prostych zasad.
Nie zeby przecietny klient sie do nich stosowal.

Strzeżcie się kafejek internetowych - albo
sieci Wi-Fi.
Najlepiej przelewy robić z Domu i pewnego komputera.


To oczywiscie prawda, z tym ze sieci WiFi maja sie do tego nijak, gdyz
nie sa czescia samego komputera jak bezpiecznego urzadzenia (szyfrowanie
nie odbywa sie "w sieci").

BTW: na kafejki lub robaka w systemie zaden token nie pomoze.

Sorry - ale wole to zrobic w domu p[rzez internet niz w oddziale. Szybciej,
wygodniej, taniej.


A ja przez telefon- szybkość porównywalna ;-P

| Ja akurat zawsze widze na wydruku aktualne saldo- nawet jak chwilÄ™
wcześniej wyplace jakąś kwotę.

Masz szczescie byc w nowym oddziale? Ja tekiego ne mialem.


Oimw nie, ale być może :-) ? Po prostu widzę na wydruku to co widzę i za chwilę jak wyplacam
ponownie- znowu widzÄ™ mniej :-(

| A to zależy gdzie- u mnie nie ma i rzadko kiedy są kolejki. Z drugiej
strony po co tam wogóle
| chodzić- kasę można wziąść z bankomatu- a teraz to nawet trudniej będzie
na jakiś nie natrafić :-P

Pisalem przeciez ze czasami sie nie da- bo sa notorycznie popsute. :)
Dlatego tez caly czas trzymam konto w Fortisie ;)


Ostatni raz mialem potrzebe wyplaty z popsutego bankomatu pekao... coś chyba z pól roku temu- dla
mnie problem nie istnieje.

| A po co- zostań sobie w Multibanku- im mniej klientów w Pekao, tym obsuga
milsza i lepsza :-P

Akurat swoje banki zdywersyfikowalem ;) Multi, BZ WBK, Fortis - w takiej
kolejnosci uzywania


A ja mBank, Pekao, Lukas, LG. ZresztÄ… i tak zawsze placÄ™ jajecznicÄ….
Ale nie chodzi o to, żeby się licytować- chodzi mi o to, że nie można uogólniać mówiąc, że pekao
jest kiepskie. Po prostu przy większej ilosci klientów zdarzają się wpadki i statystycznie tez
więcej osob będzie wylewac zale na tym forum.
Pozdrawiam
Grzegorz

Ale mBank takich argumentow nie uzywa ;-)


Wojtek, ale Inteligo tez nie uzywa takich argumentow. Cytat prosze. Ja znam
dwa "Prosimy nie karmic bankiera" i "Zarabiaj wiecej niz bank". Gdzie tu
jest mowa o tym, ze samochodow sobie nie kupia? Moze kupno biurek i spinaczy
to tez lapczywosc? No to w takim razie klienci mBanku zafundowali mi
metalowa broszke mBanku i karte Gold!

 3.) Polecenia zaplaty - to samo co pkt 2

A ja nie chce uzywac (choc mozliwosc dobrze miec). Po kilku zdarzeniach ze
firemka Cie obciazy a potem sie z nia skarz o kase, wole to robic


osobiscie.
Popieram, tez sie raz przejechalem i na razie dziekuje.

 4.) Nieograniczona??? lista kontrahentow - bardzo wazne
Kontrahentow miec mozesz i w mbanku, nie rozumiem problemu. Chyba ze
chodzi
o przelewy.


Chodzi mi o to, co sie wszedzie inaczej nazywa :) Ksiazka adresowa, lista
kontrahentow, przelewy wzorcowe, lista przelewow o zmiennej kwocie itp. w
eKoncie 10 to za malo!

 9.) TANy na zdrapce - dla mnie nieistotne, ale moze byc dla kogos wazne

Mialo byc porownanie - tany ma rowniez mbank. Ze ten ma na zdrapce? I tak
staram sie operacje bankowe robic z domu, na zonie poki co jeszcze


polegam.
Przeciez jest porownanie! TANy na zdrapce! a nie TANy. Napisalem, ze dla
mnie nieistotne.

 Wady:
 1.) Platne przelewy - wazne
 2.) Platne wyplaty z bankomatow - malo wazne (raczej place w sklepach),
 pozatym przytocze Twoj argument: mam tyle kont, ze zawsze sie znajdzie
 bankomat za free :), ale moze byc to dla kogos wazne (lub nawet bardzo
wazne
 :)
 3.) Platne zlecenia stale - w mBanku wogole nie ma!!!
 4.) Platne polecenie zaplaty - to samo co pkt 3
 5.) Platne karty do pozostalych rachunkow - bardzo wazne
 6.) Platna karta do glownego rachunku po 2 latach 12 zl/rok - bardzo
wazne
 (choc do tego czasu 5 razy zmienia TOiP :)

;-) wszystko platne ...


