Temat: Czemu Giertych najpierw zapomnial o spotkaniu ?
pndzelek napisał:

> Moja droga czemu akceptujesz jak u kataryny kulczyk zmienia zdanie to
> zbrodniarz a u Giertyszka to cos normalnego.

Moj drogi pndzelku, Giertych tlumaczy, ze nie jest wielbladem, sprawa tego
spotkania wynikla nagle, pytany przez dziennikarzy , nie musial dokladnie
pamietac wszystkiego, po prostu nie przywiazywal widac wagi do tego spotkania.
Idiotyczny zarzut, daj pan papiery na prezydenta to ja panudam spokoj.
Czy Giertych to komisja?
Nie chcesz zauwazyc, ze gdyby cos takiego mialo miejsce, to Kulczyk polecialby
do prokuratury juz wtedy, na co czekal dwa miesiace?
W bajki, ze lecial i nie dolecial bo sie rozchorowal, a moze bal sie, to ja
niestety nie uwierze.
W to, ze sie boi tez nie uwierze, tak jak nie uwierze w to, ze nie wiedzial kto
to jest Alganow, za duzo klamstw za duzo kretactw.

Zobacz wicej postw



Temat: 17.15
Nie potrafię ładnie pisać
Wena mnie odeszła dzisiaj
Rozum też w tym nie pomoże
Jest mi smutno wielki Boże

Zabrałeś życie wielu ludzi
Teraz płacz się wielki budzi
Zginęli hodowcy pod gruzami
Razem ze swymi gołębiami

Czemu tak się stało
Niechaj nikt nie docieka
Z Twojej woli Panie
Taki jest los człowieka

Czy to ludzie młodzi czy starsi
Każdemu życie jest miłe
Ty przykazałeś śmierci
Aby ukazała Twą siłę

Wyszli z domu nie wrócą
Tak im było pisane
W każdej rodzinie smutek
Płacz ogromny i lament

Dzieci są sierotami
Żony owdowiałe
Może im w niebie Panie
Dasz swą łaskę i chwałę....


[*] Zobacz wicej postw



Temat: CUD nad WISLA
Gość portalu: Luty napisał(a):

> ....A na Boze Narodzenie to mi w kopertce kolende daje..."wszystkim daje, to
i
> panudam...".
> W czasie Wojny przechowywala Zyda...2 lata przechowywala...nie ma
komputera...
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Czytaj czytaczu uwaznie tego durnia.Czytaj.Oj czytaj i mysl ciut,ciut. Zobacz wicej postw



Temat: Kobranocka
dwausmiechy napisała:

> pierwsze dyskoteki?
>
>
> pl.youtube.com/watch?v=EpgXFcNXjBs&feature=related
> pl.youtube.com/watch?v=ocegs9GjYe4&feature=related
> pl.youtube.com/watch?v=P8G0zOOFn-I&feature=related
> pl.youtube.com/watch?v=-_FuFfeLEN0&feature=related z wtedy jeszcze
> nieokiełzaną Beatką
>
> ...i fryzury menów a'la Limahl..
>
> i koniecznie to , umca umca i obrocik :))) :
> pl.youtube.com/watch?v=Ctu2Yv77tL8&feature=related

Meluzynę uwielbiam(wciąż) i Co mi paniedasz(też). Pamiętam, że
Szklanej pogody nie rozumiałam. Wandy i Bandy nie lubiłam, jak
pamiętam. Ale za to Lady Pank z tamtych czasów ... Papa Dance, no
tak ... :) Słuchało się

Ale dziś ten głos :)

pl.youtube.com/watch?v=g1lzCzKyn48
Zobacz wicej postw



Temat: do t-rex33
Dostałam zlecenie: zostanie po godzinach w pracy:/ Ale dlaczego ??? Bo muszę
dodać otuchy ludziom - tak to się nazywa...Mój duch leci w stronę słonecznego
okna, przebija się przez szybę i leci hen daleko w siną dal:) Nie ma mnie tu!
...A jednak jestem:/ Dzwoni telefon...kolejny klient...kolejna sprawa...
Panie, damPanu coś tańszego! Nie chce mi się wypisywać kolejnej umowy...dam
Panu Wiosnę! To jedyne...zeta. Nic więcej. Zobacz wicej postw



Temat: Marzy mi się WIELKA MIŁOŚĆ
wiesz- to tak samo jak w tej przypowiesci:

Dzwonek do drzwi... Kobieta otwiera, a tu tuz za progiem stoi żebrak.
- Dzień dobry Pani, czy poratowałaby Pani biednego człowieka kawałkiem
suchego chleba? Kobieta spojrzała na niego z litością i mówi:
- O widzi pan! Właśnie zrobiłam tort, to panudam kawałek.
- Nie, nie! Prosze się nie fatygować: suchy chleb w zupełności wystarczy.
- Ale, proszę pana, jutro może się zdarzyć taka sytuacja mnie i wtedy może
to pan mnie poratuje. Po dłuższym sporze żebrak w końcu zgodził się
przyjąć kawałek tortu. Idzie z nim przez ulicę i mruczy pod nosem:
- Torcik! K... torcik? A na ch.. mi torcik? Jak ja k... przez niego
denaturat przepuszczę?

Zobacz wicej postw



Temat: pysznaterapia


Dzwonek do drzwi... Kobieta otwiera, a tu tuż za progiem stoi żebrak.
- Dzień dobry Pani, czy poratowałaby Pani biednego człowieka kawałkiem suchego
chleba?
Kobieta spojrzała na niego z litością i mówi:
- O widzi pan! Właśnie zrobiłam tort, to panudam kawałek.
- Nie, nie! Proszę się nie fatygować, suchy chleb w zupełności wystarczy.
- Ale, proszę pana, jutro może się zdarzyć taka sytuacja mnie i wtedy może to
pan mnie poratuje. Po dłuższym okresie sporu żebrak w końcu zgodził się przyjąć
kawałek tortu. Idzie z nim przez ulicę i mruczy pod nosem:
- Torcik! Ku...a torcik...! A na ch...j mi torcik? Jak ja ku...a przez niego
denaturat przepuszczę?!


************************************************

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Zobacz wicej postw



Temat: Sprzedawczyni jak za komuny wrrrrrrr
Koleandro :))
Przypomniało mi się, jak mój tata (lata osiemdziesiąte) brał kiedyś pensje, już
po zamknięciu kasy (wtedy nie przelewali na konto). Pani nie chciała już
otwierać okienka, więc tylko powiedziała: "Panie B, proszę podejść, to
szybciutko Panudam od tyłu" hmmmm.... )
Zobacz wicej postw



Temat: Agnieszka Włodarczyk - Jak Oni Śpiewają -CDS-PL-2007


Tracklist:
1. Co mi Paniedasz
2. Tyle słońca w całym mieście


/> Pass: [reklama]Forum
KUNIEC
Zobacz wicej postw



Temat: Agnieszka Włodarczyk - Jak Oni Śpiewają -CDS-PL-2007

1. Co Mi Panie Dasz 3:38
2. Tyle Slonca W Calym Miescie 3:00




KUNIEC
Zobacz wicej postw



Temat: Komety - The Story of Komety 2008
Ej, panie, daj no hasło.


Edit: Sorewicz, już znalazłem w poprzednich postach. Zobacz wicej postw



Temat: Widzieliscie to ;)



Dzis przeszukalem forum i znalazlem cos ciekawego Look

No Panie, daj se Pan spokój. Jak nie masz co robic, to zainteresuj się historią, a nie takie złe, cuchnące herezją (metafora taka XD), tematy wyszukujesz ;p
Zobacz wicej postw



Temat: Potrzebuje szybko na jutro ale dzis
Potrzebuje albo filmiku albo piosenki (mp3) albo tekstu Gorzkie Żale takie co się w kosciele spiewa na pogrzebie ( Dobry Jezu a nasz Paniedaj nam wieczne spoczywanie)
To nie sa jajca tylko na rele mi to trzeba. Zobacz wicej postw



Temat: Potrzebuje szybko na jutro ale dzis
No dzieki ale chodzi o cos takiego Dobry Jezu A Nasz PanieDaj Nam Wieczne Spoczywanie i co dalej ? Zobacz wicej postw



Temat: Potrzebuje szybko na jutro ale dzis
Dobry Jezu, a nasz Panie, Daj jej (mu, im) wieczne spoczywanie;
Światłość wieczna niech jej (mu, im) świeci, Gdzie królują wszyscy Święci:
Gdzie królują z Tobą, Panem, Aż na wieki wieków, Amen. Zobacz wicej postw



Temat: Mulący komputer (porażka :D)
Hahahha hahahha FPS na minusie ? xD Paniedaj pan spokoj .... xD.
Regclaner, CCleaner przeczysc kompa ktoryms z tych programow ... dotego przeskanuj antywirusem i bedzie gitara a jak nie pomorze to zrob formata i tyle ;];]
Zobacz wicej postw



Temat: podkład do "co mi panie dasz" Bajmu bez linii mel
poszukuje takiego podkladu, plusy za pomoc Zobacz wicej postw



Temat: Religia
1) Boże, miłosierny Panie, daj duszom sług i służebnic Twoich miejsce w niebie, błogosławiony pokój i jasność Twojego światła.
Panie, wysłuchaj łaskawie mojej modlitwy za dusze sług i służebnic Twoich, za które się modlę prosząc, abyś je przyjął do społeczności swoich Świętych.
Spraw, proszę Cię, Panie, aby dusze sług i służebnic Twoich, oczyszczone ze swoich win, otrzymały przebaczenie i wieczny odpoczynek.
Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
2) Panie, Boże Wszechmogący, ufając Twemu wielkiemu Miłosierdziu zanoszę do Ciebie moją pokorną modlitwę: wyzwól duszę Twego sługi od wszystkich grzechów i kar na nie.
Niech święci Aniołowie jak najprędzej zaprowadzą ją z ciemności do wiekuistego światła, z karania do wiecznych radości. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Panie, nakłoń Twego ucha ku naszym prośbom, gdy w pokorze błagamy Twego miłosierdzia; przyjmij duszę sługi Twego N., której kazałeś opuścić tę ziemię, do krainy światła i pokoju i przyłącz ją do grona
Twych wybranych. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
3) Boże, Ty nam nakazałeś miłować wszystkich ludzi jak braci i siostry, także tych, których śmierć zabrała z tej ziemi. Wszyscy bowiem żyjemy w Tobie,
wszyscy zjednoczymy się z Tobą w jednej wierze i miłości. Dopomóż nam, miłosierny Boże, zawsze dążyć ku temu zjednoczeniu,
z miłością pomagając naszym żyjącym braciom i siostrom radą i dobrym przykładem, a zmarłym modlitwą i zasługami płynącymi z naszych dobrych uczynków.
Racz przyjąć tę modlitwę, a przez nieskończone Miłosierdzie Twoje, przez Mękę i Śmierć Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, naszego Zbawiciela i Odkupiciela,
zmiłuj się nad duszami zatrzymanymi w czyśćcu, które muszą odpokutować za swoje grzechy, zanim wejdą do Twojej chwały. Ześlij im Ducha Twego, Pocieszyciela, aby je oświecił światłem i
Twoją łaską oraz umacniał w nadziei Twego Miłosierdzia. Racz je wprowadzić do Królestwa Twojej chwały za przyczyną Najświętszej Maryi Panny i wszystkich Twoich świętych, jak również przez modlitwy
Twego świętego Kościoła i nas wszystkich, niegodnych sług Twoich, którzy błagamy dla nich o Twe zmiłowanie. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
--------------------------------------------------------------------------------
COŚ Z TEGO SKLEISZ,POWODZENIA!!!!
Zobacz wicej postw



Temat: [mp3]Bajm - Co mi Panie dasz
jak w temacie poszukuję ten kawałek, na wczoraj
Zobacz wicej postw



Temat: Pojedyncza Piosenka
szukam piosenki Bajm- Co mi paniedasz
tylko ze chodzi mi o wersje z samą muzyką bez spiewu Zobacz wicej postw



Temat: Idź na całość - Zygmunt Hajzer
Paniedaj pan spokuj, przecież nikt tego i tak nie będzie miał . Osobiście posiadam jeden odcinek na kasecie , na kompie mam pare urywków, jakby Ci bardzo zależało to moge gdzieś to wrzucić :]
Zobacz wicej postw



Temat: "Najładniejszy wózek na allegro" ...niestety kupiłem...

(...)Mało tego..skoro narzeka na brak pieniędzy,


Z tego co czytałam to nie narzekał na brak pieniądzy, tylko wspomniał, że mu
szkoda wywalać w sumie 70 zł w błoto.. Nie przeinaczaj sobie na swoje :)

TO SIE PAN PIONA
WYMIGUJE I MÓWI, ZE ŻONA I DZIECI KAZŁY WÓZEK ROZEBRAĆ.


