Zobacz czego dotyczy dyskusja - chodzilo o dyplom a składaczka nie miała
zamiaru samowolnie zmieniać treści nagłówka, ale zaproponować coś co lepiej
brzmi.


I to jest prawidłowo. Tzn. zasugerować zleceniodawcy zmianę. Tyle, że
od tego przeszedłeś - Ty, nie ja - do stwierdzenia, że nie możemy
tylko robić, co nam dają, bo dlatego takie badziewie nas otacza...
otóż właśnie mamy robić tak, jak nam dają, bo taka jest nasza rola.

Skrzypek w orkiestrze nie będzie poprawiał Mozarta, bo mu "nie brzmi".
Dla ułatwienia dodam, że jakiegokolwiek innego kompozytora, choćby to
był "muzyczny grafoman" też nie będzie. Co najwyżej może oświadczyć,
że w ogóle nie będzie tego grał i zmienić pracę.

Jeśli klient jest debilem, to czy my mamy robić debilne projekty?


Jeśli masz taki luksus, że możesz wybierać tylko inteligentne
projekty, to gratulacje. Ja niestety nie. RobiÄ™ takie rzeczy, jakie mi
zlecajÄ…*. ZdarzajÄ… siÄ™ kompletne idiotyzmy - np. ulotka reklamujÄ…ca
produkt w taki sposób, że raczej odstręcza od zakupu - ale tak właśnie
klient chce i tak sobie wymarzył - i tak mu zrobię. Owszem, niektórym
zleceniodawcom można to i owo zasugerować. Ale równie wielu jest
takich, którym nie można, bo wiedzą _lepiej_. A to oni płacą.

* Co nie oznacza, że zrobię _wszystko_ - są rzeczy, których wykonania
się nie podejmę za żadne pieniądze. Ale to jakby nie z tego powodu...

Pozdrawiam,
Marek W.

pozdro
paszczak

Fuguy3D

Leszek

Chciałbym obecnie:
Procesor AMD K7 Athlon ThunderBird 800 lub 900
(...)


No i...? Mamy zrobić zrzutkę i Ci go podesłać???
:-))

O sprzęt do MAXa pytaj na pl.com.grafika.grafika3d

Pozdrówka

type
    DanePers=record
        imie:string;
        nazwisko:string;
        dochody:string;
    end;
var
    BazaDanych : file of DanePers;

i wyskakuje mi komunikat :

[Error] Unit1.pas(40): Type 'DanePers' needs finalization - not allowed in
file type

o co chozi z tÄ… finalizacjÄ…?

już nawet zmieniłem typy ze string na array[1..40]of char; i działało,
ale potem jak chciałem zapisać do rekordu , to znowu wyskoczył błąd, bo
InputBox to chyba tylko string a nie char:

oto jak wykonałem 2 przyciski:

{wpisanie danych}
procedure TForm1.Button1Click(Sender: TObject);
var
 Rekord:DanePers;
 ch:char;
begin
 with Rekord do
  imie:=InputBox('Podaj ImiÄ™','ImiÄ™:','');
   nazwisko:=InputBox('Podaj Nazwisko','Nazwisko:','');
   dochody:=InputBox('Podaj Dochody:','Dochody:','');
 end;
 Inc(OstatniDanePers);
end;

{zapis na dysk}
procedure TForm1.Button3Click(Sender: TObject);
var
i:integer;
begin
  assign(BazaDanych,'plik.dat');
  rewrite(BazaDanych);
     i:=1;
     repeat
         Write(BazaDanych,Dane[i]);
         Inc(i);
     until iostatniP;
  Close(BazaDanych);
end;

może macie jakieś sugestie?
uczę się dopiero programowania (1 semestr) i nie mam pojęcia jak mam zrobić
zadanie jakie dostaliśmy w szkole,
mamy zrobić aplikację, która będzie zapisywać i odczytywać informacje o
pracownikach i ich projektach, jakie zrealizowali w ciÄ…gu roku:

1) pracownicy , to: ich nazwisko, dochody, imiÄ™,

2) projekty, to: nazwa_projektu, data_premiery, czas_przygotowania,
dochód_jaki_przynieśli

przy czym tak stworzony program ma mieć możliwość instalacji w każdym
komputerze, czyli nawet takim, który nie ma zainstalowanego Delphi.