Bzdury gadasz Wacpan i jestes po prostu stronniczy! :) Masz plusy i minusy.
Ja widze 2 minusy. Platne przelewy (wazne dla mnie) i platne wyplaty z
Euronetu (niewazne dla mnie). Wiec minus jest jeden. I to jest moje zdanie.
Zobacz za to ile jest WG MNIE zalet.

Pozdrawiam :)
K. Kowalski

Kiedy wreszcie do ciebie dotrze, że etat nauczyciela nie wynosi 18 godzin.
W ramach etatu nauczyciel ma przeprowadzic 18 godzin lekcji.


Opisy tego co jeszcze robi nauczyciel i ile czasu to zajmuje nie sÄ…
przekonujące - nawet "naciągane" obliczenia nie dają tych nieszczęsnych 40h.

To tak jakby powiedziec, ze twoj etat wynosi 3.5 godziny, bo tylko przez
tyle czasu klepiesz w klawiature. Reszta to bezczynnie spedzony czas.
Żądam aby w ramach mojego podatku twój etat został powiększony do 8 godzin
"rzeczywistego" klepania w kalwiature. I nie chce aby do czasu pracy byl
wliczany okres w którym myslisz co masz wyklepac. Przeciez mozesz to robic
w
domu, a w pracy masz pracowac.


Ciekawe skąd wiesz, ile czasu "klepię w klawiaturę" i że akurat "klepanie w
klawiaturÄ™" jest esencjÄ… mojej pracy :-)))))  - to tak na marginesie. A ja
mam pytanie takie - kiedy do Ciebie dotrze, że jako podatnik nie mam ochoty
płacić nadgodzin nauczycielowi tylko dlatego, że ktoś kiedyś zapisał, że
prowadzi on 18h zajęć tygodniowo i co ponadto, to jest ekstra płatne. Skoro-
jak tu niektórzy twierdzą, nauczyciel tak dużo pracuje (a w każdym razie
więcej niż 18h), to nauczyciele nie powinni protestować przeciwko zmianie
zapisu o ilości godzin - powinno im to być obojętne. Nie jest zaś obojętne,
bo to by naruszyło ich interesy - co prowadzi mnie do wniosku, że jednak
liczbę godzin należy zwiększyć :-))))

Is it clear?


Nie przedstawiłeś żadnych nowych argumentów - poza tym, to co piszesz nie ma
dla mnie wartości "prawdy objawionej maluczkim" :-))) Daruj więc sobie :-)))
Jak dla mnie to EOT, bo podejrzewam że i tak każdy zostanie przy swoim
zdaniu a ta dyskusja to kompletny off topic :-)

Nie. Podaje panience wszystkie dane, ona to wklepuje do komputera
(i tak musi), po czym podaje ci wydrukowany formularz do podpisu,
jeśli już koniecznie musi być papier. A najlepiej by było (marzenia)
jakby obejrzał na stojącym przed nim ekraniku gotową do wykonania
dyspozycję, sprawdził zgodność itp., po czym zatwierdził ustalonym
sposobem (np. karta + PIN, odcisk palca, skan tęczówki, próbka głosu
czy co tam jeszcze).


Tylko ze ta technika jest najtansza i dlatego charakteryzuje biedne
banki, ktore jednym komputerem i monitorem chca d... utrzec 100
klientom.

Brytyjski system bankowy i niemiecki to jednak osobisty kontakt klienta
z bankowcem. Reczne wypelnianie formularzy, autentycznosc podpisu
jak u notariusza.

A nowe biedne banki to 10 terminali i jeden pracownik do obslugi.
Bo wynika to z biedy.
Komputery bank ma w leasingu do splacenia, lokal oddzialu wynajety
w odremontowanej kamienicy, a pracownik po kursie ksiegowym i maturze.

Ale to sa kantory a nie banki.
Tak jak bankiem nie jest kantor wymiany walut.

No i do tego nie trzeba by fatygować się do

oddziału, bo można by analogiczną operację zrobić w domu na własnym
komputerze. Chyba, że ktoś lubi pogawędzić z człowiekiem - nie ma
sprawy, tylko za to się należy odpowiednia opłata (być może ukryta
w innych opłatach dla banku).