Z tego co czytałam rozebrany był, żeby go UPRAĆ, UPRAĆ, panie, daj pan
spokój już ;]

ZE NIE MA CZASU NA WYSYŁANIE WÓZKA I SZUKANIE NOWEGO , ALE CZAS NA
CAŁODZIENNE ODPISYWANIE I UDZIELANIE SIE NA GRUPACH DYSKUSYJNYCH TO
JUŻ MA....


A może w pracy?

Lepiej niech owy czas przeznaczy dla dzieci i nie uczy ich
postepowania, i oby było to postępowanie inne aniżeli te co cechuje
jego własną osobowość....


Jako osoba dorosła i dojrzała, za jaką się podajesz, powinieneś wiedzieć, że
takich rzeczy nie powinieneś napisać. Coś bym napisała, ale zniżać się do
Twojego poziomu nie będę, zbyt nisko :)

FACET SIE WŚCIEKŁ BO GO ŻONA ZAGONIŁA DO CZYSZCZENIA ...


Wiesz czego jest oznaką to zdanie? Słabości psychicznej w dyskusji, w
obronie swoich racji. Skoro taki pewny jesteś, że nie masz sobie nic do
zarzucenia  to czemu nie upierasz się przy swoich argumentach, bądź nie
przedstawiasz nowych tylko atakujesz p.Pionę obelgami, obszczerstwami etc.?
Lepiej się czujesz? Tu nie ma 16-latków, których takie teksty bawią :)

GDYBY PRZYNAJMNIEJ W 20 % OKAZAŁO SIĘ PRAWDĄ TO CO PISAŁ


Wasze maile sobie wymyślił? :e

TO STAŁY BY U NIEGO POD DRZWIAMI OSOBY, KTÓRE PROSIŁYBY
SIE O PEŁNOMOCNICTWO DO PROWADZENIA SPRAWY SĄDOWEJ W JEGO IMIENIU


Nie każdy chce "latać" po sądach. Jak mawia przysłowie... "Mądry głupiemu
ustępuje", dlatego za pewne Piona nie chce się bawić w sądzenie :)

<każdy by na tym zarobił czyli ON jak i adwokaci


Masz dziwne wyobrażenie znaczenia słowa "każdy" :)

jest to skutek czytania swoim dzieciom bajek i nie wiadomo
czego przeniósł ten sposób praktykowania i bycia na swój
codzienny grunt.


Nie wcina się w cudze życie prywatne, to oznaka... blablabla pisalam wyzej
:)
Zobacz wicej postw



Temat: Bezplatne aukcje


Jestem inwigilowany :-)


"Panie, daj Pan spokój" ;-)

Zobacz wicej postw



Temat: Bezplatne aukcje
Pewna osoba, czyli Harry
oświadczyła nam oto tak, jak widać poniżej:


| Jestem inwigilowany :-)

"Panie, daj Pan spokój" ;-)


:-)
Rekalma dźwignią handlu :-)

Zobacz wicej postw



Temat: popielniczka za 40 zł


Kolejny który "nie przyjmuje zwrotow ani negatywow jedynie pozytywa jesli
okaze sie ze dziala". Hehhe :D


Panie daj Pan spokój, skoro przygłupy to licytują to niech mają za swoje :-/

Zobacz wicej postw



Temat: Hack Power


Ziggi wrote:
Piotr Suchodolski wrote:
| ROTFL ;) Szczególnie _programowac_ ;-)


Nie rozumiem, skąd ten atak... ROTFlnąłem sobie z określenia
"programować w HTML-u", dlaczego? Pomyśl.
Ale mimo wszystko odpowiem Ci:


No coz - jesli masz takich klientow jak ja:

Lot, Skarbiec, EuropAssitance, IAM, Ster-Projekt, to gratuluje.
A ja mam. I jakos wszyscy sa zadowoleni.


Nie wierzę. Zawsze będzie ktoś niezadowolony ;-)


A co ty zrobiles takiego wspanialego ?

W "Atak Glonów" grales - nie? - a potrafisz zrobic cos takiego?


Nie. Nie.


A moze zrobisz cos lepszego ?


Może.


To zrob - chetnie zobacze w sieci te twoje wspanialosci.


Nie mam _teraz_ czasu.


Nie oceniam z gory - ale jakies dowody swiadczace, ze masz
wiecej niz 16 lat i potrafisz cos wiecej niz napisac belkotliwy
artykul "Co zrobic, jak Windows 2000 odmawia posluszenstwa".


Po co Ci dowody? Przy odrobinie chęci i umiejętności szukania znajdziesz
moją datę urodzenia bez problemów. Nie ukrywam się przecież.
Artykuł bełkotliwy? IMO opis dla odpowiednich odbiorców od czego zacząć,
żeby od razu nie robić "formata" ;)


A tymczasem panie daj spokoj, wlacz sobie bajke na dobranoc.


Nie mogę. Dzieci okupują TV...


Oupss - sorry - juz po bajce :-(


Ee tam, one zawsze coś znajdą ;))

Zobacz wicej postw



Temat: Gdzie w BiaÂłymstoku zakÂładajÂą auto gaz tanio i dobrze
Ja moze napisze w ten sposob, nie chce zachwalac gazu bo jestem jakims
wielkim jego zwolennikiem - bo wcale nie jestem, jestem obiektywny i pisze
co widze, jezdzilem przez 2 lata bmw 3,5l 211 koni , rzedowa szostka,
instalacja sekwencyjna stako zalozona w poznaniu, palil mi 15 litrow /100
nie zaleznie czy na benzynie czy gazie, buta mial identycznego na tym i na
tym choc wielokrotnie probowale cokolwiek wyczuc lepszego na benzynie
ewidentnie przyspieszal tak samo, jakies 7,5s/100 ; sprzedalem tylko dla
tego ze mi progi troche gnic zaczely i zmienilem na co innego, ale
absolutnie nie mam zlych doswiadczen z gazem i wieze ze jezeli sie normalnie
dba o samochod i tankuje dobre paliwo i sie ma dobra instalacje to wszystko
musi byc ok


Ostronóż naskrobał(a):
| Bzdura...gaz na statoil czy bp czy w innych przydroznych stacyjkach jest
| taki sam...jest to gaz albo z litwy albo z białorusi sciagany przez kilka
| firm ktore pozniej sprzedaja go innym, niewazne czy to bp czy inne
| g..wno...a jakosc gazu zalezy tylko od tego, jaki gaz jest w danej
| dostawie,  raz jest lepszy a raz gorszy..czyli takie samo
| prawdopodobienstwo trafic na  gorszy gaz w malej stacyjce jak i w duzej
| i odwrotnie

panowie.. gaz, który tankujemu składa się z mieszanki propanu i butanu w
odpowiednich proporcjach. butan jest tani, mniej kaloryczny i bardziej
zanieczyszczony.. propan jest drogi, ale wysokokaloryczny i wydajny.
Polskie normy przewidują bodajrze pięc rodzajów mieszanki lpg, w których
skład procentowy propanu do butanu uzależniony jest od temperatury
otoczenia. im wyższa temp  powietrza, tym większa zawartośc taniego butanu
jest dopuszczalna..
a że wszyscy mieszają , to jeździmy na tym, czym jeździmy..

btw, na gazie jeździłem od 7 lat, dwa samochody, przy zachowaniu pewnych
zasad( wymiana filtrów, ustawienie itp) nie miałem żadnych
problemów..passat b3 na monowtrysku hulał, az miło.. mało tego, ostatnie
dwa lata jeżdzone tylko na gazie, bo padła pompa paliwa i nie chciało mi
się wymieniać..zuzycie przy jeździe mieszanej miałem około 10 litrów
gazu(ale ja mam lekką noge..:-))

--

Panie, daj mi siłę, do zaakceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
i działke pod lasem, abym ukrył ciała tych którzy mnie dzisiaj wkurwili.


Zobacz wicej postw



Temat: S K A N D A L w A L L E G R O - uwazajcie
nezalezny napisał(a):
OSTRZEGAM WSZYSTKICH NIE WYSTAWIAJCIE TAM.



Panie, daj pan spokój...
Retoryka Samoobrony...
Zobacz wicej postw



Temat: Moon

Moon wrote:
Nie nazywam cię Kaziukiem ze względu na Wilno, tylko ze względu na
"Konopielkę".


    Paniedaj pan spokoj. Spojrz pan na odsetki ludzi studiujacych albo
wyniki narowodeoego testu TVN wg woj  ;)  Podlaskei to mocny srodek tabeli.
I pisac juz niekotrzy u nas potrafia i jesc z oddzielnych talerzy ;)


Twierdzisz ze ludnosc woj podlaskiego lubi sie opierdalac a spojrz na
pracy w Polsce.

Wcale nie twiedzę tego, co


    Moze i nadinpretowalem mowiles cos o bezduszenej pracy....Mea culpa.
,

nie znosi tego co
kojarzy się z cywilizacją, czyli Polską. Np. kościół.


    Ale wypierodolies ..... cywilizajca = Polska  LOL  Polska = kosciol
ROTFL. IMO wlasnier daltego oni ich nie lubia przez takich ludzi jak ty dla
ktorych Polak = Katolik i do tego glosujacy na ZCHN/LPR kto chcee byc troche
bardziej treandy to zaglosuje na UW/PO
Prawdopodnie ludnosc pochodznia bialruskiego byla szykkanowana przez dlugie
lata przez prawidziwych POLAKOW   i stad te wzajemne animozje, Jednak ja nie
widze juz takich podzialow sa one dla mnie sztuczne, tylko takie pryki jak
ty dalej kultuwuja ten podzial przyczyniajac sie do wzrostu niecheci
pomiedzy poszegolnymi nacjami. Myslisz steroptypami i oklepanymi schematami
mimo tego ze w swoim otoczeniu masz przyklady ze tak nie jest.  Pomysl Moon.

Chwała bogu, jest ich wciąż trochę więcej.


    Boga w to nie mieszaj. ja mam odmienne zdanie

CI zawinili ? Na czym polega ich gorszosc ?

Na oddaniu się we władanie patriarsze w Moskwie.


    Kiedy w 1569 ?

Kicham na mądrych ludzi, którzy tak twierdzą. Niech sobie pojadą i
zobaczą jak tam wyglądają np. toalety,


    Ta....pare dziur oddalonych od siebia a naokolo fekalia tych co nie
trafili. Przejdz sie sto metorw dalej i wejdz do normalnego domu.
Miedzy 5 gwiazdkowymi Novotelami a tym sraczami sa jeszcze szarosci normalni
obywatele Rosji.

I morze chamstwa, które zalało pół europy.


    Sama Rosja to pol Europy ;P Po Jałcie  zajmowali juz 3/4.

Zobacz wicej postw



Temat: Lazienki Królewskie


Doktor wrote:
Ale ja już dzisiaj sikałem. ;)


"Panie, daj na piwo, bo sikać mi się chce, a nie mam czym " :)

Zobacz wicej postw



Temat: Rogi!!!!

von gruby - 272 Nachrichten - 24 Autoren


Nudzisz się??? Zobacz datę. 2006 rok. Własnie pisałem że kiedyś skaklai sobie do gardła, ale potem
było Borki i gruby jest cool . Czytaj ze zrozumieniem.


Ale co Ty do mnie mówisz i jak się odnosisz do mej osobowości???
Jesteś nieobeznany w tutejszych sprawach a jak chcesz mnieć coś
z roku Anna Domini 2008 to masz ale ostatni raz za Ciebie szukałam,
a dałam Tobie wskazówkę do historycznych postingów i z tego roku też!!!!!

      gruby    Profil anzeigen
            GABi naskrobał(a): gruby pisze: | tak i bedzie, ale póki co niech się cieszy..:-)
Póki co, to jestes smieszny tak samo jak Anka z tym swoim ostentacyjnym plonkowaniem mnie, skoro i
tak wiadomo, że mnie czytacie i tylko kwestia czasu jest kiedy nie wytrzymacie i mi w końcu
odpiszecie:) Szukanie przy tym jakichkolwiek usprawiedliwien typu, zmiana kompa, czy inna
sraczka wyłącznie udowadnia moją teorię:) twoja głupota i zadufanie rosnie w postepie
geometrycznym... spadaj mamuśka do kaefu, niech cie maksio szambowozik dalej rajcuje. tepa byłaś,
tępa jesteś, tępa pozostaniesz.. zapytaj swojego rycerzyka Doktorka, jakim cudem mi wylazłaś z
kaefu. ja za prosty człowiek jestem , by to zrozumiec. -- Panie, daj mi siłę, do zaakceptowania
rzeczy, których nie mogę zmienić, odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, i działke
pod lasem, abym ukrył ciała tych którzy mnie dzisiaj wkurwili.
      Weitere Optionen 12 Apr., 22:19

Newsgroups: alt.pl.tvn.bigbrother
Von: "gruby" <dari@gazeta.pl
Datum: Sat, 12 Apr 2008 22:19:10 +0200
Lokal: Sa 12 Apr. 2008 22:19
Betreff: Re: he he
Antwort an Autor | Weiterleiten | Drucken | Einzelne Nachricht | Original anzeigen | Diese Nachricht
melden | Nachrichten dieses Autors suchen
GABi naskrobał(a):


gruby pisze:
| tak i bedzie, ale póki co niech się cieszy..:-)
Póki co, to jestes smieszny tak samo jak Anka z tym swoim ostentacyjnym plonkowaniem mnie, skoro i
tak wiadomo, że mnie czytacie i tylko kwestia czasu jest kiedy nie wytrzymacie i mi w końcu
odpiszecie:) Szukanie przy tym jakichkolwiek usprawiedliwien typu, zmiana kompa, czy inna sraczka
wyłącznie udowadnia moją teorię:)


twoja głupota i zadufanie rosnie w postepie geometrycznym...
spadaj mamuśka do kaefu, niech cie maksio szambowozik dalej rajcuje.
tepa byłaś, tępa jesteś, tępa pozostaniesz..
zapytaj swojego rycerzyka Doktorka, jakim cudem mi wylazłaś z kaefu. ja za
prosty człowiek jestem , by to zrozumiec.