Jakby ktoś miał jakieś sugestie, to byłbym wdzięczny

pozdrawiam
Piotr

PS. W Turbo Pascalu 7 kiedyś robiłem podobne programy (tzn. bazę danych
adresów i telefonów znajomych) i mi wychodziło, a teraz nie idzie.

AHA, to jest dla spoldzielni mieszkaniowej, wiec ksiegowanie wplat na
poczet kredytow budowlanych, mieszkaniowych, obsluga informacji o
czlonkach i o ich wplatach, zaleglosciach, a takze obsluga oplat ktore
spoldzielnia komus wisi

5. zrobienie aplikacji, ktore na 3 poziomach uzytkownikow udostepni
odpowiednie funkcje - czyli wolna amerykanka: wyswietlanie w takim albo
innym zestawieniu, z takich okresow rozliczeniowych, kolesiow bedacych
czlonkami spoldzielni od 1990 itp.
6. drukowanie PIT-14 i jeszcze kilku innych typow zaswiadczen
(tu planujemy zrobic kreator formularzy, jeden pomysl jest taki, zeby
skanowac papierowy formularz, a oni sobie myszka wyklikaja jak sie dane
pole na formularzu lacza z polami z bazy, no i beda mogli tak
polautomatycznie sobie wypelniac te pola, wybiora Jana Kowalskiego i na
podtawie danych z bazy wypelni sie PIT albo zawiadomienie do banku)

docelowo okolo 10 stanowisk

To chyba wszystko. Pisac to bedziemy z kumplem na umowe o dzielo,
konkretnie na mnie, bo posiadam licencje na delphi. Odchodza w takim
przypadku ZUS'y i takie tam, koszt uzyskania 50% a zatem realny podatek
10%. O ile wiem, przy umowie o dzielo, automatycznie przekazywane sa
nabywcy majatkowe prawa autorskie. Oczywiscie ja zostaje nadal autorem i
moge zastrzec, ze nie beda modyfikowac, dekompilowac etc (zreszta
zakladaja ze u nas beda zamawiac dalsza obsluge programu), ale sprzedac
to moga komu zechca i kiedy zechca. Tak naprawde mysle ze to najlepszy
uklad i najbezpieczniejszy, bo oszukiwanie sie ze beda uczciwie
rozliczac tantiemy za sprzedawanie, ze sie bedziemy dzielic etc, to moim
zdaniem kit na kolkach - raz sie juz tak wcialem, ze liczylem na gory
kasy - hehe. No przez rok nie sprzedali ani jednej licencji, jak
wskazuje wyciag z mojego konta :)
No i tak to wyglada, jestesmy studentami, ale wiemy co mniej wiecej mamy
zrobic - w sensie na czym praca polega, bo na podstawie szczegolow
dopiero sobie projekt modelujemy.
No i wlasnie, ile wziac na reke?

pozdrawiam
Beniamin

| NNTP-Posting-Host: pd174.lukow.sdi.tpnet.pl ...
No i? Distributed ping of Death mamy zrobić ? :)


Niekoniecznie ;-) Przynajmiej mozna sie dowiedziec gdzie "zyja" 'Trole' ;-)

NOWIESZ <nowi@mail.icpnet.pl wrote:
----------------------
Swoim prywatnym animozjom dawaj wyraz wyłącznie w listach prywatnych.
Nie ma
nic bardziej denerwującego i żenujacego niż oglądanie grona publicznie
wyzywajacych siÄ™ osob.
----------------------


nierzadko adres @ jest nie ten :((((

A tak poza tym to mowie ogolnie, nie tylko o tej grupie.
Bardzo mi sie nie podoba jak przychodzi ktos nowy, na prawde
niezorientowany, nie wie gdzie szukac, ze strachem zadaje pytanie i ....
dostaje zjebke.


kurde, jak wyjezdza z jakimis jazz'ami, to co mamy zrobic??? raz sie
zwroci uwage (grzecznie), drugi, trzeci, ale jezeli to caly czas sie
powtarza, to czlowieka szlag trafia.