A widzisz.
Te dobre , bogate banki maja tych czlowiekow bez dodatkowej oplaty.
A te biedne maja plstykowe biurka, sztuczne dywany, plastykowe zaslonki,
drzwi aluminiowe, i monitory 17" zamiast fachowcow.

A potem sie dziwisz ze to malo inteligentne i malo wydolne
a klienci tego nie lubia.
Bo to tchnie tandeta i bieda.

Tak jak kupno samochodu przez internet a kupno w salonie, gdzie mozna
obejrzec, przejechac sie i wybrac 10 modeli.

Komputery dla banku to dodatek, ale nie mozna zbudowac banku opartego na
komputerze.
Bo zaufanie do klawiatury, drukarki, monitora klient ma zerowe.

Pojedz do Budapesztu, Wiednia, Pragi, Londynu.

Bogate banki maja siedziby w palacach
a biedne w parterowych witrynach z aluminiowymi oknami, tanimi stolikami
wykladzina z przedpokoju i pracownikiem w garniturze z wyprzedazy.

Czy to jest wasza praca (czyt. czy z tego jest jakiÅ› zarobek)
czy może piszą tu głównie studenci, hobbyści:), etc

Hm, powiem tak, nieco szerzej: gdyby Internetem zajmowali sie ludziska
wylacznie z nastawieniem komercyjnym, nie wyslabys tutaj, ani
prawdopodobnie nigdzie swojego listu, poniewaz w ogole nie byloby
Internetu (a przynajmniej nie w takiej formie jak jest).

Chociaż zgadzam się z wypowiedzią Stanleya - a dotyczy ona raczej tego, czy
grupa ma nastawienie komercyjne - i tu faktycznie nikt nie jest tu
zatrudniony ;-) to należy jednak uzupełnić, że wiele - podejrzewam, że
większość problemów tu poruszanych wynika podczas pracy poszczególnych osób
nad komercyjnymi zleceniami - jednak w to jak kto wykorzystuje porady
otrzymane na grupie nikt nie wnika.

Tak więc o ile grupa jako taka i dyskusje na niej są - tak jak to napisał
Stanley - czymÅ› co wynika z aktualnej koncepcji Internetu, to jednak wiele
problemów poruszanych na grupie jest związanych w jakiś sposób z pracą (ja
np. jak na razie nie zajmujÄ™ siÄ™ zawodowo samym Accessem - nie jestem
programistą itp. ale wykorzystuję w pracy menedżerskiej tą aplikację i
tworzę przy jej pomocy narzędzia ułatwiające mi wykonywanie zawodu z którego
żyję).

Masz racje, juz po wyslaniu swojego postu, stwierdzilem, ze chyba
nie bardzo o to chodzilo pytajacemu. Aczkolwiek wygladalo - przyznasz mi
chyba racje -  jak gdyby pytano sie, czy piszemy na newsy za kase ;-)

Moje zdanie jest takie, choc zadnej statystyki nie prowadze ;-) :
prawdopodobnie wiekszosc, a raczej prawie wszyscy piszacy tutaj, cos
wykonali, wykonuja, badz maja zamiar wykonac - w mniejszym lub wiekszym
stopniu komercyjnym. Nawet jesli zaplata bedzie buziak od kolezanki (a
moze i conieco wiecej... ;-) , czy zaliczenie przedmiotu (choc w tym
ostatnim przypadku zwykle oczekiwane jest od grupowiczow nadeslanie
jakiegos gotowca). Nie wiem czy zgodza sie inni, ale baz danych, nawet
tych w Accessie, zwykle nie wykonuje sie dla siebie (nawiasem: od dawna
przymierzam sie zrobic do domu bazke liczaca zuzycie energii, gazu,
paliwa w autku, itp., ale... ;-)

Pozdrawiam -
        Stanley

• co można robić w samotne sobotnie wieczory
• co można robić po doktoracie z jÄ™zykoznawstwa
• co można robić po obronie Narodowej
• Co można robić po stosunkach miÄ™dzynarodowych
• Co można robić w wolnym czasie
• co lubiÄ™ robić a czego nie
• co mam robić żeby poronić
• Co możemy jutro robić
• Co można robić nad SolinÄ…
• co można robić po administracji
• zanotowane.pl
• doc.pisz.pl
• pdf.pisz.pl
• storyxlife.opx.pl

	co mam robić w domu	Ogl±dasz odpowiedzi wyszukane dla has³a: co mam robić w domu