Zobacz wicej postw



Temat: Ponowny wjazd


"Jasek'" <jac@poczta.onet.plwrote in message



Noe* wrote:

| Pokaz mi chociaz jedna osobe, ktorej zabrali G.C. i wrocila pod przymusem
| tym samym samolotem, bo poki co to pierdolisz a przykladow zero.....

Pisalem juz o panskiej ignorancji. Pisalem takze powyzej o przykladzie
znajomej, ale widocznie nie dotarlo bo do mozgu za daleko. Rozumiem, ze
wskazane byly by zeznania jej spisane notarialnie, ale z Panska ignorancja
i tak zostalo by to zakwestionowane...


Ten przyklad jest niczym....Ja Panu dam przyklad. Moja znajoma, ktora miala
G.C. wyjechala z USA i wrocila na tej samej karcie po dokladnie 7
latach....( w tym czasie ani razu nie byla w USA)....
Urzednik na lotnisku nie zapytal jej sie jak dlugo byla poza USA, wiec nie
musiala NIC klamac.... To bylo rok temu. Dzis ta sama znajoma wyjechala do
Polski na wakacje juz z paszportem amerykanskim.
I teraz niech Pan i Pan Zenio napisze, ze to bujda i mam to spisac
notarialnie....A ja znam wiele przykladow i albo ta Pana znajoma to wybitna
ciapa, co ani be ani me i dobrowolnie wyjechala albo cos Pan slyszal, ale
jak to jedna Pani, drugiej Pani.....


Co do jazdy 12 godzin samochodem i noclegu - ja takze szukalbym czegos po
drodze do przespania sie. Nie jestem kierowca zawodowym (jak zapewne Pan),
nie czerpie przyjemnosci z kilkunastogodznnej jazdy, bo mnie to meczy (jak
domyslam sie Pana nie), no i wydatek rzedu kilkudziesietu dolcow na hotel
nie stanowi dla mnie problemu. Dobre samopoczucie i komfort jest dla mnie
wiecej warte.


Ja bym szukal gdybym mial wakcje i mi sie nie spieszylo, ale jesli w pytaniu
chodzilo o wypozyczenie auta na przejazd z NY do Chicago, wiec chyba
logicznym jest, ze skoro doba wypozyczenia kosztuje okolo $150 to oszczedny
Polak i nie tylko wybierze sobie spokojna jazde 12 godzinna niz bedzie do
tego doplacal dodatkowo $200 aby miec lepsze samopoczucie i komfort jak to
Pan nazwal.....

Zobacz wicej postw



Temat: Ponowny wjazd


"witek" <witek7@spam.gazeta.pl.invalidwrote in message



Noe* wrote:

| Ten przyklad jest niczym....Ja Panu dam przyklad. Moja znajoma, ktora
| miala G.C. wyjechala z USA i wrocila na tej samej karcie po dokladnie 7
| latach....( w tym czasie ani razu nie byla w USA)....
| Urzednik na lotnisku nie zapytal jej sie jak dlugo byla poza USA, wiec
| nie musiala NIC klamac.... To bylo rok temu. Dzis ta sama znajoma
| wyjechala do Polski na wakacje juz z paszportem amerykanskim.
| I teraz niech Pan i Pan Zenio napisze, ze to bujda i mam to spisac
| notarialnie....A ja znam wiele przykladow i albo ta Pana znajoma to
| wybitna ciapa, co ani be ani me i dobrowolnie wyjechala albo cos Pan
| slyszal, ale jak to jedna Pani, drugiej Pani.....

To że urzędnik na lotnisku popełnił błąd (lub bardziej nie chciał
skorzystać z prawa które mu przysługiwało) nie oznacza, że takie jest
prawo.
Takich przypadków gdzie komuś coś się udało mimo prawa, które mówi inaczej
jest mnóstwo.


Jak ja jeszcze mialem G.C. podrozowalem poza USA czasami i raz i dwa razy w
miesiacu i na 100 przypadkow co najmniej w 50 nigdy urzednik nawet mnie nie
pytal jak dlugo bylem poza USA.
To nie jest zaden ich blad i on nie jest wcale zobligowany odgornie o to
pytac. Gdyby tak bylo zapewniam Ciebie, ze byloby to 100 na 100
przypadkow..... On wcale nie musi pytac, ale Ty nigdy nie wiesz kiedy on
zapyta i w tym wlasnie tkwi Twoj problem, bo klamstwo jest powaznym
przestepstwem dlatego malo jest takich, ktorzy ryzykuja, ze sie nie wyda, bo
ten nie zapyta....

Zobacz wicej postw



Temat: Co z ta antena?
: Kupilem wiec antene kierunkowa 'Direct Plus' -
: http://prodruk.raciborz-ostrog.com.pl/direct_plus_18.htm

"Panie... daj Pan spokój..."

m.

Zobacz wicej postw



Temat: placenie kartami w Hit - bida
nawet nie bieda a bida

otoz chyba kiedys wspominalem, ze Hit przyslal mi ulotke, ze
mozna u nich juz placic kartami - na ulotce byly znaczki Visa,
Visa Electron, Mastercard, PBK Styl

wybralem sie wiec dzis, by sprawdzic jak to jest - da sie
zaplacic Maestro czy nie

pierwsze wrazenia Hit mi sie nie spodobal, tylko na niektorych
kasach sa tablice z logo kart, ale zauwazylem tez kasy, gdzie byl
pos a tabliczki nie bylo, kas z tabliczkami jest chyba raptem 5

posy sa Pekao, mowie wiec pani, ze chce zaplacic karta, pani -
jaka, jaka (zanim jeszcze wyciagnalem), - maestro, - o nie,
maestro nie mozna, - jak to, przeciez akcetpujecie karty, - ale
tylko te z tablicy (logo Maestro rzeczywiscie nie ma), ale nie
dalem sie tak szybko zmyc, podyskutowalismy sobie i pani w koncu
zostala przekonana, iz ma sprobowac przeciagnac moja karte przez
czytnik, - ale jak mi sie czytnik zablokuje na pol godziny to ja
juz panu dam, a karta i tak nie bedzie autoryzowana, bo nie mamy
polaczenia, - jak to nie macie, przeciez VE tez wymaga
polaczenia, - VE akceptujemy bez polaczenia (????????)

niestety karty ostatecznie nie udalo sie autoryzowac - pos
wypisal brak autoryzacji (i to od razu, chyba nawet nie probowal
sie nigdzie laczyc)

wyglada na to, ze Hit rzeczywiscie nie akceptuje Maestro

na koniec jeszcze chcialem kopie kwita z napisem brak
autoryzacji, pani sie wkurzyla, - jak to ja musze miec ten
kwitek, - ale ja tez chce kopie (mysle sobie na wszelki wypadek),
skonczylo sie na wezwaniu jakiejs pani kierownik, ktora kopie
szybko wydrukowala

przy okazji oddalem czesc zakupow i z cala pewnoscia Hit mi
podpadl

Zobacz wicej postw



Temat: Przyjmę zlecenia na napisanie programu komputerowego - bazy danych.
Hm. Program do zrobienia - ale martwi mnie ta ilość danych.
Może najpierw spróbuję go zrobić, a potem Panudam odpowiedź :)
Odezwę się koło piątku...
M.C.


Witam,

ja w sumie mam pewne zlecenie, z tzw. łatwych - potrzebuję programu do
obsługi wyszukiwania w wyszukiwarkach (nie chodzi o google - a szczegóły
będę
mógł wyjawić dopiero jak dobijemy transakcji), który

1) z podanych przeze mnie około 200-300 haseł automatycznie zbuduje
zapytania
w algebrze boolea:
ja podaję piwo,  wino, wódka, itp. i wskazuję działania, jakie chce
wykonać,
a program tworzy pary np.:
+piwo +wódka,
+piwo +wino,
+wino +piwo, itp.
- zakładam, że potrzebne też będą pytania bardziej złożone - ale tworzone
na
podobnej zasadzie - czyli z pewnego zbioru haseł trzeba by automatycznie
stworzyć dużą liczbę zapytań.

2) po stworzeniu zapytań program powinien je wysłać do określonej
wyszukiwarki - jednak ze względu na ogromną liczbę pytań nie można zrobić
tego jednocześnie (żeby wyszukiwarka nie odcięła mnie za spamowanie
zapytań) -
 zatem powiedzmy, że muszę mieć możliwość ustalenia, czy program wysyła
zapytania do wyszukiwarki przez godzinę, czy dwie, czy nawet przez pięć
(nie
musi to działać rewelacyjnie szybko)

3) po wysłaniu zapytania program powinien zgrywać odpowiedzi do osobnego
pliku (tzn. tylko listę wynikową) - ale trzeba pamiętać, że zapytań jest
monstrualna liczba (np. 50 haseł = 2500 zapytań) - i potrzebuję mieć
możliwość wglądu do odpowiedzi z każdego zapytania :(

4) konieczne by było też, aby program miał opcję pozwalającą na
automatyczne
sprawdzenie, które z linków zwróconych przez wyszukiwarkę w ramach
odpowiedzi
na zapytanie działają, a które nie

5) ponieważ od czasu do czasu poważałbym podobne zapytania to całe sesje
działań powinno móc się save'ować

6) fajnie by było, żeby program chodził po windowsem a nie linuksem

7) też całkiem przyzwoitym rozwiązaniem by było, żeby program był
zbudowany
jakoś modułowo (bo może będzie trzeba go w przyszłości rozwinąć, o pewne
moduły - w zależności od potrzeb i okoliczności)

to by było tyle - interfejs nie musi do tego być piękny, byle był w miarę
funkcjonalny

czekam na odpowiedź,

pozdrawiam

aha, prv tu nie sprawdzam, więc na all napisz

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -


http://www.gazeta.pl/usenet/

Zobacz wicej postw



Temat: DRUKARNIE. Prosze o wycene!

"igoR" <i@graphic-designer.comwrote in message



i tak dalej juz od wielu wielu postow....   :-(
Po pierwsze panowie : "dajcie sobie po razie"


Aaa... tam zaraz "po razie". Normalnie se gawedzimy....


i ...dajcie spokoj... Jednen nie zarobi, drugi u niego nie wydrukuje.
Po co odzywal sie ten pierwszy i po co odszczeknal drugi
- tego juz za cholere pojac nie moge.


No to jestes trzeci :)) A po co, to ja tez nie wiem.... Peacemaker jaki cy
co?


Ciesze sie, ze rozmowy na grupie wychodza ponad poziom "Ogonkow
w Szopie" - Jednak dlaczego od razu skakac sobie do gardel?
Rozumiem, ze pieniazki = konflikty -= taka juz (?) natura ludzka.
Ale wy sie zaczynacie uzerac o pieniazki ktorych wcale nie chcecie
zarobic (Johnny W.) i ktorych dawac "niektorym" tez nie chcecie
(Jacek K.). Co sie do cholery porobilo?


Takie czasy panie... takie czasy....


Po drugie dla rozladowania nerwowej atmosfery
(choc rowniez po czesci dla obrony racji, ze przyjac mozna najbardziej
nawet durne zlecenie - pod warunkiem ze sie oplaca - bo przeciez
wlasnie o to chodzi)


Jasne!!!
Ale co ja poradze, jak z 99% pewnoscia wiem, ktore sie oplaci, a ktore nie?
:))


"Najdziwniejszym" (z tego co pamietam) ze zlecen jakie wyszly od nas
byl wydruk 100 sztuk... etykiet (!!!) - 6 kolorow, termin 'na


przedwczoraj'.
Rzeczywiscie dziwolag, ale podejrzewam, ze sie klient nie targowal?
No to wszystko gra....