Ale nie o to tylko chodzi. Widzialem przypadki, ze stali grupowicze
atakuja
jednego nowicjusza mimo, ze nie maja racji (a sa przekonani ze maja z
samej
chceci poparcia kolegi).


z czyms takim sie nie spotkalem i mam nadzieje, ze sie nie spotkam, na
pl.c.l.p.

Ale co on moze poradzic z hamstwem tubylcow skoro
jest sam.


nie wiedza nie jest wytlumaczeniem. btw. chamstwo przez 'ch' :))))

Moze sie troche zagalopowalem. W kazdym razie nie lubie wszelkiego
rodzaju
ataku ludzi na ludzi, bo moze sie stac to co wyzej opisalem.


nie zawsze, ale masz racyje

Mowie ogolnie.
A co do GADa, to zgodnie z tym co zacytowalem mogl to zrobic na priv.


coz, mogl, ale mi to nie przeszkadza, poniewaz to jest robione w slusznej
sprawie

No ja to nazywam "przywlasczeniem".
Ale mozesz to nazwac "dostosowaniem zasad globalnych do lokalnych
zapotrzebowan gupy stanowiacej niewielka czesc spolecznosci


internetowej".

no widzisz :)))))

I czesto konczy sie to kilkukrotnym zwiekszeniu czasu uzyskania


odpowiedzi.

kurde, stary, nie wszystko ma sie od razu. odrobina cierpliwosci i
wytrzymalosci w dazeniu do upragnionego ;PP celu :))))

Oj, nie gadaj ze tylko o forme chodzi.


no dobra, zgodze sie nie tylko forma, ale takze topici na temat re200, ale
tak to zaden inny topic nie jest dyskryminowany

Użytkownik Szymon 'Komar' Konarski <k7ath@poczta.wp.plw wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:39ae0@news.vogel.pl...

{Crytcheck}

| ???? ze jak??? to gdzie Ty chodzisz do szkoly???

| tak to juz jest. w 3 klasie tylko jedna klasa ma infe (a i tak nie cala,
| tylko okolo 2/3)

pozwol, ze zapytam: do klasy, o jakim profilu, chodzisz?? a co robi reszta
klasy?


ogolnie jest to klasa matematyczno-przyrodnicza (dziwne, nie?). wyglada to
tak, ze przez pierwsze 2 lata jest to wlasciwe klasa ogolna z poszerzonym
programem matmy, infy, bioli i gegry (moze jakis inny przedmiot tez byl
poszerzony, ale nie sadze), a od trzeciej klasy mozna sobie wybrac profil:
ekonomiczny, politechniczny, medyczny lub ekologiczny i w zaleznosci od tego
ma sie rozne przedmioty w roznym wymiarze godzin. np. infe maja profile
politechniczy i ekonomiczny (czyli moj). reszta w tym czasie ma jakas biole,
czy cos.

| a w czwartej przenosimy sie na jakas pracownie w firmie
| komputerowej (tzn. nie jestem pewien, ale tak bylo w tym roku i rok
temu).

hmmm, bardzo ciekawe


tylko, ze cholera ta pracownie mozna wynajmowac (bo moja buda wlasciwie ja
wynajmuje) tylko w soboty:((

| bo u nas jest tylko 8!!! stanowisk i to do niedawna
| 486.....

o kurde. bardzo zabawne ;)))0


ale z drugiej strony facia z infy mamy naprawde dobrego. na tym sprzecie
uczyl nas podstaw dos'a, calego pascal'a (do ktorego wlasciwie 486
wystarcza), a jak juz zesmy siedzieli w windzie, to mowil co mamy robic,
zeby wszystko chodzilo w miare szybko

| BTW: po co myszka w pascalu, nie mozna pracowac bez czy jak ?!
... ulatwia ...


Kwestia gustu - srodowiska nastawione na obrobke tekstu maja to do siebie,
ze z klawiatury jest szybciej ...
Kiedys "scigalem sie" z jednym kolesiem w obsludze Nortona Commander-a
(ja-KBD vs. on-MOUSE) - zgadnijcie kto wygrał ?!
Myszki używam tylko do pracy w Windzie (głównie programy graficzne) a co do
programowania to niestety klawiatura rulez (o ile znamy te wszystkie
"skroty" i "kombinacje").