Drukarze moze i mieli ubaw, ale robota zostala wykonana dobrze,
szybko, sprawnie, bez problemow.
Nikt nie krecil nosem, ze sie nie podejmuje*. (ta drukarnia zazwyczaj
przyjmuje zlecenia od 10.000 arkuszy (B1))


Bo jesli dostali uczciwie zaplacone, to czemu mieli nie brac tej roboty?
Ja np. robie minimum 250 wizytowek. Klient pyta: "a nie mozna mniej?"
Mozna, moge wydrukowac nawet jedna, 249 wyrzuce, a panu dam jedna za cene
250. Pasuje?


*) niewielkie uzupelnienie - jedna, nieco mniejsza drukarnia
wycofala sie - ale z zupelnie innego powodu: Nie byli w stanie
zagwarantowac wymaganej jakosci (kolorow) i szalenczego terminu
(a dysponowali wowczas jedynie 2 kolorowymi maszynami.)


Ani slowa o niskiej cenie, czyli nie wchodzilo to w rachube. Wszystko OK :)

Walker

Zobacz wicej postw



Temat: TTabSheet.Show / TPageControl.ActivePage i zawieszanie sie aplikacji.


Kodu, Panie, daj kodu ...chyba, ze robisz cos dla wojska ;)


Ok zarzuce kodem po 18:00 ale marnie to widze ;)

Zobacz wicej postw



Temat: Automatyczne odpalanie skryptu o jakiejś godzinie
Platin właśnie tankował swój samochód na stacji benzynowej,
kiedy podjechała paniusia - nie blondynka, ale nie bardzo się
orientująca co, gdzie i ile wlać. Po paru minutach obserwacji,
jak okrąża na zmianę samochód oraz kolejne dystrybutory, ktoś
się ulitował i podszedł do niej z pytającym wzrokiem.
Niewiasta tylko na to czekała: "mógłby mi Pan powiedzieć co
mam i gdzie, no i ile tego wlać żeby jechać dalej? Tu jest niby
napisane Pb, ale ktoś mi mówił, że 98 jest lepsza..."
Mężczyzna bez wachania odpowiedział: "U mnie na wsi się jeździ
na oleju rzepakowym, ale Pani miastowa, to pewnie gaz będzie
lepszy. Wystarczy zatankować gaz C++ i będzie wsio działać"
W tym momencie do akcji włączył się pracownik stacji benzynowej,
mówiąc: "Panie, to jest stacja benzynowa, a nie gazowa."
I się zaczęło... Minęło parę minut, w trakcie których i jeden
i drugi mężczyzna zarzucali się argumentami w stylu:
"To auto nie jeździ na gaz, U nas nie ma gazu, To auto nie ma
odpowiedniej instalacji" oraz "Panie nie odczep się Pan, Panie
o co Panu chodzi, Paniedaj Pan spokój, Panie...".
Powoli utworzyły się dwa obozy, tych ze stacji i tych przejezdnych,
wrzawa rosła, ludzie powoli zaczynali się denerwować, ale w końcu
Platin nie wytrzymał, podszedł energicznym krokiem do jednego
z pracowników stacji i powiedział:


czepiacie sie, naprawde.
fanatycznie przestrzegacie nietykiety, zamiast po prostu czlowiekowi
pomoc..
czy naprawde tak wiele krzywdy wyrzadzi wam ten jeden post, a raczej
drobne napomkniecie o C++?
a temu czlowiekowi, ktory pytal moze pomoc..


--
yoshi[at]aip.pl

Zobacz wicej postw



Temat: Automatyczne odpalanie skryptu o jakiejś godzinie


Michał Cieślicki <yo@aip.plwrote:
Platin właśnie tankował swój samochód na stacji benzynowej,
kiedy podjechała paniusia - nie blondynka, ale nie bardzo się
orientująca co, gdzie i ile wlać. Po paru minutach obserwacji,
jak okrąża na zmianę samochód oraz kolejne dystrybutory, ktoś
się ulitował i podszedł do niej z pytającym wzrokiem.
Niewiasta tylko na to czekała: "mógłby mi Pan powiedzieć co
mam i gdzie, no i ile tego wlać żeby jechać dalej? Tu jest niby
napisane Pb, ale ktoś mi mówił, że 98 jest lepsza..."
Mężczyzna bez wachania odpowiedział: "U mnie na wsi się jeździ
na oleju rzepakowym, ale Pani miastowa, to pewnie gaz będzie
lepszy. Wystarczy zatankować gaz C++ i będzie wsio działać"
W tym momencie do akcji włączył się pracownik stacji benzynowej,
mówiąc: "Panie, to jest stacja benzynowa, a nie gazowa."
I się zaczęło... Minęło parę minut, w trakcie których i jeden
i drugi mężczyzna zarzucali się argumentami w stylu:
"To auto nie jeździ na gaz, U nas nie ma gazu, To auto nie ma
odpowiedniej instalacji" oraz "Panie nie odczep się Pan, Panie
o co Panu chodzi, Panie daj Pan spokój, Panie...".
Powoli utworzyły się dwa obozy, tych ze stacji i tych przejezdnych,
wrzawa rosła, ludzie powoli zaczynali się denerwować, ale w końcu
Platin nie wytrzymał, podszedł energicznym krokiem do jednego
z pracowników stacji i powiedział:
| czepiacie sie, naprawde.
| fanatycznie przestrzegacie nietykiety, zamiast po prostu czlowiekowi
| pomoc.. czy naprawde tak wiele krzywdy wyrzadzi wam ten jeden post, a
| raczej drobne napomkniecie o C++?
| a temu czlowiekowi, ktory pytal moze pomoc..


moze te argumenty by do mnie przemowily, gdyby andriu podal gotowy kod
skrypt C++, wlacznie z opisem etc.
ale on tymczasem tylko dal znac: "w php sie tego nie da, musisz to zrobic
inaczej" i zaproponowal C++. ni mniej ni wiecej. zadnych razacych NTG.

Zdzislaw Stepien po prostu zgubil sie na tej grupie myslac, ze mozna
napisac samo-odpalajacy sie skrypt php i ktos musial mu wytlumaczyc, ze
tak sie nie da.
i czy naprawde nalezy karac kogos za to, ze nie tylko wytlumaczyl, ale
wskazal przy okazji prawidlowa droge?

Zobacz wicej postw



Temat: Dysk 80 GB - ktory kupic?
Użytkownik "T.F." napisał:


Aaaaa tutaj poprosze wiecej szczegolow !!!
Teraz wszeche upycham WD-JB (EIDE, 7200, 8MB)
i zero problemow ze zwrotami.


Więcej nie podam, bo nie wiem. Dowiedziałem się tylko, że dwie firmy mają
ok. 7% zwrotów spośród wszystkich sprzedanych Caviarów. Zresztą ta tendencja
daje się odczuć na giełdzie komputerowej - od 2 tygodni odwiedzam ją
analizując rynek w przygotowaniu do zakupu jakiegoś dysku 160 GB. Kilku
sprzedawców na pytanie "Dlaczego nie ma Caviarów" odpowiada "Panie! Daj pan
spokój. Starczy mi swoich kłopotów. Jeszcze Caviary będę ludziom sprowadzał,
a potem wymieniał na nowe?". No i tu muszę stwierdzić, że chyba mają
odrobinę racji. Mam w tej chwili WD1200JB i o ile sam dysk sprawuje się bez
zarzutów, o tyle ma jakiś problem ze złączem zasilającym (zimny lut?).
Ciężko ocenić co jest grane, bo czasami zdarza się, że dysk wystartuje
dopiero po potwornie mocnym dociśnięciu molexa (i nie jest to problem
zasilacza, bo testowałem kilka różnych). Kolejna przykra niespodzianka
spotkała mojego kumpla. Kupił 2 duże, 200-gigowe Caviary, również z serii
JB. Po dwóch miesiącach pracy jeden z nich padł.


Po tragicznej serii IBMa, teraz nastal spokoj.
Nad wyraz MALO awarii.


Ja wolę profilaktycznie odczekać. Po ostatniej awarii IBM'a straciłem
dorobek połowy mojego życia. Nie chcę jeszcze ryzykować. Po tragicznych
skutkach padów paru Samsungów przed kilkoma laty dochodziłem do siebie przez
3 lata, zanim zmieniłem zdanie na ich temat.

Zobacz wicej postw



Temat: Dobry Jezu a nasz Panie Daj mu wieczne spoczywanie


Gregorio Kus wrote:

ech, co Ty, Jurand,
chcesz z buraka zrobic meczennika?


Stanowczo w imieniu buraka protestuje !!!
Nazywanie tego osobnika burakiem jest obraza dla wszelakich roslin !!!!

Zobacz wicej postw



Temat: temporary

 <Od optimusa, plug'n'pray i komuchów uchroń nas Panie...
   ^^^^^^^^
daj spokoj, ja mam p100 od roku i ANI RAZU NIE REINSTALOWALEM
WINDY! cud? tak czy siak optiums wawa nie jest taki zly ;-)

Zobacz wicej postw



Temat: Pod deszczem.


   <  A na samym dnie den wkurzona na maksa Amftryda zdzieliła Posejdona
kamienną, wodoszczelną gazetą przez łeb i podsuwając mu talerz z zupą rybną
rykneła na cały ocean:  - Przestań pierdzieć pierdzielony pierdzielu przy
posiłkach...


- Amfka! Proszę, nie przy poddanych! &#8211; władca mórz i oceanów zasłaniał się
niemrawo trójzębem, a gubernatorzy Mediteranii i Caraibii taktownie udawali, że
niczego nie widzą i ze sztucznym zapałem pałaszowali rybną, choć była nieco za
słona. Jako niemłodzi już trytoni z rozległym doświadczeniem w dyplomacji
wiedzieli, kiedy należy udawać zainteresowanie zupą. Sytuacja stawała się
doprawdy niezręczna. Na szczęście kolejny zamach na majestat został przerwany
przez serię niespodziewanych wydarzeń, które pozwoliły szanownym gubernatorom
zachować postawę w dyplomacji określaną jako &#8222;pełne determinacji lecz
jednocześnie rozważne wspieranie władcy&#8221;. Na początek dało się usłyszeć wściekłe
bulgotanie, z którego wprawne ucho mogło wyłowić słowa &#8222;Balia twoja mać!&#8221;.
Następnie przez świetlik w suficie wpłynął jakiś obcy człowiek i wylądował
wprost na zaskoczonej Amftrydzie.
- Witaj rybeńko. Chcesz zobaczyć moje tatuaże? &#8211; tę metodę podrywu Benito
doskonalił w portach obu półkul i chwalił jako szczególnie skuteczną.
- Panie! Co pan? Już ja panu dam! Yhm&#8230; Albo nie ja. No, godność urzędu i ten&#8230;
Yyyyy&#8230; - władca słonych wód był wyraźnie zagubiony.
- Straże &#8211; podpowiedział spokojnie gubernator Caraibii gmerając w zupie
- Właśnie. Straże! Straże!!!
Pięciu rosłych trytonów wpadło do komnaty chrzęszcząc i dzwoniąc rynsztunkiem.
- Yyyy&#8230; Zechciejcie&#8230; Ermmm&#8230; Panowie&#8230; Hmmm&#8230; - Posejdon pochylił się nieco w
kierunku stołu ze słoną zupą i gubernatorami. &#8211; Yhy&#8230; Tak, tak, aha. Dobrze.
Wyprostował się, spojrzał na strażników i wydał polecenia &#8211; Obezwładnić, skuć i
do celi!

Zobacz wicej postw



Temat: Nie dochodzi 4/5 postow z hierarchi pl.* :(
Osoba podpisana jako tutus <tu@antispam.comw artykule
<news:6duc81p75kci0kbkn281ub94a44gkq1klg@4ax.compisze:


On Sat, 14 May 2005 22:25:25 +0200, "Andrzej P. Wozniak"
<us@poczta.onet.pl.invalidwrote:

| Nie rozumiesz, to fakt. Robisz szum na kilku grupach, które nic
| nie mają  wspólnego z *brytyjskim* internetem. Pytasz o pomoc
| ludzi, którzy nie mają  nic wspólnego z Twoim dostawcą i jeszcze
| masz pretensje, że w ogóle dostałeś odpowiedź?
Pytam sie o hierarchie pl.*,


Na jakich serwerach - polskich czy brytyjskich? Odpowiedź na pierwszą
część pytania dostałeś od razu.
Odpowiedź na drugą część oznacza sprawdzenie serwerów brytyjskich, do
których masz dostęp od swojego dostawcy, a o dostępność najłatwiej zapytać
na tamtejszych grupach. Ponieważ nie ma tu osób, które korzystały z
serwera Twojego dostawcy, więc porady w tym zakresie tu udzielone mogą być
wyłącznie teoretyczne.

Jeśli Ci nie odpowiada jeden serwer, możesz korzystać z kilku - i taką
poradę też dostałeś (użyj Hamstera).


Jakbys zapoznal sie z opisami grup to
bys zauwazyl, ze grupy pl.news.admin, pl.internet.polip i
pl.internet.pomoc byly wlasciwymi grupami do wyslania mojego postu.


Gdybyś zapoznał się z netykietą, to wiedziałbyś, że wysyłanie tej samej
wiadomości na wiele grup jest niemile widziane.


| Odrzuciłeś rozwiązanie, które z pewnością złe nie było, więc
| widać to nie  było rozwiązanie Twojego problemu. Bądź więc
| łaskaw napisać jasno, o co Ci  właściwie chodzi.
No tak, Ty jestes lokalnym trollem, wiec Tobie juz podziekujemy.
BTW, jak bys nie zauwazyl moje pytania koncza sie znakami zapytania.

EOD z trollem.


Słusznie, trolle, powiadacie do lustra. Na drogę macie krzyżyk:

Panie,
daj mi pogodę ducha, żebym pogodził się z tym, czego nie mogę zmienić
odwagę, żebym zmienił to, co mogę zmienić
oraz mądrość, żebym potrafił odróżnić jedno od drugiego.

I módlcie się, żeby na odróżnienie nie było za poźno.

Zobacz wicej postw



Temat: Euro 2004 i kobiety to przezywaja;)


Łukasz "Mumin" Chałubiński wrote:
| http://www.skynet.org.pl/~mumin/euro.wmv

windows media v.404 not found.


moj blad;) juz dziala

w ogole to kopiec lat, Mumin :-)


no cos na ten styl;) co tam w Szczecinie slychac?:)
tax:
02:00 w nocy - do drzwi Giertycha puka facet.
 -Slucham pana , czego pan chce o tak poznej porze?! - pyta Roman
-Chce wst?pić do LIGI POLSKICH RODZIN i to od zaraz - zakomunikowal.
-Panie, jest druga w nocy, przyjdz pan jutro rano do biura poselskiego to
sie pan zapiszesz, przyniee pan zdjecie i nie bedzie problemu, ale nie o
drugiej w nocy...
 -Nie ma mowy, ja chce teraz i juz, od zaraz, zdjecie mam przy sobie...
- Nie no, ale panie, daj pan spokoj - tlumaczy się przewodniczacy - Nie mam
w domu drukow, pieczatek itd., przyjdz pan do biura!
-Nie rusze sie stad, do rana bede stal az zostane czlonkiem LPR...
Przekomarzal sie tak bita godzine - w koncu Roman zmiekl, wyciagnal z szafki
wszystkie niezbedne dokumenty, gosc je wypelnil, otrzymal legitymacje i
zadowolony jak dziecko już mial isc do domu, ale przewodniczacy   zatrzymal
go i pyta, dlaczego mu tak zalezalo na wstapieniu w szeregi LPR...
-A bo panie to bylo tak: Wrocilem wczesniej niz bylo planowane z delegacji,
wchodze do domu, patrze, a tu zona na srodku pokoju bzyka sie z sasiadem,
wchodze do pokoju corki, a ta ostro zabawia sie, z dwoma facetami na  raz, z
czego jeden byl Murzynem, wpadam do pokoju syna, a ten w najlepsze ze swoim
kolega z lawki...
Stanalem wiec na srodku domu i wrzasnalem na cale gardlo:

 TO JA WAM KURWA TERAZ WSTYDU NAROBIE!!!!

Zobacz wicej postw



Temat: Szukam starej gierki: Żużel!!


Mariusz Ostrowski napisał(a):
| Witam,
| może ktoś wie skąd można ściągnąć świetną starą wyścigówkę: Żużel (Zuzel?).

http://gryrapida.mga.com.pl/speed.rar

Placisz za mnie taksa, nawet jesli nie o to chodzilo :)


Chyba nie o to (nie chce pójść na XP - potem sprawdzę) bo coś duże,
ale dzięki i tak.

tax za WRonXa:
 Druga w nocy. Do drzwi Romana Giertycha puka facet.
- Czego pan chce o tak późnej porze?
- Chcę wstąpić do Ligi Polskich Rodzin i to od zaraz.
- Panie, jest druga w nocy! Przyjdź pan jutro rano do biura poselskiego,
to się pan zapiszesz, przynieś pan zdjęcie i nie będzie problemu.
- Nie ma mowy, ja chcę teraz i już, od zaraz. Zdjęcie mam przy sobie...
- Ale panie, daj pan spokój. Nie mam w domu druków, pieczątek... Przyjdź pan
rano do biura.
- Nie ruszę się stąd, do rana będę stał aż zostanę członkiem LPR!
Facet przekomarzał się tak przez godzinę, w końcu Giertych zmiękł, wyciągnął z
szafki wszystkie niezbędne dokumenty, gość je wypełnił, otrzymał legitymację i
zadowolony jak dziecko już miał iść do domu, gdy Giertych zatrzymał go i pyta:
- Dlaczego panu tak zależało na wstąpieniu w szeregi Ligi Polskich Rodzin?
- A bo, panie, to było tak: wróciłem wcześniej niż było planowane z delegacji,
wchodzę do domu, patrzę: żona bzyka się z sąsiadem.
Wchodzę do pokoju córki, a ta ostro zabawia się, z dwoma facetami na raz, z
czego jeden był Murzynem. Wpadam do pokoju syna, a ten w najlepsze ze swoim
kolegą z ławki... Stanąłem więc na środku mieszkania i wrzasnąłem na całe
gardło:
- To ja wam, k...a, teraz wstydu narobię!!!

za mnie:
Dziennikarz rozmawia ze znanym rabusiem:
- Jakie jest pana najwieksze marzenie?
- Obrobić bank i zostawić odciski palców teściowej.

Pozdrawiam
Mariusz
słucham www.ulicznik.net

Zobacz wicej postw



Temat: Microsoft Corporation Security Section

rajcer wrote:
Dzisiaj rano zostałem powalony na łopatki wiem że może być NTG ale
może i Was to spotkało. Dostałem od Microsoftu wiadomości na temat


A skad wiesz ze to od Microsoftu? Byl podpisany cyfrowo? Lame....


uaktualnień kochanej windy. I jakież moje zdziwienie było, gdy w
każdej wiadomości a jest ich 8 był robaczek Worm.Automat.AHB Ufffff
całe szczęście że mam antywira. Bo bym się bardzo pogniewał na


Hmmm....Microsoft nigdy nie wysylal i nie wysyla zadnych uaktualnien za
pomoca maila. Lame^2...

Tax:
Modlitwa zestresowanego pracownika

  Panie!
  Daj mi siłę
   - do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
   - odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
   - i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurwili.

   Spraw,
   abym uważał,
   czy palce, które przydeptuję dziś,
   nie są połączone z dupami,
   w które może będę musiał włazić jutro.

   Pomóż mi zawsze dawać z siebie w pracy 100%....
   - 12% w poniedziałek
   - 23% we wtorek
   - 40% w środę
   - 20% w czwartek
   - 5% w piątek
   I pomóż mi pamiętać.....

   Kiedy mam naprawdę zły dzień
   i zdaje mi się, że wszyscy dookoła chcą mnie wkurwić,
   niech nie zapomnę,
   że do zrobienia smutnego grymasu potrzeba aż 42 mięśni,
   a tylko 4 do wyprostowania środkowego palca i powiedzenia
   im, że mogą mi skoczyć!

Zobacz wicej postw



Temat: Reklamacja
jacki napisał(a):


To jeszcze nic...

Dorwałem robotę w hurtowni artykułów przemysłowych itp. Siedzę sobie
któregoś dnia (nic się nie dzieje) i nagle wbiega jakaś wariatka ze
ślimakiem w ręku i krzyczy: "Panie..., daj mnie tu największą jaką masz
muszlę". Zenon Ochujajski, który przyjacielem z pracy moim jest, zaraz
podbiegł do niej z uśmiechem jak z reklamy. Chwilę z nią pogadał, po
czym chwycił za tasak (tak, mieliśmy tasaki... kiedyś u nas była
rzeźnia) i pobiegł w kierunku tej dziwnej dzielnicy ze straganami ( no
wiecie, gdzie żadnej ładnej sztuki się nie dało spotkać). Wariatka
podeszła do mnie i zaczyna nawijać o muszlach. Ona to by chciała coś
pięknego itp. (zależało jej na wielkości). I wtem podchodzi jakiś dziwny
człowieczek i jej mówi: "Pani kochana: muszla nie musi być duża, ważne
żeby była gruba i długa...". Sprzedaliśmy jej słomkę i portret Lecha.

Pozdrawiam redakcję Muratora


paaanie, daj pan spokój... ja to dopiero miałem:
Od 7 lat jestem pijaczkiem i wtornym analfabeta. W kazdym razie
siedzialem sobie z browarkiem na krawezniku kolo hurtowni artykulow
przemyslowych i rozwiazywalem krzyzowke (a w zasadzie kolorowalem
malowanke, bo od tego sie chyba zaczyna nauke pisania). No w kazdym
razie patrze az tu nagle idzie sobie taka panieneczka na obcasach z
muszla w reku. No to zagajam niesmialo:
- E lala, dawaj muszle albo polec ze mna w slimaka.
A ona dala mi muszle to ja jej slimaka. Potem weszla do hurtowni a ja
poszedlem do Zabki po browca i kredki. Nigdy wiecej juz jej nie
widzialem :( Pomozcie mi ja odnalez.

Pozdrawiam Redakcje i czytelnikow "Twojego Imperium"
Zygmunt Pedałgog z Niebrudzić


Jacek Oddajknigiewski z Podsutek.


RESPECT :)))))))))

Zobacz wicej postw



Temat: Studencka dola ;)
A oto zapowiadane kfiatki ze studenckich sesji

1.
Pewnego razu po egzaminie pewien wykladowca poszedl z grupka studentow
na piwo. Przy tej okazji mial im wpisywac oceny do indeksow. Niestety po
pewnym czasie wszyscy byli juz tak nabzdryngoleni, ze studenci podawali
wykladowcy dowody osobiste, a ten im oceny wpisywal...

2. Egzamin ustny:
Wykladowca do studentki:
W: Prosze mi w takim razie powiedziec, co to sa formy czynnosci prawnych
S: Eeee...
W No prosze pani, jak pani nie wie takich prostych rzeczy to my sie
spotkamy na poprawce. Tylko prosze na nia przyjsc z wiekszym dekoltem,
dobrze?

3. Egzamin ustny:
Profesor siedzi w gabinecie, wchodzi student:
P: Jakim prawem pan tu wszedl?
S1: Eeee... no ja tu egzamin mam...
P: wyjsc, dwa
Nastepny student wchodzi:
P: Jakim prawem pan tu wszedl?
S2: No bo ja cwiczenia mam zaliczone to...
P: wyjsc, dwa
Nastepny student wchodzi:
P: Jakim prawem pan tu wszedl?
S3: A mam wyjsc?
P: Wyjsc, dwa
W koncu czwarty wchodzi, znowu dostaje na twarz pytanie:
P: Jakim prawem pan tu wszedl?
S4: Prawem tarcia
P: dobra zalicze to panu

4. Inny egzamin:
Wchodzi 4 studentow do gabinetu. Profesor mowi:
P: no to ktory z panow do szafki?
Studenci tak po sobie spojrzeli i najodwazniejszy mowi: "Ja"
P: to prosze
Student podszedl do szafki, otworzyl, a tam bateria flaszek. No to
wskazuje na nie i mowi:
S: Panie profesorze, mam wyciagnac czy wlozyc?
P: Wyciagnac oczywscie. Panu dam 4, a co do reszty...

5. Student skonczyl odpowiadac, egzaminator byla markotna jakas przez
caly dzien
E: Wie pan co, dam panu te 3,0 , ale zycze panu...
S: a ja pani zycze...
E: ale chwileczke nie wie pan, czego ja panu zycze
S: no czego mi pani zyczy?
E: ja panu zycze, zeby spotkal pan kiedys takiego lekarza jakim jest pan
administratywista
S: aha, to ja pani zycze usmiechu!
E: no bardzo dziekuje, bardzo pan mily
s: ale do konca zycia!