Porownanie pracy myszki i klawiatury mozna strescic mniej wiecej tak (luzna
intrpretacja):

Procedure Klawiatura(Mysl);
  PrzetworzMyslNaImpulsyNerwowe;  { uwaga: dosc zlozona procedura !!! }
  ImpulsyNerwoweDoMiesnieReki;  { wcisniecie odpowiedniego klawisza }
End;

Procedure Myszka(Mysl);
Begin
  PrzetworzMyslNaPozycjeDocelowaMyszki;
  PobierzPozycjeAktualnaMyszki;  { uzywa portow we/wy "oczy" }
  WHILE NOT PozycjaAktualnaMyszki = PozycjaDocelowaMyszki DO BEGIN
    WyznaczWlasciwyKierunekRuchuMyszki;
    PrzetworzKierunekNaImpulsyNerwowe;
    ImpulsyNerwoweDoMiesnieReki;  { ruch myszki }
    PobierzPozycjeAktualnaMyszki;
  END;
  PrzetworzMyslNaJakiesKlikniecie;  { decydujemy co wlasciwie mamy zrobic }
  ImpulsyNerwoweDoMiesnieReki;  { klikniecie }
End;

Sadze, ze uzycie procedury Klawiatura daje szybszy (i mniejszy) kod wynikowy
!?

... uprzyjemnia ...


ROTFL!!!
 Nie wiem - musze kiedys sprobowac ;-)))))))))))

Odowedźcie www.programik.com


Co mamy zrobić?
To jakiÅ› nowy rodzaj hackowania?
Oświećta mnie bom ciemny :(

| Podzielcie ten watek na 3 grupy Mem,HOS,[OT] aby bylo ladnie i
| demokratycznie.

stary, pojebalo Ci sie w glowce??? ile Ty tu jestes, aby mowic nam, co
mamy robic???


komar - wyluzuj.....

Witam serdecznie,

Starałam się znaleść odpowiedź na forum ale niestety mimo licznych postów
nie daję rady (może faktycznie blondynki są głupie). Wraz z kolegą mamy
zrobić stronę która będzie przedstawiała oferty naszej firmy w internecie.
Nie można odmówić szefowi więc kupiliśmy książki i działamy ale niestety
jest wieli problem.
Wszystko jest gotowe prócz poniższej 1 strony.Długo zastanawiałam się nad
napisanie w tym miejscu (bałam się:) ), ale muszę zaryzykować, proszę o
Å‚agodne potraktowanie...

Jest sobie baza w której są pola np. POLE1, POLE2, POLE3.... POLE7


jest tabelka w bazie chyba

i teraz po ustaleniu kryteriów szukamy w bazie a wynik wyszukiwania ma być
umieszczony na w ramkach (poniżej). Niestety nie potrafię wstawić tam
danych
wyszukiwanych z bazy aby wyświetlały sią akurat w tej tabeli. Gdyby wyniki
nie były w pętli, nie było bu problemu ale niestety to musi być (chyba)
pętla skoro jest to wynik szukania. W jednej tabeli mają być dane z
jednego
rekordu, potem odstęp i kolejny wyszukany rekord w takiej samej tabeli.

Poniższa tabela ma zaznaczone miejsca na dane w postaci POLE1,POLE2 i tak
do
POLE7 proszę tylko o przekształcenie kodu tak aby działał.

Wiem jak połączyć sią z bazą itp ALE JAK WSTAWIĆ WYNIK DO KONKRETNEJ
TABELKI
I ZAPĘTLIĆ TO Z KODEM HTML???

Bardzo proszę o pomoc bo już nie wiem co mam z tym zrobić.


[ CIACH ]

Ehh kobieto :)

Nie da sie wkleic danych z bazy do sztywnej tabelki bo nie wiesz ile z bazy
uzyskasz rekordow.