6. Egzamin ustny:
Profesor zadaje studentowi pytanie:
Prosze mi powiedziec, jaka jest sytuacja prawna ogorka kiszonego

7. Mial byc egzamin z kpa z profesor, ktora byla postrachem 3. roku, bo
zwykle oblewala polowe studentow. Jednak w polowie semestru gruchnela
wiesc: "Baska nie bedzie miala z nami egzaminu bo pojechala do Warszawy
robic wojewodztwa", "to kto ma prowadzic ten egzamin?" "E spoko jakas
mloda".
Po pierwszym terminie okazalo sie, ze "mloda" oblala 70% roku :)

Zobacz wicej postw



Temat: Kto zna koleje...

Użytkownik napisał


Może tutaj? http://tinyurl.com/4cbzb
- Szwejk

Z onetu:
Czy wolałbyś braciszka, czy siostrzyczkę? - pyta mama będąca już w
zaawansowanej ciąży.
- Jestem bardzo ciekawy, co zrobicie, kiedy odrzucę obydwie propozycje?


Napisałem PIOSENKI, a nie TEKSTU piosenki. Miałem ją w formacie mp3, ale
miałem formata i ją straciłem.

TAX

W aptece stoi nieśmiały chłopak. Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz pyta:
- Co, pierwsza randka?
- Gorzej - odpowiada chłopak. - Pierwsza gościna u mojej dziewczyny.
- Rozumiem - mówi aptekarz. - Masz tu prezerwatywę.
Chłopak się rozochocił:
- Panie, daj pan dwie, jej mama też podobno niezła laska.
Po gościnie dziewczyna robi chłopakowi wyrzuty:
- Gdybym ja wiedziała, ze ty taki niewychowany, cały wieczór nic nie
powiedziałeś
 i patrzyłeś na podłogę, nigdy bym ciebie nie zaprosiła!!!
- A gdybym ja wiedział, ze twój ojciec jest aptekarzem, to bym nigdy do was
nie przyszedł!

Do restauracji przychodzi 3 głuchoniemych facetów. Wołają kelnera. Na
palcach pokazują liczbę 10 - chcą zamówić 10 piw. Kelner spełnia więc ich
życzenie. Po 2 godzinach zauważa, że głuchoniemi patrzą się w sufit i maja
cały czas otwarte usta. Postanawia więc zadzwonić do związku głuchoniemych
by zapytać o co chodzi.
- Dzień dobry. Dzwonię z restauracji, ponieważ przyszło do nas 3
głuchoniemych. Wypili 10 piw, a teraz siedzą z otwartymi ustami i gapia się
w sufit. O co im chodzi?!
- Niech się pan nie martwi. Jeszcze godzinę pośpiewają i pójdą...

Zobacz wicej postw



Temat: Gdzie jestes Becik?


ja ci dam! :)


Co mi Panie dasz| ?????



Zobacz wicej postw



Temat: Gdzie jestes Becik?
moze caluska a moze nie................

"becik" <beci@poczta.fmwrote in message



| ja ci dam! :)

Co mi Panie dasz| ?????


Zobacz wicej postw



Temat: [pr]Upadek dworca Stradom
W artykule <d6053v$qf@opal.futuro.pl
Covalus napisał(a):


Picie mu też nie ułatwi. Ale tak jest najprościej. Potem pokrzyczy że mu
źle i wszyscy będą go żałować. Zobacz na innych, którzy walczą. Bez wódy
biorą się z problemem za łeb. Jest tyle instytucji pomocy, ale oni wolą


Po co mi truizmy piszesz? Przeciez to wiem...


swoją bezdomność. Dlaczego ja i inni mają przez ich wybór cierpieć.


Nadal nie rozumiesz. Ja tez uwazam, ze na dworcach nie jest ich
miejsce. Ale to wina panstwa, ze nie rozwiazuje tego problemu. Gdyby
panstwo realizowalo to za co mu sie placi to taki bezdomny wyladowal by
w odpowiednim miejscu, a nie na dworcu ktory ma inne przeznaczenie.
Jest to tez wina zaradcy terenu czyli PKP. Sa wyprobowane rozwiazania
ktore mozna i trzeba wprowadzic ale ktore nie polegaja na strzelaniu do
ludzi ;-)
Nie mozna za te niemoc panstwa i PKP karac bezdomnych.


Wstyd mi przed znajomymi z innych krajów gdy zaczepia ich zionący typ na
dworcu głównym we Wrocku -Panie daj na wino.
Wstyd mi gdy robią się zieloni, bo monstrum pijane lezy na dworcowej
ławce i trzeba obok niego przejść. Wstyd mi że kibel w MC donaldzie jest
na szyfr, bo monstrum może tam wtargnąć. Tego nie widziałem na dworcu w
Berlinie-
A może mało widziałem, to mnie poprawcie.


Malo widziales...


Dość mam smrodu, brudu i psich gówien wszędzie. Bo ktoś se kupił psa, bo
ktoś lubi wypić, bo ktoś lubi się p..... i nie dba o to że z tego mogą
byc dzieci. Gdzie tu miejsce dla normalnego człowieka?


Masz racje - nasze panstwo nie spelnia swoich podstawowych zadan, ale
problem bezdomnych to nie to samo co problem psiego badziewka...

Zdravim!

Zobacz wicej postw



Temat: Węgiel ciągle kusi
Bluefish <Bluef@plusnet.plnapisał(a):


| Gratuluje swietnego sposobu podpowiadania zlodziejom co maja robic.

A panu się wydaje że złodzieje to idioci ?? Myśli pan że już na to nie
wpadli ?? Takie przypadki już się zdarzały, tylko póki co rzadko.

| Co na to SOK?
| Od czego bron sluzbowa?

Znam troche te szlaki, i wiem że często przebiegają przez tereny zabudowane.
Pozatym to jak pan sobie to wyobraża, strzelać do wszystkiego co się rusza
bo to może być złodziej ??


"Panie daj pan spokój:D", No to ja ma w takim razie pytanie czemu służy broń
dla funkcjonariusz SOK, jako element ozdobny do munduru?, Broń jest jednym z
elementów zapobiegawczych, nie powiedziane jest także, że funkcjonariusz musi
strzelać by zabić - użycie broni to ostateczność.


To nie jest kolejny film  'made in USA'.


heh:) niezapominajmy także, że są dobre filmy kriminalne produkcji
polskiej:)))).


PS. Rozumiem że SOK zaszedł panu za skóre,


A komu nie zachodzi za skórę??, większość SOK'istów jest tak kompetentna, że
tylko pogratulować:D, BTW pozdrowienia dla "pawianów SOK" ze Skarżyska-
Kamiennej.


ale zawsze miałem pana za
poważnego. A takimi tekstami to według mnie tylko się pan kompromituje :(


Nie łapmy się za słówka, a co ma idywidualna releksja 'na ten temat' z
kompromitowaniem się?!.A tak po za tym to nic kompromitujacego w frazie "Od
czego bron sluzbowa?" nie widzę, tak za przeproszeniem to twoje sugestie na
temat Ciemnego są dreanżujące i bezpodstawne.

Pozdrawiam:D,
MManson

Zobacz wicej postw



Temat: Dworzec cmentarny w okowach strażaków + Oleńka dymi
Ale się dzisiaj porobiło. Wracałem tzw. "Oleńką" - pociągiem
pseudopospiesznym do 100-licy. Na zachodnim z anglika 469 zaczęły
wydobywać sie kłęby białego dymu w towarzystwie olejowego smrodu. Sygnał
został podany, a mechanik nie ruszał. Już czułem, co się święci i
chciałem wysiąść, aby wylosować inny pociąg w kierunku cmentarnego.
Jednak pociąg ruszył. Zatrzymał się (o kurcze - zapomniałem odczytać
odległość ze słupka) w połowie dystansu, czyli jeszcze przed muzkoloem i
  placem Zawiszy (na wysokości Przyokopowej i Zwrotniczej). Zaczęło się
dymić mocno. Mechanik (był sam) wyskoczył z maszyny i przez wagon A
przebiegł do Warsu po gaśnicę. No to nieźle. Wrócił i bez zapału
próbował pozorować akcję. Gaśnica była zaspana, więc  wiele z siebie nie
wypluła. Nagle rozległy się sygnały strażackie. Przez 10 minut probowali
  podjechać. Zatrzymali się na Jerozolimskich na odcinku
jednokierunkowym i na tory doszedł oddział spieszony strażaków Samów.
Dzielnie przez minutę uporali się z palącym się filtrem powietrza w
angliku i jego resztki wyrzucili na międzytorze. Część pasażerów
rozpoczęła samorzutne akcje ewakuacyjne.
I teraz typowo polsko-kolejowa sytuacja. Strażak Sam kierujący akcją
rzecze do kierpocia: Panie, daj pan wiadomość przez radio, żeby zamknęli
ruch na wszystkich torach, bo się kręcą ludzie i może dojść do wypadku.
Na to niepanujący nad sytuacją kierpoć wybełkotał: NIEDASIE, bo to są
tory kolmazów, a my jesteśmy śmierdzące PR. Na to wkurzony strażak Sam
powiedział: Jak to się nie da! To ja zatrzymam pociag. Właśnie od Ochoty
toczył się śmierdzący kibel kolmazowy, który latarką strażacką został
zahaltowany.
Pasażerowie sie wykruszali, anglik dymił, a z cmentarnego doszły wieści,
że oni też mają pożar w peronach, bo sie jakiś wagon zapalił i nic nie
wpuszczają.
Nie chce mi się teraz więcej pisać, bo mam dosyć już pekapiarskich
przygód. Cmentarny lśnił w czystości, bo wszędzie w okolicach peronu
czwartego lała się woda.

Pozdrawiam tych, co muszą wytrzymywać pekapiarski bajzel na codzień,
Humpty

Zobacz wicej postw



Temat: czy to zgodne z prawem ??
Dnia Mon, 29 Aug 2005 00:04:53 +0200, thraxx <fucks@op.plnapisał:


| Preglądałem prawo przewozowe i w rozdziale 2 (Art. 17) znalazłem, że
| podróżny może zmieniać umowę.

| Oczywiście. Trzeba tylko pójść do przewoźnika i powidzieć, że chce się
| umowę zmienić.

Rozdział 2 - Przewóz osób i przesyłek bagażowych - Art. 17
(znalazłem pdf na necie) nie mówi o tym wprost, więc może w tym
konkretnym przypadku konduktor ma obowiązek poinformować o możliwościach:

1. Pozostać w przedziale klasy 1 za dopłatą (to byłoby około 4 pln)
2. Poprosić o opuszczenie klasy 1.


    Tak, jeszcze zaproponować coś, przygotować niespodzianki i zaprosić na  
kawę. Panie, daj Pan spokój.


ale tego też nie mogę znaleźć. Jeśli masz (lub ktokolwiek ma) pomysł na  
czym
się oprzeć pisząc odwołanie to będę wdzięczny za sugestie.
Nie chciałbym napisać niczego, co podważałoby dobre intencje. Tu chyba  
kontroler
zachował się nie w porządku.
Kiedyś też walczyłem z nimi, bo jechałem wogóle bez biletu i ze 150 pln  
zeszli mi na
7 pln, czyli opłatę za przejazd na trasie, na której jechałem.

PS. albo źle interpretuję art. 17 (?) hmm... ale chyba jednak dobrze.


    Napisz miłą prośbę o zredukowanie tej opłaty, nie strasz w piśmie  
nikogo (wcześniej zrozum, że jesteś w błędzie w tej sprawie). Dziewczynę  
naucz, że należy myśleć i uważać. A sam nie podróżuj więcej bez biletu.

Pozdrawiam,

Zobacz wicej postw



Temat: lista osob [MK spoza Slaska] popierajacych rozbicie pmk


[...]
odrobiles lekcje na jutro?
j.


Panie daj se pan już siana . To się zaczyna robić nudne...

Zobacz wicej postw



Temat: Amerykanin i dziecko


Gupik wrote:
| =

| Ale nie jest to pow=F3d aby nasz, kt=F3rzy pozostali w tym kraju obra=BF=
a=E6!!!
| =

| Jak sie Was nie bedzie obrazac to nie bedziecie sie mieli na kogo oburz=
ac. I
| smutno bedzie!!!
| =

Jesli zlozyl Pan, Panie Gupik rezygnacje z polskiego obywatelstwa na
rece naszego el presidente
za posrednictwem konsula, to faktycznie "Was" a jesli nie .. to mozesz
Pan miec wszystkiego obywatelstwa tego swiata a dalej bedziesz Wasc
Polak ..