Robisz to tak: (pseudokod)

zapytanie do bazy;
poczatek tabelki: <table .... ;
while ($entity = mysql_fetch_row(..)) / - przykladowo
{
    wiersz tabelki uzupelniony danymi;   <tr$entity[0] .... $entity[1]
.........itd</tr

}


koniec tabelki: </table ...

i to by bylo na tyle

Tomek

Po co mamy robic od nowa, zobaczcie na ftp vbplanet katalog
api/power_api_viewer zeczelem to tworzyc, niestety czas nie pozwala na
dokonczenie. Zapraszam do rozwijania tegoz projektu, moge umueszczac
ostatnie wersje na ftp.

MGB wrote:
A co my mamy robic ?
ja mam o tyle dobrze ze siedze na Sieci ze starym wiec nie na mnie ida
joby za rachunki :)))


        Heh. Moj stary nawet nie potrafi wlaczyc komputera ;-)

On Mon, 12 Feb 2001 08:37:35 -0600, Andrzej Lewandowski wrote:
| Hmm, ile to już lat głosi nam Pan śmierć Linuksa? Ze trzy już będzie,
| prawda?

Chcialo mi sie powiedziec: "LINUX, czyli UNIX, uszminkowany nieboszczyk".
Zas zupelnie nie na temat: UNIXa to ja zaczalem uzywac 25 lat temu. Obecny
LINUX nie jest ani o jota lepszy od tamtego UNIXa. Zadziwia mnie okropnie
ze ludzie uwazajacy sie za inteligentnych dopatruja sie przyszlosci w smieciu
ktory ma 25 lat...


co konkretnie nie podoba sie panu w unixach ? bo jak na razie nie ma
sensownej alternatywy. jest kilka systemow stworzonych przez tzw. duze
firmy, ktore jak dotad malo skutecznie probuja konkurowac - jest macos,
system nastawiony na obsluge przez przecietnego pieciolatka, posiadajacy
skromne mozliwosci wynikajace z zastosowan, idealnie pasujacy do swojej
niszy; jest beos, system eksperymentalny i lekko niedorobiony; jest
os/400, ktorego mozna opisac jako baze danych z dopisanym typowo dla
ibm 'przyjaznym' dla uzytkownika systemem; jest jeszcze zaprojektowany
w jawnej sprzecznosci ze zdrowym rozsadkiem i sensowna czescia zasad
inzynierii programowania windows nt; kolejne 'dzielo' geniuszy z digital,
ktorzy nie poddali sie pomimo stworzenia wczesniej trzech innych systemow,
ktore mimo przejsciowej popularnosci wywolanej marketingiem i pozorna
latwoscia uzycia poniosly kompletna kleske. tym razem szpecjalisci
podeszli troche inaczej - zamiast 'ok, panowie, mamy robic system. tutaj
macie zalozenia, jak chcecie, mozna sobie poczytac.' i pisac jak wyjdzie
(tops, vms), postanowili system *zaprojektowac*. zaprojektowali system
bedacy materializacja przerostu formy nad trescia, ekstremalnym przypadkiem
przekombinowania, polaczonym z zalosnymi probami pozniejszego tuszowania
tego przez uzycie roznych 'zaawansowanych technik programistycznych',
ktore zwykle odnosily skutek przeciwny do zamierzonego; system, w ktorym
skomplikowano wszytko do granic mozliwosci, nie osiagajac _zadnych_
praktycznych zyskow. jest jeszcze plan9, ktory bylby idealnym systemem
gdyby nie licencja i niekompatybilnosc ze wszystkim; jest amigaos,
system moze i przyjazny, ale dosc malo zaawansowany technologicznie...
jest tego troche. ale sensownej alternatywy wlasciwie nie ma. czego
konkretnie brakuje ci w unixach ?

| opowiadał o Windows XP wspominając radośnie oczywiście również o
| innych systemach: Windows 98, Windows Me, Windows 2000. Przekonywał
| nas również bardzo ładnymi hasełkami, że ,,nie CZY, a KIEDY przejść na
| Windows XP, bo przejść trzeba'' i opisywał swoje super udane
| ,,uaktualnienia z innych systemów''. Ani słowem pyska nie otwarł z
| informacją, że jest też cokolwiek innego na świecie niż Microsoft.
MiaÅ‚eÅ›  już  laboratorium  z  tego  przedmiotu?


Tak.