Wiesz Pan co, ja w dupie mialem ustawy wydawane za komuny ktore przywiazywaly
ludzi do ziemi jak panszczyznianego chlopa. Teraz za jakos sie tak okazalo ze
NOWE WRACA i dalej ten sam bajzelek. No coz, w chlewiku sie urodzilem to i
POLSKA SWINKA byc musze!! bo to zgodnie z USTAWAMI naszego PARLA-METU. :)))..
Polakiem to sie jest albo( nie jest) laskawco z wyboru. Przez 123 lata Polski
nie bylo i bez kretynskich" ustaw o obywatelstwie" jakos sie Polacy uchowali i
to nie najgorzej. A o kalaniu, Panie DAJ SE PAN z tym spokoj to juz mnie
przestalo brac jakies 10 lat temu. Idealy to ja mialem w 1980 roku a teraz to
jakos mi przeszlo.Spasione ryje dawnych LYDEROW SULYDARNOSCI, bylych CZLONKOW
PZPR  inne mety spiewajace w jednym chorze skutecznie wyleczyly mnie z marzen.
Teraz to ja jestem Polak ale SWOJ WLASNY a nie na wsiegda bo" bumaga" tak
stanowi. Na hamerykanskie obywatelstwo to mnie malzonka namowila bo dlugo nie
chcialem. Teraz nie zaluje. Polskiego sie nie mam zamiaru zrzekac a obecna
WALADZA moze mnie  w szyneczki pocalowac. POLSKI PROSIACZEK GUPIK

Zobacz wicej postw



Temat: Wlasnie sie zbieram na zlot...
Użytkownik kendy napisał:


...i wiecie co w naszym wroclawskim radiu leci? :P
kto wie? :)

k.


"co mi Panie dasz"?

Zobacz wicej postw



Temat: Kto ma chwile czasu?...

No jak to na co? Marcin,o becikowym nie słyszałes? :


Panie, daj pan spokoj! Zarty sie pana trzymaja! ;)
Zobacz wicej postw



Temat: Tylem w przod...
Znajomy znajomego miał identyczny wypadek w Wawie na rondzie zesłańców
syberyjskich,
ale uszkodzenia były większe.

Natychmiastowa reakcja żebraka:
- (do winowajcy) Panie daj pan 50 zeta to zeznam że on Panu w dupę wjechał!
:))

Zobacz wicej postw



Temat: To się we łbie nie mieści
Postawiony/a przed Trybunałem Świętej Inkwizycji J.F. raczył/a
zeznać:


Ale w zasadzie co ci sie nie miesci ?
W miare normalna procedura ..


Panie, daj pan spokój....

Zobacz wicej postw



Temat: ....
Użytkownik "Grzegorz Swiderek" napisał:


minutach juz byli na zewnatrz... i jeszcze prezenty przywiezli"
amerykanie: "prezenty, polacy? jakie prezenty?"
marsjanin: "a nie wiem, jakis wpierdol, ale wszyscy dostali"


ROTFL !!! Polska do dziwna kraj :)

Magia dosięgnęła również motoryzację:
http://allegro.pl/show_item.php?item=27991057

Tekst stary ale jakbyście go dali poczytać 6ścio-8latkowi, to
prawdopodobnie nie przeczyta, bo dzieci w Polsce uczą się czytać po
literze a nie globalnie. Tą zdolność nabywamy z czasem.
Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni
na bytyrijskch uweniretasytch nie ma zenacznia
kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa.
Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia
lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być
w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to
sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.
Dzijee sie tak datgelo, ze nie czamyty wyszistkch
lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu.

i na koniec:
W aptece stoi nieśmiały chłopak. Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz
pyta:
- Co, pierwsza randka?
 Gorzej - odpowiada chłopak. - Pierwsza gościna u mojej dziewczyny.
- Rozumiem - mówi aptekarz. - Masz tu prezerwatywę.
 Chłopak się rozochocił:- Panie, daj pan dwie, jej mama też podobno
niezła laska.
 Po gościnie dziewczyna robi chłopakowi wyrzuty:
 Gdybym ja wiedziała, że ty taki niewychowany, cały wieczór nic nie
powiedziałeś i patrzyłeś na podłogę, nigdy bym ciebie nie zaprosiła
- A gdybym ja wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem, to bym też nigdy
do was nie przyszedł!

i jeszcze dla lubiących łamigłówki - ciekawe kto to przetłumaczy:

Yo ziomale!
Tracham sobie dziś bryką jak wporzo umcyk, z ziomalem pingpongiem. Nagle
lookam, a tu śmiga dojara, szmaty ma cool, aż widać jej majtki z uzdą,
na gałach matriksy, normalnie zajebaszczo. Koleś szybko zlepil balwana i
pyta - ściemniamy?
Nie chciałem, bo z niego przygas i zawsze trzodę robi. No i widać że to
blachara, a moja bryka to trabant po tuningu. Mi to tito, ziomal, mówię,
palimy trampki, jutro tejknę od zgreda fure i pościemniamy, zresztą dziś
nie mam genów nawet na ciurlanie dropsa. Poza tym jutro pogrzeb a ja
czeski jestem i nie chcę rano schizować. Ziomal walnął karpia i looka na
mnie jakbym miał errora ale gada MTV brachu - sobie możesz nawet bić
Niemca po kasku jak lubisz. Uderzyliśmy jeszcze do Maca i wrzuciliśmy po
wieśmaku a potem na chawire.
Yo! Spox! Pozdro!

autor: dziki jogurt

Zobacz wicej postw



Temat: A propos idiotow w warsztacie

Do tej pory zylem w przekonaniu, ze prywatne warsztaty pracuja dla
zysku i w zwiazku z tym beda chcialy przyciagac klientow. Wczoraj zas
zdarzyla mi sie taka drobnostka:

Wchodze do warsztatu, ktory sprzedaje i montuje m.in. tlumiki Walkera,
zastaje facia, podchodze, grzecznie pytam:

JA: Dzien dobry, chcialbym sie dowiedziec o cene ukladu wydechowego
Walker (czesci + robocizna) do BMW E21...
FACET: Ooo!, panie, drogo panu wyjdzie.... (i milczy)
JA: Zdaje sobie z tego sprawe, ale chcialbym sie dowiedziec, ile...
FACET: Panie, do takiego starego samochodu to sie panu nie oplaca...
(milczy)
JA: No dobrze, ale czy dowiem sie od pana ile mnie to bedzie
kosztowalo? (Juz mi zyla wychodzi)
FACET: Panie, ja panu dam adres do innego warsztatu, tam panu zrobia
polski w podobnej technologii...
JA: Do widzenia panu...

Wyszedlem tak wkurwiony, jak rzadko....

Poszedlem do konkurencyjnego warsztatu 50 metrow dalej, gdzie dwoch
sympatycznych panow pofatygowalo sie po katalogi Walkera, w ktorych
pokazali mi dokladnie jakie elementy, za ile, przeliczyli mi to od
razu z DM na PLN, doradzili tez uklad Bosala, jako nieco tanszy a
jakosciowo taki sam, zaoferowali, ze na poniedzialek (z piatku) moga
miec dla mnie czesci.... Przy okazji powiedzieli mi, jakie inne czesci
maja do BMW E21 i za ile...

No i zaden nie wpieprzal sie w moja rabatke, co jest dobre dla mojego
samochodu i dla mojej kieszeni...

No i gdzie tu logika??? Jedyna odpowiedz, jaka mi sie nasuwa, to taka,
ze ten debil z warsztatu nr. 1 mial jakis uklad z tym warsztatem,
ktory chcial mi wcisnac - typu podsylanie klientow za male conieco i
tak dalej...

Zobacz wicej postw



Temat: Rehomologacja czyli z TIRa na osobowy cz I (dlugawe)
Akt I Scena I
Miejsce akcji: Warszawa

Narrator: Rzecz dotyczy przerejestrowania samochodu ciezarowego na
osobowy. Przypatrzmy sie blizej perpetiom mlodego kierowcy...
Arti: Zycie zmusza do roznych rzeczy. Mnie zmusilo do uregulowania
sytuacji mojego nowego samochodu. Ma on bowiem 8 miejsc, wpis w
dowodzie "ciezarowy" ale nigdy nie mial kraty(???) Ostatnio misie
chcialy zatrzymac mi dowod rejestracyjny ale ulitowali sie, bo
musialbym jechac po odbior az do Lublina. Tak wiec postanowilem cos z
tym zrobic. Zaczalem od telefonu do Wydzialu Komunikacji....

Scena II
Arti: Dzien dobry pani, mam pytanie: chce przerejestrowac samochod
ciezarowy na osobowy. Co powinienem zrobic?
Pani: Hmm.... Na dzien dzisiejszy jest to mozliwe.
Arti: To swietnie. A jakie dokumenty powinienem zlozyc?
Pani: Niech pan chwile poczeka...
(Szuranie papierami, szelesty przewalanej makulatury)
Musi pan miec zaswiadczenie z zakladu obslugi samochodow o tym, ze
samochod nadaje sie do przewozu osob oraz zaswiadczenie ze stacji
diagnostycznej.
Arti:Prosze pani, ale ten samochod nigdy nie mial kraty.
Pani: No to jak pan nim jezdzi?
Arti: Kupilem go 3 dni temu.
Pani: A poprzedni wlasciciel? To niemozliwe!
Arti: Tak wiec nie wystarczy samo zaswiadczenie ze stacji
diagnostycznej?
Pani: Prosze pana - jak panu czytam to, co jest w ustawie. Nic wiecej
nie wiem. Ustawa przewiduje dwa papierki.
Arti: A gdzie ja taki zaklad obslugi samochodow znajde?
Pani: Zaraz.... Moze Instytut Motoryzacji? Zaraz panu dam telefon...

Narrator: tutaj nastepuje calodniowa przerwa podczas ktorej nasz
bohater obdzwanial kolejno wszystkie mozliwe instytuty i zaklady.
Wreszcie, po kilku godzinach dotarl do Zakladu Homologacji Samochodow
(22 - 811-25-10 lub 811-40-82) gdzie dowiedzial sie, ze tymi sprawami
zajmuje sie pan Kapinski. (614-12-38) Niestety, od 24 godzin zglasza
sie tylko automatyczna sekretarka....

Arti
P.S. Kurde, upre sie i przerejestruje samochod! Wiem, ze jest kilka
osob, ktore sie tym interesuja. Dlatego tez postanowilem opisac moje
perypetie zwiazane z ta sparwa. Mam andzieje, ze za podawanie
telefonow i nazwisk nikt nie poda mnie do sadu: czynie to w dobrej
wierze.... Moze ktos sie dodzwoni do p. Kapinskiego?
Przepraszam za bledy i literowki, ale tekst jest pisany "na zywca".
Pozdrawiam serdecznie,
Arti
Chrysler Voyager 3.0 v6 '90 LPG

Zobacz wicej postw



Temat: Rehomologacja czyli z TIRa na osobowy cz I (dlugawe)
On Fri, 24 Jan 2003 12:13:01 +0100, Arti <artu@priv1.onet.pl
wrote:


Arti: A gdzie ja taki zaklad obslugi samochodow znajde?
Pani: Zaraz.... Moze Instytut Motoryzacji? Zaraz panu dam telefon...

Narrator: tutaj nastepuje calodniowa przerwa podczas ktorej nasz
bohater obdzwanial kolejno wszystkie mozliwe instytuty i zaklady.
Wreszcie, po kilku godzinach dotarl do Zakladu Homologacji Samochodow
(22 - 811-25-10 lub 811-40-82) gdzie dowiedzial sie, ze tymi sprawami
zajmuje sie pan Kapinski. (614-12-38) Niestety, od 24 godzin zglasza
sie tylko automatyczna sekretarka....


Wczoraj rozmawialem ze znajomym diagnosta. Powiedzial, ze w swietle
obecnych przepisow zmiana jest jak najbardziej mozliwa :

Przepis na zmiane od szefa diagnostow :
1. Znalezc firme, ktora ma wpisane w zakresie dzialania dokonywanie
zmian konstrukcyjbnych w pojazdach.
2. pojechac tam. Wyjac krate (jesli sie ja ma) i dostac papier o
zmianie konstrukcji pojazdu na osobowy.
3. Z papierem do WK po skierowanie na badania diagnostyczne
4. Ze skierowaniem do Stacji Kontroli Pojazdow po papier, ze zmiany sa
OK.
5. Z tym poswiadczniem ze SKP do Wydz, Komunikacji po nmowy dowod
rejestracyjny.

uffff.... i to by bylo na tyle.

PS. dostalem namiary na jedna firme w DC, ktora przebudowuje pojazdy.
Jak potwierdze, ze moga dac papier to podam na grupe.

masti
Mercury Villager '95 3.0 V6 (WAW) (zakratkowany chwilowo)
Ford Focus 1.6 kombi "Milka" (zakratkowany)
- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości - Wiem co mówię. To grunt zabija!.
Terry Pratchett

Zobacz wicej postw



Temat: Obieraczka do ziemniaków

ktoś ma to cudo? Jak działa?


"panie, daj pan spokój" :)))

nie mam, bo cenie swoje nerwy, swój czas i swoje pieniądze

TJD

Zobacz wicej postw



Temat: Koniec
pl.pregierz.getSenderByName("*Deval*").quote();


Dyskusja na temat. Ciekawe jakbys tak z policjantem gadal "a wie pan, ja
panu dam kase, pan oko przymknie"...


LOL!!!

Zobacz wicej postw



Temat: kobieta z dzieckiem

Pracuję sobie spokojnie (C++ o/) a tu nagle dzwonek do drzwi, trochę dziwne
bo już 21:05 w nocy, hmm może pan Prezydent Arnold? ale w sumie chyba nie,
tak znienacka...

Idę więc do drzwi uzbrojony w latarkę, otwieram, a tam jakaś obca kobieta.
Mówi do mnie coś w stylu: "ej panie, daj pan mi pan dwie stówy"

Ja sobie myślę O_o ...wtf?! bo sytuacja trochę jakby z Matrixa, no ale ehm,
się pytam o co chodzi (nie wiem, może to jakaś nowa forma proszenia o
zapomogę, ale "daj pan" i "dwie stówy" to pierwszy raz w życiu słyszę)

Kobieta mi tłumaczy - że potrzebuje pieniędzy, nie ma pracy a dziecko głodne
i w ogóle "rozumie pan"... trochę byłem zszokowany więc zabrałem szybko
jakieś jedzonko z kuchni (bułki, szynkę, dżem zdaje się) - no skoro jest
głodna... Pani zaczęła coś protestować że to za mało, więc szybko ją
wyrzuciłem za drzwi.

Jakież było moje zdziwinie, gdy za ok. pół godziny ponownie dzwonek - ta
sama pani tym razem z... Policjantem i komornikiem - żądają abym jej
płacił. 100 pln na każdy miesiąc, przez najbliższe parę lat. Chyba że
będzie chciała mieć więcej dzieci, to wówczas JA więcej mam płacić.

Co zrobiłem? Oczywiście odpowiedziałem... a spieprzaj dziadu! I to samo
powiem na wyborach populizmowi i socjalimowi, oraz mówię komunistom z wątku
o głodnych dzieciach: a sp..ajcie od nie swojej kasy.

Bardzo proszę o komentarz komunistów z wątku obok, GDY już każdy z nich,
przez rok, zapłaci 100-200 pln na losow wybrane dzieci w Polsce, a drugie
tyle podaruje losow wybranym urzędnikom. Możecie zapłacić naraz z góry za
cały rok te ~2500, wówczas proszę komentować.

Zobacz wicej postw



Temat: bezmyśnych złośliwców
Piotr Majkowski błednie wydedukował:


Masz pewnie Peugeota 206 Zazdrość...straszna rzecz.
:D


zacytuje "Panie, daj Pan spokój", toż to stare, prawie 10letnie
Mondeo co jeszcze cudem jezdzi.

Zobacz wicej postw



Temat: JAN PAWEŁ II WIELKI ZMARŁ
Wczoraj o 21.37 zmarł papież Jan Paweł II Wielki
Jedną z jego  ostatnich wypowiedzi było:
"...bądźcie pogodni..."
Dobry Boże a nasz Paniedaj mu wieczne spoczywanie.
Odszedł Wielki człowiek.
Mariusz Merta
Zobacz wicej postw



Temat: JAN PAWEŁ II WIELKI ZMARŁ


"...bądźcie pogodni..."


dobre słowa


Dobry Boże a nasz Panie daj mu wieczne spoczywanie.


wieczne?? a co ze zmartwychwstaniem o ktorym zawsze mowił ?

Zobacz wicej postw



Temat: ale numer!!!!
ciekawa historyjka...jakis miesiac temu w sklepie meblowym przy ul.
Radzyminskiej zamowilem sobie kanape i fotel. Obsluga zajmowal sie w mlody
chlopak, wypisal zamowienie, przyjal zaliczke w wysokosci 250 zl. Ja
zadowolony opuscilem sklep.
Wczoraj postanowilem dowiedziec sie kiedy przywiaza mi moje mebelki. Wchodze
do sklepu, widze innego sprzedawce i pytam sie o tamtego kolesia. Co
uslyszalem...paniedaj pan spokoj, on bral zaliczki, ale zamowien nigdy nie
wysylal, wszystko szlo do jego kieszeni....okradl nas i klientow ...i juz go
u nas nie ma.

Jakim trzeba byc debilem zeby w ten sposob postapic..przeciez adres i
telefon kolesia ma jego pracodawca.
Na dodatek koles podal na moim zamowieniu swoj prawdziwy telefon. Na
zamowieniu ...brakuje tylko jednej rzeczy na ktora dopiero teraz zwrocilem
uwage....a mianowicie pieczatki sklepu...wiec w odroznieniu od innych
klientow ktorym sklep zwroci kase ja musze swojej poszukac sam.
Dzisiaj rano zadzwonilem do niego do domu przedstawiajac sie jako
kolega....i co uslyszalem....
chlopaczek pracuje w sklepie meblowym na Ursynowie, ale mama nie wiedziala
za bardzo w ktorym....
chyba wiele ich tam nie ma...coz mam prosbe....podajcie mi adresy tych ktore
znacie....
odwiedze sk.........syna ...i upomne sie o moje 250 zl...moze to nie
duzo..ale wczoraj tak przy okazji....na ulicy postepu, przy pieknych
biurowcach...gdzie ochrona jest po drugiej stronie ulicy...ukradziono mi
radio (bebechy bo panel mam w kieszeni) i rozbito szybe. Zreszta nie tylko
mi...bo widzialem jeszcze kilka samochodow bez szyb. Ochrona nie zareagowala
na kilka wyjacych aut...coz przeciez chronia druga strone ulicy. Tak wiec
nieszczescia chodza parami...i dlatego postanowilem odzyskac przynajmniej te
250 zl.

jeszcze raz ponawiam prosbe o adresy sklepow meblowych na Ursynowie...
...mam dylemat...upomniec slownie kolesia ...czy od razu polamac mu palce
jak w filmie z m.gibsonem pt. godzina zemsty.

pozdrawiam,
Pawel

Zobacz wicej postw



Temat: ale numer!!!!
Jeśli masz pokwitowanie przyjęcia zaliczki, to sklep ma obowiązek wywiązać
się z zamówienia lub zwrócić kasę. Ciebie nie musi obchodzić, że koleś
naciął firmę, Ty masz pokwitowanie! Jeśli nie, to zasponsorowałeś
młodzianka.
Użytkownik Pawel D <g@polbox.comw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:7npco6$1q@aquarius.webcorp.com.pl...

ciekawa historyjka...jakis miesiac temu w sklepie meblowym przy ul.
Radzyminskiej zamowilem sobie kanape i fotel. Obsluga zajmowal sie w mlody
chlopak, wypisal zamowienie, przyjal zaliczke w wysokosci 250 zl. Ja
zadowolony opuscilem sklep.
Wczoraj postanowilem dowiedziec sie kiedy przywiaza mi moje mebelki.
Wchodze
do sklepu, widze innego sprzedawce i pytam sie o tamtego kolesia. Co
uslyszalem...panie daj pan spokoj, on bral zaliczki, ale zamowien nigdy
nie
wysylal, wszystko szlo do jego kieszeni....okradl nas i klientow ...i juz
go
u nas nie ma.

Jakim trzeba byc debilem zeby w ten sposob postapic..przeciez adres i
telefon kolesia ma jego pracodawca.
Na dodatek koles podal na moim zamowieniu swoj prawdziwy telefon. Na
zamowieniu ...brakuje tylko jednej rzeczy na ktora dopiero teraz zwrocilem
uwage....a mianowicie pieczatki sklepu...wiec w odroznieniu od innych
klientow ktorym sklep zwroci kase ja musze swojej poszukac sam.
Dzisiaj rano zadzwonilem do niego do domu przedstawiajac sie jako
kolega....i co uslyszalem....
chlopaczek pracuje w sklepie meblowym na Ursynowie, ale mama nie wiedziala
za bardzo w ktorym....
chyba wiele ich tam nie ma...coz mam prosbe....podajcie mi adresy tych
ktore
znacie....
odwiedze sk.........syna ...i upomne sie o moje 250 zl...moze to nie
duzo..ale wczoraj tak przy okazji....na ulicy postepu, przy pieknych
biurowcach...gdzie ochrona jest po drugiej stronie ulicy...ukradziono mi
radio (bebechy bo panel mam w kieszeni) i rozbito szybe. Zreszta nie tylko
mi...bo widzialem jeszcze kilka samochodow bez szyb. Ochrona nie
zareagowala
na kilka wyjacych aut...coz przeciez chronia druga strone ulicy. Tak wiec
nieszczescia chodza parami...i dlatego postanowilem odzyskac przynajmniej
te
250 zl.

jeszcze raz ponawiam prosbe o adresy sklepow meblowych na Ursynowie...
...mam dylemat...upomniec slownie kolesia ...czy od razu polamac mu palce
jak w filmie z m.gibsonem pt. godzina zemsty.

pozdrawiam,
Pawel

--
Dostep do Internetu - 40 PLN / miesiac - http://rubikon.pl


Zobacz wicej postw



Temat: POWROT DO TEMATU-ale numer czyli nieszczescia chodza parami
ponawiam moj post sprzed jakiegos czasu i juz opowiadam jak sie to skonczylo
wiec zdobylem telefon, postraszylem i oddal pieniadze dobrowolnie.
Jeszcze jego matka dzwonila zebym nie zrobil mu krzywdy. Obiecalem ze jak
odda to nic nie bedzie. Tak wiec bez przemocy odzyskalem moja zaliczke na
mebelki
pozdrawiam
pawel

oto post z cala sytuacja:

ciekawa historyjka...jakis miesiac temu w sklepie meblowym przy ul.
Radzyminskiej zamowilem sobie kanape i fotel. Obsluga zajmowal sie w mlody
chlopak, wypisal zamowienie, przyjal zaliczke w wysokosci 250 zl. Ja
zadowolony opuscilem sklep.
Wczoraj postanowilem dowiedziec sie kiedy przywiaza mi moje mebelki. Wchodze
do sklepu, widze innego sprzedawce i pytam sie o tamtego kolesia. Co
uslyszalem...panie daj pan spokoj, on bral zaliczki, ale zamowien nigdy nie
wysylal, wszystko szlo do jego kieszeni....okradl nas i klientow ...i juz go
u nas nie ma.

Jakim trzeba byc debilem zeby w ten sposob postapic..przeciez adres i
telefon kolesia ma jego pracodawca.
Na dodatek koles podal na moim zamowieniu swoj prawdziwy telefon. Na
zamowieniu ...brakuje tylko jednej rzeczy na ktora dopiero teraz zwrocilem
uwage....a mianowicie pieczatki sklepu...wiec w odroznieniu od innych
klientow ktorym sklep zwroci kase ja musze swojej poszukac sam.
Dzisiaj rano zadzwonilem do niego do domu przedstawiajac sie jako
kolega....i co uslyszalem....
chlopaczek pracuje w sklepie meblowym na Ursynowie, ale mama nie wiedziala
za bardzo w ktorym....
chyba wiele ich tam nie ma...coz mam prosbe....podajcie mi adresy tych ktore
znacie....
odwiedze sk.........syna ...i upomne sie o moje 250 zl...moze to nie
duzo..ale wczoraj tak przy okazji....na ulicy postepu, przy pieknych
biurowcach...gdzie ochrona jest po drugiej stronie ulicy...ukradziono mi
radio (bebechy bo panel mam w kieszeni) i rozbito szybe. Zreszta nie tylko
mi...bo widzialem jeszcze kilka samochodow bez szyb. Ochrona nie zareagowala
na kilka wyjacych aut...coz przeciez chronia druga strone ulicy. Tak wiec
nieszczescia chodza parami...i dlatego postanowilem odzyskac przynajmniej te
250 zl.

jeszcze raz ponawiam prosbe o adresy sklepow meblowych na Ursynowie...
...mam dylemat...upomniec slownie kolesia ...czy od razu polamac mu palce
jak w filmie z m.gibsonem pt. godzina zemsty.

pozdrawiam,
Pawel

Zobacz wicej postw



Temat: Do ludzi ktorzy maja problemy z tożsamoscia . ..
sebba <se@box43.gnet.plpisze:


a ja czasami slysze "...ladny panie ... daj powroze, ladny panie przyszlosc
poznasz... cyganka prawde ci powie"  ;)


Jak mi dasz 100 zł, to Ci powiem, czy będziesz bogaty ;).

Zobacz wicej postw



Strona 3 z 4 • Znalelimy 326 postw • 1, 2, 3, 4



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  co M Panie dasz
Ogldasz odpowiedzi wyszukane dla hasa: co M Panie dasz