Na laboratorium asystenci
jeszcze nie dostosowali siÄ™  do  prowadzÄ…cego  wykÅ‚ady  -  na  pierwszych
zajęciach rozdawane są wersje ewaluacyjne Windows 2000 Professional i Se-
rver i wokoÅ‚o tego krÄ™ci siÄ™ laboratorium, bo "tego siÄ™  dzisiaj  używa".


Nie. Ja mam laoratorium w CK i nie ma nawet prowadzÄ…cych. Jeden
ochroniarz tylko siedzi i pilnuje, a my mamy robić to, co Jego
Microsoftencja napisał na karteczkach jako zlecenie do ćwiczenia.
Polega to na instalowaniu PowerToysów pod WinXP oraz przyglądanie się
ich możliwościom. Inne laborka -- dodawanie userów. Po pół godzinie
mamy wszystko zrobione, a laborka jest na 3h.

Krótkie wprowadzenia zaczynają się od słów "Mamy komputer z systemem ope-
racyjnym i chcemy zrobić [tu wkleić nazwÄ™ odbywanego ćwiczenia]".  Wycho-
dzi  na to, że "System Operacyjny" = "Windows 2000 Professional".


A to macie lepiej.

| Microsoft płaci za prowadzenie zajęć w postaci prezentacji
| multimedialnych opiewających zalety Windows XP, ale ja płacę 2500zł za
Inne  systemy  operacyjne poznaje siÄ™ na Laboratorium Architektury Kompu-
terów i Programowaniu w Systemie UNIX (ale drugie to już na  specjalnoÅ›ci
'Oprogramowanie  Systemowe').  Na  OS można natomiast dostać paÅ‚Ä™ z kolo-
kwium, bo siÄ™ nie zna lokalizacji ikon umieszczonych na  Quick  Launch  w
W2k.
PS. Akurat jestem na studiach dziennych.


Może dlatego, bo ja na Upgrade ze Świnki do Możesz Gówno Robić i u nas
żadnych specjalnosci nie ma... A 2500zł kasują i nawet w soboty nie
grzeją, więc marzniemy.

A, jeśli mamy robić analizę orlinistyczną, to mea culpa :)


Ech, to pojęcie jeszcze kiedyś wejdzie do teorii krytyczno-literackiej na
równi z jakąś "dekonstrukcją"...

Użytkownik Magda Kos <magd@polbox.comw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8f6qaq$mq@devnull.open.net.pl...

Czesc wszystkim znawcom

NIe znam sie za dobrze na komputerach i mam tu problem. Mam z kolega siec
na
kablu koncentryk. Wszystko dzialalo poprawnie , ale do czasu. nie wiem czy
dobrze pisze , ale zespus mi sie komputer, musialam wymienic plyte glowna,
dysk twardy. Moj kumpel nic u siebie nie ruszal. Tylko zainstalowalismy
win98. Windows karty sieciowe dobrze nam wykrywa, kabel mamy dobre (nie ma
przebicia). Zainstalowalam protokoly (TCP/IP, NETBEUI i IPX/SPX).
Nadalismy
sobie kazdy swoj adres ip.  pojedynczo kazdy komputer jest w  otoczeniu
sieciowym
widoczny, ale niestety jeden nie widzi drugiego. I nie wiemy co mamy
robic.
powiedziano nam , zeby sprawdzic programem ping i swoj ip. Na moim
komputerze
otrzymuje odpowiedz, ze mnie znalazl, ale  jak wpisze drugi Ip to nic z
tego.
Nawet zamienilismy sie kartami sieciowymi i tez nic to nie dalo .
Jak by ktos moglbym mi pomoc to bede bardzo wdzieczna.

Magda

• co można robić w samotne sobotnie wieczory
• co można robić po doktoracie z jÄ™zykoznawstwa
• co można robić po obronie Narodowej
• Co można robić po stosunkach miÄ™dzynarodowych
• Co można robić w wolnym czasie
• co można robić wieczorem w domu
• co lubiÄ™ robić a czego nie
• co mam robić żeby poronić
• Co możemy jutro robić
• Co można robić nad SolinÄ…
• zanotowane.pl
• doc.pisz.pl
• pdf.pisz.pl
• storyxlife.opx.pl

	co mamy robić	Ogl±dasz odpowiedzi wyszukane dla has³a: co mamy robić